Psychiczne uwarunkowania stosowania
środków kosmetycznych wpływ otoczenia
na ilość stosowanych kosmetyków, wymogi
higieniczne a potrzeby, perfumy,
dezodoranty, mydła
Dlaczego kobiety
kupują kosmetyki?
Najczęstsze odpowiedzi:
kupuję bo lubię
kupuję dla poprawienia sobie humoru
kupuję, bo chcę wyglądać ładniej
kupuję, bo walczę ze swoimi
niedoskonałościami
kupuję, bo chcę się podobać swojemu
mężczyźnie/innym mężczyznom
Dlaczego tak
naprawdę używamy
kosmetyków?
Badania dowodzą, że głównie z pobudek emocjonalnych. Kosmetyki
wpływają na mniejsze odczuwanie niepokoju i poczucia winy. A największe
znaczenie przy ich zakupie mają emocje związane z seksualnością.
Nasze zadowolenie z kosmetyków jest wyższe, jeśli przyczyniają się one do
wzmocnienia pozytywnych emocji. Dbanie o wygląd stawiane jest na
dalszym miejscu, jeśli chodzi o wymagania przy ich wyborze. Z tego
wynika, że trzeba być zaniepokojonym i niezadowolonym ze swojego
wyglądu, czyli mieć negatywne emocje, żeby chcieć sobie poprawić
samopoczucie kosmetykami. Jednym ze sposobów osiągnięcia celów
marketingowych przez producentów kosmetyków jest komunikat
wysyłany, że coś w nas jest brzydkie (zmarszczki, zaskórniki, cellulitis) i
następujący po nim przekaz, że piękno można skutecznie „osiągnąć” za
pomocą kosmetycznego specyfiku. Tak działają na nas wizerunki pięknych
kobiet i mężczyzn
Każdego dnia nasza skóra poddawana jest szkodliwemu działaniu różnych
czynników zewnętrznych płynących ze środowiska. W przeciwieństwie do
całego ciała najbardziej narażona jest skóra naszej twarzy. Wpływ na nią mają
zanieczyszczenia środowiska, warunki klimatyczne: wiatr, słońce i chłód.
Dlatego bardzo ważne jest dbanie o nią każdego dnia, by zapobiec jej
przedwczesnemu starzeniu.
Jak zabezpieczyć skórę przed wiatrem i chłodem? Zimą powinnaś używać krem
na dzień specjalnie chroniący przed chłodem, gdy dni są zimniejsze i bardziej
wietrzne powinien to być tłustszy krem. Na tej samej zasadzie co tłusty krem
działa podkład pod makijaż, a zwłaszcza fluid.
Zimą, a także latem silny wiatr bardzo mocno wysusza skórę. Dlatego też
powinnaś nanosić na twarz, zwłaszcza na policzki i nos nieco więcej kremu niż
zwykle.
Gdy spędziłaś więcej czasu na świeżym powietrzu zastosuj maseczkę
nawilżającą lub regenerującą. Musisz jednak pamiętać o tym, by po dłuższym
pobycie na świeżym powietrzu nie złuszczać naskórka
W przypadku promieni słonecznych, ogromną rolę w ochronie skóry stanowią
kremy z filtrem. Szczególnie, gdy należysz do osób wrażliwych na słońce
powinnaś nałożyć na zwykły krem na dzień, dodatkową warstwę kremu z
filtrem. W przypadku, gdy nie jesteś wrażliwa na promieniowanie słoneczne
wystarczy, że posmarujesz twarz zwykłym kremem na dzień.
Klimat
Wilgotne powietrze pomaga utrzymać naturalny poziom nawilżenia skóry, podczas
gdy gorące (lub zimne), suche powietrze sprawia,
że wilgoć wyparowywuje, powodując nieprzyjemne wysuszenie
i zmatowienie skóry. Jeśli więc dużo przebywasz w suchym klimacie
(np. klimatyzacja), Twoja skóra wymaga silniejszego i częstszego nawilżania niż
przy wilgotnym otoczeniu.
Ozon
Jak zapewne wiesz, warstwa ozonowa atmosfery pochłania szkodliwe dla skóry
właściwej i naskórka promienie ultrafioletowe, które również powodują raka skóry.
Ponieważ warstwa ozonowa jest coraz cieńsza, nie pozwól promieniowaniu
słonecznemu szkodzić swojej skórze. Dermatolodzy zalecają codzienne smarowanie
się filtrami słonecznymi, co najmniej SPF 15. To dobry nawyk bez względu na to,
gdzie mieszkasz.
Zanieczyszczenia
Sądzi się, że zanieczyszczona woda i powietrze osłabiają wierzchnie warstwy skóry.
Witamina E, przyjmowana doustnie i jako dodatek
do kosmetyków, jest uważana za pomocną przy wysuszonej,
alergicznej i problematycznej skórze.
