Dieta proteinowa
Twórcą diety proteinowej (inne nazwy: białkowa, protal) jest francuski lekarz Pierre Dukan, autor bestsellerowej książki Nie potrafię schudnąć i dietetyk od kilkudziesięciu lat specjalizujący się w problematyce nadwagi i otyłości. Opracowany przez niego program żywieniowy nie wymaga drastycznego ograniczenia ilości spożywanych posiłków, a jedynie przywyknięcia do nowych, zdrowych nawyków żywieniowych. Jako ciekawostkę warto wspomnieć, ze z diety Dukana korzystała Jennifer Lopez, która w czasie ciąży przytyła o 35 kilogramów, a dieta białkowa umożliwiła jej utratę aż 15 kilogramów!
Podstawy diety proteinowej
Dukan, konstruując zasady żywienia białkowego, miał duże ambicje, ponieważ chciał stworzyć taki plan żywieniowy, który nie wyniszczy organizmu i nie doprowadzi do niedoborów witamin i składników mineralnych ani anemii, a przy tym będzie przynosił zadowalające efekty odchudzające.
Dukan wyszedł z założenia, że o skuteczności diety decyduje m.in. to, w jakim stopniu powoduje ona dyskomfort. Wziął więc pod uwagę psychologiczne aspekty odchudzania i stworzył plan żywieniowy, który nie wymaga wielu wyrzeczeń, nie wiąże się z uczuciem głodu, a ponadto motywuje do dalszych starań o zachowanie szczupłej sylwetki, ponieważ w początkowej fazie powoduje znaczny ubytek masy ciała.
Podstawą diety jest ograniczenie posiłków węglowodanowych na rzecz żywności z wysoką zawartością białka. Węglowodany pobudzają organizm do produkcji cukru, a zatem mogą się przyczynić do nabierania dodatkowych kilogramów i wzmożonej produkcji tłuszczów, które odkładają się w organizmie pod postacią tkanki tłuszczowej.
Białko ma to do siebie, że dostarcza organizmowi mniej energii, niż jest to potrzebne do jego przetrawienia. W celu trawienia białka ustrój pobiera energię zmagazynowaną pod postacią tkanki tłuszczowej, a tym samym redukuje masę ciała.
Proteiny to białka proste, zbudowane z aminokwasów. Można je znaleźć przede wszystkim w wołowinie i koninie, obfitują w nie również ryby, głównie makrela, dorsz, łosoś i tuńczyk.
Białka pochodzenia roślinnego (zboża i rośliny strączkowe - fasola, groch, bób) powinno się natomiast wykluczyć z diety lub mocno ograniczyć ich spożywanie, ponieważ zawierają one zbyt dużą ilość węglowodanów.
Dukan opracował dietę protal uwzględniając tezę, że organizm w optymalny sposób przyswaja kalorie, jeśli dostarcza się mu białek, tłuszczów i węglowodanów w proporcjach 5-3-2. Jeśli dwa z tych składników zostaną ograniczone, wówczas przyswajanie kalorii znacznie się zmniejszy. Przyswajając białko organizm musi rozdrobnić łańcuchy aminokwasów, a zatem intensywnie pracuje i wykorzystuje do tego sporo energii, pobierając ją z tkanki tłuszczowej.
Białko ma jeszcze inną właściwość, bowiem ułatwia wydalanie moczu i nie zatrzymuje wody w organizmie, co często jest przyczyną tycia, zwłaszcza u kobiet. Ograniczenie węglowodanów powoduje, że tkanki tracą więcej wody, jednak jeśli ilość spożywanych produktów węglowodanowych ponownie wzrośnie, ilość wody zatrzymywanej w organizmie również będzie większa, a co za tym idzie, masa ciała wzrośnie.
Dieta proteinowa - faza ataku
Dieta nie tylko pozwala na zrzucenie zbędnych kilogramów, ale także stabilizuje prawidłową wagę i sprzyja jej utrzymaniu. Jest ona podzielona na cztery fazy: faza ataku, naprzemienna, utrwalenia i stabilizacji.
Dwa pierwsze etapy mają charakter typowo odchudzający, natomiast 3 i 4 etap pozwalają na utrwalenie efektów odchudzania i chronią przed efektem jo-jo. Niezwykle ważne jest, aby nie zmieniać kolejności tych faz. Cele poszczególnych faz to błyskawiczna strata wagi, łagodne osiągnięcie wymarzonej masy ciała, utrwalenie wagi i wreszcie jej długofalowa stabilizacja.
W fazie ataku (zwanej też fazą uderzeniową) podstawą menu jest chude mięso i nabiał. Podczas jej trwania trzeba spożywać produkty z wysoką zawartością białka. Ten etap pełni funkcję motywacyjną, ponieważ umożliwia w przeciągu maksymalnie dziesięciu dni zrzucenie trzy do pięciu kilogramów i zachęca do kontynuacji diety.
