Ach, to by a historia

ł

Ach, to by a historia bardzo drobnomieszcza ska,

ł

ń

Schemat przez recenzentów filmowych t piony -

ę

M

wróci o dzie wcze niej ni mia wróci z Gda ska

ąż

ł

ń

ś

ż

ł

ć

ń

I zaskoczy kochanka w obj ciach swej ony.

ł

ę

ż

Ach, to by a historia niesmaczna nad wyraz,

ł

ona j a natychmiast spazmowa i szlocha ,

Ż

ęł

ć

ć

Ten nieszcz sny kochanek z ó ka pr dko wy azi,

ę

ł ż

ę

ł

A wygl da , e tylko wzi

i si odkocha !

ą ł ż

ąć

ę

ć

Ach, to by a historia plugawa i brzydka,

ł

W popielniczce przy ó ku fajczy si papieros,

ł ż

ł ę

Ten facet dosta drgawek w chuderlawych ydkach

ł

ł

Za m

stwierdzi naocznie, e to nie by heros.

ś ąż

ł

ż

ł

Przez sekund w milczeniu spogl dali obaj

ę

ą

A m

my la : - Ej, gdybym mia spluw i kule!

ąż

ś ł

ł

ę

A tamten facet my la : - Moja garderoba!

ś ł

l ukradkiem, ogródkiem, si ga po koszul .

ę ł

ę

Ach, to by a historia na pozór codzienna.

ł

Takich zdarze woko o zdarza si obfito ,

ń

ł

ę

ść

Lecz nagle si zrobi a od innych odmienna.

ę

ł

Bo m

, - cho sam si dziwi - j odczuwa lito .

ąż

ć

ę

ł ął

ć

ść

Ach, to by a historia niezupe nie wredna -

ł

ł

Tusz na twarzy tej ony rozmaza si z pudrem.

ż

ł ę

To ten m

si rozczuli i pomy la : - Biedna...

ąż ę

ł

ś ł

... Sk d ona wytrzasn a takiego achudr ?

ą

ęł

ł

ę

Ach. to by a historia ciekawa i nowa.

ł

M

poda temu panu jego n dzne getry,

ąż

ł

ę

Podszed do tej nieszcz snej. d o jej uca owa .

ł

ę

ł ń

ł

ł

Wskaza go cia oczami i spyta : - Elektryk?

ł

ś

ł

Ach, to by a historia z cholernym fasonem.

ł

Facet zacz si ty em cofa w drzwi otwarte.

ął ę ł

ć

Lecz gdy chcia je przekroczy z niepewnym uk onem -

ł

ć

ł

O próg potkn si , wrzasn i zlecia na parter.

ął ę

ął

ł

Ach. to by a historia najwy szej jako ci.

ł

ż

ś

Gdy go spada , sw odzie pogubiwszy w locie -

ść

ł

ą

ż

M

schyli twarz, by ukry uczucie rado ci

ąż

ł

ć

ś

Za onie usta drgn y w bezg o nym chichocie.

ś ż

ęł

ł ś

Ach. to by a historia! I z jak puent !

ł

ą

ą

Kochanek cicho j cz c po upadku wstawa ,

ę ą

ł

Spojrza w gór i ujrza , e ju drzwi zamkni to.

ł

ę

ł ż

ż

ę

To w a nie m

je zamkn . I umar na zawa .

ł ś

ąż

ął

ł

ł

Wpisa (-a): Ma gorzata "Zuzanka" Krzy aniak

ł

ł

ż