Agnieszka Łukaszek
Nauczanie na odległość – szansa czy zagrożenie dla tradycyjnej edukacji?
Początek XXI wieku jest ściśle powiązany z coraz szybszym i wszechstronnym
wykorzystywaniem technologii informacyjnej. Sporą trudność mogłoby sprawić wskazanie
jakiejkolwiek dziedziny nauki, gospodarki czy techniki, która choć w minimalnym stopniu
nie wykorzystuje szeroko rozwiniętej sfery komputerowej. Okazuje się, że tak silny postęp
techniki nader szybko zrewolucjonizował niemal każdą dziedzinę życia, poczynając od
nauki i pracy, kończąc na komunikowaniu się czy odpoczynku. Połączenie techniki
komputerowej z telekomunikacją stało się nieodłączną częścią cywilizacji, a co za tym
idzie często podstawowym narzędziem w funkcjonowaniu społeczeństwa informacyjnego.
Znaczącą rolę w społeczeństwie informacyjnym odgrywa edukacja, która ma na
celu wdrażanie jednostki do wszystkich sfer życia, stopniowo przygotowując ją do
podjęcia pracy zawodowej. W tym obszarze głównym wyznacznikiem społeczeństwa
informacyjnego jest potrzeba ciągłego zdobywania wiedzy i doświadczeń, aby z czasem
osiągnąć sukces na polu zawodowym, spełnić się w swojej dziedzinie, nadążyć za
wymogami rynku pracy oraz jak najlepiej wykorzystać nadarzające się szanse i okazje.
Wraz z rozwojem komunikacji zaczęły pojawiać się systemy nauczania na
odległość. Ich powstawanie jest związane z rozwojem sieci komputerowych, a przede
wszystkim Internetu oraz wykorzystanie w nich technologii informacyjnych pochodzących
z wielu dziedzin zarządzania, baz danych, sztucznych inteligencji etc.
Cechą charakterystyczną nauczania na odległość jest całkowicie odmienne od
tradycyjnego podejście do procesu edukacji, zarówno od przekazujących wiedzę, jak i ją
odbierających. Edukacja tego typu wiąże się głównie z koncepcją połączenia pracy własnej
osoby uczącej się, jak i opieki dydaktycznej nauczyciela czy eksperta. Uczenie się na
odległość jest synonimem samokształcenia z naciskiem na samokontrolę.
Zagrożona może
wydawać się pozycja nauczyciela w strukturze nauczania. Jest to jednak zupełnie bezpodstawny
argument, wziąwszy pod uwagę fakt, iż każde nauczanie, wymaga nadzoru merytorycznego.
Jedyną zmianą będzie konieczność adaptacji do nowych warunków nauczania i zastosowanie
nowego podejścia, tzw. dydaktyki medialnej.
Gdzie rolą nauczyciela jest przede wszystkim nie
tylko egzekwowanie zdobytej wiedzy, ale także pomoc w opanowaniu materiału.
Proces edukacji przebiega za pomocą nowoczesnych technologii komunikacyjnych, które
umożliwiają przesyłanie głosu, obrazu wideo, danych. Oznacza to ograniczenie kontaktów
interpersonalnych, które zostają zastąpione zaawansowanymi technologiami. Należy
zastanowić się, czy trafne jest zastępowanie tradycyjnych metod nauczania metodami
ograniczającymi kontakty międzyludzkie i czy zdobywanie wiedzy oraz wykształcenia
może być kompletne bez obcowania z ośrodkami wiedzy, jakimi są szkoły? Chcąc
rozważać ten problem, warto nieco bliżej przyjrzeć się samemu pojęciu „nauczanie na
odległość”.
Nauczanie na odległość to termin pochodzący z języka angielskiego: e-learning, który
określany jest jako:
szeroki zakres aplikacji i procesów przekazywania wiedzy i umiejętności z wykorzystaniem
technologii komputerowych.
1
Chcąc bardziej uprościć tę definicję e-leaning można określić także mianem kształcenia na
odległość, nauczania elektronicznego, zdalnej edukacji, nauki online, a także e-nauczania.
Jest to proces wdrażany niemal w każdym ogniwie systemu szkoleń i edukacji. Jest
przykładem rewolucji porównywalnej ze skutkami wynalezienia druku przez Gutenberga,
a z czasem druku czasopism i książek na szeroką skalę. Nauczanie na odległość jest
zbiorem wielu metod przekazywania wiedzy, których główną wspólną cechą jest czerpanie
z technik informacyjnych.
