"Szambo wybiło". Lis we wpisie o Alfiem Evansie pisze o...
Dudzie i Trybunale Konstytucyjnym
Dodano dzisiaj 12:02
2499
Tomasz Lis
/ Źródło: PAP /Stach Leszczyński
2
51
Tomasz Lis w dzisiejszym wpisie dotyczącym śmierci Alfiego Evansa stwierdził,
że prezydent Duda "się wygłupił" i szkoda, że z taką samą pasją jak bronił umierającego
dziecka, nie chronił polskiego sądownictwa.
"Biedny Alfi nie żyje. Lekarze mieli rację. Pan Duda znowu się wygłupił. Szkoda tylko, że z taką pasją jak Alfiego
nie bronił TK i sądów, ale to wymagałoby odwagi a nie Twittera" – napisał na Twitterze redaktor naczelny
"Newsweeka".
Wypowiedź Lisa wywołała gwałtowne reakcje wśród obserwatorów życia publicznego. Komentatorzy zarzucili
Lisowi, że posługuje się dramatem dziecka i jego rodziców do własnych celów.
Szambo wybiło przy sobocie...
Dla "inteligentów" III RP nie ma takiej tragedii, na której by się
nie dało robić politycznej nagonki. Śmierć małego chłopca to
doskonała okazja, żeby uderzyć w prezydenta. Lis już dawno
osiągnął dno, a teraz bierze łopate i kopie głębiej.
Jak cynicznym człowiekiem trzeba być, aby porównać gehennę dziecka odłączonego od tlenu do ustawy
o sądach?
Lis, Kraśko, Olejnik, Wielowieyska, Żakowski, Czuchnowski, Blumsztajn - te nazwiska utwierdzają mnie w
przekonaniu, że czas najwyższy na ust. o dekoncentracji mediów w PL.
— Ziemowit Kossakowski (@ZKossakowski)
Również Leszek Balcerowicz powiązał dramat chłopca z bieżącą polityką. Były polityk stwierdził, że stosunek
PiS-u do protestu niepełnosprawnych przy jednoczesnym wsparciu dla Alfiego, pokazał "bezgraniczny cynizm
aktywistów PIS". Zdaniem Balcerowicza działacze Prawa i Sprawiedliwości są "odrażający moralnie".
/ Źródło: Twitter
/ jfi
Czy można upaść niżej? Śmierć dziecka jako pretekst do
politycznych rozgrywek...
Zobacz pozostałe Tweety użytkownika Jan Fiedorczuk
Deklaracje PIS w sprawie Alfiego i jednocześnie ich stosunek do
protestów opiekunów osób niepełnosprawnych pokazały-
kolejny raz-bezgraniczny cynizm aktywistów PIS. Oni nie tylko
są kompetentni wyłacznie w destrukcji i grabieniu państwa, ale i
odrażający moralnie.