Faza ataku dopuszcza spożywanie produktów z ośmiu grup:
Chude mięso: wołowina, cielęcina, konina w formie grillowanej lub jako pieczeń bez dodatku tłuszczu
Wszystkie ryby w formie pieczonej, gotowanej, wędzonej lub surowej
Podroby
Owoce morza
Jaja
Drób bez skórki (ale nie kaczka)
Odtłuszczony nabiał
Woda mineralna, kawa, herbata, herbaty ziołowe i owocowe
Powyższe produkty można łączyć ze sobą dowolnie. Nie trzeba ich spożywać o jakiejś ustalonej porze dnia. Nie można spożywać niczego, co nie znajduje się na liście i od tej reguły nie ma żadnego wyjątku. Szczególnie zabroniony jest cukier, warzywa, skrobia i owoce. Do potraw można dodawać chili, które należy do przypraw ułatwiających trawienie. Ten etap trwa od 5 do 10 dni.
Sukces skuteczności diety polega na ścisłym stosowaniu się do jej zasad. Program składa się z czterech etapów -pamiętajmy, aby nie zmieniać kolejności poszczególnych faz. Jak już wspomnieliśmy, dieta protal opiera się na wysokobiałkowym menu, lecz też na ograniczeniu ilości przyjmowanych węglowodanów. Niezwykłą innowacyjnością metody Pierra Dukana jest uwzględnienie psychologicznych uwarunkowań człowieka. Podczas pierwszego etapu możemy szybko pozbyć się stosunkowo dużej ilości kilogramów, co zmobilizuje i zachęci nas do kontynuowania diety. Według niektórych źródeł podczas stosowania programu protal, na wszystkich jego etapach, należy codziennie rano pić koktajl proteinowy. Nie jest to do końca zgodne z zasadami Dukana. Zapraszamy na nasze forum dyskusyjne, gdzie można wyrazić swoją opinię na ten temat.
W fazie ataku powinniśmy oprzeć menu o chude mięso i nabiał. Metoda przypomina sposób działania nagłej głodówki, z tym że organizm otrzymuje wszelkie niezbędne składniki. Aby dostarczyć organizmowi jak najwięcej „czystych protein” i przyspieszyć metabolizm, trzeba spożywać chude mięso (najlepiej z grilla lub piekarnika), drób bez skóry, chude wędliny drobiowe i szynkę, chudy nabiał (ser biały, jogurty, mleko, kefiry, maślankę), podroby, wszystkie ryby (wędzone, pieczone, gotowane, surowe), owoce morza oraz jajka. Menu można uzupełnić o korniszony, cytrynę, przyprawy (najlepiej te pobudzające trawienie, jak chili), musztardę, ocet i sól. Nie zapomnijmy o piciu dużej ilości wody (1,5-2 litry dziennie). Dopuszczalna jest także kawa, herbata czy zioła. Zabrania się przyjmowania produktów spoza powyższej listy, gdyż zostanie zaburzona zasada niełączenia i dieta może nie przynieść efektu. Ten etap programu powinien trwać pięć dni. Chociaż menu może wydać się nudne, wynagrodzeniem za trudy będą efekty w postaci szybkiej utraty wagi, co z pewnością zachęci do dalszego stosowania metody Pierra Dukana.
Kategorie produktów w fazie ataku
1. Chude mięsa
Wołowina (unikamy antrykotu i rozbratla - są zbyt obtłuszczone), cielęcina (kotlety z kością jedynie po usunięciu tłuszczu), konina (wszystko oprócz łaty), wieprzowina i jagnięcina są zabronione.
2. Podroby
Wątroba cielęca, wołowa, wątróbki z drobiu i ozór. Unikamy tłustych części.
3. Ryby
Sardynka, makrela, tuńczyk, łosoś, sola, dorsz, dorada, okoń, merlan, reja, pstrąg, miętus i inne białe i chude ryby, ryby wędzone, ryby w konserwach (wyłącznie w sosie własnym).
4. Owoce morza
Skorupiaki i mięczaki takie jak: krewetki, gambasy, kraby, homary, ostrygi.
5. Drób
Z tej kategorii zabronie są ptaki o płaskich dziobach takie jak kaczki i gęsi. Pozostałe ptactwo jest dozwolone (warunkiem jest spożycie bez skóry). Najpopulrniejszym przedstawicielem tej grupy jest oczywiście kurczak.
6. Chude wędliny
Są to produkty o niskiej zawartości tłuszczu (max 4%). Prawdziwa szynka, golonka, szynka wędzona są niestety zabronione w pierwszej fazie diety proteinowej.
7. Jaja
Tej kategorii produktów chyba nie trzeba przedstawiać. Dozwolone są produkty jajeczne w każdej postaci. Uważać muszą jedynie osoby borykające się z wysokim poziomem cholesterolu.
8. Chudy nabiał
Jogurty, twarożki (bez tłuszczu), serki homogenizowane. Produkty o smakach owocowych są dozwolone, jednak w umiarkowanych ilościach (max dwa razy dziennie).
9. Płyny
Ta kategoria jest jedyną obowiązkową dla każdej osoby przystępującej do kuracji odchudzającej. Należy spożywać minimum 1,5l płynów w dowolnej postaci (woda, kawa, herbata, napoje) diennie.
