1)Obyczaj - forma zachowania powszechnie przyjęta w danej zbiorowości społecznej i poparta uznawaną w niej tradycją.
2)Ubiór: Kobiety: młode ubierano w zwiewne sukienki, odsłaniające ramiona i szyję, gł. w kolorze białym (niewinność), rozmawiały dopiero z mężczyznami kiedy skończyły 14lat. Strój `reprezentacyjny' - bardzo ozdobny, np wykorzystywano stroje ludowe, na grzybobranie zabierały jeszcze słomkowy kapelusz i płocienne opończe.
Mężczyźni: dżokeje - białe pantalony; kurtki; stryflaste buty; małe, czarne kapelusze; wszyscy mieli obowiązek `nosić' wąsy a także oręże
3)Polowanie: Brali w nich udział wszyscy: szlachcice posesjonaccy (strzelcy), chłopi (szczwacze) oraz psy gończe (charty). Strzelano z dwururek oraz jednorurek, flint, sztućcy i oszczepów (obrona). Rzucano nożem. Polowanie: przygoda, zabawa ale też sława. Do polowania, które trwało od wschodu do zachodu słońca przygotowywano się dzień wcześniej. Tradycją było polowanie na grube zwierzę (dzika, jelenia czy niedźwiedzia), służba polowała na zwierzęta bez kłów i rogów.
4)Religia:Panowało chrześcijaństwo, do Kościoła szlachta chodziła w najlepszych strojach, niedziela była dniem świętym - wolnym od robót.
5)Uczta:Na obiad wzywano dzwonkiem;gości sadzano do stołu, najwyższe miejsce zajmował Podkomorzy. Przed ucztą modlono się po łacinie. Spożywano: alkohol, chłodnik litewski, kurczęta, raki, węgrzynę, malagi, szparagi i wiele innych. Mężczyźni zażywali tabakę. Ważne było zabawianie i usługiwanie damom. Pierwszy od stołu wstawał również Podkomorzy.
6)Małżeństwo:Zgodne z wolą rodziców, rzadko miało cokolwiek wspólnego z miłością. Jeśli przy stole podano czarną polewkę (czerninę) mężczyźnie oznaczało to odrzucenie prawa do małżeństwa. Wesele odbywało się przy wiejskiej muzyce, na zakończenie tańczono poloneza.
7)Gospodarstwo:
*Cecha dobrego gospodarstwa: gościnność. Otwarta brama - goście mile widziani. Pan domu zakładał odświętny strój na wizyty gości; konie gości odprowadzano do stajni, gdzie dostawały obrok i siano. Pan domu musiał dbać i zagadywać wszystkich gości. Gospodarz musiał godzić spory we wsi.
*Dworską rozrywką była gra w karty (kobiety - pasjanse, mężczyźni-mariasz), grano najczęściej o różne części garderoby, szczególnie o obówie, a czasem nawet o żonę. Po uczcie rozchodzono się do spania.
*Służba zajmowała się zwięrzętami, kuchnią i uprawą pól, młode panienki miały swoje służki, które pomagały w ubieraniu się, myciu a także po prostu dotrzymywały towarzystwa.