Temat: Bitwa pod Grunwaldem i jej bohaterowie w literaturze, malarstwie i filmie. Dokonaj analizy porównawczej wybranych dzieł.
W roku 1226 książę mazowiecki Konrad sprowadził Zakon Krzyżacki na Pomorze Gdańskie w celu christianizowania plemion Prusów i Jaćwingów ponieważ wcześniejsza akcja ewangelizowania przez Polaków nie przyniosła oczekiwanych efektów.
Ekspansję na tereny dzisiejszej Polski Krzyżacy rozpoczęli kilka już lat po roku ich sprowadzeniu - w roku 1234.
Zakon Krzyżacki okazał się zagrożeniem zarówno dla Polski, jak i dla Księstwa Litewskiego. Krzyżacy pod pretekstem szerzenia chrześcijaństwa organizowali najazdy na ziemie litewskie
W 1409 roku Krzyżacy zajęli leżąca nad Bałtykiem Żmudź, z którą graniczyła Litwa.
Wkrótce jednak wybuchło tam powstanie przeciwko panowaniu Krzyżaków, które poparł Wielki Książę Litwy Witold, a później także król Polski Władysław Jagiełło.
W konsekwencji Zakon Krzyżacki zwrócił się przeciw Polsce wkraczając w granice Polski zajmując Ziemie Dobrzyńską i Kujawy.
Jagiełło szybko odzyskał Kujawy i odbił Bydgoszcz, ale działania militarne kampanii 1409 roku na tym zakończono. Zawarto rozejm, który miał obowiązywać "do dnia św. Jana" - 24 czerwca 1410 roku.
Obie strony rozpoczęły przygotowania do wojny.
Latem 1410 roku doszło do podjęcia działań wojennych, które poprzedzono przygotowaniami do wojny..
Krzyżacy zwrócili się o pomoc rycerstwa z Europy Zachodniej, z państewek na Śląsku, z Pomorza Zachodniego i państewek Rzeszy.
Król Polski Władysław Jagiełło wezwał na wyprawę wojenną rycerzy z Polski i Wielkiego Księstwa Litewskiego. Wśród sprzymierzeńców byli pogańscy Żmudzini, prawosławni Rusini i muzułmańscy Tatarzy, także Czesi
Jagiełło, jako dowódca, stanął na czele całego wojska polsko-litewsko-ruskiego.
Pierwsza odprawa bojowa nastąpiła pod Czerwińskiem. Na drugi brzeg Wisły przeprawiono się mostem „spoczywającym na łodziach nigdy przedtem nie oglądanych” - pisał Jan Długosz. Stąd skierowano się w kierunku Malborka.
Zbrojne starcie nastąpiło 15 lipca 1410 roku na polach Grunwaldu (dziś wieś w woj. olsztyńskim) Polacy zdobyli wszystkie chorągwie krzyżackie (52), wielu jeńców i tabor. W obozie krzyżackim znaleźli m.in. worki ze sznurami i kajdanami, które przygotowane były dla pokonanych, oraz beczki z winem, którym Krzyżacy chcieli uczcić zwycięstwo. Beczki te król nakazał rozbić.
Bitwa pod Grunwaldem należy do największych w dziejach średniowiecznej Europy. Wzięło w niej udział blisko 70 tys. ludzi.
Po zwycięstwie grunwaldzkim król Polski z wojskami skierował się pod Malbork, ale nie udało się zdobyć silnie ufortyfikowanej twierdzy. Zbyt szybko odstąpił od oblężenia zamku.
Wskutek bitwy pod Grunwaldem potęga zakonu krzyżackiego, dotąd uważanego za niezwyciężony, została złamana. Podpisano układ pokojowy w Toruniu (1411 rok), w którym Polska odzyskała tylko ziemię dobrzyńską, a Litwa Żmudź (do końca życia Witolda i Jagiełły). Krzyżacy mieli też zapłacić odszkodowanie Polakom, którzy musieli jednak oddać zamki krzyżackie, zdobyte podczas wojny.
