STAROŻYTNOŚĆ KSZTAŁTOWANIE SIĘ EUROPEJSKICH TRADYCJI EDUKACYJNYCH ANTYCZNEJ GRECJI. Okres od IX w. p.n.e. do II w p.n.e. W tym okresie można wyróżnić 3 okresy:
a). Homerycki - nazywany archaicznym od IX w. p.n.e. do VI w. p.n.e. O wychowaniu w IX w. p. n. e. Dowiadujemy się z dzieł homera „Iliady” i „Odysei”. Homer przedstawia Achillesa jako idealnego człowieka. Achilles był ideałem wychowawczym. Sprawny fizycznie, wysportowany, odważny, mądry i piękny. Był on usposobieniem artystycznego herosa, szanował tradycję, rodzinę, bogów, kochał życie i jego uroki. Był on niezwykle atrakcyjny, wzór wychowawczy. W antycznej Grecji przywiązywano wagę do wychowania fizycznego. Powstał wtedy pentatlon (5-ciobój), który obejmował biegi, zapasy, rzut dyskiem i oszczepem. W VIII w. p.n.e. Zorganizowano pierwszą olimpiadę (776r. p.n.e.). Obok wych. Fizycznego liczyło się wych. muzyczne, gra na kitarze, lutni, śpiew i taniec. Wych. religijne, służba bogom, było niezwykle ważne dla Greków. Muzyka stanowiła podstawę.
Między VIII-VI w. na terenie Grecji wykształciły się tzw. polis (miasta-państwa), których było ponoć aż 200. I te polis różniły się między sobą formą rządów, organizacją wewnętrzną, zamożnością, mieszkańców, ich trybem życia. Różniły sie odmiennymi ideałami wych. i różnymi instytucjami służącymi do wychowywania. Najbardziej znane były 2 polis: Sparta i Ateny, w których wykształcił się odmienny system wych. Wszystkie polis łączyła wiara w bogów, igrzyska olimpijskie i język. Były one autonomiczne.
WYCHOWANIE SPARTAŃSKIE
Wych. w Sparcie wynikało z militarnego i arystokratycznego polis, bo Sparta powstała w wyniku podbojów i Spartanie chcąc utrzymać w porządku podbitą ludność, nastawili się na stałą obronę suwerenności swojego państwa, przed przewrotami wewnętrznymi i agresją, Żyli w ciągłej obawie o utracie tej suwerenności, temu celowi podporządkowali wych. Sparta nastawiła się na wych. hoplitów (wojowników), którzy zwartym szeregiem stawiali szyki czoło przeciwnikom. Wych. w Sparcie było to wych. dla państwa i przez państwo. Było to wych. zbiorowe. Zgodnie z ustawodawstwem LIKURGA dokonywano selekcji noworodków, bo dzieci z chwilą narodzin stawały sie własnością państwa. Specjalni urzędnicy państwowi decydowali o tym, które dziecko pozostawić przy życie. Stawiano na jednostki dobrze zbudowane, zdrowe. Urzędnicy polewali dzieci winem, które były silne i zdrowe. Do 8r. życia dzieci wychowywały sie w domu, a potem do 18r. życia wcielano je do grup młodzieżowych. Osobno dziewczęta i osobno chłopcy. Umieszczano ich w specjalnych zakładach na bazie koszar wojskowych. Dzieci tam rozwijały przede wszystkim siłę i sprawność fizyczną. Wych. cechował ascetyzm. Chłopcy spali nago na trzcinie i otrzymywali małe racje posiłkowe. W 18r. życia dziewczęta i chłopcy wstępowali do efebii (antycznej szkoły wojskowej) na 2 lata. Dziewczyny w wieku 20 lat kończyły edukację. Chłopcy na 10 lat szli do służby wojskowej. Mając 30 lat nabywali pełne prawa obywatelskie, wtedy też musieli się ożenić, ale z losowo wybraną dziewczyną, a starzy kawalerowie byli w pogardzie. Wych. w Sparcie było jednostronne. Ceniono głównie wych. fizyczne, zaniedbując rozwój umysłowy. Gotowość do poświęcenia życia dla państwa. Czytania i pisania uczono w ograniczonym zakresie. Jedyną cnotą jaką dzieciom wpajano była LAKONIA, czyli umiejętność krótkiego i zwięzłego wypowiadania się. W tym wychowywaniu nie zwracano uwagi na potrzeby dziecka, na jakieś cechy, zdolności. Była to raczej tresura a nie wych. Spartanka miała być tylko rodzicielką dzieci, silną, pozbawioną czułości.
WYCHOWANIE ATEŃSKIE
było znacznie wszechstronne. Ateny nie powstały wskutek podbojów, więc zbędne tu było jakieś pogotowie ratunkowe. Nie musiało obawiać sie podbitych polis. Było to państwo pokojowe i demokratyczne. Ideał wychowania nie wynikał z potrzeb państwa, ale był wynikiem potrzeb wolnych ludzi. Ateńczycy mieli swoich niewolników, więc mieli dużo czasu dla siebie i dla rodziny. Od VI w. p.n.e. Obowiązywał tu model wych. stworzony przez Solona, który w jednakowym czasie wpływał na rozwój psychiczny, moralny i umysłowy. Ideałem wych. była tu KALOKAGATIA. Pochodzi od 2 greckich słów: kalogos-piękny, gatos-dobry. Liczył się tu talent i człowiek. Nad tym wych. zrównoważonym miała czuwać rodzina. Od VI w. p.n.e. Powstają w Atenach prywatne szkoły. Niewolnik zwany pedagogiem prowadził dziecko wolnego Ateńczyka do nauczyciela. Dziewczyny i chłopcy rozpoczynali w 7-10r. życia. Pierwszym nauczycielem był gramatysta. Uczył czytania, pisania, rachunków i literatury. Ten proces nauczania postępował w kilku etapach, najpierw zapoznawano z literami (alfabetem), składania sylab, wyrazów i w końcu czytania. Podobnie postępowano przy liczeniu i pisaniu. Pisano na papirusie lub tabliczkach glinianych albo krzemowych. Drugim nauczycielem dziecka był lutnista, który przez 3 lata też od 10-13r. dziecka, uczył je grać na lutni, kitarze oraz pisania nut. Potem na kolejne 3 lata dziecko szło do nauczyciela gimnastyki pedotryby, który ćwiczył go na boiskach, stadionach zapasów, biegów. Najlepsi otrzymywali wianek lub gałązkę z bluszczu. Młodzież uczestniczyła w spotkaniach z filozofami. W wieku od 18-20 lat przebywała w efebii w antycznej szkole wojskowej. I zwieńczeniem tego długiego uczenia się była praktyka w urzędach np. Prawników. Symbolem było przywdzianie togi. Nauczania nie wiązano razem z wych. fizycznym. Nauczyciel może wprawić w czynności np. pisania, czytania. Cnota przysługiwała tym wyżej urodzonym.
b). okres klasyczny - V-IV w. p.n.e. W tym okresie z Azji Mniejszej przybyli Sofiści, którzy zorganizowali nauczanie na wyższym poziomie. Chcieli dać dzieciom wiedzę encyklopedyczną. Założyli pierwsza szkołę retoryczną. Dali początek zawodowi nauczyciela i zapoczątkowali naukę o wychowaniu.
SOFIŚCI (mędrcy) nie wszyscy byli filozofami. Byli nauczycielami wędrownymi. Eleaci stworzyli dialektykę. Sofiści gromadząc wokół siebie grupy zdolnej i ambitnej młodzieży dawali im wiedzę mającą zapewnić powodzenie w życiu politycznym i sławę. Opartą na wykształceniu działalność polityczną uważali za główny obowiązek każdego wolnego greka.
PROGRAM SOFISTÓW - Sofiści w Atenach spełniali funkcje jakie we współczesnych czasach spełnia publicysta i uniwersytety powszechne. Sofiści zajmowali się głównie człowiekiem i problemami jego życia. Protagoras najwybitniejszy przedstawiciel filozofii sofistycznej napisał dzieło o bogach. Protagoras twierdził, że człowiek jest miarą wszystkich rzeczy. Skoro prawa, zasady moralne i przepisy religijne są wymysłem ludzi, każdy człowiek wg Sofistów ma prawo je krytykować i dążyć do ich zmiany. Sofiści uczyli młodzież wymowy, czyli dobierania argumentów i zbijania argumentów przeciwnika, po to by w oczach słuchaczy mieli zawszę rację. Wg Sofistów wymowa to siła narzucania drugiemu własnego punktu widzenia.
IDEAŁ WYCHOWAWCZY SOFISTÓW:
człowiek odznaczający sie cnotami politycznymi,
sprytem politycznym,
wszechstronnie wykształcony, wzbogacony o wiedzę encyklopedyczną, która obejmowała:
+ znajomość prawa i zagadnień politycznych,
+ literaturę,
+ podstawy filozofii, astronomii, matematyki,
+ ogólną wiedzę przyrodniczą.
Sofiści twierdzili, że:
dziedzictwo arystokratycznej krwi nie ma żadnego znaczenia,
liczą się systematyczne ćwiczenia i nauka zwłaszcza w młodości,
potrzebne wiadomości można zdobyć,
niezbędne cnoty obywatelskie każdy może w sobie rozwinąć,
umiejętność przekonywania i narzucania słuchaczom własnych poglądów można opanować poprzez systematyczne ćwiczenia.
c).czasy hellenistyczne - od drugiej połowy IV do II w. p.n.e. W tym okresie bardzo dużo zmieniło się w kulturze greckiej, bo w wyniku starcia z Macedonią w 338r pod Cheroneją, państwa polis utraciły swoją niepodległość, a kultura grecka „podbiła” Macedonię i państwa azjatyckie, bo Aleksander II Wielki najpierw podbił Grecję i szedł dalej, aż do terenów Syrii. Cała kultura „rozlała sie” po całym basenie Morza Śródziemnomorskiego. Wszędzie mówiono po grecku. Nastąpiła hellenizacja terenów od Pirenejów po Azję Mniejszą. Wykształcił sie nowy ideał wychowania w czasach hellenistycznych. Model aktualny do dzisiaj. To model człowieka wykształconego ogólnie, ale dość jednostronnie, raczej literacko i językowo niż przyrodniczo. Utrwalił sie wtedy program nauczania, który powinien znać człowiek kulturalny, nazwano go encyklopedycznym co pochodzi od 2 pojęć: cyklos i pendera tzn. krąg nauk. W jego skład wchodziły 3 przedmioty językowe: gramatyka, retoryka i dialektyka oraz 4 przedmioty rzeczowe: arytmetyka, geometria, astronomia i muzyka. Te nauki nazwano sztukami wyzwolonymi tzn godnymi człowieka wolnego. Ten program obowiązywał w Europie do XIX w (z różnymi modyfikacjami). W czasach hellenistycznych wykształciła sie 3-y stopniowa struktura szkoleniowa:
szkoła elementarna dla chłopców i dziewcząt.
Szkoła średnia dla chłopców tylko do 12 r życia, przyjęła nazwę Gimnazjum. Była to szkoła o profilu ogólnokształcącym, realizującą program 7 sztuk wyzwolonych
szkoła wyższa przeznaczona dla najzamożniejszej młodzieży. Uczyli tu filozofowie. Program obejmował literaturę, filozofię, astronomię, medycynę i elementy matematyki. W czasach hellenistycznych w związku z preferowaniem kultury, zaniechano wych. fizycznego. Edukacja szkolna dziewcząt - utrwalenie sie wykształcenia encyklopedycznego. 3-y stopniowe szkolnictwo publiczne nauczycieli zatrudniały gminy. Powstały pierwsze Uniwersytety: WRODOS, PERGAMONIE i ANTIOCHII.
WYCHOWANIE I KSZTAŁCENIE W STAROŻYTNYM RZYMIE.
Wg legendy Rzym powstał w VIII w.
Wyróżnia sie 3 okresy:
okres królewski (monarchiczny) od 753 r p.n.e. do 509 r p.n.e.
Okres republikański od 509 do 31 r p.n.e.
Okres cesarski (cesarstwa) od 31 r p.n.e. do 476 r n.e.
W rozwoju wychowania w Star. Rzymie:
wychowanie - oparte na tradycjach rodzinnych od początku VIII do IV w p.n.e.
Wychowanie - w czasach wpływów hellenistycznych od IV do I w p.n.e.
Wychowanie - w czasach romanizacji od I w p.n.e. Do upadku Cesarstwa Zachodnio-Rzymskiego 476r n.e. (równolegle mamy tutaj wych. chrześcijańskie).
WYCHOWANIE OPARTE NA TRADYCJACH RODZINNYCH
Rzymianie szczególnie cenili wych. rodzinne. Na czele rodziny stał pater familia - ojciec rodziny, który miał nieograniczone prawa wobec swoich dzieci. Decydował o przyjęciu noworodka do rodziny, o sprawach majątkowych dzieci, nawet dorosłych już synów. Był dobrym gospodarzem zarządzającym domem, dbającym o rodzinę, a zarazem dobrym obywatelem i żołnierzem. Rodziny rzymskie były wówczas wielodzietne, co było źródłem różnych przywilejów dla rodziny. Dopuszczano możliwość rozwodu na życzenie obojga małżonków. Kobiety nie miały praw obywatelskich i politycznych, ale w życiu codziennym jako matki i żony miały duży zakres swobód. Praktycznie kierowały rodziną, kiedy mąż był zajęty obowiązkami służbowymi. Wzorem była żona oddana mężowi i dzieciom, kochająca, ale też patriotka zdolna do poświęceń dla dobra publicznego. Przykładem była Kornelia matka GRAKHÓW, która wychowała swoich synów na wodzów i osobiście kierowała ich naukami. W rodzinie następował też proces kształcenia dzieci. Matka uczyła dziewczęta prac domowych, muzyki, czytania, a ojciec uczył syna kierowania gospodarstwem, wych. fizycznego a konkretnie władania bronią, jazdy konnej i pływania. Wprowadzał go w życie, tradycje rodzinne, sprawy państwa, życie religijne. Zabierał go ze sobą dosłownie wszędzie na biesiady, posiedzenia senatu, a nawet na wyprawy zbrojne. Uczył go czytania na podstawie tekstu prawa „XII tablic” spisanego w V w p.n.e. Edukacja zaczynała się od 7 r życia. Edukacje domową syna kończyło przywdzianie togi, symbolu dorosłości w 16 r życia. Po takiej edukacji domowej chłopiec udawał sie na praktykę do urzędów, po odbyciu służby wojskowej pełnił funkcje publiczne. Wzorem ojca wychowawcy był Katon Starszy. Od IV w p.n.e. Istniały w Rzymie szkoły zwane LUDUS dla dziewcząt i chłopców najbiedniejszych, ponieważ bogaci preferowali wych. domowe. Uczono w tych szkołach LUDUS: czytania, pisania, literatury, opowiadań z dziejów Rzymu, ballad, pieśni patriotycznych oraz treści zawartych w prawie „XII tablic”. W szkole tej nauczał Literator i Kalkulator (od II w p.n.e.). Stosowano metody pamięciowe.
WYCHOWANIE W CZASACH HELLENISTYCZNYCH
Hellenizacja (Rzym podbił Grecje w 146 r p.n.e.) wywołała istotne zmiany w szkolnictwie rzymskim. Następuje fascynacja wszystkim co greckie. Panuje moda na język grecki, piękną wymowę grecką. Rzym podbił Grecję militarnie, a Grecja podbiła Rzym kulturalnie. O ile jednak w Grecji rozwijała sie sztuka, filozofia, w Rzymie polityka i praktyczne działanie. W Rzymie mniej ceniono wych. fizy. w obawie przed zniewieściałością. W tym okresie rzymianie podporządkowali kształcenie kulturze greckiej. Od Greków zaczerpnęli system szkolny na razie jeszcze 2-go stopnia. Były to szkoły elementarne czyli dawne szkoły LUDUS, w których od II w p.n.e. wraz z napływem Greków branych w niewolę uczono języka greckiego. Dlatego w Grecji zwykło się mówić: „zginął albo poszedł dzieci uczyć”(tzn zginął albo został niewolnikiem). Bogaci rzymianie angażowali niewolników greckich jako nauczycieli dzieci w swoich domach. Pod wpływem greckiej retoryki i jako przygotowanie bariery politycznej powstają w Rzymie prywatne szkoły średnie, dla tych którzy ukończyli szkołę elementarna. Dla mniej zamożnych bo bogatsi preferują kształcenie domowe tak jak w Grecji naukę rozpoczynano w 12 r życia. Mogli się uczyć chłopcy i dziewczęta w tej szkole. Program tej szkoły opierał sie na zmodyfikowanym programie sztuk wyzwolonych. Uczono gramatyki greckiej, retoryki, która umożliwiała zrobienie kariery politycznej, arytmetyki, astronomii, geometrii. Zrezygnowano z dialektyki, którą rzymianie uznali za zbyt abstrakcyjną, ponieważ cenili oni wych. praktyczne, wprowadzili do tej szkoły inne przedmioty, których nie było w greckiej szkole: medycynę, prawo, architekturę czasach hellenizacji zmienił sie ideał wych. od wodza i mówcy do człowieka przedsiębiorczego i ambitnego znającego język grecki i prawo rzymskie, uczciwego i mądrego.
