www.wakcji.elamed.pl
60
w akcji
6
/08
Uzależnienia – czy ten problem nas dotyczy?
fot. Shutters
tock
Uzależnienia
– czy ten problem nas dotyczy?
mgr Elżbieta Sideris,
mgr Bożena Paczuska-Jałowińska
psychologowie kliniczni
W ostatnich latach w szybkim tempie rośnie liczba osób, które pod
wpływem przeżywanego stresu ulegają załamaniu psychicznemu.
Coraz więcej ludzi nie radzi sobie z następstwami traumatycznych
zdarzeń. W celu odreagowania napięć sięgają po różnego rodzaju
używki, co w konsekwencji prowadzi do uzależnień.
wakcji@elamed.pl
w akcji
6
/08
Uzależnienia – czy ten problem nas dotyczy?
61
Pracownicy służb ratowniczych
muszą charakteryzować się wy-
soką odpornością na stres oraz
szczególnymi predyspozycjami
psychofizycznymi, gdyż należą do
grupy zawodowej szczególnego
ryzyka. Ratując życie poszkodo-
wanych, strażacy są narażeni na
nieustanny stres związany z cią-
żącą na nich odpowiedzialnością
za życie i bezpieczeństwo innych
ludzi. Kumulujące się napięcia
i urazy mogą z czasem wpływać
na obniżenie ich optymalnego
progu odporności i funkcjonowa-
nia w trudnej sytuacji.
Badania nad skutkami stałej
styczności z drobnymi dramatycz-
nymi wydarzeniami wykazały, że
istotna liczba narażonych straża-
ków wykazuje objawy charaktery-
styczne dla zespołu stresu pourazo-
wego (PTSD). U niektórych reakcje
te utrzymują się przez dłuższy czas.
Obrazy, dźwięki i zapachy zwią-
zane z wypadkiem pozostają na
stałe w pamięci, gdyż wydarzenia
te są rejestrowane w stanie pod-
wyższonej wrażliwości na bodźce
zmysłowe i są odtwarzane z zacho-
waniem szczegółów. Osoby te nie
są w stanie streścić wydarzeń, lecz
odczuwają przymus odtwarzania
ich w sposób, w jaki ich doświad-
czyły i zapamiętały. Wspomnie-
nia utrzymują się przez wiele lat
i często pochodzą z czasów, kiedy
możliwości uzyskania wsparcia
psychologicznego były trudno osią-
galne. W takich sytuacjach natu-
ralnymi reakcjami obronnymi są:
wyparcie, zaprzeczenie i unikanie.
Kulturowy stereotyp macho, oba-
wa przed utratą pracy oraz mała
wiedza i umiejętności udzielania
wsparcia psychicznego sprzyjają
tego typu zachowaniom.
W niniejszym artykule zostanie
opisana bardzo powszechna, ale
niestety bardzo destrukcyjna me-
toda odreagowania napięć. Spoży-
wanie alkoholu, nadużywanie leków
i innych substancji psychoaktyw-
nych prowadzące w konsekwencji
do uzależnień dotyczą szerokiej
rzeszy społeczeństwa.
Alkoholowe „antidotum”
Alkohol jest ogólnie dostępnym
i najpopularniejszym środkiem,
który wywołuje przyjemne zmiany
nastroju, tłumi i redukuje przykre
uczucia. Dzieje się tak dlatego,
że po spożyciu alkoholu chwilowo
wzrasta poziom serotoniny, zwa-
nej hormonem szczęścia. Warto
pamiętać, że gdy spada poziom
alkoholu we krwi, spada również
poziom serotoniny, co wzmaga zły,
depresyjny nastrój i wywołuje lęki.
W konsekwencji alkohol osłabia ko-
ordynację i zdolność podejmowania
decyzji oraz pozbawia hamulców
– po spożyciu alkoholu ludzie stają
się bardziej skłonni do zachowań
agresywnych i stosowania przemo-
cy. To oczywiście wpływa destruk-
cyjnie na życie rodzinne, kontakty
społeczne i zawodowe.
Spożywanie alkoholu bądź innych
używek jako środków znieczulają-
cych jest niebezpieczne nie tylko
ze względu na ryzyko szybkiego
uzależnienia. Osoba uzależniona
nie poszukuje wsparcia i pomocy.
Po latach pracy w traumatycznych
warunkach obok PTSD obserwu-
jemy zaburzenia depresyjne, lęki
i uzależnienia. Leczenie w takich
przypadkach jest bardzo trudne,
gdyż wymaga połączenia terapii
ukierunkowanej na PTSD z terapią
dotyczącą pozostałych problemów.
