G. Stachówna „Pięćdziesiąt cztery lata oglądania
Casablanki” [w:] „Dialog” 1996, nr 7
„Casablanca” 1942, reż. Michael Curtiz (Węgier, wł. Mihály Kertész); realizowana z kłopotami (nie wiadomo jaka obsada, brak pieniędzy, niedokończony scenariusz). W „Casablankę”, realizowaną jako melodramat, z konsekwencją wpisano ideologię panującą w USA w 1942 r.: wywołanie poparcia Amerykanów dla udziału USA w II wojnie światowej.
Akcja dzieje się daleko od Paryża - centrum Europy - i Nowego Jorku - centrum Ameryki, a jednak w filmowym opowiadaniu Casablanca zmienia się - jak w westernie - w miasto pograniczne, w którym rozgrywają się sprawy niezwykle ważne dla obu stolic. Leży ona na terytorium francuskiego (wówczas) Maroka, pod protektoratem kolaborującego z Niemcami Vichy. Zwykli obywatele odnoszą się do Niemców z nienawiścią („Marsylianka” w lokalu Ricka zagłuszająca niemiecką pieśń marszową). Rick Blane, żyjący w „oku cyklonu” konsekwentnie zachowuje neutralność i wyniosłą izolację. Ma za sobą heroiczną przeszłość (wojna w Abisynii i Hiszpanii), ale obecne niezaangażowanie budzi zaufanie i szacunek. Nic więc dziwnego, że przeciwstawiono mu Victora Laszlo, Europejczyka zaangażowanego w wojnę z Niemcami, ofiarę obozu koncentracyjnego. Rick darzy go sympatią i szanuje jego walkę z wrogiem. Powoli uświadamia sobie, że własne niezaangażowanie było błędem, a walka z Niemcami staje się wspólną koniecznością. Rick odrzuca neutralność, zabija majora Stassera, pomaga Victorowi zbiec do USA i przystępuje do oddziałów walczących z Niemcami.
„Casablanca” gatunkowo wpisuje się w melodramat, realizuje filmową fantazję na temat wielkiej, nieszczęśliwej miłości - Victora (męża, który wie, że utracił miłość ukochanej żony), Ilsy (żony, która kocha Ricka, ale nie może z nim wyjechać) i Ricka (kochanka Ilsy, której nie może zatrzymać dla siebie). „Casablanka” zrywa z konwencją melodramatyczną (stawiającą w centrum kobietę, która jest jednak manipulowana przez mężczyzn) i w centrum opowiadania stawia Ricka. Jemu miłość zastąpiła wszystkie inne uczucia; jest wypalony wewnętrznie, stoi na progu autodestrukcji, gdyż nie może zapomnieć o miłości do kobiety, która go kiedyś zdradziła. Amerykańscy interpretatorzy dostrzegają w „Casablance” cechy westernu (Rick niezależnym „wyjętym spod prawa” indywidualistą, Victor typem szeryfa - klasycznego bohatera pozytywnego; finałowy pojedynek Ricka i majora Strassera), a także musicalu i „czarnego” filmu (charakterystyczny styl wizualny).
„Casablanca” staje się idealnym wykładem wskazującym na wyższość obowiązku nad miłością. Klasyczny melodramat ostro podkreśla ten konflikt, na straży ideologii stoi religia chrześcijańska i purytańska moralność. Zadaniem bohaterów jest zasada poświęcenia dla wyższych celów - ale tym wspanialsze jest późniejsze zwycięstwo i presja wywierana przez film na widzów.
Victor Laszlo poświęcił całe swoje życie trosce o sprawy innych, dlatego jego miłość do żony jest skazą - przeszkadza w pełnieniu misji. Victor ma do niej pełne zaufanie, wyłączając ją jednak w ten sposób ze swojego życia
Ilsa jako młoda żona przyjęła zasady Victora, ale wystarczyła pogłoska o jego śmierci, by wdała się w Paryżu w romans z Rickiem. Jednak powrót męża przywraca jej rozsądek i rezygnuje z wyjazdu z Paryża przy boku Ricka. Ponowne spotkanie w Casablance uświadamia jej, że źle wybrała, bo chce być kochaną i nie przejmować się dalej innymi. Nie ma jednak odwagi odejść od Victora, odpowiedzialność przenosi na Ricka - chce, by to on ją uwolnił.