WYCHOWANIE W CZASACH ROMANIZACJI
Rzymianie zaczynają się obawiać wpływów greckich. Otrząsnęli się z wpływów greckich. Zaczynają przywiązywać wagę do własnego języka - łaciny. Od I w p.n.e. W szkole elementarnej zaczyna sie nauczać w języku łacińskim. Również w i w p.n.e. wykształca się łacińska szkoła średnia, w której wykorzystuje sie teksty łacińskie np. „Eneidę” Wergiliusza tekst tak samo ważny dla Rzymian, jak „Iliada” i „Odyseja” dla Greków. Szkoła ta zmienia swój profil, nie ma już charakteru ogólnokształcącego. Nauka polega tu głównie na lekturze i objaśnianiu poetów rzymskich. Szkoła ta przygotowuje do nauki w Łacińskiej Wyższej Szkole Retorycznej. W szkole o profilu zawodowym dla przyszłych mówców. Przygotowuje ona do kierowania i administrowania państwem. Naukę tę pogłębiono na praktykach u prawników, gzie uczono redagowania pism, umiejętności niezbędnej dla urzędnika i mówcy. Do rozwoju tej szkoły przyczynił się Cyceron, który stworzył podstawy retoryki łacińskiej. U schyłku cesarstwa państwo zaczyna angażować się w politykę światową, bo zaczynało zależeć na posiadaniu dobrych urzędników, administratorów. Upaństwowiono szkoły elementarne, zaczęto dbać o nauczycieli szkół średnich. Udzielano zapomóg tym, którzy znajdowali się w trudnej sytuacji finansowej. Zwalniano nauczycieli z podatków. Cudzoziemcom przyznawano prawa obywatelskie. Dzięki państwu rozwinął sie w Rzymie ośrodek retoryki i prawa a w Konstantynopolu Państwowy Uniwersytet, w którym pracował Marek Fabiusz Kwintylian. Na czasy romanizacji nakładają się wieki chrześcijaństwa (rodzi się Chrystus). Chrześcijanie wierzą w jednego Boga (tam wielobóstwo) odwołują się do Biblii tak samo ważnej jak dla greków „Iliada” i „Odyseja” i rzymian „Eneida” Wergiliusza. Cenią rodzinę, jednak cechował ich rygoryzm, ascetyzm, ucieczka od uciech życia doczesnego, pogarda dla ciała i dóbr materialnych. Niechętny stosunek do wiedzy, bo pierwsi chrześcijanie byli ludźmi prostymi, a szkoły rzymskie nazywali pogańskimi. Wych. w domu miało uchronić ich przed wpływem kultury pogańskiej. Chrześcijanie powoli asymilowali sie do nowych warunków. Od greków przejęli ideę piękna i dobra, a od rzymian sprawną organizację opartą na prawie, zaś od Egiptu podniosłą obrzędowość. Chrześcijanie wnieśli w świat antyczny swoje wartości nowe takie jak: wolność jednostki, miłość bliźniego, równość wszystkich. Wzajemne przenikanie sie tych kultur i wreszcie proces pojednania dokonał się w kościele chrześcijańskim za sprawą ludzi wykształconych, ojców kościoła, którzy zwrócili uwagę ba to co może okazać się chrześcijanom potrzebne. Św. Augustyn uważał, że w kształceniu chrześcijanina trzeba wykorzystać dorobek antyku, bo bez niego np. Bez umiejętności czytania nie można poznać Biblii. Wiedza antyczna nie była dla niego celem w samym sobie, ale środkiem do poznania nauki chrześcijańskiej. Pojednanie chrześcijan ze światem antycznym dokonało się dopiero w 313 r n.e., kiedy tzw. edyktem mediolańskim Konstanty Wielki (cesarz) proklamował wolność religijną i równouprawnienie chrześcijaństwa. W 476r upadło Cesarstwo Zachodnio-Rzymskie co przyjmuje się za koniec czasów antycznych, czasów starożytności i początek średniowiecza. A cesarstwo Wschodnio-Rzymskie przetrwało jeszcze 1000 lat do 1453r.
ŚREDNIOWIECZE Ramy czasowe epoki:
początek średniowiecza 476r n.e. (V w)
za koniec epoki przyjmuje sie kilka dat:
1453 r
1492 r
1517 r czyli przełom XV i XVI w.
Wyodrębnia się 3 pod okresy:
wczesne średniowiecze V - XI w
pełne średniowiecze XI - XVII w
późne średniowiecze XIV - XV w
W średniowieczu ukształtowała się struktura feudalna. Wyodrębniły się 4 stany w społeczeństwie:
chłopi
mieszczanie
feudowie świeccy
duchowieństwo.
Mówimy wtedy o tzw. wychowaniu stanowym odmiennym dla każdego stanu wg różnych ideałów i potrzeb. Wych. to miało charakter zamknięty, bo każdy stan rezerwował sobie wyłączność na kształcenie dzieci wywodzących sie z konkretnego stanu. Jedynym stanem otwartym było duchowieństwo, bo był to stan nie dziedziczny. Dominowało wych. w tzw obcym domu (np. Dzieci mieszczan trafiały do cechów rzemieślniczych, a dzieci rycerzy na dwory książęce i tam mieszkały i uczyły się i wychowywały). Dzieci przeznaczone do stanu duchownego wychowywały się w szkołach kościelnych. Jedynie dzieci chłopskie pozostawały w domu, uczyły się przez naśladownictwo i udział w zajęciach dorosłych. Nazwę Średniowiecze (medium avurum), wprowadzili humaniści, aby w ten sposób pogardliwie nazwać czasy pomiędzy starożytnością a odrodzeniem się kultury antycznej w XV, XVI w. Średniowiecze był to ich zdaniem czas w którym nic godnego uwagi sie działo.
1). Średniowiecze kompendia wiedzy
Pierwsze źródła, dzieła stanowiące pomost miedzy antykiem a wiekami średnimi w których przekazano dorobek kultury antycznej. Pierwszą grupę stanowią dzieła z rodowodem rzymskim bo pochodzące jeszcze z IV w n.e. były to „Gramatyka łacińska” Donata, obowiązująca w szkolnictwie do XVIII w i „Dystychy” Katona. Były to wierszowane utwory o treści moralizatorskiej. Prawdopodobnie był to Katon nauczyciel. Rysunki wykorzystywano w średniowiecznej szkole.
Dzieła z wczesnego średniowiecza należały do nich: Marcjan Capella „O zaślubinach Merkurego z Filozofią”. Był to podręcznik encyklopedyczny, w którym opisano treści wchodzące w skład 7 sztuk wyzwolonych. Następne dzieło to praca Boecjusza „O pocieszeniu jakie daje filozofia”. Książka ta stanowiła lekturę szkół zakonnych. Praca Cassjodora „ Kształcenie w naukach boskich i świeckich”- autor podzielił sztuki wyzwolone na trivium (3 drogi) w skład której wchodziła: gramatyka, retoryka i dialektyka, oraz na quadrivium (4 drogi) w skład której wchodziły: pozostałe nauki (np. Muzyka, medycyna, astronomia itp.). Izydor z Sewillii napisał pracę, opracował encyklopedię, w której uporządkował całą dotychczasową wiedzę z zakresu 7 sztuk wyzwolonych oraz medycyny, prawa i chronologii. Te dzieła zachowały ciągłość cywilizacji.
2). Początki aktywności kościoła chrześcijańskiego na polu oświaty.
Początki te wiążemy z powstaniem pierwszych zakonów. W obrębie kultury greckiej byli to Bazylianie, w obrębie kultury rzymskiej byli to Benedyktyni.
BENEDYKTYNI - to zakon powstały w 529 r na Monte Casino. Reguła zakonna tego zgromadzenia obejmowała 4 elementy: modlitwę, pracę, wypoczynek i naukę 2 godz dziennie. Benedyktyni posiadali własną bibliotekę, w której kopiści przepisywali dzieła antyczne. Często zajmowało to im całe życie. Stąd mówi się o „benedyktyńskiej cierpliwości”. Zakon ten podobnie jak inne w średniowieczu był ośrodkiem studiów nad kultura antyczną. Przyczynił sie do przekazania dorobku następnym pokoleniom. Św. Benedykt został uznany patronem Europy. Do tradycji szkolnych Cesarstwa Zachodnio-Rzymskiego nawiązywał Karol Wielki. Stworzył on monarchię karolińską. Zjednoczył ludy od Pirenejów po Łabę i Dunaj i aż po Morze Północne. Scementował te monarchię dzięki kształceniu dla podkreślenia swojej fascynacji światem rzymskim. W 800r kazał sie koronować na cesarza. N a swoim dworze w Akwizgranie założył Szkołę Pałacową na wzór dawnych szkół rzymskich, w której nauczano 7 sztuk wyzwolonych, redagowania dokumentów, elementów prawa, medycyny, astronomii. Kierunkiem tej szkoły był benedyktynin Alkwin. Uczono w niej elitę dla potrzeb państwa, rodzinę królewska i samego Karola Wielkiego. Karol Wielki chciał by duchowieństwo kształciło się. By każdy duchowny znał 7 sztuk wyzwolonych. Chciał by zakony zakładały szkoły dla wszystkich chętnych chłopców. Miały być one bezpłatne, a każdy ojciec miał obowiązek posyłania syna do szkoły czym zapoczątkował obowiązek szkolny. Ta reformatorska działalność Karola Wielkiego pobudziła do działania papiestwo. Sprowokowany przez Karola ówczesny papież Eugeniusz II w 826 r zarządził organizowanie służb w siedzibach biskupich. A kolejny papież Leon IV w 853 r nakazał tworzenie szkół przy wszystkich kościołach parafialnych. Impulsem do rzeczywistego rozwoju szkolnictwa były jednak dopiero uchwały Soboru Laterańskiego III z 1179 r i IV z 1215 r, które nałożyły na kościół obowiązek wydzielania beneficjów, czyli środków na utrzymanie szkół i nauczycieli. Od XIII w zaznacza sie więc rozwój szkół parafialnych i katedralnych. Sprzyjał temu również rozwój dialektyki, scholastyki i filozofii scholastycznej. Wykształcenie sie nowych ośrodków naukowych zwłaszcza w Paryżu, kontakty z Arabami, dzięki którym możliwe stało się poznanie języka greckiego i filozofii greckiej.
STRUKTURA SZKOLNICTWA KOŚCIELNEGO przedstawiała sie następująco:
pierwszym typem szkół były:
- szkoły parafialne organizowane od 529r w parafiach z inicjatywy proboszcza, a od XIII w samorządu miasta były to szkoły miejskie i wiejskie, zarządzał nimi proboszcz.
Szkoły wiejskie- zorganizowane przy niektórych wiejskich kościołach. Kształcono kandydatów na wiejskich proboszczów. Program szkółek wzorowany na szkołach śpiewu (Grzegorza Wielkiego- nauka czytania, pisania i śpiewu psalmów i hymnu), ale nie we wszystkich uczono pisania. Nie uczono latem i zimą (żniwa, za zimno).
Szkoły miejskie- kształciły chłopców w zakresie nauki czytania, pisania, rachunków, katechizmu, śpiewu psalmów, obliczania kalendarza świąt ruchomych. Nauczyciel w mieście podlegał pod proboszcza i radę miejska, która dodawała mu zajęć: wypełnianie ksiąg parafialnych. Na gramatykę łacińską poświęcano nawet 5 lat. Starano sie realizować program trivium: gramatyka - zasady pisania, sentencje moralne; dialektyka - logika powierzchowna; retoryka- redagowanie pism i prowadzenie kancelarii.
Drugim typem były szkoły katedralne - zakładane w diecezjach, utrzymywane przez biskupów. Kształcono tu kandydatów na duchownych.
Trzecim typem były szkoły klasztorne - powstające w zakonach. Kształcono tu oblatów, czyli poświęconych Bogu i tzw ekstraneuszy czyli chłopców z zewnątrz, którzy nie chcieli zostać zakonnikami. Szkoły te dzieliły sie więc na wewnętrzne dla oblatów i zewnętrzne dla ekstraneuszy (pozostałych).
W XII w utrwalił sie program kształcenia w szkołach kościelnych. Obejmował on naukę religii, śpiewu kościelnego, wdrożenie do praktyk religijnych i 7 sztuk wyzwolonych.
W szkołach parafialnych realizowano najczęściej jedynie program 7 szt. wyzwolonych, który obejmował w szkołach katedralnych i klasztornych. Na 7 szt. wyzwolonych składała się „Gramatyka łacińska”, której nauczano na podstawie Donata, Katona, a także Wergiliusza, Seneki. Przy czym z tych dzieł antycznych wybierano jedynie to co wartościowe, co np. nie ukazywało ówczesnych ideałów wartości. Dokonywano zatem swoistej cenzury, czy selekcji literatury antycznej. Ponadto odwoływano się do autorów chrześcijańskich np. Św. Augustyna. Drugą nauką była retoryka, która zmieniła swój charakter w średniowieczu, bo kościół przyjmował, że prawd wiary nie trzeba przekazywać językiem kwiecistym w więc w ramach retoryki uczono prowadzenia kancelarii, redagowania listów tzw stylu kancelaryjnego. Dialektykę traktowano z nieufnością, bo wszelkie spekulacje i dociekania na temat istnienia Boga uważano za zbędne, a nawet niebezpieczne, wprowadzające ferment społeczny. Więc naukę te zastąpiono filozofią scholastyczną na podawaniu dogmatów wiary. Pozostałe 4 nauki z zakresu quadrivium też zmieniły swój charakter. Zakres i poziom kształcenia zależał w średniowieczu od nauczycieli. Nie było wtedy instytucji kształtujących nauczycieli. Próbę powołania takiej instytucji podjął sie Alkwin Tours. Sytuacja ta zmieniła się wraz z powstaniem uniwersytetów. Uczyć mógł każdy kto otrzymał prawo nauczania w danej szkole od scholastyka-urzędnika nadzorującego pracę szkół w obrębie biskupstwa. Przy doborze nauczycieli obowiązywała zasada, że w danej szkole uczył absolwent tej szkoły. W przypadkach szkoły parafialnej najlepiej, gdyby to był absolwent miejskiej szkoły parafialnej, bo ta stała na wyższym poziomie (niż wiejska). Nauczyciel szkoły parafialnej aby sie utrzymać był równocześnie organista i grabarzem. Mógł zatrudnić sobie nauczyciela pomocniczego, ale musiał go opłacać z własnych pieniędzy.
UNIWERSYTETY ŚREDNIOWIECZNE
Ich rodowód był różny:
powstały wskutek skupienia sie młodzieży wokół profesorów uczących danej specjalności (tak było w Paryżu lub w Oxfordzie).
Były powoływane z inicjatywy władców państw (np. w Krakowie).
Powoływali je papieże (Tuluza czy Orlean).
Wyłaniały sie z cechu uczących się i nauczających (np. w Bolonii, Padwie czy w Cambridge).
W tym przypadku student-scholar pobierał naukę u profesora po 2, 3 lub 4 latach uzyskiwał tytuł bakałarza, a potem magistra co dawało mu prawo do samodzielnego prowadzenia wykładów. Magister wspólnie z profesorem udawali sie do łaźni i potem biesiadowali kilka dni.
Najstarszym uniwersytetem był uniwersytet w Bolonii powstał w 1158r. Potem w Paryżu 1020r, w Oxfordzie 1167r, w Cambridge 1209r.
Pierwszy uniwersytet w Europie Środkowej powstał w Pradze w 1348r. Następny w Krakowie w 1364r i w Wiedniu w 1365r.
W 1300r było uniwersytetów w Europie 25, a w 1500 było ich już 82. Najwięcej ich było we: Włoszech (20), Francji (18), Hiszpanii i Portugalii (13), w Niemczech (13), w Anglii (2), w Szkocji (3). Po 1 uniwersytecie było w: Czechach, Polsce, Austrii, Węgrzech, Szwajcarii, Szwecji, Niderlanii.
Uniwersitas - to powszechność, wspólność (wspólnota) uczących się i nauczających. Wszystkie uniwersytety średniowieczne były podobnie zorganizowane. Posiadały 4 wydziały czyli fakultety. Wydział niższy to wydział sztuk wyzwolonych zwany też filozoficznym. Musieli ukończy ci, którzy wcześniej nie znali programu sztuk wyzwolonych oraz 3 wydziały wyższe teologii, prawa i medycyny. Na wydziale sztuk wyzwolonych studiowała młodzież od 14-20r życia. Po ukończeniu tego wydziału otrzymywali tytuł magistra. Potem można było przejść na wydział prawa i medycyny, gdzie studiowano jeszcze 5 lat do 25r życia i uzyskiwano tytuł doktora co oznaczało zdobycie szlachectwa w naukach. Na wydziale teologii studia trwały najdłużej bo od 25-35r życia.
W średniowieczu wyodrębniły sie 2 typy uniwersytetów:
Paryski - gdzie dominowali profesorowie.
Boloński - z duża autonomią studentów
były też mieszane np. Uniwersytet Krakowski.
Średniowiecze nie znało pojęcia postępu nauki. Uważano, ze prawda została już ustalona i należy ja wykładać jako gotową. Wykładano metodą scholastyczną, która polegała na lekturze tekstu przez profesora z jemu tylko dostępnej książki. Potem komentowano przeczytany tekst. Potem rozpoczynano dysputę nad problemami wysuniętymi w komentarzu z której po wyczerpaniu argumentów za i przeciw wyciągano odpowiednie wnioski.
UNIWERSYTET BOLOŃSKI:
powstał dzięki stowarzyszeniom studenckim
młodzież miała przewagę nad profesorami,
profesorowie byli zmuszani do posłuszeństwa, nie mogli bez zezwolenia opuszczać wykładów,
nauczyciele płacili kary za niedotrzymywanie umowy co do wykładów,
rektorem mógł zostać student 5 roku, który miał ukończone 25 lat,
nie można było wykładać bez tytułu magistra, doktora,
wyłoniły sie studia prawnicze, sztuk wyzwolonych i prawo rzymskie.
W środowisku relacje między studentami a profesorami kształtowały sie inaczej niż na uczelni paryskiej - układ sił był tu odmienny. Znacznie starsi wiekiem i znacznie zamożniejsi od swych paryskich kolegów studenci bolońscy tworzyli grupę świadomą swej siły. Zaczęli tworzyć organizacje oparte na wzorach włoskich korporacji zawodowych. Miały one służyć z jednej strony obronie ich praw wobec władz miasta, z drugiej utrzymaniu przewagi nad profesorami. Równolegle przebiegał proces łączenia sie odrębnych dotąd szkół w jedną całość organizacyjną, który doprowadził w drugiej połowie XII w do powstania bolońskiego studium generale. Studenci utworzyli własny cech, do uczestnictwa w którym nie dopuszczali profesorów. Cech ten stał sie siłą dominującą na uczelni. Najbardziej wpływowymi organizacjami stały się nacje. W gestii profesorów pozostało nauczanie i egzaminy (profesorowie utworzyli odrębne kolegium doktorów), natomiast władza nad uczelnia przypadła studentom.
UNIWERSYTET PARYSKI:
sam nadawał sobie status,
sam wybierał rektora,
wolny od świadczeń,
miał prawo do nadawania tytułów, dysput, egzaminów, wykładów,
własna władza sądownicza,
został podzielony na wydziały, odłączyli teologie od filozofii,
nauki medyczne, prawnicze,
wydział artystyczny miał najniższy poziom,
na czele wydziału stał dziekan,
profesorowie o wszystkim decydowali,
władza sądownicza przypadała rektorowi,
w tym uniwersytecie uczyli wykładowcy wszystkich narodów,
językiem wykładowym i urzędowym była łacina,
podstawą nauki była scholastyka,
na wydziale artystycznym (artium) nauka trwała 6 lat
studia medyczne trwały następne 6 lat,
studia teologiczne 8 lat (do doktoratu można było przystąpić mając ukończone 35 lat; studia teologiczne z doktoratem włącznie trwały w sumie 15-16 lat).
Władza nad wspólnotą uczących się i uczonych należała do profesorów.
Elekcji rektora dokonywali prokuratorzy nacji (Scholarze, Studenci).
UNIWERSYTWT KRAKOWSKI:
założony przez Kazimierza Wielkiego w 1364 r, wzorowany na bolońskim,
kandydaci byli zwalniani z ceł,
niezależność od miejscowych sądów, 9student oskarżony o zbrodnie ciężką, mógł być dopiero aresztowany dopiero na podstawie zezwolenia rektora, który uczestniczył następnie także w rozprawie sadowej).
był otwarty dla mieszkańców Królestwa Polskiego i krajów sąsiednich oraz dla przybyszów z dalszych regionów Europy,
najwyższa władze sprawował rektor-profesor, obierany przez mistrzów z ich własnego grona.
Rektor sprawowała władzę administracyjną i sadową nad społecznością uniwersytecka, reprezentował też uczelnię wobec władz miejskich, króla, władz kościelnych, a także podczas różnych uroczystości, ceremonii itd.