Jedzenie
Skóra potrzebuje antyutleniaczy.Antyutleniacze zwalczają tzw. wolne rodniki,
które uszkadzają komórki skórne i są odpowiedzialne
za proces starzenia się skóry. Owoce, warzywa, zboża i kiełki mają wiele
antyutleniaczy (takich jak witaminy A, E i C), które pomagają
w zwalczaniu wolnych rodników i zachowaniu zdrowego wyglądu skóry.
Gimnastyka
Aktywność fizyczna pomaga w dotlenianiu komórek organizmu,
co zapewnia właściwe działanie organom wewnętrznym. Polecamy,
by codzienne ćwiczenie stało się Twoim zwyczajem. Chodzenie
na siłownię, gra w szkolnej lub miejscowej drużyny sportowej pomoże
Ci polepszyć ogólny stan zdrowia i wyglądu. Może być to też okazja
do zawarcia nowych znajomości.
Papierosy
Palenie szkodzi nie tylko płucom. Zwęża naczynia krwionośne, spowalnia
dostarczanie składników odżywczych do skóry i hamuje usuwanie toksyn. Jeśli
nawet powszechne ostrzeżenia nie są w stanie zniechęcić Cię do palenia,
pomyśl o tym, jak miło byłoby cieszyć się zdrową, promienistą cerą.
Alkohol i kofeina
Alkohol i kofeina odwadniają organizm, co z kolei ujemnie wpływa
na narządy i skórę. Postaraj się pić napoje niegazowane (soki i
wodę).
A jeśli jednak zdaży Ci się napój z procentami wypijaj po nim
szklankę wody. Koniecznie wypij sporo wody przed pójściem spać.
Stres
Stres ujemnie wpływa na poziom hormonów i kortyzonu, co może
prowadzić do powstawania wyprysków i ziemistej cery. Co najmniej
raz w tygodniu pozwól sobie na relaksującą, przyjemną czynność,
jak długi spacer czy wieczór z dobrą książką.
Perfumy to synonim luksusu. Dobrze dobrane nie tylko świetnie
uzupełnią osobowość, ale również poprawią nastrój. Czasem ich
działanie bywa jednak szkodliwe, negatywnie wpływając zarówno na
zdrowie jak i relacje społeczne.
Na czym polega szkodliwe działanie perfum?
●
Uczulenia
●
Pogorszenie nastroju
●
Przebarwienia na skórze
●
Uszkodzona biżuteria
●
Zniszczone ubranie
●
Przesuszone włosy
●
Pogorszenie relacji społecznych
●
Zrujnowana kariera
●
Utrata zdrowia
●
Rozpad związku
●
Utrata życia
Uczulenia
Perfumy mogą powodować uczulenie, objawiające się: swędzącą, zaczerwienioną
skórą i/lub wysypką.
Często uczulenie pojawia się znienacka. Bywa też, że sami się do tego
przyczyniamy stosując perfumy:
przeterminowane
przechowywane w złych warunkach
kupowane w podejrzanych miejscach (np. na bazarach lub na portalach
aukcyjnych od niesprawdzonych sprzedawców)
nieznanych marek
niewiadomego pochodzenia
a także wszelkie podróbki i odpowiedniki
Przebarwienia na
skórze
W kontakcie z promieniami słonecznymi skoncentrowane olejki
eteryczne (np. olejek z bergamoty) i alkohol działają fotouczulająco.
Konsekwencją są ciemne, trudne do usunięcia plamy na ciele. Aby
tego uniknąć, nie perfumuj się, gdy wybierasz się na plażę czy
do solarium. W ciągu dnia zaś, zwłaszcza jeśli jest słoneczny, sięgaj po
lżejsze, letnie wersje ulubionych zapachów. Są znacznie
bezpieczniejsze, bo zawierają mniejsze stężenie substancji
uczulających i nie mają alkoholu.
Kategorycznie perfum przed wyjściem na słońce lub do solarium. W
kontakcie z promieniami słonecznymi mocno skoncentrowane olejki
eteryczne i alkohol działają bowiem fotouczulająco. Konsekwencją
tego są ciemne i trudne do usunięcia przebarwienia. Jeśli jednak
zależy ci na tym, żeby ładnie pachnieć również na plaży, sięgaj po
lżejsze wersje ulubionych perfum lub tzw. mgiełki do ciała
Przesuszone włosy
Włosy to świetny nośnik perfum. Można je spryskiwać
perfumami (najlepiej gdy są jeszcze wilgotne - wtedy zapach
utrzymuje się na nich dłużej). Jednak nie jest to dla nich zbyt
zdrowe. Alkohol zawarty w perfumach powoduje przesuszenie,
zmatowienie, a w dłuższej perspektywie również zniszczenie włosów
(zwłaszcza jeśli perfum używa się zbyt często). W przypadku osób
farbujących włosy perfumy mogą spowodować odbarwienia (alkohol
szybciej wypłukuje farbę).