Mechanizm związku PTSD i alkoho-
lizmu lub innych uzależnień polega
na tym, że alkohol jest stosowany
jako autofarmakoterapia, ponie-
waż zmniejsza on występowanie
koszmarów sennych, zmniejsza ak-
tywność autonomicznego układu
nerwowego i toruje nietraumatycz-
ne fantazje, przynosząc czasową
ulgę. Długotrwałe nadużywanie
alkoholu, szczególnie jako środka
uśmierzającego przykre uczucia,
prowadzi do uzależnienia.
Uzależnienie to nabyta, silna
potrzeba wykonywania jakiejś
czynności lub zażywania jakiejś
substancji. W praktyce określenie
to posiada kilka znaczeń. W języku
potocznym termin ten stosuje się do
określenia osoby, która nadużywa
narkotyków, leków, alkoholu czy pa-
pierosów. W szerszym kontekście
może odnosić się do wielu innych
zachowań, np. hazardu, oglądania
telewizji, korzystania z internetu
czy uprawiania seksu. Są to uza-
leżnienia mniej znane i rzadziej
opisywane.
Uzależnienie fizjologiczne
Uzależnienie fizjologiczne, zwa-
ne też fizycznym, to nabyta silna
potrzeba stałego zażywania okre-
ślonej substancji, odczuwana jako
szereg dolegliwości fizycznych (np.
ból, biegunka, uczucie zimna, wy-
mioty, drżenie mięśni, bezsenność).
Zaprzestanie jej zażywania prowa-
dzi do wystąpienia zespołu obja-
wów, które określa się jako zespół
abstynencyjny (zespół odstawienia).
Jako formę leczenia stosuje się de-
toksykację, czyli odtrucie.
Grupa substancji, których nad-
używanie prowadzi do uzależnie-
nia fizjologicznego, jest niewielka.
Najważniejsze z nich to:
− nikotyna – substancja powodu-
jąca najpowszechniejsze uzależ-
nienie fizjologiczne na świecie,
zwane nikotynizmem,
− alkohol etylowy prowadzący do
alkoholizmu,
− opioidy: heroina i morfina,
− barbiturany (pochodne kwasu
barbiturowego) stosowane jako
leki nasenne,
www.wakcji.elamed.pl
62
w akcji
6
/08
Uzależnienia – czy ten problem nas dotyczy?
− niektóre steroidy, zwane nie-
słusznie sterydami.
Do uzależnienia fizjologicznego
nie prowadzą: amfetamina (zda-
nia badaczy są podzielone), LSD,
kofeina, THC (tetrahydrocannabi-
nol – zawarty np. w marihuanie).
Przykładem substancji wywołują-
cych wyłącznie uzależnienie fizjo-
logiczne są niektóre pochodne
steroidów. Zależność ta jest na
tyle silna, iż leków tych nie można
odstawić natychmiast, gdyż może
to spowodować zagrożenie życia
pacjenta.
Leczenie uzależnienia fizjolo-
gicznego przy dzisiejszym stanie
wiedzy jest dość łatwe. Często
stosuje się środki pomocnicze
na czas kuracji (zapobiegające
negatywnym efektom i łagodzą-
ce ból), zmniejszając stopniowo
ich dawkę.
Nagłe odstawienie niektórych
substancji może być niebezpiecz-
ne – w przypadku alkoholu może
prowadzić do stanu tzw. majacze-
nia alkoholowego, z łac. delirium
tremens. W ciężkich przypadkach
uzależnienia od opiatów (psycho-
aktywne alkaloidy opium, m.in.
morfina, kodeina) stosowana jest
kuracja metadonowa lub bupre-
norfinowa. W lżejszych przypad-
kach stosowane są duże dawki
diazepamu (relanium). Zmiany
receptorowe, przepuszczalność
błon komórkowych, produkcja
enzymów i neuroprzekaźników
potrafią dość szybko powrócić
do stanu prawidłowej homeosta-
zy. Podsumowując, uzależnienie
fizjologiczne stanowi niewielki
problem w porównaniu do uza-
leżnienia psychicznego.