Pokój ten był niekorzystny dla Polski i mimo wygranej bitwy nie zagwarantował bezpieczeństwa jej granic.
Temat bitwy pod Grunwaldem został poruszony wiele razy w każdej epoce, dlatego nie sposób w przeciągu piętnastu minut omówić całe to zagadnienie. Chciałbym jednak na podstawie kilku pozycji z literatury, malarstwa i filmu które moim zdaniem zasługują na szczególne wyróżnienie, odsłonić przed państwem choćby wierzch tej góry lodowej jaką jest bitwa pod grunwaldem i jej bohaterowie w ujęciu literackim, malarskim lub filmowym. Przyjrzyjmy się temu bliżej.
Głównymi bohaterami bitwy pod Grunwaldem są dowódcy: król Polski Władysław Jagiełło, książę Litwy Witold oraz mistrz krzyżacki Ulryk von Jungingen. Scenę teatru bitwy zapełniają rycerze stojący z Polski, Litwy, Zakonu Krzyżackiego oraz wielka liczba rycerstwa zaciężnego po obu stronach.
Podstawowym dziełem opisującym przygotowania, bitwę i okoliczności sytuacji po bitwie pod Grunwaldem są „Roczniki”, czyli „Kroniki sławnego Królestwa Polskiego” Jana Długosza.
Ich autor czerpał wiadomości o bitwie grunwaldzkiej z kilku źródeł.
Miał, przede wszystkim, dostęp do dokumentów przechowywanych w kancelarii królewskiej. Z pewnością korzystał z oryginału „Kroniki Konfliktu”.
Znał również i uwzględnił relacje krzyżackie. Bardzo wiele przejął też z opowiadań uczestników bitwy. Należeli do nich - ojciec i stryj kronikarza, a przede wszystkim kardynał i biskup krakowski Zbigniew Oleśnicki, długoletni zwierzchnik i protektor Jana Długosza.
Z niechęcią i nieufnością traktował Długosz Litwinów, czyniąc tu wyjątek tylko dla wielkiego księcia Witolda.
Nie lubił dynastii jagiellońskiej i samego króla Władysława Jagiełły, którego poznał już jako starca posuniętego w latach. Pomimo tych wszystkich zastrzeżeń relacja Długosza jest źródłem pierwszorzędnym, przewyższającym wszystkie inne bogactwem zawartej w niej treści.
W księdze 11 (str.18) Długosz wymienia znamienitych rycerzy polskich, którzy na wieść o zbliżającej się wojnie z Krzyżakami przybywają z Węgier porzucając służbę u króla węgierskiego Zygmunta Luksemburczyka. Jako pierwszych wymienia Długosz Zawiszę Czarnego i jego brata Farureja .
Kronikarz podkreślał sławę polskiego rycerza, jego waleczność i bohaterstwo. Zawisza był także ideałem rycerza-chrześcijanina, zawsze gotowy oz walki w obronie wiary i swego króla (na wieść o wojnie z Krzyżakami porzucił służbę u Zygmunta Luksemburczyka i wrócił do Polski).
Postać Zawiszy utrwalona przez Długosza posłużyła Henrykowi Sienkiewiczowi w konstruowaniu tej postać w „Krzyżakach”.
„Kronika konfliktu”, obok Roczników Jana Długosza, należy do najważniejszych źródeł informujących o bitwie pod Grunwaldem.
Powstała w końcu 1410 lub w początku 1411 roku. Kronika została napisana po łacinie w końcu 1410 lub w początku 1411 roku.
Kwestia jej autorstwa pozostaje dyskusyjna.