Dlatego osobom nie mogącym się powstrzymać od perfumowania
włosów zaleca się stosować specjalnie do tego przeznaczone
preparaty, takie jak np. mgiełki zapachowe czy tzw. “perfumy do
włosów“, które są delikatniejsze i zawierają mniej alkoholu niż
„normalne“ perfumy. Mają je w swoje ofercie m.in. takie marki jak
Dior czy Chanel.
Jak działa dezodorant?
Dezodorant zapewnia przyjemny zapach, świeżość i pielęgnację
całego ciała. Swoje ładne zapachy zawdzięcza zawartym w
swoim składzie perfumom. Oczywiście, posiada również alkohol
etylowy, który niszczy bakterie żyjące na skórze oraz
zabezpiecza przed powstawaniem przykrego zapachu potu.
Zwykły dezodorant ma za zadanie tylko maskować zapach potu
bez hamowania jego wydzielania. Skuteczność dezodorantu jest
krótkotrwała i ogranicza się do kilku godzin. Dezodoranty mogą
być wystarczające dla osób, które nie mają problemów z
intensywnym poceniem się. Jeśli wydzielanie potu zwiększa się,
np. w przypadku stresu, silnych emocji, wysiłku fizycznego czy
wyższej temperatury otoczenia, lepiej sięgnąć po środki
ograniczające pocenie, m.in. po antyperspiranty.
Wyróżniamy następujące rodzaje dezodorantów:
sztyft – jest wygodny w użyciu, możesz schować go do
torebki, często wysycha;
kulka – może być w obudowie plastikowej lub szklanej,
wchłania się trochę wolniej od sprayu, lecz znacznie lepiej się
rozprowadza;
spray – szybko się wchłania, jest łatwy w użyciu;
chusteczki – zapakowane w osobne, nieprzepuszczalne
opakowania, zawierają łagodne dla skóry składniki, są
jednorazowe, wygodne na wakacje i w podróży.
Najbardziej szkodliwe są tzw. parabeny. Naukowcy z University of Reading udowodnili, że
mogą one przyczynić się do powstania raka piersi. Według badaczy chemikalia
nakładane za pośrednictwem dezodorantów na skórę przenikają do tkanek i naśladują
estrogeny, co sprawia, że kobiety są bardziej narażone na raka piersi. Dowodem na to
jest fakt, że ślady parabenów znaleziono we wszystkich próbkach guzów pobranych w
grupie kobiet z rakiem piersi.
Innym mocno szkodliwym dla organizmu związkiem w dezodorantach jest chlorowodorek
glinu (aluminium chlorohydrate). Substancja ta ma związek z chorobą Alzheimera.
Naukowcy zwracają uwagę, że chemikalia najlepiej przenikają do tkanek piersi przy
stosowaniu dezodorantu zaraz po depilacji. Średnia wieku kobiet, które goliły się pod
pachami trzy razy w tygodniu i używały dezodorantu, co najmniej dwa razy w tygodniu,
była o piętnaście lat niższa niż u innych kobiet.
Dezodorantów używajmy z głową
- najlepiej nie używać aerozoli. Mniej szkodliwe są dezodoranty w sztyfcie, które nie
przenikają tak bardzo do skóry.
- w żadnym wypadku nie wolno stosować dezodorantów na skaleczoną lub świeżo
ogoloną skórę
- należy unikać dezodorantów, które zawierają quaternium-18
- najzdrowsze są produkty bezbarwne
Mydła
są solami sodowymi lub potasowymi wyższych kwasów
tłuszczowych głównie kwasów palmitynowego, stearynowego i
oleinowego. Odczyn wodnych roztworów mydeł jest zasadowy,
poznieważ w roztworach wodnych mydła jako sole słabych
kwasów i mocnych zasad są zhydrolizowane na kwas i zasadę. O
zasadowym odczynie roztworu decyduje obecność jonów
wodorotlenkowych w roztworze. Mydła są powszechnie
stosowane jako środki myjące, piorące, gdyż posiadają zdolność
emulgowania tłuszczu. Roztwór mydła wraz z tłuszczem brudu
tworzy emulsję, którą łatwo usuwa woda.
Mydła otrzymuje się w reakcji zmydlania tłuszczów za pomocą
wodorotlenków i węglanów sodu i potasu lub niekiedy z
syntetycznie uzyskanych kwasów tłuszczowych.
Rodzaje i zastosowanie mydła w
zależności od typu skóry.
Mydła dzielą się na;
-mydła stałe (sole sodowe)
-mydła ciekłe
-mydła maziste (sole potasowe i mieszane)
-mydła toaletowe
Kupując mydło zawsze trzeba sprawdzać na opakowaniu jego
odczyn pH. Jeśli jest to pH. 5,5-7 nie ma obawy, że mydło wysuszy
skórę. Ten przedział pH odpowiada odczynowi kwaśnemu i
obojętnemu, które skóra dobrze toleruje. Brak informacji o pH
oznacza, że mydło jest mocno zasadowe i może wysuszyć
naskórek. Mydło trzeba wybierać odpowiednio do typu skóry.