05 Jozef Oblubieniec Maryi

background image

B o h a t e r o w i e S t a r e g o i N o w e g o T e s t a m e n t u

}

1

Wykład 5

BOHATEROWIE STAREGO I NOWEGO TESTAMENTU

Ks. Michał Bednarz

Bohaterowie Ewangelii

J

ÓZEF

OBLUBIENIEC

M

ARYI

Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się
brzemienną za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i
nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie
” (Mt 1,18-19).

Informacje o Józefie pojawiają się w początkowych rozdziałach Ewangelii św. Mateusza i św.
Łukasza. Według Ewangelii św. Mateusza odgrywa on bardzo ważną rolę w początkowym
okresie życia Jezusa. Wspomniani autorzy natchnieni poświęcają mu jednak zaledwie kilka
zdań, chociaż są one niezwykle bogate w treść.

Wiele dodatkowych informacji o Józefie podają także tzw. apokryfy. Słowo apokryf pierwotnie
nie oznaczało księgi sfałszowanej albo zawierającej błędy, ale chodziło o dzieło, w którym znaj-
dowało się coś, co jest ukryte przed oczyma zwykłych śmiertelników. Apokryfy nie zostały nig-
dy potępione a nawet cieszyły się niezwykłym poważaniem u pierwszych chrześcijan, chociaż
nie należały do dzieł, które Kościół uznał za święte i napisane pod natchnieniem Ducha Święte-
go. Z tego nie wynika jednak, iż nie mają wartości i należy je lekceważyć. Występują w nich czę-
sto cenne informacje historyczne i topograficzne a także w wielu wypadkach niezwykle orygi-
nalne ujęcia i przedstawienia prawd wiary. Nie należy do nich podchodzić bezkrytycznie, zarów-
no gdy chodzi o ich odrzucanie, jak i akceptację. Posiadają one pewną wartość. Dostarczają cen-
nych informacji, np. Protoewangelia Jakuba (II w.) czy Koptyjskie dzieje Józefa Cieśli. Ich auto-
rzy wspominają, że Józef był wdowcem i ojcem wielu dzieci oraz piszą o jego starości.

Józef pochodził z królewskiego rodu Dawida (Mt 1,1.17.20). Św. Mateusz i św. Łukasz piszą,
ż

e był synem Jakuba (Mt 1,16) albo Helego (Łk 3,23). Dotychczas nie podano zadowalającego

w pełni rozwiązania tej trudności. Wielu przypuszcza, że chodzi w tym wypadku o zastosowa-
nie tzw. prawa lewiratu (Pwt 25,5-6). Pierworodny syn z drugiego małżeństwa kobiety, po
ś

mierci jej pierwszego męża, uchodził prawnie za syna zmarłego mężczyzny. Jakub był natu-

ralnym ojcem Józefa a Heli prawnym.

Mieszkał w Nazarecie, ale prawdopodobnie pochodził z Betlejem. Nie miał jednak własnego
domu w Betlejem (por. Łk 2,7). Jest możliwe, że urodził się w tej miejscowości. Trudnił się
obróbką drewna jako cieśla, stolarz, rzemieślnik (greckie tekton – Mt 13,54-55). Tego rze-
miosła – zgodnie z ówczesną tradycją – nauczył prawdopodobnie Jezusa, który wyrastał u je-
go boku.

Zawarł związek małżeński z Maryją. Pogląd, że był starszym mężczyzną, gdy Ją poślubił, nie
ma podstaw biblijnych. Stanąwszy wobec tajemnicy cudownego poczęcia (Mt 1,18-24), posta-
nowił usunąć się dyskretnie i opuścić swoją Małżonkę nie z tego powodu, że uważał Ją za win-
ną, lecz aby zwrócić Jej wolność, zwalniając Ją z przyrzeczenia względem siebie, ponieważ