Do rektora należało prowadzenie wpisów studenckich i pobieranie wpisowego, z którego opłacali pedli i pisarzy.
Uniwersytet liczył 4 fakultety,
na czele wydziału stał obierany na pół roku dziekan wspierany przez 2 asystentów,
mistrzowie wszystkich wydziałów byli zobowiązani do prowadzenia 2 zajęć każdego dnia: lektury, dysputy lub ćwiczeń. Były to zajęcia obowiązkowe, czyli ordynaria. W czasie świąt i wakacji bakałarze prowadzili zajęcia nieobowiązkowe, czyli extra ordynaria.
Na wydziale artium podział wykładów obowiązkowych między profesorami odbywał sie droga losowania 9chodziło tu o sprawiedliwy podział dochodów, bowiem wykłady różnych nauk przynosiły różne dochody). Każdy spośród mistrzów wydziału sztuk wyzwolonych musiał się liczyć z ewentualnością wylosowania np. metafizyki, logiki, gramatyki, arytmetyki lub astronomii.
Kandydaci na magistrów sztuk wyzwolonych musieli przestudiować liczne dzieła Arystotelesa, których komentowanie zajmowało ok. 38 m-cy. Właściwą filozofię Arystotelesa poznawano z jego „Metafizyki”, którą studiowano 6 m-cy.
Kandydat na magistra również uczył się także astronomii i astrologii oraz teorii muzyki i geometrii euklidesowej.
Na wydziale teologicznym studia trwały znacznie dłużej, niż na innych wydziałach.
Świeżo upieczony mistrz artium aby podjąć studia teologiczne musiał przez 2 lata prowadzić wykłady na swoim wydziale, a dopiero następnie mógł w charakterze studenta słuchać wykładów i dysput teologicznych. Po 2 latach uczył Biblii młodszych studentów i wygłaszał kazania w czasie mszy uniwersyteckich, a sam słuchał wykładów swoich mistrzów. Po zakończeniu tego kursu uzyskiwał tytuł bakałarz sentencjonariusza, uprawniający go do wykładania Sentencji Piotra Lombarda. Po ok. 8 latach studiów teologicznych mógł uzyskać licentiam promovendi, czyli pozwolenie na uzyskanie doktora teologii. Był to stopień potwierdzający kwalifikacje profesorskie. Posiadacze tego stopnia mogli uzyskać tytuł doktora teologii, jeśli zdali odpowiedni egzamin.
studia na wydziale prawa trwały nieco krócej niż teologiczne.
Absolwenci ich mieli znacznie szersze możliwości znalezienia pracy - czekały one na nich w kancelariach, urzędach i sądach kościelnych. Niektórym udawało się uzyskać uprawnienia notariusza publicznego.
zakwaterowanie członków społeczności uniwersyteckiej polegało na tym, ze wprowadzono system kolegialny, zobowiązujący profesorów do zamieszkiwania w wyznaczonych kolegiach, a scholarów do zamieszkiwania w bursach.
WYCHOWANIE W DOBIE ODRODZENIA
Odrodzenie XV i XVI w. Kolebką odrodzenia są Włochy, tam odrodzenie zrodziło się w XIV w., w Polsce dopiero w połowie XVII w. Odrodzenie (Renesans) to fascynacja kulturą antyczna, wykorzystanie kultury antycznej.
Fenomenem odrodzenia był HUMANIZM, który zwracał uwagę na realnego człowieka i jego możliwości. Wg maksymy „Żyj i używaj życia”, zamiast antycznego „Memento mori” („Pamiętaj, że umrzesz”). W odrodzeniu nastąpił nawrót do antycznego ideału wych. równoważnego SOLONA. Na odrodzenie się kultury antycznej miały wpływ m. in.:
odkrycia geograficzne
rozwój sztuki Leonarda da Vinci, Michała Anioła.
Uczeni i artyści Bizantyjscy, którzy od XIV w. osiedlali się na Półwyspie Apenińskim, a po upadku Bizancjum w 1453r przywieźli tu cenne rękopisy greckie. Upowszechniali znajomość greki i filozofii Platona.
Humaniści szukali w starożytności wzorców wych., ale stworzyli własną szkołę, pedagogikę, wych. Jednym z przejawów odrodzenia w rozwoju oświaty był wzrost zainteresowania kształceniem szkolnym, który występował we wszystkich stanach zwłaszcza u mieszczan, którzy dzięki niezależności materialnej próbowali odejść od wych. stanowego i na własny koszt powoływali szkoły elementarne, w których uczono w języku ojczystym i szkoły średnie uczące w języku łacińskim, a nawet własne uniwersytety np. Medyceusze we Florencji. Dzięki wynalezieniu druku książki stały sie bardziej dostępne. W miastach pojawiły się biblioteki. Również dwory parcytypują powstawanie bibliotek. Pierwszymi wzorowymi szkołami humanistycznymi były szkoły włoskie: Vittorino da Feltre i Guarino z Werony. Pierwszy z nich uchodzi za najwybitniejszego pedagoga włoskiego odrodzenia, chociaż nic nie napisał. Założył szkołę na dworze Gonzagów w Mantui. Była to szkoła humanistyczna, bo:
przyjmowano do niej dzieci różnych stanów w wieku od 7-21 lat. Dla najbiedniejszych fundowano stypendia, aby mogły sie uczyć. Bo to była szkoła prywatna.
Szkoła mieściła sie w parku, nie w kościele, w otoczeniu zieleni, obok niej były boiska sportowe, tereny do jazdy konnej i ćwiczeń
panowała tu życzliwa atmosfera, oddziaływano na honor i ambicję dziecka. Szkołę tę nazywano domem radości, rozrywki, wesołej zabawy.
Nauczyciel poświęcał uczniowi czas na wspólne spacery, wycieczki, gry, zabawy,
program był elastyczny, dostosowany do możliwości uczniów.
Poglądy Vittorino da Feltre:
dbanie o wych. fizyczne,
opracował program wych. na świeżym powietrzu,
wykluczył kary cielesne,
należy stosować nowe metody nauczania: samodzielność myślenia,
unikać jednostronności w nauce,
nauczać algebry i przyrodnictwa, muzyki,
dopuszczać do nauki chłopców i dziewczynki z warstw niższych,
nauka od 7-21 lat,
szkoły powinny mieć boiska, tereny do zabaw,
dobra atmosfera w szkole,
nie zmuszać nikogo do nauki,
ćwiczenia gimnastyczne obowiązkowe,
nauka łatwa, przyjemna dostosowana do możliwości dziecka,
nauka łaciny i greki,
matematyki nauczać przy pomocy zabaw,
kurs filozofii Platona, Arystotelesa.
Guarino z Werony wprowadził szkołę dla 12 uczniów w Weronie. Tam też panowała życzliwa atmosfera. Nauczanie odbywało sie bez przymusu. Program obejmował ćwiczenia fizyczne, zabawy, wycieczki. Wzorem Kwintyliana podzielił on szkołę na elementarną, gramatyczną i retoryczna. Te idee włoskie znalazły podatny grunt w Niderlandach w kraju najbardziej rozwijającym się w XV w. Tam rozwinęli działalność Bracia Wspólnego Życia. To było zgromadzenie religijne zakonników i osób świeckich. Bracia przyczynili się do rozwoju szkolnictwa elementarnego dla najbiedniejszych, szkolnictwa w języku ojczystym. Ponadto organizowali szkolnictwo średnie w języku łacińskim dla dzieci pochodzenia szlacheckiego, realizowali tu program 7 szt. wyzw. Bracia wprowadzili nowoczesna organizację szkolnictwa. Podzielili uczniów na klasy czym zapoczątkowali system klasowo-lekcyjny. W swoich szkołach przyjęli zasadę, ze każdy uczeń ma własny podręcznik. W tym celu zakładali własne drukarnie. Mieli ich aż 60. Wydawali podręczniki dla szkół elementarnych, średnich i wyższych. Z ich szkół wyszli m. in. Erazm z Rotterdamu, Marcin Luter, Filip Melanchton, Tomasz Morus, Ludwik Vives, Andrzej Fryc Modrzewski. Z analizy poglądów pedagogicznych pisarzy odrodzenia m. in. Tych wymienionych wyłania sie jeden wspólny dla nich ideał wych. obowiązujący w odrodzeniu. Bo człowiek mądry, wolny harmonijnie, rozwinięty fizycznie i duchowo, wykształcony , przygotowany do przyszłych obowiązków do życia publicznego, godzący w wych. w kulturze antycznej z życiem chrześcijańskim, człowiek o dobrych obyczajach.
ERAZM z ROTTERDAMU:
poglądy pedagogiczne,
żądał od rodziców, aby byli mili dla swoich dzieci; matka powinna zapewnić - pokarm, ojciec - dobroć, szkoła - schludność, wytworność, nauczyciel - pobłażliwość.
Dzieciom należy się troskliwość, uczynność, wpływa to na rozwój,
krytykuje kary cielesne,
nauka ma być miła, pociągająca,
nauka pisania i czytania w formie zabawy (ciasteczka),
nauka ma się opierać na językach klasycznych,
uczyć równocześni gramatyki łacińskiej i greckiej,
zalecał opanowanie języków, później przejść do historii geograficznej, matematyki po to by mieć jakąś wiedze,
zmierzał do kształcenia formalnego i językowo-literackiego,
ułożył kodeks zasad cywilizowanego człowieka (ciało, ubieranie, zachowanie się w kościele, przy stole, ma zebraniach towarzyskich, zabawa),
zajął sie wych. kobiet (uczyły sie pracy ręcznej aby w razie potrzeby mogły znaleźć sobie sposób życia).
POGLĄDY LUDWIKA VIVESA:
zwolennik wych. państwowego,
przyjmować dziecko na okres próbny, jeżeli sie sprawdzi zadecydować o jego kształceniu,
nauka dostosowana do potrzeb indywidualnych,
każda gmina ma mieć szkołę z dobrymi nauczycielami,
szkoła powinna znajdować sie w odpowiednim miejscu,
nauczyciel nie może pobierać darów od uczniów,
wysokie pensje dla nauczycieli, aby cieszyli sie szacunkiem,
do za dan nauczycieli należy wpajanie obyczajów domowych,
czerpanie wiedzy z rzeczywistości, a nie z książek,
moralne uszlachetnianie człowieka,
uczyć od 7-15r życia,
język grecki do opanowania łaciny,
język ojczysty do nauki początkowej,
po gramatyce przechodzić do retoryki, logiki,
rozwijać program nauki indukcyjnej,
nauki formalne, przyrodnicze,
sprzeciwił się uczeniu astrologii (zbiór zabobonów),
wykształcenie językowe i rzeczowe,
do zadania nauczycieli należy zainteresowanie dziecka nauką,
ma być życzliwy, dobry, nie przeciążać nauka,
egzaminy ustne i pisemne,
wych. traktować jako zadanie społeczne.
POGLĄDY A.FRYCA MODRZEJEWSKIEGO:
szkoła miała propagować nowe idee społeczne i kształtowanie w ich duchu młode pokolenie,
szkoła powinna łagodzić krzywdy ustroju feudalnego, zmieniać różnice między szlachtą, a mieszczaństwem i chłopstwem, dawać równy start wszystkim stanom,
krytykował wych. mieszczańskie, na dworach,
małe dzieci - rozwój fizyczny, przyzwyczajenie do prostego pożywienia, niewygód, umiarkowanie w jedzeniu i piciu,
uczyć spełniania powinności wobec rodziny, innych ludzi,
przyzwyczajać do pracy i sprawdzać wyniki,
państwo ma sprawować opiekę nad szkołami,
bogate klasztory miały dawać pieniądze na szkoły,
szkoła dostępna dla wszystkich (charakter świecki),
2 stopnie nauczania:
- gramatyka, retoryka i dialektyka (szkoła pierwszego stopnia) później inne nauki zgodnie z zainteresowaniami uczni,
zalecał studia filozofii i języków,
WPŁYW REFORMACJI NA DALSZE PRZEMIANY W SZKOLNICTWIE.
Reformacja - była ruchem społeczno-religijnym zapoczątkowanym przez Marcina Lutra w 1517r., który przybijając 95 tez na drzwiach kościoła w Wittenberdze, sprzeciwił się dotychczasowym praktykom kościoła w tym m. in. Sprzedawaniu odpustu. Reformacja była skutkiem przepaści jaka powstała miedzy oczekiwaniami wiernych a ofertą kościoła. Luter przyczynił się do rozpadu kościoła chrześcijańskiego. Wyodrębniły się nowe wyznania: Luteranizm, Kalwinizm, Anglikanizm. Zwierzchnikami tych kościołów są głowy państw. Każde wyznanie dążyło do wych. i kształcenia w duchu swojej ortodoksji. Tworzyło odrębny system wych. i szkolny, dostosowany do własnych potrzeb i oparty na odmiennych zasadach teologicznych. Kościoły te zniosły celibat, rozwiązywały zakony. Podstawą z reformowanych kościołów była Ewangelia, dzięki potrzebie upowszechnienia znajomości Biblii zaczęło się rozwijać szkolnictwo różnowiercze.
SŁOWO W SZKOLNICTWIE LUTERAŃSKIM
Luter przetłumaczył Biblię na j. Niemiecki i uczył jej najuboższych. Jego współpracownik Filip Melanchton stworzył koncepcję luterańskiej szkoły średniej uczącej w łacinie i grece, która przygotowywała do życia świeckiego. Dawała możliwość uczestniczenia w życiu publicznym. Nowością w tej szkole było to, że dobierano tam uczniów do klasy wg podobnego poziomu wiedzy. Z doświadczeń Melanchtona korzystał Jan Sturm, też luteranin, profesor na Sorbonie, który stworzył własną ponadczasową koncepcje Gimnazjum Klasycznego w Strasburgu. Była to wzorcowa szkoła średnia dla innych wyznań. Było to 10-letnie gimnazjum. 2 lata to nauka czytania i pisania połączona z nauką katechizmu. Kolejne 4 lata to gramatyka łacińska i literatura klasyczna. I ostatnie 4 lata to retoryka. Obowiązywał tu system klasowo-lekcyjny, ponadto nowe rozwiązania takie jak promocje z klasy do klasy na podstawie egzaminu, dzienniczki dla uczniów do zapisywania słówek (20 tys. słów). Popisy publiczne, teatr szkolny. Tak zorganizowane gimnazjum luterańskie istniało też w Polsce w Elblągu i w Toruniu.
SZKOŁY KALWIŃSKIE
Jan Kalwin z pochodzenia francuz pod wrażeniem Melanchtona zajął się organizacją szkolnictwa dla swojego wyznania. Stworzył 7-letnie gimnazjum uczące w języku ojczystym, czyli francuskim. Prowadził naukę o handlu i rzemiośle. Dalsze zmiany w szkolnictwie dokonały się pod wpływem Soboru Trydenckiego w 1545r., do 1563r Sobór ten zapoczątkował reformę w Kościele Katolickim. Skutkiem tego Soboru było powołanie Zakonu Jezuitów w 1540r przez Ignacego Loylę. Zakon ten stworzył własne szkolnictwo.
SYSTEM SZKOLNICTWA JEZUICKIEGO:
kolegium 5-letnie (siedmioletnie - 2 klasy trwały po 2 lata), zakończone klasą retoryki, w którym uczono języka łacińskiego i pięknej wymowy, nieco greki,
Studia składały się z 3 klas gramatyki - „infima, gramatyka, syntaksa” w której uczono początków łacińskiego i greki. Do nauki używano własnych, przygotowanych podręczników w tym sławny alwar - podręcznik gramatyki łacińskiej Emanuela Alvareza - w wersji pełnej i uproszczonej używany aż po wiek XIX. W klasie IV „humanitos” ćwiczono wymowę, poetykę, czytano ody Horacego, historię, reguły retoryki. Klasa IV (humaniorów) - obszerna lektura poetów, głównie łacińskich. Była to klasa przygotowawcza do klasy V. Klasa V (2-letnia, retoryki) nauka na podstawie dzieł Cycerona, Kwintyliana, Arystotelesa (nauka 2-letnia), głównym celem dydaktycznym była wymowa łacińska.
Był zakaz używania j. ojczystego nawet podczas zabaw, z wyjątkiem klas najmłodszych. Religii uczono tylko w 0,5 h wymiarze w tygodniu wg katechizmu.
Szkoły wyższe: młodzież świecka kończąc swą edukacje na najwyżej klasie retoryki, udawała sie na dwory. W szkole wyżej zorganizowanej dochodziła filozofia: 2-3 letni kurs. Pełny kurs trwał 7 lat (3 lata filozofii i 4 lata teologii). Uczniowie kursów f-fi zdawali egzaminy ustnie a uczniowie klas średnich pisali wypracowania.
Postępy uczniów oceniano w skali od 1-6:
1. optimus - najlepszy
2. loarus - dobry
3. mediocris - średni
4. dubius - wątpliwy
5. reinnakus - do zatrzymania
6. do usunięcia.
Dla poprzedzenia pilności stosowano współzawodnictwo
istniał stały system nagród i kar.
„Ratio studiorum” (tekst ustaw wychowawczych) zalecał unikanie kar cielesnych. Nauczycielowi wolno było stosować jedynie kary lżejsze i umiarkowane. Jeżeli uczeń miał być karany fizycznie za poważne wykroczenie, to kare wymierzała osoba świecka tzw. Korektor.
Każda klasa dzieliła sie na Rzymską i Grecką.
Przestrzegano zasady: „powtarzanie jest matka nauczania”
Rzymska była lepsza, w niej byli uczniowie najlepsi. Istniała tablica w której zapisywano pochwały i błędy każdej ze stron. Zwycięzca stawał sie strona rzymska. Po każdej stronie klasy na I miejscu znajdowali się urzędnicy mianowani spośród uczniów.
Dydaktorem zostawał ten kto obronił honor klasy w sytuacji gdy nauczyciel zadał trudne pytanie. Osoba ta siedziała w klasie obok nauczyciela. Nie należał on do strony rzymskiej ani greckiej.
Imperatorzy zajmowali I miejsce w ławkach klas, na procesjach szli laskami, zapisywali relacje audytorów o stopniu przygotowania sie do lekcji.
Audytorami zostawali pilni uczniowie mający dobre postępy w nauce. Przychodzili oni do szkoły wcześniej aby przed przyjściem profesora sprawdzić wykonanie zadań domowych i uwagi przekazywali imperatorom.
Cenzor urząd ten był w klasie jawny lub tajny. Nauczyciel wyznaczał cenzora. Cenzor wszelka swobodę uczniów przekazywał nauczycielowi, który mu ufał. Popierana była naturalna rywalizacja, donosicielstwo, przebiegłość.
Akademie kółka naukowe prowadzone przez moderatorów. Władze akademii stanowili: rektor 2 konsyliarzy: sekretarz, moderator kierował Akademia wybierany spośród magistrów.
Sodalicje ich celem było pogłębianie wiary. Organizowano z nich akademie i oni obstawali urzędy. Uczyli dzieci katechizmu i opiekowali sie ubogimi, biednymi i więźniami.
