Słuchanie nauk ludzkich, a nie Boga.

Bardzo dla mnie smutnym tematem jest to, że człowiekowi łatwiej jest uwierzyć w to, o czym mówią ludzie tzw. "nowocześni", niż w to, co mówi Pismo Święte.

Ludzie "wierzący" mówią - człowiek powinien być tolerancyjny, przecież Bóg jest miłością, człowiek jest istotą grzeszną, czasem upada, ale przecież Bóg go podniesie.

Czy Bóg jest na każde zawołanie?

Nie!

Często ludzie szukają usprawiedliwienia z grzechu, w którym nadal tkwią - w jaki sposób mają być usprawiedliwieni, skoro nadal te rzeczy czynią, nie chcą z nich wyjść?

Czy Bóg usprawiedliwia człowieka, który nie uważa grzechu za grzech? Czyż sami w sobie nie czujemy i sami w sobie nie wiemy, że grzeszymy, czy nasze sumienie

nie potrafi rozróżnić dobra od zła? Potrafi! Ale tylko wtedy, gdy go nie zagłuszami naukami ludzkimi, a słuchamy Boga, który przemawia nadal przez Swoje Słowo.

Ostatnio miałam rozmowę z człowiekiem, który nawrócił się kilka miesięcy temu, choć nie wiem, czy nawrócił to dobre słowo. Napiszę lepiej uwierzył, że Bóg

przemawia do ludzi, oraz przyjął za prawdę to, że Jezus umarł za niego i za jego grzechy.

Jednakże w trakcie rozmowy wyszło, że bardzo głęboko tkwi w przeświadczeniu o tym, że homoseksualizm nie jest grzechem.

Nie potrafię do niego dotrzeć w żaden sposób, dlatego spolegam na Bogu i Duchu Świętym, że przekona go o grzechu, sprawiedliwości i o sądzie.

Bóg jest miłością, jak najbardziej, ale też jest Ogniem Trawiącym, jest Bogiem Świętym w całym Swoim Słowie.

Prawdziwą wyrocznią dla mnie i dla mojego życia jest Biblia, nic, co się z nią nie zgadza nie może być prawdziwe.

Zapoznałam się z tym tematem bardzo dokładnie, poprzez studiowanie Słowa Bożego, świadectwa z życia gejów i byłych gejów.

Zacznę od tego, co Biblia mówi na ten temat.

W I Księdze Mojżeszowej 19, 4: „Zanim jeszcze udali się na spoczynek, mieszkający w Sodomie mężczyźni młodzi i starzy,

ze wszystkich stron miasta, otoczyli dom wywołali Lota i rzekli do niego: Gdzie tu są ci ludzie,

którzy przyszli do ciebie tego wieczoru? Wyprowadź ich do nas, abyśmy mogli z nimi poswawolić”.

W I Księdze Mojżeszowej 19, 24-25: „Pan spuścił na Sodomę i Gomorę deszcz siarki i ognia od Pana. I tak zniszczył

te miasta oraz całą okolicę wraz ze wszystkimi mieszkańcami miast, a także roślinność”

W III Księdze Mojżeszowej 18, 22: „Nie będziesz cieleśnie obcował z mężczyzną jak z kobietą. Jest to obrzydliwość”.

W III Księdze Mojżeszowej 20, 13: „Mężczyzna, który obcuje cieleśnie z mężczyzną tak jak z kobietą, popełnia obrzydliwość; obaj poniosą śmierć; krew ich spadnie na nich”.

W Psalmie 5, 6: "Nienawidzisz wszystkich czyniących nieprawość”.

List do Rzymian 1, 24: "Dlatego wydał ich Bóg na łup sromotnych namiętności; kobiety ich bowiem zamieniły przyrodzone obcowanie na obcowanie przeciwne naturze, podobnie też mężczyźni zaniechali przyrodzonego obcowania z kobietą, zapałali jedni ku drugim żądzą, mężczyźni z mężczyznami popełniając sromotę i ponosząc na sobie samych należną za ich zboczenie karę"

W I Liście do Koryntian 6, 9-11: „Albo czy nie wiecie, że niesprawiedliwi Królestwa Bożego nie odziedziczą? Nie łódźcie się! Ani wszetecznicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozpustnicy, ani mężołożnicy (inne tłumaczenie mówi: ani mężczyźni współżyjący z sobą), ani złodzieje, ani chciwcy, ani pijacy, ani oszczercy, ani zdziercy Królestwa Bożego nie odziedziczą. A takimi niektórzy z was byli; aleście obmyci, uświęceni, i usprawiedliwieni w Imieniu Pana Jezusa Chrystusa i w Duchu Boga naszego”.

A więc, jest minimum 6 miejsc w Piśmie Świętym, gdzie ten grzech jest nazwany po imieniu - grzechem.

Czy to jest mało?

Pójdźmy więc dalej.

Tłumaczenie się tym, że człowiek urodził się homoseksualny jest kompletną bzdurą i kłamstwem, które ludzie usiłują wmówić człowiekowi.

Prześledziłam mnóstwo stron, w których jest opisany ten problem.

Według statystyk - 90% gejów od dzieciństwa miało problemy z akceptacją ze strony dorosłego rodzica tej samej płci. Problemy natury braku miłości, brak przytulania, brak akceptacji.

Czyli typowych zachowań aseksualnych. Zazwyczaj również w tym okresie czasu zaczynała się fascynacja jakąś inną osobą tej samej płci - wujem, bratem, kolegą, nauczycielem.