10. Środki dodatkowe
Chude mleko, słodzik (cukier jest zabroniony), ocet, tymianek, zioła, czosnek, pietruszka, cebula, szczypiorek. Przyprawy są jak najbardziej polecane (wzmacniają uczucie sytości).
Dieta proteinowa - faza naprzemienna
Faza naprzemienna obejmuje produkty dozwolone w pierwszym etapie, które można wzbogacić o surowe lub ugotowane warzywa. Są to: sałata, ogórki, pomidory, szparagi, szpinak, cykoria, rzodkiewka, marchew, buraki, papryka i grzyby. Warzywa zabronione to kartofle, kukurydza, bób, groch, soczewica, ryż i karczochy.
Naprzemienność tego etapu polega na tym, że najpierw spożywa się wyłącznie produkty z fazy pierwszej, a następnie dodaje się do nich warzywa i taki rytm stosuje się aż do momentu osiągnięcia pożądanej wagi.
Czas jej trwania jest więc nieustalony, może wynieść od kilku do kilkunastu miesięcy, w zależności od ilości kilogramów, których chcemy się pozbyć. Osoby, które mają spora nadwagę, powinny stosować tę naprzemienność w stosunku 5 dni - 5 dni, natomiast proporcja dla tych, którzy chcą schudnąć tylko trochę lub mają słabszą wolę, wynosi 1 dzień - 1 dzień. Doktor Dukan twierdzi, że w fazie naprzemiennej przez okres 6 miesięcy można stracić do 20 kilogramów.
Nasz jadłospis z pierwszego etapu można wzbogacić o warzywa (surowe lub gotowane) - w szczególności pomidory, szparagi, sałatę, ogórki oraz grzyby, a także: szpinak, rzodkiewki, kapustę, seler, cykorię, bakłażany, paprykę, marchew, buraki, szparagi i bakłażany. Naprzemienność polega na stosowaniu przez 5 dni menu z 1 etapu diety, a przez kolejne 5 - menu urozmaiconego. Faza ta powinna trwać aż do momentu uzyskania pożądanej wagi, czyli, w zależności od konkretnej osoby, nawet do kilku miesięcy. Ciągle nie musimy kontrolować ilości i czasu spożywania posiłków.
Warzywa zabronione i dozwolone w fazie naprzemiennej
Warzywa dozwolone
Pomidory, ogórki, szpinak, rzodkiewki, pory, szparagi, zielona fasolka, kapusta, grzyby, seler, koper, sałata, cykoria, boćwina, bakłażany, cukinia, papryka, marchew i buraki (w umiarkowanych ilościach).
Warzywa zbronione
Kartofle, ryż, kukurydza, groch, zielony groszek, bób, soczewica, fasola, karczochy.
Dieta proteinowa - faza utrwalenia
Faza utrwalenia ma na celu utrzymanie optymalnej masy ciała. Czas jej trwania jest uzależniony od ilości kilogramów, które udało nam się stracić. Na jeden kilogram przypada 10 dni fazy utrwalenia. Na tym etapie dozwolone jest przyjmowanie następujących pokarmów:
Porcja owoców dziennie (oprócz czereśni, bananów i winogron)
2 kromki chleba pełnoziarnistego dziennie
40 g sera
Produkty skrobiowe (makaron, ryż lub ziemniaki)
Udziec jagnięcy
Bezwzględną zasadą fazy utrwalania jest stosowanie wyłącznie produktów proteinowych (z fazy ataku) przez jeden dzień w tygodniu. Raz na tydzień można pozwolić sobie na obiad złożony z dwóch dań i kieliszek wina, ale następny dzień musi składać się tylko z produktów proteinowych
Jest to najważniejszy etap diety, który pozwoli utrzymać osiągniętą wagę. W tym czasie utrwalamy dobre nawyki żywieniowe bez ryzyka wystąpienia efektu jo-jo. Faza powinna trwać proporcjonalnie do ilości zrzuconych kilogramów (10 dni na każdy kilogram wagi). Menu można wzbogacić o następujące produkty: pełnoziarnisty chleb (do 2 kromek dziennie), ser (do kilku plasterków dziennie), makaron, ryż i ziemniaki (jeden z trzech wymienionych produktów 2 razy w tygodniu), pieczeń z polędwicy wieprzowej oraz owoce bez dużej zawartości cukru (unikajmy winogron, bananów oraz czereśni). Dwa razy w tygodniu można urządzić sobie pełen obiad z przystawką, daniem głównym i kieliszkiem czerwonego wina, jednak potem należy na 1 dzień powrócić do pierwszej fazy diety.
Dieta proteinowa - faza stabilizacji
Ostatni etap diety proteinowej to faza stabilizacji. W tej fazie posiadamy już wymarzoną wagę ale trzeba jeszcze zadbać o to, aby znów nie przytyć. Znów konieczne jest przyjmowanie raz w tygodniu wyłącznie produktów z fazy ataku. Jest to restrykcja, którą po przebytych już trzech fazach stosunkowo łatwo jest przestrzegać. Śniadania powinny być bogate w nabiał, nie wolno jeść słodyczy ani dodawać cukru do kawy i herbaty. Codziennie trzeba jeść 3 łyżki otrąb owsianych.
