Czarownice i wróżki w Gofryd albo Jeruzalem wyzwolone


Czarownice i wróżki w Gofryd albo Jeruzalem wyzwolone (filpoluam08)

Barok notatki

Swego rodzaju osobliwością w wierzeniach ludowych była postać czarownicy. To istota pół demoniczna, wywodząca się z ludzi żywych,
a jednocześnie należąca do świata demonów. Posiadała umiejętność posługiwania się czarami, była wspólniczką złych mocy i powierniczką szatana. Poza tym, że czarownice potrafiły leczyć zajmowały się głównie szkodzeniem zdrowiu, sprowadzaniem na ludzi chorób, a nawet śmierci. Miały również umiejętności rzucania czaru Spieces Amatoria czyli „zadawały” lub „odbierały” miłość, nakłaniały mężczyzn do lubieżności.
W Goffred albo Jerozolima wyzwolona T. Tassa takim czarem posługuje się Armida, która rzuca urok na rycerzy chrześcijańskich by doprowadzić do ich skłócenia i buntu przeciwko Goffredowi. Czarownice widziano przeważnie w kobietach starszych, choć z czasem również w ich córkach, młodych dziewczynach-zielarkach, znachorkach.
Jednak nieliczni tylko autorzy, a w ślad za nimi artyści, byli zdania, ze czarownica może być młoda i ponętną, a tym samym bardziej atrakcyjną dla szatana, który ją uwodził. Koncepcje te zwalczali katolicy, obawiając się, że trwałe skojarzenie piękna i czarnoksięstwa może stać się zachętą do konwersji na tę herezję. Czarownica zatem to szpetna starucha w czarno nakrapianym kapeluszu, zgarbiona, wsparta na lasce, bezzębna, o głęboko osadzonych oczach , z członkami powykręcanym od paraliżu.
W „Jerozolimie wyzwolonej” występuje jednak postać czarownicy o wyglądzie znacznie odbiegającym od typowych wyobrażeń. Armida to siostrzenica panującego w Damaszku sławnego czarownika Hidraota, przez którego została wysłana do obozu chrześcijańskiego, by uwieść wszystkich rycerzy i doprowadzić do ich klęski w walce z poganami. Armida to piękna młoda dziewczyna o złotych kręconych włosach i rumianej twarzy.

Warkocz miała złoty, co czasem przechodzi
Blaskiem przez rąbek (…)
Włos z przyrodzenia ukędzierzawiony,
Puszczony na wiatr, w pierścienie się wije, (…)
Twarz miała, jako kiedy kto gładzony
Rumianą różą słonowy ząb zmyje;
Ust - jako godne- nigdy nie pochwalem :
Przechodzą piękne rubiny z koralem.
Śnieg biały z piersi i z szyje wynika.

Według wyobrażeń czarownice potrafiły metamorfozować w młode niewiasty, bądź przybierać postać dowolnie wybranych zwierząt. Armida również osiadała zdolność metamorfozy, jednak zupełnie inną. Z pięknej
kobiety zmienia się w straszliwego demona o stu ramionach.

Tak się odmieniła:
Członki, twarz miąższą (rzecz trudna do wiary!)
Wziąwszy, pierwszą płeć i gładkość zgubiła
I olbrzymem się dziwnie wielkim stała,
A sto rąk - jako Bryjareus - miała.
Pięćdziesiąt tarcz ma i mieczów, którym
Grzmi po powietrzu i ramiony miece;

Armida posiadała również umiejętność odprawiania czarów i zaklęć. Trzymając rózgę w jednej ręce a magiczną księgę w drugiej rzucała klątwy. Jednego z rycerzy zmieniła w rybę. Innym groziła natomiast, pozamienia ich w drzewa, kamienie, zwierzęta jeśli nie zbuntują się przeciwko Goffredowi. Wiedźma wyczarowała również dla swojego ukochanego Rynalda piękny , wiecznie kwitnący ogród, w którym kolorowy ptak śpiewał, rymując ludzkimi sowami, a wszystkie zwierzęta pałały do siebie miłością. Gdy jej ukochany ucieka od niej zrozpaczona i rozgniewana czarownica rzuca nań klątwy, kreśli krzyże, zatrzymuje bieg gwiazd i budzi umarłych z grobu. Czarownicom przypisywano również wywoływanie burz gradowych, susz lub ulew i występowania koryt rzek, powodowanie klęsk nieurodzaju oraz plag przeróżnych szkodników. Armida w przypływie gniewu po stracie kochanka powoduje, że słońce staje się blade, a niebo zachodzi chmurami. Wywołuje huraganowy wiatr i trzęsienie ziemi. Czarownica zamienia swój wspaniały zamek oraz ogród w ruinę, wsiada na wóz i wzlatuje w powietrze. Armida była chytra i przebiegła, potrafiła śmiać się bądź płakać na zawołanie, mamiąc tym wrażliwych żołnierzy chrześcijańskich, których rozkochała w sobie i doprowadziła do ich zniewolenia. Pragnęła być kochana przez wszystkich , jednak sama pałała do nich nienawiścią. Odmienia ją miłość do Ronalda. Podczas walki z nim sprawia, że wypuszczane przez nią strzały omijały ukochanego. Mimo tego, że Armida poprzysięgła sobie zemścić się na nim za to, że ją opuścił, jednak nie jest w stanie go skrzywdzić. Ostatecznie pod wpływem ogromnego uczucia jakim darzy Ronalda zgadza się na przyjęcie chrztu świętego.
W „Jerozolimie wyzwolonej” pojawia się również postać kobiety, która może być utożsamiana z czarownicą pod względem wyglądu. Jest nią Alekto - doradczyni Sułtana.