background image

B o h a t e r o w i e S t a r e g o i N o w e g o T e s t a m e n t u

}

2

odkrył wyższą „ekonomię” od tej, o jakiej myślał zawierając małżeństwo. Był sprawiedliwy.
Sprawiedliwość biblijna zasadza się zaś na dostrzeżeniu realizującego się planu Bożego w wy-
darzeniach. Jako człowiek sprawiedliwy był zdecydowany pełnić wolę Boga. Jego decyzja była
następstwem poznania nadnaturalnej przyczyny macierzyństwa Maryi. Uważał, że jest niegod-
ny mieszkać z Matką Boga i czuł się zmuszony oddalić Ją. Postanowił nie włączać się w tajem-
nicę, która wykracza poza możliwości zrozumienia z jego strony. Wiedział, co się wydarzyło,
ale nie wiedział, jakie jest jego zadanie wobec Maryi i dziecka. Nie pytał o radę, aby uniknąć
rozpowszechniania wiadomości. Nie chciał wyjawiać, tj. ujawniać, zdradzać Jej sekretu, wyda-
jąc Jej tajemnicę na żer ciekawości tłumu. Nie znajdując rozwiązania, pragnął się pokornie wy-
cofać z całej sprawy i oczekiwać w milczeniu na Boże decyzje. Był zakłopotany i w takiej sy-
tuacji zainterweniował anioł, usuwając wątpliwości i wskazując mu rolę, jaką powinien spełnić
wobec Maryi i Jezusa.

1

Stosownie do rozporządzenia cesarza Augusta o spisie ludności, udał się razem ze swoją Mał-
ż

onką do Betlejem, gdzie Maryja urodziła Syna (Łk 2,1-17). Dziecku, zgodnie z poleceniem

anioła, nadał imię Jezus (por. Mt 1,25).

W czterdziestym dniu po narodzeniu Jezusa, zgodnie z przepisem Prawa Mojżesza, ofiarował
Dziecię Bogu w świątyni jerozolimskiej (Łk 2,22-23), składając przy tym „ofiarę ubogich”.
Tam był świadkiem proroctwa Symeona (Łk 2,33-35).

Kiedy Herod Wielki szukał Dziecięcia, aby Je zgładzić, Józef – pouczony przez anioła – uciekł
wraz z Nim i Maryją do Egiptu (Mt 2,13-15). Dowiedziawszy się, że „umarli ci, którzy czyhali
na życie Dziecięcia” (Mt 2,19-20), wrócił do ziemi Izraela. Gdy zorientował się, że w Judei pa-
nuje Archelaos, syn Heroda Wielkiego, bał się tam iść. Po otrzymaniu we śnie wiadomości udał
się do Galilei i zamieszkał w Nazarecie (Mt 2,21-23). Tam, Jezus wzrastał pod jego opieką.
Uważano, że jest jego synem (Łk 3,23).

Józef w czasie snu otrzymywał objawienia. Sen spełnia w Piśmie Świętym wieloraką rolę.
Między innymi jest znakiem zaufania i zdania się na Boga oraz czasem Bożego nawiedzenia.
Następnie należy pamiętać o związku, jaki istnieje pomiędzy sprawiedliwością a snem.
Sprawiedliwy bowiem, medytując nad Prawem (Ps 1,2; Prz 6,22) albo utrwalając mądrość w
swoim sercu (Prz 3,24), spokojnie zasypia, skoro tylko się położy (Ps 3,6; 4,9). Zdaje się cał-
kowicie na Boga. Sen posiada w tradycji biblijnej jeszcze inne znaczenie. Czas snu jest uważa-
ny za najbardziej odpowiedni, by wtedy właśnie przyszedł Bóg. Być może przyczyną takiego
przekonania jest to, iż człowiek śpiąc, nie jest panem siebie i nie przeciwstawia się niczemu
(por. Rdz 2,21; 15,2.12; 31,11; 28,12; Dn 2,4). W czasie snu jest bierny i nie reagując sprzeci-
wem, odbiera objawienie woli Bożej. Akceptuje to, co jest tajemnicze. Po zbudzeniu się nie
pozostaje mu nic innego jak tylko wykonać dokładnie otrzymane polecenie. Człowiek znajduje
się w takim stanie, w którym jego aktywność duchowa jest jakby zawieszona, natomiast wzmo-
ż

ona jest aktywność Boga, który działa za pośrednictwem anioła. Sen jest w tym wypadku

ś

rodkiem objawienia.

Jako człowiek wiernie wypełniający Prawo Mojżeszowe, Józef udawał się co roku do Jerozoli-
my na Święto Paschy (Łk 2,41). W czasie jednego takiego pobytu, gdy Jezus miał dwanaście
lat i pozostał w świątyni po odejściu pielgrzymów, Józef był przy Jego poszukiwaniu i znale-
zieniu (Łk 2,41-51).

