Gawain Shakti Twórcza wizualizacja

background image

Shakti Gawain

TWÓRCZA WIZUALIZACJA



Jak wykorzystać moc wyobraźni, aby zmienić marzenia w rzeczywistość




Przełożyła

Wanda Grajkowska

Tytuł oryginału: Creative Vizualization


Książkę tę dedykuję Tobie


Spis treści
Podziękowania 6
List do czytelników 7
CZĘŚĆ PIERWSZA
Podstawy twórczej wizualizacji
Czym jest twórcza wizualizacja 11
Na czym polega twórcza wizualizacja 15
Proste ćwiczenia z zakresu twórczej wizualizacji 20
Przede wszystkim relaks 23
Jak wizualizować 25
Cztery warunki skutecznej wizualizacji 29
Twórcza wizualizacja służy tylko dobrym celom 32
Afirmacja 34
Duchowy „paradoks" 43
CZĘŚĆ DRUGA
Korzystanie z twórczej wizualizacji
Twórcza wizualizacja elementem twojego życia 51
Być, działać i mieć 55
Trzy niezbędne czynniki 57
Nawiązywanie kontaktu z wyższym Ja 59

background image

Płynąć z prądem 63
Programowanie dostatku 66
Zaakceptuj dobra, jakie masz 72
Wypływ 78
Uzdrawianie 83
CZĘŚĆ TRZECIA Medytacje i afirmacje
Wrośnięcie w ziemię i przekazywanie energii 93
Otwarcie ośrodków energii 95
Tworzenie własnego sanktuarium 97
Spotkanie ze swoim przewodnikiem 99
Technika różowego balonika 103
Medytacje uzdrawiające 104
Inwokacja 110
Sposoby korzystania z afirmacji 113
CZĘŚĆ CZWARTA Techniki specjalne
Notes do twórczej wizualizacji 123
Oczyszczanie 127
Afirmacje na piśmie 137
Wytyczanie celów 139
Idealna sytuacja 147
Mapy skarbów 149
Zdrowie i uroda 154
Twórcza wizualizacja w grupach 159
Twórcza wizualizacja w związkach 161
CZĘŚĆ PIĄTA śycie twórcze
Twórcza świadomość 167
Odkrycie naszego największego celu 168
Twoje życie to twoje dzieło sztuki 170
Tej samej autorki 171


Podzi

ę

kowania

Dziękuję Wam, Marku Allenie i Deanie Campbellu, za Waszą miłość oraz

wsparcie, jakiego mi udzieliliście, gdy pisałam tę książkę i we wszystkich innych moich

poczynaniach. Dziękuję zespołowi Rainbow Canyon za wkład artystyczny w

przygotowanie tej edycji i za okazaną mi przyjaźń. Szczególne podziękowania składam

mojej Matce, Elizabeth, za jej ogromną miłość, mądrość i duchowe pokrzepienie.

Chciałabym również gorąco podziękować wszystkim moim nieocenionym

nauczycielom; dzięki Wam nie tylko odkryłam sens życia i zaznałam szczęścia, ale też

wiele zrozumiałam, co znalazło wyraz w niniejszej książce. Niektórzy z Was byli moimi

background image

guru, inni najbliższymi przyjaciółmi, a inni przemówili do mnie z kart swoich książek.

Wam wszystkim ofiaruję moją miłość i składam wyrazy głębokiego szacunku.

I na koniec - choć nie znaczy to wcale, że miejsce to należy do poślednich -

dziękuję mojemu wewnętrznemu przewodnikowi, który stale wskazuje mi drogę...

przypomina, jak cudowne jest życie... i to on kierował moim piórem, gdy pisałam tę

książkę.

List do czytelników

Drodzy Przyjaciele!

Postanowiłam napisać tę książkę, ponieważ uznałam, że jest to najlepszy sposób,

by podzielić się z innymi wspaniałymi przeżyciami, które wzbogaciły i poszerzyły moje

ż

yciowe doświadczenie oraz wzbudziły we mnie ogromną radość istnienia. Wcale nie

uważam siebie za eksperta w dziedzinie twórczej wizualizacji. Jestem tylko badaczem

tego zjawiska, a im głębiej w nie wnikam i im częściej stosuję wizualizację, tym

mocniej utwierdzam się w przekonaniu, jak niezmierzone kryją się w niej możliwości...

zaiste, jest to nieograniczona moc twórcza, równie potężna jak nasza wyobraźnia.

