Bolesław Prus - „Lalka”
PLAN WYDARZEŃ:
Tom I
1878 r. Warszawa - w jednej z jadłodajni toczy się rozmowa o Wokulskim: był subiektem w piwiarni Hopfera, uparcie się uczył, wziął udział w powstaniu styczniowym, za co został zesłany na Syberię. Potem ożenił się z Małgorzatą Minclową (wdową po właścicielu sklepu), został wdowcem i wyjechał do Turcji, gdzie powiększa majątek.
Ignacy Rzecki prowadzi sklep Wokulskiego, który ten odziedziczył po Minclowej.
Pamiętnik starego subiekta (dzieje Rzeckiego): dzieciństwo, praktyka w galanteryjnym sklepie Mincla, praca w sklepie.
Powrót Wokulskiego do Warszawy - dziesięciokrotnie powiększył majątek zmarłej żony.
Trudna sytuacja majątkowa Łęckich. Izabela sprzedaje srebrną zastawę, którą podobnie jak weksle ojca, kupuje Wokulski. Dumna i próżna panna przeczuwa, że Wokulski chce się starać o jej rękę.
Panna Łęcka udaje się do sklepu Wokulskiego. Traktuje go lekceważąco - jest przecież kupcem. Wokulski rozmyśla nad obłudą i zakłamaniem arystokracji.
Wokulski pomaga Wysockiemu, jego sklep odwiedzają jednocześnie hrabia i hrabina Krzeszowscy, którzy pozostają w separacji.
Święta wielkanocne. W kościele św. Józefa na Krakowskim Przedmieściu odbywa się kwesta, w której bierze udział panna Izabela.
Na przyjęciu w kręgu arystokracji Stanisław spotyka Izabelę. Jej osoba i majątek są tematem większości rozmów. Wokulski nie czuje się dobrze w dusznej atmosferze salonów.
Pamiętnik starego subiekta (wspomnienia Rzeckiego na temat kampanii węgierskiej): Wiosna Ludów, Rzecki wraz z przyjacielem, Augustem Katzem, walczą na Węgrzech. Katz popełnia samobójstwo, Rzecki wraca do Warszawy. Wokulski zakłada nowy sklep, którego prowadzenie powierza Rzeckiemu.
Wokulski na spotkaniu grupy bogatych szlachciców i kupców, rozmawiają o założeniu spółki handlowej.
Stanisław decyduje się kupić za zawyżoną cenę kamienicę Łęckich.
Wokulski jest coraz bardziej zakochany w Izabeli. Aby nie zostać wyśmianym w towarzystwie, uczy się języka angielskiego. W końcu zostaje zaproszony na obiad do Łęckich.
Tom II
Przygotowania Wokulskiego do wizyty u Łęckich. W końcu ich odwiedza. Mimo że celowo popełnił kilka gaf, zauważa, że dla pana domu jego osoba ma duże znaczenie. Izabela robi mu kilka zwierzeń. W końcu Łęccy zapraszają pana Stanisława na wspólną wycieczkę do Paryża.
Wokulski pomaga potrzebującym: Obermanowi, Marii, potem spotyka się z Izabelą.
Do Warszawy przyjeżdża na występy śpiewak Rossi. Izabela jest nim zachwycona. Aby zrobić jej przyjemność, Wokulski obsypuje Rossiego kwiatami i prezentami.
Wokulski kupuje kamienicę Łęckich za zawyżoną cenę 90 tys. rubli. Łęcki jest zawiedziony, co dowodzi całkowitej ignorancji w sprawach interesów, myślał, że uda mu się uzyskać ze sprzedaży 120 tys. rubli.
Rzecki dowiaduje się o celu wszystkich działań Wokulskiego. Tymczasem do Łęckich przybywają wierzyciele. Izabela jest zmuszona wezwać Wokulskiego, aby uregulował należności.
W międzyczasie Łęccy dowiadują się o zawyżeniu ceny kamienicy. Unoszą się honorem i ozięble traktują Stanisława.
Izabelę odwiedza Starski - młody hulaka i utracjusz - planują wspólne wakacje. Rozmawiają w języku angielskim w obecności Wokulskiego, który rozumie każde słowo i bardzo cierpi.