1

X. Léon-Dufour, L'annuncio à Giuseppe, w: Studi sul Vangelo, Milano 1967, s. 85-108.

background image

B o h a t e r o w i e S t a r e g o i N o w e g o T e s t a m e n t u

}

3

Poza relacjami o narodzinach i dziecięctwie Jezusa Józef nie pojawia się nigdzie więcej w
Ewangeliach. Znika ze sceny, kiedy autorzy natchnieni opisują dorosłe życie Jezusa, chociaż
osoby z Jego otoczenia najwyraźniej pamiętały o tym, że żył w cieniu tego, kto uchodził za Je-
go ojca (Łk 4,22; J 1,45; 6,42). Jest to dziwne, gdyż w Ewangeliach jeszcze wielokrotnie w opi-
sie publicznej działalności występują wzmianki o Matce i rodzinie Jezusa. Z tego powodu
przypuszcza się, że Józef zmarł młodo, jeszcze pod koniec ukrytego życia Jezusa a przed Jego
publicznym wystąpieniem, czyli przed rokiem 27/28.

Ks. Mirosław Łanoszka

Bohaterowie Starego Testamentu

J

ÓZEF

,

SYN

J

AKUBA I

R

ACHELI

HISTORIA PRZEBACZENIA I ŻYCIA

Bóg posłał mnie przed wami, aby zachować wam resztę w kraju i pozwolić wam przeżyć dzięki
wielkiemu ocaleniu. To nie wy wysłaliście mnie tutaj, lecz Bóg. On też ustanowił mnie jakby
ojcem dla faraona i panem całego jego domu oraz zarządcą w całym Egipcie
” (Rdz 45,7-8)

Typologiczne odniesienie do życia św. Józefa, męża Maryi, możemy odnaleźć w starotestamen-
towej historii Józefa, syna Jakuba i Racheli. Troska i oddanie, jaką św. Józef otoczył Jezusa
i Jego Matkę sprawiły, że tradycja chrześcijańska widziała w nim między innymi tego, który
ż

ywił Syna Bożego, a w tekstach modlitwy brewiarzowej przypadającej na dzień jego liturgicz-

nego wspomnienia możemy przeczytać, że Bóg ustanowił go „Panem nad swoim domem
i władcą całej posiadłości swojej” (responsorium z jutrzni z dnia 19 marca). To całkowite po-
ś

wiecenie się Józefa, Oblubieńca Maryi, najbliższym sobie osobom dostrzegamy w pewien

sposób w postawie Józefa, syna Jakuba i Racheli, który, jako zarządca w państwie faraona pod-
czas klęski głodu, przyszedł z pomocą całej swojej rodzinie, zapewniając jej przetrwanie, przez
co wpisał się w realizację Bożego planu zbawienia ludzkości. O dziejach Józefa, syna Jakuba
i Racheli, możemy przeczytać w Księdze Rodzaju w cyklu opowiadań biblijnych poświęconych
tej postaci (Rdz 37-50)

2

, które tworzą ostatnią wielką historię, jaka została przekazana na kar-

tach pierwszej księgi Pisma Świętego.

Imię Józef (hebr. jôsēf) można przetłumaczyć w formie opisowej przez „niech [Bóg] doda
[łask]”

3

. Faktycznie narodzenie Józefa było dziełem Bożej łaski, jaka została okazana pode-

szłemu w latach Jakubowi i jego bezpłodnej żonie Racheli, która po urodzeniu swojego długo
oczekiwanego syna mówiła: „Bóg zdjął (hebr. āsaf) ze mnie hańbę” (Rdz 30,23). Z tego też
powodu, zgodnie z ludową etymologią, imię Józef pochodzi od hebrajskiego czasownika āsaf,
który w przytoczonych słowach Racheli oznacza „zdjął

4

[Bóg hańbę]”

5

. W ten sposób bezpłod-

ność Racheli przestała być dla niej trudną sytuacją życiową, która sprawiała, że w kręgu kultu-
rowym krajów starożytnego Bliskiego Wschodu każda kobieta znajdująca się w takim stanie
mogła spotkać się z postawą braku szacunku. Józef przyszedł na świat w Charanie w Górnej

2

J. Jensen, God’s Word to Israel, Collegeville, Minnesota 1988, s. 68.

3

A. Tronina, Józef, w: Encyklopedia Katolicka, t. 8, Lublin 2000, s. 111.

4

Hebrajski czasownik āsaf w fragmencie Rdz 30,23 występuje w prostej koniugacji qal, która w analizowanym

kontekście wskazuje na czynności „zabierania”, „odejmowania” lub „zdejmowania” (The Brown – Driver – Briggs
Hebrew and English Lexicon
, F. Brown, S.R. Driver, Ch.A. Briggs (red.), Peabody

6

2001, s. 62).

