I.2010r. godz. 15:32 Przekaz nr 544
Proszę o znak – znak otrzymałem.
Jezus Chrystus
Jam Jest Jezus Chrystus, Druga Osoba Trójcy Świętej. Kocham ciebie Żywy Płomieniu i chcę umocnić ciebie dzisiaj zapewniając o Mojej Miłości i wsparciu. Nigdy nie powątpiewaj o opiece Bożej Opatrzności nad tobą i twoimi bliskimi. Boża Opatrzność jest częścią Miłosierdzia Bożego. Nie lękaj się, ale wycisz. To demon mąci spokój twojej duszy ponad miarę.
Jak ci mówiłem, masz mieć podane w Kraśniku Lubelskim, w tym pomimo wszystko Błogosławionym domu, podyktowaną nowennę do Bożej Opatrzności. Będzie to kolejne Źródło Bożych Łask przyśpieszające nabywanie poprzez modlących się specjalnej Bożej Opieki.
Nie lękajcie się, ale zaufajcie Mi bezgranicznie. Nie pozwolę, aby was demon gnębił ponad miarę. Chcę działać w tobie, ale i poprzez ciebie.
Oto pozwoliłem ci na zrelaksowanie się twojego ciała, ale i twojej duszy. Będzie to potrzebne, do dalszego twojego działania. Zacząłeś działać. Otrzymasz wszystko co jest niezbędne, abyś dobrze funkcjonował.
Wydarzenia ostatnich dni świadczą o rozpoczęciu działania Bożej Sprawiedliwości na szeroką skalę. Oto upadli ci, co czcili demony ( trzęsienie ziemi na Haiti.) Ofiara całopalna zadośćuczyniła za całe zło tej ziemi, na której to się wydarzyło. Oni nie będą wyjątkiem. Ziemia zatrzęsie się dotkliwie w wielu, wielu miejscach.
Zastanówcie się o Polacy nad sobą i nad swoimi czynami. Czyż i was muszę boleśnie upominać bez przerwy? Czynił to już mój Święty Tatuś, względem Mojego Wybranego Narodu. Chcę dokonać w was i poprzez was wiele wielkich zmian. Będziecie wzorem dla wielu, jako ci co słuchają, co do nich mówi Wola Boża. Wzywam was do nawrócenia i odwrócenia się od swoich złych uczynków oraz zaniedbań. Czas upomnień zakończył się. Od pewnego czasu jest realizowany czas miłosiernej chłosty. Wszystko wypełnia się na waszych oczach.
Ci, co żyją z Bogiem i dla Boga, doznają coraz więcej niepowodzeń i prześladowań. Ofiarowujcie wszystko chętnie, poprzez Niepokalaną Maryję, Moją Świętą Mamusię. Ten czas jest czasem szczególnej Łaski i zasług. Ci, co będą słali swoje modlitwy i zamawiali liczne Msze Święte, „według intencji Matki Bożej”, przyczyniać się będą do ratowania mnóstwa dusz, którym grozi wieczne potępienie.
Dopiero teraz, w tym czasie, gdy są odprawiane te Msze Święte według intencji Matki Bożej, a zamawiane przez maleńką garstkę dusz ludzi wybranych, którzy podjęli się modlitwy i ofiary, mogę udzielić Mojemu Kościołowi, wielu Specjalnych Bożych Łask, Łaski Bożej Mocy.
W ten sposób będę mógł wydźwignąć Mój Kościół z jego marazmu i stagnacji oraz zgnilizny.
Kto tylko może, niechaj sieje wszelkimi przejawami Bożej Miłości, nie licząc się z jakimikolwiek kosztami. Miłość dawana przez was, będzie w wielu przypadkach procentowała. Wielu z tych, co Bogu składają z siebie ofiary, zauważa nasilanie się cierpień, niekiedy do granic ich możliwości. Wytrwajcie!!! Bądźcie pociechą Mojego Świętego Serca.
Błogosławię wam w tym trudnym czasie i umacniam specjalnym Błogosławieństwem. Tym co to czytają i słuchają Błogosławię w Imię Ojca + i Syna + i Ducha Świętego. + Amen. +++
Ufajcie! Nie lękajcie się!!! Kocham was!!!
Kraśnik Lubelski 28.I.2010r. godz. 10:28 Przekaz nr 545
Proszę o znak – znak otrzymałem.
Bóg Ojciec
Jam Jest Który Jest dziś postanowiłem, właśnie w tym miejscu i w tym domu przemówić do ciebie Żywy Płomieniu i podać Moją Świętą Wolę. Nie lękaj się o nic, ale ufaj, ufaj, ufaj!!! Oto teraz, w tym czasie otrzymasz treść Nowenny do Bożej Opatrzności. Będzie to specyficzna, o wyjątkowej mocy modlitwa.
Boża Opatrzność jest jedną z części składowych Bożego Miłosierdzia. To właśnie Boża Opatrzność opiekuje się wszelkim stworzonym przeze Mnie stworzeniem na ziemi. Chroni człowieka przed zgubnymi wpływami i działaniami „wszelkiej maści” demonów, złych nikczemnych duchów wraz ze zgubnymi skutkami ich działania.
Nowenna do Bożej Opatrzności.
Wstęp.
Jam Jest Bóg Ojciec, Pierwsza Osoba Trójcy Świętej. Oto postanowiłem podać dzisiaj poprzez Żywego Płomienia kolejny ratunek, kolejne Źródło Bożych Łask oraz ratunku, dla tego biednego świata. Chcę, pragnę, abyście prosili Bożą Opatrzność, zwłaszcza o duchową opiekę, jak również i o tę materialną. Obiecuję proszącym pomnożenie licznych Bożych Łask.:
1. Obiecuję, każdemu kto będzie miał we czci i poważaniu Świętą Bożą Opatrzność pomnożenie wszelkich Bożych łask o tysiąc razy.
2. Obiecuję, czcicielom łaskę, że chociaż ktoś odmówi jeden raz tę Nowennę w całości, nie zazna ognia piekielnego.
3. Obiecuję czcicielom, łaskę pomnożenia Bożej Opieki w sferze ducha, przed nadmiernymi atakami i pokusami diabła, a zwłaszcza tymi ciężkimi.
4. Obiecuję specjalną opiekę nad grzesznikami, za których modlić się będą o ich nawrócenie.
5. Obiecuję spełnianie próśb ze sfery ducha na tyle, na ile to nie będzie działać na szkodę jakiejkolwiek osoby, która prosi o daną Łaskę Bożą.
6. Obiecuję stałą opiekę materialną tym osobom, które modlić się będą o opiekę Bożej Opatrzności dla siebie, ale o wiele więcej otrzymają Łask Bożych ci, co będą się modlić i wstawiać za inne osoby.
7. Obiecuję, czcicielom łaskę zrozumienia Woli i Drogi Bożej jaka jest wobec nich, a także wobec ich bliskich i znajomych w intencji których modlić się będą.
8. Obiecuję wzrost cnót i Życia Bożego u tych, którzy będą się modlili słowami tej nowenny.
9. Obiecuję wzrost i pomnożenie Łaski Bożej w duszach ludzi modlących się tymi modlitwami.
10. Obiecuję nawrócenie się szczególnie zatwardziałych grzeszników
11. Obiecuję uwalnianie systematyczne od wpływów i prześladowań demonicznych ludzi opętanych i owładniętych.
12. Obiecuję modlącym się tymi modlitwami specjalnej Łaski Bożej tzw. Łaski Niespodzianki.
Oto jest dwanaście obietnic dane tym, którzy będą czcicielami Bożej Opatrzności. Nie lękajcie się prosić i modlić. Sposób odmawiania nowenny jest następujący:
Najpierw odmawia się modlitwę wstępną, następnie modlitwę na każdy dzień nowenny. Po tym odmawia się Litanię do Bożej Opatrzności. Po niej odmawia się jeden dziesiątek różańca, tajemnica Piąta Chwalebna: Ukoronowanie Matki Bożej na Królową Nieba i ziemi” Po niej odmawia się Koronkę do Bożej Opatrzności. Na zakończenie każdego dnia nowenny, odmawia się modlitwę, na zakończenie nowenny do Bożej Opatrzności.
Litanię i Koronkę można odmawiać oddzielnie od całości. Za odmawianie samej Litanii i Koronki do Bożej Opatrzności, obiecuję specjalną opiekę Bożej Opatrzności i Łaskę poznania Woli Bożej dla osoby, która to odmawia.
Pamiętajcie także o tym, że każda wasza prośba jest naczyniem, które musicie napełnić modlitwą, pokutą, wynagrodzeniem i ofiarą.
Drugim sposobem odmawiania nowenny oprócz tradycyjnego, ( czyli przez dziewięć kolejnych dni,) jest sposób wielkiej nowenny. I tak na przykład w całym styczniu odmawia się codziennie pierwszy dzień nowenny, w lutym odmawia się co dzień drugi dzień nowenny itd.
Sposób ten da pomnożenie Bożych Łąsk o 10 000 razy. Wielką nowennę zalecam do odmawiania w szczególności w kościołach zwłaszcza, gdy prosić będziecie o szczególnie ważną społecznie Bożą Łaskę. Bądźcie wytrwali i stanowczy przy odmawianiu tej nowenny. Demon będzie wymyślał wam tysiące pokus, a wszystko tylko po to, aby odwieść was od tej modlitwy. Nie dajcie się jemu.
Modlitwa wstępna.
Bądź uwielbiona Boża Opatrzności we wszelkiej opiece jaką rozciągasz nad całą ludzkością. Dzięki serdeczne składamy za wszelkie przejawy Twojej Świętej Opieki nad nami, nad naszymi rodzinami i tymi za których prosimy. Oddal od nas modlących się złe duchy, aby nie przeszkadzały nam w naszych modlitwach. Spraw o Wieczny Panie, abym mógł (mogła) w spokoju odprawić tę nowennę. Zechciej wysłuchać próśb jakie zanoszę do Ciebie. (tu wymień prośby.) Spraw o Wieczny Boże, abym zawsze i z ochotą wypełniał Wolę Bożą i to do końca. Spraw, abym zrozumiał to, czego Ty pragniesz ode mnie i wykonywał to z ochotą i z miłością. Oddal ode mnie wszelką demoniczną moc i trwogę. Niechaj nie mają do mnie dostępu. Spraw, abym nie cierpiał nędzy z powodu wrogiego działania demona. Umocnij mnie na tyle w siłach ducha i ciała, abym mógł w 100% wykonać to czego pragnie ode mnie (nas) Boża Opatrzność. Amen.
1 dzień nowenny
W pierwszym dniu nowenny proszę Świętą Bożą Opatrzność o pomoc i opiekę Bożą, nad całym Kościołem Świętym.
Wszechmogący Wieczny Panie, zechciej rozciągnąć płaszcz Bożej Opieki i ochrony nad całym Kościołem Świętym. Niechaj Mocą Bożą odpędzone zostaną wszelkie złowrogie siły piekielne, które wdzierają się na siłę do wnętrza Kościoła Bożego. Rozciągnij płaszcz Bożej Opieki, nad wszystkimi członkami Żywego Kościoła, aby demon nikogo nie zdołał zwieść. Niechaj wolna wola każdego członka Kościoła Świętego, zawsze skłania się do realizacji Bożej Woli i wypełnia Ją. Amen.
Ojcze nasz … Zdrowaś Maryjo … Chwała Ojcu …
2 dzień nowenny
W drugim dniu nowenny proszę Świętą Bożą Opatrzność, o pomoc i opiekę Bożą nad obecnym Papieżem (wymień jakim.)
Wszechmocny Stwórco, zechciej zapewnić niezbędną opiekę i ochronę obecnemu Papieżowi, następcy Św. Piotra Apostoła. Daj Jemu niezbędną moc i siłę ducha, aby pewną, mocną ręką prowadził Kościół Święty, i miał siłę sprzeciwiać się wszystkim, którzy dążą do destrukcyjnego działania, realizujących mistrzowski plan zniszczenia Kościoła Świętego od wewnątrz. Spraw o Trójco Święta, aby zawsze dobrze odczytywał i wypełniał Drogę i Wolę Bożą. Niechaj nigdy nie zabraknie Mu sił i środków do wypełniania Drogi i Woli Bożej. Spraw, aby Twoja Święta Opatrzność stale czuwała nad Nim i pomogła osiągnąć jak najwyższe poziomy osobistej świętości. Amen.
Ojcze nasz … Zdrowaś Maryjo … Chwała Ojcu …
3 dzień nowenny.
W trzecim dniu nowenny proszę Świętą Bożą Opatrzność o pomoc i opiekę Bożą nad wszystkimi Biskupami całego Kościoła Świętego.
O wielka przemożna Boża Opatrzności, zechciej udzielić niezbędnej opieki i obrony wszystkim Biskupom całego Kościoła Świętego. Spraw o Panie w swojej Świętej Łaskawości i Hojności, aby nigdy nie zabrakło wsparcia modlitewnego tym sługom Kościoła Świętego. Zechciej udzielić na tyle sił i mocy i Ducha Bożego, aby zawsze i z ochotą pełnili Wolę Boga, a nie swoją. Spraw o Wieczny Panie, aby demon nigdy nie miał do nich dostępu.
Niech żaden demon nic nie wciela w życie lokalnego Kościoła Świętego, który został powierzony pieczy i nadzorowi tychże Biskupów. Niechaj zawsze i z ochotą pełnią Wolę Bożą. Zechciej o Wieczny Panie zapewnić im godne warunki materialne, aby nie zaprzątały ich troski o swój byt materialny. Daj im także, odpowiednie światło Ducha Świętego, aby nigdy nie obnosili się życiem ponad stan. Spraw o Najpokorniejszy z Pokornych, aby i oni uzyskali niezbędną łaskę pokory, aby fakt bycia Biskupem nie wbijał ich w pychę, ale aby zawsze pamiętali, że mają służyć i dbać o dobro i czystość wiary. Uwolnij ich, od wszelkich wpływów demonów i spraw, aby byli siłą duchową Kościoła, a nie jego kulą u nogi. Amen.
Ojcze nasz … Zdrowaś Maryjo … Chwała Ojcu …
4 dzień nowenny.
W czwartym dniu nowenny proszę Świętą Bożą Opatrzność o pomoc i opiekę Bożą nad wszystkimi Kapłanami całego Kościoła Świętego.
O Najwyższy i Wieczny Panie, zechciej rozciągnąć swój płaszcz Bożej Opieki, nad wszystkimi Kapłanami całego Kościoła Świętego. Niech nigdy nie zabraknie im dostatecznego wsparcia duchowego, modlitewnego. Zechciej o wieczny Panie pomnożyć ich siły i Łaski Boże, aby zawsze i z ochotą oraz miłością mogli służyć wszelką pomocą i aby zawsze znaleźli możliwość udzielenia pomocy tym, którzy o tę pomoc poproszą. O Święta Boża Opatrzności zechciej na tyle obudzić serca wiernych, aby oni sami zawsze zadbali o potrzeby materialne swoich Kapłanów. Odpędź wszelkie demony od Kapłanów i spraw, aby nigdy nikim nie gardzili, ani nie wynosili się nad nikogo. Udziel im niezbędnej łaski pokory i miłości, aby zawsze dostrzegali tego, komu potrzebna jest pomoc, i aby mogli zawsze taką pomoc zorganizować.
O dawco wszelkich Bożych Łask, zechciej obdarować ich niezbędną pokorą i wyrozumiałością. Niech żaden z nich nigdy nie wbije się w pychę i aby zawsze pamiętali, że mają służyć i dbać o zdrowy przekaz wiary, oraz pobudzać tę wiarę w powierzonych sobie duszach. Uwolnij ich od zbędnego demonicznego balastu, aby byli duchową siłą Kościoła Świętego, a nie jego balastem. Amen.
Ojcze nasz … Zdrowaś Maryjo … Chwała Ojcu …
5 dzień nowenny.
W piątym dniu nowenny proszę Świętą Bożą Opatrzność o pomoc i opiekę Bożą nad całym ludem wiernym, całego Kościoła Świętego.
