Czesław Miłosz Traktat moralny


Czesław Miłosz „ Traktat moralny”

Miłosz urodził się 30 czerwca 1911 roku w Szetejniach na Litwie. W latach 1913-1918 wraz z rodzicami przemierzył Rosję. Wynikało to z pracy ojca, który był inżynierem drogowym. W 1918 roku przyszły poeta wrócił w rodzinne strony i zaczął się przygotowywać do szkoły. W 1921 roku rozpoczął naukę w Gimnazjum im. Zygmunta Augusta w Wilnie. Po maturze rozpoczął studia prawnicze na Uniwersytecie Stefana Batorego w Wilnie. Zaangażował się w prace sekcji Twórczości Oryginalnej Koła Polonistów. Lata studiów to równoczesny okres debiutu- wiersze Kompozycja oraz Podróż- a także powstania grupy poetyckiej i czasopisma Żagary, której Miłosz był współtwórcą. W 1933 roku nakładem Koła Polonistów opublikowano pierwszy tom wierszy Poemat o czasie zastygłym. Rok później ukończył studia, a w 1936 roku rozpoczął pracę referenta literackiego w wileńskiej rozgłośni Polskiego Radia i wydał tom Trzy zimy. Rok 1940 to okres wojennych wędrówek. Z Wilna Miłosz przedostał się do Warszawy i pod pseudonimem Jan Syruć wydał tomik Wiersze. W 1941 roku został zatrudniony jako woźny w Bibliotece Uniwersytetu Warszawskiego. W 1943 roku powstały: Świat(poema naiwne) oraz cykl Głosy biednych ludzi. W 1945 roku Miłosz wydał tom Ocalenie, rozpoczął współpracę z miesięcznikiem Twórczość, a w grudniu wyjechał do Stanów Zjednoczonych na placówkę dyplomatyczną w Nowym Jorku- tam powstały utwory Dziecię Europy oraz Dwaj w Rzymie. W 1947 roku poeta wyjechał do Waszyngtonu, by objąć stanowisko attache kulturalnego przy Ambasadzie PRL. W tym czasie powstał Traktat moralny wydany rok później. W 1949 roku Miłosz powrócił do kraju, ale przeraziła go zastana rzeczywistość, a zwłaszcza ustrój polityczny. W związku z tym w 1950 roku przyjął stanowisko I sekretarza Ambasady PRL w Paryżu. Pod koniec roku powrócił do Polski, ale już w 1951 roku wyjechał ponownie do Paryża i poprosił o azyl polityczny. W tym czasie rozpoczął prace nad esejami, które weszły w skład Zniewolonego umysłu wydanego w 1953 roku . W tym samym roku ukazał się tom wierszy Światło dzienne, a w 1955 Dolina Issy .

Dwa lata później ukazał się Traktat poetycki. W 1958 roku została wydana autobiograficzna książka Rodzinna Europa oraz zbiór esejów Kontynenty, a także Miłosz został uhonorowany nagrodą Związku Pisarzy Polskich na Obczyźnie. W 1960 roku poeta wyjechał do USA, do Berkeley, gdzie pracował jako wykładowca na Wydziale Literatur i Języków Słowiańskich Uniwersytetu Kalifornijskiego( z uczelnią był związany przez 20 lat). W 1962 roku wydany został zbiór Król Popiel i inne wiersze oraz studium o Stanisławie Brzozowskim Człowiek wśród skorpionów. W 1965 roku ukazał się siódmy tom poezji Gucio zaczarowany, a w 1969 ósmy Miasto bez imienia, a także zbiór esejów o tematyce amerykańskiej Widzenia nad zatoka San Francisco. W 1977 roku ukazała się Ziemia Urlo, a Miłoszowi przyznano doktorat honorowy Uniwersytetu Stanowego w Michigan. Rok później otrzymał Międzynarodową Nagrodę Literacką im. Neustadta nazywaną „Małym Noblem”. W 1979 roku poeta przełożył Księgę Psalmów, za którą otrzymał nagrodę literacką im. Zygmunta Hertza. W 1980 roku ukazał się przekład Księgi Hioba, ale najważniejszym wydarzeniem stało się przyznanie Nagrody Nobla Miłoszowi, co umożliwiło publikację jego dzieł w Polsce. Rok później poeta wrócił do kraju, by odebrać tytuł doktora honoris causa Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. W latach 1981/1982 Miłosz objął katedrę na Uniwersytecie Harwardzkim w Cambridge. W 1898 roku powrócił do kraju i otrzymał honorowe doktoraty Uniwersytetu Harwardzkiego i Jagiellońskiego. W 1992 roku przyjął kolejny tytuł doktora honoris causa na Uniwersytecie Witolda Wielkiego w Kownie, Bolonii i Rzymie. W jego tłumaczeniu ukazała się m.in. Księga Mądrości, Ewangelia wg, Marka i Apokalipsa. Miłosz pisał wiersze, aż do swojej śmierci. Zmarł 14 sierpnia 2004 roku w Krakowie.

TRAKTAT MORALNY.

Został napisany w 1947 roku w Waszyngtonie, gdzie Miłosz pracował w polskiej ambasadzie. Poeta przesłał go Kazimierzowi Wyce, redaktorowi „Twórczości”. „Traktat moralny” był przez autora traktowany jako szkic do powstałego później zbioru esejów pt. „Zniewolony umysł”. Był to więc tekst z założenia moralizatorski, służący ocenie polskiej rzeczywistości i historii, charakteru narodowego, zarówno w pozytywnych, jak i negatywnych przejawach.

