wtorek, 18 wrzesień 2012 00:00
Jak ich przekonać? Choroby
cywilizacyjne
Napisane przez
Przemysław Niemczuk
Życie w dzisiejszej rzeczywistości stanowi poważne wyzwanie nawet pomimo tego, że
nie musimy walczyć oko w oko z drapieżnym zwierzem oraz pieszo pokonywać
dzikich ostępów.
Stanowi wyzwanie ponieważ dzisiejszy wróg jest niewidoczny, niby w zasięgu wzroku ale
niewidzialny. Mówi się, że największym dokonaniem diabła było wmówienie ludziom, że nie istnieje.
Jeżeli przenieślibyśmy ten aforyzm na grunt współczesności moglibyśmy dostrzec, że nasi
przodkowie pomimo, iż żyli w niesprzyjających czasach, to jednak "oponenci" nie byli tak liczni.
Dlaczego w takim bądź razie pomimo, że mamy takie zaawansowanie technologiczne, odpowiednią
wiedzę na temat warunków zachowania zdrowia - niszczą nas niewidzialni wrogowie - choroby
cywilizacyjne. Cóż to w ogóle jest, skąd się to wzięło i jak im zapobiegać?
Choroby cywilizacyjne - globalnie szerzące się, powszechnie znane choroby, spowodowane
rozwojem cywilizacji. Częstotliwość ich występowania zależy od stopnia rozwoju cywilizacyjnego
społeczeństwa. Nie ma dokładnego podziału i nie można jednoznacznie powiedzieć czy dana choroba
jest choroba cywilizacyjną. Jednak udowodnione jest, iż niektóre z nich są następstwem
niewłaściwego trybu życia. Poniżej opisujemy dwie wybrane, które jednoznacznie są sumą naszych
"złych uczynków względem samego siebie".
Nadciśnienie tętnicze
Jak ich przekonać? Choroby cywilizacyjne
https://www.treningbiegacza.pl/trening/zdrowie/item/72-jak-ich-przeko...
1 of 4
2013-04-02 14:17
Jest to choroba układu krążenia, która charakteryzuje się stale lub okresowo podwyższonym
ciśnieniem tętniczym krwi.
Nadciśnienie, aż do chwili wystąpienia powikłań, zwykle przebiega skrycie. Podwyższone wartości
ciśnienia tętniczego wykrywane są w wyniku rutynowego badania lekarskiego bądź incydentalnym
pomiarem.
Przez wiele lat istniejącemu nadciśnieniu mogą nie towarzyszyć żadne objawy. Jeśli już wystąpią, są
one mało charakterystyczne: bóle głowy, nadmierna pobudliwość, bezsenność, łatwe męczenie,
czasem uczucie kołatania serca, zaczerwienienie twarzy, szyi, klatki piersiowej (zwłaszcza przy
dużym wzroście ciśnienia).
U niektórych chorych nadciśnienie może mieć charakter chwiejny i nie powodować powikłań
narządowych przez długi czas, natomiast u innych od chwili rozpoznania ma charakter utrwalony i
wcześnie prowadzi do owych powikłań.
Zapobieganie nadciśnieniu
Zmiana stylu życia istotnie obniża wartości ciśnienia tętniczego u osób z ciśnieniem podwyższonym i
prawdopodobnie może zapobiegać rozwojowi choroby u osób, które mają do niej genetycznie
uwarunkowane skłonności. Elementy leczenia niefarmakologicznego to: normalizacja masy ciała,
przestrzeganie odpowiedniej diety, w tym nienadużywanie alkoholu i soli, ograniczenie spożycia
tłuszczów, zwłaszcza nasyconych, zaprzestanie palenia tytoniu i zwiększenie aktywności fizycznej.
Łącznie interwencje niefarmakologiczne zmniejszają 5-letnią zapadalność na nadciśnienie tętnicze o
50%.