Ze względu na szereg faktów przytoczonych w tekście oraz dużej orientacji autora w poruszanej tematyce dzieło to przypisuje się jednak podkanclerzemu Królestwa Polskiego Mikołajowi Trąbie, późniejszemu arcybiskupowi gnieźnieńskiemu lub sekretarzowi królewskiemu Zbigniewowi Oleśnickiemu, późniejszemu kardynałowi i biskupowi krakowskiemu, którzy byli naocznymi świadkami opisywanych wydarzeń.
Oryginał "Kroniki" zaginął. Dysponujemy tylko XVI-wieczną, skróconą kopią, sporządzoną jako materiał do kazania wygłaszanego na nabożeństwie odprawianym w rocznicę bitwy grunwaldzkiej.
Spójrzmy teraz na „Krzyżaków” Henryka Sienkiewicza.
W powieści Sienkiewicza ważne miejsce zajmuje również bohater bitwy Grunwaldzkiej -Zawisza Czarny, ideał polskiego rycerza.
Zawisza jest u Sienkiewicza postacią posągową i przez to niezbyt przekonywującą. Kuczyński dowodzi, że nie sposób sobie wręcz wyobrazić go w walce:
Zawisza Czarny Sienkiewicza: opanowany, niewzruszony, chrześcijański, wykładnia praw rycerskich, atleta o barach szerokich.. Ideał w pancerzu, a nie żywy człowiek, siłacz zwyciężający mocą swych mięśni, a nie sztuką szermierczą. (...) Ludzie o barach szerokich (…) zazwyczaj są powolni, ociężali w ruchach, niezręczni w szermierce, niepodobni do chmur, z których co chwila piorun wypada. Nie grzeszą też bystrością. Czy taki w istocie był Zawisza?”.
Obraz historycznego Zawiszy „znacznie odbiega zarówno od tęgawego, niezbyt bystrym obliczu rycerza z obrazu Jana Matejki, jak i od szerokoramiennego milczka i mentorskiego atlety z „Krzyżaków” Sienkiewicza”.
Sienkiewicz opisując bitwę pod Grunwaldem wprowadza do walki również Zbyszka i Maćka. Są to fikcyjne postacie stworzone w celu poprowadzenia osnowy powieści.
W walce ginie wielu Krzyżaków. Śmierć ponosi sam Mistrz Ulryk von Jungingen
Strona polsko-litewska odnosi wielkie zwycięstwo.
Powieść dostarcza opisu rycerzy, przebiegu walk i pojedynków. Sienkiewicz odtworzył bitwę inspirując się obrazem Jana Matejki i korzystając z „Roczników” Jana Długosza.
Sienkiewicz opowiada o realnym wydarzeniu z historii Polski, które miało miejsce 15 lipca 1410 roku.
Pisarz przedstawia zakończenie walki jako triumf Polaków i Litwinów. Jest to jednocześnie zwycięstwo głównych bohaterów powieści - Zbyszka i Maćka.
W opisie bitwy dokonanej przez Sienkiewicza nie wszystko jest autentyczne. Ważne jest jednak to że podkreślił pisarz rangę tego wydarzenia i rzeczowo przedstawił wspomniane postacie. Władysław Jagiełło był władcą rozważnym w swoich działaniach i decyzjach; według historyków górował nas swoim otoczeniem kulturalnym zachowaniem i właściwym traktowaniem ludzi.
W bitwie Grunwaldzkiej odegrał znaczącą rolę. Po przybyciu licznych wojsk pod Grunwald Jagiełło i Witold wraz z innymi osobistościami zorganizowali radę wojenną, a także uczestniczyli we wspólnej mszy św. wraz z rycerstwem, aby polecić Bogu historyczne przedsięwzięcie.
Jagiełło, jak pisze Sienkiewicz „wzdrygał się przed wojną” i bardzo pragnął pokoju. Wsparcia w wojennej strategii szukał u Księcia Witolda. Nie doczekał się poselstwa z wiadomościami zgody i pokoju.