Pamiętnik starego subiekta (dzieje Wokulskiego): Wokulski wyjeżdża do Paryża. Wspomnienia: pobyt Stanisława u Hopfera - upór w zdobywaniu wiedzy, uczestnictwo w powstaniu, pobyt w Irkucku, powrót do Warszawy i kłopoty ze znalezieniem pracy, ślub z Minclową, jej śmierć, spotkanie z Izabelą w teatrze, całkowita zmiana.
Pamiętnik starego subiekta: Rzecki odwiedza mieszkańców kamienicy kupionej przez Wokulskiego. Poznaje panie Jadwigę Misiewiczową i Helenę Stawską.
Wokulski w Paryżu. Spotyka tu swego przyjaciela Suzina i genialnego chemika, prof. Geista, który namawia go, aby poświęcił się nauce.
Powrót do Warszawy i wyjazd do Zasławka na zaproszenie prezesowej Zasławskiej. Spotkanie z Izabelą, nadzieje na związek z ukochaną kobietą.
Tom III
Pamiętnik starego subiekta: 1879 r., opis stosunków panujących w kamienicy kupionej przez Wokulskiego, charakter baronowej Krzeszowskiej.
Pamiętnik starego subiekta (historia procesu o lalkę): Krzeszowska odkupuje od Wokulskiego kamienicę. Wytacza Stawskiej proces o lalkę i przegrywa go. Rzecki planuje ożenić Wokulskiego ze Stawską.
Izabela zaczyna traktować Wokulskiego jako kandydata na męża. Krzeszowscy godzą się. W Algierze zostaje odnaleziony mąż pani Stawskiej.
Wokulski wraz z Łęcką i Starskim jadą do Krakowa. Umizgi Starskiego i swobodne zachowanie Łęckiej sprawiają, że Stanisław opuszcza ich i zamierza popełnić samobójstwo.
Wysocki ratuje Wokulskiemu życie. Bohater wraca do Warszawy. Wycofuje się z interesów, popada w apatię. W końcu wyjeżdża do Moskwy.
Pamiętnik starego subiekta: Rzecki choruje. Wśród mieszkańców Warszawy narasta niechęć do Żydów.
Umiera Łęcki, ojciec Izabeli. Wraca Wokulski, który wysadza ruiny zamku w Zasławku, a następnie znika: nie wiadomo, czy popełnił samobójstwo, czy też żyje. Umiera Rzecki. Izabela postanawia zostać zakonnicą.
BOHATEROWIE:
Stanisław Wokulski – romantyk czy pozytywista?
Stanisław Wokulski jest głównym bohaterem powieści, postacią najlepiej zarysowaną i opisaną. Jego historii nie poznajemy chronologicznie, ale fragmentami, wiele jest w niej niedomówień, nie znamy końca jego losów.
