Sałatka z sera niebieskiego pleśniaka i gruszek

W pięknej, szklanej misie układam liście sałaty - wybieram tylko śliczne, zdrowe. Najlepiej pasuje to tego radiccho, ale równie dobrze może być zwykła karbowana. Na liściach w koło układam obrane i pokrojone wzdłuż [oczywiście z usuniętymi wcześniej gniazdami nasiennymi] na plastry gruszki. Gruszki posypuję fantazyjnie pokruszonymi orzechami. Teraz następuje najżmudniejsza część pracy - z winogron usuwam pestki - każde winogronko przekrawam na pól i za pomocą widelca wydłubuję pestki. Tak przygotowane winogrona rozkładam naokoło gruszek, a kilka wrzucam do środka kręgu utworzonego przez gruszki. Przygotowuję sos poprzez wymieszanie wszystkich składników. Sosem polewam sałatkę i oczywiście jej nie mieszam. Kilkanaście minut w lodówce sprawi, iż sałatka będzie najcudowniejsza jak być tylko może. Do tego albo bagietka albo razowy chleb na miodzie, taki pachnący i klejący się. Tak, zdecydowanie razowiec na miodzie!