Rozdział I
Środowiskowe i osobowościowe uwarunkowania używania środków odurzających przez dzieci i młodzież
1. Środowiskowe uwarunkowania używania środków odurzających przez dzieci i młodzież
Wpływ domu rodzinnego na używanie środków odurzających przez dzieci
Dom rodzinny jest miejscem, w którym człowiek poznaje system wartości moralnych i etycznych. Stanowi on, zatem istotny czynnik środowiskowy mogący wywierać wpływ na zachowanie dzieci i młodzieży, jeżeli chodzi o wykazywane przez nich przejawy patolog, jaką jest narkomania.
Należy więc zauważyć, że „atmosfera domu rodzinnego i samopoczucie w rodzinie w okresie dorastania i lat szkolnych mogą świadczyć o przystosowaniu lub nie przystosowaniu do tego środowiska” (Cz. Cekiera, l985,s.123).
Z badań prowadzonych przez psychologów wynika, że powodem złego samopoczucia w rodzinie są często konflikty między rodzicami, brak któregoś z rodziców, jak również brak rodzeństwa. Przyczyną tego, że dzieci i młodzież coraz częściej sięgają po środki odurzające jest także nadmierny krytycyzm rodziców, poczucie osamotnienia, do znanej krzywdy i potrzeba kontaktu.
Współcześnie większość rodziców jest zajęta pracą zawodową, co wiąże się z tym, że coraz mniej uwagi poświęcają swoim dzieciom. Wspólne spędzanie czasu wolnego przez cale rodziny staje się rzadkością. Giną wartości życia rodzinnego. Młody człowiek potrzebuje wsparcia i pomocy w wielu sytuacjach. Być może w wielu przypadkach szczera rozmowa rodziców z dzieckiem skutecznie przeciwdziałałaby zażywaniu narkotyków. Takie sytuacje jednak zdarzają s się nie często.
Nadmierny rygoryzm i wymagania rodziców wobec dzieci sprawiają, że często szukają one zapomnienia we własnym środowisku, gdzie często mają kontakt ze środkami odurzającymi.
Rodzice zbyt rzadko przestrzegają dzieci przed zagrożeniem dla zdrowia i życia, jakie niesie za sobą doraźne nawet zażywanie narkotyków.
Warto zauważyć, że dziecko wychowywane w rodzinie patologicznej jest narażone na kontakt z narkotykami, aniżeli wychowane w domu pełnym ciepła, miłości i wzajemnego zrozumienia, takim, w którym nie ma tematów „tabu”.
Konflikty pomiędzy członkami rodziny, alkoholizm i narkomania rodziców lub jednego z nich stanowią często przyczynę tego, że młodzi ludzie uciekają z rodzinnego domu, tułają się po kraju, są narażeni na kontakty z przygodnie poznanymi ludźmi. W wielu przypadkach są to jednostki patologiczne, które często pokazują młodym ludziom rzekomo „lepszy świat”. Kreowanie postawy młodego człowieka w dużym stopniu zależy zatem od sytuacji, jaka panuje w rodzinnym domu / A. Jaworska, 1982, s.98/
1.1.1. Struktura rodziny
Charakteryzując współczesną rodzinę należy zwrócić uwagę na następujące elementy:
rodzina jest małą naturalną grupą społeczną, składającą się z małżonków i ich dzieci, przy czym parą stanowiącą o pełności rodziny jest para małżeńska( H. Ziemska,1982,s. 457)
rozbicie małżeństwa na skutek separacji, rozwodu czy też śmierci jednego z rodziców
powoduje, że rodzina w swojej strukturze staje się niepełna.
Wśród członków rodziny istnieje lub powinny istnieć trwała więź uczuciowa, aby dzieci mogły w niej prawidłowo wzrastać. Stosunki wzajemne powinny mieć serdeczny i przyjazny charakter, jednak w wielu przypadkach tak nie jest, co w znacznej mierze przyczynia się do wejścia dzieci i młodzieży na drogę patologii społecznej.
Zaspokojenie potrzeb psychicznych i społecznych dzieci w rodzinie jest uwarunkowane wzajemną akceptacją i współdziałaniem członków rodziny, poszanowania praw i właściwie pojętej swobody. Nie chodzi tutaj bynajmniej o wyznawanie hasła, że każdy robi, co chce, lecz o swobodę myśli, wyrażania własnych opinii, wybór przedmiotu zainteresowań czy też sposobu spędzania czasu wolnego od nauki i pracy.
Powszechnie wiadomo, że zakłócenie wzajemnych stosunków w rodzinie i pojawienie się jakiegokolwiek dystansu emocjonalnego, czy też nadmiernej koncentracji uczuciowej w stosunku do danego członka rodziny, w niekorzystny sposób wpływa na rozwój osobowości dzieci i młodzieży.