5

A. Van den Born, A. Lacocque, JOSEPH, w: J. Bajard, M. Defossez, J. Longton, R.F. Poswick, G. Rainotte (red.), Le

Dictionnaire Encyclopédique de la Bible, [Turnhout] Brepols 1987, s. 682.

background image

B o h a t e r o w i e S t a r e g o i N o w e g o T e s t a m e n t u

}

4

Mezopotamii (Rdz 30,22-24) jako jedenasty syn Jakuba, jednak będąc pierworodnym dziec-
kiem jego ukochanej żony Racheli był wyraźnie faworyzowany przez swojego ojca: „Izrael
[Jakub] kochał Józefa najbardziej ze wszystkich swoich synów, gdyż urodził mu się w starości.
Dlatego podarował mu kosztowne ubranie” (Rdz 37,3). Ojcowska miłość Jakuba do Józefa przy
jednoczesnym jego dystansie wobec starszych synów wzbudziła w nich zazdrość. To negatyw-
ne uczucie, jakie żywili względem młodszego brata, zostało pogłębione przez opowieści Józefa
o doświadczanych przez niego snach, w których Bóg objawiał mu przyszłość; z treści tych
snów wynikało między innymi, że jego bracia będą mu służyć (Rdz 37,5-11). Cała ta sytuacja
doprowadziła do konfliktu między Józefem a pozostałymi braćmi, którzy chcąc się go ostatecz-
nie pozbyć sprzedali tego ulubieńca ojca kupcom udającym się do Egiptu (Rdz 37,12-36). Cho-
ciaż Jakub myślał, że Józef nie żyje, bo taką informację przekazali mu starsi synowie, to jednak
jego ukochany syn po początkowym doświadczeniu upokorzenia, jako niewolnik i więzień w
Egipcie (Rdz 39,1-23), stał się najważniejszą osobą w państwie faraona po tym, jak zasłynął
interpretacją snu egipskiego władcy. Józef kierując się Bożym natchnieniem tłumaczył sny za-
równo egipskim dostojnikom, jak i samemu faraonowi: we śnie egipskiego monarchy Józef do-
strzegł zapowiedź nadejścia klęski głodu, ujawniając jednocześnie, w jaki sposób należy zorga-
nizować zbiórkę zboża, aby uratować Egipt przed nadchodzącym kataklizmem (Rdz 40-41).
Faraon uznając wielkość Boga, który był dawcą niezwykłej mądrości Józefa, obdarzył syna Ja-
kuba najwyższą godnością, ustanawiając go zarządcą Egiptu: Józef piastując to stanowisko
otrzymał od faraona imię Safnat Paneach (Wulgata przełożyła to imię przez „zbawiciel świa-
ta”)

6

oraz egipską żonę Asenat, „córkę Poti-Fery, kapłana z On” (Rdz 41,45).

Z małżeństwa Józefa z Egipcjanką Asenat przyszło na świat dwóch synów Manasses i Efraim,
którzy w późniejszym czasie zostali adoptowani przez Jakuba (Rdz 48). W tym miejscu można
dopowiedzieć, że Józef stał się założycielem rodu (eponimem) obejmującego zwłaszcza ple-
miona Efraima i Manassesa (Lb 36,1-5; Joz 24,32; 1Krl 11,28), z którymi w ścisłym związku
pozostawało pokolenie Beniamina (imię drugiego syna Jakuba i Racheli, młodszego brata Józe-
fa). Określenia „Józef” lub „dom (ród) Józefa” (Joz 17,17; 18,5) oznaczają również Królestwo
północne, a czasami wyrażają wszystkie plemiona północne tworzące Izraela, począwszy od
podziału na dwa królestwa (Juda i Izrael) aż do upadku północnych ziem w 722 r. przed Chr.
Przedstawiony w Księdze Jozuego wykaz ziem należących do pokoleń Manassesa i Efraima
(Joz 16-17) wskazuje, że miejscem osiedlenia się plemion „synów Józefa” były góry centralne-
go Kanaanu, jednak sam podział na te dwa pokolenia (Manasses i Efraim) prawdopodobnie był
późniejszy

7

.

Czytając biblijną historię o Józefie, dla której punktem wyjścia stał się konflikt między fawory-
zowanym synem Jakuba a starszymi braćmi, dochodzimy do momentu, w którym klęska głodu
zmusiła pozostałych potomków patriarchy do poszukiwania żywności w Egipcie. Kiedy bracia
Józefa przybyli do kraju faraona nie zdawali sobie sprawy, że przyszło im stanąć przed obli-
czem syna Jakuba i Racheli, który jako rządca całego imperium egipskiego mógł ocalić ich ży-
cie, pozwalając im na zakup zboża. Wydaje się, że postepowanie Józefa wobec przybyłych
starszych braci, którzy zostali poddani przez niego różnorakim próbom, było bardzo przemy-
ś

laną strategią: Józef w ten sposób chciał pomóc im w przejściu drogi od uświadomienia sobie

winy, jaką popełnili kiedyś względem niego, wyznania tego grzechu, a przez to doprowadzić