Należy pamiętać, iż e-learning nie jest jedynie określeniem dla
metody przedstawiania wiedzy za pośrednictwem ekranu komputera, ponieważ jego istotą jest
dwukierunkowość.
Warto przeanalizować jakie umiejętności są związane z tradycyjnym
uczeniem się oraz e-learningiem, co pozwoli odpowiedzieć na pytanie zawarte w temacie
niniejszego referatu.
Do podstawowego warsztatu, jaki należy posiąść podczas klasycznej edukacji jest
umiejętność sporządzania notatek. Pozwala ona na utrwalenie treści przekazywanych na
lekcjach, wykładach, seminariach, wpływa również na koncentrację, bowiem notowanie
pomaga skupić się na podawanej treści. Poza tym sporządzanie notatek pobudza proces
poznawczy, co oznacza, że zachęca do głębszej analizy tego, co zostało zanotowane.
Natomiast w e-learningu stosunkowo rzadko występuje konieczność samodzielnego
robienia notatek. Wszystkie treści są przekazywane w formie gotowej do wydruku, bądź
do zapisu jako pliku. Na pozór taki sposób wydaje się być znakomitą formą notatek – daje
przecież możliwość kompletowania pełnych treści, bez obawy pominięcia jakiegokolwiek
szczegółu. Otóż nic bardziej mylnego. Taki sposób kompletowania informacji daje pewien
rodzaj komfortu, że najważniejsze wiadomości zostały zapisane, a w gestii ucznia/studenta
nie ma potrzeby zgłębiania danego tematu, chęci przeczytania całego materiały czy nawet
1
dz. cyt.: Kompendium wiedzy o sieciach, nr 5. Net World Akademia, 2003, s. 6.
próby jego zrozumienia. Doświadczenie pokazuje, że istniejące materiały należy
analizować, czytać, zaznaczać w nim ważniejsze części. Brak systematyczności
w sporządzaniu notatek prowadzi do trudności w opanowaniu materiału, poza tym jeśli
uczeń/student przez dłuższy czas nie obcuje ze zgromadzonymi informacjami, może mieć
trudności z dojściem do istoty poruszanego problemu. Niezwykle cenne jest zaglądanie do
notatek bezpośrednio po ich sporządzeniu, dzięki czemu można je uzupełniać,
przeredagować do bardziej zrozumiałej formy lub też uzupełniać o nowe informacje.
Czytanie także należy do głównych umiejętności związanych z procesem uczenia
się. Jak wiadomo, powodów czytania może być sporo: konieczność, sposób na relaks,
potrzeba czy zwykła chęć poszerzania horyzontów. Podstawowym celem efektywnego
czytania jest wypracowanie nawyku systematyczności. Doraźne czytanie jest mało
efektywne, a to ze względu na brak mobilizacji do pełnego czytania ze zrozumieniem
i koncentracji. Chcąc aktywnie czytać w tradycyjnym trybie edukacji warto zwrócić uwagę
na kilka aspektów: zaznajomienie się ze spisem treści, nagłówkami czy tytułami daje
ogólny obraz całej treści, co pozwala uzyskać podstawowe informacje o tekście. Poza tym
warto zaznaczać najważniejsze fragmenty, akapity, dodając swoje komentarze, słowa
kluczowe, a następnie przejrzeć wyróżnioną treść i stworzyć z niej streszczenie artykułu.
Cenne może okazać się też wiązanie poznawanej treści ze zdobytą już wiedzą, szukanie
odniesień w innych tekstach. Czytanie online jest bardzo zbliżone do tradycyjnego
czytania, choć materiały dostępne w sieci mają nieco inną budowę niż wydania książkowe.
Ich konstrukcja polega na łączeniu tematów związanych ze sobą podobieństwem treści za
pomocą interaktywnych odnośników, zwanych fachowo hiperłączami. Otwierając kolejne
odnośniki czytelnik coraz bardziej zgłębia interesujący go temat. To pozorne ułatwienie
może okazać się jednak złudne. Otóż łącza mogę przekierować do miejsc zupełnie
niezwiązanych z poruszaną treścią, przez co bardzo łatwo można się pogubić. Poza tym
w związku z gorszą jakością tekstu online, jest trudniejszy w czytaniu niż tekst drukowany.