W sytuacji, kiedy na przykład dziecko odczuwa fakt, iż rodzice otaczają większa troską czy też zainteresowaniem jego brata czy siostrę z racji faktu, że jest zdolniejsze, a nawet chore i wymagające opieki, czuje się gorsze. Pragnie zamanifestować swoje istnienie poprzez różne, często niekorzystne dla jego rozwoju i zdrowia działania. Jednak wtedy tego nie rozumie. To rodzina powinna wytłumaczyć dziecku panujące w niej relacje, uświadomić, że jest kochane tak samo jak brat czy siostra tylko ono wymaga większej troski /J. Papież, 1994, s.65/.
Każda rodzina ma, jak twierdzi M. Ziemska własną „mikrokulturę” czyli świat wartości, uznawane i przyjęte przez jej członków normy postępowania, zwyczaje oraz obyczaje. Małżonkowie w budowaniu swoich rodzin często opierają się na wzorcach wyniesionych ze swojego rodzinnego domu, starając się wprowadzać do nich pewne nowe elementy. Warto zaznaczyć, że to właśnie konflikty między małżonkami w sferze wartości, jak również konflikty pokoleniowe (generation gap) związane z brakiem porozumienia między dziećmi i rodzicami mogą stanowić istotną przyczynę dezintegracji rodziny.
Rozbicie pary małżeńskiej stwarza dla dziecka różne trudności natury psychicznej i nierzadko wiąże się też z pogorszeniem warunków życia. Zakłócona zostaje też funkcja psychohigieniczna i powstaje zagrożenie dla zdrowia psychicznego członków rodziny i rozwoju osobowości dzieci. Rozbicie rodziny stanowi niewątpliwie szok dla dziecka i pozostawia trwały uraz, który może być tylko łagodzony.
Wielu badaczy wskazuje, że przeżycie, jakim jest rozbicie rodziny z różnych przyczyn, stwarza warunki sprzyjające aspołecznemu zachowaniu się wychowywanych w niej dzieci. Dzieje się tak nie tylko na skutek samego faktu rozłączenia z którymś z rodziców, ale także z poprzedzających rozwód stosunków międzyosobowych. W przypadku rozbicia rodziny „dom przestaje dostarczać dziecku poczucia bezpieczeństwa, jakie zapewniał mu dotychczas wzajemny związek emocjonalny rodziców, ich wzory osobowe oraz reprezentowany przez nich świat wartości” (H. Ziemska 1982, s.462).
W sytuacji, kiedy ten nie ustabilizowany, ale dynamiczny system rozbicia rodziny ulega dezintegracji i rozbicia, to wówczas dzieci i młodzież szukają oparcia poza domem. Należy podkreślić, że rodziny niepełne stanowią istotny problem społeczno- wychowawczy.
Badania wskazują, że w stosunku do stanu z 1970 roku uległa zmniejszeniu liczba rodzin wielodzietnych w Polsce o około 20%. W przypadku tego rodzaju rodzin trudno rodzicom poświęcić wiele czasu każdemu z dzieci.
Jak już wspomniano, rozwód jest szokiem dla każdego dziecka, a jego dotychczasowy sposób widzenia świata jest zaburzony. W życiu dochodzi do sytuacji, kiedy rodzina zostaje ponownie skonstruowana, wówczas nierzadko dla dzieci pojawia się nowy problem związany z trudnościami w zaakceptowaniu człowieka, bądź co bądź obcego, który zajął miejsce należące uprzednio do matki lub ojca. Pojawia się dysharmonia ± dziecko usiłuje w jakiś sposób rozładować stres, nie zawsze jednak efekty tego postępowania mają pozytywne rezultaty. /K. Pospiszyl, 1981,s.303/.
Podobny problem mają rodziny zastępcze. Tutaj konstruuje się bowiem rodzinę złożoną z obcych sobie ludzi, którzy mają do spełnienia szczególną rolę- zbudowanie więzi, które praktycznie nie istnieją. Istnieje tutaj konieczność wzbudzenia zaufania wśród podopiecznych, którzy zazwyczaj pochodzą z rodzin rozbitych i patologicznych i w większości przypadku trafiły do placówek opiekuńczych z powodu odebrania rodzicom praw rodzicielskich.
Te dzieci bardzo trudno aklimatyzują się w nowym środowisku, są nieufne lub wręcz boją się nowej sytuacji. W strukturze rodziny i jej wpływie na postawę dzieci i młodzieży wobec zagrożenia środkami odurzającymi ma również kolejność narodzin.