6

A. Tronina, Józef, s. 111.

7

A. Van den Born, A. Lacocque, JOSEPH, s. 682.

background image

B o h a t e r o w i e S t a r e g o i N o w e g o T e s t a m e n t u

}

5

ich do nawrócenia (Rdz 42-44)

8

. Z tego też powodu przebycie przez braci Józefa do końca dro-

gi nawrócenia stanowi bez wątpienia kulminacyjny moment całej historii, w którym doszło do
pojednania między nimi a synem Jakuba i Racheli. Józef przebaczając swoim braciom okazał
się osobą sprawiedliwą i niewinną, nie odpłacił złem za doznane od nich zło, ale odpowiedział
dobrem, co potwierdzają wypowiedziane przez niego słowa w chwili, kiedy dał im się rozpo-
znać: „Ja jestem wasz brat, Józef, którego sprzedaliście do Egiptu. Teraz jednak nie martwcie
się i nie wyrzucajcie sobie, że sprzedaliście mnie tutaj. Bóg bowiem posłał mnie przed wami,
by ocalić wam życie. Już dwa lata w tym kraju trwa głód, a pozostało jeszcze pięć lat, w któ-
rych nie będzie orki i żniwa. Bóg posłał mnie przed wami, aby zachować wam resztę w kraju
i pozwolić wam przeżyć dzięki wielkiemu ocaleniu. To nie wy wysłaliście mnie tutaj, lecz Bóg.
On też ustanowił mnie jakby ojcem dla faraona i panem całego jego domu oraz zarządcą w ca-
łym Egipcie” (Rdz 45,4b-8).

W ten sposób Józef odsłonił sens cierpienia, jakie stało się jego udziałem, z którego Bóg wy-
prowadził dobro dla ocalenia przyszłego narodu (Rdz 50,15-21). Pojednanie między Józefem a
jego starszymi braćmi zostało dopełnione przez sprowadzenie całej rodziny do Egiptu, która
osiedliła się w ziemi Goszen, pozostając w niej przez kilka następnych stuleci (Wj 12,40). Po
ś

mierci Jakuba Józef, zgodnie z wolą zmarłego ojca (Rdz 50,1-14), przeniósł jego ciało i złożył

je w ziemi Kanaan; czyn ten stał się proroctwem zapowiadającym przyszłe wyjście Izraelitów
z ziemi egipskiej (Rdz 50,24-25). Ostatni rozdział Księgi Rodzaju kończy się informacją
o śmierci Józefa w wieku stu dziesięciu lat, którego doczesne szczątki zostały zabalsamowane
i złożone w sarkofagu w Egipcie (Rdz 50,26). Zgodnie z nakazem Józefa Izraelici wychodząc
z niewoli egipskiej zabrali ze sobą ciało patriarchy, by go złożyć w Kanaanie (Rdz 50,25),
a miejscem tego pochówku, zgodnie z tradycją biblijną, było Sychem (Joz 24,32).

Przedstawiona w Księdze Rodzaju historia Józefa w pewien sposób staje się figurą ziemskiej
historii Syna Bożego, Jezusa Chrystusa, który, podobnie jak syn Jakuba, został odrzucony przez
ludzi. Jednak pomimo tego zgodził się za nich umrzeć i przebaczyć im, obdarzając wszystkich
na nowo życiem. To odrzucenie, podobnie jak w przypadku Józefa, stało się powodem niezwy-
kłego wywyższenia Jezusa w tajemnicy Jego śmierci krzyżowej, zmartwychwstania i wniebo-
wstąpienia. Ten umiłowany Syn Boga Ojca (Mk 1,11) ratując wszystkich ludzi godzien jest do-
znawać od nich wszelkiej czci i adoracji.

Ks. Piotr Łabuda

Bohaterowie pierwszej wspólnoty Kościoła

D

IAKON

S

ZCZEPAN

SŁUGA SŁOWA AŻ PO MĘCZEŃSKĄ ŚMIERĆ

Niektórzy wystąpili do rozprawy ze Szczepanem. Nie mogli jednak sprostać mądrości i Du-
chowi, z którego natchnienia przemawiał. Podstawili więc ludzi, którzy zeznali: «Słyszeliśmy,
jak on mówił bluźnierstwa przeciwko Mojżeszowi i Bogu». Podburzyli lud, starszych i uczonych
w Piśmie. Przybiegli, porwali go i zaprowadzili przed Sanhedryn
” (Dz 6,9-12).

