STANISŁAW KRASOWICZ
Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa – Państwowy Instytut Badawczy w Puławach
MOŻLIWOŚCI ZWIĘKSZENIA PRODUKCJI ZBÓŻ W POLSCE
Problemy produkcji zbóż w Polsce są przedmiotem wielu analiz. Ich autorzy zwracają
uwagę na aspekty agrotechniczne (Krasowicz, Budzyński 2005), ekonomiczne (Klepacki
2005) lub też cechy jakościowe pozyskiwanego ziarna zbóż jako surowca dla przemysłu
i źródła paszy (Jaśkiewicz, Krasowicz 2003).
Stosunkowo mało miejsca poświęca się natomiast produkcji zbóż w Polsce, w aspekcie
oceny wykorzystania potencjału produkcyjnego rolnictwa. Poszerzenie Unii Europejskiej
o nowe kraje oraz aktualna sytuacja na rynku zbożowym również przemawiają za potrzebą
analizy tej problematyki i przedstawienia oceny możliwości zwiększenia produkcji zbóż
w naszym kraju.
Opinie na temat możliwości produkcji zbóż w Polsce często mają charakter jednostronny
i nie uwzględniają wyników prowadzonych od lat badań środowiskowych i technologicznych
oraz opartych na nich analiz. Powoduje to subiektywny charakter ocen. Zawężone do
wybranych aspektów rozważania są często krzywdzące dla polskich producentów zbóż i dają
uproszczony obraz produkcji zbóż w Polsce oraz możliwości jej zwiększenia.
Z uwagi na znaczenie gospodarcze zbóż, ich plony i produkcja często są traktowane jako
jedna z ważniejszych miar intensywności rolnictwa i poziomu kultury rolnej kraju (Krasowicz
2007).
W bilansie zbożowym Polski 60-65% stanowi ziarno zużywane na paszę. Obserwowany
w ostatnich latach wzrost zużycia ziarna na paszę jest następstwem rozwoju fermowego
chowu trzody chlewnej i drobiu, które żywi się suchymi paszami złożonymi z ziarna zbóż
i komponentów białkowych. Na cele konsumpcyjne przeznacza się tylko 23% ziarna,
a przemysł rolno-spożywczy wykorzystuje tylko 2–3% (dotyczy to przede wszystkim żyta
zużywanego w gorzelnictwie i jęczmienia w browarnictwie). Na materiał siewny przypada
7% krajowego zużycia ziarna, a reszta to ubytki i straty (Zbiorowa 2005).
Wyniki wieloletnich badań środowiskowych i technologicznych prowadzonych
w IUNG w Puławach dostarczają szeregu przesłanek do obiektywnej oceny produkcji zbóż
w Polsce. Umożliwiają one również ocenę zróżnicowania regionalnego tej gałęzi produkcji.
Ponadto pozwalają one na interpretację szeregu zjawisk i tendencji wynikających z analizy
danych statystycznych. Mogą też być istotnym dopełnieniem analiz ekonomicznych
2
o charakterze rynkowym. Produkcja zbóż jest jednym z elementów złożonego systemu jakim
jest rolnictwo. Problemy gospodarki zbożowej należy zatem rozpatrywać na tle uwarunkowań
międzynarodowych, specyfiki i sytuacji ekonomicznej rolnictwa w danym kraju oraz
zróżnicowania intensywności gospodarowania (Krasowicz 2007).
Celem opracowania jest ocena możliwości zwiększenia produkcji zbóż w Polsce.
Materiał i metoda
Opracowanie ma charakter analizy porównawczej. Wykorzystano w nim informacje
pochodzące z różnych źródeł. Podstawowe ich źródło stanowiły dane GUS oraz FAOSTATU.
Ponadto w opracowaniu uwzględniono wyniki doświadczeń odmianowych COBORU i badań
IUNG. Wykorzystano również raporty i ekspertyzy IERiGŻ. Wskaźniki charakteryzujące
produkcję zbóż w Polsce przedstawiono na tle wybranych cech świadczących o specyfice
polskiego rolnictwa.