Badania wykazują, że rodzice w szczególny sposób faworyzują dzieci najmłodsze, natomiast starsze czują się zepchnięte na drugi plan, odtrącone” (M. Berko— Hass, 1985, s. 67).
Za niekorzystną dla właściwego rozwoju dzieci i młodzieży w rodzinie można uznać również dominowanie jednego z rodziców nad p pozostałymi członkami rodziny. Dziecko czuje się osaczone, boi się przyznać do błędów czy np. złych ocen w szkole, co nierzadko jest przyczyną załamań nerwowych dziecka, ucieczek z domu a nawet prób samobójczych.
Struktura rodziny jest tym czynnikiem, od którego zależy kształtowanie się postaw dziecka i jego odporności na zagrożenia patologiczne środowiska zewnętrznego /B. Babińska, 1981, s.112/. Strukturę rodzin w Polsce, stanu z 2000 roku przedstawia tabela 1. Tabela 2 obrazuje rozwody w Polsce wg liczby małoletnich dzieci w małżeństwie z grudnia 2000 roku.
Tab. 1. Struktura rodzin w Polsce (stan z roku 2000)
wyszczególnienie |
rodziny |
członkowie rodzin |
||||||||
|
ogółem |
małżeństw bez dzieci |
małżeństw z dziećmi |
matki z dziećmi |
ojcowie z dziećmi |
ogółem |
współ-małzonkowie |
rodzice |
dzieci /razem/ |
dzieci do 24l |
|
w tysiącach |
|||||||||
miasta gosp. domowe: jednorodzinne dwurodzinne trzy i więcej rodzinne wieś gosp.domowe: jednorodzinne dwurodzinne trzy i więcej rodzinne
|
6644
6148 474
22 3889
3019 812
58 |
1580
1418 155
7 903
604 282
17 |
3851
3679 164
8 2427
1988 409
30 |
1088
938 143
7 492
372 110
10 |
125
113 12
0 67
55 11
1
|
20799
19500 1238
61 13491
10843 2476
172 |
3159
2836 309
14 1807
1208 564
35 |
8916
8409 483
24 5413
4403 939
71 |
8724
8255 446
23 6149
5232 973
66 |
7072
6692 359
21 4625
3876 789
56 |
Źródło: Rocznik statystyczny GUS, Warszawa, 2000, s. 468.
Tab. 2: Rozwody w Polsce wg liczby małoletnich dzieci w małżeństwie (grudzień 2000r)
STAN ZDROWIA WIEK |
OGÓŁEM |
MIASTA |
WIEŚ |
||||
|
OGÓŁEM |
MĘŻCZYŹNI |
KOBIETY |
MĘŻCZYŹNI |
KOBIETY |
MĘŻCZYŹNI |
KOBIETY |
|
W ODSETKACH |
||||||
Ogółem bardzo dobry dobry taki sobie zły bardzo zły |
100 12,8 41,6 28,5 13,6 3,1 |
100 14,4 44,2 26,5 12,1 2,5 |
100 11,5 39,4 30,2 14,8 3,6 |
100 14,2 44,4 28,0 10,7 2,4
|
100 11,4 39,9 31,7 13,4 3,3 |
100 14,7 43,8 24,1 14,3 2,7 |
100 11,7 38,7 27,7 17,4 4,1 |
Źródło: Rocznik statystyczna GUS Warszawa, 2000 s. 497.
Za niepokojący można uznać fakt, że wśród małżeństw, które zdecydowały się na rozwód jest tak wiele rodzin wychowujących małoletnie dzieci.
1.1.2. Pozycja społeczno— ekonomiczna rodziny
Obraz społeczno- ekonomiczny rodziny jest istotnym czynnikiem wywierającym wpływ na kształtowanie postaw dzieci i młodzieży. Szczególnie narażone na oddziaływanie zagrożeń patologicznych m. in. narkomanii są rodziny o złej reputacji, które są dotknięte bezrobociem, alkoholizmem i innymi zjawiskami aspołecznymi. Trudności w zaspokojeniu potrzeb życiowych istnieją też w przypadku rodzin niepełnych. Dla właściwego rozwoju dziecka niezbędne są odpowiednie warunki ekonomiczne, które stanowią istotny czynnik pomagający dziecku rozwijać jego zainteresowania, zapewnić odpowiednią opiekę „ pomoce naukowe i dydaktyczne, które są pomocne w rozwijaniu jego zainteresowań.
Duże znaczenie mają również preferencje i zwyczaje oraz ważne wzorce proponowane dzieciom przez rodziców dotyczące np. rozrywek kulturalnych.
Jeżeli rodzina jest pozbawiona środków do życia lub posiada je w bardzo ograniczonym zakresie to powstaje sytuacja, kiedy „dziecko czuje się gorsze od swoich rówieśników, dostrzega barierę, jaka dzieli je od innych członków społeczeństwa (M. Jarosz, 1988, s. 123).