Jedyny Boże, zechciej rozciągnąć Płaszcz Bożej Opieki, nad wszystkimi członkami Świętej Matki Kościoła. Niech nigdy nikomu nie zabraknie siły do walki ze swoim własnym ego i ze swoimi słabościami. Zechciej o Panie zadbać o niezbędne środki materialne, aby nikt nigdy nie utracił wiary z powody skrajnego ubóstwa. Daj mądrość i pokorę tym co mają więcej środków do życia niż inni, aby ci potrafili podzielić się ze swojego z bardziej potrzebującymi. Oddal agresywne i zwykłe ataki demona od wszystkich w Kościele. Daj nam taki rozwój osobistej świętości życia, aby zły duch nigdy nie znalazł w nas najmniejszego punktu zaczepienia. Spraw, aby nikomu nie zaszkodził w dojściu do wyżyn świętości życia i Nieba. Spraw, abyśmy mogli się zbawić i dopomóc w zbawieniu wiecznym innym. Amen.
Ojcze nasz … Zdrowaś Maryjo … Chwała Ojcu …
6 Dzień Nowenny.
W szóstym dniu nowenny proszę Świętą Bożą Opatrzność o pomoc i opiekę Bożą świętym duszom czyścowym całego Kościoła Świętego.
Trójco Święta Jedyny Boże, zechciej dopomóc wszystkim świętym duszom czyścowym ze względu na naszą prośbę, na nasze wołanie. My wiemy, że poprzez swoje przewiny, zaciągnęły dług wobec Świętej Bożej Sprawiedliwości. Prosimy ciebie o Wieczny Panie, o zmiłowanie nad tymi duszami i zechciej uwolnić od mąk czyścowych, jak najwięcej tych dusz. Spraw, abyśmy i my mogli kiedyś dostąpić Bożego zmiłowania i cieszyć się Twoją Wieczną Miłością. Amen.
Ojcze nasz … Zdrowaś Maryjo … Chwała Ojcu …
7 dzień nowenny.
W siódmym dniu nowenny proszę Świętą Bożą Opatrzność o pomoc i opiekę Bożą nad naszymi rodzicami, tymi żywymi, ale i tymi zmarłymi.
O Święty Świętych, proszę Twój Święty Boży Majestat o wszelką niezbędną pomoc i obronę oraz opiekę nad moimi (naszymi) rodzicami, tymi żywymi, ale i tymi zmarłymi. Daj tym żyjącym rodzicom wiele radości życia nawet w cierpieniu. Daj siłę i moc, aby nigdy nie upadli dźwigając swój krzyż czasami bywający ponad siły. Zechciej dać im Łaskę Bożej Miłości i zrozumienia, aby zawsze i ochotnie pełnili Wolę Bożą. Ochroń ich przed wrogim i destrukcyjnym działaniem wielu złych duchów. Daj, aby dokończyli swoich ziemskich dni wiernie trwając przy Tobie. Tym zmarłym naszym rodzicom, daj radość oglądania Ciebie w Niebiesiech. Daruj im resztę ich kar i uwolnij ich z pęt czyścowych. Amen.
Ojcze nasz … Zdrowaś Maryjo … Chwała Ojcu …
8 dzień nowenny.
W ósmym dniu nowenny proszę Świętą Bożą Opatrzność o przemożne Boże Łaski i Błogosławieństwo dla naszego rodzeństwa, naszych rodzin oraz osoby nam bliskie.
O Przenajświętsza Boża Opatrzności, bardzo proszę Twój Święty Boży Majestat, o pomoc i obronę oraz opiekę, nad moim (naszym) rodzeństwem, nad moimi (naszymi) rodzinami oraz bliskimi mi (nam) osobami. Oddal od nich zgubne dla nich i ich zbawienia, działanie złych nikczemnych duchów. Niech nigdy one nie przebiją zapory Opieki Bożej Opatrzności.
Proszę (prosimy) również o dobrą opiekę i Boże Błogosławieństwo materialne. Nie daj im tak wielkiej biedy, aby utracili poprzez nią swoją wiarę. Proszę (prosimy) Twój Święty Boży Majestat o takie natchnienia, aby dobrobyt jaki posiadają, nie stał się ich zgubą. Daj im Najszczodrobliwszy Panie, Łaskę Bożej Szczodrobliwości, aby zawsze i chętnie dzielili się swoimi dobrami z prawdziwie potrzebującymi. Rozmnóż im Święte Dary i Łaski Boże, aby oni mogli pomagać innym i doszli tak do szczęśliwej wieczności w Niebie. Amen.
Ojcze nasz … Zdrowaś Maryjo … Chwała Ojcu …
9 dzień nowenny.
W dziewiątym ostatnim dniu nowenny proszę Świętą Bożą Opatrzność o wejrzenie na moje (nasze) osobiste prośby.
O Najlepszy z Najlepszych, Opiekunie opiekunów, Panie panów, zechciej wejrzeć na mnie (nas) twojego sługę (twoją służebnicę) i proszę o wysłuchanie mojej (naszej) prośby i wypełnienie jej o ile nie będzie się sprzeciwiała Świętej Woli i Myśli Bożej (tu wymień swoją osobistą prośbę.)
Proszę dla siebie ( dla nas ) o niezbędne Łaski Boże, ochronę przed zgubnym działaniem demonów oraz dostateczne, a niezbędne dla mnie (nas) środki do życia i działania.
Spraw o Stwórco, abym mógł zawsze realizować Bożą Wolę, Boże Plany na bieżąco. Naucz mnie (nas) dzielić się swoim dobrem duchowym, ale i materialnym. Amen.
Ojcze nasz … Zdrowaś Maryjo … Chwała Ojcu …
Litania do Bożej Opatrzności.
Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z Nieba, Boże, zmiłuj się nad nami.
Synu, Odkupicielu świata, Boże - zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty, Boże - zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże - zmiłuj się nad nami.
Święta Boża Opatrzności czuwająca nad nami,- bądź uwielbiona, czczona i czuwająca nad nami.
Św. B. Op. czuwająca nad każdym człowiekiem od chwili jego stworzenia.-
Św. B. Op. obdarzająca ludzkość hojniej niż na to ona zasługuje,-
Św. B. Op. zapewniająca nas o Swojej Opiece nad nami,-
Św. B. Op. dbająca o właściwy rozwój naszego ducha,-
Św. B. Op. dbająca o nasze wszystkie potrzeby materialne,-
Św. B. Op. obdarzającą nas mądrością Ducha Świętego,-
Św. B. Op. obdarzającą nas darami Bożymi,-
Św. B. Op. obdarzającą nas łaską głębokiej wiary,-
Św. B. Op. obdarzającą nas łaską pokory i czystości,-
Św. B. Op. obdarzającą nas łaską świętej cierpliwości,-
Św. B. Op. obdarzającą nas łaską skruchy i żalu,-
Św. B. Op. obdarzającą nas łaską skruchy i żalu agonalnego,-
Św. B. Op. obdarzającą nas łaską wytrwałości w dobrym,-
Św. B. Op. obdarzającą nas łaską wstrzemięźliwości od złego,-
Św. B. Op. ofiarowująca nam zawsze niezbędne wsparcie,-
Św. B. Op. działająca przez Patriarchów,-
Św. B. Op. działająca przez Proroków wszystkich czasów,-
Św. B. Op. działająca przez Apostołów wszystkich czasów i wieków,-
Św. B. Op. działająca przez Kościół Święty,-
Św. B. Op. działająca przez Hierarchię Kościoła Świętego,-
Św. B. Op. działająca przez Kapłanów Kościoła Świętego,-
Św. B. Op. działająca przez lud wierny,-
Św. B. Op. działająca przez wybranych wszystkich czasów i wieków,-
Św. B. Op. działająca przez dusze, które na to pozwalają,-
Św. B. Op. działająca we wszystkich czasach i wiekach,-
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Boża Opatrzności.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam nasze winy, Boża Opatrzności.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami grzesznymi, o Boża Opatrzności.
P. – Panie wysłuchaj modlitwy nasze.
W. – A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.
Dziesiątek Różańca Świętego. Tajemnica V Chwalebna, „Ukoronowanie Matki Bożej na Królową Nieba i ziemi przez Majestat Trójcy Świętej”.
1 Ojcze nasz …
10 Zdrowaś Maryjo …
1 Chwała Ojcu …
Koronka do Bożej Opatrzności.
Wstęp.
Ojcze nasz … Zdrowaś Maryjo … Wierzę w Boga … 3x Chwała Ojcu …
Na dużych paciorkach.
Bądź uwielbiona o Boża Opatrzności
teraz i przez wszystkie wieki wieków. Amen.
Na małych paciorkach.
Boża Opatrzności kocham i wielbię Ciebie,
dopomóż i zaradź naszym troskom i potrzebom.
Na zakończenie. 3 x
Niech będzie uwielbiona, wychwalona i wywyższona Boża Opatrzność
za wszystkie dobro i opiekę jaką nam zapewnia.
Modlitwa na zakończenie nowenny.
Wszechmogący Wieczny Panie Nieba i ziemi, dziękujemy Tobie za wszelkie dobro i opiekę, jaką nam darowuje Twoja Święta Boża Opatrzność. Nikt nigdy nie zdoła Tobie o Wieczny Panie podziękować za to, co uniżywszy się do człowieka jemu darowujesz. Zechciej wysłuchać naszych próśb, naszego wołania i ulituj się nad naszą głupotą i bezmyślnością. Umocnij nas wszystkich za których prosimy, niezbędnymi, potrzebnymi do zbawienia i egzystencji Świętymi Łaskami Bożymi. Oddajemy się Tobie na własność, oddając naszą wolną wolę do Twojej Świętej wyłącznej dyspozycji. Dysponuj nami do woli i tak, jaka będzie potrzeba. Amen.
†††††††††††††††††††††††
To tyle jeśli chodzi o treść nowenny. Dobrze, że wytrzymałeś Żywy Płomieniu mozół pisania tej nowenny. Nie lękajcie się o słodkie stworzenia, ale działajcie w tym co możecie.
Oto umacniam was dzisiaj, specjalnym potrójnym Bożym Błogosławieństwem.
Wszystkim modlącym się, słuchającym i czytającym błogosławię w Imię Ojca + i Syna + i Ducha Świętego. + Amen. +++
Ufajcie! Nie lękajcie się!! Kocham was i to bardzo, bardzo, bardzo, mocno!!!
Warszawa Jelonki 25.II.2010r. godz. 20:00 Przekaz nr 546
Proszę o znak – znak otrzymałem.
Duch Święty.
Jam Jest Duch Święty Trzecia Osoba Trójcy Świętej. Oto wezwany przez was przychodzę. Chcę, pragnę, abyście w niczym nie lękali się, lecz bezgranicznie zaufali Temu, co daje przynosząc Miłość Bożą. Oto Ta Miłość i dobroć Boża daje wam dar wielki i wspaniały, przeznaczony na te ostatnie czasy. Darem tym jest kolejna już nowenna wam ofiarowana, podyktowana poprzez Żywego Płomienia.
Kto może, niechaj otworzy na oścież drzwi swojego serca, abym mógł działać w was i poprzez was. Pragnę ofiarować każdej duszy Swoje Święte Dary. Nie każda dusza chce te dary przyjąć. Chcąc skorzystać z tych darów, dusza taka musi się zadeklarować, gdzie chce być po dokonaniu takiego wyboru. Dusza taka powinna być konsekwentna w swoim wyborze jakiego dokonała.
Niezbędnym jest wasz minimalny wysiłek, który przemoże wasze własne niechęci i animozje, aby w pełni otworzyć się na Moje Święte działanie. Sam widzisz Żywy Płomieniu, że nie opuszczam ciebie, ale działam w tobie i poprzez ciebie. Nie opieraj się nigdy nawet najmniejszym przejawom działania Mojej Świętej Łaski. Nie wiesz i nie będziesz wiedzieć wszystkiego, bo tak jest bezpieczniej. Sam widzisz, że nie zawsze wystarczy sama chęć do modlitwy, do tego potrzebna jest specjalna Moja Święta Łaska umożliwiająca to.
Wielu woli zajmować się błahostkami, mało istotnymi sprawami unikając jak ognia jakiejkolwiek pracy na Niwie Bożej. Udzielam ci na bieżąco Żywy Płomieniu Moich Świętych darów i Łask, abyś wiedział, że Jestem i Działam. Nie próbuj zmieniać nastawień ludzi będących pod hipnozą demona. Tę barierę może złamać jedynie modlitwa we wspólnocie.
Odganiaj demony od siebie ( egzorcyzmami, wodą święconą egzorcyzmowaną, solą święconą egzorcyzmowaną itp.) i nigdy nie próbuj z nimi dyskutować, bo to jest bezcelowe.
Kto może niechaj przynajmniej spróbuje wyciszyć się postem bezwzględnego milczenia z wyjątkiem tych chwil, kiedy miłość bliźniego wymagać będzie udzielenia niezbędnych odpowiedzi. Post taki uniemożliwi demonowi dostęp do was. Jeżeli uciszysz człowiecze gwar swoich myśli, z których wiele pochodzi z inspiracji demona, wówczas uniemożliwisz jemu oddziaływanie na siebie przez podświadomość. Posyłam wam dziatki ludzi, którym możecie pomóc. Chcę, abyście nie unikali ludzi potrzebujących. Nie wszystkie trudności obracają się wyłącznie wokoło spraw i problemów materialnych. Sami nie wiecie, które z waszych słów wsparcia pozwoli uratować życie i zbawienie takich dusz.
Chcę działać w was, ale i poprzez was. Nie wnikaj człowiecze, dlaczego czasami masz długie pasmo niepowodzeń i biedy. Wynika to przeważnie z wielu przyczyn. Módlcie się wiele, także do Mnie. Nie omijajcie Mnie szerokim łukiem.
Chcę dać wam wiele specjalnych darów, lecz nikt z was o nie, nie prosi. Chcę, aby każde dziecko Boże oddawało się codziennie całe, z ciałem i duszą, a zwłaszcza z waszą wolną wolą Trójcy Świętej, do Jej Świętej wyłącznej dyspozycji.
Wyrażajcie zawsze waszą bezgraniczną ufność Bogu, pozwalając, godząc się na wszystko, cokolwiek ta Święta Wola Boża udzieli, choćby wymagała Ona od was utraty wszystkiego co macie, nawet zdrowia i życia. Zawierzenie przez was takim aktem zapewnia Boga o waszej gotowości na wykonanie bez jakiegokolwiek szemrania tego, co Ta Wola Boża nakaże wam wykonać. Łaski Boże jakie przez to otrzymacie, ratować będą liczne dusze od wiecznego potępienia. Łaska ta uwidoczni się na co dzień w was specjalną Łaską Bożego Pokoju. Nikt ani nic nie będzie jego w stanie pokonać. Jest to nader cenny dar, a szczególnie w czasie końca Apokalipsy, która nadchodzi wielkimi krokami. Czas upomnień zakończył się. Udzielane będą wam jedynie rady, wskazówki i pouczenia, oraz zadania dawane do niezwłocznego wykonania.
Chcę, abyście rozszerzali kult i cześć do Jezusa Eucharystycznego. Nadchodzą czasy wielu specjalnych zmian. Demon myśli, że pokonał już Kościół Święty, a upadek Jego jest już tylko kwestią czasu. Na zewnątrz wszystko wygląda, jakby to demon odniósł swoje zwycięstwo.
Ja Sam wraz z Ojcem i Synem zadziałam, przeobrażając wszystko co możliwe będzie do takiego przeobrażenia. Dam wam natchnienia i pouczenia, kto z was ma co uczynić. W swoim sercu i sumieniu będziecie wiedzieli, które działanie pochodzić będzie od Mojej Świętej Osoby.
Żywy Płomieniu, nie okazuj zdziwienia, że nie słyszysz już tak często Matki Bożej. Ona wykonała już swoje zadanie powierzone Jej przez Boga. Działa w cichości swojego Serca jak ma to w swoim zwyczaju. Wie Ona, że czas już nadszedł. Aniołowie, Wykonawcy Gniewu Bożego są już rozstawieni, gotowi do „żniwa”, do działania. Czekają jedynie na sygnał pozwalający im działać. Trójca Święta czeka jedynie na dopełnienie się tego, co sprawiedliwe. Czeka na tych, którzy przeznaczeni są do życia w raju, a jeszcze się nie narodzili.