W analizie uwzględniono dwie grupy uwarunkowań. Pierwsza z nich dotyczy
uwarunkowań
przyrodniczo-agrotechnicznych,
a
druga
warunków
organizacyjno-
ekonomicznych rolnictwa. Do charakterystyki uwarunkowań wykorzystano także
opracowania innych autorów. Zebrane informacje statystyczne przedstawiono w formie tabel,
stosując wskaźniki obrazujące strukturę i poziom produkcji zbóż, dynamikę zmian a także
zróżnicowanie regionalne. Porównanie ograniczono do wybranych wskaźników i gatunków
zbóż.
Wyniki badań
1. Przyrodnicze i organizacyjno-ekonomiczne uwarunkowania produkcji zbóż w Polsce
Polska jest krajem o znacznym potencjale produkcyjnym. Jednak potencjał ten, oceniany
przez pryzmat produkcji zbóż, jest stosunkowo słabo wykorzystany a w dodatku jego
wykorzystanie jest zróżnicowane regionalnie (Jaśkiewicz, Krasowicz 2003; Filipiak,
Ufnowska 2002).
Produkcja zbóż jest ważnym miernikiem pozycji i konkurencyjności Polski wobec innych
krajów Unii Europejskiej. Świadczy też o stopniu wykorzystania potencjału rolniczej
przestrzeni produkcyjnej Polski.
Polska jest liczącym się w Europie producentem zbóż (tab.1). O pozycji Polski w bilansie
zbożowym Unii Europejskiej, jak i całej Europy, decyduje relatywnie duża powierzchnia
uprawy, stanowiąca około 16% powierzchni obsiewanej zbożami w 25 krajach UE. Polska
ustępuje natomiast wielu krajom Europy pod względem poziomu plonów zbóż. Są one
3
dwukrotnie niższe w porównaniu do uzyskiwanych w krajach o rozwiniętym rolnictwie,
a także od uzyskiwanych w doświadczeniach w warunkach optymalnej agrotechniki. Udział
Polski w światowej powierzchni uprawy i zbiorach zbóż jest zbliżony, co wskazuje, że plony
kształtują się blisko średniej światowej (tab. 2). Plony zbóż w Polsce pozostają na tym samym
poziomie od 15 lat (około 30 dt/ha); (Prusiński, Kozdemba 2005). Stanowią one około 50%
plonów uzyskiwanych w doświadczeniach COBORU. Świadczy o tym porównanie
zamieszczone w tabeli 3.
W porównaniu do wybranych krajów UE o takiej relacji decydują zarówno
uwarunkowania glebowo-klimatyczne Polski (tab. 4), jak też niski poziom intensywności
produkcji i duże zaniedbania w sferze agrotechniki podstawowych gatunków zbóż
(Krasowicz, Budzyński 2005).
Kraje europejskie, o intensywnym rolnictwie, uzyskiwały plony zbóż osiągane aktualnie
w Polsce już kilkadziesiąt lat temu (Klepacki 2005).
Jednym z wyznaczników poziomu uzyskiwanych plonów zbóż jest wysoki,
przekraczający 34% udział gleb bardzo słabych i słabych (tab. 5). Na glebach tych nawet
w doświadczeniach, w warunkach optymalnego zaopatrzenia w środki produkcji (nasiona,
nawozy mineralne, środki ochrony roślin) i starannej agrotechniki uzyskuje się plony zbóż
w granicach 2,5-3,0 t z ha. Warunki glebowe decydują także o możliwościach doboru
gatunków i powierzchni ich uprawy. Jednak dynamika zmian powierzchni i struktury uprawy
zbóż w Polsce, związana w dużym stopniu z uwarunkowaniami organizacyjno-
ekonomicznymi, jest duża (tab. 6).
Na podkreślenie zasługuje fakt, że w miarę pogarszania się warunków glebowych maleją
potencjalne możliwości wzrostu plonów zbóż poprzez intensyfikację agrotechniki. Dowodzą
tego wyniki wdrożeń kompleksowych technologii produkcji zbóż (Kuś i inni 2004).