Taki stan rzeczy z pewnością nie wpływa na psychikę dziecka korzystnie. Jeżeli zaczyna ono uświadamiać sobie tą różnicę, to często izoluje się od rówieśników, nie zaprasza ich do rodzinnego domu, ponieważ obawia się ośmieszenia ± szykan. Nie rozwija się więc w sposób prawidłowy, a przebywając w środowisku patologicznym osób dorosłych często przejmuje ich cechy i nawyki.
Nie można jednak twierdzić, że narkomania dotyka tylko dzieci z rodzin ubogich i patologicznych. Coraz częściej dostrzega się bowiem, że w kręgi narkomanii wchodzą dzieci i młodzież z tzw. „dobrych domów” /H. Nikodemska, 1984, s.14/.
M. Chrzanowski zauważa, że „ bardzo dobra sytuacja ekonomiczna rodziny nie gwarantuje prawidłowego wychowania dzieci.” (l997,s.5) Można zauważyć, że niektórzy rodzice dając dzieciom możliwość zaspokojenia ich potrzeb materialnych związanych z pożywieniem, ubraniem, nauką i rozrywką zapominają o konieczności zapewnienia dzieciom poczucia bezpieczeństwa, jeżeli chodzi o sferę emocjonalno- uczuciową. Te dzieci często cierpią na chroniczny brak poczucia ciepła i miłości, czują się niedowartościowane i szukają okazji do zdobycia zaufania i szczerych rozmów poza domem. Co ciekawe często trafiają do środowisk patologicznych, uciekają od komfortowego życia, wybierając drogę nirwany, czyli ucieczki od życia, trosk i problemów” w narkomanię i inne patologie społeczne (E. Łuczak, 1989, s. 77).
1.1.3. Atmosfera wychowawcza i więź emocjonalna dzieci z rodzicami
Dziecko musi wzrastać we właściwej atmosferze rodzinnej i posiadać korzystne relacje z członkami swojego najbliższego otoczenia.
R. Kościelak uważa, że „ niezaspokojenie w rodzinie podstawowych potrzeb dziecka, zwłaszcza bezpieczeństwa, miłości, akceptacji, jest wynikiem wadliwych postaw rodzicielskich, które można ująć w sposób następujący:
unikanie,
stawianie nadmiernych wymagań,
nadmierna ochrona,
odrzucenie wprost,
postawa podwójnie wiążąca tzn. przekazywanie podwójnych, sprzecznych wewnętrznie komunikatów” (R. Kościelak, 1994, s.25).
Każda z tych postaw wywołuje specyficzne zmiany w psychice dziecka. Czuje się ono w wielu przypadkach niepotrzebne, zepchnięte na margines rodziny. Czasami wręcz walczy o swoją pozycję oraz próbuje zwrócić na siebie uwagę złym zachowaniem, wyraźnie nie akceptowanym przez rodziców. Przebywanie z dzieckiem nie jest dla takich rodziców źródłem przyjemności, co ono doskonałe czuje. Nie pozwala to na kształtowanie się adekwatnego poczucia tożsamości dziecka. To sprawia, że młody człowiek pozbawiony akceptacji popada w narkotyzm.
Dla rozwoju zdrowej psychicznie, zrównoważonej społecznie i emocjonalnie osobowości szczególny walor posiada układ wewnętrznych stosunków w rodzinie.~
Badania W.A. Westleya i N.B. Epsteina wskazują, że „ma on większe znaczenie niż równowaga emocjonalna każdego z rodziców”.( R. Kościelak, 1994).
Z badań tych wynika, że związki małżeńskie oparte na silnej więzi rodziców, zapewniały dobre przystosowanie dzieci, chociaż rodzice różnili się pod względem przystosowania społecznego i uczuciowego. Warto nadmienić, że niezależnie od tego, czy silniejszą i dającą oparcie stroną w małżeństwie był ojciec czy matka, jeśli istniało dobre współdziałanie i współpraca przy braku lub małej ilości konfliktów, dzieci były zdrowe pod względem emocjonalnym.
D. Sweeter stwierdza, że „ donioślejszy wpływ na osobowość członków rodziny i środowisko wewnętrzne wywiera w danej rodzinie układ stosunków, czyli porządek społeczny”(A. Kłoskowska, 1967, s.6)
Zaburzenie osobowości rodziców może stanowić dodatkowy czynnik ułatwiający w znacznym stopniu u dzieci rozwój cech aspołecznych, ale ten wpływ nie jest aż tak silny jak wpływ złego pożycia.