Wiele zależy od tego jak wykonasz zestaw zadań jakie powierzyła tobie Żywy Płomieniu Trójca Święta. Chcę, abyś pomógł zacumować okręt Kościoła Świętego do dwóch kolumn, z wizji Świętego Jana Bosko.
Chcę dać taki silny impuls do działania, używając ciebie Żywy Płomieniu, że pojawią się kapłani i hierarchowie, którzy się na tyle upokorzą, że przyjmą prawdziwe słowa Boże. Działanie jakie podejmą, uratuje resztkę Kościoła Świętego.
Będzie również wielu, co demon zainspiruje do działania i będą destrukcyjnie działać na szkodę Kościoła. Ci ludzie i duchowieństwo, będą usunięci przez Anioła, wykonawcę Gniewu Bożego i to już niedługo. Musi teraz rosnąc wespół kąkol wraz z pszenicą. Żeńcy już stoją na polu i czekają na Pana Żniwa, aby dał sygnał, aby żniwa dokonać.
Pragnę przypomnieć wam, że z utęsknieniem czekam na wasze modlitwy do Mojej Świętej Osoby, zwłaszcza od 9:00 do 10:00 rano. W tym czasie otrzymacie ode mnie krocie Moich Świętych Łask Bożych. Naczynia Łask Bożych są już rozdane. Kto wyciągnie swoją rękę po te Boże Łaski? Uwierzcie mi, że bardzo, bardzo niewielu. Demoniczna hipnoza z ułudą demona jest bardzo silna i wielka, że dusze żyjące bez Boga, zwierają swoje szyki do obrony zła, i nie są w stanie oderwać się od niego. Jest zbyt mało dusz – ofiar, ofiarowujących swoje dobre ofiary całopalne, a złych jest bardzo wielu. Ci ostatni po śmierci idą szerokim strumieniem do jeziora ognia i siarki.
Nie dajcie się o dziatki tak łatwo omamić i oszukać zwodzicielowi piekielnemu. Nie dajcie się wmanewrować w pozorne działanie. Cieszy Mnie modlitwa jaka płynie na tym Wieczerniku. Jest ona miłą wonią w Oczach Bożych. Chcę, abyście walczyli z waszymi wadami i ułomnościami. Oto ofiarowuję wam tu zgromadzonym Kryształową Koronę, dla wnętrza waszej duszy. Jest to symbol daru jaki otrzymujecie. Błogosławię wam i umacniam. Teraz przemówi Bóg Ojciec.
Bóg Ojciec.
Jam Jest Który Jest dziś zechciałem was umocnić, abyście nie tracili ducha. Cieszę się z modlitw i ofiar jakie zanosicie. Nie wszyscy z was cieszą się w pełni Łaską Bożego Pokoju. Są pośród was osoby, które mimowolnie dają przystęp wielu złym duchom.
Niektóre z waszych nawyków i grzesznych zwyczajów nie podobają Mi się. Chcę, abyście wybaczyli wszelkie winy jakie zaciągają bliźni wobec was. Złe słowo, celowe destrukcyjne działanie na waszą szkodę, a nawet zdrada współmałżonka nie jest powodem, aby takiemu nie wybaczyć, zwłaszcza jak o takie przebaczenie poprosi. Celowy brak przebaczenia jest szczególnym przewinieniem przeciwko miłości Boga i bliźniego. Jest wielu takich, co za takie czyny przebywa w piekle.
Ten czas jest czasem waszego zasługiwania. Bądźcie szczerzy w swoim postępowaniu. Niechaj wasze postępowanie nigdy nie uczyni waszej modlitwy jałową i bezużyteczną. Najdłużej do 33 miesięcy, Aniołowie, Wykonawcy Gniewu Bożego, rozpoczną swoje pełne działanie. Fakt i działanie jest pewne. Jedynie modlitwa serca wielu wynagrodzicieli może uratować wiele dusz od jeziora ognia.
Lenistwo ducha zawładnęło wieloma na tzw. zachodzie. Przyjrzyj się biedny człowiecze wzorowi wzorów, którym jest Mój Boski Syn Jezus Chrystus. Mogąc pokonać swoich wrogów samą tylko myślą, poddał się okrucieństwu demona działającego w ludziach, którzy znęcali się nad Nim jak tylko zdołali. Doskonała Miłość sprawiła, że ochoczo poddał się terrorowi, który zgotowali dla niego oprawcy. Chcę, pragnę, abyście brali przykład z tej niedościgłej miłości. Człowiecze mizerny, możesz wszystkiego dokonać, gdy zapomnisz o sobie, a zwłaszcza o swoim ego.
Pokonując siebie samego, pokonujecie swoje słabości i przywary jakie was obciążają. Nie lękaj się swojego Boga, ale ufaj o biedny człowieku i poddaj się Woli Bożej, która ocala każdego, kto się podda jego świętemu działaniu. Demon zaciemnia wszystkie umysły i ducha człowieka. Poddaje on człowieka praniu mózgu, poprzez papkę multimedialną działającą nadmiernie na wielu z was.
Zaciemniony umysł i duch, gdy staje się leniwym, nie dąży już do pracy i wysiłku ducha, lecz przyjmuje lekkie, wymagające niewielkiego wysiłku woli i umysłu rozwiązania. Co jest dobre i święte staje się niemodne, nie na czasie, uwierające, niewygodne.
Człowiek oddający duszę diabłu zyskuje pozory spokoju i dobrobytu. Na koniec to wszystko obraca się przeciwko samemu człowiekowi i wyborowi jakiego dokonuje.
Oto umieszczam Złote Ziarno, symbol daru jaki otrzymujecie. Dary jakie otrzymujecie będą się uaktywniały w czasie stosownym i wystarczającym. Błogosławię wam teraz i umacniam. Teraz przemówi Mój Boski Syn, Jezus Chrystus
Jezus Chrystus.
Jam Jest Jezus Chrystus, Druga Osoba Trójcy Świętej. Kocham was i pozdrawiam w tym dniu, w którym czcicie Mnie, jako Najświętsze Dziecię Jezus. Cieszę się, że trwacie wiernie, pomimo rozlicznych przeszkód jakie macie. Nie lękajcie się, ale zaufajcie Mi bezgranicznie. Czas dopełnia się, a ludzie ulegli antagonistycznemu podziałowi.
Aniołowie dokonali już oznaczenia Sług Bożych. Wiele się dokonało. Wielu duszom ofiarnym pozwalam zakosztować z Mojego Kielicha Goryczy. Niewielu znosi jego ciężar. Gdy masz wokoło pociechy, wszystko znosisz mężnie. Gdy wyłączę je, zaprzestajesz, nie wiedząc co masz dalej czynić.
Żywy Płomieniu, przyzwyczaiłem ciebie do krzyża bez większych pociech. Samych pociech jest u ciebie niewiele. Gdyby ich w ogóle nie było, nie dałbyś sobie rady. Nie mogę ciebie uwolnić od cierpienia. Nie dam tobie zbyt wielu pociech, nawet takich, co inni mają je na co dzień, a tego nie doceniają. Chcę, abyś uwolnił się od zbędnego balastu i nie przywiązywał większej wagi do pociech zwłaszcza tych duchowych. One będą ciebie tylko niepotrzebnie rozpraszały.
Poddaj się ochotnie temu co tobie daję, a pomogę tobie. Nie obawiaj się o realizację zadań jakie postawiłem przed tobą. Pomogę tobie, tylko uwierz we wszystko co ci mówię. Nie pozwól demonowi wejść pomiędzy nas i rozdzielić na dłużej! Ataki z jego strony będą silne, ale nie da rady pokonać osłony w jakiej ciebie umieściłem.
Nie lękajcie się o dziatki, ale kochajcie Mnie i działajcie na Bożej Niwie. Cieszę się, że coraz więcej z was zamawia coraz więcej Mszy Świętych „według intencji Matki Bożej”. Są one priorytetem na ten czas.
Chcę, aby rozpaliły się ponownie miłością serca kapłańskie, zakonne i biskupie, miłością prawdziwą, świętą, do Mojego Świętego Eucharystycznego Serca. Rycerze Najświętszego Sakramentu będą motorem czci i tymi, którzy wyproszą powrót właściwej czci dla Swojego Boga, który jest nadal w każdym najmniejszym kawałku Mojego Świętego Eucharystycznego Serca. Rycerze Najświętszego Sakramentu nie będą tym, coś ty w swoim umyśle wyobraził sobie. To nie jest zgodne z Wolą i Myślą Bożą. To ty jesteś Moim narzędziem. Będę ciebie używać jako popychadło, ale w dobrym tego słowa znaczenia. Twoje imię: Żywy Płomień, jakie nadałem tobie wiele lat temu, jest jednocześnie twoją misją i zadaniem. Chcę, abyś popychał w dobrą stronę tych co pozwolą na to i poddadzą się temu. Będzie takich coraz więcej. Chcę, abyś nie chciał być przywódcą, ale tym co nadzoruje sprawność Bożej Pracy. Pchnij w dobrą stronę i wycofaj się. O nic się nie lękaj, bo Ja Sam czuwam nad wszystkim.
Chcę, abyście jasno i wyraźnie wiedzieli, że kto tylko może i zdoła, niechaj przyjmuje Moje Święte Eucharystyczne Ciało, na klęcząco, do ust, i z rąk kapłana lub diakona. Ta praktyka jest Mi szczególnie miła i oczekiwana. Możecie Mnie gościć jedynie w czystym sercu, bez jakichkolwiek ciężkich obciążeń. Nieporozumieniem w Kościele Świętym jest stworzenie instytucji tzw. świeckiego szafarza Komunii Świętej. Pragnę, aby to prawo zostało usunięte z Kodeksu Prawa Kanonicznego. Ludzie, którzy są szafarzami, zaciągają szczególnie ciężkie winy. Ja Sam wybieram i konsekruję rękami Biskupa tych, których chcę do posługi przy Moim Świętym Eucharystycznym Ciele. Zechciejcie usłuchać Mojego życzenia, Mojego wołania.
Oto i Ja daję wam Mój dar. Jest nim Złoty Klucz. Jest on symbolem daru jaki otrzymujecie. Błogosławię was i umacniam. Teraz przemówi Moja Święta Mamusia.
Matka Boża.
Kochane słodkie dzieci światłości, miłe Mojemu Świętemu Macierzyńskiemu Sercu. Ufajcie i nie lękajcie się. Cieszę się Żywy Płomieniu, że tęskniłeś za Mną i słowami jakie ci przekazuję. Czas Mojego posługiwania w przekazywaniu woli Bożej minął.
Dobroć Boża i twoja miłość do Mnie sprawiła, że mogę do was przyjść. Dobrze że udało się tobie wysłuchać tego, co było przekazywane Marii Valtorcie. Teraz wiesz Żywy Płomieniu, że muszę usunąć się na dalszy plan działając w cichości serca, pomagając w tym, w czym będę mogła być pomocna. Czas realizacji przejścia do ery bez demonów rozpocznie się niebawem. Chcę, abyście realizowali to wszystko co Dobroć i Miłość Boża będzie od was wymagała.
Oto i Ja daję wam mój dar, dar Poczwórnego Świetlistego Różańca Świętego. Wasi Aniołowie Stróżowie umieścili je na waszych duszach. Chcę Żywy Płomieniu, abyś pomagał bliźnim tym, którzy oto poproszą. Sam widzisz, że opiekuje się tobą. Obiecuję tobie szereg miłych niespodzianek, w tym i te materialne. Błogosławię wam i umacniam przytulając do Mojego Macierzyńskiego Serca
Żywy Płomień:
Cała Trójca Święta i Matka Boża dali mi znać, że będą udzielali wspólnego specjalnego Błogosławieństwa. Jest to Błogosławieństwo o specjalnej mocy i znaczeniu.
Trójca Święta i Matka Boża.
Kochamy was o słodkie dzieci i umacniamy was specjalnym Bożym Błogosławieństwem. Wszystkim czytającym i słuchającym błogosławimy w Imię Ojca + i Syna + i Ducha Świętego. + Amen. +++
Ufajcie! Nie lękajcie się!! Kochamy was!!!
Warszawa Jelonki 25.III.2010r. godz. 20:13 Przekaz nr 547
Proszę o znak – znak otrzymałem.
Żywy Płomień.
Tuż po zakończeniu odmawiania Egzorcyzmów, odczułem przemożną potęgę obecności Bożej Mocy. Oczami duszy ujrzałem Osoby, które przybyły.
Pan Jezus, w białej szacie, tunice, przepasany złotym sznurem i boso. Matka Boża, także w białej tunice przepasana błękitną przepaską, a na głowie kremowy welon. W lewym ręku ma Różaniec. Ma On dwadzieścia dziesiątków. W prawym ręku trzyma Krzyż z wizerunkiem Pana Jezusa. Święty Józef, w ciemnobrązowej tunice i w ciemnozielonym przepasaniu. W lewym ręku trzyma trzy białe lilie, a w prawym trzy kiście dużych, pięknych, ciemnych winogron.
W rękach Pana Jezusa widzę bardzo dużą, ciężką, ciemną księgę. Na przedniej okładce księgi widnieje duży szeroki złoty Krzyż oraz litery greckie Alfa (A) i Omega. () Domyślam się, że jest to Księga Życia. Wszyscy przybyli z Nieba goście, pomimo swojej powagi i dostojeństwa, uśmiechają się do nas. W pewnym momencie, w jednej chwili, obecne Święte Osoby przepromieniowały do wnętrza naszych dusz, Poczwórne Świetliste Różańce. Z rąk Pana Jezusa cały czas płyną promienie jasnego światła, które mieni się kolorami. Promienie wychodzące z serca mają złoty kolor, lecz trafiają jedynie do serc Rycerzy Najświętszego Sakramentu. ( R.N.S.)
Jezus Chrystus.
Witam was nieliczna grupko wiernych dusz. Nie lękajcie się, ani o nic się nie trwóżcie, pomimo powagi sytuacji. Jak widzisz, mam w ręku dużą księgę z symbolami Alfa (A) i Omega. () Słusznie domyślasz się, że to jest Księga Życia. Oto trzymam ją już w swoim ręku i za chwilę ją otworzę. Po otwarciu rozpocznę sąd nad całą zamieszkałą ziemią. Sąd mój jest sądem sprawiedliwym, zupełnym i wystarczającym.
Już za niedługą chwilę wszystko się zatrzyma. Dopóki nie zacznę sądu, możecie jeszcze wiele wyprosić. Tylko dzięki większej liczbie Mszy Świętych odprawianych „według intencji Mojej Świętej Mamusi” Mogę rozpocząć odnowę całego Kościoła Świętego, który założyłem i wykupiłem ceną własnej krwi.
Demon widzi swój koniec, dlatego się wścieka i kąsa gdzie tylko może. Ludzkość w swojej naturze, jest bardzo słaba i ułomna. Ty Żywy Płomieniu wiesz to dobrze, bo doświadczasz tego na własnej skórze. Dobrze wiesz, że jak brakuje modlitwy i człowiek folguje sobie, wówczas siła duchowa człowieka słabnie na tyle, że demon wchodzi do wnętrza człowieka, zaczynając swoją destrukcyjną robotę. Nie możecie kisić w sobie swoich grzechów, bo wykorzystuje to demon.
Po przekroczeniu pewnej granicy, bez specjalnej Bożej Łaski jest niemożliwym, aby taka dusza przełamała w sobie opór demona i oczyściła się.
Żywy Płomieniu, musisz uczynić niezbędny wysiłek, pracę nad sobą, aby Łaska Boża mogła w tobie dalej postąpić. Dopiero po podjęciu osobistego maksymalnego wysiłku będę mógł dalej działać w tobie i poprzez ciebie. Muszę cię oczyścić po raz kolejny, dlatego cierpisz od demonów więcej niż zwykle.