Jezuici chcieli, aby wszędzie na świecie zakon jezuicki miał taką samą organizację. Szkoły jezuickie były tylko pozornie bezpłatne bo uczyły tylko szlachtę, która przekazywała ogromne pieniądze na organizacje szkół. Szerzyli fanatyzm religijny, wrogość do innych reform. Wych. obywatelsko-państwowe nie było ważne. Największym ich osiągnięciem było stworzenie jakby pierwszego stanu nauczycielskiego. Uznali oni, nauczanie za swój główny obowiązek, za proces od którego zależeć będą losy świata, szczególnie katolickiego.
EDUKACJA W CZASACH BAROKU
Wiek XVIII to przełom we wszystkich dziedzinach życia gospodarczego, politycznego, umysłowego.
Ośrodek życia gospodarczego przenosi się na północ do Holandii, Anglii i Francji, dotąd był we Włoszech.
Papiestwo traci na znaczeniu. Francja staje się silnie scentralizowana monarchią absolutystyczna a Ludwik XIV opiekuje się uczonymi i nauką.
Wyciszone zostają spory religijne. Koniec wojny XXX-letniej w 1648r. Ostatecznie utrwalił się podział wyznaniowy Europy.
Dokonuje się rewolucja w nauce. Rozwija sie matematyka, filozofia, badania nad przyrodą. Kartezjusz dokonuje oddzielenia światów: materialnego i duchowego. Podobnie Bacon oddzielił naukę od teologii. Podstawą pierwszej natury a drugiej objawienie. Rozwija sie realizm (łac. Res-rzecz), zamiast werbalizmu, czyli przechodzi się od nauczania słów do poznania rzeczy. Rozwija się racjonalizm (z łac. ractio-rozum), a wraz z nim teoria poznania oparta na samowiedzy, samopoznaniu zgodnie z maksymą „Cogito ergo sum” („Myślę więc jestem”). Rozwija się indukcja, empiryzm, sensualizm. Wszystko to miało wpływ na kształcenie i wychowanie.
Coraz bardziej odchodzi się od modelu szkoły humanistycznej. Chociaż barok to perły o nieregularnych kształtach, to okres nie spójny mający wiele przeciwieństw. Na skutek przeświadczenia Kartezjusza, że natura obdarzyła wszystkich wartościami. Jego zwolennikami byli np. Niemiec Ratke i Czech Komeński. Pierwszy z nich chciał wprowadzić obowiązek szkolny.
POGLĄDY JANA AMOSA KOMEŃSKIEGO:
był przeciwny obecnemu stanowi nauczania,
sprzeciwiał sie przeciwko nauczaniu łaciny,
apelował o otoczenie opieką dzieci i młodzieży,
zapełnienie wykształcenia elementarnego,
propagował demokratyzm,
zdolności umysłowe i inteligencja są wrodzone każdemu człowiekowi,
duże znaczenie języka ojczystego,
stworzenie międzynarodowego kolegium w Londynie - przygotować jednolity program , podręczniki wspólne dla wszystkich uczniów,
drzwi języków otwarte:
- podręcznik łaciny dla uczniów szlachty średniej,
- wiedza o świecie, człowieku, biologii,
poglądy filozofów uczonych,
„Dydaktyka”,
praca powinna przypominać plac zabaw,
dobre podręczniki, program wych. przedszkolnego do 6r życia.
Szkoła musi uwzględniać skłonności młodzieży do ruchu, potrzeb życia towarzyskiego, współzawodnictwa i miłej pracy umysłowej.
Włoski dominikanin Campanella chciał, aby obowiązkowo kształciły się kobiety. Tym czasem na uniwersytetach kobiety zaczynają się kształcić dopiero w XIX w. np. W Akademii Krakowskiej dopiero w 1897r. W baroku postulowano by państwo zajęło się utrzymywaniem szkół z podatków np. w Anglii w czasach rewolucji angielskiej (XVII w.). Podejmuje się próby organizowania szkółek dla ubogich. Robią to stowarzyszenia religijne np. Oratorianie i Pijarzy. Oratorianie założeni w Rzymie 1575r organizowali szkółki dla ubogich w Italii, w Hiszpanii, Portugalii i Francji. Pijarzy zgromadzenie zakonne założone przez Hiszpana Kalasantego w 1621r w Rzymie. Zakładali szkółki dla ubogich uczące czytania i pisania w języku ojczystym, były one bezpłatne. Pomimo przekazania o konieczności oświaty ludu w praktyce kształcili sie ludzie zamożniejsi, najbogatsi, preferowali wych. domowe. Ideałem tego wych. było wych. gentelmana wg koncepcji Johna Locke'a.
POGLĄDY JOHNA LOCKE'A:
Problemy pedagogiczne Locke'a można sprowadzić do 2 wielkich problemów: 1-szy to określenie roli wych. w rozwoju człowieka, 2-gi to określenie modelu gentelmana - przedstawiciela arystokratyczno-burżuazyjnego, warstwy rządzącej. Istotą jego poglądów było twierdzenie, że wych. tworzy ludzi. Wychowanie ma moc osobo twórczą. Do takiego przekonania doszedł po długich studiach nad sposobami poznawania rzeczywistości przez umysł ludzki. Tej sprawie poświęcił swoje głośne dzieło pt. „Badania nad rozumem ludzkim”. Dowodził w nim, że umysł ludzki nie posiada żadnych cech wrodzonych.
Poglądy:
tabula rasa umysł jest czystą nie zapisaną kartka,
pierwsze znaki piszą zmysły,
2 źródła wiedzy ludzkiej:
- zmysły wewnętrzne,
- praca umysłu (myślenie),
wych. ma wpływ na to jakie będzie dziecko,
równość wszystkich ludzi,
umysł dziecka rozwija się stopniowo, stosownie. Odpowiednie metody, aby odpowiadał etapom rozwoju dziecka,
zakładanie przy każdej parafii elementarnych szkół zawodowych:
- przygotowanie do pracy dzieci robotników,
- obowiązkowo od 4-14r życia,'
- otrzymywać wyżywienie (chleb z wodą),
- nie nauczano pisać i czytać,
- nakaz uczęszczania do kościoła,
- praca zawodowa rzemieślnicza,
wychowanie gentelmana:
- dla klasy panującej,
- najważniejsze cechy: cnota, roztropność, dobre zachowanie, wykształcenie,
- wychowanie moralne ściśle związane z religią,
- przestrzeganie w życiu codziennym zasad etycznych.
Odmianą wych. domowego w Polsce były Akademie szlacheckie dla mniej zamożnej szlachty. Uczyły tego co najważniejsze w XVII w. Był to czas wojen, wiec uczyły szermierki, jazdy konnej, przygotowywały do życia politycznego i dworskiego, uczyły tańca. Kolejnym typem szkoły dla zamożnych były Kolegia Szlacheckie. Była to odmiana Kolegiów Jezuickich, w których uczono języków nowożytnych zwłaszcza francuskiego, genealogii własnego rodu, heraldyki, historii kraju ojczystego, fortyfikacji, matematyki, fizyki. Specyficzną odmianą szkoły szlacheckiej były Szkoły Kadetów tzw. Korpusy Kadetów. Pierwszą powołał Ludwik XIV we Francji w 1682 r. Realizowały one program ogólnokształcący i zawodowy. Przygotowywały do życia szlacheckiego, aż do końca XIX w. nie było równouprawnienia w zakresie dostępu do nauki dla dziewcząt i chłopców. Miejscem kształcenia dla dziewcząt był dom rodzinny, dwór lub klasztor. Impulsem do zmian była reformacja, w wyniku której wprowadzono do szkół język narodowy i ewangelię. Dziewczęta uczyły się w klasztorach żeńskich np. Benedyktynek, Urszulanek, Katarzynek, Wizytek, Szarytek. Najlepiej jest znany program Benedyktynek, który obejmował codzienny rachunek sumienia, medytację nad cnotami, czytanie, pisanie, rachunki, śpiew i tzw. roboty kobiece np. haftowanie. Najzamożniejsze dziewczęta były wychowywane w domu pod okiem guwernantek i rodziców.
AKADEMIA ZAMOYSKA - założył ją Jan Zamoyski w 1600r. Była to pierwsza szkoła świecka w Polsce. Przeznaczona dla synów szlachty, która próbowała wyjść na przeciw nowym oczekiwaniom edukacyjnym szlachty. Krytykowano jezuitów, za to, że przygotowywali oni do życia narodowego, praktycznego, patriotycznego i ta szkoła miała pełnić te funkcje. Nadano tu wychowaniu charakter obywatelski, narodowy. Uczono rzemiosła rycerskiego, ale też wychowywano do służby ojczyźnie. Wzbudzano kult pracy, działania publicznego. Szkoła ta kształciła na 3 poziomach:
elementarnym,
średnim,
wyższym.
Na poziomie wyższym na 3 wydziałach:
filozofii,
prawa,
medycyny.
Akademia Zamoyska próbowała dorównać Akademii Krakowskiej i Wileńskiej, choć nie udało się.
SZKOLNICTWO ZAKONÓW NAUCZAJĄCYCH
Wiodącą rolę odgrywał tu Zakon Jezuitów, który zakładał Kolegia. Na początku XVII wieku miał 572 Kolegia w Europie, a przed kasatą, czyli przed likwidacją zakonu w 1773r miał 1538 szkół.
Jezuici:
gdy zabrakło konkurencji ze strony szkół różnowierczych i zakon umocnił swoją pozycje, wówczas poziom szkół zmalał. Jezuici organizowali też szkoły wyższe, dzięki nim doszło do powstania Akademii Wileńskiej za czasów Batorego i Akademii Lwowskich za czasów J. Kazimierza.
W XVII w pod względem liczby szkól mieli Pijarzy. Przejęli oni wzorce organizacyjne i programowe od Jezuitów, prowadzili Kolegia dla mniej zamożnych warstw społecznych i szkółki dla ubogich. Po zreformowaniu zakonu przez Stanisława Konarskiego w XVIII w. szkolnictwo to wysunęło się na czołowe miejsce. Pijarzy prowadzili też własne szkoły wyższe np. w Wiedniu. Konkurentami Jezuitów byli też Oratorianie, którzy też zakładali Kolegia i szkółki dla ubogich, ale mniejszą wagę przywiązywali do łaciny. Ich program był bardziej narodowy i praktyczny np. we Francji uczyli historii Francji, czego nie robili Jezuici, bo oni uczyli treści uniwersalnych, a nie narodowych.
W XVII w. próbuje się sformułować nowy ideał i cel wychowania, a ponieważ był to wiek rozbieżności i kontrastów, również w dziedzinie edukacji i wychowania. Na ten temat prezentowano różne poglądy np. John Locke w wychowaniu i kształceniu preferował to co praktyczne, użyteczne i przynoszące zysk, a Tomasz Campanella uważał, że najważniejsze jest przygotowanie do życia rodzinnego, zawodowego i obywatelskiego. Podobnie w kwestii organizacji szkolnictwa Komeński proponował system szkolny jednolity organizacyjnie i programowo, nauczanie zbiorowe, szkołę elementarną szeroko dostępna i bezpłatną, a John Locke preferował wych. domowe, wych. gentelmana.
W XVII w. proponowano nowe treści nauczania. Ograniczenie łaciny, gramatyki łacińskiej, literatury klasycznej i eksponowanie przedmiotów przyrodniczych i realnych np. natury. Propagowano naukę rzemiosła, języki nowożytne, język ojczysty, historię. W zakresie metod nauczania chciano by wiedza była jasna, uporządkowana, zrozumiała, dostosowana do zainteresowań i uzdolnień dzieci. Odrzucono werbalizm (czyli nauczanie słowne) na rzecz eksperymentu, doświadczenia, obserwacji, propagowano wycieczki, nauczanie poglądowe, czyli przez zmysły, pomoce dydaktyczne jak atlasy, globusy. Nauczano indukcyjnie. Stawiano na samodzielność myślenia, krytycyzm, ilustrowano podręczniki. Propagowano system klasowo-lekcyjny zaproponowany przez Braci Wspólnego Życia. Barok to wiek nie spójny, swoisty, gdzie diamentalnie różna była praktyka szkolna i duże rozbieżności miedzy teorią pedagogiczną, a praktyką szkolną.
WYCHOWANIE I KSZTAŁCENIE W OŚWIECENIU
Okres oświecenia trwał ok. 100 lat, od 1690 do ok. 1790r., ale nie we wszystkich krajach w tym samym czasie i jednakowo długo. W Polsce początek oświecenia przypadł na lata 30' XVIII w., a koniec na ok. 1820r. Wiek XVIII to czas dualizmu teologii i filozofii oraz nauki i religii. Dotąd były nierozerwalne, teraz idą własna drogą. Wiek XVIII to wiek filozoficzny po wielu wiekach ścisłych związków filozofii z teologią, filozofia uniezależnia sie, stawia sobie cele praktyczne. Charakteryzuje sie wiara w możliwość zmiany mentalności człowieka. Normą postępowania moralnego stał sie zbiór zasad, zwany prawem natury, wyryty w sercu każdego człowieka. Uznawano takie zasady postępowania, jak: dążenie do szczęścia, użyteczność i dobrze rozumiany interes. Propagowano aktywny model działalności człowieka pracowitego, wytrwałego, o trzeźwych poglądach. Miarą cnoty miała być użyteczność. Podobnie jak w humanizmie, szukano wzorców starożytności. Ideałem wychowawczym tej epoki nie była jednak Kalokagatia (jak w antycznej Grecji), lecz mąż uczciwy i dobry obywatel - „vir honestus et bonus civis” (jak w starożytnym Rzymie). Wzrosła ranga nauki, uważano, że przez naukę i wych. można nadać inny kierunek rozwojowi ludzkości. W 2-ej połowie XVIII w. widoczna jest w całej Europie silna tendencja do zmiany programów i organizacji szkolnictwa na nowych podstawach. Ostro krytykuje się szkolnictwo jezuickie. Rozpoczęła się wielka debata pedagogiczna, której punkt kulminacyjny przypadł na lata usuwania Jezuitów i likwidacji szkół jezuickich w poszczególnych krajach Europy 9potężny zakon liczący ok. 24 tys. zakonników osądzono o zbyt duże wpływy polityczne, budził on zazdrość i niepokój na dworach katolickich monarchii absolutystycznych - z Portugalii zakonnicy usunięci zostali w 1759r., z Francji w 1762r, z Hiszpanii w 1767r, co sprawiło, że papież rozwiązał zakon 21 lipca 1773r. Zakon przywrócono dopiero w 1814r.). wybuchła prawdziwa rewolucja szkolna. Paryż stał się największym oświeceniowym ośrodkiem intelektualnym, a j. francuski zyskuje przewagę w całym świecie kultury i polityki. W nim zostały napisane najważniejsze dzieła epoki oświecenia z „Wielka Encyklopedią Francuską” na czele. Nowe oświeceniowe idee pedagogiczne we Francji propagowali: Klaudiusz Flery (1640-1723), Francois Fenelon (1651-1715), J.J. Rousseau (1712-1778). W związku z tym, że w oświeceniu wzrosła ranga nauki, dążono do upowszechnienia wiedzy, do oświecenia szerokich mas, starano się przedstawić wiedzę w sposób zrozumiały. Pisarze oświecenia ostatecznie zerwali z łacina na rzecz języków narodowych. Hasłem tej epoki stało się „sapere aude”- „Odważ sie być mądrym”. Dużą rolę w propagowaniu wiedzy odegrali fizjokraci, czyli zwolennicy teorii ekonomicznej, zgodnie z którą bogactwo narodów pochodzi z uprawy ziemi. Również w dziedzinie polityczno-społecznej głoszono konieczność reform, co w dużej mierze przygotowało wybuch rewolucji francuskiej w 1789r.
Wielki reformy szkolne w RP w XVIII w. Reformy szkolnej w XVIII w. W RP podjął sie Stanisław Konarski (1700-1773) - prowincjał polskiej prowincji Pijarów, blisko związany ze Stanisławem Leszczyńskim, założycielem słynnej Akademii Rycerskiej w Lunevile w 1737r.
a). COLLEGIUM NOBILIUM
Pierwszym etapem reformy Konarskiego było założenie i otwarcie 1.09. 1740r. w Warszawie Collegium Nobilium - szkoły elitarnej dla synów magnackich, mających objąć kierownicze role w państwie. Głównym celem tej szkoły było wych. „uczciwego człowieka i dobrego obywatela”. Ideałem wychowawczym w tej szkole było: wpajanie cnót wierności, szacunku i posłuszeństwo królowi, poszanowania praw kraju, sprawiedliwości, odpowiedzialności za losy państwa i narodu, miłości ojczyzny, obowiązku względem rodziców, służby i poddanych. Collegium dzieliło sie na 5 klas, a nauka trwała w nim 8 lat (klasy II,IV i V były 2-letnie). Po ukończeniu klasy V można było wstąpić do 2-letniego studium prawa ojczystego międzynarodowego. Wprowadzono nowe przedmioty: j.nowożytne (niemiecki, francuski), historie Polski i powszechną, geografie, matematykę, fizykę i architekturę. Uczono w języku ojczystym. Konarski pragnął nadać szkolnictwu pijarskiemu charakter narodowy. W podobnym duchu zreformował w latach 1750-55 pozostałe szkoły prowincji polskiej Pijarów. Działalność Konarskiego była wyzwaniem dla jezuitów. Po 1740 r., wzorem Pijarów wprowadzono do Kolegiów jezuickich na ziemiach polskich matematykę i fizykę (najpierw do niektórych: Lwów, Wilno, Poznań, Warszawa, a potem do wszystkich - od 1760r.), a także architekturę cywilną i wojskową (Lwów), astronomię (Wilno), j. nowożytne - francuski i niemiecki, a także - język polski. Zmienił się też duch kolegiów. Bardzo wielu Jezuitów było obeznanych z najnowszymi osiągnięciami pedagogiki zachodnioeuropejskiej. Dowodem na to jest późniejsza współpraca licznych byłych Jezuitów z Pijarami w Komisji Edukacji Narodowej (KEN). Ustawy KEN były wprowadzone na jezuickim „Ratio Studiorum” z 1599r.
b).SZKOŁA RYCERSKA:
W atmosferze gorączki reform oświatowych powstała w 1765r w Warszawie całkowicie świecka, ufundowana przez króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Szkoła Rycerska, czyli Korpus Kadetów (król i komendant tej szkoły Adam Czartoryski korzystali z doświadczeń tej szkoły - kadetów w Europie zachodniej, 1-szą założył Ludwik XIV we Francji w 1682r.). W przeciwieństwie do Collegium Nobilium Konarskiego Szkoła Rycerska przeznaczona była dla 80 synów biedniejszej szlachty, z których 60 utrzymywano z funduszów publicznych, zaś 20 utrzymywało sie na własny koszt. Szkoła ta początkowo miała charakter wojskowy. W wyniku jednak reformy w latach 1768-71 stała sie bardziej średnią szkoła ogólnokształcącą z dodatkiem przedmiotów zawodowych. Dawała przygotowanie w 2 kierunkach: inżynieryjno-wojskowym i cywilnym, zwłaszcza w zakresie prawa. Ponadto, obok łaciny uczono w niej j. nowożytnych: francuskiego, niemieckiego i włoskiego. W stosunkowo szerokim zakresie wykładano przedmioty matematyczno-przyrodnicze, historie i geografię. Przedmiotów wojskowych uczono tak, by wiedza zdobyta przez uczniów mogła być wykorzystana także dla podniesienia życia gospodarczego kraju. Językiem wykładowym był j. polski, o ile pozwalały na to warunki, gdyż niektórzy profesorowie byli cudzoziemcami. Szkoła była wyposażona w bardzo nowoczesne, specjalnie sprowadzone z zagranicy pomoce naukowe do nauki fizyki, zbiory botaniczne, zoologiczne i mineralogiczne. Astronomii uczono posługując się specjalna machina przedstawiającą układ słoneczny wg teorii M. Kopernika. Specjalna uwagę poświęcano wych. obywatelskiemu. Szkoła ta miała formować przede wszystkim gorących patriotów oraz obywateli o racjonalistycznych postawach moralnych. W tym sensie była ona kontynuacja dzieła Konarskiego. Jej absolwentami byli m. in.: Tadeusz Kościuszko i Julian Ursyn Niemcewicz.
c). KOMISJA EDUKACJI NARODOWEJ (KEN)
Okoliczności sprzyjające powstaniu komisji:
- 1772r - I Rozbiór Polski (sądzono, ze utrzymanie niepodległości i poprawę sytuacji kraju można osiągnąć poprzez odpowiednie wych. i wykształcenie nowego pokolenia polaków w szkołach narodowych, będących pod zwierzchnictwem państwa),
- 1773r - kasata Zakonu Jezuitów (zakon przetrwał na kresach oraz Śląsku i Pomorzu Zachodnim), rzesze młodzieży szlacheckiej pozostały bez możliwości ukończenia nauki, pozostały budynki szkolne, majątki, pozostali nauczyciele - ex Jezuici. 14.10.1773r. Sejm powołał KEN - 1-szą świecka władzę oświatową, podległą sejmowi. W skład komisji weszło 8 członków polskiego oświecenia i byli doskonale zorientowani we francuskiej literaturze naukowej. Z czasem skład komisji został poszerzony i zmieniony. Członkami komisji byli - ex Jezuici: Piramowicz, który kierował pracami Towarzystwa do Ksiąg Elementarnych, Jan Albertandy - historyk, Grzegorz Kniażewicz - matematyk oraz Pijarzy: A. Popławski - fizjokrata, Kazimierz Narbutt - nauczyciel matematyki, historii i francuskiego, protestant - Cristian Pfleiderer - fizyk i matematyk. Główne założenia sformułował Feliks Oraczewski - absolwent Szkoły Rycerskiej w Lunevile.