Książka ta jest swego rodzaju wprowadzeniem oraz podręcznikiem do nauki teorii

i praktycznego zastosowania twórczej wizualizacji. Niewiele zawartego tu materiału

pochodzi ode mnie; jest to raczej synteza najskuteczniejszych i najbardziej przydatnych

metod i technik, które opanowałam w toku badań nad tym zagadnieniem.

Korzystałam z wielu źródeł. Na końcu książki znajduje się lista lektur, które dla

mnie okazały się najważniejsze i - jak sądzę - będą miały również duże znaczenie dla

Was.

Jedna uwaga: w książce tej opisuję rozmaite techniki. Być może byłoby lepiej,

gdybyśmy nie starali się opanować ich wszystkich jednocześnie. Proponuję więc, byście

czytali książkę powoli, robili przerwy i wypróbowywali wybrane ćwiczenia - dzięki

czemu uzyskacie szansę głębszego ich zrozumienia. Można również przeczytać całość

od razu, nie przerywając lektury wykonywaniem ćwiczeń, po czym powtórzyć czytanie

od początku, tym razem wolniej i uważniej.

background image

Jeżeli chcielibyście podzielić się ze mną uwagami i propozycjami, proszę o

kontakt pod adresem wydawnictwa (New World Library). Aczkolwiek nie zdołam

odpowiedzieć na każdy list osobiście, będę niezmiernie wdzięczna za wszystkie Wasze

opinie.

Ta książka jest moim darem dla Was... składam go z wielka miłością... niechaj

będzie dla Was błogosławieństwem... niech wniesie w Wasze życie więcej radości,

zadowolenia i piękna... niech roznieci światło, które w Was jaśnieje... Bądźcie radośni!

Z miłością Shakti

background image

Cz

ęść

pierwsza

PODSTAWY TWÓRCZEJ WIZUALIZACJI

Każda chwila twego życia jest nieskończenie twórcza, wszechświat zaś jest

niezmiernie szczodry. Wyraź tylko wystarczająco jasno swoją prośbę, a wszystko, czego

pragniesz całym sercem, zostanie spełnione.

Czym jest twórcza wizualizacja?

Twórcza wizualizacja jest metodą wykorzystywania wyobraźni w celu

kształtowania rzeczywistości zgodnie z naszymi pragnieniami. W metodzie tej nie ma

nic nowego, tajemniczego ani niezwykłego. Prawdę mówiąc, stosujemy ją codziennie, a

nawet w każdej minucie. Wizualizacja jest naturalną funkcją wyobraźni, główną mocą

twórczą wszechświata, z której nieprzerwanie korzystamy, czasem nawet o tym nie

wiedząc.

W przeszłości wielu z nas posługiwało się nią w dużej mierze bezwiednie.

Ponieważ tkwiły w nas głęboko zakorzenione, negatywne opinie dotyczące życia,

automatycznie i bez udziału świadomości pogodziliśmy się z jakością naszej

egzystencji, spodziewając się niedostatków, ograniczeń, trudności i problemów

stanowiących dużą część naszego życia. I tak, w mniejszym lub większym stopniu,

nasze położenie jest odzwierciedleniem tego, co sami dla siebie stworzyliśmy.

Ta książka uczy coraz skuteczniejszego i bardziej świadomego posługiwania się

wrodzoną wyobraźnią twórczą, wskazuje techniki osiągania tego, czego naprawdę

pragniemy - miłości, spełnienia, radości, udanych związków i przyjaźni,

satysfakcjonującej pracy, możliwości wyrażania swoich uczuć, zdrowia, urody,

bogactwa, spokoju ducha i wewnętrznej harmonii. Twórcze korzystanie z wizualizacji

daje nam klucz do skarbca dobroci i obfitości.

Wyobraźnia jest zdolnością kształtowania w naszych umysłach pojęć lub obrazów

background image

mentalnych. W twórczej wizualizacji wykorzystujemy wyobraźnię do tworzenia

wyraźnych, czystych obrazów naszych pragnień, które chcielibyśmy zamienić w

rzeczywistość. Następnie, co jakiś czas, koncentrujemy myśli na owych pojęciach lub

obrazach, wzbogacając je pozytywną energią, aż w końcu staną się obiektywną

rzeczywistością... mówiąc inaczej, osiągamy w świecie realnym to, co przedtem

wizualizowaliśmy.

