Jak omamić szefa i zostać gwiazdą w firmie
Spis treści
Jak to działa...................................................................................................................2
Najskuteczniejsze strategie działania............................................................................2
Przygotuj się na bój...........................................................................................................................2
Zajmij strategiczną pozycję i zdobądź przyczółek.............................................................................3
Mówi szybko, ale rzeczowo...............................................................................................................4
Znajdź sojuszników...........................................................................................................................5
Czarna lista zagrań.......................................................................................................7
Odbijanie argumentów......................................................................................................................7
Uogólnianie i skłanianie przeciwnika do przesady...........................................................................8
Stosowanie ironii..............................................................................................................................8
Gra pod publiczkę.............................................................................................................................9
Atak na osobę i wykorzystanie słabego punku.................................................................................10
strona 1 / 10
Jak omamić szefa i zostać gwiazdą w firmie
Jak to działa
Podczas zebrań siadaj blisko szefa, bądź stanowcza, mów szybko i konkretnie, nie
przygotowuj zbyt dobrej prezentacji. W ostateczności ośmiesz oponenta, ale musisz umieć się
też obronić przed tym samym. Przedstawiamy skuteczne triki - i wcale nie trudne do
zastosowania - które pomogą ci błyszczeć w pracy.
Badania przeprowadzone przez NFO Research wykazały, że statystyczny menedżer bierze
udział w ponad 60 spotkaniach miesięcznie. Aby przeforsować swoje pomysły i rozwiązania,
a przy okazji zaprezentować się jako osoba kompetentna i silna w zespole, nie tylko prezentuj
swoje pomysły, ale stosuj triki, które pomagają zwyciężać w dyskusji.
Robert W. Bly, dyrektor Centrum Komunikacji Technicznej, autor ponad 40 książek na temat
biznesu, twierdzi, że ludzi sukcesu łączy jedno: wiedzą, czego chcą i potrafią wykorzystać
wszystkie dostępne im środki, aby to osiągnąć.
Najskuteczniejsze strategie
działania
Przygotuj się na bój
- Brak przygotowania, to przygotowanie porażki! To podstawowa zasada, której nie można
zignorować. Warto zrobić sobie krótką i nieskomplikowaną listę zagadnień, które chcemy
poruszyć. Nie więcej niż 4-6 punktów. To wystarczy, aby jednym spojrzeniem zorientować
się w temacie i nie dopuścić do wytrącenia z toku myślenia - radzi Marcin Krukar,
międzynarodowy trener biznesu i właściciel firmy Neraida. - Dłuższa lista będzie tylko
przeszkadzać.
Najskuteczniejsze strategie działania strona 2 / 10
Jak omamić szefa i zostać gwiazdą w firmie
Oprócz tego warto jest przygotować sobie materiały, które będą obrazować i potwierdzać
nasze tezy i argumenty. Podparcie się nimi pokaże, że twardo stąpamy po ziemi i odnosimy
się do rzeczywistej sytuacji firmy - twierdzą badacze z Uniwersytetu w Maryland.
- Może być to prezentacja multimedialna, chociaż nie jestem zwolennikiem takich form,
ponieważ często przyćmiewają mówcę - stwierdza Marcin Krukar. - Wystarczy czasem
skromna w formie, czytelna plansza z wykresem lub danymi. Dobrze jest też wydrukować ją
dla każdego uczestnika spotkania. To zwróci uwagę audytorium i już w trakcie spotkania
potwierdzi nasze przygotowanie do tematu.
Kobieta-szef nie ma poczucia humoru. Dlaczego? Są jednak sytuacje, na przykład podczas
przemówienia lub mniej formalnego występów, kiedy warto jest sprawiać wrażenie, że nie
jesteś do końca przygotowanym. - Dajmy sobie prawo do niewiedzy, do popełniania błędów.
To wbrew pozorom w kontaktach interpersonalnych ma pozytywny wydźwięk. Ludzie są
omylni, a zgodnie z efektem podobieństwa, większą sympatią darzą osoby, które również
czasem czegoś nie wiedzą - przekonuje Waldemar Szynecki, manager, trener i couch z firmy
Warto Szkolić.
