Dostojewski F , Zbrodnia i kara (Petersburg, Sonia)


Petersburg ukazany jest w powieści „Zbrodnia i kara” jako miasto biedy i wylęgarnia przestępczości. Na ulicach, będących w większości mrocznymi, cuchnącymi zaułkami, spotyka się głównie pijaków, prostytutki i kryminalistów. Budynki są brudne i ma pół zrujnowane, nieczystości wylewa się bezpośrednio do rynsztoków, wszędzie walają się śmieci, gruz, oderwany tynk i cement używany przez robotników do prowizorycznych napraw. Mieszkania przedstawionych bohaterów to małe, zaniedbane klitki, w których nie widać już niczego pod warstwą brudu. Najbiedniejsze rodziny mieszkają w mieszkaniach przechodnich, które stanowią jednocześnie korytarz prowadzący do pozostałych lokali. W takich warunkach nie może być mowy o jakiejkolwiek prywatności. Ludzie żyjący w takim mieście nie mogą być zdrowi psychicznie. Niektórzy popadają w alkoholizm, inni kradną, liczne są też samobójstwa. Raskolnikow, który początkowo był niezwykle wrażliwym człowiekiem, nabiera przekonania, że ma prawo nawet zabijać, gdyż nie widzi innych perspektyw zdobycia pieniędzy na godne życie. Powoli zaczyna myśleć jak psychopata, aż w końcu realizuje swój plan zbrodni. Są jednak również pozytywne jednostki, jak np. jego przyjaciel, Razumichin, który dzięki pilnej nauce języków obcych, ciężkiej pracy i dobrym pomysłom znajduje źródło utrzymania w tłumaczeniu na rosyjski popularnych książek.

Sonia, czyli Zofia Siemienowna Marmieładow, była młodą dziewczyną utrzymującą całą rodzinę z prostytucji. Postać ta obrazuje społeczne skutki nędzy, jednak jej znaczenie dla akcji powieści jest o wiele większe. Pośrednio jej smutna historia wpływa na zaplanowanie i dokonanie przez Raskolnikowa morderstwa, gdyż stwierdza on, że w nędzy człowiek może zrobić wszystko dla poprawy swego losu. Usprawiedliwienie to jest jednak w jego przypadku bezzasadne, gdyż, jak sam stwierdza, zrezygnował ze studiów i pracy zarobkowej, gdyż po prostu mu to zbrzydło i nie miał ochoty przestrzegać żadnych koniecznych tam norm i nakazów. Postać Soni budzi w nim politowanie, pomieszane jednak z silną pogardą. Wyśmiewa jej wiarę w Boga, który, według niego, nic dla niej nie zrobił i to, że poświęca się dla swojej patologicznej rodziny. Poniekąd dziwi się również, że nie zdecydowała się po prostu skończyć ze swoim życiem, o czym on myślał już wielokrotnie. Wspomaga ją jednak finansowo i kilkakrotnie staje w jej obronie. Po dokonaniu morderstwa znajduje w niej wsparcie i wyjawia swą mroczną tajemnicę samemu dobrze nie rozumiejąc, dlaczego to robi. Sonia od razu proponuje mu przyznanie się do winy, co jednak on początkowo odrzuca jako pomysł śmieszny. Dla niego świat jest pełen zbrodni i nie widzi sensu upokarzać się przed władzą, która sama zabija i to tysiące ludzi. Przekonany o swym „nadczłowieczeństwie” sądzi, że pokona w sobie głupie ograniczenia moralne, w końcu jednak nie wytrzymuje psychicznie. Sonia od początku prezentuje pokorną postawę wobec życia, a jej bezinteresowna chęć pomocy zostaje w końcu nagrodzona, gdyż dzięki umieszczeniu dzieci w ośrodku opiekuńczym nie musi już zajmować się dawnym procederem. Dostojewski kreuje jej postać jako pewien ideał i alternatywę dla zła płynącego z pychy i przekonaniu o wszechwładzy człowieka.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Dostojewski Fiodor - Zbrodnia i kara , opracowania, Zbrodnia i kara Fiodora Dostojewskiego, "Zb
Zbrodnia i kara-streszcz, Fiodor Dostojewski, Zbrodnia i kara
Opracowania lektur, Zbrodnia i kara - Fiodor Dostojewski, Zbrodnia i kara
Dostojewski zbrodnia i kara (opracowanie)
Fiodor Dostojewski Zbrodnia i Kara
Dostojewski F , Zbrodnia i kara (opracowanie)
Dostojewski F , Zbrodnia i kara
Dostojewski zbrodnia i kara (streszczenie)
F Dostojewski Zbrodnia i kara
F Dostojewski Zbrodnia i kara STRESZCZENIE
F Dostojewski Zbrodnia i kara
Dostojewski zbrodnia i kara (streszczenie)
Dostojewski F , Zbrodnia i kara
Dostojewski Zbrodnia i kara
Fiodor Dostojewski Zbrodnia i Kara
Fiodor Dostojewski Zbrodnia i kara
MATURA, ZBRODNIA I KARA, "ZBRODNIA I KARA" - FIODOR DOSTOJEWSKI:


więcej podobnych podstron