Nasz cel może dotyczyć różnych sfer życia - fizycznej, emocjonalnej,

intelektualnej bądź duchowej. Możemy wyobrażać sobie nowy dom, nową pracę, piękną

przyjaźń, poczucie spokoju i pogody ducha bądź też uzyskanie lepszej pamięci i

zdolności uczenia się. Można przedstawiać sobie obraz samego siebie świetnie i bez

wysiłku radzącego sobie z trudną sytuacją albo też widzieć siebie jako człowieka

promiennego, którego przepełnia radość i miłość. A zatem - odnajdując dzięki

ć

wiczeniom i praktyce najbardziej skuteczne w naszym przypadku techniki - możemy

działać na każdym z wymienionych poziomów, zawsze uzyskując pożądane wyniki.

Załóżmy, że masz trudności w obcowaniu z jakimś człowiekiem i chcesz, by

stosunki między wami się poprawiły.

Odpręż się, wprowadzając umysł w głęboki, spokojny stan medytacji, po czym

wyobraź sobie, że ty i ten ktoś porozumiewacie się ze sobą szczerze, otwarcie, płynnie,

bez przeszkód i z dużym wyczuciem. Postaraj się wzbudzić w sobie przekonanie, że ten

obraz podsuwany przez wyobraźnię jest realistyczny; przeżywaj widzianą oczyma duszy

sytuację tak, jak gdyby zachodziła w świecie rzeczywistym.

To proste krótkie ćwiczenie powtarzaj jak najczęściej - nawet dwa, trzy razy

dziennie lub gdy tylko sobie o nim przypomnisz. Jeżeli w swoich pragnieniach i

intencjach powodujesz się szczerością, jeśli naprawdę jesteś otwarty na zmiany, wkrótce

przekonasz się, że przyjaźń między wami się zacieśnia i nie ma już w niej zadrażnień, że

łatwiej jest wam się porozumieć i dojść do zgody. W końcu okaże się, że problemy

rozwiązały się same ku pożytkowi wszystkich zainteresowanych stron.

Warto tu zauważyć, że opisanej techniki nie wolno stosować do „kontrolowania”

zachowań innych ludzi ani do skłaniania ich, by postępowali wbrew własnej woli. Służy

ona tylko do usuwania naszych wewnętrznych zahamowań, tak byśmy osiągnęli

background image

naturalną harmonię i zyskali możliwość samorealizacji, a jednocześnie pozwolili innym

objawiać ich najbardziej pozytywne cechy.

Aby korzystać z twórczej wizualizacji, nie jest wymagana żadna metafizyczna

wiara ani idealistyczne poglądy. Wcale nie trzeba wierzyć w istnienie jakiejś siły, której

nie byłoby w nas samych.

Jedynym niezbędnym warunkiem jest pragnienie wzbogacenia własnej wiedzy i

doświadczenia oraz wystarczająco otwarty umysł, który pozwoli nam przeżyć coś

nowego w pozytywnym duchu.

A zatem, mając otwarty umysł i serce, przestudiuj omawiane zasady, wypróbuj

techniki, po czym osądź, czy są dla ciebie użyteczne.

Jeżeli uznasz ich przydatność, stosuj je i rozwijaj, a wkrótce zmiany zachodzące

w tobie samym i w twoim życiu przekroczą twoje najśmielsze marzenia...

Twórcza wizualizacja jest magią w najprawdziwszym i najczystszym znaczeniu

tego słowa. Pozwala zrozumieć naturalne prawa rządzące wszechświatem, umożliwia

ich zaakceptowanie i korzystanie z nich w najbardziej świadomy i twórczy sposób.

Jeżeli nigdy dotychczas nie widziałeś jakiegoś przepięknego kwiatu lub

malowniczego zachodu słońca i ktoś opisze ci te zjawiska, możesz uznać je za

nadzwyczajne (i takie rzeczywiście są!), ale gdy ujrzysz je sam i poznasz pewne prawa

natury - pojmiesz, jak te zjawiska powstały; wtedy wydadzą ci się oczywiste i nie

będziesz doszukiwać się w nich niczego tajemniczego.

To samo dotyczy twórczej wizualizacji. To, co początkowo może wydać się

zadziwiające i niemożliwe naszemu racjonalnemu umysłowi, ograniczonemu na skutek

niedoskonałego systemu edukacji, stanie się całkowicie zrozumiałe, gdy poznamy w

teorii i praktyce zasady leżące u jej podstaw.

Kiedy będziesz stosować tę metodę, odniesiesz wrażenie, że dokonujesz cudów w

swoim życiu... i tak istotnie będzie!