Rick Blaine - zamknięty w sobie po zdradzie ukochanej, która pozbawiła go altruistycznych odruchów. Pod maską cynizmu kryje się jednak romantyk: w chwili próby przedłoży obowiązek wobec światowego pokoju nad miłość do Ilsy. Zrezygnuje z własnego szczęścia, zmusi Ilsę do przyjęcia roli człowieka idei i wyśle małżonków do USA, a sam pójdzie walczyć o wolność
Rick budzi sympatię pomimo pozornego egoizmu: „jedyną sprawą, jaka się dla mnie liczy, jestem ja sam”. Rick jest prawdziwym, twardym mężczyzną, stylizowanym na wzór hemingwayowskiego mitu: maniery światowca, chłód outsidera, dominująca osobowość, rozczarowanie życiem, alkohol i papierosy - ale równocześnie jest też człowiekiem wrażliwym, dobrym i sentymentalnym, który jednak potrafi zapanować nad uczuciami i złożyć je w ofierze po męsku przyjmowanego obowiązku. Rolę tę zagrał Humprey Bogart, tworzący typ bohatera z gorzką świadomością klęski, ale mimo tej wiedzy podejmującego walkę o coś lub za kogoś, przezwyciężającego własną słabość i gorycz. W „Casablance” Bogart wzbogacił swojego bohatera - „losera” - o romantyczność.
Różnie opisywano „Casablankę” jako wcielenie filmu kultowego. Umberto Eco: „zawiera w sobie wszystkie archetypy, każdy z aktorów powtarza rolę graną przy innej okazji, a bohaterowie żyją życiem stereotypowo sportretowanym w zrealizowanych wcześniej filmach”.
Przełom lat 70/80 przyniósł odkrywczą analizę feministyczną Alicji Helman: „Casablanca” tworzy perswazyjny przekaz o ukaraniu kobiety, która odważyła się zagrozić mężczyźnie i przekroczyć prawo podporządkowujące ją męskiej dominacji. Ilsa Lund podczas paryskiego romansu z Rickiem zachowuje anonimowość i tajemniczoś, ukrywając fakt posiadania wcześniej innego mężczyzny; nie prosi Ricka o przebaczenie i nie dopuszcza się nowego występku (wyjazd z Rickiem z Paryża). Spotkanie w Casablance podkreśla jej winę - nie przyznaje się mężowi do romansu, spędza z Rickiem noc, wciąż upewniając męża o swoim oddaniu. Mizoginizm Ilsy podkreśla fakt wzajemnej sympatii obu mężczyzn, zdradzanych przez tę samą kobietę. Ostatnia partia filmu przynosi wreszcie karę, Rick może wymierzyć Ilsie sprawiedliwość, odpłacić za zdradę: od czasu wspólnej nocy mami Ilsę obietnicą wyprawienia Victora do USA i zatrzymania jej przy sobie, dopiero na lotnisku porzuca ją, oddając mężowi, usprawiedliwiając się równie zdawkowo i obłudnie jak niegdyś Ilsa w Paryżu. Symetria rozstań została jednak zaburzona ich wydźwiękiem: w Paryżu Ilsa zostawiła Ricka podstępnie, zaś w Casablance Rick porzucił ją szlachetnie, dba o jej oczyszczenie w oczach męża. Widzowie zostają utrwaleni w tradycyjnym, patriarchalnym systemie wartości.
W latach 80-tych do kina wkroczył komputer. W 1983 r. Douglas Williams zrealizował film sci-fi: „Overdrawn at the Memory Bank”, łącząc supernowoczesne efekty komputerowe z supertradycyjnym modelem klasycznego kina i „Casablanki”. W dalekiej przyszłości pracownik firmy komputerowej, Aram Fingal, zostaje ukarany za złamanie kodów do tajnego foldera „KINO”. Jego osobowość umieszczona zostaje w komputerze. Ponownie łamie zabezpieczenia i wkracza w rzeczywistość z „Casablanki”. Ponieważ nie chce opuścić tej rzeczywistości (powtórzenie sceny na lotnisku), szef firmy wkracza do baru Ricka w obstawie niemieckich oficerów i wszczyna strzelaninę, jednak zostaje pokonany.
W 1972 „Casablanca” posłużyła scenarzyście i odtwórcy głównej roli w filmie „Play it again, Sam” reżyserii Herberta Rossa, Woody'emu Allenowi. Fabuła „Casablanki” i Rick Blaine, wykopiowany ze starej taśmy, wkraczają w przestrzeń filmu z 1972 r.! Rick jako prawdziwy mężczyzna udziela rad nieśmiałemu nieudacznikowi, Allenowi Felixowi.
W 1993 „Casablanca” trafiła do wideoklipu zrealizowanego przez A. Czarnecką i D. Pawelca do piosenki z tekstem młodego poety Marcina Świetlickiego. Łączy w sobie H. Bogarta z „Casablanki” i M. Monroe z „Mężczyźni wolą blondynki”. „Casablanca” funkcjonuje tu jako metaforyczny kontekst kulturowy, niosący wielorakie znaczenia symboliczne.