Imię Szczepan znaczy „wieniec”, „korona”. Greckie imię Sthepanus pozwala się domyślać, iż
należał on do hellenistów. Dla wybrania Szczepana na posługę diakona, decydującą sprawą by-

8

B. Costacurta, Obietnica życia w Księdze Rodzaju, tłum. D. Piekarz, Kraków 2005, s. 96.

background image

B o h a t e r o w i e S t a r e g o i N o w e g o T e s t a m e n t u

}

6

ło to, iż był on pełen wiary i Ducha Świętego (Dz 6,3). Działał on jednak nie tylko posługując
przy stołach, co należało do zasadniczych zadań diakonów, ale także jako ewangelista, czyniąc
cuda i wielkie znaki. Budziło to nienawiść grekojęzycznych Żydów w Jerozolimie, którzy po-
czątkowo usiłowali go zwalczać. Nie mogąc jednak podołać jego mądrości i prawości wnieśli
przeciw niebu fałszywe oskarżenie, iż zbluźnił przecie Bogu, Mojżeszowi i świątyni. Taki też
był powód pojmania młodego diakona

9

.

Opis krótkiej posługi i pojmania Szczepan, pierwszego z grona siedmiu pomocników wybra-
nych przez apostołów w Jerozolimie, by dbali o ubogich, a później jego męczeńska śmierć, jest
dla św. Łukasza, niezwykle ważną. Stąd też poświęca temu wydarzeniu aż pełne dwa rozdziały
(Dz 6,1-8,3). Misja Szczepana, choć krótka, była jednak niezwykle ważną, gdyż młody diakon
jako pierwszy zrozumiał i głosił, że chrześcijaństwo było szansą nie tylko dla Żydów, ale da-
rem Boga dla całej ludzkości

10

. Takie jednak spojrzenie na wiarę i Boga, było dla Żydów nie do

przyjęcia. Łukasz zaś konsekwentnie w całym swoim dziele podkreśla, iż istotą Dobrej Nowi-
ny, która początkowo była powierzona i głoszona Izraelowi, teraz jest przekazana dla wszyst-
kich narodów.

Uwięziony Szczepan został doprowadzony przed Sanhedryn. Tam wygłasza mowę, która bazu-
je na historii narodu wybranego. Przypomniał w niej historię narodu żydowskiego. Wynikały z
niej prawdy, które wykorzystał dla wykazania, że naród wybrany zasługuje na potępienie.
Wskazał, że mężowie, którzy odgrywali ważną rolę w historii Izraela, byli posłuszni Bożym
nakazom. Taką postawę Szczepan porównał z postawą współczesnych mu Żydów, którzy żadną
miarą nie chcieli dokonywać żadnych przemian i uznawali Jezusa i chrześcijan za niebezpiecz-
nych nowatorów. Diakon podkreślał także, że oddawano chwałę Bogu i zanoszono modlitwy na
długo przed tym, zanim została wybudowana świątynia. Stwierdzenie Szczepana, że Bóg
mieszka nie tylko w świątyni zbudowanej ludzkimi rękami, było pogwałceniem wyobrażenia
Ż

yda o miejscu świętym. Przy końcu mowy Szczepan wykazał, że ukrzyżowanie Jezusa było

uwieńczeniem wiekowych postaw i uczynków narodu żydowskiego. Przez całe wieki Żydzi
prześladowali proroków i odrzucali mężów powołanych przez Boga, aby przewodzili narodowi.
Były to twarde słowa prawdy dla ludzi uważających się za naród wybrany i musiały wywołać
ostry sprzeciw, gniew i złość.

W obrazie historii Izraela, w mowie Szczepana, nie chodziło jednak jedynie o przedstawienie
biegu wydarzeń historycznych. Każda postać, każde wydarzenie było dla diakona symboliczne
i równocześnie przykładem reakcji ludzi na głos Boży. Mowę przed Sanhedrynem Szczepan
rozpoczął od Abrahama, ponieważ od niego dla każdego Żyda rozpoczyna się historia. Abra-
ham był tym mężem, który usłuchał polecenia: „wyjdź z ziemi swojej”. Abraham wyszedł nie
wiedząc, dokąd idzie (zob. Hbr 11,8). Dla Szczepana Abraham jest mężem Bożym, który jest
posłuszny rozkazom Bożym, nawet wtedy, kiedy nie zna skutków poleconego działania. Był
bezdzietnym. Myśląc kategoriami ludzkimi nie mógł już mieć potomstwa. Jednak uwierzył w
obietnicę Bożą, że jego potomkowie odziedziczą wybraną ziemię. Wierzył, że obietnice Boże
są prawdziwe. Był także człowiekiem nadziei. Jest sprawą znamienną, iż Abraham do końca
swoich dni nie ujrzał całkowitego spełnienia obietnicy, ale nigdy nie zwątpił, że ono nastąpi.
Szczepan wskazuje na mężów izraelskich, którzy zawsze gotowi na wezwanie Boże „wyjdź z
ziemi swojej” podejmowali życie pełne ryzyka. Przeciwstawia to postawom współczesnych