Traktat rozpoczyna się od pytania retorycznego, które podmiot liryczny zadaje poecie, czyli samemu sobie i jemu podobnym. Pyta, gdzie jest ocalenie i czy coś w ogóle może wybawić świat. Zachęca, by zmienić swoje stanowisko do XX-wiecznych teorii filozoficznych i światopoglądów. Namawia do szukania prawdy. Podmiot liryczny zwraca uwagę na pustkę w obecnym świecie i pragnienie ludzi, aby zapełnić ją wiarą. Pojawia się także element katastroficzny- obecna epoka jest jak zgon. System komunistyczny niszczy wszelkie wartości, ale jest nadzieja, że może gdzieś kiedyś sytuacja się zmieni. Jednak podmiot liryczny od razu zastrzega, ze nie chce przyszłości otaczać iluzją. Zwraca się bezpośrednio do czytelnika z zapewnieniem, że „ nie jesteś jednak tak bezwolny” i apelem o przyjęcie określonej, moralnie słusznej postawy, chociaż ryzykownej w okresie komunizmu. Poetycka wizja lawiny i kamienia pędzącego wśród wielu innych prowadzi do nakazu „możesz, więc wpłyń na bieg lawiny”. Pozostawanie na uboczu spraw dotyczących narodu, przyjęcie pozycji biernego obserwatora, poddanie się jedynie wygodnym trendom i ideologiom jest zarazem pójściem na łatwiznę, wykroczeniem przeciw własnemu sumieniu i podstawowym normom etycznym. Do tego, by sprzeciwić się władzy i ogółowi, by opowiedzieć się otwarcie za prawdą, sprawiedliwością, nazwać błędy i zbrodnie po imieniu, trzeba odwagi, męstwa. Nie wolno zgadzać się na kłamstwa i przestępstwa, nie można przyjmować bredni oraz populistycznych sloganów i milczeć. Podmiot liryczny nakazuje „ w trudna porę / marzeń masz być ambasadorem-nie wolno z nich rezygnować, ani wyzbywać się idealizmu czy pięknych i wzniosłych planów. „Ty” liryczne zostało potraktowane tutaj jako indywidualna, zdolna do moralnie pięknych i heroicznych czynów istota, która powinna przyjąć wyzwanie chwili i bronić podstawowych wartości. Podmiot liryczny wie, że istnieje pokusa, by żyć tylko dla siebie. Twierdzi, że jego wiersz ma chronić od rozpaczy jaka ogarnęła Witkacego, który po wkroczeniu sowietów do Polski popełnił samobójstwo. Daje również ostrzeżenie, by uważać i nie zatracić duszy, ponieważ człowiek jak gąbka wchłania w siebie różne poglądy. Należy być czujnym. Podmiot liryczny przestrzega także przed dwulicowymi ludźmi, którzy głośno wyrażają inne stanowisko, niż w niewielkim gronie. Sprzeciwia się także przebywaniu wśród osób, które jak ślepe krety nie dostrzegają rzeczywistości, zatrzymują myśl na minionej Polsce, zostali spętani tradycją, która nie służy rozwojowi, ale krępuje, powoduje wręcz marazm. Ci, którzy nie chcą widzieć rzeczywistości nie mogą odmienić sytuacji w kraju. Wspominanie błogiej, sielskiej atmosfery jest przejawem ucieczki od aktualnych, często bolesnych problemów, którym trzeba stawić czoło. Kto tak postępuje ulega mętnym wzruszeniom i pozwala się zanurzyć w „polsko-romantycznym bagnie”, z którego nie można się wydostać. Podmiot liryczny nie pochwala dystansowania się do sytuacji narodu, konformizmu i popieranie obowiązującej doktryny. Nie tylko wojna czy powstanie, ale również okres pozornej stabilizacji i fałszywej wolności zobowiązują do męstwa i działania w zgodzie z sumieniem. Podmiot liryczny zwraca również uwagę na dziedziczne od czasów szlachty zamiłowanie do zgubnych trunków i biesiad. Ocalenie widzi w „ty” lirycznym, ponieważ politycy dawno już przegrali. Chwilowo odnoszą sukcesy, ale jest to tylko złudzenie. Podmiot liryczny kończy traktat stwierdzeniem, że na razie nie może dać nadziei na lepsze jutro, bo nie ma żadnej magicznej bramy przez którą można uciec do lepszego świata. Stwierdza „idźmy w pokoju ludzie prości/ przed nami jest „Jądro ciemności”.

„Traktat moralny” został sformułowany w tonie nakazowym i z dominującą funkcją impresywną. Został skierowany do czytelnika, który ma służyć dobru, prawdzie i wartościom moralnym. Tekst został napisany 9-zgłoskowcem, występują rymy parzyste, żeńskie, nie zawsze dokładne. Utwór ma zatem budowę zbliżoną do wzoru klasycystycznego.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Czesław Miłosz Traktat moralny
Czesław Miłosz Traktat teologiczny
Moralny niepokój w poezji Czesława Miłosza doc
22. POEZJA CZESŁAWA MIŁOSZA, Poezje, POEZJE CZESŁAWA MIŁOSZA
Zniewolony umysł 1 , Zniewolony umysł Czesław Miłosz
Poezja Czesława Miłosza(1)
O buddyzmie z Czesławem Miłoszem, Teksty naukowe dot. buddyzmu
Poezje Czesława Miłosza , POEZJE CZESŁAWA MIŁOSZA
22. POEZJA CZESŁAWA MIŁOSZA, 22
traktat moralny
Campo di fiori Czesław Miłosz
CZeslaw Milosz
CZESŁAW MIŁOSZ
Marek Bernacki Stanisław Vincenz – Czesław Miłosz kręgi wzajemnej fascynacji i inspiracji

więcej podobnych podstron