1
NATALIA KANIEWSKA
POSŁUGA EGZORCYSTY
(Ojciec Cyprian de Meo)
2
WSTĘP
Egzorcysta Ojciec Cyprian de Meo pokazuje kamieo wypluty (fotografia w
tekście poniżej str. 4) przez opętanego podczas egzorcyzmu. Ojciec Cyprian de
Meo aktualnie jako aktualny następca ojca Gabriela Amortha na stanowisku
przewodniczącego Międzynarodowego Stowarzyszenia Egzorcystów, opowiada
o niemal 60 latach trudnej posługi i wsparciu, jakie z nieba daje mu zmarły w
opinii świętości współbrat.
Ojciec Cyprian de Meo urodził się w Serracapriola w 1924 r., jest kapucynem i
niemal od 60 lat egzorcystą. Obecnie pełni posługę w klasztorze w San Severo,
niedaleko Foggi. Jest wicepostulatorem procesu beatyfikacyjnego Sługi Bożego
kapucyna Ojca Mateusza z Agnone żyjącego w latach 1563-1616. Publikuje
książki teologiczne i jest jednym z największych włoskich egzorcystów, z bardzo
długim stażem posługi i opinią autorytetu.
PIERWSZE SPOTKANIE OJCA CYPRIANA Z DIABŁEM
Ojciec Cyprian zauważył swoje powołanie przez „ niezwykły przypadek”. Sam
nigdy wcześniej nie myślał o takiej formie apostolstwa, przewidywał raczej
„karierę” profesora teologii. Stało się to w prowincji Avellino, gdzie był
rektorem seminarium kapucyoskiego w Gesualdo.
7 grudnia 1952 roku, w wigilię Niepokalanego Poczęcia, po południu, słyszał
pukanie do drzwi; kiedy nie było furtiana, więc poszedł sam otworzyd. Zastał
pod drzwiami kobietę ubraną w wełniany szal i dwóch mężczyzn. Zapytał się ich
czy chcą jedzenia, bo wyglądali na ubogich, lecz zaprzeczyli. Nie było jasne
czego chcieli. Aby przerwad krępujące milczenie, zapytał kobietę o imię.
Zaśmiała się i powiedziała
„Jestem Diabłem…"
.
„A ja jestem Ojciec Cyprian…” - odpowiedział kapucyn.
3
Kontynuowała dialog:
„Jestem Diabłem i jestem tu zbyt długo... A kto mnie
wyrzuci?… Ty...”
i tu pokazała palcem na zaskoczonego tą sytuacją rektora.
Tak rozpoczął się dialog, który trwał godzinę i rozmawiali o wielu rzeczach, a
Cyprian przeczuwał, że otworzył się przed nim zupełnie nowy rozdział jego
życia. Opowiedział o tej historii przełożonemu, który jemu polecił kontynuowad
tę sprawę, wyraził inicjatywę, aby porozmawiad z biskupem. Arcybiskup
Joachim Pelicini upoważnił go do kontynuowania tej bitwy. Przypadek ten
prowadził przez trzy lata i te początki były bardzo pouczające. Widział wiele
oszustw, padał też ich ofiarą, bo brakowało mu doświadczenia. Wszystkiego się
trzeba nauczyd.
ŚWIĘTY OJCIEC PIO LICZY ZŁE DUCHY
Aby poradzid sobie, sięgał po duchowe wsparcie Ojca Pio. Zabrał do niego już
ten pierwszy przypadek i o. Pio żartobliwie wówczas zauważył, że o. Cyprian ma
„wiele demonów, dookoła”, że będzie się za niego modlił „żeby nie był
zmęczony i nie odechciało mu się tej posługi”. Ojciec Cyprian twierdzi, że ciągle
jest zmęczony, lecz do dziś mu się jeszcze nie odechciało. Często się śmieje, bo
jest to bardzo pogodny i miły człowiek.