Chcę przekazać teraz to, co już mówiłem tobie, jak byłeś przed Moim wystawionym do adoracji Świętym Eucharystycznym Sercem. Obiecuję wysłuchiwanie wszelkich próśb wszystkich R.N.S. o ile te prośby, będą się zgadzały z Wolą Bożą. Tempo wysłuchiwania waszych próśb, uwarunkowane jest tempem napełniania naczynia waszej prośby przez wasze modlitwy, pokuty, wynagrodzenia, ofiary i ekspiacje. Chcę, aby:
R.N.S. starali się rozpalać w sobie i innych miłość i gorliwość oraz nabożeństwo do Mojego Świętego Eucharystycznego Serca.
Pragnę od ludzi, a zwłaszcza od R.N.S. częstej modlitwy i adoracji przed Najświętszym Sakramentem. Modlitwa taka, niech nigdy nie będzie skażona zaniedbaniem wykonywania waszych osobistych obowiązków stanu.
R.N.S. zawsze stara się przyjąć Moje Święte Eucharystyczne Serce, na klęcząco i do ust, z rąk kapłana lub diakona, ale w nade wszystko godnym, przygotowanym, czystym sercem.
Każdy R.N.S. stara się krzewić i samemu się modlić modlitwami ku czci Najświętszego Sakramentu na czele z Nowenną do Najświętszego Sakramentu.
R.N.S. stara się żyć ewangelicznie.
R.N.S. stara się usilnie o pogłębienie swojej i innych wiary, poprzez stałe kształtowanie swojego ducha (lektury duchowe, Pismo Święte, nauki, rekolekcje, misje, itp. )
Ten czas jest czasem letniości większości Kapłanów, a nawet Biskupów. Nie oglądajcie się odtąd na nich czekając aż zadziałają. Demony naciskają stale, a zwłaszcza na nich, aby zniszczyć Kościół, niszcząc jego Kapłanów. Chcę, aby wszędzie było tak, jak jest tu na Jelonkach, gdzie realizujecie w 100% to, co do was mówię i o co proszę. Modlitwa za waszych Kapłanów już procentuje Bożym Błogosławieństwem. Chcę, aby R.N.S. wywierali presję na swoich proboszczów i organizowali modlitwy, adoracje. To wy rozpalajcie innych swoją miłością i gorliwością
Cieszę się, że chcecie wiernie trwać modląc się co miesiąc, ale i nie tylko, na tym świętym, bo uświęconym Bożym Zejściem miejscu. Słyszę wasze wszystkie modlitwy. Zechciejcie być cierpliwymi w waszych modlitwach, pomimo tempa jakie wam narzuca świat i demon.
Nie trwóżcie się zbytnio, że naciska na was demon i źle się wam wiedzie, dostając baty z każdej strony. Pojawiają się nowe i coraz cięższe choroby. Ten czas, jest czasem końca panowania demona i jego sług. Im bliżej jego końca, to staje się on coraz bardziej agresywny i zacięty w uporze. On wie, że koniec jego właśnie nadchodzi i będzie musiał powrócić do jeziora ognia i siarki. Zechciejcie wytrwać do końca, pomimo rozlicznych przeszkód i bolączek.
Poddawajcie się zawsze Woli Bożej, aby pełnić Bożą, a nie swoją wolę. Chcąc uwolnić się od wszelkich demonicznych wewnętrznych ataków, musicie podjąć post bezwzględnego milczenia. Wyłączcie swoje myśli, a demon będzie zmuszony odejść od was.
Cierpliwości o Moje Kochane dzieci światłości, nie zniechęcajcie się tak łatwo licznymi trudnościami. Wielu z was się poddaje. Niech nikt nie marnuje czasu, na niepotrzebne sprawy czy zainteresowania. Nie ulegajcie sile pułapek wielu demonów.
Chcę ofiarować wam dar, dar szczególny. Każdy, kto słucha lub czyta słowa orędzi Bożych starając się wszystko wypełnić, o co się w tych orędziach prosi i wierzy w te słowa przyjmując to swoim szczerym sercem, ma wielkie pragnienie swojego serca, czytając lub słuchając, otrzyma dary i Łaski, które poruszone są w czytanych przez was orędziach, nawet nie będąc na tym miejscu i w tym czasie tych objawień. Chcę w ten sposób wynagrodzić miłość i zaangażowanie wielu gorliwych dusz.
Chcę, pragnę od was o kochane dzieci światłości waszej pełnej miłości i zaangażowania. Chcę udzielić wam wielu Łask Bożych. Ulegacie jednakże hipnozie demona, który działa odpychająco na was, oddalając was od Źródła Wszelkich Bożych Łąsk.
Dam każdemu z was Łaskę Zrozumienia wielu kwestii, ze sfery Praw i Wydarzeń Bożych. Widzę w Polsce wiele upartych serc. Coraz więcej ludzi trwa w hipnotycznym zaślepieniu.
Jeżeli się nie nawrócicie o Polacy, dopuszczę do was demony. One bardzo was nienawidzą. Spowodują one, że bardzo wielu z was zginie i to niedługo. Żertwa ofiarna pochłonie 30 000 000 Polaków. Podczas wylewu czary Gniewu Bożego, demon zabije rękami swoich sług, bardzo wielu Kapłanów i Biskupów, którzy walczyli ukrycie z Bogiem i Jego Świętymi Prawami. Widząc co się dzieje, ci co pozostaną nawrócą się padając na oba kolana.
Żywy Płomieniu pomóż wszystkim, co będą się do ciebie zgłaszać. Oczyszczę Mój Kościół, we krwi swych męczenników. Ogrom i powaga sytuacji przerażą wszystkich żyjących. To jedynie w Bogu jest i będzie jakakolwiek nadzieja i ratunek. Szatan będzie do końca zwodzić i oszukiwać każdego, kto pozwoli jemu na to. Kiedy będzie wam ciężko i źle, to zagłębiajcie się wówczas w Mojej Męce i cierpieniach. Najwięcej i najlepiej uczynicie czytając opisy Mojej Męki u Marii Valtorty. Nigdy nie próbujcie koncentrować się wyłącznie na sobie, zawsze pomagajcie i dzielcie się z innymi wszystkim, czym możecie. Tylko wtedy, atakujący was demon zmuszony będzie emigrować. Skupianie na sobie uwagi i czynienie wszystkiego, abyście to wy byli w centrum uwagi, jest jednym z wielu subtelnych ataków demona.
Ostrzeżenia dane wam, zakończyły się. To co tu słyszycie jest przypomnieniem i uzupełnieniem wiadomości, które już padły dawniej. Podawane są jedynie niezbędne pouczenia i informacje, które mogą jeszcze pobudzić do nawrócenia wiele oziębłych i letnich dusz.
Złote Promienie, które widziałeś jak wychodziły z wnętrza Mojego Serca, wchodziły wyłącznie do serc R.N.S. Są to specjalne, wielkie Boże Łaski. Będą się nimi posługiwać i je wypraszać wyłącznie oni.
Jest was niewielu o Rycerze, ale to wy, poprzez swoją osobistą świętość i gorliwość wypraszać będziecie dla całego Kościoła Świętego wiele, wiele specjalnych Bożych Łask.
Posyłam w tym czasie wiele dusz, wielu wybranych ludzi, aby pomagali duszom oziębłym i letnim w powrocie do Boga. Zapewniam was o Mojej ku wam Miłości. Nie lękajcie się za nadto. To demonowi zależy, abyście do waszego życia wprowadzali wiele chaosu i zamętu.
Teraz powie kilka słów w swoje święto, Moja Święta Mama.
Matka Boża.
Kocham was kochane dzieci światłości miłe Mojemu Macierzyńskiemu Świętemu Sercu. Nie lękajcie się za nadto, ale nie folgujcie swoim namiętnościom i zachciankom. Chcę, abyście jeszcze więcej kochali Mojego Boskiego Syna Jezusa Chrystusa i pełnili Jego Świętą Wolę.
Ten czas jest czasem, kiedy „za chwilę” Mój Syn otworzy Księgę Życia i zacznie sądzić. Pod osąd Boży pójdzie miłość jaką macie i ku której się kierujecie. Sąd ten, będzie sądem zewszechmiar, sprawiedliwym sądem. Prawy człowiek, nigdy nie musi się lękać ani obawiać Sądu Bożego.
Od pewnego czasu zaczęły kończyć się przygotowania do Sądu Bożego nad grzeszną ludzkością, ja muszę zaprzestać ostrzegania was, gdyż taka jest Wola Boża.
Żywy Płomieniu, twój Anioł Stróż św. Gabriel Archanioł jest mocnym opiekunem i orędownikiem . Smuci się, gdy jeszcze widzi twoje upadki. On ciebie dobrze ochrania i broni, ale i ty sam musisz się zorganizować w walce z własnymi słabościami. Nie lękaj się za nadto demona, ani jego wielu sprytnych pułapek. Nigdy nikim nie pogardzaj, pomagając wszystkim bez wyjątku. Trójca Święta zna twoje trudne położenie materialne. Zmieni się ono już niedługo. Ja Sama dużo tobie wypraszam.
Nie zapominajcie o nabożeństwie ku czci Świętego Józefa. On jest dobrym, czułym, zaradnym opiekunem. On wiele milczy, rzadko kiedy się odzywa. Słucha jednak i idzie człowiekowi naprzeciw.
Nie ulegajcie oszustwu demona. On chce was skutecznie zniechęcić do modlitwy, a zwłaszcza do uczynków miłości. Czas który jeszcze wam pozostał, przyśpieszony jest już do maksimum. Bez planowania swojego działania, wiele czasu tracicie bezpowrotnie.
Pragnę, abyście oddali wasze wszystkie modlitwy, pokuty, wynagrodzenia, ekspiacje, cierpienia, walki z demonami, w Moje Święte Ręce. Ja to udoskonalę Moimi Świętymi Łaskami i Zasługami, podam Mojemu Świętemu Synowi. On, uratuje jeszcze te dusze, które jest możliwe, aby były uratowane od jeziora ognia i siarki. Czas zmian właśnie nadszedł. Wykorzystajcie mądrze ostatnie chwile Bożej Łaski.
Żywy Płomień.
Po zakończeniu, Matka Boża oraz Pan Jezus i św. Józef ucałowali wnętrza naszych serc
i umieścili w nich swoje dary. Pan Jezus żegnając się przekazuje swoje, bardzo jasno promieniujące Błogosławieństwo. Czyni to wespół ze swoją Świętą Mamą i św. Józefem.
Jezus Chrystus.
Kocham was kochani niezwykłą, specjalną miłością. Darowuję wam Łaski Boże i Samego Siebie. Czyż potrzeba wam czegoś więcej? Chcę, abyście Mi więcej zaufali. Nauczcie się prawdziwej, Świętej Miłości i wdzięczności. Niewielu z was, nawet z tych co tak chętnie biorą i czytają orędzia, przykładają należną wagę do Słów jakie słyszy. Każde Słowo Boże pozostawione bez reakcji okupione będzie cierpieniem.
Kocham was mimo wszystko i przytulam was do wnętrza Mojego Świętego Serca. Wraz z Moją Świętą Mamą i Moim Świętym Opiekunem, Świętym Józefem Błogosławię wam, tym co to czytają, ale i tym co to słuchają. Błogosławię wam w tym trudnym czasie i umacniam specjalnym Błogosławieństwem w Imię Ojca + i Syna + i Ducha Świętego. + Amen. +++
Ufajcie! Nie lękajcie się!!! Kocham was i to bardzo, bardzo mocno!!! A wy? W brew pozorom odpowiedź nie jest taka prosta.
Biała Podlaska 12.IV.2010r. godz. 20:05 Przekaz nr 548
Proszę o znak – znak otrzymałem.
Jezus Chrystus.
Jam Jest Jezus Chrystus Druga Osoba Trójcy Świętej. Kochane drogie Polskie Dzieci. Dopuściłem do was kolejne doświadczenie, które w Bożych zamysłach, miało was obudzić z letargu życia w jakim się znaleźliście. Zły duch pilnuje was zwłaszcza jako swoich zdobyczy i nie chce dopuścić, aby Boża Wola była wykonywana. Tak jak mówiłem we wnętrzu twojego serca, Żywy Płomieniu, powtarzam ponownie: ktokolwiek umrze w dzień Święta Bożego Miłosierdzia lub w jego Wigilię, ten nie będzie potępiony. Wiele waszych serc przeżyło wstrząs na wieść o zdarzeniu ( katastrofa lotnicza, w której zginął Prezydent Kaczyński z ekipą.) Ofiara całopalna została złożona i przyjęta. Ofiara ta zapewni tobie Polsko tyle czasu, abyście zdecydowali się nawrócić. Potwierdzam to, czego ty tylko domyślasz oraz to źródło, które poznałeś. Masoneria wraz z kilkoma waszymi sąsiadami dopomogła, aby mogiło się wydarzyć to, co się wydarzyło.
Pogoda i niesprzyjające warunki pomogły zatrzeć ślady. W tym czasie będzie trudno dojść do pełnej prawdy. Nie ulegajcie duchowi gniewu i rozpaczy
Jeżeli nie Intronizujecie Mnie na Króla waszego Kraju, to miejsce to zajmie demon. Doprowadzi on do wyniszczenia większość z was. Jest to cena, którą będziecie musieli zapłacić jeżeli się nie nawrócicie. Jednakże, nie lękajcie się za nadto. Lęk, powoduje demon, dlatego bądźcie roztropni.
Chcę, pragnę, prawdziwej waszej miłości, waszego zaangażowania. To co powinno was teraz najbardziej zajmować, to staranie się o Łaski Boże, aby można było realizować pełnię Woli Bożej.
Przypominam wam o Polskie dzieci, że czeka was większa seria różnych zdarzeń i wypadków podobnej wagi, jaki zdarzył się w sobotę 10.Kwietnia.2010r. Nie dziwcie się za bardzo temu co was spotyka na co dzień. To jedynie konsekwencje waszych własnych wyborów, dopadają was. Zechciejcie usłuchać Mojego wołania.
Nigdy nie usiłujcie wkładać swoich słów, w Moje Święte Usta. Zuchwałość wobec Boga jest grzechem. Anioł Bożej Sprawiedliwości już zaczął swoje działanie. Domy, na których będzie umieszczony, ( okna, drzwi.) poświęcony Krzyżyk lub Medalik św. Benedykta, albo Cudowny Medalik, nie będą zniszczone w czasie wydarzeń końca czasu, czasu oczyszczenia.
Przytulam was do Mojego Serca i umacniam was dzisiaj i tych co to czytają i słuchają Błogosławię w imię Ojca + i Syna + i Ducha Świętego. + Amen. + + +
Ufajcie!!!
Lublin 17.IV.2010r. godz. 22:07 Przekaz nr 549
Proszę o znak – znak otrzymałem.
Żywy Płomień.
W pewnym momencie, jak zaczęliśmy się modlić, odczułem Bożą Obecność. Oczami duszy ujrzałem Pana Jezusa. Uśmiechnął się do wszystkich. Następnie rozkazał naszym Aniołom Stróżom, aby nałożyli na serca naszych dusz Świetliste Różańce. Są one piękne i poczwórne. Następnie podchodząc do każdej osoby otwierał nasze serca, jakby szafkę lub półkę i umieszczał w nich coś ukrytego.
Następnie opromienił nas blaskiem wychodzącym z wnętrza Swojego Świętego Serca. Pulsowało ono w rytm serca, a było w kolorze intensywnej srebrzysto - złotej poświaty o niespotykanym odcieniu.
Pan Jezus.
Kochane dzieci światłości, miłe Mojemu Świętemu Sercu. Nie trwóżcie się, ani nie lękajcie nad miarę. To, co miało się stać niebawem, zaczęło się realizować już teraz.
Kocham was niezmiernie kochane kwiatuszki z ogrodu Mojej Świętej Mamusi. Nie zniechęcajcie się licznymi kłopotami i problemami jakie się pojawiają każdego dnia. Z miłością słucham głosu waszego serca. Słyszę każde wasze słowo, każde westchnienie waszego Serca.