W technologiach tych stosowano w sposób zsynchronizowany dostępne ilościowe
i jakościowe elementy agrotechniki, potwierdzone w wieloletnich badaniach IUNG. Na
glebach dobrych (kompleksy 1–4), średnie plony zbóż we wdrożeniach kompleksowych
technologii były o około 1–1,5 t z ha większe w porównaniu do uzyskiwanych
w doświadczeniach przeprowadzonych we wcześniejszym okresie. Natomiast na glebach
słabszych (kompleks 5–7) różnica ta, w analogicznym porównaniu, wynosiła 0,3–0,8 t z ha.
Ogólnie można stwierdzić, że potencjał glebowy i klimatyczny Polski, chociaż gorszy niż
w przypadku czołowych krajów Unii Europejskiej (tab. 4), pozwala jednak na znaczne
zwiększenie średnich plonów zbóż w stosunku do stanu obecnego (Kuś i inni 2004).
4
Specyfiką polską jest też zbyt duży udział ekstensywnie uprawianych mieszanek
zbożowych (3,9 mln ton) oraz korzystnie rosnący udział pszenżyta (13%) w zbiorach ogółem
i niestety ciągle zbyt niski udział jęczmienia w zasiewach. W stosunku do krajów Europy
Zachodniej w Polsce występuje bardzo duży udział zbóż w strukturze zasiewów, który
przekroczył średnio 74%, a w niektórych powiatach województw północnych i wschodnich
dochodzi do 90%. W takich warunkach zwiększenie udziału gatunków wartościowych
gospodarczo jest trudniejsze ze względów fitosanitarnych. Nawet żyto i owies mogą wtedy
reagować 12–18% zniżką plonu, a efektywność nakładów plonotwórczych (produkcja/koszty
bezpośrednie), przy takim następstwie roślin jest znacznie mniejsza (Kowalczyk 2002).
Technologiczne ograniczenia w poziomie uzyskiwanych plonów mają pierwotne źródła
przede wszystkim w wielkości gospodarstwa. Aż 84% gospodarstw rolniczych w Polsce ma
powierzchnię poniżej 10 ha gruntów ornych, i aż połowa powierzchni obsianej zbożami
znajduje się w gospodarstwach poniżej 30 ha (GUS 2006). Znaczna część tych gospodarstw
produkuje surowce o niskiej jakości – na potrzeby własne, wewnętrzne. Stosowane przez nie
ekstensywne technologie w połączeniu ze słabymi warunkami siedliskowymi znacznej części
Polski nie gwarantują minimalnego progu opłacalności. Niski poziom agrotechniki dotyczy
nie tylko nakładowych czynników technologii (siew materiałem kwalifikowanym,
racjonalności dawek nawożenia, poziom ochrony roślin, itd), ale także czynników
beznakładowych dotyczących precyzji zastosowań i kompleksowości konkretnych
technologii (Budzyński 2003; Budzyński, Szempliński 2003; Rozbicki 2000; Harasim 2003).
Krajowy postęp hodowlany w zbożach należy ocenić jako duży. W rozpatrywanym
okresie było prawie 300 odmian wszystkich gatunków zbożowych o wysokiej średniej
wydajności zarówno przedrejestrowej, jak i w warunkach PDO. Nowe odmiany wszystkich
gatunków reagowały korzystnie na wyższy poziom agrotechniki. Niestety ich wykorzystanie
było i jest nadal małe, a udział materiału kwalifikowanego (z którym trafiają do produkcji
nowe odmiany) w zasiewach corocznych wynosi od 7% w życie (wymiana co 14 lat), 14%
w pszenicy ozimej (wymiana co 7 lat), do 19–21% w jęczmieniu jarym i pszenicy jarej
(wymiana co 5 lat); (Oleksiak 2003). Wykorzystanie potencjału plonotwórczego odmian,
mierzone jako stosunek plonu w produkcji do plonu w COBORU, kształtuje się poniżej 50%.
W Polsce na początku XXI wieku stosowano ~95 kg ·ha
-1.
NPK. W obiegowych ocenach
to właśnie niskie dawki nawozów są powodem niezadowalających plonów w kraju.
