Ocena słuszności Powstania Listopadowego
Aby przedstawić moją ocenę słuszności wybuchu powstania warszawskiego, uważam, że należy przytoczyć rysy tego wydarzenia. 21 lipca 1944 r. gen. Tadeusz Bór-Komorowski, dowódca Armii Krajowej zadecydował o podjęciu wszelkich działań zmierzających do przygotowania stolicy do walki, liczył na wsparcie wojska radzieckich. Decyzję Komorowskiego zaakceptował także polski rząd w Londynie. Walka była konieczna, ponieważ ludność polska żyła w ciągłym strachu o swoje życie i najbliższych. Udane akcje sabotażowe, które utrudniały rozprzestrzenianie się propagandy niemieckiej, a to wlewało w serca Polaków wolę wystąpienia przeciwko okupantowi.
Plan "Burza" przewidywał zbrojne wystąpienia przeciwko III Rzeszy. Datę rozpoczęcia walk ustalono na 1 VIII 1944 na godzinę 17.00 (tzw. Godzina „W”). W pierwszych walkach powstania wzięło udział ok. 23 tys. żołnierzy. AK dysponowała w Warszawie ok. 50 tys. ludzi, z czego jedynie ok. 10% było uzbrojonych. Do żołnierzy AK dołączyły jednostki Narodowych Sił Zbrojnych (800 żołnierzy) i AL (500 żołnierzy), czynny udział w powstaniu wzięła ludność cywilna miasta. W tłumieniu powstania warszawskiego wzięło udział ok. 50 tys. żołnierzy niemieckich. Dowódcą powstania mianowano pułkownika (od 14 września generała brygady) Antoniego Chruściela (pseudonim Monter). Do 3 sierpnia w rękach polskich znalazła się większa część Śródmieścia z Powiślem, Stare Miasto, Żoliborz, Mokotów i 3 enklawy na Ochocie. Niemieckie natarcie na Stary Mieście w Warszawie rozpoczęło się 12 sierpnia. Zaledwie 9 tys. powstańców broniło tego obszaru. Aby zdobyć Starówkę Niemcy nie zawahali się użyć najcięższej broni (lotnictwa i artylerii). Większość Polaków wycofała się ze starego miasta kanałami. Józef Stalin nie zamierzał pomóc walczącej Warszawie. Armia Czerwona przyglądała się powolnemu upadkowi miasta. Zakazano, aby na terenach radzieckich lądowały samoloty alianckie, dostarczające żywność i broń dla powstańców, jednak w połowie września 1944 roku Stalin wyraził zgodę. Wizyta Stanisława Mikołajczyka w Moskwie zakończyła się fiaskiem, ponieważ komuniści z Bolesławem Bierutem na czele odrzucili propozycję współpracy, wspólnego powołania rządu i wystąpienia razem w obronie interesów polskich na Wschodzie .W Warszawie następowały nieudane próby przedarcia się do Warszawy oddziałów Armii Krajowej od strony Puszczy Kampinowskiej. W połowie września nastąpiła klęska tzw. "desantu czerniakowskiego" żołnierzy 1 Armii Wojska Polskiego, którzy chcieli przepłynąć Wisłę i przyjść na pomoc powstańcom, lecz nie uzyskali zgody Armii Czerwonej . Miasto opanowały liczne pożary, powstańcom dokuczał głód, brak wody, a także brak broni , dlatego w nocy z 1 na 2 października ostatnie oddziały przeszły kanałami ze Starego Miasta do Śródmieścia. Dowódcy Armii Krajowej po 63 dniach bohaterskich walk podjęli decyzję o kapitulacji , którą podpisał gen. Tadeusz Bór - Komorowski w Ożarowie 2 października 1944 roku. Niemcy zobowiązali się traktować powstańców jako jeńców wojennych i osadzić ich w obozach jenieckich, ludność cywilna natomiast miała wyjść z miasta do obozów przejściowych w m.in. Pruszkowie, Piastowie, Ursusie.
Powstanie zakończyło się klęską wojskową, polityczną i materialną. Zginęło ok. 17 tys. powstańców i ok. 225 tys. cywilów, ponadto ok. 700 tys. mieszkańców wywieziono do obozów i na przymusowe roboty do III Rzeszy. Straty wśród Niemców wyniosły ok. 25 tys zabitych, co można uznać za liczbę bardzo wysoką biorąc pod uwagę realia walki. Zniszczeniu uległo ok. 80% powierzchni miasta. Próba obrony Polski od zależności radzieckiej nie powiodła się.
Wg mnie wybuch Powstania Warszawskiego był słuszny, gdyż dotkliwa porażka nie obciążała sumień powstańców , lecz była wielkim moralnym zwycięstwem. Heroizm Polaków był ogromny i odżył w nich duch walki. Do klęski przyczyniły się bowiem czynniki niezależne od walczących Polaków. Bohaterstwo, odwaga i patriotyzm powstańców nawiązywał do pięknej polskiej tradycji zrywów narodowo- wyzwoleńczych. Należy tylko ubolewać nad tragicznym losem powstańców, którzy stracili życie w obronie Ojczyzny. Dla wielu Polaków to wydarzenie jest niemalże legendą.