Chcę, abyście pamiętali, że każda wasza prośba jest naczyniem, które należy napełnić modlitwą płynącą z głębiny waszego serca, pokutą, ekspiacją, wynagrodzeniem oraz postami każdego typu.
Nie dajcie się ogłupić diabłu i jego sługom. Nie magazynujcie waszych grzechów, bo to niszczy wnętrza waszych dusz. Zechciejcie zawsze na bieżąco oczyszczać się w spowiedzi świętej.
Różańce Świetliste zapewnią wam ochronę na ten trudny czas. Umieściłem Moje Święte Dary i Łaski we wnętrzu każdego z was. Będą się one uaktywniać sukcesywnie z biegiem czasu jaki upływa. Nie bądźcie tak bardzo zagubieni, lecz trwajcie wierni Bożemu Prawu. Przypominam wam o tym, abyście się modlili i jednoczyli ze swoim Bogiem, nie zapominając o wykonywaniu waszych obowiązków stanu. Niech modlitwa wasza nigdy nie będzie modlitwą jałową. Chcę, abyście pamiętali, że każda prośba jest naczyniem, które musicie napełniać modlitwą, pokutą, wynagrodzeniem itp. Nie zniechęcajcie się nigdy, ale trwajcie. Rozwijajcie stale świętość waszego życia. Pielęgnujcie waszego ducha, często czytając dobre duchowe lektury na czele z Pismem Świętym. Cenna jest w Moich Świętych Oczach wspólnotowa modlitwa ( grupy modlitewne.)
Modląc się wspólnie, o wiele więcej wymodlicie niźli byście modlili się sami.
Oto teraz opromieniam was blaskiem Mojej Świętej Miłości. Pulsuje ona pięknym światłem, rozchodząc się falami zgodnie z uderzeniami rytmu Mojego Świętego Serca. Jest ono stęsknione waszej miłości, ale tej prawdziwej, świętej. Wszelkie wspólne modlitwy, powinniście zawsze zacząć modlitwami Egzorcyzmowanymi. Odmawiajcie także Różaniec jako egzorcyzm.
Wszystkie wasze kłopoty, a w szczególności te natury duchowej, starajcie się rozwiązywać poprzez modlitwę osobistą i wspólną. Chcę widzieć wspólną modlitwę całych rodzin. Wspólna rodzinna modlitwa, jest Mi szczególnie miła.
Przypominam wam o podjęciu postu milczenia myśli i ust. Odcinając myślenie, odcinacie źródło kuszenia. Nie rozpamiętujcie rozdrabniając się w bólu, lecz podejmijcie szereg wiążących decyzji, które odetną od decydowania obecnych pro demonicznych dygnitarzy.
Demon wścieka się i czyni co tylko zdoła, aby pozyskać jak najwięcej dusz ku wiecznemu potępieniu. Pobudza on agresję ludzi będących pod jego wpływem. Nakazuje on w tym czasie niszczyć i zabijać „Bożych ludzi”, ludzi Kościoła. Rozpoczęło się w ten sposób oczyszczanie Kościoła we krwi własnych męczenników. Po Indiach prześladowanie przeniesie się na resztę świata.
Będzie o wiele więcej katastrof i wypadków oraz innych zdarzeń. Otwierać one będą oczy i serca wielu zaślepionych przez demona ludzi i kapłanów. Jedynie głęboki wstrząs psychiczny otworzy oczy i zwróci uwagę, aby inni mogli kroczyć drogą prawdy i sprawiedliwości. Demon będzie usiłował zwodzić was, mamiąc słowami, oszukując na każdym kroku, zniechęcając do wszystkiego co dobre i święte.
Módlcie się wzywając pomocy Ducha Świętego, zwłaszcza w Jego Świętej Godzinie od 9:00 do 10:00 rano. On pomoże rozeznać prawdę i podjąć właściwe decyzje.
Chcę, abyście walczyli o swoje prawa egzekwując i żądając od kapłanów, oddawania właściwej czci Panu Bogu. Nie lękajcie się, bo Ja Jestem we wszystkich waszych kłopotach i bolączkach.
Czekam i oczekuję na was zawsze w Tabernakulum i w miejscach wystawienia. Zechciejcie jedynie przyjść do Mnie, i przedstawić waszą sprawę, wasz problem. Nie lękajcie się niczego, ani niczego nie obawiajcie się.
W wielu przypadkach jedynie na modlitwach znajdziecie ukojenie i ulgę w waszych cierpieniach duchowych. Tylko w szturmie waszych serc zjednoczonych we wspólnej sprawie, we wspólnej modlitwie znajdziecie siłę i moc, oraz rozwiązania problemów.
Każdemu, kto będzie bronić godności i czci Najświętszego Sakramentu, obdarzał będę wieloma specjalnymi Bożymi Łaskami. Będą one pogłębiały poziom waszego życia duchowego. Dam takim duszom zwiększenie pragnienia ich serca do większego rozwoju i czci do Mojego Świętego Eucharystycznego Serca. Zwiększę znacznie poziom wysłuchiwalności waszych modlitw. Jest to Mój Specjalny Dar dla was. Chcę, abyście nie ranili Mnie nigdy więcej waszym grzechem.
Powstrzymajcie swój język od wszelkiej złej mowy, tej, która przynosi jakąkolwiek szkodę czy ujmę bliźniemu. Niech język was chwali jedynie Boga, albo niech zamilczy.
Chcę, abyście wiedziały o słodkie dzieciny, że kocham was i pragnę od was waszej miłości i zaangażowania. Niech to będzie 100% zaangażowania waszego serca. Jedynie ofiara miłości, zjednoczona z Moją, wyda jakikolwiek pozytywny owoc.
Przytulam was o kochani do wnętrza Mojego Serca, umacniając Moim Błogosławieństwem. Tych co to czytają i słuchają Błogosławię w Imię Ojca + i Syna + i Ducha Świętego. + Amen. + + +
Ufajcie!!! Nie lękajcie się!!! Kocham was i to bardzo mocno!!! A wy, czy Mnie kochacie???
Warszawa Jelonki 25.IV.2010r. godz. 7:20 Przekaz nr 550
Proszę o znak – znak otrzymałem.
Żywy Płomień.
Otwierając oczy wkrótce po przebudzeniu, odczułem obecność Pana Jezusa jako Najświętsze Dziecię Jezus. Prawie natychmiast, patrząc oczami duszy, ujrzałem jak Najświętsze Dziecię Jezus wskakuje mi na klatkę piersiową, przenikając mnie na wskroś w taki sposób, że moja osoba wraz z Jego Świętą Osobą utworzyły znak Krzyża Świętego. Zastanowiłem się, jak w ogóle jest to możliwe, aby dusze mogły się przenikać, to Najświętsze Dziecię Jezus przypomniało mi o swojej wszechmocny i wszystko stało się jasne.
Najświętsze Dziecię Jezus
Witam ciebie Żywy Płomieniu, a poprzez ciebie wszystkie dzieci światłości. Jak było zapowiadane od dawna, czas końca czasów przybliżył się i nastał. Tak jak to usłyszałeś wczoraj wieczorem na Mszy Świętej, Anioł Śmierci, wykonawca Gniewu Bożego właśnie został uruchomiony. Zakończyło się oznakowanie sług Boga Znakiem Krzyża. Ma on upoważnienie i moc Bożą, aby pozwolić demonom zniszczenia, na rozpoczęcie ich działania. Demon ziemi sprawia, że ziemia buntuje się przeciwko człowiekowi, a zwłaszcza przeciwko jego grzechowi, działając tak jak lubi ( niszcząco ) wypełnia Wolę Bożą.
Uśmiercając ludzi w tak gwałtowny sposób, wyzwala w nich na podstawie działania tzw. Łaski Agonalnej, na tyle skruchy i żalu, że tuż po śmierci nie idą na wieczne potępienie, ale do czyśćca. Niestety, nie wszyscy tak mogą z powodu braku modlitwy asekuracyjnej – agonalnej, nie można uratować wielu. Bezpowrotnie zatraca się w piekle 30 – 40 % z tych, których można by jeszcze było uratować. Demon zaciemnia umysły i serca coraz większej ilości Kapłanów i większości Biskupów.
Zamiast słuchać Głosu Boga w swoich sercach, słuchają demona. Kościół na świecie uległ głębokiej zapaści duchowej. Tu, w umiłowanej Polsce, większość kapłanów i biskupów czyni wszystko, aby to wola demona była realizowana, a Bożą spychając w niebyt, na margines. Demon jest pewny, że zniszczy Kościół i świat, działając destrukcyjnie od wewnątrz Kościoła.
Dobrzy Kapłani i Biskupi są zniewalani i terroryzowani przez pozostałych. Brak im siły przebicia. Jest jeszcze możliwe, że to od was rozpocznie się Wiosna Kościoła. Demon szykuje wielkie cierpienie dla wielu, poprzez wywołanie wojny globalnej. ( 3 Wojna Światowa.)
Wiele ziemi, wody, żywności będzie skażonej w obfitości. Umrze w wielkich cierpieniach i konwulsjach bardzo wielu ludzi. W Polsce będą jako ostrzeżenia kolejne katastrofy. Skuteczność swoją stracą wszystkie sposoby regeneracji wody, ziemi i powietrza znane wam. Jedynymi skutecznymi na ten czas sposobami i środkami będzie używanie Bożych sposobów. Jedynie używając poświęconych i egzorcyzmowanych: wody, soli i oleju, unikniecie zgubnych działań toksyn, trucizn.
Nie lękajcie się jednak o kochane dzieci światłości, bo nie oddam was tak bez walki demonom i potępionym. Chcę, abyście byli pewni Bożej pomocy i opieki. Musicie jednak spełnić jeden warunek, aby być chronionymi przed złymi skutkami działania demonów. Tym warunkiem jest: ufne zwrócenie się do Boga wraz z tym, co ta Wola Boża nakazuje do czynienia.
Coraz większe ilości ludzi i duchownych, odblokowuje się z hipnozy demona, na wskutek odprawiania się coraz większej ilości Mszy Świętych, według intencji Mojej Świętej Mamy.
Demon będzie wytężał swoje siły do destrukcyjnego działania. Wie on, że niedługo będzie musiał odejść, bo rozpoczął się dla niego czas jego końca, końca jego działania. Działa on już na pół jawnie śpiesząc się coraz bardziej.
Nie ustawajcie w waszych modlitwach i ofiarach. Zamawiajcie coraz większe ilości Mszy Świętych: „Według intencji Matki Bożej”, aby Moc Boża mogła dalej działać.
Niech nikt z was się nie dziwi ani nie niepokoi, jak on (ona) sam (sama) będziecie cierpieć i doznawać więcej niż zwykle niepowodzeń. Jest to dopust Boży, który sprawia wasze oczyszczenie duchowe. Taki stan nie musi trwać zbyt długo, a przedłużyć się może jedynie na wskutek oporów stawianych Łasce Bożej. Wynika to jedynie na skutek zaciemnienia umysłu i woli człowieka hipnozą demona. Nie musicie cierpieć więcej niż to konieczne.
Niektórzy, poznali już Wolę Bożą, ale nie wykonują jej. Tacy cierpieć będą potrójnie.
Pragnę, aby coraz więcej ludzi chciało przystąpić do Rycerzy Najświętszego Sakramentu. Jest Moją Świętą Wolą, aby walczyli oni o właściwy kult i szacunek dla Mojego Świętego Eucharystycznego Serca. Tu powinna iść modlitwa i ofiara Rycerzy, oraz podjęcie zorganizowanych działań. Musicie wymóc pozytywne zmiany na swoich kapłanach i biskupach. Najpierw jednak musi iść obfita modlitwa, dopiero po niej zorganizowany przemyślany, ale nie agresywny nacisk.
Nigdy nie zapominajcie, jakie przymioty posiada prawdziwa miłość. Wszystkie inne przejawy działania oraz symptomy na pewno nie są miłością, ale jej dokładnym przeciwieństwem czyli pychą. Niektórzy z was, nie są świadomi posiadania pychy, a zwłaszcza jej ukrytych objawów.
Trójca Święta pragnie być w waszych wszelkich sprawach, kłopotach, problemach. Przechodźcie wszystko wespół ze swoim Bogiem. Wszystko wówczas stanie się lżejsze i lepsze i to o wiele bardziej niż zwykle.
Chcę uczestniczyć w waszym codziennym życiu. Pragnę, abyście Mnie kochali, pragnęli Mnie, dążyli do Mnie. Nie pozwólcie demonom wejść pomiędzy nas. Podejmijcie stałe działanie i użyjcie wszelkich waszych sił i środków, aby dążyć do pełnienia i realizacji Woli Bożej. Tak żyjąc, mając takie nastawienie, demon nie mający dostępu do was z powodu waszej pracy nad sobą, oraz Bożej Opieki nad wami, zmuszony będzie odejść od was. Nie załamujcie się problemami czy trudnościami. One muszą być, abyście je pokonali nabierając mocy i ducha. Ja was nigdy nie opuszczam, to wy Mnie.
Ja zawsze czekam na was z utęsknieniem, ponieważ drodzy jesteście Mojemu Świętemu Sercu. Dając wam wolną wolę, dałem wam wolną rękę z prawem wyboru. To wasz jest wybór. Ja, zawsze czynię co możliwe, aby ratować dusze! To wasza dusza sama wybiera, w czym chce być. Nie Ja was potępiam, ale to wy sami siebie potępiacie, poprzez wasze słowa i czyny jakie wypowiadacie i dokonujecie.
Chcę, abyście byli konsekwentni dokonując swojego wyboru. Oczyśćcie swoje myśli z wszelkiej demonicznej naleciałości. Hamujcie w zarodku wszelką myśl, która was rozprasza lub deprecjonuje.
Nigdy nie podtrzymujcie myśli, która prowadzi do upadku. Izolując myśli inspirowane przez demona, odcinacie się od niego samego i tego co wam proponuje. Jest to najlepsza i jedynie skuteczna metoda walki ze swoimi grzechami i słabościami. Nie lubujcie się w rozważaniu tego co dołuje i prowadzi do upadku. Dam wam wszelkie potrzebne Dary i Łaski Boże, ale ze swojej strony, musicie uczynić wszystko na co stać was i waszą wolną wolę.
Wszelkich wskazówek i rad otrzymujecie tyle, że wystarczy się do nich zastosować, a demon nie będzie mieć u was nic do roboty. Bądźcie świadomi, że zostaniecie rozliczeni na Sądzie Bożym z wszelkiego lenistwa duchowego.
Każdy z was może przeprowadzić dla swojej duszy analizę za i przeciw, co was i waszą duszę dołuje, a co buduje. Słowa jakie przekazuję poprzez ciebie Żywy Płomieniu są wystarczające i dostateczne, aby każdy o dobrej woli, mógł je wcielić w swoje życie, i uratować swoją wieczność. Błogosławię tobie Żywy Płomieniu, a poprzez ciebie innym.
Przytulam was o kochani do wnętrza Mojego Serduszka umacniając Moim Błogosławieństwem, tych co to czytają i słuchają Błogosławię w Imię Ojca + i Syna + i Ducha Świętego. + Amen. + + +
Ufajcie!!! Nie lękajcie się!!! Kocham was i to bardzo mocno!!!
Warszawa Jelonki 25.IV.2010r. Godz. 20:04 Przekaz nr 551
Proszę o znak – znak otrzymałem.
Żywy Płomień.
Tuż po zakończeniu odmawiania Egzorcyzmów, odczułem przemożną potęgę obecności Bożej Mocy. Raz jeszcze w dniu dzisiejszym, przybyło Najświętsze Dziecię Jezus. Wskoczyło błyskawicznie na moje ramiona, promieniując na wszystkich pięknym światłem. Po egzorcyzmach, Najświętsze Dziecię Jezus podchodziło do każdej modlącej się osoby i zakładało Poczwórny Świetlisty Różaniec. Następnie, ucałowało nas w czoło i oba policzki. Cały ten czas Serduszko Najświętszego Dzieciątka Jezus promieniowało pięknym, srebrno - złotym blaskiem.
