Simmering skrzyni biegów F13 - wymiana [F]
Autor: matia
Aby wymienić simmerring w wybieraku należy wykonać następujące czynności:
1. Dźwignię biegów najlepiej ustawić na luz, a następnie wyciągnąć sworzeń ściskając go delikatnie i ciągnąc do góry.
Tak wygląda on po wyjęciu:
Następnie rozłączamy elementy:
Kolejny krok to odkrecenie 4-ch śrub:
Po odkręceniu śrub należy delikatnie podważyć obudowę aby zeszła z dwóch kołków na których jest osadzona.
Po zdjęciu obudowy ukaże się taki widok:
Następnie należy wybić "kołek" (zaznaczony na żółto):
Kołek
Po wybiciu kołka można wyciągnąć trzpień i swobodnie wymienić simmerring, który należy zamontować równo z czołem obudowy,
tak aby olej mógł zwobodnie dolecieć przez znajdujący się przy simmerringu otwór i smarował trzpień.
Życzę miłej pracy.
Uzupełnienie:
przemty:
"To jest zwykly zimmering za 4 zł. kupiony w motoryzacyjnym. Mówisz, że do obudowy wybieraka i sprzedawca juz sam dobierze
go...
Jakby co to numer katalogowy 732235(6). Ale nie warto kupować w ASO bo kosztuje ok. 23 zl."
Ziemmering
matia:
"Element zaznaczony na pomarańczowo musi wejść z powrotem w miejsce zaznaczone na żółto"
kisiel77:
"Ogólna uwaga - najlepiej przed całą operacją ustawić lewarek w pozycji luz.
Dlaczego? Otóż w obudowie wybieraka są sprężyny, które pozycjonują mechanizm w osi biegów 3-4.
Jeśli zdejmiemy obudowę kiedy dźwignia będzie poza osią 3-4, to potem przy zakładaniu trzeba będzie ręką
utrzymać trzpień pokonując opór sprężyny. A ponieważ trzeba wykonać obrót trzpienia o odpowiedni kąt,
to nie jest to proste. Wiem, bo sam to robiłem mając skrzynię na 1 biegu.
Ważne też aby pamiętać, że lewarek działa na zasadzie dźwigni tzn. lewarek do przodu (bieg 1,3) - trzpień maksymalnie do tyłu.
Mnie się podzyndzoliło i dałem trzpień do przodu wskutek czego składałem mechanizm 4 razy zanim zjarzyłem czemu nie działa.
W pozycji na luz nie ma problemu - pamiętać trzeba, żeby trzpień po włożeniu mechanizmu był wysunięty w połowie,
a sprężyny ustawią automatycznie kąt obrotu.
EDIT: Aha - do wybicia bolca użyłem wiertła 6 "w drugą stronę" tzn waląc młotkiem w grot, pasowało idealnie.
Miałem jakieś stare do betonu i wpadło pod rękę"