ŚWIĘTO RODZICÓW
(montaż słowno - muzyczny w wykonaniu uczniów klas I)
Sala udekorowana kwiatami. Przy stolikach z poczęstunkiem siedzą zaproszeni goście - mamusie i tatusiowie.
Dzieci wchodzą na salę i ustawiają się na środku w dwóch półkolach (dziewczynki z przodu, chłopcy z tyłu).
NARRATOR: Witamy serdecznie naszych miłych gości i zapraszamy do wysłuchania wierszy i piosenek, które z radością dla Was przygotowaliśmy.
1.
Dzisiaj w klasie święto mamy, każdy ładnie jest ubrany
Bo to ważne wydarzenie, gdy pierwszaki są na scenie.
Wiele gości tu przybyło jest nam wszystkim bardzo miło.
Są mamusie z tatusiami, przywitajmy ich brawami.
2.
Swym rodzicom dziś składamy słoneczne życzenia:
Zdrowia, szczęścia i radości, i zadowolenia.
Aby zawsze było słońce i uśmiech na twarzy,
Aby wszystko się spełniło o czym tylko marzą.
3.
Dziś dla mamy słońce mamy i całuski dla tatusia
Dziś życzenia synek składa, wiersz mówi córusia.
Aby tatuś i mamusia w zdrowiu długo żyli,
Aby uśmiech dla nas mieli w każdej wolnej chwili.
PIOSENKA „W zieleni łąka majowa...”
W zieleni łąka majowa,
gdzieś w trawie świerszczyk się schował.
Nastroił skrzypce maleńkie
gra zielone piosenki.
Dla taty piosenki, dla taty.
Dla taty piosenki, dla taty.
W kolorach łąka majowa
już od stokrotek różowa,
a od bławatków błękitna
wszystkie kwiaty zakwitły.
Dla mamy zakwitły, dla mamy.
Dla mamy zakwitły, dla mamy.
4. Jak powitać Cię mateńko w Twój majowy dzień? Ptak przyleciał pod okienko i pozdrawia Cię piosenką. Szumią brzozy i jabłonie, kłaniają się ptaki, wiatr owiewa Twoje skronie ja nie umiem tak Więc Ci tylko niosę pąki, kiście wonnych bzów. Patrząc w oczu Twoich błękit wargi tulę do twej ręki, cichutko, bez słów. Ty i tak zrozumiesz, co powiedzieć chcę. Gdy gorąco Cię uścisnę, gdy Ci tak przy uchu blisko szepnę: kocham Cię!
5. (chłopiec) Ja wiem mamo, ile troski
W każdy dzień włożyć trzeba
Ile pracy, by z gałązki
Piękne kiedyś rosły drzewa!
Za twe troski i radości
życzę ja ci, syn twój mały,
byś mamusiu droga miła
żyła w szczęściu wiek swój cały.
6. Ze wszystkich kwiatów świata chciałabym zerwać ... słońce i dać je potem Tobie, złociste i gorące.
Słoneczko jest daleko, ale się nie martw, mamo,
narysowałam drugie. Jest prawie takie samo!
teraz Cię wycałuję, jak mogę najgoręcej,
bo tak Cię kocham bardzo, że już nie mogę więcej!
7. Gdybym mogła gwiazdki zliczyć, ziarnka piasku w bryłce ziemi, chciałabym Ci tyle życzyć dni szczęśliwych z dziećmi Twymi. Droga Mamo! Niech pogoda życiu Twemu zawsze świeci. W niepogodę sił Ci doda czysta miłość Twoich dzieci. Jak najdłużej bądź nam wzorem, przewodniczką w drodze świata, byśmy mogli iść Twym torem od dzieciństwa w późne lata.
8. (chłopiec) Gdybym sto piosenek znał, przyjaciołom bym je dał żeby byli uśmiechnięci w dni powszednie i przy święcie. Gdybym tysiąc kwiatów miał, wszystkie bym je ludziom dał bo gdy kwitnie cała ziemia, nikną troski i zmartwienia. Ale serce jedno mam. Komuż serce moje dam? Dam je Tobie, mamo miła, bo w nim miłość, radość, siła.
9.
Kto się o nas tak troszczy,
Najczulej patrzy na nas?
Kto od złych przygód strzeże?
Wszyscy: Nasza kochana mama!
Uczyła pierwszych kroków,
Pierwszych słów nas uczyła,
Każdą łzę nam otarła.