A wtem Alekto przedeń się stawiła
W zawoju, u męża starego osobie:
Twarz chudą i skroń zmarskami okryła,
Do kostek miała deliją na sobie.
Wąsa nic, tylko brodę ogoliła,
Z wypustów ręce ukazała obie;
U boku sajdak z krzywą szablą miała,
A w prawej ręce łuk cięgły trzymała.

Mimo, że w epopei nie ma wzmianki o tym, że Alekto jest czarownicą jednak posiada również dziwne czarodziejskie moce miotania jadem oraz znikania wraz z podmuchem wiatru.
Zielarki z znachorki, czyli wiedźmy posługujące się białą magią były zwane wróżkami. Magia uzdrawiająca, naturalna wynikała ze znajomości tajemnic przyrody. Do postaci wróżki w Goffryd albo Jerozolima wyzwolona można zaliczyć Erminę . Dziewczyna znała się na ziołolecznictwie, miała dar leczenia śmiertelnych ran, oraz uśmierzania bólu.

A iz od matki wzięła i wiedziała,
Jaką moc w sobie wszystkie zioła moją,
I słowa pewne, i rymy umiała,
Które naiwiętsze bole uśmierzają

Za pomocą ziół i zaklęć uleczyła ciężko rannego Tankreda, który ledwo uszedł z życiem w walce z Argantem. Uczuciowa i dobra wróżka Ermina przybiera również postać mściwej czarownicy, gdy jest zmuszona do uleczenia ran Arganta. Zamierza otruć go jadowitym zielem i sprawić by uzdrawiające zaklęcia straciły moc. Jednak nie czyni tego, ustrzega się od czarnej magii pomimo tego, ze źle życzy nieprzyjacielowi.
W epopei występują również czarowników , magów. Jeden z nich to Hidraot - wuj Armidy, który znał się na czarnej magii, , składał również ofiary diabłom. To za jego rozkazem Armida rozkochuje w sobie żołnierzy Goffreda. Drugim czarownikiem, magiem jest Izmen sługa Sułtana Solimana. Ma on zdolność przepowiadania przyszłości , tak więc można go bardziej zaliczyć do grona wróżbitów. Przepowiada Sułtanowi:

Nim stokroć koły rok zbieży lotnemi,
Będzie mąż jeden z Azyjej panował,
Który ją dzieły izdobi wielkiemi
I w płodnem będzie Egipcie królował,(…)
I kiedy się wytchnie od wojennej chwile;
Ten chrześcijańskiej ciężki będzie sile

Izmen ma na myśli Sułtana Saladyna, który w roku 1187 odbił Jerozolimę z rąk krzyżowców. Czarownik potrafi również zwoływać czarty i czarownice, które miały opętać las, gdzie chrześcijanie rąbali drzewo na budowę machin wojennych.
Izmen posiadał również wiedzę astrologiczną, którą wykorzystuje dając wskazówki królowi by skrył się w cieniu, a wrogowie ustawieni w szczerym polu, osłabną z gorąca i nie będą zdolni do walki.

I to wiem, że (…)
Mars z Słońcem niedługo usiędzie
I społem we Lwie złączy się na niebie.
Zaczem gorąca wielkie będą wszędzie.
(…)ich w suchem polu położeni
Nieprzyjaciele słabi nie wytrawją.

W epopei Torquata Tassa zatytułowanym „Goffred albo Jerozolima wyzwolona” występuje wiele odmian czarownic. Czarownice sensie historyczno- archetypicznym, czyli kobiety czczące diabła i rzucające czary - są to wiedzmy wywołane przez Ismena, które miały opętać las, by odstraszyć chrześcijan. Drugi rodzaj to czarownice i czarownicy w sensie antropologicznym, którzy rzucają szkodliwe czary , wrogich społeczeństwu. Należą do nich Armida i Izmen. Występują również czarownice w sensie „ezoterycznym” czyli wróżki uzdrowicielki, które używają białej magii ,ziół i zaklęć leczniczych.