Na czym polega twórcza wizualizacja

background image

Chcąc zrozumieć zasady działania twórczej wizualizacji, warto poznać kilka

ś

ciśle powiązanych ze sobą reguł.

Ś

wiat materialny jest energią

Naukowcy zaczynają powoli odkrywać to, co filozofom metafizyki i ducha znane

było już przed wiekami. Otóż świat fizyczny wcale nie jest zbudowany z „materii”; jego

podstawowym składnikiem jest pewnego rodzaju siła lub byt, który można nazwać

energią.

Na poziomie naszej zwykłej, zmysłowej percepcji rzeczy jawią się nam jako

jednolite i oddzielone jedne od drugich. Jednakże na bardziej subtelnych poziomach -

atomów i cząsteczek - na pozór jednolita, namacalna materia postrzegana jest w postaci

coraz mniejszych i mniejszych drobin, aż w końcu okazuje się czystą energią.

Ujmując zagadnienie w kategoriach fizyki, można stwierdzić, że wszyscy nie

jesteśmy niczym innym, jak energią, że wszystko w nas i wokół nas jest z niej

zbudowane. Każdy człowiek stanowi cząstkę wielkiego pola energetycznego. Rzeczy,

które jawią się nam jako namacalne i odrębne, w rzeczywistości są rozmaitymi

postaciami elementarnej energii - będącej wszystkim. Każda istota jest więc jednością,

nawet w dosłownym, fizycznym sensie.

Energia wibruje z różną częstotliwością, dlatego też przybiera rozmaite formy -

od najsubtelniejszych, najmniej zwartych, do najgęstszych. Myśl jest stosunkowo lekką,

rozrzedzoną formą energii i dlatego można ją szybko i łatwo zmienić. Materia jest gęstą,

skondensowaną energią, a zatem trudniej ją przekształcić i wprawić w ruch. W obrębie

samej materii występuje wielka różnorodność form. Istota żywa jest bardziej złożona,

zmienia się dość szybko i podatna jest na wpływy z zewnątrz. Skała jest postacią

gęściejszą, dłużej trwa proces jej zmiany i trudniej ją kształtować. Ale nawet skała w

końcu ulega transformacji i poddaje się oddziaływaniu delikatniejszej formy energii - na

przykład wody. Wszystkie formy energii są ze sobą ściśle powiązane i wywierają na

siebie wpływ.

Energia jest natury magnetycznej

background image

Jedno z praw energii brzmi: energia o określonej częstotliwości lub wibracji

przyciąga energię o podobnych właściwościach.

Myśl i uczucia mają własną energię magnetyczną, która przyciąga energię

podobnej natury. Można bez trudu przekonać się, jak reguła ta sprawdza się w praktyce,

kiedy to „przypadkowo” spotykamy osobę, o której właśnie myśleliśmy, albo gdy

„przez przypadek” trafiamy na książkę zawierającą dokładnie te informacje, których

potrzebowaliśmy.

Idea poprzedza formę

Myśl jest szybką, lekką, ruchliwą formą energii. Objawia się natychmiast - w

przeciwieństwie do gęstszych form, takich jak materia.

Kiedy coś tworzymy, zawsze najpierw powstaje to w naszym umyśle. Myśl, czyli

idea, nieodmiennie poprzedza realizację. „Chyba ugotuję obiad” - to idea poprzedzająca

przygotowanie posiłku. „Chcę mieć nowe ubranie” - to życzenie pojawia się przed

dokonaniem zakupu. „Szukam pracy” - ta myśl rodzi się przed wyruszeniem na

poszukiwanie pracy. Przykładów jest bez liku.

Malarz najpierw znajduje pomysł lub natchnienie, dopiero potem tworzy obraz.

Architekt rysuje projekt, później powstaje dom.

Idea jest jak kalka: kształtuje obraz formy, następnie magnetyzuje go i tak

ukierunkowuje energię, by wypełniła formę - w końcu przedstawia tę formę na planie

fizycznym.

Ta sama zasada znajduje potwierdzenie nawet wówczas, gdy nie przystępujemy

od razu do działania mającego urzeczywistnić nasze pomysły. Samo posiadanie idei i

podtrzymywanie jej w umyśle wypełnia nas energią, która w wkrótce przyciągnie do

siebie podobną energię i w rezultacie powstanie forma w świecie materialnym.