Tymczasem wyniki badań wskazują jednoznacznie, że bilanse wszystkich składników są
dodatnie, jakkolwiek nadwyżki fosforu i potasu mają z reguły małe wartości. Można więc
stwierdzić, że przy średnich plonach rzędu 30–31 dt obecny poziom nawożenia nie jest
5
czynnikiem ograniczającym wydajność (Fotyma, Pietruch 2000). Efektywność analogicznych
dawek stosowanych w Czechach i Szwecji jest aż o 50% wyższa. Wskazuje to, że
pozanawozowe czynniki agrotechniki ograniczają efektywność tego środka produkcji.
Według Budzyńskiego (2003) należą do nich przede wszystkim nieprzestrzeganie
optymalnego terminu siewu zarówno gatunków ozimych, jak i jarych, skutkujące bardzo silną
obniżką plonu oraz nieracjonalny podział dawek N (czyli słaba interakcja nawożenia
z beznakładowymi czynnikami technologii).
Poziom zużycia środków ochrony roślin w Polsce (w latach 2002–2004 wynosił
0,56–0,63 kg sa ·ha
-1
), był i jest kilkukrotnie niższy w stosunku do krajów UE. Około 75–80%
polskiego rynku środków ochrony roślin rolniczych przypada na zboża. Efekt plonochronny,
czyli opłacalność środków ochrony roślin, a szczególnie herbicydów jest zadowalający ale
przy przestrzeganiu dobrych praktyk mógłby być znacznie większy. Specyficzna struktura
gatunkowa zasiewów (mieszanki, żyto, owies) oraz rozdrobnienie plantacji pogarszają stan
ochrony zbóż w kraju. Pruszyński, Adamczewski i Korbas (cyt. za Budzyński 2003) podają,
ż
e na 40% zasiewów nie stosuje się żadnych zabiegów ochronnych, chwasty zwalcza się na
co 3 plantacji, a choroby na co 6. Wartości tych miar są kilkakrotnie (5–6 razy) gorsze niż
w rolnictwie krajów ościennych.
W większości krajów Europy Zachodniej o intensywnym rolnictwie w ostatnich latach
następuje obniżenie poziomu zużycia NPK w kg/ha UR. Jednak poziom zużycia nawozów
mineralnych jest tam wyższy niż w Polsce (GUS). Ponadto średnio w Polsce udział gleb
bardzo kwaśnych i kwaśnych przekracza 50%, a w niektórych regionach dochodzi do 70%
(Igras, Lipiński 2005). Rzutuje to na efektywność nawożenia, a ponadto wskazuje na
zróżnicowanie poziomu kultury rolnej.
Z danych GUS wynika, że w dalszym ciągu bardzo niski jest udział nasion
kwalifikowanych w zasiewach zbóż. Średni udział kwalifikowanego materiału siewnego zbóż
w produkcji w 2007 r., przy uwzględnieniu w zapotrzebowaniu na nasiona jedynie plantacji
w czystym siewie, wyniósł 8,4%. Po uwzględnieniu mieszanek wskaźnik udziału nasion
kwalifikowanych zbóż w zasiewach wynosi 6,9%. Najwięcej nasion kwalifikowanych stosuje
się w uprawie pszenicy jarej i jęczmienia ozimego (Zbiorowa 2007). Stosunkowo najwięcej
kwalifikowanego materiału siewnego zbóż sprzedaje się w województwach: śląskim,
pomorskim, lubuskim, kujawsko-pomorskim i opolskim, najmniej zaś w mazowieckim,
podkarpackim, lubelskim i świętokrzyskim.
W porównaniu do wybranych krajów Europy istotne znaczenie ma specyficzna dla Polski
struktura gatunkowa. Średnio w krajach Europy Zachodniej uprawia się więcej gatunków
6
intensywnych tj. pszenicy i jęczmienia oraz kukurydzy. W Polsce znaczący udział mają żyto,
owies i mieszanki zbożowe, które w innych krajach uprawiane są sporadycznie (Kuś i inni
2004).
Ważnym wyznacznikiem intensywności technologii i regionalnego zróżnicowania
produkcji zbóż w Polsce są uwarunkowania organizacyjno-ekonomiczne (wielkość i struktura
gospodarstw, ich towarowość oraz chłonność na postęp technologiczny).