Przy dobrym pożyciu może nastąpić wyrównanie zaburzeń osobowości dziecka dzięki terapeutycznym wpływom interakcji między małżonkami.
Należy podkreślić, że zaburzenia więzi interpersonalnych mogą mieć formę aktywną jawnej agresji (kłótnie, wrogość, bójki) związanej z postawą odtrącającą, bądź formę dystansu powstałego na tle braku uczuć pozytywnych, obojętności uczuciowej związaną z postawą unikającą.
W przypadku, kiedy między rodzicami brakuje serdeczności, może również wystąpić brak serdeczności między rodzicami i dziećmi.
Jak twierdzi Cz. Cekiera (l985, s.28-35) w rodzinach, w których panuje zgoda, dzieci rzadziej schodzą na tzw. złą drogę. Niezgoda i brak miłości w stosunkach interpersonalnych w rodzinie wiążą się z rozwojem skłonności do zachowań aspołecznych. Niemniej jednak pozytywne stosunki z jednym z rodziców mogą oddziaływać w sposób łagodzący na skutki awantur i nieporozumień w rodzinach, które można określić mianem nieszczęśliwych. Wiadomo jednak, że im bardziej e agresywne zachowania i konflikty występują w rodzinie, tym większy ujemny wpływ wywierają one na dziecko, jakie w niej wzrasta.
Należy zaznaczyć, ze w wielu przypadkach przemyślane i roztropne działanie, chociaż jednego z rodziców, może złagodzić urazy natury psychicznej, jakich doświadczyło dziecko w wyniku zachowania się jego rodziców.
Oznacza to, że jeżeli dziecko znajdzie się później w warunkach gdzie panuje spokój i harmonia przestaje mu zagrażać groźba „wykolejenia” niemalże całkowicie.”(J. Papież 1994, s. 68)
Oczywiście istotny jest okres, w jakim dziecko było narażone na szkodliwe wpływy ze strony swojego najbliższego środowiska. Im wcześniej zostaną takiemu dziecku poprawne warunki do spokojnego rozwoju, tym mniejsze zagrożenie, że może on paść ofiarą patologii.
Należy zauważyć, że występowanie dysharmonii w rodzinie staje się przyczyną dostarczania dziecku wzorów agresji, niestałości, wrogości i ogólnie rzecz biorąc różnych przejawów aspołecznego trybu zachowania.
W rodzinie, w której panuje harmonia, a interakcje dziecka z rodzicami są serdeczne, dziecko uczy się właściwych stosunków z innymi ludźmi i rozwiązywania konfliktów na drodze wzajemnego zrozumienia.
Istotne znaczenie dla zdrowia psychicznego i procesu socjalizacji mają postawy członków rodziny wobec siebie, a w szczególności postawy rodzice-dzieci. Postawy te charakteryzuje podana niżej typologia, która została opracowana przez N. Ziemską w publikacji pt. „Postawy rodzicielskie”(l973,s.66)
W typologii tej wyróżniono cztery typy postaw wobec partnera przedstawionych w postaci skal: akceptacja-odrzucenie, współdziałanie-unikanie, uznawanie swobody aktywności- nadmierne ochranianie, poszanowanie praw w rodzinie- nadmierne wymaganie.
Przy postawie odtrącającej partner staje się przedmiotem jawnej dezaprobaty i krytyki. Jego postępowanie jest potępiane lub wyśmiewane. Przy tej postawie bardzo często dochodzi do awantur i ostrej wymiany zdań. Postawa odtrącająca może stać się powodem do nadużywania alkoholu przez jednego z rodziców, co może stać się przyczyną kryzysu wewnętrznego dziecka, jaki może znaleźć ujście w sięganiu po środki odurzające.
Postawa unikająca w przeciwieństwie do odtrącającej nie ma zabarwienia agresywności. Charakterystyczny jest tutaj brak spójnego współdziałania i braku chęci wspólnego dzielenia trosk i radości. Dziecko zauważa, że relacje między rodzicami nie są pozytywne, co może mieć istotny wpływ na kształtowanie się jego cech aspołecznych.
Podobne skutki wywołuje postawa nadmiernie ochraniająca i wymagająca. /K. Pospiszyl, 1991, s.81/
1.1.4. Stosowane metody wychowawcze i postawy rodzicielskie
Postawy rodziców wywierają diametralny wpływ na rozwój odrębnej osobowości, jaką reprezentuje dziecko. Na podstawie wielu badań empirycznych można stwierdzić, że pewne tendencje w kształtowaniu się cech osobowości dziecka zależy od postaw emocjonalnych rodziców wobec niego.
Odtrącanie dziecka przez rodziców zazwyczaj jest przyczyną wywoływania u niego skłonności do agresji, nieposłuszeństwa, kłamstwa i staje się przyczyną zachowania aspołecznego. Może też powodować zastraszenie, bezradność i lękliwość.