WAŻNIEJSZE POSTANOWIENIA KEN:
- 1774r - przepisy dla szkół parafialnych,
- 1774r - przepisy dla szkół wojewódzkich (średnich),
- 10.02.1775r - Towarzystwo do Ksiąg Elementarnych;
- 1780r - KEN powołała do życia stan akademicki (nauczycielski) dla podkreślenia jego nauki,
- 1783r - „Ustawy KEN dla stanu akademickiego i na szkoły RP przypisane”, 1-sze prawodawstwo oświatowe dla RP.
Początkowo komisji podlegały tylko szkoły średnie i uniwersytety. Z czasem, tez szkoły parafialne, które podlegały szkołom średnim. Szkolnictwo średnie dzieliło sie na szkoły wojewódzkie (wydziałowe) i powiatowe (podwydziałowe), które dysponowały mniejsza liczba nauczycieli. Szkoły wojewódzkie podlegały szkołom głównym: Krakowskiej i Wileńskiej.
Szkoły Parafialne Chociaż w centrum uwagi KEN była szkoła średnia, interesowała się też szkołami parafialnymi. Rozwojowi szkół parafialnych sprzyjał fizjokratyzm. Szkoła parafialna zachowała dawną nazwę, ale była szkołą nowego typu. Stała sie szkołą dostępną dla wszystkich stanów. Z powodu niechęci szlachty do posyłania dzieci do tej szkoły, stała sie szkołą dla ludu (¼ uczniów stanowiły dziewczęta). Szlachta posyłała swe dzieci do kolegiów jezuickich, które ostały sie na kresach wschodnich. Szkoła parafialna uczyła nowych treści dotyczących problemów życia gospodarczego - miało to doprowadzić do przyspieszenia rozwoju gospodarczego. W szkole parafialnej uczono czytania, pisania, religii, elementów miernictwa (wag, miar), wiadomości z rolnictwa, ogrodnictwa i hodowli zwierząt. Szkoła parafialna rozbudziła u chłopców umiłowanie ojczyzny, dlatego poparli oni Kościuszkę w 1794r. W 1775r w celu przygotowania nauczycieli do szkół parafialnych powstało w Zakroczynie pod Wilnem, a potem w Łowiczu i w Kielcach 1-sze seminarium nauczycielskie. 1775 r - „Powinności nauczyciela” G. Piramowicza - podręcznik dla nauczycieli szkół parafialnych, w którym znajdowały się wszystkie zalecenia programowe i metodyczne dla tych szkół. Wydano podręczniki dla szkoły parafialnej: „Elementarz dla szkoły parafialnej” (1785r) i „Nauka moralna” Antoniego Popławskiego. Nie opracowano podręcznika do przedmiotów ścisłych. Nadzór moralny nad tą szkołą pełnił proboszcz, a utrzymywana była przez miejscowego dziedzica, czasem ze środków KEN. Brakowało funduszy na ich rozwój.
Szkoły średnie - Spośród 106 szkół zakonnych KEN przejęła 84, w tym 40 szkół pojezuickich, 15 pijarów, 8 bazylianów. Szkoły te pozostawały pod bezpośrednim patronatem KEN. W szkołach wydziałowych nauka trwała 7 lat, a w podwydziałowych 6 lat. Różnica ta wynikała z braku nauczycieli. Przeznaczone były tylko dla synów bogatej szlachty, dopiero po Sejmie Czteroletnim (1788-1792) - również dla synów mieszczan. Nadal nie miały do nich dostępu dziewczęta i chłopi - stąd ograniczoność szkoły średniej. Łącznie w 1793r., było 77 szkół średnich, głównie w Małopolsce i Wielkopolsce.
Program nauczania - nastąpiło zrównoważenie treści matematyczno-przyrodniczych z treściami humanistycznymi. Łacina schodzi do rzędu 1-ego z j. obcych. Nauczano w j. polskim - co wywoływało opór szlachty wobec szkoły. Dlatego „Gramatyka” Kopczyńskiego była napisana po polsku i łacińsku. Uczono: historii Polski i Litwy, higieny i wych. fiz. oraz nauki moralnej, ekonomię, politykę prawo naturalne.
Nowe podejście do nauczania: rozwój samodzielnego myślenia, mapy, wycieczki. Starano się budzić ambicję i honor. Najważniejsze problemy:
- brak kompetentnych autorów podręczników, np. niektóre z nich nie ukazały się, bo nie spełniały wymogów, nie było np. podręcznika do nauki kunsztów rzemiosł.
- podręczniki trzeba było pisać w j. polskim, a język ten nie miał terminologii naukowej. Z 27 podręczników - było 5 autorów obcych.
Dla potrzeb kształcenia nauczycieli szkół średnich powołano seminarium przy Akademii Krakowskiej. Już po roku absolwenci byli przyjmowani do stanu akademickiego, ale potem jeszcze przez 6 lat musieli praktykować w tym zawodzie zanim nauczali samodzielnie. W trakcie praktyk zapoznawano ich z podręcznikami, z nowymi metodami nauczania. Nauczyciel miał ustawicznie czytać (wg Konarskiego). Dbano, by powstały gabinety, pracownie. Niestety szlachta rozgrabiła poważną część majątków, bo szkoły jezuickie traktowała jak swoje.
Reforma szkół wyższych - Uniwersytety miały przestarzałą strukturę. Dotąd było atrium i 3 wydziały: prawa, medycyny i teologii. W latach 1777-1786 zreformowano uniwersytety (H. Kołłątaj - AK, Marcin Poczobut Odlanicki - U. Wileński). Dawne wydziały zastąpiły kolegia: fizyczne i (moralne) humanistyczne, które składały się z 3 szkół: 1-sze z matematyki, fizyki i szkoły lekarskiej, a 2-gie ze szkoły literatury, prawa i teologii. Na U.W wprowadzono dodatkowo - astronomię. W obrębie szkół były katedry. Stwarzało to możliwość powoływania nowych kierunków studiów. Infrastruktura szkół wyższych: ogrody botaniczne, prosektoria, biblioteki, apteki i szpitale. Problem kadr profesorskich - wysyłano nauczycieli za granicę lub sprowadzano profesorów zza granicy. Szkole Głównej Wileńskiej podlegały szkoły na Litwie, a Szkole Głównej Krakowskiej - w Koronie.
POGLĄDY J.J. ROUSSEAU:
Był twórcą pedag. naturalistycznej. Swoje poglądy wyłożył w dziele pt. „Emil, czyli o wychowaniu”, które jest jednocześnie powieścią i traktatem pedagogicznym. Stąd też jego poglądy maja charakter ogólny, nie dają konkretnych rozwiązań wych. czy dydaktycznych. Rousseau wychodzi z założenia, ze ludzie rodzą sie dobrzy i równi sobie. Dobrymi, równymi i szczęśliwymi byli z natury. Zło, bezprawie, nierówność, bogactwo i nędzę wprowadziła cywilizacja z narzuconą siłą, władzą państwową i kościołem. Te czynniki niwecząc prawa natury hamują postęp i naturalne dążenia człowieka do dobra i piękna. Wyjściem z tej sytuacji jest dla autora „Emila” obalenie niesprawiedliwego ustroju feudalnego oraz odpowiednia organizacja wych. Nowy ustrój powinien zasadzać sie na umowie społecznej. Każdy obywatel jest współtwórcą państwa, powołuje lub odwołuje władzę. Lud tworzy władzę dla siebie, dla własnej obrony. Tego rodzaju poglądy społeczne doprowadziły do spalenia na stosie głównego dzieła Rousseau. Rousseau wierzył, że wychowując ludzi zgodnie z ich dobrą naturą, stworzy się dobre społeczeństwo, a to z kolei stworzy dobry ustrój. Celem wych. nie jest ubieranie wedle przyjętych wzorów, nie jest też przygotowanie do określonego zawodu. Wych. miało kształtować człowieka poprzez wyzwalanie jego naturalnych, spontanicznych i indywidualnych sił. Każde dziecko miało zakodowaną własną specyficzną jakość, to wych. musiało liczyć sie z tą specyfiką, musiało być indywidualne i wreszcie musiało tworzyć takie warunki, by natura mogła swobodnie rozwijać się. Zadaniem wychowawcy nie było dążenie do rozwijania osobowości, ale umożliwianie jej samoistnego rozwijania się. Rousseau nie widział możliwości zorganizowania takiego wych. we współczesnym świecie, stąd też zalecał wych. domowe prowadzone przez rodziców bądź starannie dobranych wychowawców. Do 12r życia dziecko powinno spędzać czas na swobodnej zabawie i ćw. fiz. W tym okresie ujawnia ono swoją osobowość, niejako odnajduje siebie i w tym procesie nie wolno mu przeszkadzać. Przymus i podporządkowanie może mieć miejsce tylko w konfrontacji z naturą. Dobre postępowanie ma wartość tylko wtedy, gdy dziecko samo przekona się o jego wartości. Wych. moralne powinno odpowiadać w czasie wych. umysłowemu. Dziecko ma samo dochodzić do wiedzy o świecie. Od 12r życia przewiduje dla chłopca systematyczną naukę wiedzy użytecznej. Zadaniem wychowawcy będzie rozwijanie zainteresowań wychowanka poprzez zwracanie jego uwagi na rzeczy i zjawiska bliskie, konkretne i ciekawe. Podsuwana wiedza wychowankowi musi być zgodna z jego zainteresowaniami i możliwościami intelektualnymi. Nie może być ani abstrakcyjna, ani też obojętna. Uczenie sie jest najskuteczniejsze wtedy, gdy dziecko występuje w roli badacza, uczy się przez działanie. Najwięcej wiedzy o świecie, ludziach i ich pracy zdobywa się w trakcie rzemiosła.
WIEK XIX
GŁÓWNE TENDENCJE PRZEMIAN OŚWIATOWYCH W EUROPIE W XIX WIEKU
Najważniejsze przesłanki przemian oświatowych:
Postępujący wzrost gospodarczy. Powstają wielkie aglomeracje miejskie. Następuje migracja ludności ze wsi do miast. Zachodzi potrzeba udzielania się w handlu i gospodarce, a nie na roli. Pracę zawodową podejmują kobiety, a nawet dzieci. Maleje funkcja wychowawcza rodziny. Pojawia się problem dzieci pozbawionych opieki pozostawionych samym sobie, wałęsających się, opuszczonych.
Rodzi się potrzeba edukacji elementarnej, bo podjęcie pracy jest uwarunkowane posiadaniem wykształcenia elementarnego.
Idee oświatowe Rewolucji Francuskiej. W wyniku rewolucji nastąpiło obalenie stosunków feudalnych, nastąpił rozwój gospodarki rynkowej. Zmieniono podział stanowy. Ustanowiono równość prawną obywateli. Rewolucja zrodziła szereg ważnych projektów oświatowych, które zmierzały do:
a). upowszechnienia nauczania zwłaszcza na poziomie elementarnym,
b). obowiązkowego, bezpłatnego nauczania,
c). kształcenia dziewcząt,
d). rozszerzenia programu o wiedzę przyrodniczą i społeczna,
e). oświaty dorosłych,
f). ustanowienia szkolnictwa stanowego,
g). zaświadczenia szkoły (upowszechnienia).
Rewolucja wyznaczył kierunek przemian oświatowych w Europie w XIX w. Idee oświatowe rewolucji francuskiej były podstawą współczesnego systemu edukacji.
I. Problem upowszechniania nauczania elementarnego. Potrzeby w tym zakresie były wielkie, bo liczba dzieci i dorosłych, których trzeba było objąć tym kształceniem, była ogromna. Stosowano różne rozwiązania w tym zakresie np. w Anglii. Z inicjatywy Roberta Raikesa powoływano szkółki niedzielne, w których nauczano w niedziele w dniu wolnym od pracy. Dawały one wiedzę elementarną i wiadomości potrzebne do pracy zawodowej. Nie osiągnęły zamierzonego efektu, bo uczniowie byli przemęczeni po całym tygodniu pracy. Innym rozwiązaniem tez wymyślonym w Anglii były szkoły wzajemnego nauczania, których twórcami byli Bell i Lancaster, w których uczniowie starsi nauczali młodszych w osobowych grupach. Każdego ranka tzw. monitory, stad też nazwa system monitorialny, spotykali sie z nauczycielem, który zapoznawał ich z materiałem na cały dzień, a potem nauczali oni swoich kolegów. Przekazywali oni to co usłyszeli od nauczyciela. Był to system tani, ale o niskiej jakości kształcenia. To rozwiązanie stosowano też we Francji. Było tam 1300 takich szkół dla 150 tys. uczniów. We Francji wydawano podręczniki dla tych szkół, zakładano biblioteki. Stosowano współzawodnictwo. Im lepsze wyniki w nauce tym większe szanse stawia się monitorem. Organizowano promocje dla uczniów z klasy do klasy, nawet w ciągu roku pomimo tych zabiegów uczniowie popadali we wtórny analfabetyzm, bo pamięciowe metody nauczania nigdy nie zdawały egzaminu, a zwłaszcza, gdy dotyczyły uczniów biednych, zaniedbanych pod względem rozwoju umysłowego. Dlatego Szwajcarski pedag. J.H. Pestalozzi mając świadomość, ze efektywność kształcenia zależy od dobrej metodyki nauczania. Podjął się opracowania metodyki nauczania elementarnego początkowego. Był rzecznikiem oświaty ludu, „ojcem szkoły ludowej”. Opracował metodę zwana nauką o rzeczach, której istotą było poznawanie rzeczy i zjawisk, przy pomocy zmysłów, najpierw rzecz, a potem nazwa, słowa. Był twórcą metodyk szczegółowych: czytania, pisania i rachowania. W r. 1825 w Niemczech wprowadzono obowiązek szkolny. W 1833r. wprowadzono go we Francji. We Francji zaczęto tworzyć szkoły elementarne, w gminach nie przy parafiach. W 1870r wprowadzono bez płatność nauczania. Szkoła elementarna stała się szkołą nowoczesna z nowym programem nauczania. Uczono przyrody, j. nowożytnych, historii. Nauczycieli kształcono w seminariach nauczycielskich. Szkoły te dysponowały bibliotekami, a uczniowie podręcznikami. Pracowano w nich metodą Pestalozziego, czyli stosowano naukę o rzeczach.
POGLĄDY J.H. PESTALOZZIEGO:
wychodził z założenia, że celem wych. winno być przygotowanie dzieci warstw najniższych do życia. Przygotowanie do życia to rozwijanie osobowości dziecka przez kształtowanie jego zdolności, rozbudzanie umysłu i wyobraźni i wreszcie poczucia własnej godności. Rozbudzanie naturalnych sił i skłonności, które zgodnie z poglądami Rousseau tkwią w dziecku, zapewni jednostkom, nawet najbardziej poniżonym odnalezienie swego miejsca w życiu.
Rozwojem człowieka rządzą podobne prawa, co i rozwojem przyrody. Ponieważ prawa natury są niezmienne, zatem wych. może być skuteczne tylko wtedy, kiedy będzie się ściśle na nich opierać. O naturalnym, a więc zgodnym z prawami natury, rozwoju dziecka decydują 3 prawa (siły):
- siła intelektualna - głowa,
- siła fizyczna - ręka,
- siła moralna - serce.
Wiedzę należy dostosować do możliwości poznawczych dziecka,
w nauczaniu wychodzić zawsze od rzeczy konkretnych, bliskich i łatwych do trudniejszych, dalszych, złożonych,
poznając elementy, dążyć do poznawania całości,
łączyć nauczanie z zabawą, by uczynić je bliskim i przyjemnym.
Nauka języka jako podstawa myślenia dziecka powinna być punktem wyjścia wszelkiego nauczania.
ćw. mowy powinno odbywać się w kontekście rzeczy, czyli poprzez nazywanie przedmiotów, określanie ich właściwości i czynności.