Normalizacja masy ciała
W świecie zachodnim 30-65% chorych cierpiących na nadciśnienie tętnicze jest otyłych. Przeciętnie
na każde 10 kg masy ciała ponad prawidłową, ciśnienie skurczowe wzrasta o 2-3 mmHg (a nawet
5-20 mmHg) a rozkurczowe o 1-3 mmHg. Dowiedziono, że utrata nadmiernej masy ciała jest
skuteczna nie tylko jako metoda obniżenia już podwyższonego ciśnienia, ale także jako prewencja
pierwotna (czyli zapobieganie wystąpieniu nadciśnienia u osób dotychczas zdrowych). Połączenie
niskokalorycznej diety i ćwiczeń fizycznych daje lepsze efekt niż każda z tych interwencji osobno.
Ponieważ u osób w średnim wieku masa ciała zwiększa się stopniowo (o 0,5-1,5 kg/rok), za cel
można przyjąć jej stabilizację.
Aktywność fizyczna
Wykazano że aktywność fizyczna może obniżyć wartość skurczowego ciśnienia tętniczego o 4-9 mm
Hg. Zwiększenie aktywności fizycznej pomaga również zredukować nadwagę, poprawić ogólną
wydolność ustroju i zmniejszyć umieralność.
Zaleca się umiarkowane, regularne ćwiczenia aerobowe, takie jak szybki marsz, pływanie, jazda
rowerem przez co najmniej 30-45 minut w większości dni w tygodniu. Intensywne ćwiczenia
izometryczne (jak podnoszenie ciężarów) mogą powodować duży wzrost ciśnienia i są
przeciwwskazań. Taki sposób postępowania jest bezpieczny u większości chorych z nadciśnieniem
tętniczym. Osoby z ciężkim nadciśnieniem lub chorobami towarzyszącymi powinny zwiększać
wysiłek fizyczny pod kontrolą lekarską.
AACE podkreśla, że u osób aktywnych fizycznie mniejszy jest także przyrost ciśnienia krwi związany
Jak ich przekonać? Choroby cywilizacyjne
https://www.treningbiegacza.pl/trening/zdrowie/item/72-jak-ich-przeko...
2 of 4
2013-04-02 14:17
z wiekiem.
Otyłość
Patologiczne nagromadzenie tkanki tłuszczowej w organizmie, przekraczające jego fizjologiczne
potrzeby i możliwości adaptacyjne. Za otyłość uważa się (med. stwierdza) jeżeli tkanka tłuszczowa
stanowi więcej niż 20% całkowitej masy ciała u mężczyzn i 25% u kobiet.
Nie tylko ilość, ale również rozmieszczenie nadmiernej ilości tkanki tłuszczowej ma znaczenie.
Zgromadzenie tkanki tłuszczowej w jamie brzusznej nazywa się otyłością brzuszną (otyłość
androidalna) ma większe znaczenie patologiczne niż równomierne rozłożenie lub podskórne
zgromadzenie tkanki tłuszczowej.
Stwierdzono, że otyłość zwiększa ryzyko zapadania na niektóre z chorób i zwiększa śmiertelność.
Wyjątkowo duża otyłość prowadzi do niepełnosprawności.
Nie trzeba chyba tłumaczyć skąd bierze się otyłość. Nadwyżka spożytych kalorii nad jej
wydatkowaniem powoduje obrastanie w tłuszczyk, a tu dopiero zaczyna się równia pochyła, po
której nasza osoba zaczyna staczać się ku niebytowi. Podjęcie skutecznej interwencji tj. odpowiednia
dieta plus umiarkowana aktywność fizyczna to klucz do sukcesu, to klucz ku dłuższemu życiu w
poczuciu zadowolenia.
Na dwa z postawionych trzech pytań uzyskaliśmy już odpowiedź. Pora na trzecie.
W wysoko rozwiniętych gospodarczo krajach, inwestycje państwa na profilaktykę są bardzo
wysokie. Przekłada się to na obniżenie kosztów leczenia, ponieważ szybkie zdanie sobie sprawy z
grożącego niebezpieczeństwa jest wysoce skuteczną metodą na podwyższenie skuteczności podjętego
leczenia. Jak to ma się jednak do tematu tej dywagacji? Tu zmierzamy do meritum. Przedstawiłem
Wam drogie leniuchy niebezpieczeństwa jakie Wam grożą i powinniście to potraktować jako
"badania przesiewowe", ewentualnie system wczesnego ostrzegania. Jeżeli jesteś już świadomy
płynących z bezruchu zagrożeń to teraz będzie z górki.