Uzależnienie psychiczne
Uzależnienie psychiczne, zwane
też psychologicznym, to nabyta,
silna potrzeba stałego wykonywa-
nia jakiejś czynności lub zażywania
substancji, których odstawienie
nie prowadzi do poważnych fizjolo-
gicznych następstw. Uzależnienie
psychiczne cechują:
− wzrost potrzeby związanej z po-
szukiwaniem środka uzależnia-
jącego,
− wzrost tolerancji na działanie
środka (obniżenie efektu przy-
jemności, którego on dostar-
cza),
− kompulsywna konsumpcja środ-
ka kosztem swojego zdrowia oraz
otoczenia,
− osłabienie woli,
− obsesja brania i natręctwa my-
ślowe utrzymujące się i nawra-
cające nawet po wieloletniej
abstynencji,
− samooszukiwanie się usprawie-
dliwiające wykonywanie danej
czynności (związane z psycholo-
gicznymi mechanizmami obron-
nymi),
− fizyczne wyniszczenie, brak za-
interesowania otoczeniem nie-
związanym ze środkiem i jego
zdobywaniem,
− wypalenie emocjonalne prowa-
dzące do samobójstwa.
Zależność psychiczna to stan,
w którym osoba nie potrafi bez
pomocy z zewnątrz przerwać za-
chowań związanych ze zdobywa-
niem i konsumpcją danego środka.
Nieleczona zależność psychiczna
od substancji chemicznych może
prowadzić do działań niezgodnych
z prawem, zaburzeń psychicznych,
a nawet śmierci. Mimo mylącej
nazwy uzależnienie psychiczne
ma swoje fizyczne (neurologicz-
Alkoholizm przyczynia się do rozpadu
związków małżeńskich, problemów
w pracy, zaniku więzi rodzinnych
i towarzyskich.
wakcji@elamed.pl
w akcji
6
/08
Uzależnienia – czy ten problem nas dotyczy?
63
ne) podłoże i jest tak samo realne
jak uzależnienie fizjologiczne, z tą
różnicą, że zmiany, które powodu-
je, nie ustępują samoczynnie, ale
cofają się bardzo wolno w skali
życia osoby uzależnionej.
Fazy uzależnienia psychicznego
od alkoholu:
1. Faza początkowa – picie alkoho-
lu w towarzystwie, przy okazji
przyjęć i uroczystości bądź dla
przyjemności.
2. Faza ostrzegawcza – spożywanie
alkoholu dla poprawy nastroju,
szukanie i tworzenie okazji do
picia. Etap ten stanowi począ-
tek regularnego picia. Upijanie
się w sytuacjach towarzyskich,
tzw. urywanie się filmu bądź
„klinowanie” (leczenie kaca za
pomocą alkoholu), wzrost tole-
rancji na alkohol, okresowe kło-
poty z pamięcią po wypiciu, picie
w ukryciu bądź w samotności.
3. Faza krytyczna – wyrzuty su-
mienia, poczucie winy, poczucie
konieczności/potrzeba wypicia
przed południem, zaniedbywanie
rodziny i konflikty małżeńskie,
oszukiwanie związane z piciem,
utrata zainteresowań niezwiąza-
nych z piciem, obojętność w sto-
sunku do jedzenia, nieregularne
odżywianie się, usprawiedliwia-
nie picia, nieudane próby kontro-
lowania picia i naruszanie zasad
prawa i porządku, nasilanie się
zaburzeń pamięci, zaniedby-
wanie wyglądu zewnętrznego,
napięcie, drżenie i przymus po-
rannego picia, ciąg alkoholowy
z okresami powstrzymywania się
od alkoholu dla poprawy zdro-
wia, próby udowadniania sobie
swojej silnej woli i zdolności do
kontrolowania picia, pogorszenie
się zdrowia fizycznego, obniżanie
tolerancji na alkohol, zaburzenia
popędu seksualnego.
4. Faza chroniczna – okresy długo-
trwałego upijania się, osłabiona
zdolność rozumowania, picie
staje się najważniejszym elemen-
tem życia, załamanie moralne,
degradacja zawodowa i spo-
łeczna, rozpad więzi rodzinnej,
poczucie skrajnej bezradności
i odizolowania się od świata,
stany lękowe i obsesyjne picie
– otępienie alkoholowe, psychozy
alkoholowe, delirium, padaczka
alkoholowa, choroby somatyczne
– marskość wątroby, polineuro-
patia, krańcowe załamanie się
funkcji organizmu.
Leczenie uzależnienia psychicz-
nego zależy w głównej mierze od
woli osoby uzależnionej. Jako że
wola uzależnionego jest osłabio-
na, pojawia się problem błędnego
koła. Dlatego niezmiernie rzad-
ko zdarzają się samowyleczenia
w przypadku zaawansowanych faz
uzależnienia. Charakterystyczne
jest podejmowanie przez uzależ-
nionego decyzji o zaprzestaniu
spożywania określonej substancji
i niemożność jej realizacji. Towarzy-
szy temu rozrastający się system
psychologicznych mechanizmów
obronnych.