Przed walką zaś przybyli posłowie pyszni i żądni wojny i którzy darowali mu miecze przed bitwą.
Król kierował bitwą, obserwując jej przebieg z wzniesienia w pobliżu placu boju. Wydawał rozkazy, rozsyłał pachołków i sam zamierzał iść do boju.
Straż królewska osłoniła swojego pana własnymi ciałami, jednak król wykazał w tym momencie ogromną odwagę, stając w pierwszym szeregu naprzeciwko zbliżających się chorągwi niemieckich.
Ostatecznie mistrz Krzyżaków nie zaatakował orszaku królewskiego, ale uczynił to olbrzymi Niemiec, który rozpoznał Jagiełłę. Króla obronił jego sekretarz Zbigniew, który zabił napastnika.
Po bitwie u stóp władcy na znak zwycięstwa złożono również chorągwie krzyżackie oddając królowi należny mu hołd, także w podzięce za pokierowanie bitwą.
Jagiełłę w „Krzyżakach” Sienkiewicza można nazwać postacią statyczną.
Dynamicznym bohaterem jest Książę Witold, który podczas bitwy dowodził Litewskimi chorągwiami. Książę Witold był bardzo żywiołowy, szybko reagował na trudne sytuacje, nie lękał się niebezpieczeństwa, a wprost przeciwnie wychodził mu naprzeciw, okazując wielką odwagę. To on na czele niewielkiego oddziału ruszył na zwiady.
Wojska Witolda były najlepiej uzbrojone. Działały zgodnie ze strategią narzuconą przez Króla i Księcia Witolda, wspomagały rycerstwo polskie w wyznaczonych miejscach bitwy. Bitwa rozpoczęła się atakiem jazdy Litewskiej, która została rozbita, ale bardzo szybko na czele z Witoldem powróciła na pole bitwy.
Bitwa pod Grunwaldem oraz jej bohaterowie, byli natchnieniem nie tylko dla pisarzy, ale również dla malarzy.
Jednym z nich jest wspomniany przeze mnie Jan Matejko. Mam tu na myśli obraz zatytułowany „Bitwa pod Grunwaldem”, które malarz ukończył w 1878. Obecnie znajduje się w Muzeum Narodowym w Warszawie.
Obraz namalowany jest na gigantycznym płótnie o rozmiarach 426x987cm.
Dzieło Jana Matejki, które - wbrew pozorom - nie pokazuje rzeczywistego widoku bitwy (wtedy ukazana byłaby z większego oddalenia), ale symbolicznie przedstawia bitwę w momencie zaciętej walki, gdy szala zwycięstwa przechyla się już na stronę polsko-litewską.
Sprzeciw krytyki budził brak perspektywy, płaska zabudowa całej przestrzeni, precyzyjne oddanie wszystkich szczegółów, liczne elementy uzbrojenia nie pasujące do epoki.
W centrum obrazu przedstawiony jest odziany w czerwień wielki książę Litwy Witold - stryjeczny brat Jagiełły..
Jego mitra książęca jest zwieńczona krzyżem; w tle widać inny krzyż - na chorągwi Wielkiego Mistrza - który chyli się ku upadkowi.
Obok niego stoi chorąży z dumnie powiewającą chorągwią Królestwa Polskiego, w zbroi husarskiej, co ma wskazywać na więź tradycji Grunwaldu i przyszłych zwycięstw polskiego oręża.
Na lewo od Witolda ukazany został wielki mistrz Ulrich von Jungingen, którego atakują półnagi Żmudzin (trzymający włócznię św. Maurycego, którą Otton III przekazał Bolesławowi Chrobremu na znak przyjaźni) i kat z toporem.
Środkowa część obrazu jest jaśniejsza niż boczne skrzydła - efekt ten ma „wciągać” widza w obraz i naśladować modne wówczas panoramy.