Podczas egzorcyzmu O. Pio zaprzeczył jakoby u wskazanego mu „pacjenta” były
cztery złe duchy, jak można by przypuszczad "duchy nie są cztery, ale tylko
jeden, używający czterech głosów”. Tak diabeł starał się oszukad kapłana, ilośd
duchów jest ważną sprawą dla egzorcysty. Niektóre sprawy były długo i
cierpliwie omadlane. Przypadek jednej dziewczynki zajął dziesięd lat i dzięki
powtarzaniu modlitw, stopniowo wyszło z niej aż dwanaście złych duchów.
4
JAK SIĘ WYRZUCA SZATANA?
Nie zawsze jest to egzorcyzm. Przybywający do do San Severo zauważają, że
Ojciec Cyprian często modli się w milczeniu, wie z doświadczenia, że cicha
modlitwa bardzo irytuje przeciwnika.
Nieraz słyszał pytanie szatana:, „Dlaczego milczysz?" Lecz on nie odpowiada na
takie zaczepki, bo takie pytanie pochodzi od ducha kłamstwa. Nieraz dotyka
ciała dręczonej osoby krucyfiksem.
Nie nad wszystkimi odmawiany jest wielki rytuał egzorcyzmu, w wielu
przypadkach wystarcza kontakt z relikwiami, błogosławieostwo, czy Msza
Święta, bo na obecności Jezusa opiera się moc wypędzania.
Kiedy jest pewien, że zniewolony człowiek został ostatecznie zwolniony?
Generalnie podobno to widad, po sposobie reakcji na modlitwy. Wyzwolony
podejmuje bogate życie sakramentalne, jest gorliwy i zaczyna kochad Słowo
Boże.
Momentowi wyjścia złego ducha towarzyszy zwykle znak zewnętrzny, którym
mogą byd niekiedy wymioty. Istnieją przypadki, gdzie osoba wydala materiał,
który zbadany przez lekarzy okazuje się nie byd żadną rzeczą z ludzkiego ciała
czy pożywieniem, ale np. skóra jaszczurki, ropuchą, kamieniem (fot. poniżej) itp.
CZEMU ZDARZAJĄ SIĘ OPĘTANIA?
Zdaniem Ojca Cypriana Bóg dopuszcza takie rzeczy nawet u świętych ludzi.
Mieliśmy wielu świętych, którzy mieli tego rodzaju ciężką pokutę. Opętany
przez diabła nie powinien byd traktowany jak osoba dziwna, ale jakby apostoł,
który niesie nam pewien rodzaj przesłania, potrzebny nam do zbawienia. Każde
opętanie, niezależnie od jego przyczyny, ma swój sens teologiczny.
Statystycznie najczęściej spowodowane jest przez przekleostwo, lecz najgorzej
jest kiedy człowiek sam poświęci się szatanowi, np. na specjalnych kursach.
Spotyka się też opętane dzieci. Diabeł w nich objawia się w dziwny sposób:
mówią niewyuczonymi językami, krzyczą kiedy zobaczą obrazy religijne. Czasem
to się zdarza po tym jak się przeklina dziecko; często za uderzenie rodzica.
5
ŚWIĘTY PRZECIW DIABŁU
Szczególną rolę w posłudze o Cypriana pełni modlitwa za wstawiennictwem
Sługi Bożego Mateusza z Agnone. Jego dzieciostwo upłynęło pod znakiem
poważnego wypadku, kiedy przez przypadek bawiąc się bronią, zabił kolegę.
Aby uniknąd sprawiedliwości, rodzice ukryli go u przyjaciół z dala od domu. W
młodości studiował filozofię i medycynę na Uniwersytecie w Neapolu, tam chod
jego kierownikiem duchowym był jezuita, jego sercem zawładnął ideał
franciszkaoski. Został przyjęty w kapucyoskim klasztorze Niepokalanego
Poczęcia w Neapolu i przyjął imię Brata Mateusza. Duży wpływ na niego miał O.
Piotr Trigoso, teolog bonawenturzysta.