Treści serwisowe powinny być poddawane ciągłej analizie, często krytycznej, co prowadzi
do obrania własnego stanowiska. Należy również pamiętać o tym, że treści zawarte
Internecie mogą być redagowane przez każdego, dlatego też trzeba mieć na uwadze brak
rzetelności autora lub niski poziom realizacji danego zagadnienia.
Słuchanie – umiejętność tak trudna do wdrożenia w życie podczas edukacji
tradycyjnej. Ma kluczowe znaczenie w znacznej części form nauczania. W edukacji
tradycyjnej to dzięki aktywnemu słuchaniu uczeń/student może podejmować dyskusje
z nauczycielem, uczniami podczas zajęć, poza tym część informacji przekazywanych
przez nauczyciela, mówiąc kolokwialnie „pozostaje w głowie”, a co za tym idzie dzięki tak
nabytej wiedzy można rozbudować zapisane notatki. W zdalnej edukacji proces słuchania
odgrywa albo rolę drugorzędną albo nie jest w ogóle brany pod uwagę. Wyłącznie podczas
wykorzystywania materiałów dźwiękowych lub podczas wideokonferencji uczeń/student
nastawia się na nieco większy wysiłek związany ze słuchaniem.
Zarówno zasadą studiowania i pogłębiania wiedzy jest umiejętność wyszukiwania
informacji. Nieporównywalne są zasoby sieci internetowej z zasobami największych
bibliotek. Panuje ogólne przeświadczenie, że w Internecie można znaleźć informacje na
każdy temat. Jest to niezaprzeczalnie fakt jednak, jak zostało wcześniej wspomniane,
informacje zawarte w sieci mogą odbiegać od prawdy. Trzeba brać pod uwagę, że Internet
jest ogólnodostępny, a co za tym idzie możliwość dodawania artykułów nie stanowi
najmniejszego problemu. Książki, publikacje, czasopisma dostępne w bibliotekach zanim
pojawią się na rynku przechodzą proces recenzji , akceptacji specjalistów, wydawców oraz
recenzentów. Bezsporne wydaje się darzenie większym zaufaniem materiałów
zaczerpniętych z tzw. „pewnych źródeł” aniżeli z sieci www.
Samoocena połączona z samokontrolą to jedna z cenniejszych umiejętności
niezbędnych dla ucznia/studenta. Podczas tradycyjnej edukacji w samoocenie niezbędne są
informację od osób, które oceniają prace, możność porównania prac z pozostałymi
uczniami, porównywanie wypowiedzi z innymi osobami w grupie (porównywanie
wiedzy), towarzyskie rozmowy z kolegami (nieformalne dyskusje), a także spojrzenie
krytyczne
na
własny
poziom
wiedzy
i
zaawansowania.
Stały
kontakt
z nauczycielem/wykładowcą i kolegami z grupy pozwala bardziej intensywnie przyswajać
wiedzę. Gdy nauka odbywa się w odległości od innych uczniów metody nieformalne
związane z samooceną i samokontrolą są utrudnione. Podstawowym środkiem komunikacji
jest więc poczta elektroniczna, która umożliwia częsty i regularny kontakt. W nauczaniu na
odległość pełną odpowiedzialność za naukę posiada sam uczeń/student. Oczywiście
obowiązkiem nauczyciela jest wysłanie zwrotnych wiadomości, jednak nie zastępuje to
choć w najmniejszym stopniu kontaktu bezpośredniego. Podczas kontaktu nauczyciel-
uczeń w tradycyjnej edukacji nawiązuje się rozmowa, która w krótkim czasie może
rozwiać wszelkie wątpliwości ucznia. Podczas e-learningu należy mieć na uwadze, że
wiąże się to z zainicjowaniem kontaktu z nauczycielem, odpowiednim sformułowaniem
pytania, tak aby było jak najbardziej jasne dla odbiorcy i aby ten mógł jak najdokładniej
odpowiedzieć.
Faktem jest, że edukacja na każdy poziomie i w różnorakich wymiarach jest
stresująca. Zatem jak radzić sobie z pokonywaniem stresu? Przede wszystkim trzeba
regularnie poddawać się ocenie i systematycznie dotrzymywać wyznaczonych terminów.