Jeżeli stale myślimy o chorobie, w końcu na nią zapadamy. Jeśli jesteśmy

przekonani o swojej urodzie, stajemy się piękni.

Prawo promieniowania i przyciągania

Istnieje zasada, że cokolwiek wysyłasz w sferę wszechświata, wraca do ciebie.

background image

Inaczej mówiąc: „co posiejesz - to zbierzesz”.

Z praktycznego punktu widzenia oznacza to, że w życiu zawsze doświadczamy

tego, o czym najintensywniej myślimy, w co mocno wierzymy, czego się w głębi duszy

spodziewamy i co sobie żywo wyobrażamy.

Gdy przybieramy postawę negocjacji i pełni jesteśmy obaw, wtedy niepewność i

lęk sprawiają, że negatywne przeżycia czy sytuacje stają się naszym udziałem, a wokół

nas gromadzą się ludzie, których wolelibyśmy unikać. Kiedy natomiast jesteśmy z

gruntu przychylnie nastawieni do świata, spodziewamy się przyjemności, spełnienia i

szczęścia, wówczas „przyciągamy” do siebie osoby, sytuacje i wydarzenia, które

odpowiadają naszym pozytywnym oczekiwaniom. A zatem, im więcej pozytywnej

energii wkładamy w nasze wizje upragnionej rzeczywistości, tym więcej się ich spełnia.

Korzystanie z twórczej wizualizacji

Proces metamorfozy nie przebiega łatwo i aby nasze życie się zmieniło, nie

wystarczy tylko „pozytywnie myśleć”. Trzeba również poznawać, odkrywać i zmieniać

nasz fundamentalny, elementarny stosunek do świata. Dlatego właśnie opanowanie

sztuki wizualizacji można uznać za warunek dogłębnego i bardzo znaczącego rozwoju.

W procesie samorealizacji nieraz odkrywamy źródło naszych zahamowań, poznajemy

charakter tkwiących w nas barier, które nie pozwalają nam odnosić sukcesów i

odczuwać satysfakcji. Powodem tych przeszkód są nasze lęki i negatywne nastawienie

do życia. Kiedy to do nas dotrze, wówczas ograniczająca nas postawa może ulec

transformacji - ujrzymy przed sobą szeroki horyzont, odkryjemy swój naturalny stan -

szczęśliwości, spełnienia i miłości...

Początkowo możesz stosować wizualizację w określonych sytuacjach i celach.

Kiedy już wyrobisz w sobie nawyk korzystania z wyobraźni i uwierzysz, że może ona

przynieść wspaniałe rezultaty, stwierdzisz ze zdumieniem, iż wizualizacja staje się

atrybutem twojego myślenia, że wywołuje trwały stan świadomości, w którym czujesz

się twórcą własnego życia.

Oto ostateczny cel twórczej wizualizacji: czynienie każdej chwili życia etapem

background image

cudownego procesu tworzenia, kiedy to w naturalny sposób wybieramy najlepszą,

najpiękniejszą, najpełniejszą egzystencję, jaką potrafimy sobie wyobrazić...

Proste

ć

wiczenia z zakresu twórczej wizualizacji

A oto podstawowe ćwiczenia z zakresu techniki twórczej wizualizacji.

Najpierw pomyśl o czymś, czego pragniesz. Na pierwsze ćwiczenie wybierz coś

prostego, czego osiągnięcie wydaje ci się łatwe. Może to być przedmiot, który chciałbyś

mieć, wydarzenie, które chciałbyś przeżyć, sytuacja, w jakiej życzyłbyś sobie się

znaleźć, lub aspekt twojego życia, który miałbyś ochotę poprawić.

Usiądź albo połóż się w wygodnej pozycji, w zacisznym miejscu, gdzie nikt i nic

nie będzie ci przeszkadzać. Odpręż się. Myśl o tym, jak kolejno rozluźnia się każdy

mięsień twojego ciała, począwszy od palców stóp i dalej, aż do czubka głowy. Niechaj

odpłynie od ciebie wszelkie napięcie. Oddychaj głęboko i rytmicznie. Odliczaj powoli

od 10 do 1, z każdym słowem coraz bardziej się rozluźniając.

Gdy już ogarnie cię błogi spokój, zacznij wyobrażać sobie to „coś” dokładnie tak,

jak pragnąłbyś widzieć to w rzeczywistości. Jeżeli masz na myśli przedmiot, wyobraź

sobie, że jest twój, że korzystasz z niego, cieszysz się nim i pokazujesz go znajomym.