II. NARODZINY I ROZWÓJ OCHRONEK
Pomysł organizowania opieki dzieciom najmłodszym w czasie, kiedy matki pracują zawodowo, zrodził sie we Włoszech po koniec XVII w. Wybierały one jedna spośród siebie, która odpłatnie zajmowała sie dziećmi w czasie kiedy pozostałe pracowały. To rozwiązanie stosowano także w Holandii. Pierwszą Ochronkę, czyli instytucję wych. przedszkolnego założył francuski pastor Oberlin w 1769r. Jej celem była opieka, wych., nauka poprawnej mowy, przyuczenie dzieci do prac ręcznych, a dziewcząt wiejskich do pracy w gospodarstwie. Łączono zabawę z nauką czytania. Z czasem Ochronki rozwinęły się w Anglii, Francji, Czechach, Niemczech, Austrii, Rosji i na ziemiach Polskich (Polska była wtedy pod zaborami). W Anglii rozwojem Ochronek zajmował się Robert Owen. Założył Ochronkę na terenie swojej manufaktury w 1816r. Łączył w niej zabawę z nauka i pracą. Ochronka realizowała program szkoły elementarnej, ponieważ większość dzieci niestety nigdy później nie trafiała do szkół. Dzieci tu miały zapewnione wyżywienie i higienę. Ochronka miała im zagwarantować szczęśliwe dzieciństwo. Wychowawcą w tej Ochronce był tkacz, 1-en z pracowników Owena. Również w Anglii w Londynie Samuel Winderspin założył Ochronkę połączoną ze szkołą elementarną oparta na systemie monitorialnym. Specyfiką Ochronek angielskich było to, że realizowały one program szkolny. Były więc bardziej instytucjami wych. szkolnego niż przedszkolnego. W Anglii Ochronki stały się 1-szym pełnoprawnym ogniwem w systemie oświaty. We Francji do rozwoju Ochronek przyczyniła się Maria Popè Carpantier. Zwróciła uwagę na warunki panujące w ochronkach. Zwiększyła liczbę personelu, bo dotąd na 1-ną opiekunkę przypadało 150 dzieci. Utworzyła grupy wiekowe. Wprowadziła nowe metody pracy z małym dzieckiem tj.: opowiadanie, zabawy ze śpiewem na powietrzu. Rozwijała wyobraźnię dzieci, ich zainteresowania. Za Komeńskim wprowadziła nazwę szkoła macierzyńska, która funkcjonuje do dzisiaj. Największe zasługi w rozwoju wych. przedszkolnego miał Niemiec Fryderyk Froëbel, który zauważył, że wiek przedszkolny ma szczególne znaczenie dla rozwoju człowieka i wymaga stosowania odrębnych od szkolnych metod oddziaływania pedagogicznego. Szczególną rolę przypisał zabawie, która jest tak samo ważna dla dziecka przedszkolnego jak dla ucznia nauka. Opracował teorie zabawy. Spowodował produkcję zabawek tzw. darów. Od jego czasu wydaje się czasopismo poświęcone wych. przedszkolnemu i kształci się kadry dla potrzeb wych. przedszkolnego. Wychowawczynie nazwał ogrodniczkami. Przedszkole porównał do ogrodu, a dziecko do rośliny. Wprowadził KINDERGARDEN (ogródki dziecięce) funkcjonującą do dziś. Ochronki zdobyły szerokie poparcie społeczne. Wychowanie przedszkolne stało się w XIX w. integralną częścią systemu edukacji.
POGLĄDY FROËBELA:
1-szą zabawką dziecka powinna być piłka, (kula zmieniając swoje położenie przyczynia się do rozwoju mowy dziecka, zmusza do określenia stosunków przestrzennych, barwy, jakości itp. Do tego rodzaju zabaw dydaktycznych należy używać 6 kolorowych piłek.
Następnym kształtem rozwijającym psychikę dziecka jest sześcian i walec
ważną rolę kształcącą i wychowawcza przypisywał lepieniu, klejeniu, wyszywaniu, rysunkom oraz innym zabawom ruchowym ze śpiewem,
za najważniejsze środowisko wychowawcze dziecka uważał rodzinę i przyrodę
dziecko rozwija sie w sposób samorzutny jak roślina,
w rozwoju psychofizycznym dziecka najważniejszą rolę odgrywa zabawa, a zwłaszcza zabawy konstrukcyjne i naśladowcze oraz bezpośrednia obserwacja i obcowanie z przyroda.
III.SZKOLNICTWO ŚREDNIE
Dotąd funkcjonowało w postaci gimnazjum i kolegiów. W końcu XVIII w. we Francji przeszło reformę, która zapoczątkowała zmiany w całym europejskim szkolnictwie średnim. Pod wpływem neohumanizmu, który charakteryzował się powtórnym zainteresowaniem, dorobkiem antyku w XIX w. wykształciło się gimnazjum klasyczne. Jego rzecznikiem był Niemiec Wilhelm von Humbaldt. Odwoływano sie do greckiej filozofii, etyki w przeświadczeniu, że zawierają one wartości ogólnoludzkie. Eksponowało języki klasyczne, które obejmowały 40% programu. Uczono też historii starożytnej. Szkoła ta dawała wiedze encyklopedyczną z różnych dziedzin. Program był przeładowany, bardzo trudny. Uczono tu nawet 9 lat. Była to szkoła kosztowna, ale bardzo ceniona, bo dawała szanse awansu społecznego, dostania się do elity intelektualnej kraju. Stawiała na rozwój intelektu. W szkole tej wprowadzono mundurki, w 1812r egzamin dojrzałości, który zamykał edukację na poziomie średnim. Rozwój społeczno-gospodarczy wymagał jednak innej szkoły średniej. W Anglii rozwinęła się tzw. szkoła realna, która kształciła w krótszym czasie. W naukach matematyczno-przyrodniczych, j. nowożytnych: niemieckim i francuskim, tez miała prawo do przeprowadzania egzaminu dojrzałości, ale jej ukończenie dawało prawo do ubiegania sie tylko na niektóre kierunki studiów. W przeciwieństwie do gimnazjum klasycznego, bo na studia mogli ubiegać się wówczas ci, którzy znali j. klasyczne. Dlatego gimnazjum klasyczne było bazą rekrutacyjną na studia wyższe. Rzecznikiem szkoły realnej był Herbert Spencer. Te 2 typy szkół nie zaspokajały wszystkich potrzeb, które narastały wraz z rozwojem gospodarki. Potrzeba było fachowców i dlatego wykształcił sie 3-ci typ - szkoła zawodowa. Wzięła na siebie obowiązek wyposażenia młodzieży w zasób wiedzy zawodowej z danej dziedziny i wyrobienia w nich umiejętności praktycznych w danej dziedzinie. To szkolnictwo wykształciło się w Anglii, Niemczech, Austrii i Rosji. Wykształcił sie system szkolnictwa zawodowego:
średnie szkoły techniczne dla techników,
niższe szkoły techniczne dla majstrów,
szkoły rzemieślnicze dla robotników kwalifikowanych,
szkoły dokształcające dla pracujących zawodowo,
były też szkoły elementarne zawodowe przygotowujące do prostych zawodów, uczących czytania i pisania.
W XIX w. Szkoła zawodowa staje się pełnoprawnym segmentem oświaty. Powstają też szkoły zawodowe dla dziewcząt np. złotnicze i introligatorskie. Upowszechnienie oświaty elementarnej powoduje wzrost zapotrzebowania na nauczycieli. Powstaje więc szkolnictwo pedagogiczne. Powstają seminaria nauczycielskie dla kandydatów na nauczycieli do szkół średnich kształcą uniwersytety. W seminariach uczono przedmiotów psychologiczno-pedagogicznych, dydaktyki i metodyki nauczania poszczególnych przedmiotów. Dają warunki do zdobycia umiejętności zawodowych. Seminaria. Miały też prawo przeprowadzenia egzaminu dojrzałości. Jednak nie uprawniał on do ubiegania sie na studia wyższe. Dawał status społeczny, możliwość wejścia do inteligencji. Powstają seminaria ochroniarskie dla kształcenia tzw. ochroniarek. Były też szkoły dla ochmistrzyń zajmujących sie dziećmi w domach prywatnych.
POGLĄDY HERBERTA SPENCERA:
twierdził, że kształcenie humanistyczne wyrządza społeczeństwu ogromna szkodę, bo energia młodzieży marnowana jest na przyswojenie nieprzydatnej wiedzy.
W czasach, kiedy ludzie muszą pracą zarabiać na utrzymanie, wiedza szkolna powinna zapewnić im pracę dająca zarobek i zadowolenie osobiste,
podstawa treści nauczania zreformowanych szkół musi być wiedza przyrodnicza, a szczególnie anatomia i fizjologia człowieka, która ułatwi utrzymanie dobrego zdrowia i samopoczucia,
treści następne to elementy: fizyki, chemii, biologii, matematyki, geometrii, logiki, mechaniki, geologii, a nawet astronomii i socjologii,
proponował wprowadzenie do programu nauczania szkoły średniej podstawy pedagogiki i psychologii,
szkoła średnia powinna uwzględnić historię wyjaśniającą przemiany polityczne, społeczne i kulturalne społeczeństw, elementy literatury, sztuki itp.,
uczyć należy tylko tego, co pomaga człowiekowi w walce o byt, co zapewni mu sukces i powodzenie w życiu. W walce o byt liczą sie 2 wartości:
- przygotowanie do życia pod względem merytorycznym (użyteczna wiedza)
- zdrowie i siła fizyczna
gry i zabawy na wolnym powietrzu powinny być wprowadzone do szkół kosztem nauki,
zbytnie przeciążanie młodych organizmów pracą umysłową niszczy ich zdrowie, jak również obniża zdolność przyswojenia wiedzy, budzi wstręt do nauki, zabija samodzielność i odwagę,
domagał się, aby naukę szkolną opartą na pamięci zastąpić doświadczeniem, praktyką, która zgodnie z teorią ewolucji jest jedynym źródłem wiedzy. Teoria powinna wynikać zawsze z praktyki.
IV. PRZEMIANY W SZKOLNICTWIE WYŻSZYM.
Do XIX w. uniwersytety zachowały dawna przestarzałą strukturę. Zlikwidowano wydział niższy 7 szt. wyzw. i przeniesiono je do szkoły średniej. W jego miejsce utworzono wydział filozoficzny, który kształcił w kierunkach ogólnych np. w j. ojczystym, j. klasyczne, historii, geografii. Gimnazjum klasyczne dawało możliwość studiowania na wydziale filozoficznym, prawa, medycyny lub teologii. Tworzono nowoczesną bazę laboratoryjną. Wprowadzono do dydaktyki uniwersyteckiej metodę seminaryjną. Powstają wyższe szkoły politechniczne o profilu zawodowym w różnych specjalnościach np. we Lwowie, w Warszawie, powstają Wyższe Szkoły Zawodowe uczące e jednym kierunku np. Wyższa Szkoła Górnicza, Wyższa Szkoła Weterynaryjna, Wyższa Szkoła Administracji. Przy uniwersytetach powstają wydziały politechniczne.
V. OŚWIATA DOROSŁYCH:
kursy i szkoły elementarne dla dorosłych,
szkoły-kluby dla dorosłych, które popularyzowały wiedzę wśród dorosłych z interesujących ich dziedzin przy pomocy profesorów uniwersyteckich lub fachowców z danej dziedziny,
uniwersytety dla dorosłych:
- powszechne - powstawały w Anglii z inicjatywy Oxford i Cambridge. W Oxfordzie organizowano letnie sesje wakacyjne prowadzone metoda seminaryjną, a w Cambridge organizowano cykle wykładów 1-en dzień w tygodniu przez określony czas.
- ludowe - pochodzą z Danii. Były adresowane do ludności wiejskiej, były to 5-cio m-czne kursy podczas, których słuchano wykładów poświęconych kulturze wsi, tradycjom wiejskim.
RUCH NOWEGO WYCHOWANIA
Ruch ten przypadł na koniec XIX w. i 1-ych 30' lat XX w. Zrodził sie pod wpływem przyczyny:
Rywalizacja Herbartyzmu ze Spencertyzmem dotyczące sporu jaki powstał na tle dylematu czy szkoła ma troszczyć się przede wszystkim o rozwój intelektualny jak chciał tego Herbart, czy powinna przede wszystkim przygotować uczniów do czekających ich zadań życiowych zgodnie z koncepcja Spencera.
Krytyka szkoły tradycyjnej za statyczność nauczania treści były te same, za jednostronność kształcenia, za schematyzm nauczania (uczono wciąż tak samo, w taki sam sposób). Krytykowano bo dominował tu autorytet nauczyciela, podręcznika, nie troszczono się o rozwój indywidualności dziecka.
Emancypacja kobiet - zostają dopuszczone do wykonywania różnych zawodów, co wymagało tworzenia szkół koedukacyjnych, zainteresowania się problemami edukacji dziewcząt.
Malejąca funkcja rodziny wynikająca z tego, że rodzice pracują poza domem, prowadzi do rozluźnienia więzi rodzinnych. Szkoła podejmuje obowiązek wych. dzieci.
Wprowadzenie do programów nauczania od 1864r przedmiotu o nazwie slojd (dokładnie sprawny, zręczny w palcach), przedmiotu zbliżonego do prac ręcznych. Wprowadzono go w Danii, Finlandii, Szwecji i stwierdzono, że rozwija on dzieci nie tylko fizycznie ale psychicznie. Uczy zaufania do własnych możliwości sił, zamiłowania do pracy, cierpliwości, poszanowania wartości pracy i jej wytwórców. Wreszcie służy pogłębianiu wiedzy z danej dziedziny. Prace ręczne wprowadzono też do szkół angielskich, francuskich i polskich w okresie II RP. W nadziei, że ożywią werbalizm szkolny. Powstają warsztaty szkolne.
Rozwój filozofii pragmatycznej wedle, której źródłem wiedzy poznania jest działanie. Rzecznikiem pedag. pragmatycznej był John Dewey.
Narastający kult dziecka. Wzrost zainteresowania jego problemami, potrzebami, sytuacją. Inicjatorem tego nurtu był J.J. Rousseau. Teraz rozwinął się on w Szwecji za sprawą Elen Key we Włoszech, za sprawą Marii Montessori i w Polsce dzięki Korczakowi. Nurt ten zakładał, że pełny rozwój dziecka może dokonać sie wyłącznie spontanicznie bez kontroli i przymusu.
Rozwój badań psychologicznych nad dzieckiem, socjologii i medycyny. Wykształca się pedologia - nauka o dziecku. W związku z powyższym zaczęto domagać się tworzenia nowych szkół, nowych instytucji szkolno-wychowawczych, które nie tylko by nauczały, ale też wyposażały wiedzę użyteczną. Respektowały indywidualność dziecka. Słowem żądano gruntownej reformy wychowania.
POGLĄDY J.F. HERBARTA:
głównym celem dociekań naukowych Herbarta było stworzenie z pedagogiki zwartego systemu uzasadnionych pojęć.
Pedagogika nie może stanowić refleksji wynikających z doświadczenia i intuicji. Jej twierdzenia powinny być konstruowane za pomocą metod badawczych stosowanych w naukach ścisłych, a szczególnie w matematyce i fizyce.
System pedag. opierał się na etyce i psychologii. Etyka wyznacza cel wych., którym jest silny charakter moralny, psychologia zaś wskazuje środki i sposoby realizacji owego celu. Silny charakter moralny osiąga się poprzez nauczanie. Dostarcza ono psychice dziecka odpowiednich treści, nazywanych wyobrażeniami, które będą decydować o jego postępowaniu moralnym,
dydaktyka stanowi najbardziej wartościowy i trwały element jego poglądów. Na wiedzę ludzką składa się odpowiednia liczba wyobrażeń, które są po prostu śladami po doznanych wcześniej wrażeniach.
Wskazał on na konieczność ścisłej synchronizacji procesu nauczania z procesem przyswajania nowych wiadomości przez ucznia.
Proces poznawania rzeczywistości przez uczniów przebiega przez następujące etapy:
- 1-szy wynika z naturalnego dążenia do poznawania nowych rzeczy i zjawisk.
- 2-gi kojarzenie nowo poznanego zjawiska, rzeczy poznanego wcześniej.
- 3-ci to pogłębienie etapu 2-ego. Rozpoznane zjawisko zwane wyobrażeniem zostaje niejako wmontowane w przyswojony wcześniej łańcuch wiedzy, stając się tym samym trwałym ogniwem systemu wiedzy naukowej i moralnej.
Powyższe etapy przyswajania wiedzy powinny odpowiadać ściśle z nimi zsynchronizowanymi etapami procesu nauczania. 4 etapy (szczeble procesu nauczania):
- jasność
- kojarzenie,
- system,
- metoda.
Powinny one być podstawą każdej lekcji lub jednostki metodycznej.
JOHN DEWEY:
przedstawiciel pragmatyzmu, twórca jego odmiany zwanej instrumentalizmem,
głosił tezę o współzależności ludzkiej działalności poznawczej i praktycznej,
w psychologii rozwinął w duchu funkcjonalizmu teorie myślenia jako czynności rozwiązywania problemów,
w pedagogice domagał się, by wych. włączało się w proces doświadczenia świata przez dziecko, rekonstruowało i rozwijało jego doświadczenie, nie zaś narzucało obce mu formy zachowania w imię zewnętrznych celów,
swoje idee weryfikował w założonej w 1896r szkole-laboratorium przy uniw. w Chicago.
Naczelną zasadą realizowanego tam systemu dydaktycznego było „uczenie się przez działanie”,
samodzielna aktywność uczniów podczas różnorodnych zajęć praktycznych miała służyć integracji wiedzy szkolnej, ćwiczeniu władz poznawczych i zbliżeniu szkoły do życia społeczeństwa.
ELEN KEY:
łączyła monizm z ewolucjonizmem o zabarwieniu panteistyczno-mistycznym,
„Stulecie dziecka” - żądała w niej uznania prawa nie tylko kobiety, ale i dziecka do osobistej wolności i niezależności,
widząc w szkole narzędzie przymusu oraz politycznych i religijnych indoktrynacji, domagała sie poszanowania naturalnej odrębności dziecka i jego prawa do swobodnego rozwoju, pełnej indywidualizacji nauczania,
ze swą koncepcją wych. wiązała nadzieje na rozwój nowych stosunków społecznych, opartych na braterstwie jednostek.
MARIA MONTESSORI:
rozwijając i uogólniając doświadczenia zdobyte początkowo w pracy z dziećmi upośledzonymi, stworzyła system wych. przedszkolnego znany jako metoda Montessoriego,
system ten oparty na założeniach - naturalizmu pedagogicznego, pozostawiał dziecku pełną swobodę w rozwijaniu spontanicznej aktywności, a zadanie wychowawcy upatrywał w tworzeniu warunków i sytuacji sprzyjających rozwojowi dziecka,
szczególne znaczenie przypisywała kształceniu zmysłów, celowi temu miało służyć m. in. Odpowiednie urządzenie i wyposażenie „domu dziecięcego” (założył w 1907r w Rzymie zakład wychowawczy, który tak nazywała), który stał sie wzorem nowego typu placówki wych. przedszkolnego,
wg niej każde dziecko jest „budowniczym samego siebie”, cały zaś proces budowy powinien odbywać się w interakcji ze środowiskiem dziecka,
od momentu narodzin do 6r życia występuje wrażliwość na język mówiony i pisany, na ruch, zachowania społeczne i porządek,
w okresie od 7-12 lat do głosu dochodzi w coraz większym stopniu świadomość. Pojawia się faza wrażliwości na moralność, sprawiedliwość, dobro i zło, uczucia religijne oraz rozmaite dziedziny nauki. To okres rozpoznawania wartości i norm moralnych w otoczeniu społecznym. Wzrasta zainteresowanie światem roślin i zwierząt.
