DRAMATURGIA WITKACEGO
oprac. Jan Błoński BN, Wstęp
BOHATEROWIE DRAMATOW
- wszystkie sztuki Witkacego zostały napisane w tonacji szyderczej, groteskowej, parodystycznej. Postępowanie bohaterów, niby to bliskie postawie pisarza, zostało ujęte karykaturalnie i niejako z góry ośmieszone. Witkacy nie zostawił suchej nitki na ludziach, którym - zdawałoby się - powinien współczuć. Nie obdarzył ani odrobiną sympatii postaci, którym włożył w usta myśli bardzo podobne do swoich. Dlatego też dramat Witkacego musimy rozumieć jako nie jako inscenizowanie sztuki życia, ale jako drwiącą klęskę tej inscenizacji. Okrucieństwo, z jakim pisarz maluje swoich bohaterów, rodzi się z dwóch przyczyn ściśle na siebie nałożonych. Grają oni własne życie w małych gromadkach, przypominających kluby wtajemniczonych albo potępieńcze seksty. Nigdy nie mogą jednak wyzbyć się świadomości gry. Dobrze wiedzą, że nie przekroczą komedii, na którą sami siebie skazali. Nie potrafią uwierzyć w miłość, religię i wartości, o które walczą. Metafizyczna gra zmienia się więc nieraz we wstrętną zabawę, spod której złośliwie wygląda najzwyklejsze rozprzężenie instynktów.
- tej wewnętrznej kompromitacji bohaterów towarzyszy kompromitacja dziejowa. potrzeby gatunku na naszych oczach pokonują ostatecznie potrzeby jednostki, estetyczne, mistyczne i filozoficzne, utożsamione w pragnieniu tajemnicy. Aby umocnić konflikt metafizycznych jednostek ze zmechanizowanym społeczeństwem, opracował Witkacy osobliwą psychologię Tajemnicy. Autentyczna dziwność istnienia jawiła się mu otoczona mnóstwem namiastek metafizycznych. Namiastka budzi nostalgie za autentykiem..
TEMATY DRAMATURGII WITKACEGO
- temat wtajemniczenia
- temat upadku tytana
- los artysty bądź filozofa w społecznym kataklizmie
„MATKA”
- humor zgryźliwy i sarkastyczny, cynizm, ośmieszenie, demaskacja
- Leon jest filozofem, który poczuł w sobie żyłkę reformatora społecznego. Zdobył on witkiewiczowską wiedzę o przyszłym rozwoju cywilizacji i pragnie ją rozpowszechnić po to, aby świadome jednostki mogły się zjednoczyć i przeciwstawić procesowi mechanizacji. Prorocze broszurki Leona wzbudziły ogólnoświatowe zaciekawienie. Nie ma zbrodni, której by nie popełnił. Prorok jest na pierwszy rzut oka nader niezaradnym maminsynkiem. Kiedy dzielił swój czas na propagandę społecznej prawdy - matka dniem i nocą szydełkowała, aby ukochanemu synowi dostarczyć choć trochę pieniędzy. Leon płaci więc grubą cenę za prawdę, którą odkrył, podobnie jak artysta okupuje zwykle obłędem rewelacje sztuki. Zbuntował się przeciw nieuchronnemu społecznemu rozwojowi i - niejako za karę - został moralnym potworem, wyrzutkiem. Łamie go w końcu wyrzut sumienia: nie może znieść zgonu matki, który sam spowodował czy przyśpieszył. W ostatnim akcie czas zawraca jakby i ścieśnia się przestrzeń: raz jeszcze od początku, powtarza się los Leona, zamkniętego w pokoju bez drzwi jak w sennym koszmarze.
=> dramat absurdu - człowiek Witkacego musi gonić za mirażem dziwności istnienia czy przynajmniej - intensywności wrażeń. Powtarza w kółku gesty, czyny i uczucia, które go wreszcie wyczerpują i zabijają. Ogarnięty metafizyczna namiętnością, musi działać przeciw sobie samemu, znieprawić się i wynaturzyć aż do momentu, kiedy pada ofiarą własnego szaleństwa i społecznej zemsty. Postępowanie bohaterów Witkacego ma najwyraźniej cechy samobójcze. Zmierzają oni - zwykle nieświadomie - do własnego unicestwienia.
Leona zabijają w kocu robotnicy: jest to „mały samosąd w imieniu mdłej demokracji”, po którym na scenie nie zostaje nikt ani nic. Spóźniony prorok znika bez śladu nikczemny i śmieszny. Witkacy wyolbrzymia melodramatyczny motyw matki, wyzyskanej przez dzieci, aby uzyskać efekt komiczny i ośmieszyć zarówno Leona jak i jego rodzicielkę
SZEWCY
- dramatyczny odpowiednik powieści Witkacego, pesymism
- historia zajmuje środek sceny zaś bohaterowie nie mogą liczyć nawet na cień współczucia, szewcy reprezentują syntetycznie uciemiężony i zwycięski lud w całości. Przygotowują rewolucje i rzeczywiście obejmują władzę. Ale przewodzi im Sajetan Tempe, „socjał”, samouk, działacz w stylu XX wieku. Czeladnicy zaś dojrzewają dopiero do myślenia i walki. I przypominają raczej pracowników rzemiosła albo robotnicza arystokrację, przeciwstawioną proletariatowi fabrycznemu. Zamknięci w warsztacie jak w więzieniu Szewcy cierpią znieprawienie i beznadziejność robotniczego losu.
KOBIETY U WITKACEGO - poczucie wyższości nad mężczyzną, erotyczny mistycyzm, trzeźwa inteligencja i cyniczna zdolność adaptacji do rozmaitych sytuacji i ustrojów.
