Podstawowe wartości procesu wychowania.
Nauczyciel w istotnym stopniu kształtuje osobowości swych uczniów oddziałując swoim przykładem. Ważne jest, aby w swoim postępowaniu kierować się podstawowymi wartościami procesu wychowania. Nauczyciel to przecież także wychowawca, szczególnie w grupach młodszych. Dziecko obserwuje go w pracy, na tle grupy i widzi, jakie jest zachowanie wychowawcy, do którego ma ono pełne zaufanie. Dlatego też osobisty wpływ i własny przykład jest podstawową zasadą wychowania. Wynika to z dziecięcego spojrzenia konkretno-wyobrażeniowego. Zadaniem wychowawcy jest zatem odrzucenie swojej wykreowanej dorosłości, umownego autorytetu, wzorca z minionych lat.
Najważniejsze jest jednak, aby unikać przedmiotowego traktowania dziecka, które jest skarbnicą dobra i twórczej postawy. Cechy te trzeba mądrze pielęgnować i eksponować. Przydać się mogą wtedy cenne uwagi dr Thomasa Gordona zawarte w jego książce pt. „Wychowanie bez porażek”. Jest on psychologiem, autorem znanych w Polsce bestsellerów skutecznego, prawidłowego wychowania bez porażek. W swej książce przypomina nam o znanej, lecz nie zawsze stosowanej w praktyce prawdzie: „Dzieci niewątpliwie wola być akceptowane, przez co konstruktywnie przetwarzają swoje uczucia”. Pozytywna postawa nauczyciela wobec dziecka, z jego lekami i słabościami, plastyczną jeszcze osobowością, pomaga obojgu zobaczyć w każdym z nich istotę sumienia - przejrzystą i ludzką. Dzięki temu zauważamy, że: „Ty[uczeń] i Ja [wychowawca] stoimy we wzajemnej więzi, w relacji, na której mi zależy i którą chcę zachować”. Proces nauczania i uczenia się może przebiegać z korzyścią dla wszystkich w nim uczestniczących osób i być sukcesem zarówno dziecka jak i wychowawcy.
Stosunki między nauczycielami a uczniami powinny opierać się na wzajemnym poszanowaniu odrębności, życzliwości i zaufaniu. Obie strony będą mogły wówczas swobodnie realizować soje potrzeby. Tak rozumiane wychowanie, postępowanie i nauczanie oraz rozwiązywanie spraw trudnych, konfliktów - bez pokonanych, gorszych, zepchniętych na dalszy plan, służy kształtowaniu u dzieci samodzielności i odpowiedzialności. Taka opinie można zauważyć u dr Thomasa: „Wspólnie wyznaczamy granicę pozytywnych i negatywnych zachowań (...) Dzieci wciągane do ustalania zasad osobiście czują się zobowiązane do ich przestrzegania”. Warto czasem odejść od utartych wzorców, szablonów by przeniknąć, w jakże wrażliwą, duszę najmłodszych.
Ważne jest również, by znaleźć drogę do problemu, który tkwi w zachowaniu często sfrustrowanego wychowanka. Wtedy nie będziemy mówić o satysfakcji jaką daje zawód nauczyciela, lecz poczujemy wewnętrzny, osobisty sukces, patrząc jak nasz wychowanek w swej dziecięcej zabawie „w szkołę” będzie naśladował zachowanie, sposób mówienia, pozawerbalny system porozumiewania się swojej „Pani”. Będzie to odzwierciedlenie naszego wizerunku, opierającego się na gestach, mimice twarzy, tonie głosu zapamiętanych i przejętych przez dziecko. Jak podkreśla dr Thomas; „Możemy nadal kształtować nasza więź w poczuciu wzajemnego szacunku, w przyjaźni i pokoju”.
Tylko wrażliwy nauczyciel, żyjący w harmonii ze światem i samym sobą, zdolny do empatii, będzie przykładem godnym naśladowania, wychowawcą i przyjacielem.
* Cytaty pochodzą z książek dr Thomasa Gordona: „Wychowanie bez porażek - w szkole” i „Wychowanie bez porażek - w praktyce”.
Prywatne Przedszkole „Pod Muchomorkiem”
ul. Szosa Chełmińska 226 a
87 - 100 Toruń
mgr Agnieszka Bąk