Łużycka Wyższa Szkoła Humanistyczna
Im. Jana Benedykta Solfy
z siedzibą w Żarach
POŻYTEK Z FILOZOFII
Opracowali: Sowiński Krzysztof
Piotr Rabiko
Czym jest filozofia?
Filozofia jest zazwyczaj postrzegana jako, być może, najbardziej zawiły i abstrakcyjny ze wszystkich przedmiotów, jako dziedzina odległa od życia codziennego. Pomimo, że ludzie myślą o niej, jak o czymś poza ich zasięgiem, czymś odległym od normalnych zainteresowań, to przecież każdy z nas ma swoje filozoficzne poglądy, często bez względu na to, czy zdaje sobie z tego sprawę, czy nie.
Popularne zastosowania
Słowo „filozofia ”pochodzi z greckiego terminu oznaczającego „ miłość mądrości”, ale w użyciu powszechnym mieści się wiele różnych sposobów i znaczeń, w jakich go używamy. Czasami rozumiemy przez „ filozofię” stanowisko wobec pewnych działań; mówi się często „ Nie aprobuję twojej filozofii biznesu” lub „Głosuję na niego, ponieważ odpowiada mi jego filozofia rządów”. Kiedy ktoś jest przygnębiony, to radzimy mu, aby był bardziej „filozoficzny”- mówimy wówczas, że powinien się skupić na całościowym spojrzeniu na jakąś sprawę, a nie ulegać chwili. W jeszcze innym sensie mówimy o filozofii jako ocenie czy interpretacji tego, co w życiu jest naprawdę ważne. Można to zilustrować historyjką o dwóch kolegach, którzy pili razem piwo. Jeden z nich podniósł kufel do światła, w zamyśleniu uważnie mu się przyjrzał i rzekł sentencjonalnie „Życie jest jak kufel piwa”. Jego kompan spojrzał na kufel, odwrócił się do przyjaciela i spytał „Dlaczego to Zycie jest jak kufel piwa?” „Skąd mogę wiedzieć - odpowiedział - nie jestem filozofem”.
Zadanie filozoficzne
Bez względu na różnorodne pojęcia roli filozofa i sposób postrzegania jego działań, filozof jest zaangażowany w rozważanie spraw, które są istotne dla nas wszystkich. Poprzez krytyczne badanie próbuje ocenić informacje i poglądy, jakie posiadamy na temat świata naturalnego i świata spraw ludzkich. Dzięki takiemu badaniu filozof może stworzyć ogólny, systematyczny, spójny i konsekwentny obraz tego, co wiemy i co myślimy. Każdy taki obraz musi być na nowo rozważany w miarę nowych odkryć i informacji o świecie.
Ten sposób rozumowania dostarcza perspektywy lub ramy, w której zwykły człowiek umiejscawia swoje - zazwyczaj bardziej ograniczone - pojęcie świata. Dostarcza jakby soczewki, przez którą możemy dostrzec swoje działania, funkcje i ich znaczenie. Dzięki badaniom i ocenianiu jesteśmy w stanie lepiej przyjrzeć się swoim ideałom i ambicjom oraz zrozumieć, dlaczego przyjmujemy jakiś pogląd lub który powinniśmy przyjąć.
Od samych początków filozofii w antycznej Grecji, ponad dwa i pół tysiąca lat temu, filozofowie poszukujący perspektywy byli zawsze przekonani o słuszności badania przyjętych powszechnie poglądów i konieczności sprawdzenia ich racji. Wszyscy przyswajamy sobie wiele informacji i opinii o świecie przyrody i ludzi. Jednak niewielu z nas rozważyło, które z tych wiadomości są pewne i istotne.
Zazwyczaj bez zastanawiania się przyjmujemy wiadomości o odkryciach naukowych, pewne tradycyjne przekonania i różnorakie poglądy oparte na osobistych doświadczeniach. Filozof jednak domaga się, aby poddać to wszystko dokładnemu i krytycznemu badaniu, żeby sprawdzić, czy te poglądy i przekonania są oparte na wystarczających dowodach i czy człowiek rozsądny ma powody, by przy nich obstawać.