W kontakcie bezpośrednim ocena stanu psychicznego ucznia/studenta jest łatwiejsza, a co
za tym idzie-ewentualna pomoc może być szybsza i bardziej efektywna. Jeśli nauka
odbywa się przez Internet to w gestii ucznia pozostaje kontrola nad stresem, który bardzo
często jest wywoływany silną presją czasu. Jak wiadomo czynnikiem stresogennym jest
zbyt mała ilość czasu względem ilości pracy jaka musi zostać wykonana. W klasycznym
nauczaniu odpowiedzialność za organizację czasu rozkłada się między ucznia
i nauczyciela, planują oni wspólnie kolejne etapy edukacji, terminy egzekwowania
zdobytych wiadomości. Bardzo często bywa tak, że nauczyciela przypomina uczniom
o zbliżających się datach sprawdzania wiedzy, co daje uczniom możliwość
zmobilizowania się i rozpoczęcia nauki w odpowiednim momencie. E-learning zakłada coś
zupełnie innego-to uczeń jest odpowiedzialny za swój czas, to on w pełni nim zarządza.
Być może swoboda w doborze godzin i miejsca do nauki może okazać się wygodna, ale to
tylko pozorne. Najczęściej uczniowie/studenci wybierają naukę w domu czyli w miejscu,
w którym znajduje się sporo czynników rozpraszających uwagę, gdzie często trzeba łączyć
obowiązki domowe z edukacją, a także wykorzystanie czasu na sen czy odpoczynek. Poza
tym stres może pogłębiać uczucie izolacji, alienacji od otoczenia. Dlatego warto
zastanowić się nad nawiązaniem znajomości online, które przynajmniej w pewnym stopniu
dadzą poczucie przynależności do danej grupy i świadomość tego, że w razie
jakichkolwiek problemów można poprosić o pomoc.
To oczywiście niektóre z umiejętności, które są niezbędne do efektywnej nauki
zarówno w trybie tradycyjnym, jak i online. Należy tutaj dodać, że nie wystarczy jedynie
posiąść wcześniej wspomnianych umiejętności. Ważne jest, aby je systematycznie
rozwijać, stając się bardziej pewnym w tym, co się robi. Poza tym, cały opisany powyżej
warsztat i jego jak najwyższy poziom będzie procentował w przyszłości. Umiejętności
nabyte podczas edukacji mogą zostać przeniesione do pracy zawodowej, wcielone w życie
i przekazywane kolejnym pokoleniom czy choćby najbliższym znajomym.
Zestawienie przykładowych umiejętności związanych z tradycyjnym uczeniem
i e-learningiem mogłoby przemawiać na korzyść tego drugiego sposobu edukacji. Tylko
czy nowoczesne technologie mogą zastąpić kontakt z drugim człowiekiem? Klawiatura
zamiast pióra? Monitor zamiast tablicy? Komputer i Internet najlepszymi przyjaciółmi
współczesnego ucznia/studenta? Takie pytania można sobie zadać podczas rozważań czy
aby na pewno trafne jest wprowadzanie edukacji na odległość. Oczywiste jest, że technika
rozwija się z ogromną prędkością. Edukacja, kształcenie, oświata nie zostaną ominięte
przez tzw. „nowinki techniczne”.
Rzeczą jasną jest, że także wszystkie ośrodki edukacji powinny być
unowocześniane. Coraz więcej młodych nauczycieli stara się wdrażać nowe, atrakcyjne
metody kształcenia. Dla innych to właśnie kreda i tablica są nieodłącznymi atrybutami
związanymi z kształceniem.
Rola społeczna, jaką pełni nauczyciel w procesie kształcenia w tradycyjnym ujęciu jest oczywista
dla wszystkich. Natomiast w warunkach rozwijającego się społeczeństwa informacyjnego i
rozszerzającej się oferty kształcenia na odległość przez Internet, określenie funkcji, jaką pełni
nauczyciel […] powinno stać się przedmiotem dyskusji. Obserwatorzy rozwoju edukacji zwracają
uwagę na różnice pokoleniowe oraz duży postęp technologiczny i inne realia życia młodych ludzi.
2
Rozwój technologii dociera do każdej sfery życia, często wypierając istniejące już
zasady i w całości zastępując czymś nowym, często pozornie atrakcyjniejszym. I tutaj
pojawia się pytanie: czy ten proces, już nieodwracalny, musi zastępować? Czy nie może
być połączony z tym, co już przyjęte i powszechnie znane? Nie da się ukryć, że prawa
rynku często bywają zaskakujące, ale zawsze ostateczny wybór należy do konsumentów-w
tym wypadku do uczniów/studentów i nauczycieli.