Ten etap trwa do końca życia i pozwala na wykształcenie w sobie zdrowych nawyków żywieniowych, dzięki czemu można zyskać pewność, że niekorzystny efekt jo-jo nie wystąpi.
Na tym etapie cieszymy się już pewnie nową, idealną sylwetką. Aby jej jednak nie stracić, raz w tygodniu powracajmy do menu z fazy ataku. Pijmy wtedy 2 litry wody dziennie i proteinowy koktajl. W ciągu pozostałych dni nie zapominamy o śniadaniach bogatych w nabiał (jajka, twaróg, jogurty czy maślanka z otrębami). Do kawy i herbaty nie dodawajmy cukru. Nie sięgajmy także po słodycze - od czasu do czasu można sobie jednak pozwolić na ciasteczka owsiane. Oprócz tego możemy spożywać dowolne produkty i jeść „normalnie”.
Dieta proteinowa - koktajl proteinowy
Często można spotkać się z opinią, ze podczas trzech pierwszych faz należy codziennie pić koktajl proteinowy, jednakże w "Nie potrafię schudnąć" Dukana nie uwzględnia się tej zasady, toteż zdania na ten temat są podzielone. Koktajl przyrządza się następująco:
Składniki:
5 łyżek płatków owsianych
3 szklanki mleka
jogurt naturalny
truskawki, jagody lub maliny
pół kostki półtłustego twarogu
3 łyżeczki odtłuszczonego mleka w proszku
Przygotowanie koktajlu proteinowego jest niezwykle łatwe i mało czasochłonne. Wszystkie składniki należy po prostu ze sobą zmiksować. Według zwolenników koktajlu proteinowego pierwszą porcję trzeba wypić po śniadaniu, a drugą po dwóch godzinach od śniadania.
Dieta proteinowa - podsumowanie
Przez pierwsze dni stosowania diety proteinowej może wystąpić uczucie osłabienia, zawroty głowy i zmęczenie. Niewskazane jest wówczas uprawianie aktywności fizycznej ani podejmowanie dużego wysiłku. Zazwyczaj wraz z upływem 3 dni zmęczenie znika.
Dieta protal ma tę zaletę, że nie jest obarczona rygorystycznymi restrykcjami. Produkty składające się na ten plan żywieniowy są ogólnodostępne, a przy tym smaczne i zdrowe, a posiłki przygotowywane na ich bazie nie muszą być monotonne. W dodatku diecie nie towarzyszy uczucie głodu, dzięki czemu łatwiej zmobilizować się do przestrzegania jej zasad.
Co więcej, badania medyczne potwierdzają, że dieta proteinowa jest dobrze zbilansowana pod względem składników odżywczych i witamin, toteż nie powoduje niedoborów ani anemii. Wręcz przeciśnie � dostarcza organizmowi wystarczającą ilość energii i mikroelementów.
Jednak nic nie jest idealne i dieta białkowa ma także swoje wady. Szczególnie faza naprzemienna może być uciążliwa, ponieważ trzeba pamiętać, aby co drugi lub co pięty dzień dodawać do posiłków warzywa, a potem na koleje 2 lub 5 dni z nich rezygnować.
Zmiana planu żywieniowego może początkowo wiązać się z kilkoma skutkami ubocznymi. Pierwsze 3-4 dni mogą przynieść osłabienie i uczucie przemęczenia, gdyż organizm dopiero przyzwyczaja się do nowej sytuacji i szybko spala kalorie.
Innowacyjny charakter planu Dukana polega na tym, ze jest to nie tyle krótkofalowa dieta odchudzająca, co kompleksowa, globalna metoda odżywiania, skutkująca nie tylko utratą wagi, ale również stabilizująca masę ciała i zapobiegająca efektowi jo-jo.
Sport a dieta proteinowa
Jesteśmy zewsząd informowani, że ograniczenie jedzenia połączone ze wzmożonym wysiłkiem fizycznym ułatwia odchudzanie. Czy jest to rzeczywiście prawdą? Owszem, wg badań amerykańskich specjalistów, 12% osób poddających się diecie i uprawiających jednocześnie sport traci na wadze, jednak zaledwie 2% z nich utrzymuje osiągniętą sylwetkę…
Doktor Pierre Dukan, twórca diety proteinowej, odradza osobom cierpiącym na poważną otyłość wysiłek fizyczny podczas fazy uderzeniowej oraz w czasie, gdy ciągle trwa przyspieszona utrata wagi. Dlaczego? Wyjaśnienie jest całkiem proste. Poddając się diecie, musimy mieć silną wolę aby ją z sukcesem przejść. Dodatkowe obowiązki mogą sprawić, że się po prostu poddamy. Osoby otyłe potrzebują podczas kuracji odchudzającej dużo odpoczynku i snu. Wysiłek fizyczny może wzmóc zmęczenie i osłabić determinację. Tak więc narzucanie obowiązku uprawiania sportu osobom otyłym jest dosyć ryzykowne.