Wszyscy: Mamusia nasza miła!
Jak Ci się odwdzięczymy
Za to wszystko droga mamo?
Wszyscy: Będziemy się starali
Kochać Ciebie tak samo.
10. Czy dobrze znamy naszych mam codzienne czynności, Które przez rok cały i zimą i latem wykonuje tak doskonale Jak nikt na świecie?
Mama ciągle mieszkanie sprząta, porządkuje rzeczy,
Które my po kątach bawiąc się rozrzucamy niedbale.
Oj - w tej czynności zawód mamy nie łatwy wcale.
Mamy dziełem czysta bielizna i dlatego każdy z nas
przyzna, że w tym także mamy trudny zawód mamy.
Mama upiec ciastka da radę, a nawet zrobić czekoladę,
Więc z tego wynika, że zastąpi nawet cukiernika.
Mama jest też kucharką doskonałą, jakich na świecie mało.
Ona robi śniadanie, obiad i kolację.
Myślę, że przyznacie mi rację, że są to przysmaki same
Jak przystało na naszą mamę.
PIOSENKA „Dziękuję Ci mamo”
1) Ile jest na świecie mam, mój braciszku, policz sam.
Jest ich tyle, ile jest na niebie gwiazd.
Mogę ci powiedzieć to, może tysiąc, może sto,
ale własną tylko jedna mamę masz.
Ref. Jak dobrze mamo, że Ciebie mam.
Jesteś najlepsza ze wszystkich mam.
Za to, że kochasz dziękuję Ci.
Dziękuję mamo za śmiech i łzy.
2) Gdybyś widział skarbów moc i mógł tylko jeden wziąć
to weź mamę, bo to nasz największy skarb.
Możesz mieć pieniążków trzos, srebro, złoto, no to co.
Lecz bez mamy cały świat nic nie jest wart.
Ref. Jak dobrze mamo...
NARRATOR: Dla każdego dziecka najważniejszymi osobami na świecie są rodzice. Kochamy Was z całego serca. Mamusiu - zawsze jesteś czuła, troskliwa i wyrozumiała. A Ty Tatusiu jesteś moim największym przyjacielem.
11. (dziewczynka)
"Spacer z Tatą".
A kiedy będzie słońce i lato, pójdziemy sobie na spacer z Tatą. Ja będę miała nową sukienkę, Tato mnie będzie trzymał za rękę!
Pójdziemy wolno prosto przed siebie, będziemy liczyć chmury na niebie, będziemy liczyć drzewa przy drodze, będziemy skakać na jednej nodze.
Kiedy już będę bardzo zmęczona, Tato posadzi mnie na ramionach i wszyscy będą patrzyli na to, jak na barana niesie mnie Tato!
12. (każdą zwrotkę mówi inne dziecko)
razem: Do czego służy tatuś?
Na przykład do prania, kiedy za dużo pracy
Miewa w domu mama.
Do trzepania dywanów, jazdy odkurzaczem
Do chodzenia z córeczką na lody i spacer.
Do strugania, gdy się złamie twardy ołówek
Do wkładania do mojej skarbonki złotówek.
Do gry w piłkę, gdy sobie przed ekranem usiadł
Do sprzątania zabawek też miewam tatusia.
A kiedy się gazetą jak tarczą zasłania
Przynoszę mu ciekawą książkę do czytania.
I razem wędrujemy do ostatniej strony.
razem: Do tego służy tatuś dobrze oswojony!
13.
„O moim Tacie”
Choć jestem duży,
Bez swego Taty
Bez przerwy wpadałbym w tarapaty.
Kiedy więc przyjdą jakieś kłopoty
Od razu Tacie oznajmiam o tym.
A wtedy zaraz łatwiej i prościej
Uda się wybrnąć
Z wszystkich trudności.
14.
Tato mój ma aż cztery zawody.
Malarzem jest, bo wymalował pokój
Stolarzem też, bo zrobił szafy duże.
Mechanikiem, bo naprawił samochód,
A poza tym pracuje w biurze.
Tato mój nie jest zbyt gruby,
Ala także nie jest chudy.
Ani blondyn, ani rudy
Brunet, który włosy gubi.
A kiedy chcę pokonać mego brata
To pragnę być tak mocny jak mój tata.
A kiedy chcę mieć humor już od rana
To tak jak tata jem banana.
PIOSENKA: „Co powie tata?”(piosenka Natalii Kukulskiej)
Dlaczego biedronka jest mała?
