Tekst przygotował Raum kontakt: averaum@interia.pl
Pierwsze dzieła starożytnych Greków na temat
świata i przyrody nosiły nazwę „O naturze, o fizyce – peri
physeos”. Greckie bowiem physis znaczy: natura, przyroda.
Najwybitniejszy filozof grecki Arystoteles pisał także prace „o
przyrodzie” (Fizyka).
Prawdopodobnie jednak już on sam używał wyrażenia „metafizyka” na oznaczenie takich zagadnień, jak rozumienie substancji, jedności, przyczyn, problematyki Boga, idei itp. A w wieku 1 przed Chr. Kierownik (scholarcha) ateńskiej szkoły Likejon (założonej jeszcze przez Arystotelesa) porządkował pisma Arystotelesa i wiele jego pism traktujących o wymienionych, podstawowych problemach, umieścił po księgach Fizyki , dając im ogólną nazwę: Ta meta ta physika; czyli o tym wszystkim, co było rozważane po księgach Fizyki (Ta physika). Ksiąg Metafizyki jest 14, o dość różnej problematyce. Zasadniczo traktują one o zagadnieniach substancji, jedności, możności, aktu, itp. Tak więc sama nazwa „metafizyki” wskazywała, że rozważane w niej zagadnienia dotyczą tego, co jest podstawowe i zasadnicze dla samej rzeczywistości. Najogólniej mówiąc, jest to podstawowe (bazowe lub naczelne), rozumiejące poznanie świata realnie istniejącego poprzez dawanie zasadniczych odpowiedzi na pytania: czym coś jest? Dzięki czemu (dla-czego?) coś jest i jest takie, jakie jest? Czyli jest to poznanie rzeczywistości w świetle pierwszych przyczyn, zmuszających do stawiania pytania „dla-czego?”
Metafizyka bowiem wskazuje – dając odpowiedz – na taki konieczny czynnik, którego negacja byłaby zarazem negacją samej rzeczywistości danej nam do wyjaśnienia.
Zatem metafizyka staje się dla człowieka poznawaniem świata w świetle podstawowych czynników, które stanowią rację – przyczynę samej rzeczywistości, czyli tych realnych faktów, które domagają się racjonalnego wyjaśnienia.