9

Zob. F. Rienecker, G. Maier, Leksykon Biblijny, Warszawa 2001, s. 779-780.

10

Zob. W. Barclay, Dzieje Apostolskie, Poznań 2002, s. 41.

background image

B o h a t e r o w i e S t a r e g o i N o w e g o T e s t a m e n t u

}

7

Ż

ydów trzymających się kurczowo przeszłości i broniących się przed wszelką zmianą i naj-

mniejszym ryzykiem.

W dalszym ciągu swej mowy Szczepan odnosi się do postaci Józefa, który jest dla niego wzo-
rem zaufania nawet wbrew nadziei i pełnego oddania się Bogu. Szczególne miejsce w mowie
Szczepana zajmuj jednak osoba Mojżesza, który dla Żydów był przede wszystkim mężem po-
słusznym głosowi Bożemu. Szczepan podkreśla, że wielkim mężem jest nie ten, kto jak Ży-
dzi, kurczowo trzyma się przeszłości i zawistnie pilnuje swoich przywilejów, ale ten, kto na
wezwanie Boże „Idź, posyłam cię”, jest gotów zrezygnować z dostatnio i wygodnie urządzo-
nego życia.

Centrum mowy znajduje się w Dz 7,37-53, gdzie Szczepan wskazuje, iż nieposłuszeństwo Izra-
ela względem Boga w historii powtarzało się wielokrotnie. W czasach Mojżesza czynili sobie
złotego cielca, a za czasów Amosa czcili Molocha i bożków ze znakiem gwiazdy.

Znamiennym dla Szczepana jest, iż Żydzi mieli najwspanialsze przywileje. Zawsze mieli pro-
roków, namiot przymierza, w którym były przechowywane tablice przymierza. Mieli też samo
przymierze. Z jednej strony można zatem mówić o ciągłym uprzywilejowaniu narodu izrael-
skiego, z drugiej zaś, o ciągłym nieposłuszeństwie i sprzeciwie. Im bardziej człowiek jest
uprzywilejowany, tym surowiej sądzi się go, jeśli wybiera złą drogę. Stąd też surowy osąd
Szczepana, który oskarża naród, że niesłusznie nakreślili Bogu granice. Świątynia, która mogła
być ich największym błogosławieństwem, stała się przekleństwem. Doszli do tego, że czcili
ś

wiątynię zamiast Boga. W końcu Bogiem ich stał się Bóg wyłącznie żydowski, który mieszka

tylko w Jerozolimie. A przecież, jak podkreśla Szczepan, Bóg jest Bogiem wszystkich ludzi,
a mieszkaniem jego jest wszechświat.

Na końcu mowy diakona pada zarzut prześladowania proroków. Dalej następuje oskarżenie
najcięższe: naród zdradził i zabił samego Syna Bożego. Szczepan, inaczej niż uczynił to Piotr,
nie usprawiedliwiał narodu faktem nieświadomości. To bowiem nie nieświadomość, ale nie-
posłuszeństwo i sprzeciwianie się Bogu doprowadziło ich do popełnienia tej zbrodni. W koń-
cowych słowach Szczepana słychać gniew i oburzenie, a także smutek: oburza się na naród,
który popełnił najgorszą ze zbrodni. Boleje także nad tymi, którzy odrzucili los ofiarowany im
przez Boga.

Taka mowa mogła zakończyć się tylko śmiercią Szczepana. Diakon jednak nie widział przed
sobą pełnych nienawiści twarzy. Jego wzrok i uwaga unosiła się poza przestrzeń i czas, gdzie
widział Jezusa stojącego po prawicy Boga. Powiedział o tym głośno, co Żydzi uznali za wielkie
bluźnierstwo. Karą zaś za bluźnierstwo była śmierć przez ukamienowanie (zob. Pwt 13,6-11).