Aktywność fizyczna odradzana raczej w fazie chudnięcia jest jak najbardziej wskazana w okresie stabilizacji - pomaga zapobiec powrotowi nadwagi oraz korzystnie wpływa na ujędrnienie skóry i rzeźbienie mięśni. Doktor Pierre Dukan zdaje sobie sprawę z faktu, że otyli nie lubią regularnego wysiłku fizycznego. Dlatego też proponuje on wprowadzenie trzech obowiązkowych, lecz jakże prostych form aktywności.
Pierwsze polecenie to rezygnacja z windy. Wchodzenie po schodach uaktywnia największe mięśnie pozwalając w krótkim czasie spalić dużo kalorii. Dzięki podnoszeniu się tętna w czasie tego wysiłku fizycznego, w prosty sposób zmniejsza się ryzyko zawału. Ćwiczenie to pomaga także określić poziom determinacji, która jest wciąż niezbędna w okresie stabilizacji wagi.
Kolejny obowiązek to wybieranie jak najczęściej jest to możliwe pozycji stojącej. Rozłóżmy ciężar ciała na obie stopy, dzięki czemu to mięśnie będą utrzymywać nasze ciało w pozycji pionowej a nasz organizm będzie szybciej tracił kalorie. Ostatnim ważnym poleceniem jest praktykowanie użytecznego marszu. Na nic zdadzą się tutaj wymówki o braku czasu - marsz ma być użyteczny, czyli wybieramy się gdzieś w jakimś konkretnym celu i zapominamy wtedy o samochodzie. Możemy pójść do znajomego, po zakupy, do pracy - kiedy nadamy marszowi sens, będzie nam łatwiej stosować go regularnie.
Jak więc widać, kilka prostych kroków, nie wymagających od nas wielkiego wysiłku czy nakładu czasu, może pomóc nam utrzymać ciężko wypracowaną wagę. Patrząc na naszą walkę z nadmiernymi kilogramami, często duże wyrzeczenia i poświęcenia, chyba warto skorzystać z powyższych rad, aby ustabilizować wypracowaną wagę.
Jako jeden ze skutecznych sposobów na poprawę sylwetki (szczególnie brzucha) polecamy aerobiczną 6 weidera. Jest to kompleksowy zestaw ćwiczeń pomagający wzmocnić tą partię ciała. O innych ćwiczeniach na brzuch możesz przeczytać na stronie www.plaskibrzuch.com. Pamiętajmy tylko, że zgodnie z zaleceniami Dukana powinniśmy wprowadzać tego typu programy do naszego planu dnia dopiero w fazie stabilizacji wagi.
Dieta protal a rzucanie palenia
Wiele osób pragnących rzucić papierosy obawia się przybierania na wadze. Jeszcze inni próbowali rozstać się z tym nałogiem, lecz kiedy zaobserwowali, że tyją, powrócili do palenia mylnie sądząc, że w ten sposób pozbędą się nadwagi. Co właściwie wpływa na to, że gdy próbujemy rzucić nałóg, przybieramy na wadze?
Po pierwsze, można to wytłumaczyć potrzebą kompensacji. Palacze szukają zastępstwa dla papierosów i znajdują je w podjadaniu produktów o przyjemnym, wyrazistym smaku. Tym sposobem, w organizmie gromadzą się kalorie, które podczas palenia papierosów były spalane przez nikotynę. Im bardziej jesteśmy uzależnieni, tym więcej możemy przytyć. Przybieranie na wadze waha się między 4 a nawet 15 dodatkowych kilogramów. Warto uświadomić sobie tutaj jedną ważną sprawę. Powracając do palenia wcale nie pozbędziemy się tej nadwagi, więc nie warto po prostu wracać do nałogu, jeśli już się nam udało od niego uwolnić. Co więcej, przybieranie na wadze po rozstaniu się z papierosami jest tylko chwilowe - trwa około pół roku. Po tym czasie nasz organizm nie szuka już wspomnianej wyżej kompensacji i łatwiej jest nam kontrolować wagę.
Przejdźmy teraz do najważniejszej kwestii, czyli zapobiegania nadwadze podczas rzucania palenia. Na początku omówimy przypadek nałogowców, których waga jest prawidłowa i nie mają oni skłonności do tycia. Osobom wypalającym do tej pory do 10 papierosów dziennie zaleca się stosowanie czwartej fazy diety proteinowej (ostateczna stabilizacja) z proteinowym czwartkiem, podczas którego warto spożywać 3 stołowe łyżki owsianych otrąb. Osoby wypalające dziennie około paczkę papierosów i więcej powinny skorzystać z trzeciej fazy protal (cztery miesiące po rzuceniu palenia) i protal IV (następne cztery miesiące). Rzucającym nałóg palaczom ze skłonnością do nadwagi poleca się zastosowanie fazy drugiej diety proteinowej przez okres miesiąca, a później kolejnych etapów programu (przez odpowiednio pięć miesięcy dla fazy III i sześć dla fazy IV). Szczególne zadanie czeka osoby otyłe, które pragną rzucić palenie i jednocześnie nie chcą przybierać na wadze. Takim nałogowcom zaleca się przejście całego planu protal w surowym wydaniu. Wymaga to dużej motywacji i silnej woli, jednak korzyści na pewno będą satysfakcjonujące.