W Polsce i na świecie popularnym,
ale mało skutecznym środkiem do
walki z uzależnieniem psychicznym
są spotkania AA. Na podobnej
zasadzie organizowane są zebra-
nia anonimowych narkomanów,
nikotynistów, erotomanów (AE),
żarłoków (AŻ) oraz anonimowych
hazardzistów. Do niedawna za
uzależnienie od narkotyków obar-
czano tylko i wyłącznie tzw. słabą
wolę osób uzależnionych. W świetle
Uzależnienie fizjologiczne, zwane też fizycznym, to
nabyta silna potrzeba stałego zażywania określo-
nej substancji, odczuwana jako szereg dolegliwości
fizycznych.
www.wakcji.elamed.pl
64
w akcji
6
/08
współczesnych badań wiadomo,
że owo osłabienie nie jest istotą
tej choroby. Przezwyciężenie uza-
leżnienia fizjologicznego w walce
z uzależnieniem narkotykowym to
niewielkie osiągnięcie. Głównym
czynnikiem powodującym, że nar-
komani wracają do uzależnienia,
jest jego psychiczny aspekt. Obec-
nie nie są znane skuteczne metody
leczenia uzależnienia psychicznego
od substancji chemicznych. Moż-
liwe jest zatrzymanie kompulsyw-
nych zachowań, ale nie całkowite
wyleczenie.
Uzależnienie społeczne
Uzależnienie społeczne (socjolo-
giczne) wiąże się z zażywaniem
środków toksycznych pod wpły-
wem panującej mody lub w krę-
gach młodzieży z tzw. subkultur
(np. hippisów). Istotą zjawiska jest
bardzo silne uzależnienie od grupy,
co pociąga za sobą bezwzględne
respektowanie panujących w niej
zasad i obyczajów. Ponadto osoba
uzależniona, w miarę pogłębiania
się uzależnienia rezygnuje z waż-
nych dla siebie wcześniej aktyw-
ności, wypada z ról społecznych
(utrata pracy, usunięcie ze szkoły,
konflikty w rodzinie, zanik zainte-
resowań, zawężenie kontaktów do
grupy narkomanów). Następuje
coraz większa marginalizacja
i najczęściej również kryminaliza-
cja środowiska, w którym obraca
się uzależniony.
Symptomy uzależnienia
Charakterystyczne cechy uzależnie-
nia występujące w prawie każdym
jego typie są następujące:
− zachowanie szybko staje się
nawykowe, częste, regularne
i stereotypowe,
− zabiera znaczną część czasu,
− jest przyczyną problemów zdro-
wotnych, finansowych, zawodo-
wych, małżeńskich i innych,
− ma charakter kompulsywny,
− trudno go zaprzestać,
− związane jest z powracającym
wewnętrznym przymusem,
− zespół abstynencyjny pojawia
się po odstawieniu substancji.
Nałóg wpływa destrukcyjnie nie
tylko na zdrowie osoby uzależnio-
nej, ale również na relacje społecz-
ne. Uzależnienie może być przy-
czyną kłopotów w pracy, rozpadu
związku małżeńskiego, zaniku więzi
rodzinnych i towarzyskich.
Na koniec pozwolimy sobie przy-
pomnieć drugie przykazanie z „de-
kalogu prawego strażaka”, opisane-
go w artykule Przemyślenia Stare-
go Ratownika („w akcji”, 2/2007).
Autor w komentarzu do cytowanej
treści przykazania o trzeźwości
pisze: „Trzeźwość w moim przeko-
naniu jest pewnym stanem ducha,
stylem życia i postawą, w której
trzeźwe są myśli, emocje i zachowa-
nia. Trzeźwe – tzn. odpowiedzialne
i dojrzałe. Trzeźwość jako postawa
polega na tym, że nie ulegamy al-
koholowi (jak i zresztą innym sub-
stancjom), nie zaspokajamy dzięki
niemu lub poprzez niego żadnych
istotnych potrzeb emocjonalnych
i społecznych, nie traktujemy go
jako pośrednika w rozwiązywaniu
problemów i katalizatora rozwoju
duchowego.”
Zachęcając do stosowania in-
dywidualnych sposobów radzenia
sobie z napięciem oraz zwraca-
nia się o wsparcie i pomoc do
bliskich i psychologów, życzymy
naszym czytelnikom trzeźwych
myśli, emocji i zachowań.
Nadużywanie alkoholu, nikotyny i opio-
idów może prowadzić do uzależniania
fizjologicznego