Nauczanie tradycyjne często stwarza sytuacje nieformalne, jak choćby luźne
rozmowy z nauczycielami i uczniami, dzięki czemu można poznać poglądy
współrozmówców, które niekoniecznie pojawiają się podczas sytuacji formalnych, np.
zajęcia, lekcje. W kontakcie bezpośrednim widać wyraz twarzy, mowę ciała, słyszy się
intonację głosu rozmówcy co znacznie ułatwiania przekazanie tego, co ma się na myśli.
Oczywiście zdalna komunikacja również „próbuje” wyrażać emocje. Słowo „próbuje”
zostało celowo zapisane w cudzysłowie, ponieważ przekazywanie emocji za pomocą
tekstu pisanego zostało oparte na tzw. emotikonach, które wykorzystują znaki
przestankowe oraz dostępne symbole na klawiaturze komputera. Mimo rozwoju techniki,
wciąż niewielu użytkowników stosuje tego typu symbolikę. Często wyrażają one tylko
podstawowe emocje, jak zadowolenie, smutek, płacz. Jeśli odbiorca nie rozumie znaczenia
odebranej wiadomości graficznej może to powodować konsternację lub niepewność co do
odebranej wiadomości. Zatem czy emotikony mogą konkurować z tak dobrze rozwiniętym
2
dz. cyt.: J.Rutkowiak, Wielość i dedukcyjność jako wymiary kultury współczesnej a pytania o kształcenie
nauczycieli, [w:] A. Siemak-Tylikowska, H. Kwiatkowska, S. M. Kwiatkowski, (red.) Edukacja
nauczycielska w perspektywie wymagań zmieniającego się świata, Wyd. Akademickie Żak, Warszawa 1998,
s.123.
i bogatym zasobem środków komunikacji bezpośredniej, którego każdy z nas uczy się od
najmłodszych lat?
Trafnym podsumowaniem niniejszego artykułu mogą być słowa twórców
publikacji pt.„Zdalna edukacja”, którzy piszą, że:
[…] „tradycyjna szkoła”, to dążenie do pełnego rozwoju osobowości, w znacznej mierze oparte na
bezpośrednim kontakcie ucznia z nauczycielem – traktowanym zarówno jako źródło wiedzy oraz
przewodnik w jej zdobywaniu z innych źródeł, a także jako wzorzec osobowy i źródło określonych
wartości
i
postaw.
Tymczasem
„bezosobowa”,
pozbawiona
bezpośredniego
kontaktu
z nauczycielem edukacja zdalna w żadnym stopniu nie jest zorientowana na „zdobywanie mądrości”
i wartości, tylko w nikłym stopniu może wpływać na kształtowanie wyobraźni, w niewielkim
zakresie propaguje wzorce osobowe i wartości humanistyczne. To edukacja zorientowana na
pragmatyzm, skuteczność, „spełnienie” zawodowe […]”.
3
3
dz. cyt.: A. Barczak, J. Florek, S. Jakubowski, T. Sydoruk, Zdalna edukacja, Wydawnictwo Akademii
Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej, Warszawa 2006, s. 32.
Bibliografia:
1.
Barczak A., Florek J., Jakubowski S., Sydoruk T. (red.), Zdalna edukacja,
Wydawnictwo Akademii Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej,
Warszawa 2006.
2.
Barney D., Społeczeństwo sieci, Wydawnictwo Sic!, Warszawa 2008.
3.
Bednarek J., Multimedia w kształceniu, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa
2008.
4.
Clarke A., E-learning nauka na odległość, Wydawnictwo Komunikacji i Łączności,
Warszawa 2007.
5.
Goban-Klas T., Cywilizacja medialna, WSiP, Warszawa 2005.
6.
Kompendium wiedzy o sieciach, „Net World Akademia” 2003, nr 5.
7.
Rutkowiak J., Wielość i dedukcyjność jako wymiary kultury współczesnej a pytania
o kształcenie nauczycieli, [w:] A. Siemak-Tylikowska, H. Kwiatkowska, S. M.
Kwiatkowski, (red.) Edukacja nauczycielska w perspektywie wymagań
zmieniającego się świata, Wyd. Akademickie "Żak", Warszawa 1998.