Na koniec rada dla osób, które rzuciły palenie, lecz nie udało im się przy tym zachować dawnej wagi. Nadmierne kilogramy można w takim przypadku zrzucić stosując całościowy plan protal beż żadnych odstępstw. Jako podsumowanie warto podkreślić, że groźba utycia nie powinna nas powstrzymywać przed rzuceniem palenia. Dzięki programom takim jak dieta proteinowa, zerwanie z nałogiem może obyć się bez ubocznych skutków w postaci przybierania na wadze.
Białko - podstawowy składnik diety Pierra Dukana
Podstawowe informacje
Białka, obok tłuszczów i węglowodanów, zaliczamy do podstawowych składników diety każdego człowieka. Podzielić je można na proste, czyli proteiny i złożone, czyli proteidy. Te pierwsze, stanowiące najdłuższe molekuły żywych organizmów, zbudowane są wyłącznie z aminokwasów. Powyższe dane stanowią czysta teorię, przejdźmy teraz do bardziej nas interesującego zastosowania i roli białek w diecie człowieka.
Produkty obfite w białko
Na początku przedstawimy produkty, które obfitują w kluczowy składnik diety protal, czyli białko. Warto podkreślić, że w proteiny bogate są przede wszystkim produkty zwierzęce, a w szczególności mięso. Bogactwem białka charakteryzuje się konina i chudsze kawałki wołowiny. Podczas diety proteinowej należy wybierać taki rodzaj mięsa, które nie zawiera za dużo tłuszczu, gdyż zawartość białek jest w nich ograniczona. Dlatego też odradzamy jagnięcinę, baraninę oraz wieprzowinę. Zamiast nich warto sięgać po podroby (z wyjątkiem zawierającej dużo cukru wątroby) i drób ( z wyjątkiem tłustej gęsi i kaczki). W szczególności polecamy przygotowywanie dań z indyka i piersi kurczaka.
Wysokogatunkowe proteiny znaleźć też można w wielu gatunkach ryb o białym mięsie takich jak dorsz, czarniak, raja czy sola. Bardziej tłusty łosoś, makrela, sardynka i tuńczyk także są dobrym źródłem protein i dodatkowo chronią układ sercowo-naczyniowy. Podczas diety proteinowej poleca się także spożycie skorupiaków i mięczaków (lecz bez obfitującej w cholesterol głowy) jak np. kraby czy krewetki oraz jaj (w szczególności białka).Odradza się zaś sięganie po produkty zawierające białko pochodzenia roślinnego (zboża, rośliny strączkowe) - są one zbyt bogate w węglowodany i brakuje im pewnych niezbędnych aminokwasów.
Białka a kaloryczność
Czas omówić sposób działania białek i ich korzystny wpływ na nasz organizm podczas diety. Okazuje się, że człowiek przyswaja kalorie z maksymalną efektywnością, gdy posiłek składa się z białek, tłuszczów i węglowodanów w proporcji 5-3-2. Wydajność energetyczna pożywienia jest jednak tak duża, że może powodować tycie. Wydaje się więc rozsądnym pomysłem zaburzenie wyżej wspomnianego stosunku składników odżywczych. Absorpcja kalorii zmniejszy się najintensywniej, kiedy ograniczymy się do spożywania tylko jednego z tych składników. Jednak dieta oparta na samych węglowodanach może powodować cukrzycę, zaś na tłuszczach - otłuszczenie serca i naczyń krwionośnych. Dlatego jedynym dobrym rozwiązaniem jest zastosowanie diety opartej na niezbędnych do życia białkach. Podczas przyswajania białek nasz organizm musi wykonać dużą pracę i zużywa przy tym więcej kalorii niż przy spalaniu cukrów czy tłuszczów.
Białka a apetyt
Rozdzielenie podstawowych ogniw białek, czyli aminokwasów, wymaga dużej pracy organizmu. Inaczej jest z łatwo przyswajalnymi tłustymi i słodkimi potrawami. Z tej zależności wynika kolejna korzystna cecha diety protal. Posiłek obfity w białka zapewnia uczucie sytości na dłużej, dzięki czemu przyjmujemy mniejsze ilości pokarmu.
Białka a zatrzymywanie wody w organizmie
Dieta protal należy do diet „hydrofobowych”, czyli takich, które skutecznie zapobiegają zatrzymywaniu wody w organizmie poprzez ułatwienie wydalania moczu i osuszanie tkanek. Zatrzymanie nadmiaru wody w organizmie, w szczególności powszechne u kobiet, prowadzić może do tycia. Doskonale zaradzić temu może spożywanie czystych białek podczas fazy uderzeniowej diety protal - już po kilku dniach jej stosowania poczujemy się po prostu lżejsi.