W okresie od 13-18r życia pojawia się wrażliwość na godność osobistą, odpowiedzialność i wiara we własne siły. To okres oddalania się od rodziców, poszukiwania własnych systemów wartości i norm, szukanie sensu życia, próby sprawdzania własnych sił i możliwości.
JANUSZ KORCZAK:
szacunek do dziecka jako człowieka rozwijającego się poprzez własną aktywność, jako podmiotu,
zasada (i praktyka) partnerstwa dziecka w procesie wychowania,
prawo dziecka do opieki oraz odpowiedzialność społeczeństwa dorosłych za warunki życia dziecka,
poszukiwanie syntezy wiedzy dziecka,
techniki działania pedag. jako konsekwencja przyjętych ogólnych założeń systemu opiekuńczo-wychowawczego,
koncepcja wychowawcy, wynikająca z ogólnej postawy Korczaka wobec dziecka.
Ze względu na teorię Nowego Wychowania wyróżnia się 3 główne jego zakresy:
- treści ogólnoludzkie, które powinny być udostępniane całemu społeczeństwu, adresowane do rodziców i dzieci,
- treści ogólnopedagogiczne - do wykorzystania w kształceniu i doskonaleniu kadry pedagogicznej,
- treści szczegółowe - do wykorzystania szczególnie przez wychowawców zatrudnionych w placówkach opiekuńczo-wychowawczych.
Domagał się, by uznano, że dziecko jest pełnowartościowym człowiekiem od chwili narodzin, na każdym etapie swego istnienia i ma prawo być sobą, takim jakim jest,
dziecko nie może być dodatkiem do życia dorosłych ani tym bardziej przedmiotem ich manipulacji, ale samoistną siłą i wartością, z którą należ się liczyć.
Przeciwny jest generalizowaniu, absolutyzowaniu dzieci w ogóle, gdyż tak naprawdę w procesie wych. zawsze mamy do czynienia tylko z konkretnym indywiduum,
był kreatorem takich wartości, jak: miłość do bliskich, sprawiedliwość, godność, szacunek, piękno i prawda,
prawa dziecka:
- prawo do szacunku (dla niewiedzy, dla smutku, niepowodzeń i łez; dla misterium poprawy, dla młodego wysiłku i ufności, dla pracy poznania, dla tajemnic i wahań ciężkiej pracy wzrostu, dla własnych słabości),
- prawo do miłości (do piersi matki, atmosfery ciepła i troskliwości) i przyjaźni,
- prawo do tajemnicy (tajemnicy osoby, jak i własnych spraw, przeżyć i doznań)
- prawo do samostanowienia (prawo antytezy, prawo do oporu, do protestu, do upominania się i żądania, do wypowiadania własnych myśli, do życia własnym wysiłkiem i własną aktywnością),
- prawo do własności (siebie - do samo posiadania i do swoich rzeczy),
- prawo do własnego rozwoju i dojrzewania,
- prawo do ruchu, do zabawy, do pracy i badania,
- prawo do sprawiedliwości w życiu.
Partnerstwo w relacji wychowawca-wychowanek, które powinno wyrażać sie w odrzuceniu przez pedagogów despotycznego rygoru, na rzecz wzajemnego porozumiewania się, współdziałania, wspólnego uzgadniania żywotnych dla obu stron spraw, zaufania do dziecka, do jego rozsądku i umiejętności w stosunkach interpersonalnych między dzieckiem w wychowawcą,
upomina się o etykę dnia codziennego, stawiając obu dopełniającym się stronom procesu wych. zadania mniej radykalne, realistyczne po to, by mogły być spełnione,
pseudo wychowawcy nie powinni być dopuszczani do pracy z dziećmi, zaś troska osób odpowiedzialnych za jakość kadr pedagogicznych powinno być pozyskiwanie przez nie jak najlepszych kandydatów,
pedagog jest zawsze podmiotem w stosunku do wychowanka, a ten przedmiotem jego oddziaływań,
upomina sie o przestrzeganie w szkole zasady solidarności w toku szkolnej edukacji. Solidarność wymaga bezinteresownej więzi i gotowości do wyrzeczeń w noszeniu ciężaru drugiego człowieka,
przestrzegał przed pedagogiczną nad kontrolą i brakiem zaufania wobec uczniów, własnym wygodnictwem w sprawowaniu nad nimi opieki w szkole,
wszelkie kryzysy w wychowaniu może pokonać tylko pełen krytycyzmu wobec świata i samego siebie refleksyjny wychowawca, który podążając za dzieckiem, wskazuje mu drogę do szczęścia, kocha je i potrafi znaleźć drogę do jego serca, nie zaniedbuje jego potrzeb i praw, ale znajduje czas na wzbogacenie własnej osobowości, bo tylko rozwijając siebie, może obdarzać tym innych, tylko rosnąc własnym duchem, może wzrostowi współdziałać,
dobry wychowawca różni sie od złego tylko liczbą popełnianych błędów, wyrządzanych krzywd.
W odpowiedzi na nowe potrzeby na przełomie XIX/XX w. powstawały w Anglii, we Francji i w Niemczech wiejskie domy wychowania, położone z dala od miast, które gwarantowały dzieciom pełną swobodę. Funkcjonowały na nowych zasadach. Eksponowały treści nauczania bliższe dziecku, dające sie zaobserwować w naturze. Nie przeciążały naukę, stosowały długie przerwy, krótki czas nauczania. Zajęcia teoretyczne odbywały sie przed południem, a po południu były zajęcia warsztatowe. Działał tu teatr. Innym typem nowej instytucji szkolnej były wolne gminy szkolne działające na Wschodzie, organizowane przez Lwa Tołstoja, w których też stwarzano warunki sprzyjające rozwojowi natury dziecka. Zrezygnowano w nich z programu metod karności, egzaminu, a nawet zniesiono obowiązek uczęszczania na lekcje. Życie szkolne opierało się na samorządności młodzieży, która uczyła się tego co ja interesowało. Miała prawo wyboru programu nauczania i nauczycieli. Preferowano tu bezpośredni kontakt z młodzieżą. Organizowano dodatkowe lekcje dla uczniów spóźnionych (czyli mających trudności w uczeniu sie). Na ziemiach polskich pomimo zaborów, pod wpływem osiągnięć pedagogiki zwłaszcza zachodniej, próbowano przeszczepiać wzorce zachodnie i/lub twórczo je przekształcać, przykładem może być Polskie Ognisko Wychowawcze w Starej Wsi z 1907r., w których próbowano naśladować wiejski dom wych. (model wiejskiego domu). Celem Ogniska buło wyrobienie w młodzieży postawy obywatelskiej, poczucia dobra społecznego, umiłowania do pracy fizycznej, wyrobienia postawy koleżeństwa, życzliwości, uczono tu samodzielnego myślenia i wnioskowania. Stosowano metody poszukujące, oparte na doświadczeniu i obserwacji. Lekcje odbywały się na świeżym powietrzu. Trwały od 20-40 min. Przy nauce lekcji historii odwoływano sie do tekstów źródłowych. Działał tu sklepik szkolny, teatr, harcerstwo, wydawano własne czasopismo, funkcjonowała biblioteka i czytelnia.
Ruch Nowego Wych. był spontaniczny pełen propozycji, rozwiązań eksperymentalnych. Był ruchem nie spójnym i zróżnicowanym. Łączyło go dążenie do gruntownych, radykalnych zmian na polu oświaty. W Ameryce zyskał miano progresywizmu. W krajach europejskich: w Belgii ujawnił się pod postacią Szkół Życia, w Szwajcarii Szkół Czynu, we Francji Szkół Technik np. Celestyna Freinet'a, w Polsce Szkół Twórczych, które propagował Henryk Rowid, w Niemczech Szkół Pracy. Prekursorem Nowego Wych. był John Dewey. Jego pedag. była pragmatyczna, bo opierała się na pragmatyzmie, którego hasłem naczelnym było „Uczymy się przez działania”. Drugą zasadą jego pedag. był pajdocentryzm - czyli dziecko w centrum uwagi. Stawiał na indywidualność, rozwój natury dziecka, rozwój biopsychologiczny dziecka. Trzecia zasada było uspołecznienie. Dewey zakładał, że wych. musi mieć 2 strony: psychologiczna i społeczną. To rozróżnienie legło u podstaw podziału zwolenników Nowego Wych. na 2 grupy: rzeczników naturalistycznej koncepcji wych. stawiającej za główny cel rozwój biopsychologiczny dziecka, i socjologicznej koncepcji wych. stawiającej głównie na uspołecznienie dziecka. Do 1-ej grupy zaliczyć można Elen Key, Marię Montessori i Janusza Korczaka. A do 2-ej grupy to np. Kazimierza Sośnickiego czy np. Georga Kerschensteiner'a.
Nowe Wych. wprowadziło całkiem nowe zasady do dydaktyki:
w zakresie treści nauczania preferowano wybór przez ucznia przedmiotów nauki. Miał on być współautorem programu. Treści maksymalnie zredukowano tak by nie przeciążać nauką, starano sie je uwspółcześnić, ceniono matematykę, muzykę i przyrodę.
W zakresie organizacji nauczania odchodzono od systemu klasowo-lekcyjnego, stawiano na indywidualne uczenie się. Nauczanie zbiorowe zastępowano uczeniem się, odchodzono od podziału treści nauczania na przedmioty. Proponowano tzw. naukę całościową, wg bloków tematycznych odchodzono od gotowej wiedzy, stawiano na samodzielność i odpowiedzialność ucznia.
Zmieniła się rola nauczyciela. Nie był już nieprzystępnym autorytetem. Stał sie przyjacielem dziecka, starającym się je poznać. Zniżyć się do jego poziomu. Te nowe, inne relacje wobec dziecka wymagały od nauczyciela pewnych zadatków wrodzonych. Jan Władysław Dawid pisał, że o miłości dusz ludzkich w takcie pedagogicznym i powołaniu jako o trzech najważniejszych przedmiotach idealnego nauczyciela. Uważał, że nauczycielem trzeba sie urodzić, nie jest to rzemiosło, którego można się nauczyć. Praca nauczyciela to służba dziecku, które trzeba po prostu kochać. W Nowym Wych. wykształciła się pedeutologia - nauka o nauczycielu.
Pedagogika dziecka nie ustrzegła się błędu. Jednym z nich było zbytnie indywidualizowanie natury dziecka. Błędne przekonanie o skuteczności wyłącznie spontanicznego rozwoju dziecka. Zbytni radykalizm, odrzucenie dotychczasowego dorobku pedagogicznego. Brak wiedzy uczniów. Zaleta tego ruchu było:
to, że wykazał on, że działalność dydaktyczno-wychowawcza zależy od znajomości psychiki dziecka. Od wykorzystania naturalnego pędu dziecka do poznania rzeczywistości,
w nauczaniu należy sie odwoływać do działania i zainteresowań dziecka.
PROBLEM OŚWIATY I WYCH. W II RP
I RP przestała istnieć wraz z III rozbiorem Polski,
po odzyskaniu niepodległości, naród był rozbity terytorialnie i kulturowo, dotąd przez 123 lata funkcjonował w obrębie 3-ech różnych państw,
po zaborcach odziedziczyliśmy zróżnicowane szkolnictwo (nisko zorganizowane, 1-no-klasowe, z 1-ym nauczycielem, nisko kwalifikowanym, który nie znał j. polskiego, geografii Polski, historii Polski).
Po odzyskaniu niepodległości skoncentrowano się na ujednoliceniu szkolnictwa w granicach odrodzonego państwa.
7.02.1919r. Wydano dekret o obowiązku szkolnym,na podstawie, którego wprowadzono 7 letni obowiązek szkolny (dotąd np. w zaborze rosyjskim nie było w ogóle obowiązku szkolnego, 65% społeczeństwa umiało pisać i czytać). Powstał resort zajmujący się oświatą, kulturą i religią - MWRiOP (Ministerstwo Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego). Postanowiono wypracować wspólną koncepcję szkolną.
W kwietniu (14 -17) 1919r. miał miejsce ogólnopolski zjazd oświaty, zorganizowany z inicjatywy pierwszego ministra MWRiOP - Ksawerego Praussa w celu skonsultowania ze środowiskiem nauczycielskim przyszłej organizacji szkolnictwa. Nazwano go „sejmem nauczycielskim”, bo obradował w przeddzień obrad sejmu RP.W zjeździe tym uczestniczyło ponad 800 reprezentantów, najliczniej reprezentowani byli nauczyciele szkół powszechnych. Podjął on ważne decyzje:
1). przyjął jednolitą koncepcję ustroju szkolnego; jego podstawą była 7 letnia szkoła powszechna, dla każdego, szeroko dostępna, stąd nazwa powszechna, bezpłatna i obowiązkowa dla dzieci od 7 do 14 lat. Na niej opierać się miała 5 letnia szkoła ogólnokształcąca, kończąca się egzaminem dojrzałości. Na szkole powszechnej opierać się miała 5 ,4, 3 letnia szkoła zawodowa i 6 letnie seminarium nauczycielskie, dla nauczycieli szkół powszechnych. Wszystkie miały dawać prawo do ubiegania się, na studia wyższe. Sejm opowiedział się też za tworzeniem szkół pedagogicznych 2 letnich, opartych na szkole średniej ogólnokształcącej, stawiających typ szkoły wyżej nauczycielskiej, co było zgodne z propozycją Jana Władysława Dawida. Była to nowoczesna koncepcja ustroju szkolnego, oparta na idei szkoły jednolitej programowo dla całej młodzieży, która miała każdemu zapewnić równy start szkolny, równe szanse rozwojowe, gdzie program nauczania był powiązany na poszczególnych stopniach szkolnych, była to koncepcja, która dawała każdemu możliwość zdobycia jednakowego w swej podstawie wykształcenia. Mimo to sejm przyjął taką uchwałę, nie weszła ona w życie MWRiOP nie przystąpiono do jej realizacji, bo przed sejmem i po nim ścierały się dwie koncepcje ustroju szkolnego:
Oparta na idei szkoły jednolitej, (czyli ta, którą proponował Sejm Nauczycielski)- za nią opowiedziało się Zrzeszenie Nauczycielstwa Polskich Szkół Powszechnych i Związek Zawodowy Nauczycieli Polskich Szkół Średnich, Radwan, Sempołowska, Rowid - było ona jednak torpedowana,
koncepcja dualistycznego systemu szkolnego, oparta na zasadzie selekcji szkolnej czy doboru pedagogicznego (Towarzystwo Nauczycieli Szkół Średnich i Wyższych, późniejszy minister J. Łapuszański, B. Nawroczyński) - jej istota polegała na tym, że nie całą młodzież stać ze względów intelektualnych na ukończenie w ogóle SP lub ukończenie pełnej 7- letniej SP, dlatego:
a). nie przewidywano obowiązku szkolnego, aby dzieci mniej zdolne nie były „męczone szkołą”, zmuszane do nauki szkolnej,
b). od 5 klasy proponowano dokonywać selekcji szkolnej i zdolni (i zamożniejsi) mogli ubiegać się o przyjęcie do gimnazjum, reszta kończyła co najwyżej szkołę powszechną. Przeciwnicy tej koncepcji uważali, ze nie wolno tak wcześnie (w 10r życia, po 4-ej klasie SP) przesądzać o szansach edukacyjnych dziecka. Na skutek ścierania się tych 2 koncepcji przez 13 lat Polski niepodległej nie przeprowadzono zasadniczej reformy szkolnej. Do 1932r funkcjonował w Polsce ustrój szkolny oparty na dwutorowości kształcenia.
c). Funkcjonowanie szkół powszechnych regulowała ustawa z 17.02.1922r. „ o zakładaniu i utrzymywaniu SP”, wg której dla 60 dzieci w obwodzie szkolnym (do 3km) przewidywano szkołę 1-no-klasową z 1-ym nauczycielem, od 61-100 dzieci - szkołę 2-wu-klasową z 2-ma nauczycielami, od 101-150- szkołę 3-klasowa z 3 nauczycielami, od 151-200 4-ro-klasową, od 201-250- 5cio-klasową, od 251-300- 6-cio-klasową. Dopiero, gdy było więcej niż 300 uczniów w obwodzie szkolnym mogła być szkoła 7-mio-klasowa. W praktyce dominowały szkoły 1-no lub 2-wu-klasowe, bo liczba dzieci w obwodach wiejskich była najczęściej mała. Ta ustawa sankcjonowała szkoły niskiego szczebla. W SP uczono religii, języka polskiego, obcego, historii, przyrody, geografii, arytmetyki z geometrią, rysunków, śpiewu, robót ręcznych i gimnastyki.
Problemami SP były:
- brak pieniędzy na ich rozwój (w 50% miało się tym zajmować państwo, w 50% samorządy, a w praktyce powstawały one z inicjatywy społecznej),
- wyż demograficzny, który pokrył sie z kryzysem gospodarczym kraju w roku 1930-31, wskutek czego ponad milion dzieci znalazło się poza szkołą,
- obwody szkolne, które sankcjonowały powstawanie szkół niskiego szczebla. Mocą ustawy z 19.V. 1919r., gimnazjum było 8-letnie. Dzieliło się na niższe (3lata), i wyższe (5letnie). W gimnazjum niższym, w którym naukę można było podjąć już po ukończeniu 4-ech klas szkoły powszechnej lub po przygotowaniu domowym, obowiązywał ten sam program nauczania, co w 3-ech ostatnich klasach szkoły powszechnej, była to dwutorowość kształcenia. Program był ten sam, ale warunki kształcenia różne, w szkołach powszechnych uczyły sie biedne dzieci wiejskie, byli gorsi nauczyciele, mało środków dydaktycznych. W gimnazjach wyższych byli nauczyciele z wyższym wykształceniem, dzieci z lepszych środowisk, wyższy poziom nauczania, ale było ono płatne (100-110 zł za rok, to wartość jednej krowy).
Teoretycznie tylko do 1921r do Konstytucji Marcowej, która wszystkim gwarantowała wolny dostęp do kształcenia na wszystkich szczeblach, w praktyce trwało to przez cały okres międzywojenny. Do gimnazjów przyjmowano na podstawie egzaminu dzieci 9,5-letnie, po 4 klasie SP lub starsze, po pełnej SP. W gimnazjum wyższym były klasy sprofilowane (wyboru profilu dokonywano w 13 r życia, po SP lub po gimnazjum niższym): klasa klasyczna (łacina, greka), humanistyczna (łacina), matematyczno-przyrodnicza, neohumanistyczna (j. nowożytne). Edukacja kończyła się egzaminem dojrzałości. Program był trudny i przeładowany, zwłaszcza, ze pokrywał się z 3-ma ostatnimi latami nauki w SP. Uczono: historii, geografii, przyrody, fizyki z kosmografią i chemia, matematyki, filozofii, j. polskiego, nowożytnego, rysunków, robót ręcznych, gimnastyki i religii. Najbardziej rozpowszechnione były klasy humanistyczne, potem klasyczne, a potem dopiero matematyczno-przyrodnicze. Stosowano samodzielność myślenia, ćwiczenia w pracowniach, wycieczki, prace ręczne.
