6.09.2015
Komornik zabrał emerytowi część emerytury. Pomylił go z dłużnikiem - TVN24
http://www.tvn24.pl/komornik-zabral-emerytowi-czesc-emerytury-pomylil-go-z-dluznikiem,574854,s.html
1/2
06 września 2015,
21:11
- Nie prowadzę żadnej działalności gospodarczej, nie pożyczam nikomu
pieniędzy, ani sam też od nikogo nie pożyczam - tłumaczy.
Marek Poteralski, rzecznik Sądu
Okręgowego we Wrocławiu,
przyznaje, że wskazana została
niewłaściwa osoba.
Sąd pomylił emeryta z dłużnikiem. "Zostałem
okradziony w majestacie prawa"
Foto: "Fakty" TVN | Video: Fakty TVN
Pan Jerzy chce odzyskać zabraną część emerytury
Panu Jerzemu z Koszalina zniknęło z konta 500 złotych emerytury. Okazało się, że pieniądze zabrał komornik.
Zrobił to, bo sąd pomylił numer PESEL i wskazał pana Jerzego jako dłużnika. - Zostałem okradziony w majestacie
prawa przez instytucje zaufania publicznego - nie kryje żalu emeryt. ("Fakty" TVN).
Pan Jerzy jest emerytem z Koszalina. Pewnego dnia, sprawdzając stan swojego konta, ze zdziwieniem zobaczył, że
przelano mu niższą niż zazwyczaj emeryturę. Jak wyjaśnia, brakowało ponad 500 złotych. Ku swojemu zaskoczeniu
mężczyzna stwierdził, że to komornik bez uprzedzenia zabrał część kwoty.
Komornik wyjaśnił panu Jerzemu, że jako dłużnika wskazał go sąd. - Numer
PESEL znajduje się w treści klauzuli wykonalności i został wskazany przez
sąd. Oznacza to, że sąd zidentyfikował osobę dłużnika - mówi Andrzej
Ritmann, rzecznik Izby Komorniczej w Łodzi.
Okazało się, że w sądzie we Wrocławiu toczyło się postępowanie w sprawie
innego mężczyzny o tym samym imieniu i nazwisku co pan Jerzy. Sąd, chcąc
potwierdzić dane dłużnika, skorzystał z systemu ewidencji ludności.
"To wina sądu"
- To wina sądu, niewątpliwie - dodaje.
rolnikowi bez długów. Komornik
Minister...
6.09.2015
Komornik zabrał emerytowi część emerytury. Pomylił go z dłużnikiem - TVN24
http://www.tvn24.pl/komornik-zabral-emerytowi-czesc-emerytury-pomylil-go-z-dluznikiem,574854,s.html
2/2
Pan Jerzy przyznaje, że ma do sądu pretensje. - Nagle znalazłem się w oku
tego cykloniku - mówi.
Co może teraz zrobić? - Osoba pokrzywdzona może dochodzić od skarbu
państwa odszkodowania, bo to urzędnicy zawinili - wyjaśnia Marek Poteralski.
Pan Jerzy chce jednak przede wszystkim odzyskać utraconą część
emerytury. A to nie jest takie proste.
- Trzeba złożyć wniosek do sądu o przywrócenie terminu wraz z odwołaniem,
którym w tym przypadku będzie sprzeciw od nakazu zapłaty i skargę na
czynności komornicze - tłumaczy prawniczka Ewa Skrzypkowska. Może to
potrwać nawet rok.
ZOBACZ WIĘCEJ MATERIAŁÓW "FAKTÓW" TVN
Autor: kg/tr Źródło: "Fakty" TVN
/
Komentarze
(0)
pokaż wszystkie komentarze
Publikow ane komentarze sa pryw atnymi opiniami użytkow ników portalu. TVN24 nie ponosi odpow iedzialności za treść opinii.
Pan Andrzej...