Jerozolima wyzwolona

Jerozolima wyzwolona (wł. Gerusalemme liberata, inny tytuł: Goffred albo Jeruzalem wyzwolona) - epos rycerski utrzymany w konwencji gatunku, utwór poety włoskiego Torquato Tasso, wydany po raz pierwszy w 1581 r., na język polski przełożony w 1618 roku przez Piotra Kochanowskiego (bratanka Jana). Jego tło stanowią dzieje pierwszej wyprawy krzyżowej i zdobycie Jerozolimy w 1099 roku.

Geneza i okoliczności powstania utworu [edytuj]

Uważa się, że w stronę poematu epickiego popycha Tassa wybujała ambicja i pragnienie sławy. Zgodnie z ówczesnymi poglądami na literaturę był to najwyższy gatunek w hierarchii. W swoim dziele teoretyczno-literackim, Rozważaniach o poemacie bohaterskim, zgadza się Tasso z Arystotelesem w kwestii wyższości literatury „dostojnej i wspaniałej”, o tematyce historycznej, której bohaterowie są szlachetni, a nastrój podniosły. Postulaty teoretyczne realizowane są konsekwentnie w poemacie. Tematyka krucjat, jaką podejmuje w Jerozolimie Tasso, jest wówczas bardzo aktualna: mimo wygranej bitwy pod Lepanto w 1571 r. Włosi czują zagrożenie tureckie, pojawia się temat „nowej krucjaty”. Zaangażowanie religijne Tassa koegzystuje z fantazją poetycką, tematami miłosnymi, czego efektem jest obecność rozmaitych elementów magicznych w religii - diabłów (duchów piekielnych), cudów, aniołów, pustelnika, świętego obrazu itp. Także Bóg funkcjonuje jakby na zasadach magicznych (wymodlony deszcz, ingerencje). Takie rozwiązanie jest właśnie wynikiem potrzeby równowagi między tym, co ortodoksyjne, prawdziwe, prawdopodobne i jednorodne (arystotelicki ideał jedności), a tym co fantastyczne, nieprawdopodobne i różnorodne (gusta czytelników). Poetyka Tassa wyrasta bowiem z konfliktu pomiędzy normatywnością, typową dla renesansu, a potrzebą stworzenia dzieła nowatorskiego i interesującego.

Fabuła

Akcja poematu opiera się na modelu Iliady, opisuje ostatnią fazę oblężenia i zdobycie Jerozolimy.

Uwaga: poniżej znajdują się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu.

Akcja utworu rozgrywa się w ostatniej fazie pierwszej krucjaty rycerstwa chrześcijańskiego. Ich wodzem jest Godfred de Bouillon. Jest on idealnym rycerzem, stanowiącym wzór dla innych. To typ samotnika i świetnego przywódcy. Rycerze oblegają i zdobywają Jerozolimę. Mają też inne przygody, przeżywają miłości, znoszą cierpienia.

Jednym z bohaterów jest Rinaldo, który pogrąża się w miłosnej niewoli i opuszcza obóz. Baldwin, brat Godfreda, zmaga się z zazdrością wobec Rinalda. Z kolei rycerz Tankred jest zakochany w Saracence Kloryndzie, a w nim kocha się saracenka Eminia. W utworze pojawia się też Ismen - czarnoksiężnik, który rzuca czary. Ponadto we wszystkie przeżycia bohaterów ingerują tajemne siły przyrody.

Tu kończą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu.

Problematyka utworu

Problemy poruszone w utworze to:

Kompozycja utworu

Jest to typowy epos rycerski. Charakteryzują go podniosły styl wypowiedzi, jej ozdobność, występowanie nieprzeciętnych postaci, jedność akcji głównej, ograniczona liczba postaci, liczne epizody, słaba intryga. Utwór napisany jest oktawą. Składa się z 20 pieśni.

"Jerozolima wyzwolona" - na język polski utwór przełożył w 1618 roku Piotr Kochanowski, bratanek Jana Kochanowskiego. Tło epopei stanowią dzieje pierwszej wyprawy krzyżowej i zdobycie Jerozolimy w 1096 roku. Prawda i rzeczywistość krucjaty przysłonięta jest epizodami fantastycznymi, przez co utworu nie można traktować jako źródła historycznego. Bohaterem pierwszoplanowym jest Gotfryd z Bouillon, postać historyczna, książę Dolnej Lotaryngii, który zasłużył się bardziej niż inni wodzowie w walce o Święte Miasto. Odmówił przyjęcia tytułu króla Jerozolimy i przybrał tytuł obrońcy Grobu Świętego.