We współczesnym rolnictwie, w warunkach gospodarki rynkowej, o poziomie
wykorzystania potencjału produkcyjnego w znacznym stopniu decydują czynniki
ekonomiczno-organizacyjne. Najważniejszymi czynnikami ograniczającymi wykorzystanie
potencjału rolniczej przestrzeni produkcyjnej, ocenianego przez pryzmat produkcji zbóż
w Polsce są: rozdrobnienie gospodarstw oraz niski poziom nakładów produkcyjnych
(plonotwórczych i plonochronnych) i stosowanie ekstensywnych technologii.
Gospodarstwa drobne, gorzej wyposażone w sprzęt techniczny, nie są w stanie stosować
nowoczesnych, często bardzo precyzyjnych, technologii produkcji i uzyskują wyraźnie niższe
plony zbóż. Znajduje to potwierdzenie w wynikach gospodarstw prowadzących
rachunkowość rolniczą, pod nadzorem merytorycznym IERiGŻ (tab. 7).
Teza ta znajduje również uzasadnienie w danych statystycznych GUS dotyczących
województw (tab. 8).
Z tabeli 8 wynika, że w województwach, położonych w południowo-wschodniej części
Polski (podkarpackie, lubelskie, małopolskie, świętokrzyskie), mimo relatywnie korzystnych
warunków siedliskowych (wskaźnik waloryzacji rolniczej przestrzeni produkcyjnej powyżej
ś
redniej dla kraju), ze względu na rozdrobnienie struktury agrarnej uzyskuje się niższe plony
zbóż niż średnio w kraju. Natomiast w województwach zachodnich i północnych,
wyróżniających się korzystniejszą strukturą agrarną stosuje się bardziej intensywne
technologie produkcji i uzyskuje wyraźnie większe plony zbóż.
Z badań IERiGŻ (Skarżyńska 2006) oraz IUNG (Jaśkiewicz, Krasowicz 2003) wynika, że
w miarę przesuwania się od zachodu ku wschodowi kraju poziom intensywności produkcji
i zaawansowania technologicznego gospodarstw, wyraźnie się obniża. Tezę tę potwierdzają
dane zamieszczone w tabeli 9, charakteryzujące poziom plonów zbóż, wielkość nadwyżki
bezpośredniej z 1 ha oraz kosztów bezpośrednich ponoszonych na produkcję zbóż, w czterech
wyodrębnionych przez IERiGŻ regionach Polski.
W północnej i zachodniej części Polski większy udział w strukturze agrarnej mają
gospodarstwa większe obszarowo, wyróżniające się wysoką towarowością produkcji zbóż,
wyższym udziałem gatunków „jakościowych”. Czynnikiem sprzyjającym wdrażaniu postępu
7
technologicznego na tych obszarach Polski jest także mniejsze rozdrobnienie gruntów
(mniejsza liczba działek w przeliczeniu na gospodarstwo, większa powierzchnia pól).
Umożliwia to stosowanie nowych technologii, opartych na wykorzystaniu specjalistycznego
sprzętu oraz wydajnych maszyn i narzędzi, pozwalających na terminowe i precyzyjne
wykonywanie zabiegów i czynności agrotechnicznych. Wyniki badań ankietowych IUNG
(Zarychta, Kęsik 2005) wskazują ponadto, że rolnicy – kierownicy gospodarstw w zachodniej
i północnej Polsce wyróżniają się wyższym poziomem wiedzy fachowej. Podobne wyniki
uzyskał Klepacki (2005) oceniając tzw. kompleksowość technologii produkcji zbóż w Polsce.
Analiza danych zamieszczonych w tabeli 8 wskazuje, że województwa charakteryzujące
się najgorszym wykorzystaniem potencjału rolniczej przestrzeni produkcyjnej, ocenianym za
pomocą plonów zbóż mają z reguły niższe zużycie nawozów mineralnych i wapna
nawozowego na 1 ha użytków rolnych. Województwa te mają także niższą powierzchnię zbóż
w przeliczeniu na gospodarstwo (GUS 2006). Ponadto, w znacznej części gospodarstw, zboża
są uprawiane głównie na paszę lub na samozaopatrzenie gospodarstw domowych i odgrywają
relatywnie mniejszą rolę w towarowej produkcji zbóż. Dążenia do intensyfikacji produkcji
zbóż oraz wdrażania postępu technologicznego silniej zaznaczają się w zachodniej części
kraju (Krasowicz 2007).