Można powiedzieć ze akt pierwszy kończy się upadkiem systemu demokratyczno - liberalnego. Scurvy obejmuje władzę i zamyka szewców w więzieniu, gdzie główną karą jest przymus zupełnej bezczynności. Tymczasem kołowrót dziejów toczy się nieubłaganie dalej. Czeladnicy wykańczają Sajetana, ale nie będą się długo cieszyć - czy raczej nudzić - władzą. Straszliwy Hiperrobociarz - jakby wcielenie wyroków historii - oświadcza że sprawują rządy pozorne tylko. Szewcy kończą się obłędną apoteozą. Scurvy, uwiązany jak pies zdycha z pożądania. Kajetan umiera głosząc filozoficzne brednie. Czeladnicy i Puczymorda korzą się przed Księżną, która - ogarnięta transem - wykrzykuje bełkotliwą pochwałę płci.
FANTASTYKA WITKACEGO
Pełni podwójną funkcję - 1) wywołuje zgrozę i przerażenie widza; 2)odbiera widzom czy czytelnikom wrażenie prawdopodobieństwa. Zdumienie budzą niezwykłe wydarzenia, sposób w jaki przyjmują je bohaterowie, związek jaki zachodzi między działaniami a stanem duszy postaci
- oscylacja między śmiertelną powaga zdarzeń a lekkomyślnością postaci i samego pisarza - zaciera, w umyśle i wrażeniu widzów, poczucie rzeczywistości. Nie wiadomo, czy pisarz „wierzy” w to, co każe przedstawiać, i czy postacie rzeczywiście przeżywają wypadki, w które zostały uwikłane.
- postaci Witkacego nie opuszcza świadomość, ze grają rolę i właśnie dlatego nie mają żadnych hamulców.
- postacie umierają i zmartwychwstają zupełnie tak samo jak aktorzy na scenie
- zniesienie hamulców moralnych związane bezpośrednio ze świadomością gry - pozwala zrozumieć użycie i nadużycie hiperboli, tak charakterystyczne dla poetyki Witkacego
- przesada w nazwach, określeniach, odezwaniach postaci dowodzi, że nie mogą one w zupełności uwierzyć w rolę jaką odgrywają
PARODIA I PASOŻYTNICTWO
- Witkacy sięga po ukształtowane już składniki istniejącego teatru, powieści i dramaturgii, aby je na nowo obrobić i przemodelować
- „pasożytnictwo” Witkacego objawia się na kilku poziomach: cytat, zapożyczenia, analogia wątków i sytuacji
1) styl telegraficzny - postacie błyskawicznie charakteryzują lub przemieniają rzeczywistość; przypomina to wskazówki reżyserskie, które wspomagają tylko wyobraźnię postaci, w okamgnieniu przedstawiających fakty i rzeczy
2) styl brukowego melodramatu, którym bohaterowie załatwiają często sprawy sercowe, sygnalizując zarazem jak są nieistotne i zagrane
3) precyzyjne rozważania światopoglądowe
4) repliki komedianckie
5) jawna drwina
Wszystkie te style uniemożliwiają rozróżnienie powagi i drwiny w wypowiedzi.
- postacie Witkacego zdają się pozszywane ze strzępów rozmaitych literackich konwencji
- nobilitację artystyczną zyskuje najokropniejsza tandeta
JEDNOŚĆ I WIELOŚĆ AKCJI, HUMOR WITKACEGO
Budowa sztuk Witkacego zbija z tropu. Obfitość wydarzeń, nagłych zwrotów akcji, niespodziewanych zakłóceń fabuły przypomina istotnie - jak chciał pisarz - senne majaczenie lub przynajmniej sensacyjny film. Zarazem jednak wywierają one wrażenie tzw. dobrze zbudowanych sztuk, trzymających się tradycyjnych reguł następstwa i progresji dramatycznej. (jedność języka, strategii postępowania i światopoglądu)
- cechą dramaturgii Witkacego jest obniżenie znaczenia wydarzeń (działań) na rzecz zwiększonej wagi komentarza (refleksji postaci)
- dwie akcje: powierzchowna (akcja miłości, przygody, terroru) i głęboka (szukania dziwności)
Wyobraźnia Witkacego oscyluje między śmiechem a grozą. Burzy śmiechem utrwalone typy: z lubością zniekształca i wyszydza sentymentalne obrazy domowego szczęścia. Groza rodzi się dopiero wtedy, gdy humor odsłoni swoją drugą twarz, kiedy utożsami się z poczuciem małości i nikczemności wszystkiego. Śmiech rodzi się jakby z reguły zderzenia schematów, stereotypów, tradycji i konwencji, które nachodzą na siebie i rozbijają się wzajemnie. Witkacy nie umie i nie chce zachować jedności tonu stylu i nastroju.
- zniekształcenie umożliwić ma prze życie estetyczne. Współczesne piękno wg Witkacego musi być kulawe - miesza on i krytykuje gatunki, wykoślawia tradycyjne postacie, lubuje się w anachronizmach, obnaża przyzwoitość i mąci rozmaite style wypowiedzi.
KOMIZM SŁOWA
- dosadność niesie znaczne walory komiczne
- słowny dowcip Witkacego jest dokładnym odpowiednikiem groteskowego zmieszania konwencji, na jakim wspiera się humor sytuacyjny. Opiera się bowiem na przekręceniu, kalamburze, nadużyciu i splątaniu języków. Sty Witkacego jest jednocześnie jednolity i hybrydyczny: zbudowany konsekwentnie, ale z najrozmaitszych materiałów. Groteskowym komizmie spotykają się żądza zniszczenia, smutna i jadowita szarża, poczucie przypadkowości i absurdu wszystkiego.
Przykłady komizmu: kalambury słowne, parodie piosenek kabaretowych, grafomania, kpiny z Wyspiańskiego.
1