Urodził się najprawdopodobniej w zubożałej rodzinie szlacheckiej. W młodości pracował jako subiekt w sklepie u Hopfera. W pewnym momencie postanowił zacząć się kształcić, wstąpił do Szkoły Przygotowawczej, a następnie do Szkoły Głównej. Był w swoim pragnieniu wiedzy wytrwały, w dzień pracował w sklepie i restauracji, a w nocy uczył się. Później musiał przerwać naukę i wziął udział w Powstaniu Styczniowym, co było wyrazem jego poddania się gorączce patriotycznej tamtego okresu. Po klęsce powstania zesłany do Irkucka tam kontynuował kształcenie. Gdy wrócił do Polski, z nędzy ożenił się ze starszą od siebie Małgorzatą Pfeifer, wdową po Janie Miclu i prowadził sklep. Po jakimś czasie jego żona zmarła, a on odziedziczył po Minclach pokaźny majątek. Gdy pewnego dnia zauważył w teatrze Izabelę, zakochał się w niej od pierwszego wejrzenia i od tamtego czasu jego życie się zmieniło. Wyjechał do Bułgarii, aby zdobyć majątek na wojnie – dla niej. Postanowił wkraść się w łaski arystokracji, a zwłaszcza Łęckiego – dla ukochanej. Dla niej znosił upokorzenia, był przez nią raz traktowany przychylnie, a raz odpychany. Zakochany w Izabeli, cały czas interesował się naukami przyrodniczymi, imponował mu Ochocki, który chciał poświecić się cały nauce oraz Geist – profesor, który próbował wynaleźć metal lżejszy od powietrza. Wokulski był dobrym handlowcem i gospodarzem, potrafił podchodzić do życia racjonalnie, miał projekty przebudowy Powiśla, organizował spółkę do handlu ze wschodem. Jednak miłość do Izabeli sprawiała, że zachowywał się w sposób nieracjonalny – zaryzykował utratę majątku handlując na wojnie, był na każde skinienie panny, przepłacił za kamienicę Łęckich, aby pomóc im w wydźwignięciu się z bankructwa. Szuman tak mówił o Wokulskim: „Stopiło się w nim dwu ludzi: romantyk sprzed roku sześćdziesiątego i pozytywista z siedmdziesiątego”. I rzeczywiście, w jego postaci możemy znaleźć zarówno cechy, romantyczne, jak i pozytywistyczne. Podstawową cechą romantyczną jest miłość, miłość szalona, maniakalna, taka, dla której Wokulski jest gotowy zrobić wszystko. Do innych należą: udział w zrywie narodowym oraz niepewność jego dalszych losów. Z kolei nie można nie zauważyć pozytywistycznych cech osobowości bohatera. Jest to przede wszystkim jego „przygoda” z nauką – studia (nie zgłębia tam filozofii czy literatury, ale przedmioty ścisłe) oraz działalność naukowa. Poza miłością do Izabeli okazuje się Wokulski kierować rozumem i postępuje racjonalnie. Wrodzona pracowitość, ambicja i stawianie sobie wysokich celów sprawiają, że przy odrobinie szczęścia udaje mu się w ciągu roku potroić majątek. Jest doskonałym kapitalistą – świetnie odnajduje się na rynku i potrafi odpowiednio inwestować. W interesach kieruje się rozumem i doświadczeniem, nie zważając na konwenanse – np. współpracuje z Suzinem, choć jest to negatywnie postrzegane w środowisku warszawskim. Również jego wiara w postęp naukowy i techniczny nie znika, mimo że sam porzuca eksperymenty – chętnie wspiera i interesuje się planami Geista i Ochockiego. Wokulski najpełniej z postaci w Lalce (na poły z prezesową Zasławską) wciela w życie ideał pracy u podstaw i pracy organicznej. Pomaga potrzebującym, a jego sklep zatrudnia kilkuset ludzi, polepszając ogólne, społeczne, narodowe dobro. Na wskroś pozytywistyczne są poglądy Wokulskiego w kwestii asymilacji Żydów. Wszystkich zresztą ludzi mierzy tą samą miarą, nie zważając na urodzenie, lecz na pracowitość i sumienność.
Wokulski jest postacią niejednoznaczną. Nie jest to człowiek, któremu można by przypiąć jakąkolwiek łatkę.
Izabela Łęcka
Izabela Łęcka była
„niepospolicie piękną kobietą. Wszystko w niej było oryginalne i doskonałe. Wzrost więcej niż średni, bardzo kształtna figura, bujne włosy blond z odcieniem popielatym, nosek prosty, usta trochę odchylone, zęby perłowe, ręce i stopy modelowe. Szczególne wrażenie robiły jej oczy, niekiedy ciemne i rozmarzone, niekiedy pełne iskier wesołości, czasem jasnoniebieskie i zimne jak lód.”