Jeżeli zaś chodzi o unikanie kontaktu z dzieckiem, to często jest to przyczyną niestałości uczuciowej dziecka i odczuwania przez nie, że jest nie potrzebne czy też niekochane.
Nadmierne ochranianie dziecka sprawia, że następuje znaczne opóźnienie jego dojrzałości emocjonalnej i uczuciowej, a także społecznej. Taka postawa nie sprzyja wykazywaniu przez dziecko inicjatywy, zarozumialstwo, awanturniczość czy wręcz tyranizowanie rodziców. Kiedy takie właśnie, można rzec „rozpieszczone dziecko” zostaje samo, może czuć się niepewne, niespokojne i nieszczęśliwe a jest to sytuacja sprzyjająca narkomanii, która może być postrzegana w późniejszym okresie jako źródło pewności siebie. Jeżeli rodzice stawiają dziecku takie wymagania, którym ono nie jest w stanie sprostać, pojawia się lękliwość, brak koncentracji, niskie poczucie własnej wartości. Dzieci, wobec których rodzice stawiają zbyt wysokie wymagania jest bardzo skłonne do frustracji i rożnego rodzaju zaburzeń osobowości.
Pożądana jest postawa akceptacji, mająca ogromne znaczenie dla kształtowania stabilnej więzi emocjonalnej. Współdziałanie z dzieckiem powoduje, że” staje się ono ufne wobec rodziców, zwraca się do nich po porady, jest zadowolone z własnej pracy, wytrwałe, zdolne do współdziałania i do podejmowania zobowiązań./A. Jaworowska 1982, s. 88).
Ponadto wskazane jest uznanie rozumnej swobody aktywności rozwijanie zdolność do kontaktów z rówieśnikami, uspołecznienie, pomysłowość a także łatwość w przystosowaniu do różnych sytuacji społecznych. Rodzice powinni szanować wszelkie prawa, jakie przysługują dziecku. Jest to niezwykle potrzebne, aby dziecko miało możliwość kształtowania realnego obrazu samego siebie.
Postawy rodzicielskie wywierają ogromny wpływ na rozwój cech osobowości człowieka dzięki temu, że przyczyniają się do zaspakajania w różnym stopniu jego potrzeb psychospołecznych.
Wśród potrzeb tych należy wymienić takie jak:
potrzeby miłości,
potrzeby życzliwości,
potrzeby ciepła i uczuć
Należy również zauważyć, że oprócz powyższych potrzeb dziecku niezbędne są częste kontakty z rodzicami, wspólnemu spędzanie wolnego czasu, zabawy.
Dziecko czuje się zagubione i pozostawione poniekąd samemu sobie w sytuacji. kiedy jest lekceważone i poniżane, czy też nieustannie krytykowane przez rodziców.
W przypadku, kiedy te najpilniejsze potrzeby dziecka nie zostaną zaspokojone, zazwyczaj pojawiają się u niego różnego rodzaju zaburzenia, które mogą prowadzić do wykształcenia się trwałych rysów osobowości w wymiarze ujemnym, a więc cech negatywnych, aspołecznych.
Zdaniem psychiatrów rodziny ILE. Richtera i N. Ackermana oraz J.G. Howellsa „rodzina jest najważniejszym środowiskiem społecznym wychowującym i instytucją najbardziej odpowiedzialną za zaburzenia rozwoju dziecka”./P. Brajca. 1974, s.13/
Nadają oni, największą rangę jakościowym, czyli interpersonalnym i emocjonalnym zakłóceniom w rodzinie, które w sposób wielce niekorzystny oddziałują na psychikę dziecka.
Szkolne uwarunkowania używania środków odurzających
Problem zażywania środków odurzających przez dzieci i młodzież uczącą się stał się w ostatnich latach jednym z ważniejszych problemów społecznych w naszym kraju. Szkoła jest miejscem, w którym spotykają się dzieci i młodzież pochodzący z różnych środowisk społecznych, wychowywane w różny sposób przez osoby o często sprzecznym punkcie widzenia i zasadach obiektywnego postrzegania świata.
Szkoła jest zatem jednym z czynników środowiskowych, które w określonych sytuacjach w sposób pośredni wpływa na to, że młodzi ludzie sięgają po środki odurzające, nierzadko już w tym momencie przekreślając swoją szansę na dalsze życie w zdrowiu i harmonii ze środowiskiem zewnętrznym i samym sobą./ M. Krężel,, s.15/
Wielu autorów (Berko—Hass,1985, Gaś, 1983, Zakrzewski,l991 i inni) zwracają uwagę, że „uzależnienia wywoływane są częstością kontaktów z substancjami uzależniającymi”. Warto zauważyć, że swoistą plagą ostatnich lat są dealerzy narkotyków, którzy jako dogodne miejsce swojego działania upodobali sobie właśnie szkoły. Dzieci nieprzygotowane do rozsądnego podejmowania decyzji i nieświadome zagrożeń płynących z tytułu używania substancji odurzających, szczególnie podatne na argumenty takich handlarzy.