Czy może być morze bez dna?
Czy każda królewna ma pałac?
I czy on jest ze szkła?
Dlaczego raz jestem nieśmiała?
A potem to brykam, aż wstyd?
Co powie tata?
Co powie tata?
Co tata mi powie, co na to odpowie mi dziś.
Co powie tata?
Co powie tata?
Czy znów się wykręci, czy dziecko zniechęci, czy nie?
Skąd wzięły się mrówki w słoiku?
Czy lepiej mieć kota czy psa?
Dlaczego wciąż mówią: Bądź cicho!
Przecież głos mam i ja!
Czy można pokochać ślimaka?
Skąd wzięły się burze i mgły?
Co powie tata?
Co powie tata?
Co tata mi powie, co na to odpowie mi dziś.
Co powie tata?
Co powie tata?
Czy znów się wykręci, czy dziecko zniechęci, on śpi, on śpi..
NARRATOR: Teraz zapraszamy do obejrzenia scenki. Dzieci w niej występujące będą rozmawiały o swoich rodzicach.
SCENKA (dzieci występujące w scence siedzą na dywanie na środku i rozmawiają)
Dziecko 1: Ach, gdyby nie tata - powiedz co by było? Sam zobacz jak smutno wszystkim by się żyło. Kto by gwoździe wbijał w ścianę?
Dziecko 2: Kto by dziury wiercił w ścianie? Kto żelazko by naprawił?
Dziecko 3: Kto by pokój wymalował? I kto meble by przestawił?
Dziecko 4: Wam tylko śrubki oraz gwoździe w głowie! Czyj tato gotuje, no kto mi odpowie?
Dziecko 5: Mój! Wczoraj obiadek nam taki zrobił: Makaron - guma i kości z drobiu. Wszystko sosikiem smacznym polane (troszeczkę tylko poprzypalane). Za bardzo to się tym nie najadłam chociaż dwie porcje sama zjadłam. Tato wyciągnął wnioski praktyczne, że te obiady są dietetyczne.
Dziecko 6: Mój ciągle siedzi przy samochodzie. Z garażu prawie już nie wychodzi. Samochód czyści, sprząta, wygładza, ale na zewnątrz nie wyprowadza. Mama obiady nosi, kolacje i ciągle krzyczy: “Skończ reperacje! Czy ta syrenka - powiedz - czy ona jest już ważniejsza niż twoja żona? Z nią trzeba było iść do ołtarza”. To właśnie mama tacie powtarza.
Dziecko 1:
I co, skutkuje? Wraca do domu?
Dziecko 6: Owszem, lecz hm… Nie mów nikomu! Już za 5 minut siedzi w piwnicy. Motocykl składa tam w tajemnicy.
Dziecko 3: Mój ciągle siedzi przed telewizorem rano, w południe, w nocy, wieczorem…
Dziecko 4: To nie pracuje chyba? O, rany!
Dziecko 3: Owszem, pracuje, ale na zmiany. Wszystko ogląda, wszystko jak leci. Czy dla dorosłych, czy też dla dzieci.
Dziecko 2: Twój telewizję ciągle ogląda, a mój w lusterku się wciąż przegląda! Ciągle krawaty sobie kupuje, bo ten źle leży, ten nie pasuje, w tym - zbyt wzorzyście, w tym - za jaskrawie, a ten niechcący umoczył w kawie. Mama już ręce swe załamuje, a tato dalej nowe kupuje.
Dziecko 7: Co tam krawaty! Co tam krawaty! Gorzej, gdy nie ma wciąż w domu taty. Bo, gdy mojemu wolne się zdarzy, zaraz z wędeczką jest już na plaży. Czy słońce praży, czy deszczyk kapie, stoi tak długo, aż rybkę złapie. Potem niestety - chcemy nie chcemy, w kółko rybeczki tatusia jemy. Ości wychodzą już nam uszami. Ale cóż zrobić mu przykrość mamy?
Dziecko 1: Mój tatuś ukochany też jest w rybkach zakochany. Lecz nie biega on nad rzeczkę, bo sprytniejszy jest troszeczkę On w akwarium je hoduje! Przygląda się im od rana, a do mamy pieszczotliwie mówi: “rybko ma kochana”. . Dziecko 5: Eeee! Co ty Ula, chyba żartujesz? Mój tato pierze, sprząta, gotuje….
