11 wrz, 14:27
Gøupszy od szefa szuka pracy
Tagi:
pracownik
,
pracodawca
,
praca
,
kariera
,
CV
Filip otrzymaø prac dopiero wtedy, gdy ze swojego CV usun ø
informacj o doktoracie. Jego zdaniem to byø gøówny powód jego
pora ek zawodowych. èukasz, poliglota, po wielu niemiøych
rozmowach z rekruterami i próbnym tøumaczeniu przeró nych
materiaøów w ogóle przestaø szuka pracy. Otworzyø wøasn firm .
Nadal uwa a, e pracodawcy nie lubi bardziej wyksztaøconych od
siebie.
Filip, który doktoryzowaø si z ekonomii od ponad roku staraø si o prac w
du ych firmach. - Wszyscy patrzyli na mnie jak na dziwol ga, wci pytali o ten doktorat, po czym miøo
dzi kowali i ju si nie odzywali – wyja nia i dodaje, e dopiero, gdy z CV usun ø wszelkie informacj na
temat doktoratu, otrzymaø wymarzony etat.
èukasz N yk nie miaø tyle szcz cia, cho doskonale wøada trzema j zykami. - Rekrutacj bardzo cz sto
prowadziøy osoby søabo przygotowane do tego zadania. Bardzo søabo wøadaøy j zykiem obcym, moje
dokumenty analizowaøy dopiero wtedy, gdy usiadøem naprzeciwko, a pytania czytaøy z kartki. Gdy raz czy
dwa zwróciøem uwag , omiotøy mnie lodowatym wzrokiem, oznaczaøo to ni mniej, ni wi cej, tylko tyle, e
moja kariera w tej firmie wøa nie dobiegøa ko ca. Moim zdaniem caøa ta rekrutacja to rytualny cyrk, w
którym wszyscy bawi si w nudny teatrzyk. enuj ce – podkre la èukasz.
Moja praca, ich praca
- Niejednokrotnie zdarzyøo mi si tøumaczy tekst, niby na prób i za darmo oczywi cie. Efekt ko cowy byø
taki, e pracy nie otrzymaøem, za to moje tøumaczenie ukazywaøo si w folderach, na stronach internetowych
czy w innych miejscach, z podpisem, e tøumaczenie wøasne firmy – kontynuuje swoj opowie èukasz. Po
wielu miesi cach szukania pracy, robienia tøumacze , stawiania si na spotkania rekrutacyjne, po wielu mniej
lub bardziej zabawnych przygodach postanowiø zaøo y wøasn firm zajmuj c si tøumaczeniami. Od czasu
do czasu wyje d a tak e za granic . - Na brak klientów nie narzekam. I nie musz nikomu udowadnia , e
nie wypadøem sroce spod ogona - reasumuje.
Manuela Rejmann, HR Advisor firmy Randstad - agencji doradztwa personalnego i pracy tymczasowej,
wyja nia, e przygotowanie materiaøu dodatkowego søu y zazwyczaj szczegóøowemu sprawdzeniu
kompetencji. - Je li po przekazaniu materiaøu zostanie on wykorzystany przez pracodawc jako wøasny, to
jest to po prostu nieetyczne i niezgodne z prawem. Nie powinno mie miejsca – tøumaczy.
Przyznaje te , e kto , kto nie posiada profesjonalnego przygotowania do przeprowadzenia naboru
pracowników b dzie si kierowaø wøasnymi zasadami i przekonaniami w procesie podejmowania decyzji. Mo e
si wi c zdarzy , e kandydat, którego wyksztaøcenie przewy sza nawet potrzeby pracodawcy, zostanie le
oceniony i odrzucony.
- W przypadku profesjonalnie prowadzonych procesów rekrutacyjnych jednym z pocz tkowych elementów
wspóøpracy jest szczegóøowe ustalenie profilu poszukiwanego kandydata, któremu zostanie zaproponowana
posada – wyja nia i dodaje: - Firmy nie poszukuj osób posiadaj cych kwalifikacje wy sze od niezb dnych
gøównie dlatego, e osoby wysoce wykwalifikowane s po prostu dro sze. A aden racjonalnie dziaøaj cy
pracodawca nie chce pøaci za prac wi cej ni to niezb dne.
Czytaj dalej na stronie 2:
Za tani, za drogi, za m dry, za gøupi...
biznes
Strona 1 z 3
Gøupszy od szefa szuka pracy - Onet Biznes
2012-09-13
http://biznes.onet.pl/,0,5243370,drukuj
Ci g dalszy artykuøu...