Po tym wszystkim, powróciło Najświętsze Dzieciątko do mnie. Weszło we mnie i znalazło się jakby w niszy znajdującej się w moim sercu i ukryło się w nim. Najświętsze Dziecię Jezus powiedziało:
Najświętsze Dziecię Jezus
Kocham was niezmiernie, moje umiłowane stworzenia. Chcę dzielić się z wami Moją Świętą Miłością. Nie mogę jej zachować tyko dla siebie. Miłość Boża jest odwrotnie proporcjonalna do ludzkiej. Człowiek jest zdolny darzyć uczuciem pojedyncze osoby. Bóg, pomnażając miłość, dzieląc się nią ze swoim stworzeniem, oddaje Siebie Samego, a przez to, wzrasta miłość w każdej duszy człowieka, dotkniętej tą miłością, w postępie geometrycznym.
Postęp miłości może być hamowany, przez wolną wolę człowieka z udziałem podszeptów demonów. Pełne nasycenie Bożą Miłością, człowiek może osiągnąć będąc dopiero w Niebie. To, czego człowiek doświadcza na ziemi, jest jedynie namiastką cienia dóbr przyszłych, tych, które dopiero mają się ukazać w przyszłości.
Oznajmiam wam Polacy, że obdarzam was tak wielką miłością, większą niż inne narody. Jedynie wy słuchacie, co do was się mówi. Jednak teraz, w tym czasie, wielu z was ulega namowom złych duchów i ludzi wykonuje to, co demon podpowiada, dając swoją truciznę polaną powabnym lukrem półprawd i kłamstw.
Nie ulegajcie zniechęceniu, ani zdziwieniu widząc w strukturach hierarchii Kościoła Świętego , agentów demona. Dopuściłem do tego z powodu zbyt małej ilości modlitwy za nich. Pragnę, aby znalazła się dostateczna liczba ofiarników, modlących się i wynagradzających Bogu za ich winy i niedociągnięcia. Chcę, aby poprzez wasze wsparcie modlitewne ukazała się Boża Moc przemieniająca ich serca, działające w wyrachowaniu i perfidii, wprowadzającej nadal mistrzowski plan zniszczenia Kościoła Świętego od wewnątrz.
Jedynie modlitwa i ofiara ekspiacyjna wielu ofiarników może spowodować ich nawrócenie i powrót do Boga oraz realizację Bożych, a nie demonicznych planów.
Chcę, pragnę waszej miłości i zaangażowania, nie tego pozornego, ale całym sercem w posłuszeństwie i ratowaniu Kościoła w Polsce od upadku takiego, jaki jest obecnie na zachodzie Europy. Zechciejcie zauważyć, że demon zniszczenia i katastrof działa tam więcej i częściej niż u was. Doceńcie to.
Ludzkość dotarła właśnie do granicy, którą musi przekroczyć. Rozpoczął się właśnie okres przejściowy w czasie docierania ludzkości do Nowej Ery. Wydaje się wielu, że czas Nowej Ery jest nierealny, bardzo odległy. Przy dobrej woli wielu, przejście to dokona się na przestrzeni kilku najbliższych lat. Nie wszyscy doczekają się łaski życia i przebywania w tym czasie.
Kościół Boży, już teraz będzie oczyszczany. Dopuszczę na wielu agresywnego demona. Wielu skona w wielkich cierpieniach. Cierpienie to, wyzwoli w nich tak wielką miłość do Boga, że nie będą sobie nic robić z zagrożeń i niebezpieczeństw wraz z cierpieniami większymi, niż jesteście to sobie w stanie wyobrazić. Po raz kolejny ofiarowuję wam ochronę i Moje Święte Łaski.
Oto umieściłem na sercach waszych dusz Świetliste Różańce. Dar ten ochroni was przed nadmierną agresją demona. Promienie Mojego Świętego Serca, które padają na was, umacniają was i ogarniają was Bożą Miłością. Miłość Moja promieniuje na was i doceniacie to, co ta Miłość Boża ze sobą niesie.
Upraszajcie nawrócenie upadającym na duchu. Nigdy nie pozwólcie demonowi, na zmuszenie was do oddania mu hołdu i czci!!! Po Moim poście i modlitwie na pustyni próbował Mnie zwieść, ale nie przemógł. Czas wielkich zmian właśnie nadszedł.
Wydarzenia jakie nadchodzą, spowodują przeobrażenie całej planety od podstaw. Geografia świata zmieni się diametralnie, nie do poznania. Wstrząsy i wybuchy pochłoną wiele ofiar. Sprawiedliwość Boża będzie zrównoważona. Nie lękajcie się zanadto, lecz ochotnie wykonujcie to, co Wola Boża wam nakazuje. To co będzie po przejściu do Nowej Ery, będzie wprowadzane stopniowo, ale sukcesywnie. Wszystko będzie zmienione i przetworzone, nie do poznania. Duch Święty przetworzy serca i umysły 99,7% ludzkości. Pozostali, będą do Mojej dyspozycji. Pamięć o demonie i tym co ta pamięć ze sobą niesie będzie wam zatarta.
W tym czasie, każdy modlący otrzyma osobiście odpowiedź, bez zbędnych pośredników, na modlitwie. Głównym zadaniem dla całego Kościoła w tym czasie będzie: uwalnianie dusz z czyśćca, narzędziami jakie wam dostarczyłem. Zapełni się on po brzegi podczas fali wydarzeń katastroficznych jakie nastąpią. Oczyszczą one ziemię i ludzi usuwając ich zło z tego świata. Nie trwóżcie się zmianami które nadejdą.
Dla wielu z was jest trudne funkcjonowanie na co dzień już teraz. Demony tego nie ułatwiają. Chcąc uwolnić się od tego natrętnego towarzystwa, musicie odciąć się od jego podszeptów diametralnie i definitywnie. Nie możecie sobie pozwolić na rozważanie jego ponęt i powabów. Demon, jako ojciec kłamstwa zawsze wszystko wykrzywia i przeinacza. On zawsze przedstawiać będzie zło jako dobro. Każda myśl jaka się pojawi w waszym umyśle, powinna być tuż po jej rozpoznaniu, jako myśl pro demoniczna likwidowana, duszona w zarodku. Podtrzymywanie jej w pamięci, rozważanie, powoduje jej wzrost oraz rozrost tak błyskawicznie, że trudno ją będzie w późniejszym czasie wykorzenić. Myśl taka zamracza umysł, ukrywając się, utrudnia rozpoznanie i identyfikację.
W walce z pokusami, zwłaszcza nieczystymi, sprzyja post słów i myśli. Wielu nieświadomie brnie w grzechu nie wiedząc wszystkiego o nim. Chcę, abyście były świadome, że uprawianie tzw. „miłości francuskiej” obraża Bożą Miłość i jest przeciwna naturze. Jest grzechem czyniona nawet w małżeństwie. Są to szczególnie obrzydliwe praktyki w Bożych Oczach.
Inną złą rzeczą jest hipokryzja połączona z pychą. Szatan małpuje Boga we wszystkim. On także zaczął działać wielofazowo i wielotorowo. Pokusy i knowania demoniczne ubrane są w lukier powabu i pozoru prawdziwego dobra.
Wszelkie myśli i ciągotki demoniczne jakie rozpoznacie, oddalajcie natychmiast, aby nie ulec. Nie załamujcie się tym, że upadacie w te same grzechy i ułomności za każdym razem. Nie ustawajcie w czynieniu poprawy. Na bieżąco oczyszczajcie się w Spowiedzi Świętej.
Zawsze pomogę wam w dochodzeniu do doskonałości. Musicie mnie jednak o to poprosić.
Na przestrzeni lat, przez wielu wybranych, dałem wiele możliwości doskonalenia się, oraz dróg dojścia do wyżyn świętości życia duchowego. Nie ograniczajcie możliwości i pola działania waszego Stwórcy. Jedynie wasza samoświadomość i jej ograniczenia stawiają granice działaniu Łaski Bożej. Dałem wam narzędzia i sposobność, aby budować osobistą świętość oraz świętość waszego najbliższego otoczenia. Chcę, aby chciało się wam chcieć.
Już niedługo sprawię, że rozpocznie się właściwy ruch w Moim Świętym Kościele, powracający masowo do tradycji, ale nie tej kreowanej przez demona, ale przez Wolę Bożą. Niechaj każdy działa na swoim poletku, na którym dobroć Boża go postawiła. Ci, co mają taką możliwość niechaj działają tam gdzie mogą, doprowadzając do realizacji planów Woli Bożej, nie tej zmodernizowanej, ale tą, którą wam dałem do realizacji. Chcąc coś wielkiego dokonać, potrzeba to poprzeć wielką narodową modlitwą i ekspiacją.
Wszelkie lenistwo duchowe i ociężałość , zbierać będzie swoje obfite żniwo. Konsekwencją zła i jego drogi staje się zło i perfidia demona, które tak działają, że dusza nasyca się złem w postępie geometrycznym do pełnego nasycenia tuz po śmierci w piekle.
Oto kładę przed wami wybór, którego musicie dokonać. Zawsze dokonujcie dobrego wyboru, który pociągnie za sobą moc błogosławieństwa dla was i waszych bliskich, od całej Trójcy Świętej. Zechciejcie realizować wszelkie prośby, o które całe Niebo prosiło was do tej pory. Wielu z was słucha lub czyta słów Orędzi i wszystko się na tym kończy. Chcę, abyście zrewidowali wasze życie i wszystkie wasze poglądy. Zacznijcie w końcu żyć wyłącznie Bogiem.
Błogosławię wam w tym trudnym czasie udzielając wszystkim niezbędnej pomocy i Łask Bożych.
Przytulam was o kochani do wnętrza Mojego Serduszka, umacniając Moim Błogosławieństwem, tych co to czytają i słuchają Błogosławię w Imię Ojca + i Syna + i Ducha Świętego. + Amen. + + +
Ufajcie!!! Nie lękajcie się!!! Kocham was i to bardzo mocno!!!
Warszawa Jelonki 25.V.2010r. Godz. 20:11 Przekaz nr 552
Proszę o znak – znak otrzymałem.
Żywy Płomień.
Podczas odmawiania egzorcyzmów odczułem Bożą Obecność. Przybył Duch Święty, ale jako Osoba. Z wyglądu jest bardzo podobny do pozostałych Osób Bożych. Przez cały czas promieniuje pięknym, jasnym i bardzo ciepłym światłem. Światło to opromieniowało nas wszystkich. Promienie Ducha Świętego promieniują w sposób szczególny do wnętrza naszych serc. Po tym Duch Święty wchodzi do wnętrza naszych serc.
Duch Święty.
Witam ciebie Żywy Płomieniu, witam was wszystkie dzieci Boże, które otwieracie się na Moje Święte działanie. Jam jest Duch Święty, trzecia Osoba Trójcy Świętej. Oto poczuliście na swojej własnej skórze konsekwencje własnych wyborów jakie dokonujecie. Chcę w was działać, ale i poprzez was! Nie obawiajcie się Mnie, ani nie brońcie się przed Moim Działaniem.
Dlaczego o wiele chętniej przyjmujecie i słuchacie tego, co do was mówi demon? Nie pozwólcie jemu znaleźć w waszym wnętrzu jakiegokolwiek punktu zaczepienia. Jest on mocny, umie oszukiwać i jest w tym mistrzem.
Wślizguje się do człowieka, poprzez pierwsze symptomy ukrytej pychy, którą bezwiednie rozwijacie. Nie bądźcie pamiętliwi, ale wyrozumiali. Módlcie się za siebie nawzajem ponieważ jest to teraz konieczne. Powódź i inne nieszczęścia są przejawem buntu przyrody z powodu nieprawości człowieka jakiej na co dzień dokonuje. Demon rozpaczy zbiera swoje żniwo w tym czasie. Wspomagajcie modlitwą i ofiarą , wszystkie ofiary nieszczęść.
Polsko, jesteś jako jedna z pierwszych oczyszczana. Niewielu dobrze odczytuje mowę znaków i wydarzeń. Oto przybyłem tu do was, aby was umocnić, a poprzez was innych. Czas ten jest czasem szczególnych zasług. Każde z was może w tym czasie wiele zasługiwać. Wielu świętych pragnęło żyć w tym czasie w którym wy żyjecie. Uczcie się wzajemnej miłości. Ważną sprawą jest, abyście podjęli wysiłek, który musicie dokonać, aby czasami uśmiechnąć się do osoby, która budzi w was odrazę i inne niechęci.
Poświęcenie z miłości, zwłaszcza tej płynącej z głębiny serca, zawsze przyniesie pozytywny efekt swojego działania. Obudźcie się z letargu w jakim się znaleźliście. Nie zakwaszajcie swojej duszy zalegającym złem sączącym się do wnętrza waszych serc. Demon ma czas, choć upływa szybko i wie, że za „moment” musi ustąpić.
Ukrywając swoje istnienie, wciska człowiekowi elementy z pogranicza dobra i zła, zaciemniając prawdę, kieruje na tory zła.
Otrząśnijcie się! Zacznijcie współpracować ze Mną! Ja, wiele mogę, jednakże to wy musicie wyrazić chęć oraz poprzeć to przynajmniej minimalną pracą we właściwym kierunku. Nie obawiajcie się Mnie, ani Mojego w was działania. Nadszedł czas, kiedy to mocni upadają, a maluczcy stają się mocni.
Przez morze cierpienia, wielu niewinnych uratuje wielu, z tych, którym grozi wieczne potępienie. Za „chwilę” przetworzę całą ziemię i pozostałą resztkę ludzi, która ostanie się, pośród groźnych wydarzeń jakie niebawem nastąpią. Ostrzeżeń i zapowiedzi wydarzeń było do tej pory wystarczająco dużo. Demon zwodzi wielu spośród narodów i całe narody.
Jest wielu, co podejmuje propozycje demona jako te jedynie słuszne i pociągają innych do realizacji rozwiązań siłowych. Coraz więcej będzie Bożych ostrzeżeń tych bezpośrednich. W konflikt wciągnie demon, prawie wszystkie kraje Europy. Wydarzenia jakie będą pomiędzy ludźmi będą spotęgowane grozą sytuacji poprzez zaburzenia przyrody jakich jeszcze dotąd nie było. Ginąć będzie wielu, a nawet bardzo wielu ludzi. Trupów będzie tak wiele, że nie będzie komu ich grzebać. Chowajcie zmarłych w tym czasie w masowych grobach, tak dużo ich będzie. Czyn ten, nie będzie wam zapomniany.
Słuchajcie na bieżąco tego, co do was się mówi. Czas ostrzeżeń zakończył się. Nastąpił już czas realizacji tego, co było do tej pory zapowiadane. Kto może, niechaj się zabezpieczy przed głodem, bo czas głodu właśnie nadszedł.
Człowiecze mizerny, jeżeli odpowiednio postąpisz zwłaszcza według wskazówek jakie otrzymałeś do tej pory, to wystarczy wszystkiego tobie oraz tym, których do was przyślę. Razem przetrwacie najgorszy czas.
W tym czasie będzie bardzo wielu rozbitych duchowo i zdezorientowanych, w oszołomieniu. Udzielajcie takim ludziom niezbędnej dla ich stanu ducha, pomocy.
Żywy Płomieniu, udzielę tobie w tym czasie wystarczającej ilości pouczeń, abyś w praktyce wcielał plan przejścia do Nowej Ery. Pomagaj wszystkim i każdemu z osobna. Pomagaj ukierunkowując we właściwą stronę kapłanów i biskupów jacy będą zgłaszali się do ciebie. Dam tobie Moją Moc oraz niezbędne pouczenia do działania, a to w zupełności wystarczy. Nie lękaj się bo jestem z tobą. Nie dowiaduj się niczego na siłę, więcej niż Sam tobie pozwolę. Odcierpisz mocno każde nadużycie jakiego dokonasz. Nie pogardzaj nikim, bo wielu ludziom będziesz musiał pomóc w tym jak i w późniejszym czasie.