Filozofia w dobie XXI wieku
W starożytności filozofia była królową nauk, dyskusje filozoficzne były nie tylko modne, ale i istotnie ważne dla życia codziennego.
Współcześnie w przekonaniu normalnych, żyjących zwykłym życiem śmiertelników filozofia to strata czasu lub jałowa dyskusja o niczym. Ludzie żyją życiem bardzo pragmatycznym, mierzonym nie tyle filozoficznymi dyskusjami, co ekonomiczną i polityczną rzeczywistością. Ekonomia, polityka, technologia zajęły miejsce filozofii, a kariera i moda na sukces wyrugowały porządne i uczciwe myślenie. Życie bez filozofii staje się nie tylko płaską wegetacją, ale nawet niemożliwym do udźwignięcia ciężarem. Człowiek współczesny żyje w przekonaniu, że najważniejszym i najbardziej potrzebnym w jego życiu nie jest porządne myślenie i wartościowanie, ale myślenie i działanie skuteczne, technicznie czy nawet technologicznie efektywne (czyli przynoszące wymierne efekty), a czasami nawet tylko efektowne (tzn. zaskakujące innych, pełne tanich efektów i fajerwerków). Do tego doprowadziła nas moda na sukces, poszukiwanie łatwych rozwiązań i tanich chwytów reklamowych. I widzimy to w życiu codziennym. Co mi z tego, że porządnie myślę, skoro lepsze życie ma sąsiad, który nie zajmuje się filozofią, a raczej akcjami giełdowymi i umiejętną lokatą kapitału?
Z drugiej strony wydaje się jakby świat tracił głowę, właśnie dlatego, że przestał porządnie myśleć, że przestał filozofować, że oddał się z rozkoszą myśleniu praktycznemu, ekonomicznemu a nie myśleniu porządnemu i pogłębionemu. Sami przecież widzimy i często odczuwamy, jak bardzo nieprzyjaznym stał się świat, jak bardzo wrogie i nieraz nieludzkie stają się relacje międzyludzkie, doświadczamy też bardzo często jakiejś niemożności zmiany, poprawy bytu. Wydaje nam się (albo raczej złudnie się mamimy), że jedynym skutecznym sposobem na poprawę warunków życia jest jak najwięcej posiadać, mieć, być na topie, umieć się materialnie urządzić, zapewnić sobie i swoim najbliższym dostatnie warunki życia. A kiedy nam się to nie udaje i mimo naszych rzetelnych i uczciwych wysiłków nadal żyjemy w niedostatku i braku pewnych (powiedzmy sobie najczęściej zbędnych) rzeczy jesteśmy nieszczęśliwi i załamani, zawiedzeni, rozgoryczeni i niezadowoleni. Czy jest na to jakaś rada? Czy jest jakieś sensowne wyjście z takiej stresowej sytuacji? Wtedy filozofia może nam pomóc i pokazać inne - nie tylko materialne wartości.
Filozofia na pewno nie pomnoży nam pieniędzy na bankowych kontach, ani nie pomoże bezpośrednio w „zdobyciu” nowego, lepszego samochodu, ale może pokaże, że oprócz tych bezpośrednich i tak bardzo pożądanych dóbr materialnych istnieją inne dobra, które wcale nie są mniej ważne, a których nie można kupić za żadne pieniądze. Filozofia pokaże nam, że to nie rzekome braki czynią nas nieszczęśliwymi, ale zbyt wygórowane wręcz chorobliwe ambicje i zachcianki. Filozofia da nam klucz do innego, bardziej dogłębnego zobaczenia rzeczywistości, do innego ułożenia naszej drabiny wartości. I to co było dotychczas dla nas nieodzowne i pożądane, okaże się nic nie znaczącą garścią piachu, urojeniem, mrzonką.