18.12.1918r wydano ustawę o zatrudnianiu i stabilizowaniu nauczycieli w zawodzie, która starała się podnieść rangę nauczyciela poprzez zrównanie ich z urzędnikami, zrównanie ich płacy z płacą średnią urzędników, co miało im zagwarantować stabilizację w zawodzie. Nauczyciel zdawał 2 egzaminy: 1-szy, gdy kończył seminarium i 2-gi, po 3-ech latach pracy - wtedy dopiero tak naprawdę osiągał stabilizację w zawodzie. Aby przyciągnąć chętnych do pracy gwarantowano im dwie morgo ziemi na wsi i mieszkanie w mieście.
Kolejna ustawa z 21.07.1926r o stosunkach służbowych nauczycieli, ostatecznie gwarantowała stabilizację tej grupie zawodowej. Nauczyciele mogli być zwolnieni z pracy jedynie w 3-ech przypadkach:
na własną prośbę,
dyscyplinarnie,
na podstawie 2 ocen niedostatecznych za swoją pracę na przestrzeni 1,5-ra-rocznej.
Reforma ustroju szkolnego w oparciu o ustawę z 11.03.1932r.
J. Jędrzejewicz (minister MWRiOP) zdołał przeprowadzić reformę (stąd nazwa; marcowa lub jędrzejewiczowska). Udało mu sie to, bo w 1930r. Zrzeszenie Nauczycielstwa Polskich Szkół Powszechnych i Związek Nauczycielstwa Polskich Szkół Średnich połączyły się i powstał ZNP (Związek Nauczycielstwa Polskiego). Było to silne wsparcie dla ministra. Związek poparł reformę (poparły ja dwaj kolejni przewodniczący związku: Jaworska i Smolikowski).
USTRÓJ SZKOLNY WG ZAŁOŻEŃ REFORMY:
Szkoła Powszechna - była 3-stopniową, co było zależne od liczby uczniów, nauczycieli i izb lekcyjnych:
- szkoła powszechna 1-ego stopnia to szkoła 7 letnia (4-ta klasa była 3-letnia),
- szkoła powszechna2-ego stopnia to szkoła 7-letnia (klasa 6 była 2-letnia),
- szkoła powszechna 3-ego stopnia to szkoła 7-letnia, wszystkie klasy były 1-no-roczne.
Gdy ktoś chciał uczyć się dalej, wystarczy, że ukończył klasę 6, bo jej ukończenie uprawniało do ubiegania się o przyjęcie do szkoły średniej.
Szkoła Średnia - dotąd gimnazjum było w praktyce 5-letnie (dotychczasowe gimnazjum wyższe, bo program gimnazjum niższego pokrywał się z programem 3-ech ostatnich lat szkoły powszechnej). Dotychczasowa szkoła średnia była jednolita organizacyjnie. Teraz ustawa wprowadza szkołę średnia 2-stopniową:
- gimnazjum ogólnokształcące 4-letnie,
- liceum 2-letnie z klasami sprofilowanymi:
* klasyczną
* humanistyczną
* matematyczno-przyrodniczą
Nauka kończy się maturą.
Od 1999r też obowiązkowe kształcenie zamyka się na 6 klasach, potem jest gimnazjum, a potem liceum (tylko, że przed wojną było 4+2, a teraz jest 3+3). Od 1948r ustrój szkolny był wzorowany na zasadach sowieckich. Aby wrócić do Europy potrzebna była reforma Handkego z 1999r.
Kształcenie nauczycieli - (dotąd w 5-letnich seminariach nauczycielskich lub 3-letnich - ochroniarskich, po SP). Po seminarium nauczyciel pracował tymczasowo. Po 2 latach praktyki zdawał egzamin z organizacji szkolnictwa, ustawodawstwa szkolnego i wybranego przedmiotu. Seminaria istniały do roku 1936/37.
Nauczyciele szkół powszechnych - mogli też zdobyć przygotowanie do pracy w:
- 2-letnim pedagogium (od 1928r), opartym na pełnej szkole średniej, po liceum, po maturze,
- lub w 3-letnim LP opartym na gimnazjum (dotąd było 7+5, czyli Sp+ seminarium nauczycielskie), teraz 6 lub 7 lat SP+4 lata gimnazjum + 3 lata LP dawało 13 lat, co powodowało, ze o wyborze tego zawodu decydowała młodzież dojrzalsza, starsza. Różnica polegała na profilu kształcenia. Ci po liceum pedagogicznym mieli wykształcenie ogólnopedagogiczne, mogli nauczać wszystkich przedmiotów, natomiast tych, którzy trafili do pedagogium od razu kształcono w obrębie wybranych przedmiotów (była to próba realizacji oczekiwań Dawida, miały one status szkół wyższych). W pedagogium była metodyka nauczania w SP, praktyka pedagogiczna, przedmioty pedagogiczne i nauki pomocnicze:filozofia, socjologia, psychologia, biologia wychowawcza, historia wychowawcza (na drugim roku 4 godziny tygodniowo), przedmioty artystyczno-techniczne; rysunki, śpiew, gimnastyka. W ramach praktyk przez 8-10 miesięcy najpierw hospitowano zajęcia (organizowano zabawy i gry, wycieczki),a potem prowadzono samodzielne lekcje w klasach I-IV. Nauczyciele szkół średnich; kształcili się na uniwersytetach (Kraków, Warszawa). Na końcu całego cyklu kształcenia przechodzili kształcenie psychologiczno-pedagogiczne z zakresu historii wychowania i psychologii. Jedynie na uniwersytecie poznańskim (1919) kształcono kandydatów na nauczycieli równolegle ze studiami kierunkowymi w ramach studiów pedagogiczno-psychologicznych w katedrze pedagogiki i katedrze psychologi ogólnej (istniejących od 1919r.). Na pierwszym roku, obok przedmiotów kierunkowych była tu fizjologia i psychologia, na drugim -pedologia, na trzecim-dydaktyka i historia wychowania, na czwartym-pogłębiano to i uczono metodyki, na piątym-praktyka.
Szkolnictwo Zawodowe - Reforma proponowała nowoczesne rozwiązania:
1). niższe szkoły zawodowe 2 i 3 letnie po SP;
2). gimnazja 4, 3 i 2 letnie. Gimnazja 4 letnie były drożne, tzn., że można było po nich kształcić się w liceach zawodowych, które kończyły się maturą. Ustawa rozszerzała bazę rekrutacyjną na studia wyższe, już nie tylko po liceach, ale też po liceach zawodowych, seminariach nauczycielskich. W roku szkolnym 1937/38 wprowadzono do szkół nowy program nauczania. W roku szkolnym 1938/39 po raz pierwszy odbyła się matura dla uczniów idących zgodnie z reformą. To był pierwszy rocznik absolwentów według nowej koncepcji. Wojna przerwała proces wdrażania reformy, dlatego trudno ją ocenić. Były to rozwiązania nowoczesne, odpowiadające ówczesnym standardom europejskim. Krytykowano ją za tzw. ślepe uliczki: 7 letnią szkołę powszechną, nisze szkoły zawodowe, seminaria nauczycielskie, które nie były drożne. Szkolnictwo wyższe. Istniało 17 wyższych uczelni: 5 uniwersytetów: Kraków, Warszawa (od 1816r.), Wilno(1919), Poznań (1919) i Lwów, 2 politechniki: Lwów i Warszaw. Były tez szkoły prywatne, np. KUL (1918), dopiero od 1928 uzyskał prawa akademickie na wydziałach świeckich (dotąd prawo kanoniczne i teologia), Wyższa Szkoła Handlowa (1906). Najpopularniejsze były: Uniwersytet Warszawski, Uniwersytet Jagielloński, Uniwersytet Lwowski, Politechnika Warszawska, Uniwersytet Poznański, Uniwersytet Wileński, Politechnika Lwowska.
Problem szkolnictwa dla mniejszości narodowych. Polska była krajem wielonarodowościowym (w 31% nie byli to Polacy, 15-16% stanowili Ukraińcy, 8-10% Żydzi, Białorusini, 2-3% Niemcy). Traktat Wersalski kończący I wojnę światową nakładał na Polskę obowiązek stworzenia szkolnictwa dla mniejszości narodowych, w sytuacji, gdy było więcej niż 50 dzieci innej narodowości w obwodzie szkolnym. Rozwijało sie szkolnictwo żydowskie, ukraińskie. 1924 r zmieniono politykę wobec mniejszości narodowych, bo:
- Polacy mieszkający na zachodzie nie mieli szkół polskich;
- uważano, że państwo powinno prowadzić politykę polonizacyjną wobec mniejszości narodowych.
Ta zmiana spowodowała:
a). cofnięcie środków na szkoły mniejszości narodowych,
b). kurczenie się tego szkolnictwa,
c). wzrost napięć w stosunkach Polacy - nie Polacy.
Były to błędy w polityce międzynarodowej, mniejszościowej, które miały w okresie II wojny światowej opłakane skutki.
TAJNA OŚWIATA W LATACH WOJNY I OKUPACJI.
1939r. - Polska traci niepodległość, znajduje się pod okupacjami: niemiecką i rosyjską.
POLITYKA OŚWIATOWA OKUPANTÓW:
- rozpoznanie tej problematyki jest znacznie lepsze pod okupacja niemiecką, ponieważ po wojnie w Polsce nie mówiło się o okupacji sowieckiej - przez 45 lat był to problem przemilczany - biała plama w historii wychowania;
W warunkach okupacji rozwijała sie tajna oświata Polska. Mało jest dokumentów, bo tajne nauczanie nie było dokumentowane, jego uczestnicy często już nie żyją. Zwykle pisze się o tajnym nauczaniu „pod okupacjami” (np Bartnicka, Szybiak). Polityka okupantów zmierzała ku temu, by pokazać Polakom „beznadziejność ich położenia narodowego”. Była różna, w zależności od ziem, których dotyczyła. Inna w Generalnej Guberni, inna na ziemiach włączonych do Rzeszy, inna na ziemiach wschodnich. Okupanci zamykali biblioteki, teatry, szkoły wyższe, licea ogólnokształcące i gimnazja ogólnokształcące.
W Generalnej Guberni mogło tylko działać szkolnictwo powszechne, zawodowe i kursy zawodowe, ale o mocno okrojonym programie nauczania. W szkołach powszechnych zostawiono tylko nauczanie początkowe, obniżono poziom nauczania, uczono 5 m-cy w ciągu roku, bo brakowało na opał. W szkolnictwie zawodowym redukowano kształcenie teoretyczne - uczono tylko 8h tygodniowo przez 1, 2 lata, kształcono praktycznie, aby dostarczyć gospodarce niemieckiej - kwalifikowanych robotników.
Na ziemiach włączonych do Rzeszy:
- dzieci uczęszczały do szkół niemieckich,
- tworzono odrębne szkoły, prowadzone przez Niemców, wg ich programu. Chodziło o to, by opanowały niemiecki, by rozumiały polecenie, gdy pójdą do pracy, a także, by mogły reperować odzież dla wojska.
Na ziemiach wschodnich - szkolnictwo włączono w system szkolnictwa rosyjskiego. Wykorzystywano tu konflikty narodowościowe - Rosja „napuszczała” Białorusinów i Ukraińców na Polaków.
Inne formy:
- konfiskowanie polskich podręczników szkolnych,
- przekazanie na przemiał książek polskich. Polacy organizowali ruch oporu w formie tajnego nauczania.
Organizatorzy tajnego nauczania:
a). Nauczyciele:
* we wrześniu 1939r aresztowano 183 nauczycieli w Krakowie pod pretekstem spotkania z władzami niemieckimi w sprawie oświaty,
* w październiku, listopadzie 1939r wznowiono szkolnictwo na zasadach przedwojennych,
* nauczyciele kontynuowali nauczanie nieustannie, z poczucia obowiązku, z narażeniem życia.
b). Tajna Organizacja Nauczycielska (kryptonim ZNP) miał bezpośrednie dojście do nauczycieli, miała swoje struktury w okręgach, gminach, była głównym organizatorem w obrębie szkolnictwa powszechnego: na czele TON stała centralna 5:
* Zygmunt Nowicki,
* Czesław Wycech,
* Teofil Wojeński,
* Kazimierz Maj,
* Wacław Tułodziecki.
c). Między stowarzyszeniowa Komisja Porozumiewawcza Związków i Organizacji Nauczycielskich - kontynuowała udział nauczycieli w tajnym nauczaniu,
d). DOK - Departament Oświaty i Kultury (Tajna Delegatura Rządu Emigracyjnego na kraj) - zrzeszała 60 osób, na czele stał Czesław Wycech. Atutem DOK-u było to, ze ten departament mógł wydawać zarządzenia dotyczące tajnego nauczania i miał środki finansowe na wspieranie tajnego nauczania.
e). BOSZ - (Biuro Oświatowo-Szkolne Ziem Zachodnich) - po włączeniu Wielkopolski do Rzeszy przeniosło się na teren GG.
f). KOP (Komisja Oświecenia Publicznego) - południowo-wschodnia Polska (gł. Krakowskie).
Podstawy materialne tajnej oświaty:
a). rodzice - którzy wspierali materialnie rozwój tajnej oświaty, najczęściej w naturaliach (jajka, ziemniaki),
b). środki DOK-u (z podziemnego państwa), wydawano je na nauczycieli i młodzież szkolna ubogą, aby nie przerywała nauki,
c). dochody PSS i PSS nauczycielskiej,
d). dobrowolne składniki nauczycieli - otrzymujących wynagrodzenie (dobrowolnie opodatkowali sie na ten cel),
e). organizacje wojskowe - (AK, Bataliony Chłopskie),
Formy organizacyjne tajnej oświaty:
a). „przemycanie” treści zakazanych na zajęciach w szkołach oficjalnie funkcjonujących (forma najpowszechniejsza, bardzo trudna),
b). prowadzenie struktur nielegalnych w ramach oficjalnie działających szkół np. w wyższych klasach SP obok klas normalnych, tworzono szkoły realizując program gimnazjum, podobnie było w szkołach zawodowych, gdzie tez były szkoły równoległe, a nie kiedy nawet realizowano tam program studiów,
c). tajne koplety - nauczanie w małych kilkuosobowych grupach w domach nauczycieli, uczniów, czasem w szkołach, miejsce nauczania często zmieniano, były one zarówno w miastach i na wsiach. np. kształcenie średnie przed wojną odbywało sie w 100 pkt., w latach wojny, kształcenie wg koncepcji c i d obejmowało 770 pkt. Sieć była duża, ale liczba uczestników niewielka.
ZASADY OBOWIĄZUJĄCE W TAJNYM NAUCZANIU WG DOK I TON:
program nauczania danej klasy należało realizować w ciągu całego roku szkolnego,
na nauczanie określonego przedmiotu przeznaczono co najmniej 50% obowiązującego wymiaru czasu przewidzianego na ten przedmiot,
egzamin dojrzałości mogły, przeprowadzać tylko te rady szkolne, które posiadały takie uprawnienia przed wojną oraz powiatowe komisje egzaminacyjne, powołane przez władze szkolne,
uznawano tylko te formy, które podlegały organizatorom tajnego nauczania, tylko wtedy można było wystawić zaświadczenie o ukończeniu szkoły czy zdaniu matury,
Kadry tajnego nauczania. Nie tylko nauczyciele zajmowali sie tajnym nauczaniem, bo wielu nauczycieli zginęło na frontach lub znalazło się w obozach jenieckich, część wywieziono na zsyłkę lub do obozów. Nie wszyscy mieli odwagę zająć się nauczaniem. Obok nauczycieli zajmowali się tym:
- studenci,
- lekarze, aptekarze,
- księża,
- inżynierowie,
- absolwenci szkół średnich ogólnokształcących
Wszyscy ci, którzy mieli odwagę to robić i wiedzę na ten temat. Liczny był udział nauczycieli niekwalifikowanych, czyli tych wymienionych oraz takich, którzy wcześniej uczyli w SP. Prowadzili oni teraz koplety na poziomie szkoły średniej, a zatem nie byli oni do tego przygotowani.
Rozmiary tajnego nauczania. Czesław Wycech podaje, ze w zakresie SP, nauczaniem w formie przemycania treści zakazanych, objętych było milion uczniów, inni podają, że była to ¼ lub 1/3 stanu uczniów w szkole. W zakresie szkoły średniej wg Czesława Wycecha było to 100.000 młodzieży. Krasuski podaje, że było to 75% stanu uczniów szkół przedwojennych. Na poziomie wyższym wg Wycecha tajne nauczanie dotyczyło 10.000 studentów, inni podają -8-9 tys. młodzieży.
Te dane wskazują, że tajne nauczanie:
umożliwiło zachowanie ciągłości nauczania,
wpłynęło na zdemokratyzowanie nauczania na poziomie średnim, stało się ono szerzej dostępne dla młodzieży z małych środowisk, również ze wsi (bo tam było najbezpieczniej, bo tam wszyscy się znali),
rozwinęło się na szeroką skalę na poziomie wyższym. Jego organizatorami były Uniwersytet Warszawski, UJ, UP, PW, Wolna Wszechnica Polska, odbywały sie zaliczenia, egzaminy, obrony prac magisterskich, prac doktorskich i prac habilitowanych,
odbywało sie kształcenie kadr nauczycielskich przy uniwersytetach i Wolnej Wszechnicy Polskiej,
tajne nauczanie zmniejszyło straty jakie poniosło społeczeństwo na skutek wojny na polu oświaty i wychowania.
System pracy dydaktycznej i wychowawczej w ramach tajnego nauczania. W ramach tajnego nauczania postawiono na samodzielną pracę uczniów pod kierunkiem nauczycieli. Ważne były źródła wiedzy. Korzystano z podręczników z biblioteczek domowych, które rozprowadzano wśród uczniów. Gdy te zasoby wyczerpały się, próbowano wznawiać druk podręczników przedwojennych. Działało nielegalne wydawnictwo TON - „Nasza Księgarnia”. Podręczniki były antydatowane (np. książka z 1941r miała datę 1935r), po to, aby w razie przechwycenia książki przez okupanta, nic nie wskazywało na to, że pochodzi ona z nielegalnego źródła.
System nauczania cechowało też:
- stosowanie nauczania łączonego (łączono przedmioty),
- uczniów i nauczycieli cechowała szczególna relacja, oparta na zaufaniu zupełnym i pełnym.
- uczestników tajnego nauczania cechowało wcześniejsze dojrzewanie społeczne, byli odpowiedzialni za los swojej rodziny, rodzeństwa.
Tajna oświata to swoisty fenomen polskiego społeczeństwa. Nigdzie ruch oporu nie był tak silny i tak dobrze zorganizowany. Wynikało to m. in. Z doświadczeń Polaków, którzy byli zahartowani w organizowaniu tajnego nauczania pod zaborami. Tajne nauczanie stanowi najpiękniejszą kartę w dziejach oświaty polskiej. Uczestnikom tajnego nauczania zaliczono rok pracy jako 2 lata.