Chwal się wiedzą w sposób naturalny, a nie wystudiowany - przekonują specjaliści. Drobna
wyreżyserowana wpadka czasem może pomóc. - Polityk czytający z kartki robi gorsze
wrażenie niż ten, który z niej nie korzysta i mówi powoli z głowy i na gorąco - przekonuje w
doktor Jarosław Kulbat ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej we Wrocławiu.
Zajmij strategiczną pozycję i zdobądź przyczółek
Zanim będziemy mieli szansę się zaprezentować, ważne jest zajęcie miejsca, które ugruntuje
naszą pozycję w grupie. Chowanie się w kącie sali, za plecami kolegów ze wzrokiem wbitym
w blat stołu, to najgorsza strategia jaką można podjąć. Ważna będzie pewność siebie i
zdecydowanie. Jak przekonują specjaliści, jesteśmy oceniani już od pierwszych chwil, kiedy
wkraczamy na arenę zmagań biznesowych.
Najskuteczniejsze strategie działania strona 3 / 10
Jak omamić szefa i zostać gwiazdą w firmie
- Najważniejsze jest pierwsze wrażenie. 11-20 sekund jest właściwie kluczowe dla dalszej
strategii. Trzeba sobie kupić audytorium. Na początek spotkania, jeśli grupa nie liczy więcej
niż 5 osób, wystarczy pewny uścisk dłoni nie zapominając o hierarchii - najpierw szef. Przy
większej grupie witamy się ze wszystkimi tylko zwykłym "dzień dobry" - twierdzi Krukar.
W biznesie mówi się o kluczowej zasadzie 4x20. Na pierwsze wrażenie wpływ ma: pierwsze
20 sekund, pierwsze 20 kroków, jakie wykonasz (obserwowana jest w tym czasie postawa i
ruchy ciała), pierwsze 20 słów, które zostaną wypowiedziane i tu szczególną uwagę zwraca
się na ton głosu, a także sposób formułowania wypowiedzi oraz 20 cm twarzy, na które
uczestnicy spotkania z pewnością zwrócą uwagę - chodzi tu o mimikę i wyraz twarzy.
- Nie ma jednoznacznych wytycznych, które miejsce należy zająć, aby zyskać przewagę.
Zasada jest dość ogólna. Zawsze warto być po stronie szefa, czyli przy stole usiąść należy
bliżej osób, które mają wyższą pozycję. Takie ustawienie spowoduje, że inni uczestnicy
spotkania będą widzieć nas obok zarządu, co podświadomie zwiększy nasz autorytet.
Dodatkowo unikniemy miejsca, które może zostać uznane za konfrontacyjne - naprzeciwko
rozmówcy - sugeruje trener biznesu.
Pamiętać jednak trzeba, że miejsce, które wybieramy powinno być nam należne. To znaczy,
że na przykład miejsce tuż obok szefa zarezerwowane jest dla jego zastępcy, a dalej
ważniejszych dyrektorów. Siadając tam narazimy się na to, że zostaniemy poproszeni o
zmianę miejsca, co nie wypadnie dobrze.
Mówi szybko, ale rzeczowo
Sposób mówienia może zdradzić wiele, a przede wszystkim to, jak bardzo jesteśmy pewni
swoich racji. Właściwy ton sprawnej wypowiedzi będzie działał na naszą korzyść. Jak
pokazują badania Stephena Smitha i Davida Shaffera, szybki sposób mówienia sprawdza się
w sytuacji, gdy słuchacz jest wrogo nastawiony do przekazu. Tempo nie pozwoli mu
wychwycić wszystkich błędów, a także przytłoczy liczbą argumentów, do których nie łatwo
będzie mu się odnieść.
Najskuteczniejsze strategie działania strona 4 / 10
Jak omamić szefa i zostać gwiazdą w firmie
Kreatywność jest w cenie - Według ostatnich badań, osoby mówiące szybko są postrzegane
jako kompetentne, przygotowane i pewne siebie. Nie chodzi tu jednak o to, aby strzelać jak z
karabinu, to musi być naturalne - przekonuje Waldemar Szynecki. - Z kolei osoby mówiące
wolno, są odbierane jako mniej przygotowane, niepewne, które muszą dopiero ułożyć sobie w
głowie całą wypowiedź.
Ważne jest więc nasze wewnętrzne poczucie, że wiemy, co chcemy powiedzieć.