Panna Izabela żyła w innym świecie – świecie salonów, pięknych dam i panów. Wszyscy jej dogadzali, każdy jej kaprys był natychmiast spełniany. Żyła pod kloszem, nie istniały dla niej pory roku ani dnia – nie pracowała, mogła ustalać plan dnia w zależności od swoich zachcianek. Wiedziała o istnieniu świata, gdzie ludzie pracują i cierpią, traktowała go jednak jak obrazek, scenkę rodzajową, pomaga biednym, ale cały czas przekonana o swojej wyjątkowości. Jeden tylko raz ten „inny świat” zrobił na niej wrażenie – gdy we Francji zwiedzała fabrykę żelazną. Przestraszyła się wtedy, wydawało się jej, że „z wyżyn szczęśliwego Olimpu zstąpiła do beznadziejnej otchłani Wulkana” i przestraszyła się ludzi tam pracujących.Do małżeństwa panna Izabela pochodziła racjonalnie. Uważała, że nie jest ono sprawą miłości, ale urodzenia i majątku i dlatego w pary powinni młodych ludzi kojarzyć ich rodzice. Z czasem panna Izabela nabrała wstrętu do małżeństwa i odrzucała wszystkich adoratorów – nawet tych najzamożniejszych i najprzystojniejszych. Potem zrozumiała, że trzeba „przyjąć świat takim, jakim jest” i zdecydowała się wyjść za mąż, ale kandydat do jej ręki musiał spełniać trzy warunki: podobać się jej, być dobrze urodzonym i bogatym. Taki mężczyzna nie znalazł się jednak, Izabelę opuszczali kolejni adoratorzy, aż w końcu zostali jedynie marszałek i baron – bogaci, ale starzy, brzydcy i odrażający. Izabela wiedziała o problemach majątkowych ojca, ale nie mogła przełamać wstrętu. Ideałem męskości był dla niej posąg Apolla, który kupiła i zasypywała pocałunkami. Bywało, że w marzeniach Apollo przychodził do niej w nocy.Izabela uważała siebie za ideał, który inni mężczyźni powinni czcić. Wielokrotnie odnosiła się do mężczyzn z pogardą. Prowadziła różne gierki, marzyło się jej, że będzie mieć jednocześnie bogatego, dobrze urodzonego męża oraz kochanków. Nigdy nie była tak naprawdę zakochana, jest osobą niezdolną do miłości. Ostatecznie kończy źle, wszyscy konkurencji się od niej odsuwają, Wokulski ginie bez wieści, ojciec umiera, a dziewczyna wstępuje do klasztoru.
Tomasz Łęcki
ojciec Izabeli, bankrut i utracjusz. Człowiek przekonany o własnej wielkości, nieznający się na interesach, naiwny i skłonny do manipulowania nim.
Panna Florentyna
kuzynka Łęckich, mieszkająca z nimi.
Hrabina Joanna Karolowa
siostra Łęckiego, ciotka Izabeli. Na pokaz zajmuje się działalnością charytatywną.
Mraczewski
subiekt w sklepie Wokulskiego, elegant, piękniś, bawidamek, podrywający kobiety, także Izabelę i panią Stawską. Z powodu dwuznacznych uwag w stosunku do Izabeli został przez Wokulskiego zwolniony z posady, potem za sprawą jednego słowa panny Wokulski dał mu pracę w Moskwie.
Klejn
subiekt w sklepie Wokulskiego, socjalista.
Lisiecki
subiekt w sklepie Wokulskiego, antysemita.
Szuman
lekarz, Żyd, zajmujący się badaniem włosów, po trosze dziwak, przyjaciel Wokulskiego. W młodości kochał się z wzajemnością, ale żona mu umarła. Człowiek potrafiący trzeźwo ocenić sytuację, od początku widzi, że przyczyną rozstrojenia Wokulskiego jest miłość do Izabeli.
Henryk Szlangbaum
Żyd, subiekt w sklepie Wokulskiego. Mimo przyjęcia przez niego wielu obyczajów chrześcijan piętnowany przez innych subiektów ze względu na swoje pochodzenie.
Stary Szlangbaum
ojciec Henryka, Żyd, lichwiarz, współpracownik Wokulskiego. To on wylicytował w jego imieniu kamienicę, a potem odkupił od niego sklep i cały dobytek.
Pani Stawska
kobieta szlachetna i piękna. Kilka lat temu jej mąż wyjechał z kraju, oskarżony o zabójstwo lichwiarki i nie wrócił. Ma córkę Helenę, żyje w ubóstwie z nią i teściową.
