• 300 g polędwicy wołowej • 200 g młodych ziemniaków • 150 g boczniaków • 100 ml słodkiej śmietanki • 200 ml kwaśnej śmietany • 1 łyżka musztardy • 100 sera typu ementaler • 2 łyżki mąki pszennej • 1 pęczek cebuli dymki • ½ ostrej papryczki • 2 ząbki czosnku • 1 pęczek natki pietruszki • sól, pieprz, oliwa
• wymyte młode ziemniaki kroimy na pół i gotujemy w osolonym wrzątku 10 minut, prawie do miękkości
• do miski wrzucamy porwane na mniejsze kawałki boczniaki, dodajemy pokrojone w szóstki cebulki z dymki i posiekaną ostrą papryczkę, doprawiamy solą, pieprzem i oliwą; dokładnie mieszamy
• polędwicę kroimy w plastry o grubości 1,5 cm i marynujemy w soli i pieprzu
• obwiązujemy sznurkiem spożywczym dookoła, aby otrzymać równe, okrągłe kotlety
• oprószamy zrazy w mące i smażymy na rozgrzanej oliwie z obu stron na złoty kolor
• na blachę z pergaminem wykładamy boczniaki wymieszane z cebulą i papryczką chili, posypujemy posiekaną natką pietruszki, na wierzchu układamy przesmażone zrazy
• wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180°C na 5-7 minut
• na patelni po zrazach przesmażamy posiekaną cebulkę i rozgnieciony czosnek do zeszklenia, zalewamy słodką śmietanką, potem kwaśną śmietanką, doprawiamy musztardą, solą i pieprzem
• dokładamy odcedzone ziemniaki; wszystko razem chwilkę dusimy
• na talerze wykładamy podpieczone grzyby z cebulą, obok ziemniaki z sosu na patelni
• do pozostałego na patelni sosu dodajemy utarty żółty ser i posiekaną natkę, chwilę podgrzewamy aż ser się rozpuści
• danie polewamy sosem, na wierzchu układamy zrazy, z których wcześniej usuwamy sznurek; całość dekorujemy szczypiorem od dymki
Dobra rada:
• polędwicę smażymy na patelni chwilę, aby pozostała pół surowa w środku, i tak dopiecze się w piecu