Spokojniejsze tempo można czasem zastosować w momencie, kiedy jesteśmy pewni, że
uczestnicy spotkania są nam przychylni. Wolne mówienie pozwala utwierdzić się w swoich
przekonaniach. Jednak w tym przypadku trzeba sprawiać wrażenie absolutnie pewnej.
- Aby podbudować pewność siebie, dobrze jest mieć ze sobą jakiś przedmiot, który ma dla
nas pozytywną wartość. Może być to pióro lub ulubiona biżuteria. Taki drobiazg może
zdziałać cuda. Warto wypróbować, to nic nie kosztuje - radzi Marcin Krukar.
Według szwedzkich badań z Karolinska Institutet, niezwykle istotne jest pierwsze pięć minut
spotkania. Jeśli w tym czasie nie zrobimy na naszym rozmówcy pozytywnego wrażenia,
właściwie nie zaprezentujemy poglądów, nasza szansa na to, aby przekonać do swoich racji
audytorium zmaleje nawet do 10 procent!
Efekt rogów i aureoli
Efekt rogów - jest związany z niekorzystnym pierwszym wrażeniem, które zakłada, że
reszta zachowań kandydata z dużym prawdopodobieństwem będzie postrzegana negatywnie.
Efekt aureoli - pierwsze wrażenie, jakie sprawił kandydat, było pozytywne, dlatego też
dalsze jego zachowania przypuszczalnie będą oceniane korzystnie.
Znajdź sojuszników
- Pierwszą reakcją, kiedy staniemy do rywalizacji z innymi uczestnikami spotkania, kiedy
wchodzimy na scenę, powinno być nawiązanie kontaktu wzrokowego z całym audytorium i
delikatny uśmiech - przekonuje trener biznesu. - To magiczna chwila, dwie sekundy
absolutnej ciszy, w której mamy szansę zdobyć sympatię, a za tym także poparcie grupy.
Najskuteczniejsze strategie działania strona 5 / 10
Jak omamić szefa i zostać gwiazdą w firmie
Nie łudź się jednak, że uda się wszystkich od razu przekonać, ale stosując się do prostych
zasad można zwiększyć swoje szanse. - Warto też przyjrzeć się naszym adwersarzom.
Zwłaszcza, jeśli na spotkaniu są także inne kobiety. Możemy być pewni, że będą one zwracać
uwagę na nasz strój i dodatki. Zwrócą uwagę na kolory, zwłaszcza jaskrawe i drapieżne.
Czerwony, czarno-żółty będą źle widziane. Nie obejdzie się bez oceny wysokości obcasów i
głębokości dekoltu, itp. Tu dress code będzie bardzo istotny. Raczej stonowane i skromne
kostiumy pomogą nam w autoprezentacji - twierdzi Krukar.
- To jedna z podstawowych zasad i zabiegów budujących autorytet. Osoba ubrana elegancko
po prostu kojarzy się z wysokim statusem społecznym - dodaje doktor Jarosław Kulbat .
Istotne będzie zbudowanie wspólnej płaszczyzny celów. - Żeby zyskać sojuszników należy
pokazać ludziom, że są ważni. Zwrócenie uwagi na daną osobę, podziękowanie za obecność i
zapewnienie, że to dla nas ważne, czasem wystarcza - wyjaśnia Waldemar Szynecki. Im
silniej nasz rozmówca odczuje, że rzeczywiście gramy do wspólnej bramki lub też że
jesteśmy swój człowiek, tym chętniej przystanie na propozycję i tym większe będzie
prawdopodobieństwo uzyskania takiej decyzji, na której nam zależy.
- Lepiej jest nie dopuszczać do pożaru niż go gasić. Stąd tak ważne jest zdobycie sympatii
uczestników spotkania. Jeśli w grupie znajdzie się osoba nam nieprzychylna, zadająca coraz
trudniejsze pytania, drążąca w miejscu, gdzie mamy braki, lepiej będzie odłożyć konfrontację
na później mówiąc: "W tej chwili nie mam przy sobie danych. Zapraszam po spotkaniu do
mojego gabinetu, tam wszystko wyjaśnię". To pozwoli nie tylko odsunąć zagrożenie, a przy
spotkaniu w cztery oczy będziemy mogli pozwolić sobie na więcej. Nie będziemy też musieli
grać przed audytorium - radzi Marcin Krukar.