Przejmiesz wykonanie zadań po tych osobach, które nie dały rady ich wykonać upadając lub wycofując się. Nie możesz człowiecze pozwolić, aby mówił tobie cokolwiek demon. Nie łam Żywy Płomieniu blokady ciszy myśli i słów jakie tobie założyłem. Jestem przy tobie i pomagam ci. Zechciej to zauważać i nie zniechęcaj się. Z Woli Bożej masz nic nie czuć, ani nie oglądać. Nie ma potrzeby, abyś doznawał cudownych umocnień. Pojawią się one tylko wtedy i na tyle, aby utrzymać ciebie na stabilnym poziomie twojej wiary i twojego działania. Nie snuj żadnych marzeń ani planów, nawet ich nie szukaj. Wyłączyłem je tobie, abyś skupił swoją uwagę na tym co jest istotne i ważne.
Dam tobie stosowne środki i sposoby, abyś mógł działać w tym co tobie przeznaczyłem. Dam tobie pomocników, abyś mógł działać. Sam nic nie kombinuj, bo jest to bezcelowe działanie. Zechciej być dobrym narzędziem. Wiem kim jesteś i jakie masz ułomności i słabości. Wyznaczam tobie czas twojego działania na teraz. Wiem, że teraz chciałbyś zaszyć się w pustelni, z dala od ludzi oraz wydarzeń. Tak postąpił ks. A. On, pomimo swojej wiary i woli zamknął się na działanie Mojej Świętej Łaski, która chce tego, co mu nie miłe i trudne. Niedługo zrozumie to, ale czy zdąży cokolwiek zadziałać?
Żywy Płomieniu, jak sam widzisz działam i posługuję się tymi, którzy pozwalają Mi na działanie w sobie, ale i poprzez siebie. Niektórzy, w których chcę działać, zamknęli się na działanie Moich Świętych Łask z powodu gróźb demona wykorzystującego do maksimum swoje sługi.
W niektórych duszach nadmierna bojaźń zablokowała w nich Moje Święte działanie. Do tych nie dociera jakikolwiek argument.
Żywy Płomieniu, doradzaj i pomagaj jedynie tym, co słuchać będą tego, co do nich będziesz mówił, a nie będą kierowali się osobistymi uprzedzeniami. Wielu ulega zdziwieniu niedowierzając, że masz „takie” Łaski Boże. Pamiętaj, że twoja tusza, jest dla ciebie ościeniem. Chciałbyś schudnąć oraz podobne inne pragnienia. Pomogę tobie w dojściu do zdrowia, ale tylko w tym czasie, który uznam to za dobry i stosowny, wystarczający.
Dałem tobie poznać, jak ważną i istotną sprawą jest twoja aktywna praca i zaangażowanie, nad likwidacją twoich słabości i ułomności. Nie wystarczy samej Mojej Świętej Łaski, aby człowiek się zmienił. Jest potrzebna jeszcze dobrowolna ofiara i zaangażowanie osoby, która chce pozbyć się demonicznego balastu. Nie możesz człowiecze mizerny spocząć na laurach, bo oznaczałoby to, że jest to początek twojego końca. Stale musisz czuwać i pilnować siebie samego.
Nie może człowiek sobie pozwolić na zagłębianie się w demonicznych tematach, samemu będąc słabym a nawet bardzo słabym duchowo. Wielu zdaje się, że realizuje Wolę Bożą unikając posłuszeństwa np. przełożonym. Tu w tym miejscu takiego działania, demon pokonał taką duszę. Demon daje takiej duszy jedynie chaos i zamęt.
Kochane dzieci Światłości, nie oglądajcie się już na daty wydarzeń, ale raczej patrzcie się na wypełnianie się znaków, w tym znaków czasu. Rady i wskazówki jakie dotąd otrzymujesz Żywy Płomieniu są dla ciebie, ale i inni z nich śmiało mogą korzystać. Realizujcie je wszystkie w praktyce w walce o bój o waszą własną duszę.
Nigdy nie dopuszczajcie demona do waszych myśli, a nie będzie miał u was co do roboty. Nie podejmujcie propozycji demona. Będzie ona tylko z pozoru nic nie znacząca, wręcz błaha. Jad, który wsącza skutecznie, blokuje napływ działania Bożej Łaski. Typowym tutaj przykładem jest pornografia.
Nie usiłujcie wnikać zbyt głęboko w przyszłość, w to, co dopiero ma być. Wy na bieżąco wypełniajcie Wolę Bożą. Otwórzcie na oścież swoją duszę, na stałe działanie Bożej Mocy. Pozwólcie Mi działać w was do woli. Pozwólcie na przetworzenie was do konsystencji, jaka będzie potrzebna we spójnym działaniu człowieka z Bogiem.
Dałem tobie sygnał, do rozpoczęcia działania i stosowne natchnienia, abyś realizował w pełni to, czego oczekuje od ciebie Boża Wola. Każdy żywy człowiek dostaje jednakową szansę, aby uczynić wystarczająco wiele, aby zrealizować Bożą, a nie swoją wolę.
Chcę, aby wielu, coraz więcej modliło się prosząc o liczne Łaski najnowszą nowenną, Nowenną do Bożej Opatrzności. Oto obiecuję, że w Moje Święto i jego wigilię nikt kto umrze w tym czasie nie pójdzie na wieczne potępienie, do jeziora ognia i siarki.
Kto z was przyjmuje Wolę Bożą, jaką słyszy i wypełnia to, czego żąda od was Dobro i Miłość Trójcy Świętej? Ci co bagatelizują sobie Wolę Bożą, słuchają, ale nie wcielają w swoje życie. odpowiedzą przed Sądem Bożym, zgodnie ze stanem swojej świadomości z jaką tego zła dokonali.
Z tych ludzi, co zostaną po oczyszczeniu na ziemi, głównym zadaniem będzie modlitwa za wszystkie dusze w czyśćcu, których będzie w nim po brzegi. Pamiętajcie, że w tym czasie będzie demon związany i zapieczętowany. Nie pozwólcie w obecnym czasie demonowi przejąć nad wami kontroli, zwłaszcza nad swoim życiem. Czyńcie wszystko, aby realizować na bieżąco to, co jest konieczne.
Pragnę, abyście zaufali Bogu i wykonali wszystko, cokolwiek ta Wola Boża będzie od was wymagać. Nie lękajcie się za nadto, ale nie traćcie poczucia rzeczywistości. Jestem gotowy dać wam wiele Łask Bożych, ale prawie nikt o nie się nie stara. Pomogę wam zrozumieć dobro i w nim trwać. Chcę jedynie waszego dobra. Chcę działać w was i poprzez was w pełni. Powstrzymują mnie jedynie wasze ograniczenia.
Oto teraz wasi Aniołowie Stróżowie założyli wam Poczwórne Świetliste Różańce. Ja darowują wam wszystko, ale kto z was zechce sięgnąć po te Łaski? Są one do wzięcia dla was, zagospodarujcie je!
Przytulam was dzisiaj do Mojego Serca i umacniam was Moimi Świętymi Łaskami na dalszą waszą drogę błogosławię wam i tym co to czytają i słuchają błogosławię w imię Ojca + i Syna + i Ducha Świętego. + Amen. +++
Nie lękajcie się! Ufajcie!! Czy stać was na to???
Licheń 5.VI.2010r. Godz. 8:17 Przekaz nr 553
Proszę o znak – znak otrzymałem.
Matka Boża.
Witam ciebie na tym świętym dla wielu serc miejscu. Żywy Płomieniu, cieszę się, że podążasz za Moim Boskim Synem, tam, gdzie ciebie pośle. To jest czas Mojego milczenia. Jednak Trójca Święta zechciała, abym przekazała tobie tych kilka słów i umocniła twoje serce. O nic się nie lękaj, a zwłaszcza o swój i swojej rodziny byt. Moc Boża czuwa nad tobą i osłania ciebie. Dane było tobie poznać w tych dniach na własnej skórze dolegliwości twoich gospodarzy. Nie lekceważ ich.
Chcę, aby każde z was pamiętało o tym, że wszelkie wasze modlitwy, cierpienia i inne ofiary powinny być adresowane. Zawsze powinniście adresować to wszystko i ukierunkować na Boga poprzez Moje Niepokalane Serce. Najlepiej postępuje ten, kto oddaje wszystko w Moje Niepokalane Serce do dyspozycji. Ci zyskają na swojej duszy wieczną pieczęć Moich pomocników. Obiecuję, że umierać oni będą bezpiecznie dla wieczności, czyli w Bogu. Gorliwym będę towarzyszyć z Moim Boskim Synem Jezusem Chrystusem oraz ze Świętym Józefem przy ich śmierci, łagodnie przez nią przeprowadzając.
Żywy Płomieniu, o nic się nie lękaj. Boża Miłość przychyliła się do twojej prośby – pragnienia. Czas powtórnego przyjścia Mojego Boskiego Syna oraz czas Sądu Ducha Świętego został przyśpieszony maksymalnie. Wiem, że jesteś pełen obaw i wątpliwości. Wszystko stanie się bardzo jasne, gdy otrzymasz od całej Trójcy Świętej znak i łaskę, jako specjalne umocnienie. Będzie to bardzo wyraźny i wyrazisty znak, nie dający niczym się usunąć. Nie myśl teraz o tym.
Oto oddala się teraz Boża Opatrzność od granic Polski. Upór rządzących i ich zaślepienie wraz z zaślepieniem hipnotycznym przez demona, Polskich Kapłanów i Biskupów nie opierających się demonowi sprawia, że podczas gdy oni nie chcą Królestwa Mojego Boskiego Syna Jezusa Chrystusa, Bóg zmuszony jest pozostawić was zdanymi jedynie na własne siły. Jedynie moc wstawiennicza wiernych, silna żarem ich serc, choć na tyle słaba, aby utrzymać przy Polsce Boże Błogosławieństwo, sprawi, że będziecie upominani średnimi karami, aż do skutku.
W niedługim czasie, Trójca Święta da znak, który będzie na tyle wyraźny, a po tym znaku jeszcze dwa, że gdy je otrzymają ( rządzący i hierarchia) wówczas, gdy jeszcze nie spełnią tego, o co was błagamy, to wówczas zaczniecie być wyniszczani jako naród przez wszystkie narody ziemi. Nigdzie nie znajdziecie schronienia. Wtedy ostaną się jedynie ci, co Intronizowali Mojego Syna Jezusa Chrystusa, na Króla swoich rodzin.
Żywy Płomieniu, nieś wszędzie ze sobą Bożą Miłość i błogosławieństwo. Spodobało się Trójcy Świętej użyć ciebie jako ostatniego narzędzia do zamknięcia wszystkiego, cokolwiek Wola Boża będzie nakazywała. Ty niczego się jeszcze nie domyślasz. To, co już wiesz, wydaje się tobie na tyle nierealne i nieprawdopodobne, bo ty kierujesz się jedynie swoim własnym zwykłym osądem ludzkim. Mów wiele do ludzi, tak, jak do tej pory. Czasem widzisz oczami duszy swojego Anioła Stróża Świętego Gabriela Archanioła, jak daje tobie znak do milczenia (suwaczek na usta.) Pamiętaj, zawsze stosuj się do Jego poleceń. Nieposłuszeństwo srogo odcierpisz. To Bóg i Jego święte działanie ma by na pierwszym miejscu. Nie dziw się, że masz to tu zapisać, aby było wiadome wszystkim. Wielu ludzi to gaduły i plotkarze. Ta wada jest wstrętna, bo posługuje się kłamstwem.
Nadszedł czas kiedy wszyscy powinni podjąć post milczenia. Ten dar będzie szczególnie cenny od osób, które gadulstwo mają we krwi. Dbajcie o swoje dusze, aby stale były czyste. Nie brudźcie ich!!! Nic nie jest warte tyle, aby temu poświęcić własne zbawienie.
Jedną z kar daną Polsce, będą trzęsienia ziemi i osuwiska. Z wielkim hukiem padać będą pałace pysznych zarówno zwykłych jak i tych duchownych. Wszelki grzech tępiony będzie poczwórnie. Uśpione są serca Biskupów. Dostaną oni dla siebie specjalny znak. To, co było im przepowiadane dawniej wypełni się ekspresowo. Ci, co ufają i wierzą, wynagrodzeni będą za swoją wiarę i wierność. Nie musi być wojny, aby was wielu zginęło. Gniew Boży musi by zrównoważony ekspiacją, bo nie ostaniecie się.
Błagam was w godzinie próby, która nadeszła, opamiętajcie się!!! Nie jest to czcza gadanina. Ja naprawdę bardzo was kocham!!! Mój Płaszcz, pod którym umieściłam Polskę, rozrywany jest pychą i butą Kapłanów i Biskupów. Wielu z nich myśli, że będą chronieni i unikną kar, ze względu na swoje kapłaństwo lub biskupstwo. O nieroztropny i głupi, Anioł Bożej Sprawiedliwości trzyma już wyrok na ciebie, aby rozedrzeć ciebie na pół i wrzuci do jeziora ognia i siarki. Stamtąd, żadna siła nie wyciągnie ciebie.
Chcę, aby dobre i posłuszne dzieci Boże nabrały mocy i ducha, bo czas próby właśnie nadszedł. Modlitwa wasza potrzebna jest teraz bardziej, niż kiedykolwiek przedtem. Nie lękajcie się za nadto, bo nic złego się wam nie stanie, zwłaszcza bez woli i wiedzy Bożej. Wierni i wytrwali będą wynagrodzeni.
Wielu z was jest zadziwionych, dlaczego Akt Intronizacji Jezusa Chrystusa na Króla Polski jest tak bardo ważny. Akt ten pozwoli zadziałać tak silnie Łasce Bożej, że odwrócą się złoczyńcy od swojego złego postępowania w mgnieniu oka.
Żywy Płomieniu, ty wiesz, że akt oddania się ze zgodą na wszystko cokolwiek Trójca Święta ześle tobie, daje ci specjalną Bożą opiekę, ochronę i moc, ponieważ Moc Boża osłania ciebie przed złymi skutkami i upadkami zagrażającymi twojemu zbawieniu. To twój wysiłek i praca nad sobą daje tobie moc na tyle potrzebną, aby Bóg to zobaczył, ten twój szczery wysiłek, i pośpiesza tobie na pomoc. Demon musi odejść przegrany. Dam tobie wszystko cokolwiek będzie tobie potrzebne oraz pomocników, abyś mógł zrealizować wszelkie wyznaczone tobie zadania.
Kochane dzieci Boże, Ja, jako wasza Matka i Królowa, zawsze chcę dla was dobrze. To wy sami idziecie teraz w kierunku głębokiej zapaści grzebani rękami tych, co wam przewodzą, zarówno w sferze ciała jak i ducha.
O obłudni zatwardziali w swojej pysze Kapłani i Biskupi, obrzydły już Bogu i Mnie wasze puste jałowe modlitwy. Blichtr waszych uroczystości, już dawno stał się nieznośny.
Z miłością i chęcią słuchany jest zwykły szary człowiek, którego wy traktujecie jak intruza lub żebraka. To jedynie dzięki tym i podobnym ludziom i ich modlitwom oraz tym, co się słuchają gdy się do nich mówi, jeszcze istniejecie.
Gdy przyjdzie czas głównej próby, bardzo niewielu z was się ostanie o pyszni kapłani i biskupi. Winy wasze oraz owiec, które zwiedliście na zgubę, przebiły sobą Niebiosa! Nawet przyroda stworzona przez Stwórcę buntuje się przeciw ludzkiemu grzechowi.
Żywy Płomieniu, nieś pomoc i nadzieję tym, którzy tego potrzebują. Rozjaśnij ciemne drogi błądzącym. Niewielu słucha ciebie, nawet tych z pośród wybranych. Dla wielu jesteś nikim. Nie bierz sobie tego do serca. Nie gorączkuj się tym co widzisz i słyszysz. Wyłącz się od wszystkiego, dopóki możesz to uczynić. Idź zawsze tam, gdzie wskaże tobie twój Anioł Stróż. Jest dobrym opiekunem dla ciebie i bardzo tobie pomaga. Nie bocz się na niego, bo to ty szwankujesz, a nie On.