Filozofia nie jest na pewno magiczną i tajemniczą wiedzą, która wprowadza nas w stan pseudo-mistycznego upojenia i samozadowolenia. Nie jest cudownym środkiem medycznym czy jedynym skutecznym lekarstwem na wszystko. Jest raczej i przede wszystkim nauką porządnego - tzn. uporządkowanego myślenia i racjonalnego, krytycznego spojrzenia na rzeczywistość w jakiej żyjemy. Kto zaś nie myśli porządnie, nie myśli w ogóle, albo raczej pozwala żeby inni za niego myśleli i podsuwali mu gotowe pseudo-rozwiązania codziennych problemów życiowych. Kto nie myśli porządnie i krytycznie pozwala sobą manipulować i staje się marionetką pociąganą za sznureczki swoich pożądliwości. Trzeba by może nawet powiedzieć: „Albo myślisz porządnie albo pożądliwie”. I warto zauważyć, że w języku polskim te dwa bardzo podobnie brzmiące wyrazy są jednak bardzo różne i mają zdecydowanie różne znaczenie.
Podsumowanie
Uważam, że filozofia jest najbardziej praktyczna ze wszystkich dyscyplin naukowych. Dlaczego? Ponieważ ona daje im fundamenty. Bez ogólniejszego wglądu w rzeczywistość niemożliwe jest zajmowanie się jakąkolwiek nauką, która ma bezpośredni wpływ na życie. Spójrzmy na problem relacji: państwo, społeczeństwo i inne grupy społeczne a filozofia, ze strony konkretnych koncepcji filozoficznych. Bez trudu stwierdzimy, że treści religijne, zawarte w filozofii średniowiecza, wykorzystywane były w celach społeczno-politycznych i ideologicznych zarówno przez ówczesne władze państwowe jak i Kościół; że w okresie Oświecenia ówczesna filozofia stworzyła podwaliny pod nowy system społeczny, formułując obowiązujący do dziś zestaw podstawowych dla niego wartości społecznych, ekonomicznych i humanistycznych, że ta sama filozofia (w szczególności francuska) stanowiła ideologię Wielkiej Rewolucji Francuskiej, że marksizm wykorzystano jako ideologię Rewolucji Październikowej i społecznego eksperymentu — budowy społeczeństwa socjalistycznego, że heglizm i nietzscheanizm potraktowane zostały jako teoretyczna podstawa niemieckiego faszyzmu, że społeczne rozważania R. Poppera stanowiły fragment ideologii liberalizmu w walce z marksistowskim totalitaryzmem. Przykłady takie można by mnożyć. Niedocenianie filozofii jako dyscypliny praktycznej bierze się stąd, iż jej wpływ na praktykę nie jest bezpośredni, aby go odnaleźć, trzeba grzebać w głąb, a jak dogrzebie się do dna, to można go nazwać filozofią. Śmiemy twierdzić, że za większością naszych działań podejmowanych z rozmysłem stoi pewien światopogląd, i wcale nie musi to być ściśle naukowy i poprawny obraz rzeczywistości, ale czysto subiektywny nasz osobisty światopogląd, który w dużej mierze wyznaczy linię i kierunek naszej życiowej działalności
Filozofia jest nawet bardziej potrzebna dzisiaj niż kiedyś, dlatego że bardziej niż kiedykolwiek jest potrzebna mądrość. Właśnie w dzisiejszym rozprzężeniu potrzebna jest ta zapomniana cnota, największa cnota intelektualna - mądrość. Mądrość operuje przede wszystkim simplex apprehensio (czyli czynnością intelektu i czynnością woli) , a to jest istota kontemplacji - spokojne, dogłębne, możliwie uniwersalne spojrzenie na daną sprawę.
Brak takiego spojrzenia, brak zrozumienia kontemplacji przyrodzonej, która jest istotna dla artysty, rzemieślnika, pisarza, wszelkiego organizatora. Bez tej szkoły kontemplacji gonimy w piętkę. Filozofia jest więc potrzebna, ale jaka filozofia? W metafizyce filozofia wyzwala się z uwięzienia w czasie i przestrzeni, dlatego osiągnięcia Platona, Awicenny, Dunsa Szkota czy Leibniza są równie aktualnie dziś, jak były wtedy. Filozofia ta nie starzeje się i dlatego nawrót do niej jest absolutną koniecznością naszej epoki.
Bibliografia:
Richard H. Popkin, Avrum Stroll „Filozofia”
James Mannion „Filozofia. Na czym stoi świat.”
oraz przemyślenia własne