30. Rośliny transgeniczne, nadzieje i obawy®
Rośliny transgeniczne - Organizmy wyższe, którym wprowadzono nowy, obcy gen, przekazywany następnym pokoleniom zgodnie z podstawowymi prawami dziedziczenia. Organizm modyfikowany genetycznie zawiera obce geny pochodzące z innego organizmu. Inżynieria genetyczna to dział genetyki molekularnej, który dzięki swym technikom umożliwia manipulowanie w cząsteczce DNA. Użyte do tego celu enzymy restrykcyjne pozwalają wyciąć w specyficznym dla siebie miejscu fragmenty DNA (geny) z jednego organizmu i przenieść je do drugiego. Przeniesienia genu (transgenu) dokonuje się za pomocą wektora. Są nimi najczęściej bakterie lub wirusy. U bakterii dzięki plazmidowi (cząsteczka DNA) przenosi się dany transgen z komórki do komórki. Tak powstaje za pomocą wektora organizm transgeniczny. Organizmami transgenicznymi mogą być bakterie, rośliny i zwierzęta.
W Polsce prowadzi się około 20 eksperymentów z roślinami modyfikowanymi genetycznie. Dwa są oryginalne polskie, reszta na zlecenie firm zagranicznych.
Roślinami transgenicznymi zajmuje się w Polsce kilka placówek badawczych, wśród nich Instytut Biochemii i Biofizyki PAN w Warszawie
Od jesieni 2001 roku obowiązuje w Polsce ustawa o organizmach transgenicznych i nowej żywności - wszystko jednak wskazuje na to, że jest powszechnie łamana. Egzekwowanie przepisów jest bardzo trudne, bo przestępstwo jest niewidoczne gołym okiem. Dowodem w sprawie może być tylko analiza laboratoryjna, a odpowiednich laboratoriów w Polsce brak.
W ciągu 5 lat (od 1992 -1997) do sprzedaży w Europie dopuszczono zaledwie 5 gatunków roślin z 16.
Najczęściej modyfikowane są:
-tytoń
-kukurydza
-ziemniak
-pomidor
-rzepak
-burak cukrowy
Pierwszą rośliną transgeniczną był tytoń (1984 r). W większości GMO to rośliny będące surowcem do produkcji żywności. Zwierzęta transgeniczne są w mniejszym stopniu pozyskiwane jako baza pokarmowa, służą raczej do produkcji białka o właściwościach leczniczych. Białkami tymi są: antytrypsyna, czynnik krzepliwości krwi, erytropoetyna, interferon, hormon wzrostu, insulina ludzka.
Trzy metody modyfikacji genetycznej:
zmiana aktywności genów występujących w danym organizmie;
wprowadzenie do organizmu dodatkowego jego własnego genu, co zwielokrotnia pożądaną cechę;
wprowadzenie do organizmu "macierzystego" genu obcego pochodzenia.
Modyfikacja roślin uprawnych ma przede wszystkim na celu uodpornienie ich na: działanie niekorzystnych warunków środowiska, choroby wirusowe, bakteryjne, grzybice, herbicydy czy owady. Takie rośliny transgeniczne są już uprawiane na 50 mln ha.
Nadzieje:
Modyfikowane genetycznie organizmy to poprawa cech jakościowych: opóźnienie dojrzewania owoców, ich trwałość, lepsze mięso i mleko. Mają one też większe wartości odżywcze. Są bogate w dodatkowe witaminy, mikroelementy, białko, poprzez wzrost zawartości suchej masy wzrasta synteza skrobi (pomidory), większa zawartość glutenu w pszenicy poprawia jakość mąki. Następuje poprawa cech organoleptycznych roślin: intensywny zapach, wybarwienie i nowe kolory kwiatów, lepszy smak i aromat kawy. Modyfikacje mają również na celu wytworzenie białek wykorzystywanych jako leki - bioreaktory. Uodparniają na choroby wirusowe, bakteryjne, owady, herbicydy.
Konkretne korzyści wynikające dla konsumentów to: pomidor o niższej zawartości wody, ziemniak odporny na stonkę ziemniaczaną, słodka kukurydza, sałata odporna na mróz, rzepak i buraki o korzystnym składzie kwasów tłuszczowych.