Białka a odporność organizmu
Wiedzą o tym dietetycy, trenerzy i lekarze zalecający diety wysokobiałkowe sportowcom czy pacjentom. Dzięki przyjmowaniu białka, zwiększa się odporność na infekcje oraz przyspiesza się gojenie ran. Jest to cecha szczególnie przydatna podczas diety, która w pewnym stopniu zawsze prowadzi do osłabienia organizmu. Już podczas pierwszej fazy programu protal można zaobserwować większą energię i zadowolenie osób ją stosujących.
Białka a mięśnie
Dieta protal umożliwia spadek wagi bez utraty masy mięśniowej i wiotczenia skóry. Wydaje się to oczywiste - w końcu skóra i mięśnie zbudowane są z białek. Dieta uboga w białko prowadziłaby do sięgnięcia po ich zapas z mięśni i skóry. To z kolei prowadziłoby do zmniejszenia ich elastyczności i osłabienia kości. Dieta protal, w szczególności jej faza uderzeniowa, dostarcza organizmowi duże ilości białka, więc nasze mięśnie i skóra nie są zagrożone wiotczeniem. Pomimo utraty kilogramów, nasze ciało pozostaje sprężyste a skóra pełna blasku. Jest to szczególnie ważne dla kobiet w okresie bliskim menopauzy, których ciało i tak uległo już wielu przemianom związanym z wiekiem.
Białka, tłuszcze, węglowodany
Aby zrozumieć znaczenie odpowiednio zbilansowanego programu żywieniowego, warto zapoznać się z informacjami na temat białek, tłuszczy i węglowodanów. Wszelkie potrawy obecne w naszej diecie składają się z różnych proporcji tych właśnie składników. Dawniej diety odchudzające opierały się głównie na ograniczaniu ilości kalorii. Obecnie odchodzi się od tego trendu - eksperci skupiają się na rodzaju składników odżywczych i czasie ich przyjmowania. Tę zasadę potwierdza plan diety proteinowej, która nie wymaga liczenia kalorii, zaś koncentruje się na odpowiednim doborze składników odżywczych. Przyjrzyjmy się teraz bliżej białkom, tłuszczom i węglowodanom.
Węglowodany - a w szczególności cukry złożone obecne np. w zbożach i roślinach strączkowych mają te zaletę, że jedynie nieznacznie podnoszą poziom glukozy we krwi. Cukry proste dostarczają organizmowi energii, jednak potrzebują ich zwłaszcza sportowcy i osoby młode. Pamiętajmy, że kaloryczne słodycze, biały chleb i bogate w węglowodany alkohole podnoszą wyraźnie poziom insuliny, co sprzyja produkcji i odkładaniu się tłuszczu. Dlatego też plan diety protal wprowadza je do menu stopniowo.
Większość z nas już wie, że wyróżnić można dwa źródła pochodzenia tłuszczów: roślinne i zwierzęce. Te drugie, mające niekorzystny wpływ na naszą wagę, obecne są w maśle, wielu wędlinach, pasztetach, śmietanie. Poleca się za to spożywanie ryb o niebieskiej skórze jak łosoś czy tuńczyk, które są bogate w korzystne dla zdrowia kwasy omega 3. Plan diety proteinowej podchodzi ostrożnie także do tłuszczy roślinnych, których spożycie należy także ograniczać. Ogólnie rzecz ujmując, tłuszcze są bardzo kaloryczne i zazwyczaj je się je z innymi produktami, jak np. chleb, co tylko podnosi rachunek kaloryczny.
Przejdźmy do białek. W tej grupie wyróżnia się m. in. proteiny, które znajdują się głównie w mięsie (konina, wołowina, podroby, chudy drób, ryby o białym mięsie), owocach morza (krewetki, kraby), jajach (białko). Dieta proteinowa obfituje w czyste proteiny, których źródłem są wyżej wymienione składniki. Białka są najbardziej zalecanym składnikiem odżywczym, gdyż ich trawienie pochłania dużo czasu i energii, dzięki czemu organizm sięga po zasoby tłuszczowe. Co więcej - jako jedyne z trzech omawianych składników odżywczych, białka są nam niezbędne do życia. Należy więc pamiętać, że powinny być one obecne w diecie, którą stosujemy (min. 1 gr. białka na 1 kg wagi dziennie, rozdzielone pomiędzy trzy posiłki).
Rola wody w procesie odchudzania
Jednym z głównych zaleceń diety proteinowej jest picie dużej ilości wody. Na temat jej roli w procesie odchudzania było już powiedziane naprawdę dużo - zarówno informacji rzetelnych, jak też zupełnie wyssanych z palca. Niektórzy uważają, że cały szum wokół tego życiodajnego płynu jest sztucznie napędzany przez duże koncerny. Wielu osobom wydaje się, że aby schudnąć wystarczy spalać kalorie. Sukces utraty wagi polega jednak zarówno na spalaniu, jak i usuwaniu ubocznych produktów przemiany materii. Właśnie tutaj zastosowanie ma wspomniana woda.