2. Możliwości zwiększenia produkcji zbóż w Polsce
Wzrost produkcji musi następować poprzez intensyfikację produkcji i wzrost plonów.
Wyniki uzyskiwane w doświadczeniach oraz w lepszych gospodarstwach, jednoznacznie
wskazują na duże potencjalne możliwości wzrostu plonów zbóż. Również pewna
intensyfikacja technologii produkcji zbóż jest uzasadniona ekonomicznie, co potwierdza
wyliczona wielkość nadwyżki bezpośredniej (tab. 9). W dalszych rozważaniach potencjalną
produkcję ziarna zbóż w Polsce oszacowano w dwóch wariantach:
• wariant I – za podstawę przyjęto plony osiągane w latach 1978-1986 w doświadczeniach
przeprowadzonych na poszczególnych kompleksach glebowych. Plony te są o około 30%
większe od uzyskiwanych, średnio w kraju, w ostatnich latach. Przyjęte plony zbóż można
traktować jako realne do uzyskania w produkcji, gdyż w okresie tym nawet
w doświadczeniach nie stosowano fungicydów. Natomiast zastosowanie tego elementu
agrotechniki włącznie z postępem biologicznym wyraźnie zwiększyło plony zbóż
uzyskiwane w doświadczeniach w ostatnim okresie. Dodatkowo zmiany w doborze
gatunków, a szczególnie zwiększenie areału uprawy kukurydzy, zwiększy również
zdecydowanie produkcję i przeciętne plony ziarna.
8
• wariant II – za podstawę symulacji przyjęto plony uzyskane w latach 1999–2001
w gospodarstwach prowadzących rachunkowość rolną pod nadzorem merytorycznym
IERiGŻ. Uwzględniając relatywnie dużą liczbę badanych gospodarstw, ich zróżnicowaną
strukturę obszarową, a także wyższy od stosowanego przeciętnie w kraju poziom
agrotechniki można przyjąć, że jest to potencjalny poziom plonów możliwy do osiągnięcia
przeciętnie w kraju, w warunkach umiarkowanej intensyfikacji technologii produkcji.
W obu wariantach przyjęto założenie, że plony zbóż uzyskiwane w doświadczeniach
i w gospodarstwach wiodących w masowej produkcji, będą realnie możliwe do osiągnięcia
w perspektywie 10–15 lat.
Uwzględniając podane powyżej założenia oszacowano potencjalną produkcję ziarna zbóż
(tab. 10). Wyniki przeprowadzonej symulacji wskazują, że w obu wariantach realne jest
osiągnięcie w kraju produkcji ziarna na poziomie 29–30 mln ton, czyli przewyższającej
o 1–2 mln ton aktualne zużycie. Należy jednak podkreślić, że konieczny jest wzrost nakładów
na pewną intensyfikację produkcji oraz poprawę odczynu i zasobności gleb. Pozwoliłoby to
pokryć potrzeby konsumpcyjne i paszowe oraz przeznaczyć 1–1,5 mln ton ziarna na
produkcję bioetanolu.
Dodatkowo trzeba podkreślić, że około 20% ziarna będzie produkowane na glebach
słabych i bardzo słabych, gdzie przeciętne plony (nawet w doświadczeniach) nie przekraczają
3 t/ha. Na takich glebach znaczący musi być udział żyta w strukturze zasiewów, którego
wartość gospodarcza jest niższa. Przy obecnych relacjach cenowych i niskim poziomie
plonów, produkcja ta jest nieopłacalna dla rolników. Istniejący system dopłat w pewnym
stopniu poprawia sytuację gospodarstw zbożowych na glebach słabych.