Głównym założeniem twórców roślin transgenicznych było zmniejszenie kosztów uprawy oraz ograniczenie często stosowanych przez rolników pestycydów. A więc także ekolodzy powinni chwalić GMO. Jednak np. produkowane przez te rośliny toksyczne białko może zabijać nie tylko żerujące na nich szkodniki, ale wydalane do środowiska powoduje jego degradację. Podobnie ma się z herbicydami, które stosowane w dużych ilościach niszczą organizmy żyjące w glebie. Tak więc powstają rośliny będące pokarmem przesyconym środkami chemicznymi. Uprawy transgeniczne miały także zmniejszyć liczbę głodujących. Narastające kontrowersje wokół GMO zmieniły jednak entuzjastyczne prognozy. Przez wprowadzenie genów
wirusowych do niektórych roślin uodporniano np. kalafiory na wirusa mozaiki kalafiora, tytoń na
wirusa mozaiki tytoniowej
Oczekuje się, że zastosowanie wyżej opisanych
GMR obniży ilość stosowanych chemicznych środków ochrony roślin oraz umożliwi uprawę w
bardzo trudnych warunkach, np. suszy lub mrozu. Poprzez zwielokrotnienie jednego z jego
własnych genów, otrzymano dopuszczony na rynek UE rzepak GT73, który jest oporny na działanie
herbicydu RoundUp. Pozwala to na zwalczanie chwastów bez ryzyka zniszczenia rzepaku. Rośliny
oporne na żerujące owady (szkodniki) uzyskano przez wprowadzenie do ich genomu genu
powszechnie występującej w glebie bakterii Bacillus thuringiensis kodującego białko toksyczne dla
owadów (kryształy białkowe Cry). Komórki GMR zawierające białka `Cry' powodują śmierć
zjadającego je owada. Wszystkie GMR z modyfikacją tego typu określamy mianem roślin z „Bttoksyną”.
Można otrzymać rośliny o wyższej wartości odżywczej czyli o poprawionej jakości ważnych
gospodarczo cech. Nowa odmiana genetycznie zmodyfikowanego ryżu zawiera ponad 20 razy
więcej prowitaminy „A” niż ryż nie modyfikowany. Do ryżu tego wprowadzono gen syntezy
fitoenu z kukurydzy i syntezy karotenu z jednej z bakterii glebowych. Na terenach gdzie ludzie
cierpią na choroby skóry i wzroku spowodowane niedoborem witaminy „A”, taki zmodyfikowany
ryż jest dużą szansą. Genetycznie zmodyfikowane sorgo ma zawierać więcej prowitaminy A i E,
więcej aminokwasów oraz cynku i żelaza zmniejszając skutki niedożywienia w krajach afrykańskich. Planuje się stworzenie GMO o poprawionym składzie węglowodanów, witamin, tłuszczu i kwasów tłuszczowych.
Obawy:
Przeciwnicy GMO też mają swoje poważne argumenty. Stosowanie wbrew zakazom genów oporności na antybiotyki jako genów pomocniczych; może spowodować uodpornienie się na antybiotyki flory bakteryjnej przewodu pokarmowego konsumentów. Wprowadzenie upraw transgenicznych, czyli monokulturowych, staje się zagrożeniem dla istniejącej w środowisku bioróżnorodności, stanowiącej zabezpieczenie żywnościowe, która pozwala na adaptację do zmian środowiskowych. Produkowane przez rośliny transgeniczne toksyczne białko jest silnie alergizujące; wbrew zakazom jego obecność stwierdzono w produktach dla dzieci (Gerber/Novartis), chipsach, kukurydzy StarLink Pyłki roślin modyfikowanych (zawierające alergeny) mogą krzyżować się z normalnymi roślinami, umożliwiając przeniesienie niektórych niepożądanych genów, wywołując nieoczekiwane efekty, np. powstanie superchwastów, dzięki genom oporności na pestycydy. Człowiek jako potencjalny konsument organizmów transgenicznych jest w dużej mierze narażony na procesy niepożądane w jego organizmie (może spowodować zakłócenie w funkcjonowaniu istotnych dla życia organizmu genów).
Jednak 300 mln osób na świecie spożywa żywność transgeniczną mimo sprzeciwu organizacji ekologicznych, w tym Greenpeace. Jako zagrożenie dla życia ludzi podaje ona: toksyczność, wzrost ryzyka zachorowania na nowotwory i alergie. Są także przeciwni uwalnianiu do środowiska żywych organizmów transgenicznych, takich jak materiał siewny czy sadzeniaki. Rozprzestrzeniając się, w konsekwencji mogą wyprzeć uprawy ekologiczne, prowadząc do nieodwracalnych skutków. Bez długotrwałych i dokładnych testów nie można jednoznacznie stwierdzić, czy zmodyfikowane pożywienie jest w pełni bezpieczne.
® Weronika Werner gr I
1