Po obu stronach głównych grup przedstawieni zostali m.in. Jan Żiżka (przyszły wódz husycki), Zawisza Czarny z. Garbowa, Zyndram z Maszkowic, Heinrich von Plauen i inni uczestnicy bitwy grunwaldzkiej.
W prawej górnej części obrazu przedstawiony jest Jagiełło z orszakiem, wśród których znajduje się młody Zbigniew Oleśnicki, wskazujący na pojawiającego się na niebie św. Stanisława, modlącego się o zwycięstwo Polaków.
Ostatnim dziełem , jakim się posłużę, będzie film pt. „Krzyżacy”, który jest ekranizacją omówionej już przeze mnie powieści Sienkiewicza, w reżyserii Aleksandra Forda. Film powstał w z 1960 roku.
W rolach głównych wystąpili: Mieczysła Kalenik - Zbyszko, Grażyna Staniszewska - Danusia, Urszula Modrzyńska (Jagienka), Mieczysław Voit -Kuno von Lichtenstein, Andrzej Szalawski - Jurand ze Spychowa. Autorami scenariusza są Jerzy Stefan Stawiński, Aleksander Ford, zdjęć: Mieczysław Jahoda, muzykę do filmy napisał Kazimierz Serocki, scenografię stworzył Roman Mann.
Film powstał w pięćset pięćdziesiątą rocznicę bitwy pod Grunwaldem i jest pierwszym polskim gigantem historycznym.
Na pierwszym planie wyeksponowano wątek romansowy - miłość Zbyszka i Danuśki i poszukiwania ukochanej przez młodego rycerza.
Do najbardziej znanych należy monumentalna scena bitwy grunwaldzkiej poprzedzona pełnym patosu śpiewem „Bogurodzicy” przez rycerstwo polskie i litewskie. Reżyserowi chodziło nie tylko o zobrazowanie samej batalii, ale również odczuć i emocji, z jakimi borykali się żołnierze obu armii, a które świetnie podkreślane są przez muzykę skomponowaną do tego filmu oraz przez inne dzięki, jak na przykład krzyki, pokwikiwania koni i inne.
Batalia miała odbyć się na łące pod wsią Grunwald.
Krzyżacy byli przekonani o swoim zwycięstwie. Byli dumni i pyszny, kpili sobie z polskiego władcy ofiarowując mu tuż przed rozpoczęciem starcia dwa nagie miecze, jako symbol pewnego zwycięstwa strony krzyżackiej.
Pycha ich wynikała stąd, iż byli dotychczas siłą niepokonaną.
Nie wzięli jednak pod uwagę, że Polacy są chrześcijanami i pomocy w walce oczekują od Boga.
Mają również silną chęć walki i zwycięstwa co dodaje im wiele mocy i siły. Posiadają też liczniejsze siły wojska.
Po odśpiewaniu swoich hymnów przez Polaków i Krzyżaków, żołnierze ruszyli do boju, rozpoczęła się długa bitwa pełna przemocy i rozlewu krwi.
W armii polsko- litewskiej na pierwszy ogień ruszyły oddziały litewskie, które przetrzebiły nieco szeregi niemieckie, wyeliminowały wielu znamienitych żołnierzy wroga, poległ między innymi sam Jungingen. Wśród licznych ciał i trupów do boju ruszyli następnie żołnierze polscy, którym w ataku towarzyszyli bębniarze, którzy zagrzewali ich do walki.
Zamieszanie i tumult panowały nad polem walki.. Mieszały się krzyki żołnierzy polskich i krzyżackich, piski koni i zgrzyt mieczów i toporów. Unoszący się tuman kurzu znacznie zmniejszał pole widzenia.
Polacy i Litwini odnieśli wielkie, historyczne zwycięstwo, gdyż pokonani Krzyżacy nie mieli dotychczas równych sobie w walce.
Ziemia na polu bitwy nasiąkła krwią Krzyżaków, Polaków i Litwinów. pokryta była setkami ciał zabitych i rannych.