Mając lat 20 jesteśmy świeżo po szkole średniej. Część z nas idzie jeszcze na studia, a część
rozpoczyna "normalne życie". Praca, rodzina, obowiązki, stresy dnia codziennego nie robią na nas
większego wrażenia. Natłok spraw do załatwienia nie przytłacza nas zbytnio, bo jesteśmy silni,
hardzi. Wychowanie fizyczne, jakie by tam nie było w tych szkołach, z których dopiero wyszliśmy
utrzymywało nasze ciało w ryzach. Na tym dorobku "przejedziemy" jeszcze kilka następnych lat...
Mija nam 30 rok życia. Mamy za sobą 5, 10 lat pracy. Już nic nie jest takie samo jak kiedyś. Jesteśmy
jakby ociężali, siedzący tryb życia dodał nam tu i ówdzie kilka kilogramów, co powoduje, że
częstokroć nie nadążamy za przyspieszającym tempem życia. Dla wielu w tym miejscu jest już nie po
dordze: pęd życia, niesamowite tempo - nie nadążamy za tym. Na to nakładają się dodatkowo drobne
- póki co - problemy zdrowotne. Nie potrafimy podbiec 200 metrów do uciekającego sprzed nosa
tramwaju czy autobusu, bo dostajemy zadyszki i charczymy niczym miech kowalski, ale...
... no właśnie ale chcemy wreszcie to zmienić, chcemy wrócić do glorii i chwały dwudziestolatka, bo
na ocknięcie się nigdy nie jest za późno. Z pewnością powyższy słowotok można przyjąć do siebie,
choć dla wspomnianych grup może jeszcze nie być wystarczająco przekonujący. Gdybyście do tego
dołożyli czterdziestolatków i ich sumę złych nawyków to lampka zajarzyłaby się nieco jaśniej, ale nie
o to mi chodzi, ponieważ 40-latek, który nic sobie nie robił z poszanowania własnego zdrowia, raczej
w tym momencie za wiele nie może wymagać od swojego ciała. On już musi rozpocząć kurację pod
okiem lekarza. Ja nie podjąłbym się "reanimacji" i aplikowania mu dobrych rad na swoje ryzyko. Czy
chcesz do tego dopuścić?
Śmiało można rzec, iż do 20 roku życia sprawnością twą steruje instytucja, jednak później należy
Jak ich przekonać? Choroby cywilizacyjne
https://www.treningbiegacza.pl/trening/zdrowie/item/72-jak-ich-przeko...
3 of 4
2013-04-02 14:17
Tweetnij
0
osobiście o to zadbać. Dlatego przebudźcie się i zacznijcie cokolwiek robić w kierunku poprawy
jakości swojego życia. Nie trzeba od razu trenować do maratonu, choć zapewne w późniejszym
okresie samo przyjdzie Wam to do głowy. Każdy kto przeczyta ten artykuł niech pomyśli ile zna
osób, które można by wpasować w okowy tych przemyśleń: najlepszy przyjaciel, przyjaciółka, brat,
siostra, szwagier... Wymieniać można bez końca, jednak nie poprzestańcie na tym - dajcie upust swej
determinacji i zaciągnijcie te osoby przed monitor - choćby siłą - niech poczytają co im grozi. Może
tym sposobem uratujecie lub przedłużycie komuś życie? Czy nie warto jest spróbować?
Ostatnio zmieniany wtorek, 18 wrzesień 2012 19:57
Like
Be the first of your friends to
like this.
Facebook social plugin
Posting as Dominik Flis
(Not you?)
Add a comment...
Post to Facebook
Jak ich przekonać? Choroby cywilizacyjne
https://www.treningbiegacza.pl/trening/zdrowie/item/72-jak-ich-przeko...
4 of 4
2013-04-02 14:17