We wcześniejszych analizach IUNG wskazywano na znacznie większe potencjalne
możliwości wzrostu produkcji zbóż w Polsce, gdyż globalną produkcję ziarna szacowano
nawet na około 34 mln ton. Jednak zakładano wówczas, że powierzchnia gruntów pod
zasiewami utrzyma się na poziomie przekraczającym 12,5 mln ha, a powierzchnia uprawy
zbóż wyniesie około 8,8 mln ha.
Przedstawione w tabeli 10 warianty I i II charakteryzują sytuację, która może być
osiągnięta w wyniku realizacji przyjętych założeń prognostycznych takich jak: optymalizacja
wykorzystania rolniczej przestrzeni produkcyjnej, wyraźna poprawa agrotechniki, lepsze
wykorzystanie postępu hodowlanego. Do tego stanu można dochodzić etapowo lub też tempo
dochodzenia może być wolniejsze od zakładanego. W świetle badań IUNG-PIB można
również rozpatrywać wariant pośredni (lub I etap realizacji prognozy), w którym
powierzchnia zasiewów zbóż kształtuje się na poziomie około 8 mln ha, a więc tylko o około
9
5% niższym w stosunku do średniej z lat 2005-2007, ale poprawi się też poziom agrotechniki.
Przy takich założeniach produkcję zbóż na poziomie 29-30 mln ton będzie można uzyskać
przy plonach rzędu 3,6-3,7 t z ha, co oznaczałoby wzrost plonów w stosunku do średniej
z 3 ostatnich lat o około 20%. Jest to poziom plonów jaki uzyskano w korzystnym dla
produkcji zbóż roku 2004. Problem sprowadza się między innymi do ograniczania wahań
plonów i zbiorów zbóż w latach.
Przedstawiona symulacja jest próbą wykorzystania wyników badań środowiskowych
i technologicznych jako założeń prognostycznych.
WNIOSKI
1. Aktualnie produkcja zbóż w Polsce ma charakter ekstensywny, gdyż:
• uzyskiwane plony ziarna są około dwukrotnie niższe od osiąganych
w doświadczeniach oraz w produkcji w krajach o rozwiniętym rolnictwie;
• wielkość plonów i produkcji podlega dużym wahaniom w latach;
• produkcja ziarna nie pokrywa krajowego zapotrzebowania.
2. Polska posiada ewidentnie gorsze gleby oraz mniej korzystny agroklimat (długość okresu
wegetacji, średnia temperatura powietrza i ilość opadów) w stosunku do krajów Europy
Zachodniej. Jednak racjonalne wykorzystanie rolniczej przestrzeni produkcyjnej Polski
stwarza znaczne możliwości wzrostu plonów zbóż i globalnej produkcji ziarna.
3. W naszych warunkach wykorzystanie potencjału produkcyjnego zbóż, wyznaczonego
przez warunki klimatyczno-glebowe oraz właściwości genetyczne gatunków i odmian,
ograniczają czynniki ekonomiczno-organizacyjne, a głównie:
• rozdrobnienie agrarne;
• niski poziom nakładów produkcyjnych i stosowanie ekstensywnych technologii;
• dominacja zbóż w strukturze zasiewów.
4. Osiągnięcie średnich plonów zbóż w granicach 3,8–3,9 t z ha i krajowej produkcji ziarna
na poziomie 29–30 mln ton, to jest o 1–2 mln ton powyżej aktualnego zużycia jest realne.
Wymaga to jednak, obok pewnych zmian w doborze gatunków uprawianych zbóż,
wzrostu nakładów na umiarkowaną, uzasadnioną ekonomicznie intensyfikację produkcji
oraz na poprawę odczynu i zasobności gleb. Przedsięwzięciom tym powinno towarzyszyć
systematyczne podnoszenie wiedzy fachowej producentów oraz współpraca z doradztwem
rolniczym.
5. Cechą specyficzną polskiego rolnictwa, uwarunkowaną czynnikami siedliskowymi (około
30% zbóż na glebach słabych) i organizacyjnymi (rozdrobnienie agrarne), jest niższy
10
udział gatunków intensywnych, dostarczających ziarna o najwyższej wartości użytkowej
(pszenica, jęczmień, kukurydza) w porównaniu do krajów UE. W warunkach pełnej
liberalizacji obrotu towarowego w ramach UE oraz nadprodukcji ziarna w całej
Wspólnocie stawia to polskich producentów zbóż w niekorzystnej sytuacji.
