Co się kryje w cukinii?
To warzywo karierę robi we Włoszech, ale zadomowiło się na naszych stołach i dziś także
my możemy cieszyć się jego smakiem. A możliwości przyrządzania jest całe mnóstwo.
Kuzynka dyni
Nazwa cukinii pochodzi z języka włoskiego (zucchina) i oznacza małą dynię (zucca).
Trochę to dziwi, gdy patrzymy na oba warzywa, ale ich biologiczne pokrewieństwo nie
podlega dyskusji. O ile dynię znamy od lat, o tyle powszechna obecność cukinii na
naszych stołach to kwestia ostatnich lat. Potwierdzają to na przykład starsze wydania
słowników polsko-włoskich, w których tak egzotycznego warzywa jak cukinia ze świecą
szukać. Na szczęście sytuacja zmieniła się i dziś już bez trudu możemy kupić cukinie, a
potem wyczarować z nich prawdziwe smakołyki. Warto nie tylko ze względu na wartości
odżywcze, ale też ciekawy smak i wyjątkową uniwersalność.
Zdrowy wybór
Cukinie najlepiej zbierać, gdy osiągną wielkość od 10 do 20 cm. Mają wtedy delikatną
skórkę i odpowiednio miękki miąższ. Idealny owoc powinien stawiać palcom opór, skórka
powinna być napięta. W zależności od odmiany może być ona ciemnozielona, żółtawa, w
jaśniejsze plamki lub pasiasty. Cukinia ma bardzo niską wartość energetyczną, więc
można jeść ją w sporych ilościach, nawet przy dietach o obniżonej kaloryczności. Wśród
dobroczynnych składników, których cukinia może dostarczyć organizmowi, są witaminy z
grupy B, a także A i C, do tego dodajmy potas, magnez i żelazo. Warto włączyć ją do
menu, gdy pojawia się problem z nadkwaśnością.