Dziecko 8: Pierze, gotuje….. Tak wszystko naraz? A mój bez przerwy powiada “zaraz” Zaraz posprzątam, zaraz położę, zaraz wyniosę, zaraz ułożę, zaraz odkurzę z chęcią mieszkanie, i zaraz zrobię córciom śniadanie… Od tego zaraz mama jest chora i zaraz musi iść do doktora. Tata nerwowo wtedy się krząta i migiem wszystko wkoło posprząta.
Dziecko 4: To były tylko żarty niewinne! Nasze rodzinki są całkiem inne! Nasz tatuś prawie jest wymarzony. Dobry dla dzieci, dobry dla żony. A że wad troszkę na karku dźwiga, to rzecz normalna jest przecież chyba.
Dzieci razem: Drodzy rodzice, wszyscy przyrzekamy:
Dziecko 2: Że będziemy grzeczni! Dla taty! Dla mamy! A dzisiaj przyjmijcie te życzenia wdzięczne:
Dzieci wszystkie razem: Stu lat w dobrym zdrowiu i marzeń spełnienia.
Dziecko 3: Czy to zimą, czy to latem - przez cały rok dbaj o mamę i tatę! Wszędzie i wciąż to pamiętaj! Zwłaszcza dziś w Dniu ich Święta.
Dziecko 5: Bądźmy dla nich tak jak kwiaty, które tańczą w sercach naszych. Niech nam żyją długie lata -
Wszyscy razem: Nasi przyjaciele MAMA i TATA!
(Dzieci występujące w scence kłaniają się i wracają na swoje miejsca, występ klasy trwa nadal).
Piosenka: „Na majówkę”
1) Nie mamy samochodu, lecz przecież są tramwaje, więc jedźmy na majówkę w niedzielę razem z majem. Zabiera się wałówkę, herbatę oraz psa, a tutaj się za nami piosenka jeszcze pcha.
Ref. Na majówkę, na majówkę, razem z mamą, razem z tatą na wędrówkę. Tam, gdzie łąka, tam, gdzie las, gdzie nie było jeszcze nas. Na majówkę, na majówkę, razem z mamą, razem z tatą na wędrówkę. Tam, gdzie łąka, tam, gdzie las, gdzie nie było jeszcze nas, na majówkę, na wędrówkę.
2) Majowy motyl tańczy z biedronka piegowatą, słoneczko tańczy z niebem i mama tańczy z tatą. Pies goni własny ogon, a ogon goni psa, w zielone - roztańczone piosenka z nami gra.
Ref. Na majówkę, na majówkę....
3) A kiedy słońce mrugnie, że bardzo jest już śpiące, mówimy do widzenia motylom i biedronce. Wsiadamy do tramwaju, wracamy do „em dwa” i znowu na niedzielę piosenka czeka ta.
Ref. Na majówkę, na majówkę...
15. (dwie osoby)
I. Kocham mamę,
Kocham Tatę
i naprawdę
znam się na tym.
II. Rozchmurzam ich
Każdą troskę.
No, bo po to
Przecież rosną!
I. Mogę zrobić
Śmieszną minę
aby odmienić rodzinkę.
II. Potrafię chodzić
Na rękach…
No, a po co jest piosenka?
I. Kocham Mamę,
Kocham Tatę!
Oni też się
Znają na tym.
16.
To jest bukiecik dla taty malutki,
Żeby odpędzał smutki.
Żeby kwitł i w zimie i w lecie
Nawet wówczas, gdy śniegiem miecie.
A dla mamusi laurka, żeby przypominała
Że kocha ją syn i córka.
17. Dzisiaj w naszej klasie Święto Mamy i Taty! Wszyscy pamiętamy, aby ich pozdrowić wierszem i kwiatami! Zarzucimy im na szyję ciepłe ręce, mówiąc do ucha:
Wszyscy razem:
Mamusiu, Tatusiu, posłuchaj, chcę Cię uściskać, nic więcej!
To dla Was te kwiaty i życzenia!
Bądźcie zawsze zdrowi i szczęśliwi!
NARRATOR: Razem z życzeniami przyjmijcie upominki, które dla Was przygotowaliśmy.
Dzieci podchodzą do swoich rodziców, wręczają im laurki i kwiaty polne.
Bibliografia
Przymus R. Uroczystości pełne radości. Łódź 1995. Wyd. „JUKA”.
Lenkiewicz K. Wybór wierszy okolicznościowych dla klas I-III. Warszawa 1994.
Piosenki można zastąpić innymi opracowanymi na tę okazję.
9
9