Wykorzystaj zasadę INTRO:
I - interest - zainteresuj słuchaczy czymś oryginalnym, opowiedz np. anegdotę związaną z
omawianym tematem
Najskuteczniejsze strategie działania strona 6 / 10
Jak omamić szefa i zostać gwiazdą w firmie
N - needs - udowodnij, że warto cię słuchać, odwołaj się do potrzeb słuchaczy
T - topic - wyjaśnij, że temat wystąpienia jest ważny dla słuchaczy
R - range - określ zakres wystąpienia, zaznacz kwestie, które pomijasz
O - objectives - przedstaw swoje cele - range - określ zakres wystąpienia, zaznacz kwestie,
które pomijasz
Czarna lista zagrań
Oprócz działań fair play, mamy też całą gamę trików, które zwiększą szansę podczas
konfrontacji, ale - jak przekonują specjaliści - są bardzo ryzykowne. Ich zastosowanie może
obrócić się przeciwko nam. - Dobre wrażenie możemy stracić tylko dwa razy - pierwszy i
ostatni raz - mówi Marcin Krukar. - Takie chwyty poniżej pasa stosuje się więc niezwykle
rzadko.
- Pierwsza zasada mówi o tym, że nie należy walczyć z oponentem tą samą bronią. Dając się
wciągnąć w taką grę, dojdzie do eskalacji, a przegrać możemy z doświadczeniem naszego
przeciwnika - dodaje Waldemar Szynecki. - Trzeba jednak znać te chwyty i umiejętnie się z
nimi obchodzić.
Odbijanie argumentów
- Przy zaskakującym pytaniu skierowanym bezpośrednio w nas, mającym podważyć naszą
kompetencję, nie możemy pokazać, jakie wrażenie na nas one zrobiło. Wystarczy z
uśmiechem przekierować pytanie na grupę. - "Dobre pytanie, co Państwo o tym sądzą?"
Zawsze przy tym należy pochwalić adwersarza, za trafność pytania - już samo to ma szansę
zbić go z tropu - przekonuje trener biznesu.
Takie zagranie pozwoli, choć na chwilę, odsunąć od siebie uwagę, aranżując przy okazji
dyskusję i stając się jej moderatorem. Gorzej, jeśli grupa okaże się zamknięta i nie zechce
Czarna lista zagrań strona 7 / 10
Jak omamić szefa i zostać gwiazdą w firmie
włączyć się do dyskusji. Wówczas można zastosować jeszcze jedną sztuczkę, odbijając
piłeczkę do zadającego pytanie: Niezwykle trafne pytanie, a co właściwie Pan o tym sądzi?.
- Będzie to bardziej ryzykowne, ale też czasem skutkuje. Jeśli jednak to wszystko zawiedzie,
trzeba będzie podjąć wątek. Wówczas można zastosować jeszcze jedne trik w postaci
pozornej zgody. Wystarczy wybrać element, na który przytakniemy i skontrować go
argumentami, których jesteśmy pewni, nawet jeśli jest są one trochę obok tematu.
Uogólnianie i skłanianie przeciwnika do przesady
Jeżeli podczas spotkania nasz przeciwnik zażąda argumentów przeciwko określonemu
szczegółowi naszego twierdzenia, a nie znajdujemy niczego odpowiedniego, można próbować
przesunąć całą rzecz w sferę ogólników. Jeśli dodatkowo sprowokujemy, by nasz rozmówca
rozszerzył swoje twierdzenia poza bezpieczne granice konkretów, łatwiej będzie je obalić.
Gdy odeprzemy przesadną wypowiedź, to wywołamy wrażenie jakbyśmy obalili pojęcie
pierwotne - twierdzą psycholodzy.
- To dość mało eleganckie zagrania, ale stosowane. Nie fokusujmy się na tym, czego nie
wiemy, ale na tym, co potrafimy najlepiej - radzi Szynecki.
Należy uważać jednak na działania przeciwnika mające nas skłonić do przesady. W razie prób
rozszerzenia naszego twierdzenia musimy natychmiast temu zapobiec, sprowadzając je do
ścisłego brzmienia: Powiedziałam tylko tyle i nic więcej, to już Pana słowa.
