8. BY CZAS NIE ZAĆMIŁ I NIEPAMIĘĆ. Jan Długosz, Księga XI
Opracowała Wioletta Ch
JANA DŁUGOSZA ROCZNIKI CZYLI KRONIKA KRÓLESTWA POLSKIEGO - KSIĘGA XI
1413 - wczesnym listopadem Władysław Jagiełło wraz z wielkim księciem litewskim i uczonymi udał się na Litwę (Żmudź) w celu szerzenia wiary chrześcijańskiej wśród pogan. Krytykował ohydne poglądy tamtejszego ludu, burzył ołtarze i miejsca kultu oraz podpalił wieżę i zniszczył ognisko najcenniejszego bóstwa - Ognia. Polscy żołnierze wycinali „święte” gaje pełne rzekomo boskich roślin i zwierząt. Żmudzini mieli również w gajach ogniska, na których palili swoich zmarłych krewnych razem z ekwipunkiem. Wierzyli, że nocą dusze zmarłych przychodzą i posilają się żertwą (miodem wylewnym na ognisko). 1 października odbywała się największa biesiada, podczas której składali ofiary (obiaty) m.in. bogu zwanemu Perkunem, wypraszając w ten sposób łaski.
Żmudź jest krajem mroźnej północy, sąsiaduje z Prusami i Inflantami, otaczają ją lasy, góry i rzeki; ziemia jest urodzajna. Żmudzini byli groźni i nieokrzesani, potężni i wyniośli, ale skromnie żyjący. Poligamiczni, mieszkali w chatach z drzewa i słomy wraz z trzodą.
1417 - oczarowanie Elżbietą z Pilicy (wdowa po trzech mężach, w podeszłym wieku, wyniszczona chorobą, z niższego stanu). Wszelkie szczegóły na temat zawarcia związku małżeńskiego trzymano w tajemnicy. W dzień św. Zygmunta (2 maja) Władysław wyjawił wszelkim panom i prałatom tę tajemnicę. Niechętnie zaakceptowano związek, widząc upór króla. Ślub odbył się w Sanoku, ku powszechnemu niezadowoleniu ludu i złowróżbnych przepowiedni (upadek świetności króla). Elżbieta okazała się być siostrą chrzestną (jej matka podawała króla do chrztu - powinowactwo duchowe).
1418 - 19.07 mieszczanie wrocławscy zbuntowali się (rokosz) przeciw rajcom i sześciu z nich ścięli, a także ograbili i zhańbili prowadząc ich na plac śmierci. Powód: obciążanie miasta podatkami, z których nie składano rachunków.
1419 - na trasie Czerwińsko-Pobiedzisk, pod wsią Tulce rozpętała się burza z błyskawicami i grzmotami. Pioruny pozabijały kilku ze szlachty i kilka koni, w tym i królewskiego konia. Król, jak i inni ludzie pobożni i religijni, był przekonany, że burza jest karą za jego grzechy, za ślub z Elżbietą Granowską; zaczął żałować swojego postępowania.
1420 - będąc w Brześciu (w dniu święta Wniebowstąpienia) król otrzymał informację, że żona jego umarła i została pochowana w kościele krakowskim. Wiadomość ucieszyła wszystkich, oprócz króla. W czasie uroczystego pogrzebu radowali się, śmiali i cieszyli. Byli pewni, że świetność króla została przywrócona.
1422 - gdy wielki książę litewski Witold dowiedział się, że Zawisza Czarny został uwięziony (miał on skojarzyć małżeństwo Władysława z Ofką, królową czeską), skorzystał z okazji, aby namówić króla do zaślubin swojej siostrzenicy Sonki (ochrzczonej imieniem Zofia). Małżeństwo było mniej korzystne, nieprzydatne i niestosowne - dziewczyna była pi ękna, lecz bardzo młoda i była dziewicą.
1426 - w drodze do Litwy, król zabawiał się łowami. Ubitą zwierzynę przesłał Zofii, arcybiskupom i biskupom, wojewodom i innym ważniejszym osobom w państwie, przez co zyskał ich przychylność.
1427 - 14.09 czyli w dzień Podwyższania św. Krzyża spotkał się w mieście Horodle z panami radnymi i z Aleksandrem Witoldem, który poinformował go, że jego obecna małżonka jest podejrzewana o cudzołóstwo z kilkoma rycerzami. Uwięziono ich, a Zofii ograniczono kontakt ze światem, zwolniono także dwie panny dworskie, które potwierdziły te plotki. Aleksander Witold domagał się kary śmierci dla wszystkich podejrzanych, czemu oparło się tylko kilku dworzan.
29.11 - Zofia urodziła trzeciego syna, ochrzczonego później imieniem Kazimierz. Z powodu ostatnich hańbiących wydarzeń, nie było to pożądane wśród Polaków, za to stwarzało sposobność dla obcych do gadek i naśmiewania się. Aby zmazać z siebie tę „plamę” Zofia musiała złożyć przysięgę oczyszczającą wraz z siedmioma osobami. Mistrz Henryk z akademii krakowskiej przepowiedział, że jej pierworodny syn Władysław mógłby zdobyć wiele państw i królestw, gdyby dłużej pożył, drugi, Kazimierz, miał żyć krótko, a trzeci będzie żył dłużej, ale nieszczęśliwie, ponieważ pod jego panowaniem Polska doświadczy wielu nieprzychylnych zdarzeń.
1430 - w obawie o życie swojego najmłodszego brata Świdrygiełły (spisek panów i szlachty polskiej przeciwko sprzymierzeńcy wrogów Polski) postanowił zwrócić mu ziemię podolską z Kamieńcem, która została przejęta przez Michała Buczackiego (król bardziej sprzyjał ojczystej Litwie niż królestwu polskiemu). Dla pewności wysłał tam też rycerza Tarło Zaklika. Jednak szlachta była temu przeciwna. Napisali drugi list do Buczackiego kłamiąc, że nakaz odstąpienia Kamieńca wymuszony jest groźbą uwięzienia króla; list umieszczono w świecy i oddano w ręce pachołka Zakliki. Po otrzymaniu wiadomości Buczacki uwięził Zaklikę i kniazia Babę w wieży.
1434 - biskup krakowski Zbigniew przed wyjazdem na sobór bazylejski, przewidując rychłą śmierć króla, udzielił mu upomnienia. Biskup jest docenia zalety takie jak łagodność, pokorę, pobożność i miłosierdzie, ale wszystko to przyćmiewają zalety takie jak: pijackie rozrywki, rozpasanie dworzan, niesprawiedliwość, rozdawanie przywilejów na prawo i lewo. Nawołuje do zmiany postępowania Władysława, grozi klątwą duchowną. Rozgniewało to króla i opuścił salę, gdy usłyszał, że większość obecnych na przemówieniu zgadza się z biskupem.
Jagiełło - syn książęca litewskiego Olgierda i Marii, córki książęca twerskiego. Po śmierci ojca otrzymał władzę na Wielkim Księstwem Litewskim. Na chrzcie przyjął imię Władysław i poślubił królową węgierską i polską Jadwigę; po jej śmierci miał jeszcze trzy żony. Ulubioną jego rozrywką było myślistwo, przez które zaniedbywał sprawy publiczne. Odpuszczał winnym wszelkie kary, był łaskawy, doceniał i wynagradzał. Szczodrość i rozrzutność przyniosła krajowi więcej strat niż zysków. Ufundował Akademię Krakowską i psałterzystów w kościele krakowskim, wiele klasztorów. Dbał bardziej o ojczystą Litwę niż Polskę