W scenie kamienowania uwidacznia się jeszcze pełniej odwaga Szczepana. Ponad wszystkim,
co ludzie mogli mu uczynić, miał on przed oczami swego Pana oczekującego na niego u wrót
wieczności. Męczeńska śmierć była dla niego bramą do tronu Chrystusa. Widzimy również, że
Szczepan idzie za przykładem swojego mistrza i tak, jak Jezus, błaga o przebaczenie dla swoich
oprawców. Dla Szczepana straszliwa męka kończy się dziwnym spokojem. Ogarnął go spokój,
jaki ogarnia człowieka, który wie, że uczynił to, co powinien był uczynić, nawet jeśli trzeba za
to płacić życiem.

W scenie męczeństwa Szczepana pojawia się postać Szawła, który zgadza się z zabójstwem
Szczepana. Być może to wydarzenie w znaczącej mierze sprawia później niezwykłą przemianę

background image

B o h a t e r o w i e S t a r e g o i N o w e g o T e s t a m e n t u

}

8

Szawła, który staje się Apostołem Narodów. Krew męczennika już od tamtych dni zaczęła być
dla Kościoła zasiewem pod przyszłe żniwa

11

.

Ojciec święty Benedykt XVI potwierdza starożytną tradycję, która „wskazuje miejsce męczeń-
stwa Szczepana w Jerozolimie za Bramą Damasceńską, w niewielkiej odległości od niej w kie-
runku północnym, gdzie obecnie wznosi się właśnie kościół Saint-Étienne (św. Szczepana), w
pobliżu prowadzonej przez dominikanów znanej École Biblique. Po zabiciu Szczepana, pierw-
szego męczennika Chrystusa, rozpoczęło się w Jerozolimie prześladowanie uczniów Jezusa
(por. Dz 8,1), pierwsze w dziejach Kościoła. Stało się ono konkretnym powodem, który skłonił
grupę chrześcijan judeohellenistycznych do ucieczki z Jerozolimy i doprowadził do rozprosze-
nia. Po wypędzeniu z Jerozolimy stali się oni wędrownymi misjonarzami: «Ci, którzy się roz-
proszyli, głosili w drodze słowo» (Dz 8,4). Prześladowanie i rozproszenie, które po nim nastą-
piło, przyczyniły się do rozwoju misji. W ten sposób Ewangelia szerzyła się w Samarii, w Fe-
nicji oraz w Syrii, aż po wielkie miasto Antiochię, gdzie według Łukasza, była ona po raz
pierwszy głoszona również poganom (por. Dz 11,19-20) i gdzie także po raz pierwszy za-
brzmiało określenie «chrześcijanie» (Dz 11,26)”

12

.

W ikonografii św. Szczepan przedstawiany jest jako młodzieniec ubrany w szaty diakońskie,
trzymający w prawej dłoni kadzielnicę, w lewej zaś naczynie na kadzidło bądź też czasami
krzyż. Jego atrybutami jest księga Ewangelii, kamienie na księdze lub w jego rękach oraz ga-
łązka palmowa.

Pytanie: Kto był świadkiem kamienowania Szczepana?

11

Pamięć o męczeństwie Szczepana zachowała się w zwyczajach ludowych, związanych z liturgicznym wspomnieniem

pierwszego męczennika. Tego dnia w wielu Kościołach wierni obrzucają się nawzajem ziarnami owsa lub grochu, co ma
przypominać kamienowanie świętego; zob. G. Vermes, Kto był kim w czasach Jezusa, Warszawa 2005, s. 212-213.

12

Benedykt XVI, Szczepan – pierwszy męczennik, Audiencja generalna. 10 stycznia 2007 r. w: OssRomPol 3/2007, s. 37-

38.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CH 05 UKORONOWANIE MARYI
CH 05 UKORONOWANIE MARYI
CH 05 UKORONOWANIE MARYI
Ks Józef Stanisław Adamski SI Opieka Matki Najświętszej nad wiernymi Kazanie na święto Najświętszej
Ks Józef Stanisław Adamski SI Królowanie Maryi nad światem i nad mocami ciemności (Kazanie na urocz
Ks Józef Stanisław Adamski SI Znaczenie odpustów; ich źródła, warunki zyskania Kazanie na święto
podrecznik 2 18 03 05
regul praw stan wyjątk 05
05 Badanie diagnostyczneid 5649 ppt
Podstawy zarządzania wykład rozdział 05
05 Odwzorowanie podstawowych obiektów rysunkowych
05 Instrukcje warunkoweid 5533 ppt
05 K5Z7
05 GEOLOGIA jezior iatr morza
05 IG 4id 5703 ppt
05 xml domid 5979 ppt
Świ

więcej podobnych podstron