Za tani, za drogi, za m dry, za gøupi
- Ja tu czego nie rozumiem. Bez do wiadczenia i wyksztaøcenia – nie, bo kiepski kandydat, z
do wiadczeniem i wyksztaøceniem - te nie, bo ma za du e kwalifikacje i za drogi, m atka - nie, bo ma
obowi zki, matka na wychowawczym – te nie, bo wiadomo, dziecko, singielka te nie, bo pewnie za chwil
zajdzie w ci
. Mam wra enie, e pracodawcy cz sto sami nie wiedz kogo chc zatrudni – zwraca uwag
Zuzanna Paluch, manager w firmie farmaceutycznej. Przez jaki czas sama szukaøa odpowiedniej pracy,
propozycje, które miaøa, byøy nieadekwatne do jej wyksztaøcenia, a w zasadzie do wiadczenia.
- Przez kilka lat pracowaøam w niemieckim koncernie zwi zanym z bran
farmaceutyczn . Znam doskonale
j zyk, miaøam wietne referencje, ale w Polsce trudno byøo mi si odnale . Potencjalni pracodawcy nie mogli
uwierzy , e z wøasnej, nieprzymuszonej woli wróciøam do kraju. Podejrzewali naprawd ró ne rzeczy, a
przyczyna byøa prosta. Tu mam mam oraz córk , one nie chciaøy si tam przeprowadzi , wi c ja wróciøam.
Tak czy siak, na wszelki wypadek, nie przyjmowali mnie do pracy – opowiada i nie ukrywa, e dotychczas
spotykaøa na swojej drodze niemal e samych neurotycznych pracodawców.
Tymczasem pracodawcy al si zgoøa na co zupeønie innego. - Za du e aspiracje, maøe do wiadczenie,
podstawowe braki w edukacji, za to du o dyplomów, kursów, szkole , postawy roszczeniowej i wymaga –
kontrargumentuje Piotr, szef pozna skiego wydawnictwa, który od wielu lat boryka si ze znalezieniem
odpowiednich kandydatów do swojego zespoøu. - Takim pracownikom dzi kuj . Nie boj si wyksztaøconych,
m drych i komunikatywnych. Boj si tych, którym wydaje si , e s wyksztaøceni, m drzy i komunikatywni
– podkre la.
Dodaje, e wy sze wyksztaøcenie nie jest obecnie to same z bardzo wysok wiedz i unikalnymi
umiej tno ciami, jak to byøo wiele lat temu. - Dramatyczne jest to, e ludzie po takich studiach nie potrafi
si wysøowi , nie wiedz , kto jest premierem w kraju i jaki mamy ustrój. Kiedy rozmawiaøem z
absolwentem politologii. Braki miaø olbrzymie. Zapytaøem wi c, po co studiowaø, a on stwierdziø, e ojciec mu
kazaø i pøaciø za nauk . Zapytaøem wi c, jakim cudem odbyø praktyki w biurze poselskim, a on na to, e ojciec
zaøatwiø. Poprosiøem wi c, eby przysøaø tat na rozmow , bo zapewne b dzie miaø wi ksze szanse ni on –
dodaje na zako czenie.
Po co przepøaca za doktorat?
Coach kariery i trenerka Beata Rzepka, autorka bloga „Kariera pod kontrol ”, portalu coachingkariery.pl,
autorka ksi ek oraz wøa cicielka firmy szkoleniowej SELF, potwierdza, e dzi zdobycie wyksztaøcenia jest
banalnie proste. - Tytuø magistra to nie wszystko, nawet do wiadczenie w jakiej dziedzinie to nie wszystko.
Teraz najbardziej ceni si umiej tno radzenia sobie w trudnych sytuacjach, øatwo nawi zywania relacji i
wspóøpracy z innymi, skuteczno w dziaøaniach, operatywno , lojalno i zaanga owanie w wykonywan
prac -wylicza.
- Z wøasnej praktyki zawodowej mog powiedzie , e du o jest osób, które posiadaj zarówno wyksztaøcenie i
do wiadczenie, jak i pozostaøe cechy niezb dne do tego, by by po danym pracownikiem, jednak nie
posiadaj umiej tno ci zaprezentowania swoich atutów wobec pracodawcy – wyja nia. Dodaje, e tacy
kandydaci nie potrafi
wykaza korzy ci, jakie b dzie miaø z nich pracodawca, nie umiej te zaprezentowa
swoich zasobów zawodowych. S
mocno skoncentrowani na tym, e to oni poszukuj pracy - nie potrafi
spojrze nieco dalej i przemy le temat z punktu widzenia potencjalnego pracodawcy oraz jego potrzeb.