Kiedy Mateusz został wyświęcony, prędko stał się sławnym kaznodzieją. Jego
duchowośd była skoncentrowana na męce Chrystusa i Wniebowzięciu Matki
Bożej. Posiadał dar proroctwa i czynił cuda. Publicznie pogodził się z matką jego
przyjaciela z dzieciostwa, którego przypadkowo zabił, czym wzruszył wielu.
Ludzie pod jego wpływem zbudowali klasztor w Agone, którego Mateusz stał
się furtianem i pozostał tam niemal aż do śmierci w 1616 roku. Prowadził życie
w skrajnym ubóstwie i pokucie. Często uzdrawiał ludzi czyniąc znak krzyża, był
obdarzony darem proroctwa i rozeznania, a szczególnie bał się go szatan.
Kiedy przyniesiono do klasztoru opętaną przez diabła kobietę, demony zaczęły
krzyczed:
"Żebyście wiedzieli, że nigdy nie wyjdziemy, chyba, że przyjdzie brat
Mateusz z Agnone, bo tylko on nas może pokonad pokorą.”
Mateusz wówczas
uczył się w swojej celi, a kiedy szybko przyszedł, obawiał się prowokacji i znów
chciał wracad do siebie. Uciekając przed pokusą pychy, nie chciał się tą kobietą
zajmowad, lecz z rozkazu przełożonego został zmuszony wyjśd do opętanej.
Na Mateusza widok od razu szatan-diabeł powiedział:
"Tutaj... wśród tych…, co
przyprowadzają Mateusza do mnie? Już nie mogę dłużej wytrzymad"
I w jednej
chwili błyskawicznie uciekł, pozostawiając kobietę wolną. Działo się też wiele
innych podobnych rzeczy.
Na trzy miesiące przed śmiercią Ojciec Mateusz z Agnone został przydzielony do
klasztoru San Severo, gdzie zmarł i gdzie jest jego grób. Proces na szczeblu
diecezjalnym oficjalnie rozpoczęto 19 czerwca 1996.
EGZORCYŚCI ZA ŻYCIA I PO ŚMIERCI
Charyzmat egzorcystyczny Sługi Bożego Mateusza z Agnone został na nowo
odnaleziony po niemal pół tysiąca lat. Ojciec Cyprian podczas 56 lat posługi
egzorcyzmu doświadczył, że kontakt z grobem Ojca Mateusza z Agnone, to dla
opętanych coś szczególnego i szatan jakby zmuszony jest szybko ujawnid swoją
6
obecnośd i prędko odchodzid. Wielokrotnie diabeł twierdził, że wezwanie Ojca
Mateusza jest dla niego bolesne, dręczy go.
Ojciec Cyprian zebrał w dwóch dużych tomach te rozmowy z diabłem, jakie
miały miejsce podczas egzorcyzmów nagrywanych od 1986 do 2003 roku. Taka
lektura umacnia wiarę daje i ważne wsparcie dla sprawy kanonizacji Ojca
Mateusza.
DIALOG OJCA CYPRIANA Z DIABŁEM
Oto fragment, w którym wróg uznaje świętośd Sługi Bożego:
Diabeł
(ze złością):
"Nie lubię Mateusza, bo mi śmierdzi z powodu Chrystusa!
Śmierdzi... szczęściem i świętością, i nie mogę tego znieśd... Nie chcę słyszed o
nim, mogę spowodowad poważne uszkodzenia, jak będziesz tak robid. Nie masz
go znad…!”
Ojciec Cyprian:
"Sprawa beatyfikacji księdza Mateusza jest bliska mojemu
sercu...".
Diabeł:
"Nie wiesz co robisz... Przestao..."
Ojciec Cyprian:,
„Dlaczego tak mówisz?”
Diabeł:,
„Ponieważ ten martwy (nie żyje) człowiek jest bardzo niebezpieczny,
bardziej niebezpieczny, niż kiedy był żywy, a będzie jeszcze bardziej, jeśli
sprawa pójdzie do przodu i najgorzej, jeśli będzie uwielbiony, ponieważ
wówczas będzie razem z tobą..."