Pani Meliton
swatka, pomagająca Wokulskiemu zdobyć rękę Izabeli, dostarcza mu informacji o Łęckiej.
Baronowa Krzeszowska
mieszka w kamienicy Łęckich, chciała ją odkupić od Łęckiego, ale została przez Wokulskiego przelicytowana. Po śmierci córki rozstała się z mężem. Fanatycznie przywiązana do zmarłego dziecka, oskarżyła Stawską o kradzież lalki z pokoju córki.
Baron Krzeszowski
człowiek próżny, śmieszny, ale antypatyczny. Sprzedał żonie swoją ulubioną klacz, którą kupił potem Wokulski. Gdy klacz wygrała na wyścigach, wpadł we wściekłość i nawymyślał Izabeli, przez co został przez Wokulskiego wezwany na pojedynek.
Collins
nauczyciel angielskiego Wokulskiego.
Prezesowa Zasławska
szlachetna matrona, bogata arystokratka, pragnąca w swoim Zasławiu pomagać chłopom. W młodości kochała się z wzajemnością w stryju Wokulskiego. Sprzyja staraniom Wokulskiego o rękę Izabeli.
Książę
arystokrata, idealista, patriota. To z jego inicjatywy Wokulski organizuje spółkę do handlu ze wschodem. Człowiek wierzący w wyższość swojej klasy społecznej.
Maruszewicz
młody cwaniaczek, znajomy Krzeszowskich. Człowiek próżny i oszust, ukradł Krzeszowskiemu 200 rubli z 800, które Wokulski zapłacił za klacz barona.
Suzin
przyjaciel Wokulskiego jeszcze z Syberii, prowadził z nim interesy w Paryżu.
Julian Ochocki
kuzyn Izabeli, naukowiec. Człowiek bardzo zdolny, inteligentny absolwent dwóch wyższych uczelni. Chce poświęcić się nauce, interesuje się projektami wynalezienia maszyny latającej.
Liciński
hrabia-Anglik.
Kazimierz Starski
krewny Zasławskiej, kuzyn Izabeli Łęckiej.
Geist
francuski profesor chemii, wynalazca. Przez uczonych paryskich uznany za wariata, pracuje nad stworzeniem metalu lżejszego od powietrza. Próbował namówić Wokulskiego do współpracy nad swoim projektem.
Baron Dalski
członek spółki handlowej, początkowo konkurent panny Izabeli, później narzeczony i mąż Eweliny Jasieńskiej. Człowiek stary i brzydki. Zakochany w Ewelinie bez pamięci, nie widzi jej wad, a przede wszystkim tego, że jego narzeczona flirtuje ze Starskim.
Kazimiera Wąsowska
bogata wdowa, arystokratka. Swego czasu planowała wyjść za Starskiego, w tej chwili flirtuje z wieloma mężczyznami, z żadnym nie chce się związać na stałe.
Węgrowicz
radca, próżniak, przepędzający cały czas w restauracji przy kuflu piwa.
PROBLEMATYKA:
Lalka ukazywała się najpierw w odcinkach w „Kurierze Codziennym” (w latach 1887-1889), pierwsze wydanie osobne ukazało się w 1890 r. w Warszawie. Akcja właściwa utworu rozgrywa się w latach 1878-1879, ale retrospekcje (czyli powracanie pamięcią do minionych wydarzeń), na które natrafić można w Pamiętniku starego subiekta, obejmują okres od roku 1837 i dotyczą wydarzeń związanych z Wiosną Ludów, a konkretnie z kampanią węgierską (1848), a także powstaniem styczniowym (1863). Miejscem akcji jest Warszawa, ale poszczególne epizody rozgrywają się w Zasławku (u pani prezesowej) oraz w Paryżu. W Pamiętniku starego subiekta (czyli Ignacego Rzeckiego) zostały także opisane wydarzenia, jakie rozegrały się na Węgrzech.