Czytaj dalej na stronie 3:
Rynek wymiany dóbr...
Ci g dalszy artykuøu...
Tych, którzy czuj si pokrzywdzeni le przeprowadzon rekrutacj czy rozmow z maøo rozgarni tym
pracodawc trudno jest przekona , e wina tkwi tak e po stronie szukaj cych pracy. - Z jednej strony jest
tak, e pracodawcy wol nie zatrudnia kogo , kto jest inteligentniejszy, z drugiej chc pracowników z
wy szym wyksztaøceniem na stanowiska, które tego nie wymagaj . Niedawno widziaøem ogøoszenie, w
Strona 2 z 3
Gøupszy od szefa szuka pracy - Onet Biznes
2012-09-13
http://biznes.onet.pl/,0,5243370,drukuj
którym na stanowisko magazyniera w markecie potrzebne byøo wyksztaøcenie wy sze i znajomo dwóch
j zyków. W gøowach si im poprzewracaøo - podkre la dobitnie Filip.
Doradczyni personalna Daria Graczyk prowadz ca portal doradcapersonalny.com.pl przekonuje, e
niezale nie od wszystkiego na linii pracodawca-pracownik zawsze b dzie istniaø konflikt. Twierdzi, e
pracodawcy b d d y do tego, eby przy jak najmniejszych kosztach uzyska jak najwi ksz ilo pracy,
pracownik natomiast b dzie d yø do tego, by jak najmniej si napracowa przy mo liwie najwi kszej
zapøacie.
- Ci, którzy maj stopie naukowy doktora, s dobrze wyksztaøceni, maj du e do wiadczenie, osi gn li
sukcesy, cz sto s zbyt roszczeniowi, zarozumiali i my l , e s p pkiem wiata. Ich mniemanie o sobie
cz sto przewy sza realne umiej tno ci – zwraca uwag . - Z drugiej strony pracodawcy te cz sto wymagaj
zbyt wiele od pracowników, nie potrafi nimi zarz dza , jasno si komunikowa , delegowa obowi zków czy
rozwi zywa konfliktów. Pewnie w wielu przypadkach te tak jest, e czuliby si zagro eni, gdyby musieli
pracowa z osobami inteligentniejszymi od siebie. To maøo dojrzaøa postawa, która wiadczy o
krótkowzroczno ci samych pracodawców i prawdopodobnym przekre leniu szansy na rozwój firmy –
konkluduje.
Rynek wymiany dóbr
- Osoby wysoce wykwalifikowane s po prostu dro sze, a aden racjonalnie dziaøaj cy pracodawca nie chce
pøaci za prac wi cej ni to niezb dne – wyja nia Manuela Rejmann. - Pami tajmy jednak, e rynek pracy
funkcjonuje, jak rynek wymiany dóbr. Zøego pracodawc wcze niej czy pó niej opuszcz najbardziej
warto ciowe osoby, a ci, którzy maj zbyt wygórowane oczekiwania wobec pracodawców, po prostu nie b d
mogli znale zatrudnienia, póki te oczekiwania nie stan si realistyczne – dodaje.
Tego typu sytuacje w procesach rekrutacji byøy, s i b d - uwa a coach kariery Beata Rzepka. Wedøug niej
w trudniejszych ekonomicznie czasach b dzie o nich gøo niej, gdy mówienie, søuchanie oraz przekazywanie
takich wie ci pomaga osobom pozostaj cym bez pracy wyøadowa nagromadzone frustracje. Przez to wydaje
si , e niemal caøy rynek pracy jest na wstrz saj cym poziomie moralnym.
- Jednocze nie, dla uzyskania najlepszych efektów na linii pracodawca - pracownik lub kandydat, obie strony
musz by wiadome zmian ekonomicznych i spoøecznych. Pracodawcy musz si wykaza wi ksz
elastyczno ci i otwarto ci , a pracownicy wi kszym zrozumieniem biznesu i twardych realiów rynkowych,
które ka spojrze troszk dalej ni wøasne, indywidualne potrzeby – reasumuje.
ródøo:
Onet
Copyright 1996-2012 Grupa Onet.pl SA
Strona 3 z 3
Gøupszy od szefa szuka pracy - Onet Biznes
2012-09-13
http://biznes.onet.pl/,0,5243370,drukuj