Każda dobra metoda odchudzająca opiera się na przyjmowaniu dużej ilości wody. Wydaje się sprawą niemal oczywistą, że im więcej się pije, tym więcej ubocznych składników przemiany materii może wydalić organizm. Jednak wiele osób, w szczególności kobiet, których pęcherze są mniejsze i bardziej wrażliwe, przyjmuje niewystarczające ilości wody. Okazuje się, że jej niedobór może zmniejszyć lub zatrzymać proces chudnięcia, nawet w przypadku ścisłego trzymania się zaleceń diety. Im bardziej otyła jest dana osoba, tym więcej wody potrzebuje aby pobudzić wydalanie.
A teraz dobra wiadomość dla wszystkich kobiet cierpiących na skórkę pomarańczową. Dieta proteinowa, a konkretnie białka w niej zawarte w połączeniu z dużą ilością przyjmowanej wody przyczyniają się do zmniejszenia celllulitu. Wiele osób mylnie sądzi, że wodę najlepiej pić tylko między posiłkami. Okazuje się jednak, że przyjmowanie jej w trakcie jedzenia jest wręcz zalecane. Jeżeli się tego unika, można stłumić pragnienie, co, jak już wiemy, wpłynie negatywnie na odchudzanie.
Podsumowując - podczas diety proteinowej zaleca się picie co najmniej 1,5 litra wody dziennie, a oprócz niej innych płynów takich jak ziółka, kawa i herbata. Jeżeli nie jesteśmy w stanie przyjmować tylko wody, możemy ją zastąpić napojami light. Na koniec warto podkreślić, że woda stanowi najlepszy naturalny środek sycący. Duża szklanka wody czy innego płynu może znacząco zmniejszyć chęć na przegryzienie czegoś. Okazuje się więc, że woda stanowi niezbędny komponent każdej diety i najwyższy czas zacząć doceniać jej właściwości.
Dieta proteinowa a cellulit
Większość diet przynosi efekty w postaci większej lub mniejszej utraty wagi. Wiele osób zastanawia się jednak czy dzięki stosowaniu takiego a nie innego programu żywieniowego można osiągnąć także inne korzyści jak np. redukcja cellulitu? Niestety, skórka pomarańczowa jest trudnym do zwalczenia wrogiem - trudno pozbyć się go nieodwołalnie w krótkim czasie. Jeśli chcemy na zawsze zapomnieć o nieestetycznych grudkach i nierównościach występujących na skórze ud, pośladków i brzucha, powinniśmy działać kompleksowo. Nie pomoże samo stosowanie najnowszych kosmetyków czy zabiegów oferowanych przez salony kosmetyczne. Chcąc pozbyć się skorki pomarańczowej, warto powyższe działania uzupełnić zdrową dietą i piciem dużej ilości wody. Zgodnie z zapewnieniami doktora Pierra Dukana, idealnym programem żywieniowym wspomagającym walkę z cellulitem jest dieta proteinowa. Poniżej prezentujemy fakty dotyczące wpływu planu protal na redukcję skórki pomarańczowej.
Dzięki umiejętnemu połączeniu wody i białek, kuracja proteinowa działa korzystnie na zmniejszenie cellulitu. Dlatego, wszystkim kobietom, które chcą pozbyć się zbędnych kilogramów, a jednocześnie wspomóc walkę ze skórką pomarańczową, zaleca się wypróbowanie właśnie tego programu żywieniowego. Zgodnie z badaniami, w porównaniu z innymi kuracjami odchudzającymi, plan protal przynosi wiele bardziej zadowalające rezultaty w postaci utraty centymetrów w obwodzie ud i kolan. Pamiętajmy jednak, że maksymalne efekty osiągniemy tylko wtedy, jeśli dietę uzupełnimy piciem dużej ilości lekko zmineralizowanej wody.
Chcielibyśmy teraz wyjaśnić, w jaki sposób połączenie białek i wody mineralnej wpływa na zmniejszenie cellulitu. Okazuje się, że jest to spowodowane wodoszczelnym działaniem białek oraz wzmożoną filtracją nerek możliwą dzięki spożyciu dużej ilości wody. Ta dostaje się do tkanek zaatakowanych przez skórkę pomarańczową i je oczyszcza. Toksyny i sole wypłukane z tkanek są usuwane z organizmu dzięki intensywnemu działaniu spalania białek. Właśnie te procesy prowadzą do redukcji cellulitu.
Na koniec chcielibyśmy jeszcze raz podkreślić, że samo stosowanie diety proteinowej z pewnością nie przyniesie zadowalających rezultatów w postaci redukcji cellulitu. Jednak działanie programu protal, chociaż dosyć skromne i częściowe, można uznać za wyjątkowe w porównaniu z wieloma innymi dietami nie mającymi właściwie żadnego wpływu na redukcję skórki pomarańczowej.