Poemat wskazuje nie tylko liczne czyny bohaterskie Gotfryda, ale i bogactwo jego przeżyć wewnętrznych. W podobny sposób przedstawia autor innych bohaterów. Obok heroizmu występują u nich ludzkie słabości, złudne i grzeszne pragnienia, skłonność do łatwych uciech cielesnych, nadmierne pragnienie sławy. Utwór Tassa definiuje pojęcie bohaterstwa nie jako cechę wrodzoną człowieka, ale jako wynik ciągłego kształtowania osobowości i ustawicznej walki z ułomnościami ciała i duszy. Bohaterowie "Jerozolimy wyzwolonej" na ogół odnoszą nad nimi pełne zwycięstwo w imię wyższych racji ducha i ludzkich potrzeb.

  Utwór, jak na epopeję przystało, zaczyna inwokacja, z tym że nie skierowana do muz, a do Marii Panny, aby "dała głos pieśni", którą ku Jej chwale wyśpiewać pragnie autor. W dalszych partiach obok postaci ludzkich poeta umieszcza postacie boskie i szatańskie, istoty obdarzone magiczną mocą, czy postacie znane nam z mitologii, które interweniują w losy bohaterów i losy samej wyprawy.

Jerozolima wyzwolona - utwór Torquato Tasso, poety włoskiego.
Jerozolima wyzwolona na język polski przełożył w 1618 roku Piotr Kochanowski, bratanek Jana Kochanowskiego. Tło epopei stanowią dzieje Pierwszej wyprawy krzyżowej i zdobycie Jerozolimy w 1096 roku. Prawda i rzeczywistość krucjaty przysłonięta jest epizodami fantastycznymi, przez co utworu nie można traktować jako źródła historycznego. Bohaterem pierwszoplanowym jest Gotfryd z Bouillon, postać historyczna, książę Dolnej Lotaryngii, który zasłużył się bardziej niż inni wodzowie w walce o Jerozolimę. Odmówił przyjęcia tytułu Króla Jerozolimy i przybrał tytuł obrońcy Grobu świętego. Poemat wskazuje nie tylko liczne czyny bohaterskie Gotfryda, ale i bogactwo jego przeżyć wewnętrznych. W podobny sposób przedstawia autor innych bohaterów.
Obok heroizmu występują u nich ludzkie słabości, złudne i grzeszne pragnienia, skłonność do łatwych uciech cielesnych, nadmierne pragnienie sławy. Utwór Tassa definiuje pojęcie bohaterstwa nie jako cechę wrodzoną człowieka, ale jako wynik ciągłego kształtowania osobowości i ustawicznej walki z ułomnościami ciała i duszy. Bohaterowie "Jerozolimy wyzwolonej" na ogół odnoszą nad nimi pełne w imię wyższych racji ducha i ludzkich potrzeb.
Pieśń pierwsza zaczyna się apostrofą do Marii Panny, będąca inwokacją "Panno, (...) Ty daj głos pieśni!" Inwokacja rozbudowana podobnie jak w "Wojnie Chocimskiej" w trakcie utworu obok postaci historycznych i realistycznych, pojawiają się także postacie boskie, szatańskie i mityczne, w tym Pluton (uosabiany z Lucyferem). Wojna trwała długo, o czym świadczą takie określenia jak: "szósty rok mijał", "Już teraz i zima, w którą odpoczywa". Forma barokowa, styl obrazowy, inwersja składniowa, wielość środków stylistycznych, utwór napisany oktawą.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Gofred albo Jeruzalem wyzwolona J Pirożyński
Tasso Gofred abo Jeruzalem wyzwolona, Barok
Tasso Gofred abo Jeruzalem wyzwolona, polski, lektura+notatki, Barok, Notatki
Tasso Gofred abo Jeruzalem wyzwolona
J Pirożyński Gofred abo Jeruzalem wyzwolona przekładania Piotra Kochanowskiego Z zagadnień pierwodru
PIOTR KOCHANOWSKI Gofred abo Jeruzalem wyzwolona
Gofred abo Jeruzalem wyzwolona
Jan Pirożyński Gofred and Jeruzalem wyzwolona przekladania Piotra Kochanowskiego
Pan buduje swe nowe Jeruzalem
Conan 60 Conan wyzwoliciel
24 [dzień 15] Cukierek, albo do kąta, czyli modlitwa Perfekcjonisty
Załącznik nr 1 Ch. Perrault, Konspekty, ch. perrot wróżki
modlitwa krucjaty wyzwolenia czlowieka, Dokumenty Textowe, Religia
polowanie na czarownice, nurty i zagadnienia
Jerozolima wyzwolona cz.2, LEKTURY

więcej podobnych podstron