Stosowanie ironii
Kiedy nie znajdujemy odpowiedzi na trudne pytania, możemy spróbować podważyć
kompetencję naszego rozmówcy za pomocą ironii. Sposób ten można zastosować jedynie
wtedy, gdy się ma pewność, że jest się bardziej szanowanym albo lubianym przez słuchaczy
niż nasz przeciwnik.
Czarna lista zagrań strona 8 / 10
Jak omamić szefa i zostać gwiazdą w firmie
- Ironia jest najdelikatniejszą z metod z "czarnej listy". Musi być na tyle subtelna, aby nie
dotknąć bezpośrednio adwersarza. Czasem dobry, smaczny żart rozładuje atmosferę i zmieni
temat na jaki zeszła rozmowa. Ironizowanie jest więc skuteczną bronią w rękach osób, które
potrafią z niej korzystać - przestrzega Krukar.
Jak się obronić przed ironią? Grając w otwarte karty, dopytywać, do czego nasz oponent
zmierza. Parafrazując ironiczną treść odkryjemy intencje naszego przeciwnika. Warto
zaznaczyć, że spotkanie ma na celu wypracowanie pewnych rozwiązań, a nie
deprecjonowanie jego uczestników. To powinno załatwić sprawę - wyjaśnia Szynecki.
Czarna lista:
•
Ironia
•
Przesada
•
Gra pod publiczność
•
Uogólnienia
•
Niewygodne pytania
•
Wyprowadź z równowagi
•
Podważanie kompetencji
Gra pod publiczkę
Ten chwyt nazywany Ad auditores daje się zastosować głównie wtedy, gdy dyskusja zeszła
na szczegółowe, specjalistyczne tematy, z wąskiej działki, w których dobrze poruszają się
jedynie osoby bezpośrednio zaangażowane, a słuchacze są na bardziej ogólnym poziomie.
Wykorzystując w ten sposób uczestników spotkania może się okazać, że zyskamy przewagę.
- "Może Państwo zapytacie kolegi, w końcu jest wielkim ekspertem w tym temacie". To
typowe zagranie pod publiczkę z elementem ironii - wyjaśnia ekspert. Aby wykazać
nieważność zarzutu, przeciwnik musiałby wdać się w długie wywody i sięgać do podstaw
nauki lub innych źródeł. Jest szansa, że niełatwo znajdą one jednak zrozumienie u słuchaczy.
Czarna lista zagrań strona 9 / 10
Jak omamić szefa i zostać gwiazdą w firmie
- Tu też podejmujemy ryzyko, zwłaszcza jeśli faktycznie nasz adwersarz odpowie na to
pytanie w sposób jasny i klarowny. Pamiętajmy, że nawet grając w ten sposób mamy za
zadanie wkupić się w łaski publiczności, a nie zrazić ją do siebie - dodaje Krukar.
Atak na osobę i wykorzystanie słabego punku
Zadając trudne pytania sondujemy adwersarza. Jeśli na jakiś temat unika odpowiedzi, czyli
stosuje tak zwaną dywersję, zmienia temat, to jest to pewny znak, że natrafiliśmy na słaby
punkt. Drążąc go i atakując z różnych stron wystarczy czekać na jego błąd udowodniający
niewiedzę lub słabość argumentu.
- Atak osobisty będzie najbardziej ryzykowną metodą. Tym możemy więcej stracić niż
zyskać. Zwłaszcza na forum będzie to zagranie bardzo mało korzystne. Nie można dać się
wyprowadzić z równowagi. Celem nieprzychylnego nam rozmówcy będzie nas ośmieszenie,
jeśli pójdziemy w tę stronę, ułatwimy mu sprawę - sami siebie ośmieszając - podsumowuje
trener biznesu.
Jeżeli spostrzeżemy, że przeciwnik jest silniejszy i że w końcu zabraknie nam argumentów,
możemy wykorzystać łagodniejszą formę ataku osobistego. Porzuca się przedmiot sporu i
atakuje się przeciwnika. Stawiani pod murem zawsze możemy zapytać, dlaczego Pan sam
tego nie zrobił, wcześniej tego nie zaproponował? itp. Adwersarz będzie wówczas musiał
bronić siebie i porzuci argumentację.
Czarna lista zagrań strona 10 / 10