„Za szkłem”
Na krótką chwilę zatrzymany czas,
Nic nie jest ważne, tylko Ty i ja.
Nie wiem kim jesteś, lecz wiem czego chcesz,
Będziesz moim początkiem, przebudzeniem i snem.
Cały mój świat znika za szkłem.
I gdy nie ma Ciebie niewiele wart.
Każdy mój dzień, bo nie ma Ciebie.
Cały mój świat znika za szkłem, gdy nie ma Ciebie.
Niewiele wart każdy mój dzień, bo nie ma Ciebie.
Ciągła nie pewność, Lęku gorzki smak.
Gdziekolwiek spojrzę, widzę twoją twarz.
Naiwny głupiec, tak to właśnie ja.
Jestem odbiciem w lustrze,
Bez nadziei, bez szans.
Cały mój świat znika za szkłem, gdy nie ma Ciebie.
Niewiele wart każdy mój dzień, bo nie ma Ciebie.
Cały mój świat znika za szkłem, gdy nie ma Ciebie.
Niewiele wart każdy mój dzień, bo nie ma Ciebie.
Wszystko straci sens.
Jeśli dziś nie będę tam, gdzie ty.
Cały mój świat, znika za szkłem, gdy nie ma Ciebie.
Niewiele wart każdy mój dzień, gdy nie ma Ciebie.
Cały mój świat, ginie we mgle, gdy nie ma Ciebie.
Jak nędzny czas, każdy mój dzień, gdy nie ma Ciebie.