Sama fascynacja innym mężczyzną nie jest zła, gdy pozostaje na etapie wzorowania się i naśladownictwa. Jednakże pogłębianie w sobie tej fascynacji podziwem ciała takiej osoby, wyobrażanie sobie

aktów seksualnych z jej udziałem itp. doprowadza do myślenia o sobie, że jest się nienormalnym. Słowa, które tutaj przytoczyłam potwierdzają świadectwa i rozmowy z osobami o skłonnościach homoseksualnych.

Po przeanalizowaniu tego, dochodzę do wniosku, że widać na tym etapie to, że sumienie jest wrażliwe na coś takiego, człowiekowi od razu powstają myśli, że coś jest z nim nie tak, jak trzeba.

Więc nadal śledząc statystyki - pozostałe 10% osób, które uznają siebie za homoseksualne doświadczyło w dzieciństwie lub wczesnej młodości molestowania seksualnego od osoby tej samej płci.

Molestowania nawet na zasadzie "złego dotyku". Nie zawsze musiało dojść do pełnego aktu homoseksualnego.

Badania te potwierdzone są na stronie: www.homoseksualizm.edu.pl

Same rozmowy, świadectwa ludzi o takich skłonnościach mówią coś zupełnie innego, niż inni ludzie próbują im wmówić.

Wróćmy do Biblii.

Seksualna intymność jest wyłączną domeną związku małżeńskiego między mężczyzną i kobietą.

Takie było Boże postanowienie przy stworzeniu.

W Piśmie Świętym czytamy: „Dlatego opuści mąż ojca swego i matkę swoją i złączy się z żoną swoją, i staną się jednym ciałem” (I Mojż. 2,24).

W całym Piśmie Świętym mamy potwierdzenie tego heteroseksualnego wzorca.

Biblia nie idzie na żaden kompromis w kwestii homoseksualnych poczynań czy związków.

Seksualne czyny poza kręgiem heteroseksualnego małżeństwa są wyraźnie zabronione (III Mojż. 20,7-21; Rzym. 1,24-27; I Kor. 6,9-11).

Jezus Chrystus jeszcze raz potwierdził zamiar co do człowieka mówiąc: „Czyż nie czytaliście, że Stwórca od początku stworzył mężczyznę i kobietę? I rzekł: Dlatego opuści człowiek ojca i matkę i połączy się z żoną swoją, i będą ci dwoje jednym ciałem. A tak już nie są dwoje, ale jedno ciało. Co tedy Bóg złączył, człowiek niechaj nie rozłącza” (Mat. 19,4-6).

Idźmy dalej.

Czy jest możliwa czysta miłość między dwoma mężczyznami?

Tak, jak najbardziej - i jest to miłość aseksualna, nie mająca nic wspólnego z miłością homoseksualną.

Doskonałym przykładem Biblijnym jest miłość pomiędzy Dawidem a Jonatanem.

1 Ks. Samuela 18, 1: "Dusza Jonatana przylgnęła całkowicie do duszy Dawida. Pokochał go Jonatan tak jak samego siebie."

1 Ks. Samuela 18, 3: "Jonatan zaś zawarł z Dawidem związek przyjaźni, umiłował go bowiem jak samego siebie."

1 Ks. Samuela 20, 17: "Jeszcze raz zaprzysiągł Jonatan Dawida w imię wielkiej miłości ku niemu, kochał go bowiem jak samego siebie."

2 Ks. Samuela 1, 26: "Żal mi ciebie, mój bracie, Jonatanie. Tak bardzo byłeś mi drogi! Więcej ceniłem twą miłość niżeli miłość kobiet."

Tutaj jest pokazana miłość prawdziwie czysta, braterska, Dawid cenił miłość Jonatana bardziej niżeli miłość kobiet. Miłość między nimi była inna, mocniejsza niż pomiędzy kobietą a mężczyzną.

Miłość typowo aseksualna.

Jonatan kochał Dawida jak samego siebie - czyli tak, jak chce od nas Bóg, byśmy kochali się nawzajem - "Miłuj bliźniego swego, tak jak siebie samego".

Po takiej miłości poznają, że jesteśmy uczniami Pana.

Miłość między braćmi w Chrystusie powinna być większa od miłości do swoich żon. Czyż Pismo nie poucza nas o tym, że większej miłości nikt nie ma nad tę, jak kto życie swoje daje za przyjaciół swoich?

Jeśli kiedykolwiek doszłoby do tego, że musiałbyś oddać swoje życie za brata w Chrystusie, to nikt ze swoją miłością cielesną (żona, dzieci i inni) nie odwiodą cię od tego.

Pismo Święte jest dla prostych ludzi, którzy mogą to zrozumieć. To wszystko jest napisane dla nas, abyśmy uczyli się żyć dla Boga - mając za wskazówkę Jego Słowa, a nie ludzkie nauczania.

Oddanie się Bogu oznacza całkowitą rezygnację z naszych, ludzkich przekonań i poglądów, a przyjęcie przekonań i poglądów Chrystusowych.

Napisane jest w I Liście Piotra 1, 13-16: „Dlatego okiełzajcie umysły wasze i trzeźwymi będąc, połóżcie całkowicie nadzieję waszą w łasce, która wam jest dana w objawieniu się Jezusa Chrystusa. Jako dzieci posłuszne nie kierujcie się pożądliwościami, jakie poprzednio wami władały w czasie nieświadomości waszej, lecz za przykładem Świętego, który was powołał, sami też bądźcie świętymi we wszelkim postępowaniu waszym. Ponieważ napisano: Świętymi bądźcie. Bo Ja jestem święty”.

Jeśli masz jakieś pytania, wnioski, sugestie, to pisz na mojego maila: [e-mail]

Pozdrawiam w Panu.

Ewa