ŚWIADECTWO PANI GENEVIÈVE Z FRANCJI
Fot. Grób Ojca Mateusza z Agnone w klasztorze San Severo.
7
Uczestniczyłam w pielgrzymce do grobu Ojca Mateusza z Agnone, w połowie
grudnia 2009 roku; byłam dwukrotnie u egzorcysty. Przez trzy lata byłam ofiarą
czarów jakie na mnie rzucono, wywołujących uczucie pieczenia na całym ciele.
Kiedy egzorcysta położył na mnie ręce, upadłem na ziemię, a w kolejnych
dniach czułam ulgę, chod efekt nie był trwały. Dziewięd dni przed pielgrzymką,
zacząłem odmawiad litanię Ojca Mateusza z Agnone, wraz z różaocem. W
autobusie, w kierunku Serracapriola, nadal recytowałam gorliwie modlitwy Ojca
Mateusza, prosząc o uwolnienie.
Kiedy przyszliśmy do kościoła, mój mąż i ja umieściliśmy zdjęcia naszych bliskich
na nagrobku księdza Mateusza, w pozycji pionowej. Kiedy zdjęliśmy ręce,
niektóre zdjęcia przykleiły się do grobu, dziwna grawitacja, byli to ci ludzie, za
których więcej potrzeba się było modlid, moja matka, chora na raka, moja córka
w fazie młodzieżowego kryzysu. Tkwiły wśród zdjęd innych ludzi. (…) Pani, która
sprzedaje pamiątki w kościele, nie była w ogóle tym zaskoczona. "Gdybyście
wiedzieli, co się tutaj dzieje!" Powiedziała spokojnie. (...)” Po błogosławieostwie
ojca Cypriana kobieta została zupełnie wyzwolona.
SŁOWA SZATANA O KSIĘŻACH
Ojciec Cyprian:
"Módlmy za księży, aby nigdy nie mówili, że szatan nie istnieje."
Diabeł:
"Cyprianie, mogę wiele zrobid... bo skoro oni wiedzą, że mają wroga, a
następnie unikają używania broni do walki z nim…, wezmę ja ich przez
zaskoczenie jak nie będą ze mną walczyd; oto moja najlepsza i skuteczna broo".
Ojciec Cyprian:
…Modli się za kapłanów.
Diabeł:
"Cyprianie, nie bądź łotrem, pozostaw księży mnie, muszą dawad zły
przykład, wiesz, jak wielu chrześcijan opiera swoją wiarę na zachowaniu księży?
Gdy ludzie widzą upadek kapłana, przychodzą do mnie
".
J
J
A
A
K
K
U
U
Z
Z
Y
Y
S
S
K
K
A
A
Ć
Ć
P
P
O
O
M
M
O
O
C
C
E
E
G
G
Z
Z
O
O
R
R
C
C
Y
Y
S
S
T
T
Y
Y
?
?
W KAŻDEJ DIECEZJI DZIAŁAJĄ EGZORCYŚCI.
Spośród księży wyznacza ich do pełnienia tej
funkcji biskup.
Władza egzorcysty dotyczy jednak jedynie własnej diecezji, chyba, że biskup
postanowi inaczej. Kiedy potrzebujemy pomocy egzorcysty, powinniśmy najpierw zgłosid
się do księdza ze swojej parafii. To on oceni sytuację i ewentualnie skontaktuje nas z
egzorcystą.
Można także zgłosid się do egzorcysty osobiście. W każdej kurii jest dostępny wykaz
egzorcystów z danego terenu. Ksiądz egzorcysta ustali termin, kiedy odbędzie spotkanie,
podczas którego postara się zbadad przyczyny złego stanu. Wtedy, jeśli będzie taka
koniecznośd, odprawi egzorcyzmy, czyli odmówi specjalną modlitwę - błogosławieostwo.
Egzorcysta katolicki nie przyjmuje żadnych pieniędzy, upominków czy innych dowodów
wdzięczności.
*Właściwy; słynący z łask oraz ochrony „Medalik św. Benedykta” str. tytułowa+.