Od pierwszego spotkania minęło wiele czasu,
Parę lat,
Miesięcy,
Dni,
Godzin,
Od pragnień,
Od tego, co się zaczęło.
Miłość - tak prosta w słowach,
Lecz w czynach nieporuszona,
A przecież to Ona,
Kazała mi się w Tobie zakochać,
Przebrnąć przez problemy, jakie mogą mnie czekać,
Których być może nie rozwiążę…
To Ona złączyła w całość
I nie dawała spokoju,
Czy kochać to znaczy coś więcej,
Niż tylko miłować?
To pożądanie dwóch serce
Tak daleko od siebie oddalonych,
Przecież stworzeni jesteśmy nie, dlatego,
By się omijać,
Czy oszukiwać,
Lecz kochać,
Szanować
I być sobie wiernym,
Może nie do końca,
Lecz tak jakby to prawdą było…