Laura kochała się w Filonie, gdy Werter umierał - o różnych sposobach pisania o miłości.
Miłość - najstarsze i najbardziej osobiste z uczuć, które towarzyszy człowiekowi od powstania świata. Każdy przeżywa ją inaczej, dla każdego z nas jest jedyna i niepowtarzalna. Czy aby na pewno?Od wieków poeci próbują opisać ten stan ducha, przekazać czytelnikowi swe wewnętrzne rozterki. W każdej epoce odbywa się to inaczej, gdyż wraz z upływem czasu i miłość przybiera różne oblicza. Poeci i pisarze, tworząc swe ponadczasowe utwory, wpływają na czytelnika, wywierają na niego ogromny wpływ. Nieświadomie ( albo i nie ), pokazują mu jak ma się zachowywać, mówią co powinien czuć...Sentymentalizm. Nurt, którego nadrzędna zasada brzmiała: "człowiek usiłuje zrozumieć świat, ale przede wszystkim go odczuwa".Twórczość sentymentalna nawiązywała w dużej mierze do elementów kultury i obyczajowości narodowej, odznaczała się prostotą. Akcja utworów rozgrywała się przeważnie na łonie natury, a bohaterami byli zwykli ludzie. Wszystkie te charakterystyczne dla nurtu sentymentalnego cechy możemy zaobserwować w sielance "Laura i Filon". Jak o utworze pisał Adam Mickiewicz : "wszystko tu jest narodowe, polskie: krajobraz, naszczekiwanie psów stanowiące muzykę wieczoru każdej wsi, ten bór zamykający widnokrąg, wszystkie szczegóły, i te maliny, i ta plecionka, wszystko wzięte z powszedniego życia w Polsce. "W tej "swojskiej" scenerii Laura przeżywa swój dramat. Przybywa spóźniona pod zielonego jawora, ale Filona tam nie zastaje.Niepewna uczuć ukochanego, jest przekonana, że zdradza on ją z Doryną. W przypływie złości i rozpaczy targa wianek i tłucze koszyk. Wówczas to zza drzewa wyłania się Filon, który całą tą scenę obserwował z ukrycia. Tłumaczy się ukochanej, że chciał się dowiedzieć co też naprawdę o nim myśli, ale pomysł jego nie należał do zbyt udanych. Następuje szczęśliwe zakończenie, kochankowie godzą się, a opisywana sytuacja pozwala im lepiej zrozumieć swe uczucia.Sielanka Karpińskiego, chociaż sympatyczna i łatwa w czytaniu, nie jest jednak utworem, który przejąłby nas do głębi. Bawią nas rozterki zakochanej Laury, może nawet troszeczkę ją rozumiemy, ale jej historia nie zapewnia nam nieprzespanej nocy, podczas której rozmyślalibyśmy o jej smutnym losie. Prędzej już współczujemy Filonowi, który nie będzie miał łatwego życia z osobą o tak porywczym charakterze. Nasza "nieczułość" na rozterki miłosne tej pary w dużym stopniu wynika z lekkiego potraktowania tematu przez samego autora. Zupełnie inaczej o miłości pisali romantycy. Uczucia przez nich opisywane trwały wiecznie, przeszkodą dla nich nie była nawet śmierć. Miłość była czysto platoniczna, opierała się na porozumieniu dusz i koniecznie musiała być nieszczęśliwa. Cierpienie było jakby nieodłącznym elementem życia bohatera i o nim rozwodzili się artyści w swoich dziełach. O nim i o pasji, której człowiek nie jest w stanie się oprzeć."Cierpienia młodego Wertera" są klasycznym przykładem tego typu literatury. Główny bohater wyjeżdża na wieś po przeżytym zawodzie miłosnym i tam zakochuje się bezpamiętnie w cudownej Lotcie -słodkiej zaręczonej już kobiecie, która uosabia dla niego anioła. I tu możemy dostrzec pewną zbieżność z literaturą sentymentalną. Miłość Wertera rozwija się wraz z cyklem przyrody. Rozkwita na wiosnę, kiedy mają miejsce długie spacery i niewinne rozmowy na łonie natury, a swój "ziemski koniec" przeżywa zimą, gdy główny bohater popełnia samobójstwo.Jak już pisałam wcześniej, czytając "Laurę i Filona", nie braliśmy sobie do serca dramatu zakochanych. W przypadku "Cierpień młodego Wertera" rzecz się ma inaczej. Utwór napisany jest w formie listów do przyjaciela, co nadaje mu charakter bardzo osobisty. Od samego początku poznajemy wszystkie uczucia głównego bohatera, jego myśli i wewnętrzne rozterki, co sprawia że jego postać staje się nam bliższa.Poznając sytuację z jego punktu widzenia, nieświadomie się z nim uosabiamy, mówiąc językiem współczesnym "trzymamy jego stronę". Sposób w jaki Werter opisuje swą znajomość z Lottą, ich rozmowy, spacery, wspólne zainteresowania i spojrzenie na wiele spraw, a także łączącą ich przyjaźń sprawia, że w naszym przekonaniu stanowią idealną parę.Goethe zastosował jeszcze jeden zabieg stylistyczny, który sprawia, że główny bohater "Cierpień..." wydaje nam się osobą godną współczucia. Werter jest postacią przerysowaną, niektóre jego cechy zostały wyolbrzymione, by w ten sposób wpłynąć na odbiorcę. Nasz nieszczęśliwie zakochany jest osobą bardzo słabą psychicznie, nadwrażliwą, odczuwającą weltschmerz czyli ból świata. Zwłaszcza ta ostatnia cecha jest charakterystyczna dla bohaterów romantycznych, którzy często doświadczali niesprawiedliwości norm społecznych i konwenansów. Tak też było w przypadku głównego bohatera powieści, który nie tylko nieszczęśliwie się zakochał, ale przeżył też upokorzenie towarzyskie, gdy okazało się, że jego stan społeczny jest niewystarczający by mógł przebywać w pewnych środowiskach. Werter nie był stanowczy, nie miał silnej woli, nie podjął walki ze światem, wybierając samobójstwo.Zarówno sielanka o Laurze i Filonie jak i powieść Goethego są oparte na bezpośrednich wypowiedziach głównych bohaterów. W pierwszym przypadku jest to dialog zakochanych, w drugim - pisemne zwierzenia Wertera. Różny jest jednak sposób przedstawiania sytuacji. Laura, chociaż z pewnością przez krótką chwilę cierpi, jest postacią silną, która wyładowuje swoją złość i co do której jesteśmy pewni, że da sobie radę w życiu. Werter natomiast budzi nie tylko nasze współczucie, ale i litość. Jak widać o miłości można pisać przeróżnie - na wesoło i na poważnie, kończąc znanym nam z bajek zdaniem "I żyli długo i szczęśliwie" lub wyciskając łzy z oczu czytelnika. Każda epoka preferowała inny sposób przedstawiania uczuć, w każdym okresie ludzie byli wrażliwi na coś innego, co w dużej mierze zależało od czasów, w których żyli. My natomiast mamy ten komfort, że jesteśmy w stanie poznać każdy z tych punktów widzenia i zadecydować, który podoba nam się najbardziej.