Zamiokulkasa
uprawiaj w doniczce wypełnionej żyznym, próchniczym i dobrze
przepuszczalnym podłożem (może być to mieszanina substratu
torfowego z piaskiem lub drobnym żwirem) o odczynie kwaśnym lub
lekko kwaśnym (pH 5,5-6,5).
Stanowisko do uprawy
zamiokulkasa powinno być półcieniste. Dopuszczalne jest nawet
cieniste stanowisko w głębi pokoju. Niewielkie wymagania świetlne
są podstawową zaletą tej rośliny, dzięki czemu mogą ją
uprawiać posiadacze niedoświetlonych mieszkań. Gdy niedobór
światła będzie zbyt silny liście zamiokulkasa zaczną się
wyciągać i nabierać barwy jasnozielonej. W przeciętnych warunkach
mieszkaniowych wydaje się to jednak niemożliwe. W moim mieszkaniu
na parterze, przez niemal cały dzień, gdy jestem w pracy, okna są
zasłonięte przez rolety antywłamaniowe. Czas przez który słońce
zagląda do pokoju jest zatem bardzo skrócony, a mimo to zamiokulkas
radzi sobie dość dobrze. Pod wpływem jednostronnego oświetlenia
liście zamiokulkasa wyginają się w kierunku światła. W takiej
sytuacji regularnie obracaj doniczkę z rośliną.
Znacznie
bardziej roślinie tej może natomiast zaszkodzić ostre słońce. W
takim przypadku na liściach pojawią się brązowe
plamy.
Zamiokulkas, podobnie jak kaktusy,
jest sukulentem. Oznacza to, iż ma zdolność do gromadzenia wody.
Świadczą o tym jego zgrubiałe ogonki liściowe i listki, a także
bulwiaste kłącze. Z tego względu zamiokulkasa podlewaj bardzo
oszczędnie, dopiero gdy lekko przeschnie podłoże. Do podlewania
najlepiej używaj wody odstałej o temperaturze pokojowej. Unikaj
polewania liści, bo wtedy pojawiają się na nich brzydkie plamy
(osady soli).
Zbyt długo nie podlewany zamiokulkas
zacznie usychać. Jest to jednak mało prawdopodobne gdyż roślina
ta potrafi przetrwać bez podlewania nawet ponad dwa miesiące.
Znacznie bardziej niebezpieczne jest zbyt częste podlewanie
powodujące żółknięcie liści i brązowienie kłącza. Z czasem
może prowadzić nawet do gnicia.
Idealna dla wzrostu
zamiokulkasa jest temperatura 22 do 25°C. Dobrze sobie jednak radzi
w zakresie temperatur od 20 do nawet 30°C. W okresie zimowym, gdy
rośliny przechodzą okres spoczynku, nie zaszkodzą mu spadki temp.
do 16°C. Zapewnienie odpowiedniej temperatury dla uprawianego w
mieszkaniu zamiokulkasa nie powinno być zatem problemem. Uważaj
jednak aby rośliny nie narażać na przeciągi! W okresie zimowym
może okazać się to dla zamiokulkasa zabójcze. Uważaj także
kupując roślinę w okresie zimowym. Trzeba zapewnić jej
odpowiednie warunki podczas transportu do mieszkania. Spadek temp.
poniżej 5°C zabije zamiokulkasa.
Wiosną,
najlepiej w marcu lub kwietniu, naszego pupila trzeba przesadzić.
Młode okazy przesadza się co roku, starsze - co dwa lub trzy lata.
Można je przesadzić także pod koniec lata, kiedy ich kłącza
silnie przyrastają (podczas przesadzanie uważaj aby nie uszkodzić
delikatnego kłącza). Doniczka powinna być odpowiednio duża, gdyż
kłącza zamiokulkasa osiągają stosunkowo duże rozmiary. Nie
powinna być jednak zbyt głęboka, a na dnie musi być kilku
centymetrowa warstwa drenażu. I oczywiście otwory odpływowe w dnie
doniczki. To wszystko zapobiegnie gniciu kłącza.
Intensywne
nawożenie tej rośliny nie jest wskazane. Zamiokulkasa w okresie
wegetacji wystarczy zasilać co 2 lub 3 tygodnie nawozami
wieloskładnikowymi rozcieńczonymi do połowy lub nawet zaledwie 1/4
dawki zalecanej dla większości innych roślin doniczkowych. Zbyt
intensywne nawożenie, podobnie jak zbyt intensywne podlewanie,
doprowadzi do gnicia kłącza i liści rośliny.
Uprawiany
w mieszkaniu Zamiokulkas kwitnie bardzo rzadko, a szanse na
zawiązanie nasion są równe zeru. Roślinę natomiast w prosty
sposób możemy rozmnożyć wegetatywnie poprzez podział kłącza
lub sadzonki liściowe. Kłącza dzieli się wiosną. Sadzonki
liściowe natomiast pobiera się od kwietnia do czerwca. Możesz
spróbować ukorzenić cały liść z ogonkiem. Zanim włożysz go do
ziemi, najpierw zanurz końcówkę ogonka liściowego w ukorzeniaczu.
Sadzonka taka w ciągu jednego roku odtworzy całą
roślinę.
Sadzonki możesz też uzyskać z pojedynczych
listków, jednak czas oczekiwania na "gotową" roślinę
będzie znacznie dłuższy. Wybrane listki z dolnej lub środkowej
części ogonka liściowego odetnij tuż przy nasadzie. Odcięte
listki posadź w podłoże nieco ukośnie, aby nowe liście wyrastały
na zewnątrz, i nawzajem się nie przerastały. Najodpowiedniejsze do
ukorzeniania sadzonek liściowych będzie podłoże z perlitu bądź
torfu zmieszanego z piaskiem w proporcji 1:1. Do ukorzenienia
sadzonek właściwa jest normalna temp. pokojowa (około 22°C).
Korzonki pojawią się w ciągu miesiąca.
Pojawienie
się chorób u Zamiokulkasa jest związane głównie ze zbyt niską
temp. w pomieszczeniu lub nadmiernym podlewaniem. Patogeny mogą być
przeniesione z podłoża lub innych porażonych roślin. Najczęściej
wystąpić mogą zgnilizny orazfytoftoroza.
W przypadku zgnilizny (objawom choroby towarzyszy "rybi"
zapach) roślinę niestety trzeba wyrzucić. Rozwojowi fytoftorozy,
dopóki porażenie jest niewielkie, możesz zapobiegać
stosując Biosept
33 SL.
Szkodniki
atakują Zamiokulkasa bardzo rzadko. W zasadzie jedynym zagrożeniem
mogą być nicienie.
Szkodniki te pojawiają się w podłożu i atakują system korzeniowy
rośliny.