Literatura
1. Budzyński W. (2003): Prośrodowiskowe technologie produkcji zbóż w Polsce. Ochrona
Roślin, 12: 4-13.
2. Budzyński W., Szempliński W. (2003): Rośliny zbożowe. (W:) Szczegółowa Uprawa
Roślin. Pod red. Z. Jasińskiej i A. Koteckiego. AR Wrocław.
3. Filipiak K., Ufnowska J. (2002): Regionalne zróżnicowanie wykorzystania rolniczej
przestrzeni produkcyjnej. Zag. Ek. Rol., 1: 54-60.
4. Fotyma E., Pietruch Cz. (2000): Monitoring zawartości azotu mineralnego w glebach
gruntów ornych Polski – możliwości praktycznego wykorzystania. Biul. Inf. IUNG, z.12:
18-25.
5. GUS (2006): Roczniki Statystyczne.
6. Harasim A. (2003): Technologia jako czynnik kształtujący wykorzystanie potencjału
produkcyjnego rolnictwa. Pam. Puł., z. 132: 97-103.
7. Igras J., Lipiński W. (2005): Zagrożenia dla środowiska przy różnym poziomie
intensywności produkcji roślinnej w ujęciu regionalnym. (W:) Efektywne i bezpieczne
technologie produkcji roślinnej. IUNG Puławy, 141-150.
8. Jaśkiewicz B., Krasowicz S. (2003): Regionalne zróżnicowanie intensywności produkcji
zbóż w Polsce. Zag. Ek. Rol., z.1: 65-78.
9. Klepacki B. (2005): Proces przemian gospodarki polskiej lat 90 ze szczególnym
uwzględnieniem rolnictwa. (W:) Procesy przystosowawcze przedsiębiorstw agrobiznesu
do gospodarki rynkowej. SGGW Warszawa, 18-29.
10. Kowalczyk S. (2002): Opłacalność produkcji zbóż w Polsce i UE. (W): Produkcja i rynek
zbóż. Pod red. J. Rozbickiego. Wyd. Wieś Jutra W-wa.
11. Krasowicz S., Budzyński W. (2005): Produkcja zbóż w Europie na przełomie wieków
XX/XXI. Bibliotheca Fragmenta Agronomica, 9: 19-20.
12. Krasowicz S. (2007): Produkcja zbóż w Polsce jako kryterium wykorzystania potencjału
rolniczej przestrzeni produkcyjnej. Zag. Ek. Rol., 2.
13. Kuś J. i inni (2004): Stan aktualny i perspektywy produkcji zbóż w Polsce w świetle
badań środowiskowych i technologicznych. Zag. Ek. Rol, z.3: 25-43.
11
14. Oleksiak T. (2003): Produkcja i rynek materiału siewnego w Polsce. Wieś Jutra, 5: 18-19.
15. Prusiński J., Kozdemba K. (2005): Postęp biologiczny w hodowli i uprawie zbóż w Polsce
po 1990 roku. Zag. Doradztwa Rolniczego, 4: 39-52.
16. Rozbicki J. (2000): Produkcja i rynek zbóż. Wyd. Wieś Jutra. Warszawa.
17. Skarżyńska A. (2006): Produkcja, koszty i dochody wybranych produktów rolniczych
w latach 2002–2005. Pr. Zbiorowa IERiGŻ: 38-114.
18. Zarychta M., Kęsik K. (2005): Ocena efektywności technologii produkcji zbóż
w gospodarstwach rolnych. (W:) Efektywne i bezpieczne technologie produkcji roślinnej.
IUNG Puławy, 131-132.
19. Zbiorowa (2005): Rynek zbóż. Stan i perspektywy. IERiGŻ Warszawa, 29.
20. Zbiorowa (2007): Rynek środków produkcji i usług dla rolnictwa. IERiGŻ, 32.