Pewna młoda dziewczyna, zanim jeszcze została siostrą zakonną, bardzo lubiła upiększać swój pokój. Jej pokój był tak piękny i było w nim tak czysto, że kiedy ktoś przychodził w odwiedziny, to buzię otwierał ze zdumienia i zaraz zdejmował buty, żeby czegoś nie zabrudzić. Teraz ta siostra zakonna opiekuje się ludźmi chorymi i biednymi. Często przychodzi do mieszkań, w których nie ma pięknych i nowoczesnych mebli, a bywa, że jest brudno i nieprzytulnie. Zapytali ją kiedyś znajomi: "Siostra tak lubiła pięknie i czysto mieszkać, a teraz musi przebywać w takich biednych a często podobnych do ruder mieszkaniach. Jak może siostra to wszystko znosić?" Siostra uśmiechnęła się i odpowiedziała: "Ja kocham Pana Jezusa, a On bardzo kocha ludzi biednych i nieszczęśliwych. To dla Pana Jezusa to robię."
Ks. Grzegorz Senderski - CZY MIŁUJESZ MNIE WIĘCEJ NIŻ INNI? BIBLIOTEKA KAZNODZIEJSKA 3-4(134) 1995