Wiadomo, że szkoła to również źródło stresów związanych ze zdawaniem egzaminów, chęcią dostarczenia satysfakcji oczekującym tego wymagającym rodzicom. Dziecko, które odczuwa trudności w nauce czy też zwyczajne trudności adaptacyjne związane np. ze zmianą szkoły, w wielu przypadkach ulegnie narkotykom.
Duży wpływ na taki stan rzeczy wywierają sugestie dealerów i kolegów, którzy mieli już kontakt z narkotykami. Dla wielu młodych ludzi perspektywa swobody, stanu błogości i chwilowe usprawnienie procesów uczenia się to wystarczające powody, aby rozpocząć pewną drogę ku śmierci, nie tylko ciała ale również ducha.
W.L. Ł.ukas, S.E. Grupp i R.L. Schmidt ( Berko—Hass,1985) na podstawie badań młodzieży narkotyzującej się wymienili czynniki dominujące proces palenia marihuany. Są to:
chęć posiadania kolegów, którzy palili marihuanę,
pragnienie doświadczenia bezpośrednich skutków jej stosowania,
poczucie bliskości z palącymi rówieśnikami,
pozytywna postawa wobec osób palących,
zaangażowanie się w grupę, która zażywa marihuanę, sprzyjające warunki do zachowań tego typu
Można pokusić się o brzmiące przerażająco stwierdzenie, że wśród części młodzieży szkolnej panuje swego rodzaju moda na zażywanie środków odurzających.
Wśród głównych powodów, dla których dzieci i młodzież sięgają po tego typu środki, można wymienić:
ciekawość,
lęk przed problemami szkolnymi,
złą sytuację rodzinną,
chęć imponowania kolegom (T. Doktór, 1980, s. 87).
Dzieci w wieku szkolnym są bardzo wpływowe i często ulegają presji otoczenia.
Badania prowadzone przez E. Dubowik dowodzą, że zdaniem młodzieży najczęściej wybiera się środki uzależniające z ciekawości, w sytuacjach niepowodzenia, w celu zdobycia uznania w gronie rówieśników lecz przede wszystkim dla przyjemności i zabawy.(E. Dubowik, 1994, s.18)
1.3 Wpływ grup rówieśniczych i niektórych subkultur młodzieżowych oraz muzyki rockowej na używanie środków odurzających
Przystępując do omówienia wpływu kontaktów w grupach rówieśniczych na wystąpienie zjawiska narkomanii wśród dzieci i młodzieży, należy zauważyć, że istnieją tutaj pewne tendencje charaktery styczne dla danego pokolenia.
Narkotyki stają się nierozerwalną częścią rzeczywistości. Jak już wspomniano, znaczna część młodzieży mająca już za sobą inicjację narkotykową uległa namowom znajomych, którzy za pomocą różnych argumentów starali się przekonać młodych ludzi do narkotyków.
W niektórych subkulturach młodzieżowych, słuchających określonego rodzaju muzyki, używanie środków odurzających, stało się swoistą ceremonią, która jest praktykowana przy okazji spotkań towarzyskich, koncertów rockowych, dyskotek itp.
Grupy młodzieżowe są specyficznym typem grup społecznych, które są szczególnie narażone na kontakt z narkotykami. We współczesnej społeczności istnieje wiele subkultur młodzieżowych, z których większość w sposób ostentacyjny manifestuje swój bunt przeciwko zasadom i wartościom wyznawanym i praktykowanym przez ludzi dorosłych.
Wiele cech konfliktowości i buntu wobec porządku społecznego zawiera też podkultura młodzieży licealnej czy studenckiej, co wy kazały badania E. Dyoniziaka (l964,s. 190).
Jak stwierdza ten autor w publikacji pt.: „Młodzieżowa podkultura”, ze wartości, wzory i normy przyswojone przez badaną młodzież i stanowiące jej podkulturę w większości nie są wymierzone przeciwko kulturze ludzi dorosłych, a niektóre z nich wyrażają dążenia, którym część dorosłych się sprzeniewierzyła (...) Młodzi też z własnego przekonania i wyboru pragnie podejmować określone decyzje”.
Jak pokazuje życie, decyzje te nie zawsze są słuszne. W przypadku różnego rodzaju podkultur młodzieżowych można obserwować silne oddziaływanie na postawy grupy, chodzi tutaj również o używanie narkotyków.(J. Kwaśniewski, s.11).