Nie lękaj się mała trzódko, bo wasza Niebieska Mama kocha was wszystkie i dba o was. Umacniajcie swojego ducha dobrymi lekturami. Odrzućcie to co was drażni i psuje waszego ducha. Umacniam was w tym dniu niosąc wam moc potrójnego Bożego Błogosławieństwa całej Trójcy Świętej. Wszystkim czytającym i słuchającym błogosławię w Imię Ojca + i Syna + i Ducha Świętego. + Amen. + + +
Ufajcie! Nie dajcie się oszukać diabłu!!!
Warszawa Jelonki 25.VI.2010r. Godz. 8:17 Przekaz nr 554
Proszę o znak – znak otrzymałem.
Żywy Płomień:
W trakcie Mszy Świętej Wieczornej usłyszałem głos Boga Ojca, który zapowiedział mi swoją wieczorną wizytę i dyktando. Po odmówieniu Egzorcyzmów i Koronki do Płomienia Miłości Niepokalanego Serca Maryi, dostałem nakaz, aby rozpocząć pisanie.
W pewnym momencie zalał nas blask bardzo jasnego światła. Światło to przepełniło pomieszczenie w którym się znajdowaliśmy. Resztka demonów, jaka była przy niektórych osobach została zmuszona do ucieczki. Na rozkaz Boga Ojca, obecni otrzymali na swoje dusze Poczwórne Świetliste Różańce. Świecą one jasnym światłem. Każda z części Różańca Świętego świeci odmiennym, jasnym światłem, białym, złotawym, czerwonym i srebrzysto purpurowym.
W pewnym momencie do naszych serc, zaczęły wnikać pulsujące promienie o kolorach tęczy. Bóg Ojciec mówi:
Bóg Ojciec.
Jam Jest Bóg Ojciec, pierwsza Osoba Trójcy Świętej. Witam was o moje wierne stworzenia na tym Błogosławionym, bo uświęconym Bożym zejściem miejscu. Kocham was bardzo niezmiernie, dlatego będę czynił wszystko, aby was wyrwać z paszczy smoka. Wsącza on swój jad szerokim strumieniem, zaślepiony ułudnym promieniem demonicznej hipnozy. Promień ten łudząco przypomina Boże Światło. Owoce i efekty jakie przynosi są jednak smoliste.
Nie martw się Żywy Płomieniu, bo wiele razy udowodniłem tobie, że opiekuję się tobą. Nie powątpiewaj w swoim sercu o prawdziwości tego, co słyszysz. Nauczyłem cię dawno temu, w jaki sposób rozpoznasz demonicznego oszusta.
Będziesz wynagrodzony wysoko za posłuszeństwo i fakt, że słuchasz i trwasz realizując Boże nakazy. Walcz nadal ze swoimi słabościami i ułomnościami. W niczym sobie nie popuszczaj. Demon natychmiast to wykorzystuje. Odczułeś na sobie, w jaki sposób oddziaływują one na człowieka i jego duszę. Działa po cichu i niepostrzeżenie. Rozpoznać go możecie po jego działaniu i owocach. Demonicznych owoców nigdy nie będzie w stanie ukryć.
Sam widzisz, z jaką łatwością dobiera się do tych pozornie zabezpieczonych. Czuwaj nad sobą mizerny człowiecze monitorując samego siebie. Spróbuj patrzeć na siebie samego z boku, niejako cudzymi oczyma.
Oto opromieniowałem was Moją Świętą Miłością. Zewnętrznym przejawem Miłości Miłosiernej jest blask bardzo jasnego światła. Chcę, abyście zawsze i wszędzie przyjmowali Bożą Miłość. Demon nie wytrzymuje bezpośredniego działania blasku Bożej Miłości, oddalając się na pewien czasookres.
Świetliste Różańce jakie otrzymaliście będą wam osłoną, przed zgubnymi skutkami subtelnych pułapek demona. Niektóre z tych pułapek są ciężkiego kalibru. Świetliste Różańce i ich kolory są symbolem darów jakie otrzymaliście.
Pulsujące promienie o kolorach tęczy, jakie wniknęły do waszych serc, są symbolem darów Ducha Świętego. To Światło daje wam moc do działania w Bogu i poprzez Boga. Dane jest wam o wiele więcej wypraszać od innych.
Niektórzy z pośród was podjęli się ofiary cierpienia, które pozornie was przerasta. Cieszę się z waszych modlitw i przyjmuję wasze ofiary. Pamiętajcie nadal o jednoczeniu i oddawaniu się Swojemu Bogu przez ręce Niepokalanej. Cieszy Mnie, że coraz większa liczba ludzi modli się i zamawia Msze Święte według intencji Matki Bożej.
Przez te nieliczne w stosunku do potrzeb modlitwy i ofiary, mogłem przejść wraz z wami do drugiej fazy, czyli rozpocząć okres przejściowy do Nowej Ery.
Jest wielu z was, co są gnębieni przez demony. Są tacy, co nie radzą sobie z jego atakami i ulegają jego presji. Nie ulegajcie emocjom w tym czasie, jak również nie panikujcie. Przyszedł czas, kiedy muszę się na chwilę od was oddalić. Będzie to dla was i waszej duszy z pożytkiem.
Często się modlisz człowiecze, a nie jesteś wysłuchany. Jest to dla wielu bardzo frustrujące. Zechciej o człowiecze zwrócić swoją uwagę, że tylko wtedy od ciebie odstępuję, gdy serce twoje odwraca się ode Mnie, kierując się ku zwodzicielowi.
Czekam od takich na trud i wysiłek z ich strony jaki muszą dokonać, aby zasłużyć na napływ Bożych Łask.
Zauważyłeś Żywy Płomieniu, że daję tobie możliwość pomocy dla osób „z problemami demonicznymi”. Jest tych potrzebujących bardzo wielu. Nie pogardzaj, ani nie odtrącaj nikogo pomagaj im tak, jak to robiłeś do tej pory. Opracuj odpowiednie pomoce duchowe, ale takie, aby mógł z nich korzystać nie tylko zwykły człowiek, ale także kapłan.
Słuchaj dokładniej wszelkich wskazówek, jakie podaje tobie twój Anioł Stróż św. Gabriel Archanioł. Nie mów niepotrzebnie, nie poruszaj tematów, które nie są przeznaczone dla ciebie do dyskusji. Zawsze zastosuj ciszę, gdy przypomni tobie o tym twój Anioł Stróż. Nie dziw się, że oddalił się On nieco od ciebie. Ty dobrze wiesz, że nie jesteś zbyt łatwy do „obrobienia”. Będę cię Osobiście szlifował. Chcę, abyś jeszcze większy opór stawiał złemu, bardziej doceniając wskazówki i porady jakie tobie daje twój najlepszy przyjaciel, którym jest właśnie twój Anioł Stróż.
Będzie wielu takich, co wykorzysta wskazówki dane tobie, dla twojej duszy. Nie dociekajcie niepotrzebnie dat zdarzeń. Nie bez powodu zakryłem to przed waszymi oczyma.
Jest wielu takich, co wdraża naukę demona opierając się o Słowo Boże. W tym miejscu okazuje demon całą perfidię swojego sprytu, oraz kunsztu kusiciela. Chcę, pragnę, abyście stale się ćwiczyli w dobrym Jest i będzie to coraz bardziej trudne. Jednak jest to możliwe.
W tym czasie będziecie mieli niewiele pociech duchowych. Wielu z was odczuje na sobie samym oddalenie się od was Mojej Świętej Osoby. Nie panikujcie, nie podnoście rwetesu. Będziecie jedynie dotknięci do żywego, gdy bardzo mocno odczujecie brak ożywczego tchnienia Mojej Świętej Łaski. Cenić sobie będziecie każdą z nich.
Żywy Płomieniu, dlaczego jesteś takim pesymistą? Nie patrz na wszystko wyłącznie okularami o ciemnych barwach. To, co się teraz dzieje, jest naturalną konsekwencją dokonanych przez was wyborów.
Wiele razy was prosiłem o posłuszeństwo Woli Bożej. Kto z was, nawet z tych wybranych czy uprzywilejowanych słucha od początku do końca i wypełnia to, o co was prosimy? Demon wydaje się być silniejszy ode Mnie i zdaje się wam, że silniej ode Mnie oddziaływuje. Jest to jedynie gra pozorów, wręcz demoniczna ułuda. Dobiegają już ostatnie chwile czasu bezpośrednich przygotowań do wydarzeń, jakie niebawem nastąpią.
Aniołowie wykonawcy Gniewu Bożego otrzymali właśnie sygnał Trąby Bożej i zaczynają już swoje działanie. Uwolniony został także demon zniszczenia. Dokonuje on swojej pracy, tam, gdzie pozwalam mu na to, oraz w zakresie na jaki mu pozwoliłem. Boża Sprawiedliwość nie jest równoważona w żaden sposób. Anioł Śmierci rozpoczął już swoją pracę. Zabranie życia złych ludzi zatrzyma ich złowrogie działanie. W tym samym czasie będzie zabrane życie wielu dobrych ludzi. W tym przypadku stają się oni ekspiatorami, wynagrodzicielami dla Bożej Sprawiedliwości za tych złych. Daje to możliwość egzystencji i poprawy dla pozostałej reszty. Czy zechcecie to jeszcze wykorzystać?
Czy będziecie czekać, aż Boża Sprawiedliwość umieści was na miejscu waszego przeznaczenia? Zbliża się Moje Święto ( pierwsza niedziela sierpnia.) Jest jeszcze ono nie oficjalne. Kto z was zechce Mnie uczcić w tym dniu? Kto zechce się pomodlić nowenną do Mojej Świętej Osoby? Nie lękaj się mała wierna trzódko, albowiem nie opuszczę was. Pomimo grozy wydarzeń, ostaniecie się!
Demon zaciemnił serca i umysły wielu. Jedynie hojna, płynąca z głębiny waszego serca ofiara wielu ofiarników zapewni, że chociaż cześć z was uda się uratować od jeziora ognia i siarki.
Jest coraz mniej tych, którzy się modlą, a czynią to ze szczerego ochotnego serca. Brak jest w was żaru Bożej Miłości. Coraz bardziej stygną serca wybrańców. Ofiarowałem wam do tej pory wiele, wiele cennych wskazówek, co i jak macie uczynić. Czy zechcecie się wysilić, aby wykonać to, o co się was prosi? Czas rozliczenia właśnie nadszedł.
Zechciejcie rozwijać swojego ducha. Nie zajmujcie się już tym, co błahe i nie istotne. Karmcie swojego ducha, tym, co was rozwija i ubogaca. Lektura duchowa da wiele dla waszej duszy. Ukierunkuje was na tory, którymi powinniście podążać. Demon wchodzi w człowieka opętując go podczas nieposłuszeństwa człowieka zwłaszcza podczas buntu człowieka przeciw Woli i Myśli Boga, lecz jedynie w takim stopniu, w jakim jest on świadomy.
Demony wprowadzają w życie człowieka sukcesywnie chaos i zamęt. Udaje się to jemu nawet w kwestii służby Bożej.
Żywy Płomieniu, wykorzystuję fakt, że oddałeś się do Mojej wyłącznej dyspozycji, przekazuję tobie złe duchy od osób szczególnie nimi udręczonych. Dobrze wiesz, że daję tobie na tyle dużą siłę i moc, oraz tarczę Aniołów, że czyniąc to, nie odczujesz jego rzeczywistej mocy i działania. Gdyby nie było tej tarczy i tego zabezpieczenia, to demon już dawno rozszarpał by ciebie na kawałki, zabijając. Pomagaj wszystkim tym, którym zdołasz pomóc.
Wkrótce przyjdzie taki czas, kiedy już nie pozwolę tobie na przemieszczanie się. Jeżeli złamiesz ten zakaz – umrzesz. Chcę wiele zdziałać wykorzystując ciebie jako narzędzie. Do znudzenia powtarzaj wszystkim wskazówki do dobrego życia i działania, zwłaszcza tym, którzy tego potrzebują. Żywy Płomieniu, zechciej działać planowo i sukcesywnie. Zawsze dobrze wykonuj to, co masz do wykonania, abyś niczego nie musiał zmieniać i poprawiać.
Czas głodu i drożyzny właśnie nadszedł. Ten, kto będzie się dzielił z bardziej potrzebującymi, nawet jeśli sam będzie miał mało, tacy będą sowicie wynagrodzeni. Będę pomnażał im wszystko po wielekroć.
Udowodniłem tobie Żywy Płomieniu, że dbam o ciebie. Wycisz swoje myśli. Zbędne myśli i marzenia będę usuwać, aby demon nie przerodził ich w obsesję. Cały czas działaj sukcesywnie, realizując wyznaczone cele. Do wykonania niektórych, dam tobie odpowiednią pomoc wraz z pomocnikami. Nie wolno ci zrzucać całej pracy wyłącznie na pomocnika. Widząc co czynisz, pomocnik się zbuntuje odwracając się na dobre od ciebie. Czyń co zdołasz, resztę dokona pomocnik. Nie obawiaj się już braku środków do życia. Moja pomoc dawana tobie, zawsze nadchodzi w porę. Nie lękaj się, odwagi!
Zechciejcie wspomóc modlitwą i ofiarą dobre pozytywne działanie wielu dobrych kapłanów i biskupów. Demony naciskają na nich z każdej strony w sposób szczególnie okrutny. Jeżeli zaprzestają oni osobistej modlitwy i pokuty, to w tym czasie dobiera się do nich wielu złych duchów. Każdy Biskup i kapłan, powinien być z natury ostrożny. Nigdy nie powinien pogardzać mistyką i tymi, którymi się posługuję. Badajcie dokładnie takie osoby. Gdy okażą się wiarygodni, zechciejcie z takimi współpracować.
Chcę, abyście organizowali krucjaty modlitewne sami w nich uczestnicząc. Nie obawiajcie się siły demona. Nie jest on silniejszy ode Mnie. Nie możecie sobie jednak pozwolić na lekceważenie jego siły i potęgi, bo przegracie za waszą pyszną zuchwałość.
Pamiętajcie, niemiłą jest Mi modlitwa kosztem waszych obowiązków stanu. Wielu z was wiele traci na swoim nieposłuszeństwie wobec swoich przełożonych.
Dni Nowej Ery przybliżają się coraz większymi krokami. Niestety, ludzkość do tego jest jeszcze nieprzygotowana. Blichtr demona z jego ułudą zaślepia wielu. Dopiero gdy ludzkość spłynie krwią, sprawi to, że używając tego sposobu, uratowanych będzie wielu którzy skorzystają z tzw. Łaski Agonalnej. Ci będą „ochrzczeni” chrztem krwi. Działania które mają do tego doprowadzić, już się rozpoczęły.
Polacy!!! Jeżeli nie wykonacie tego, o co was się prosi, wówczas złożycie największą w waszej historii daninę waszej krwi. Masakra pochłonie 80% waszej populacji. To wasz jest wybór! Intronizujcie Mojego Boskiego Syna Jezusa Chrystusa, na Króla Polski! Gdy tego dokonacie, uratuję was jako cały naród. Wiem, że ją dokonacie. Jedynie od waszych najbliższych decyzji zależy czy uczynicie to teraz, czy dopiero wtedy, gdy pozostanie was 20% to jest około 8 000 000,-
Demon rękami masonerii szykuje już obozy koncentracyjne przygotowane, dla wszystkich chrześcijan. Niektóre już działają. Ostatnia walka z demonami już się rozpoczęła.
Teraz jest jej pierwsza, podstawowa faza.
Umacniam was dzisiaj przytulając do Mojego Ojcowskiego Serca. Tak bardzo Mi na was zależy . Tak bardzo idziecie za tym, co mówi do was demon i za tym, co nie jest miłością. Kto z was okaże miłość Swojemu Ojcu Niebieskiemu?
Błogosławię wam wszystkim. Wszystkim czytającym i słuchającym błogosławię w Imię Ojca + i Syna + i Ducha Świętego. + Amen. + + +
Ufajcie! Nie dajcie się oszukać diabłu!!! Nie lękajcie się!!! Kocham was!!! A wy???