ŹRÓDŁO:
Leopold Unger
|
cogito49 15.05.06, 18:19 + odpowiedz
Czas już rozwiązać ONZ i przestać marnotrawić nasze pieniądze na synekury dla urzędasów na służbie bandytów, mafiosów i
ludobójców którzy utrzymują się siłą u władzy.
plzoltek 15.05.06, 18:23 + odpowiedz
buszek3 15.05.06, 18:33 + odpowiedz
NIGDY !!! i w zadnej komisji, w tym praw czlowieka.. A oba kraje bryluja od lat
w lamaniu praw czlowieka, stosuja od dziesiatkow lat terroryzm panstwowy, a
liczba ofiar ich polityki idzie w setki tysiecy ludzi, Palestynczykow czy
Irakijczykow...
eva15 15.05.06, 18:48 + odpowiedz
zawiesić "gwałciciela" w prawach członka.
To sie autorowi udalo, fajny kwiatek jezykowy.
A co do tresci, to mysle, ze Irak, Afganistan i inni gwalceni byliby z
wprowadzenia tego pomyslu w zycie na pewno usatysfakcjonowani. Nie ma nic
gorzsego niz bezkarnosc gwalcicieli.
cyntia5 15.05.06, 18:56 + odpowiedz
Panie Leopoldzie Unger. Nie wiem co Pan pisał ministrowi. Ale częściowo się z
Panem zgadzam. Tylko, że na ONZ patrzę trochę inaczej.
Otóż żeby wytyczyć sposób działania organizacji ogólno światowej, to najpierw
trzeba ustalić jakiego porządku światowego ta organizacja ma pilnować. A sposób
działania podporządkować celowi - czyli porządkowi światowemu. Czyli dyskusja
sprowadza się do ustalenia jaki ma być porządek światowy.
Ze względu na rozmiary Chin i Indii, w miarę ich rozwoju, dążymy po woli do
świata nie więcej niż trzy biegunowego. Trzeci biegun to Zachód. W gronie
trzech mocarstw łatwo się dogadać więc ONZ jest nie potrzebna do podtrzymywania
takiego porządku światowego.
Potrzena jest natomiast inna organizacja, mianowicie organizacja koordynująca
działania obecnego i przyszłego Zachodu, bo Zachód jak łatwo zauważyć, składa
się z olbrzymiej ilości państw, co przy podejmowaniu decyzji jest paraliżujące.
Tak więc w miarę rozwoju Chin i Indii, ONZ należy pozbawiać wpływów a umacniać
wszystko co łączy USA, UE i im podobne państwa. Mówiąc pół żartem pół serio,
należy na Zachodzie odbudować Imperium Romanum (tylko w postaci republiki).
A ONZ zlikwidować.
eva15 15.05.06, 19:02 + odpowiedz
"(...)rozwodnił projekt i związaną z nim nadzieję przeprowadzenia takiej
reformy Komisji Praw Człowieka, aby mogła ona stać się kluczowym elementem
reformy ONZ w ogóle. "
____________
Niech zywi nie traca nadziei. Moze nastepna probe podejmie niezawisly i
niezawieszony czlonek i jego nowy serdeczny przyjaciel - wielki demokrata
Kadafi??? Wtedy na pewno sie uda..
czlowiek_ksiazka 15.05.06, 23:20 + odpowiedz
Pytalas o Irak, eva. Irak, jak wiesc niesie, a prasa podaje, kandydowal, ale,
mimo galopujacych postepow demokratyzacji nie zostal wybrany. Czlonkiem wybrano
natomiast niejaka Kube. GW z 11 maja: "Polska ze 108 głosami została wybrana
już w pierwszej z trzech rund głosowania", "wynik Kuby - 135 głosów "za"!
Jak to mozliwe!? Chyba az 25% krajow wiecej glosuje na bezwglednie totalitarna
Kube, a nie na nas!!?? Czyzby, o zgrozo!?, przywodcy tych 135 panstw
zrzeszonych w ONZ, ktorzy poparli Kube, nie czytali regularnie "Gazety
Wyborczej", "Rzeczpospolitej" czy "Wprost" i nie wiedzieli, co tam rezim na
Wyspie "Wolnosci" wyrabial!?? W taka sprawiedliwosc to ja sie nie bawie. Ktos
wysnul wnioski z wynikow glosowania?
p.s. eva, moge przyuwazony przez ciebie wpis red. o czlonkach-gwalcicielach
wstawic w sygnaturke-podpis? :)
--
Thomas L. Friedman z „New York Timesa" - Niewidzialna ręka rynku nic by nie
zwojowała bez niewidzialnej pięści.