Dla młodzieży wzorce stanowią również znani artyści i zespoły rockowe, z którymi ci młodzi ludzie pragną się utożsamiać. Można tutaj wspomnieć chociażby takie nazwiska gwiazd jak:Elvis Presley, Janis Joplin, Jim Morrison i wielu innych, którzy byli uzależnieni od narkotyków i nawet w swoich piosenkach przekonywał młodych ludzi, jakie przeżycia dostarcza im środek odurzający. Twierdzili, że nie potrafią śpiewać bez narkotyków. Młody człowiek, sugerując się takimi hasłami sięga po narkotyki, ponieważ marzy o rozgłosie, akceptacji i uznania wśród członków swojej grupy rówieśniczej.
T. Kocowski upatruje źródło takiej postawy młodzieży w „kumulacji licznych, a zarazem sprzecznych, niezintegrowanych oddziaływań socjalizacyjnych.” (l964,s.90)
Subkultury młodzieżowe często propagują wśród swoich członków używanie środków odurzających.
Zmiany w sposobie zachowania narkomanów są ogromnym ciężarem nie tylko dla ich bliskich, sale również dla całego społeczeństwa. ( P.G. Zimbardo, 1996, s.455)
1.4. Osobowościowe korelaty używania środków odurzających
1.4.1.Obraz własnej osoby a używanie środków odurzających
Koncepcje osobowościowe zakładają, że pewne cechy osobowość usposabiają szczególnie do uzależnień. Do osób szczególnie predysponowanych należą według Kessela i Waltona (1968) ludzie z osobowością niedojrzałą uczuciowo, z zahamowaniami sferze seksualnej, ze skłonnością do agresji, ogólnie wrażliwą, podatną na wszelkiego rodzaje. Chociaż różne koncepcje psychologiczne w różny sposób opisują szczegółowe mechanizmy skłaniające ludzi do uzależniające, to jednak przy wszystkich dzielących je różnicach w schematach wyjaśnienia kładą nacisk na ich funkcje w indywidualnym wysiłku nastawionym na kreowanie w miarę rzeczywistości, w jakiej porusza się każdy z nas.
Sięgnięcie po środki odurzające może być w dużej mierze stymulowane strukturą psychiczną jednostki.
R.Kościelak (1994, s.23) twierdzi, że podatni na uzależnienia są szczególnie ci ludzie, dla których środek stanowi dużą wartość przystosowawczą, umożliwia zaspokojenie pewnych potrzeb i uwalnia od nieprzyjemnych stanów emocjonalnych.
Badania prowadzone przez wiele lat wykazują wpływ negatywnego obrazu siebie i niskiego poziomu samoakceptacji, w powstawaniu nałogu.
Zdaniem Cz. Cekiera obraz siebie jest to zorganizowany zespół cech „ które jednostka nauczyła się na podstawie wcześniejszych i aktualnych doświadczeń uznawać za własne, pełniący funkcje integracji, stabilizacji struktury osobowości i zapewniający względną t trwałość i powtarzalność zespołów schematów zachowania jednostki(Cz. Siekiera,1985, s. 123)
Jednym z wymiarów tak rozumianego obszaru siebie jest poziom samoakceptacji, czyli stopień zgodności między idealnym a realnym obrazem siebie (Z. Gaś, 1987, s. 36).
Osoby uzależnione od opiatów podkreślały słabą znajomość siebie oraz słabą potrzebę jej pogłębienia, dostrzegały w sobie wiele cech negatywnych i wyrażały pragnienie samooceny. Akcentowały też s słabość mechanizmów obronnych, trudności w przystosowaniu, niską potrzebę osiągnięć, dominacji, wytrwałości i współdziałania, skłonność do negatywnych reakcji na krytycyzm oraz trudności w podejmowaniu decyzji.
Posiadanie negatywnego obrazu siebie i wygórowanych oczekiwań j jest przyczyną niskiego poziomu samoakceptacji u tego typu osób.
Należy więc, zauważyć, że wynikające z różnych uwarunkowań zaburzenia w sferze akceptacji siebie prowadzą do rozmaitych zachowań dewiacyjnych, w tym również do narkomanii.
Niska ocena i akceptacja utrzymują się, a niekiedy nawet pogłębiają w stanie daleko posuniętego uzależnienia.
Osoby uzależnione należą do osób ekstrawertywnych, towarzyskich działających pod wpływem podniet zewnętrznych, impulsywnych, lubiących zmiany, ruch, czerpanie przyjemności a nie podporządkowywanie się nakazom i zakazom. (R. Kościelak, 1995, s. 73)
6