Tytuł książki został zaczerpnięty z jednego z epizodów powieści, procesu, jaki baronowa Krzeszowska wytoczyła Helenie Stawskiej o rzekomą kradzież lalki. Lalka to powieść wielowątkowa, można tu wskazać następujące wątki: romansowy (Izabela i Wokulski); ukazanie warstw społecznych (arystokracji, mieszczaństwa, Żydów i prostego ludu z nizin społecznych); ukazanie sytuacji politycznej Polski, czyli tło polityczne utworu; rozliczenie się z ideologią romantyczną; pytanie o drogi rozwojowe Polski. Głównym wątkiem jest niewątpliwie miłość Stanisława Wokulskiego do Izabeli Łęckiej. Prus ukazuje również ewolucję społeczno-polityczną społeczeństwa polskiego na przestrzeni prawie półwiecza: od końca lat trzydziestych do końca lat siedemdziesiątych XIX stulecia. Ta ewolucja stanowi właśnie o tle politycznym utworu, szczególnie wyraziście zauważalnym w pamiętniku Ignacego Rzeckiego, starego subiekta. Pamiętnik... to zapis przemian, jakie zachodziły w świadomości ideowo-politycznej kolejnych pokoleń Polaków. Ze względu na ten przekrój polskiej społeczności, Lalka określana jest mianem powieści „polskiego dojrzałego realizmu”, określanego również mianem krytycznego. Prus ukazuje dokładny wizerunek poszczególnych warstw społecznych. Arystokrację reprezentują m.in. Łęccy, Krzeszowscy, Zasławska, Ochocki, Wąsowska. Jest to warstwa charakteryzująca się przeważnie egoizmem, nicością moralną, tępotą i degeneracją, zamkniętą we własnym świecie, nie dopuszczającą do swej świadomości żadnych przemian, ani nowych twarzy. Modelowym przykładem jest Izabela Łęcka, niezdolna do żadnych wyższych uczuć, sztuczna niczym tytułowa lalka. Również jej ojciec, pan Tomasz, to zadufany w sobie bankrut, życiowy safanduła i nieudacznik. Jest jednak zarozumiały, a do pochodzącego z niższej warstwy społecznej Wokulskiego odnosi się z wyraźnym dystansem i protekcją. Prus ukazuje również mieszczaństwo (Minclowie, Rzecki, warszawscy kupcy). Są to głównie ludzie stroniący od wszelkiego życiowego ryzyka, preferujący raczej powolne, mozolne dorabianie się, niż ryzykowne inwestycje przynoszące duże zyski, ale czasem niebezpieczne. Lalka ukazuje też niziny społeczne (ludzie zamieszkujący warszawskie Powiśle: Magdalena, Węgiełek, Wysoccy). Warunki życia proletariatu ukazane są naturalistycznie, wszechobecna nędza, brud i choroby uniemożliwiają najuboższym zajęcie się czymkolwiek, z wyjątkiem rozpaczliwej walki o przetrwanie kolejnego dnia. To już nie życie, to wegetacja. Główny bohater powieści, Stanisław Wokulski, ukazany jest jako synteza dwóch osobowości: romantyka sprzed 1863 r. i pozytywisty lat 70. XIX stulecia. O romantyzmie głównego bohatera powieści świadczy przede wszystkim udział w powstaniu styczniowym i marzenia o idealnej miłości, zaś o przekonaniach pozytywistycznych kult ciężkiej pracy, kult nauki, utylitaryzm i filantropia. Wokulski ponosi klęskę jako romantyk, miłość do Izabeli okazuje się złudną igraszką rozkapryszonej i pustej pannicy. Jednak jako pozytywista główny bohater Lalki również nie odnosi sukcesu. Polskie społeczeństwo ma przestarzałą strukturę, jest chore na antagonizmy klasowe i międzyludzkie. W tej sytuacji program pracy organicznej nie ma szans powodzenia, zaś wszelkie twórcze i myślące jednostki skazane są na klęskę. Powieść ma zakończenie otwarte, nie wiemy ostatecznie, co stało się z głównym bohaterem. Wokulski miał zamiar popełnić samobójstwo, jednak autor nie zdecydował się na „uśmiercenie” go; być może miał to być wyraz jakiegoś promyka optymizmu, sugestia, że z każdej sytuacji może być wyjście.