"Trybuna"
eva15 16.05.06, 01:33 + odpowiedz
czlowiek_ksiazka napisała:
> p.s. eva, moge przyuwazony przez ciebie wpis red. o czlonkach-gwalcicielach
> wstawic w sygnaturke-podpis? :)
´
Naturalnie. Zreszta to pomysl jezykowy Ungera, jak sam wiesz, i bodaj jedyne co
mu ostatnio wyszło. Ja tylko to natychmiast zauważyłam, bo to rzadkość..
3m05 15.05.06, 19:35 + odpowiedz
"Dlatego, chociaż to dziś niepopularne, zgadzam się z USA, które głosowały
przeciw i nie starały się nawet o wejście do Rady".
"Brukselczyk" Unger narazil sie na niepopularnosc i zgodzil sie z USA! To
szokujace.
Co do roli USA w Radzie Praw Czlowieka, to ubiegaly sie one o stanowisko
koordynatora do spraw tortur w imie demokracji. Odmowa spotkala sie z chlodnym
przyjeciem Waszyngtonu.
janek-007 15.05.06, 22:59 + odpowiedz
Po co reformowac to lewackie dziwadlo ONZ. Powinna powstac nowa organizacja
oparta na prawdziwym modelu anglosaskim, podkreslam na prawdziwym modelu
anglosaskim, a nie na Voodoo szamanizmie jakiegos tam Hayka ktory z
mentalnoscia anglosaska mial tyle wspolnego co przyslowiowa 'swinia z niebem'.
Panstwa ktore wstapilyby to tej organizacji, nie mylic z Unia Europejska,
powinny wprowadzic model demokracji opartej na liberalizmie (nie mylic z
neoliberalizmem i neokonserwatyzmem) i tego modelu przestrzegac. Organizacja ta
powinna byc na poczatku otwarta tylko dla panstw o wspolnych tradycjach
cywilizacyjnych i kultorowych. Szczegoly mozna dopracowac w czasie tworzenia
takiej organizacji.
• Ooooo...
sirus_curse 16.05.06, 04:41 + odpowiedz
Masz calkowicie racje!
Jako USA nie mozemy popelniac bledow, ktore juz raz popelniono. Musimy
zrezygnowac z hitlerowskiego stawiania kultury germanskiej nad innymi kulturami
i ograniczyc sie do zawezenia pojecia kultury germanskiej tylko do jej czesci, a
mianowicie kultury anglosaskiej i uznac ja za jedyna wlasciwa. Dalej nie mozemy
ignorowac slow Brechta, zignorowanych przez komunistyczne rezimy: "Jesli wladzy
nie podba sie narod, to wladza powinna wybrac sobie inny narod". Przez ta
ignorancje te rezimy upadly. Teraz mozemy sobie wybrac te narody, ktore wladzy
pasuja. Kto uwaza inaczej, ten lewak.
sirus_curse 16.05.06, 05:09 + odpowiedz
trzeba dodac, ze trzy najwieksze kontynenty swiata stoja murem za ta idea:
Ameryka (USA)
Azja (Izrael)
Europa (Rumunia, Bulgaria, czesc Moldawi i Polska)
janek-007 16.05.06, 05:37 + odpowiedz
Uwazasz ze to ONZ reprezentuje kulture? Mowa jest o organizacji miedzynarodowej
ktora mialaby spelniac pewne role miedzy innymi zapewniac bezpieczenstwo oraz
inne cele dla swoich aktywnych partycypantow a kulturza z biegiem czasu napewno
by tez sie wyksztalcila. Nikt nie mowi o wykluczaniu kogokolwiek ale te panstwa
ktore by wstapily musialyby przestrzegac miedzy innymi pewnych wartosci i
zachowan w stosunku do siebie i do innych z poza tej organizacji. Dla mnie
anglosaska jest OK i za takimi wzorcami bym sie opowiadam. ONZ stala sie
organizacja nie efektywna, przykladow na ta jest az za wiele wic trzeba cos
zrobic i trzeba od czegos zaczac najlepiej od rozmow na te tematy.