Jeśli jest to sytuacja, przedstaw sobie, że w niej uczestniczysz i wszystko dzieje

się po twojej myśli. Spróbuj usłyszeć, co mówią otaczający cię ludzie, i zwróć uwagę na

szczegóły. Dzięki temu obraz stanie się bardziej realistyczny.

Aby przywołać ten obraz, poświęć tyle czasu, ile potrzebujesz - krótką chwilę lub

kilka minut. Chodzi o to, byś czerpał z tego ćwiczenia przyjemność. Takie przeżycie

powinno przypominać radosne marzenia dziecka, które śni na jawie o urodzinowym

prezencie.

Następnie, podtrzymując ów obraz w wyobraźni, wypowiedz w myślach (lub na

głos) kilka afirmacji w rodzaju:

Oto spędzam wspaniały tydzień tu górach. Cóż za piękny urlop.

Obecnie szczerze i gorąco przyjaźnię się z

Uczymy się nawzajem siebie rozumieć.

background image

Takie pozytywne stwierdzenia są bardzo ważnym elementem wizualizacji (tym

zagadnieniem zajmiemy się w dalszych rozdziałach).

Twórczą wizualizację kończymy stanowczym oświadczeniem:

To, albo nawet coś jeszcze lepszego,

staje się dla mnie rzeczywistością

w całkowicie zadowalający, harmonijny sposób,

ku pożytkowi i najważniejszemu dobru wszystkich,

których to dotyczy.

Dzięki takiemu sformułowaniu zostawisz otwartą furtkę do realizacji jeszcze

piękniejszych wizji niż te, które sobie pierwotnie przedstawiłeś. Jednocześnie słowa te

przypominają, że wizualizacja działa tylko wtedy, gdy przynosi korzyści wszystkim

osobom, których dotyczy.

Jeżeli ogarną cię wątpliwości lub opanują sceptyczne myśli, nie opieraj się im i

nie próbuj ich zwalczać. To bowiem, zamiast osłabić, wzmocniłoby je. Pozwól więc im

przepłynąć przez twoją świadomość, a później powróć do afirmacji i pozytywnych

wyobrażeń.

Powtarzaj to ćwiczenie dopóty, dopóki będzie sprawiało ci zadowolenie i

wydawało się interesujące. Może trwać pięć minut albo pół godziny. Ponawiaj je

codziennie lub tak często, jak tylko możesz.

Jak widzisz, to podstawowe ćwiczenie nie jest skomplikowane. Aby jednak

wykonywać je skutecznie trzeba zrozumieć jego istotę.

Przede wszystkim relaks

W początkowym okresie nauki twórczej wizualizacji bardzo istotne jest to, byś

przed przystąpieniem do ćwiczeń głęboko się odprężył. Kiedy ciało i umysł wolne są od

napięcia, fale mózgowe przepływają w wolniejszym tempie. Ten charakteryzujący się

mniejszą częstotliwością przebieg fal mózgowych odbywa się na głębszym poziomie

background image

ś

wiadomości, nazywanym poziomem alfa (mózg zazwyczaj pracuje na pełnych

obrotach, na poziomie świadomości beta). Obecnie przeprowadza się wiele badań nad

skutkami działania fal mózgowych typu alfa.

Poziom alfa uznano za stan świadomości sprzyjający zdrowiu, ponieważ wpływa

relaksująco zarówno na umysł, jak i na ciało. I co interesujące, jest o wiele

skuteczniejszy w wywoływaniu prawdziwych zmian w tzw. obiektywnym świecie

(dzięki zastosowaniu wizualizacji) niż bardziej aktywny poziom beta. Dla naszych

celów praktycznych oznacza to, że jeśli opanujemy sztukę głębokiej relaksacji i

wprowadzimy się w stan twórczej wizualizacji, będziemy mogli zmieniać swoje życie o

wiele skuteczniej, niż gdybyśmy analizowali rozmaite sytuacje, martwili się, planowali i

próbowali kierować sprawami i manipulowali ludźmi.

Jeżeli wypracowałeś już własną metodę odprężania się i wchodzenia w spokojny

stan medytacji, koniecznie z niej korzystaj. Możesz także stosować sposób, który

opisałam w poprzednim rozdziale. Oddychaj zatem powoli i głęboko, odliczaj od 10 do

1, kolejno rozluźniając wszystkie mięśnie. Jeśli masz trudności w osiąganiu stanu

relaksacji, skorzystaj ze wskazówek dotyczących medytacji i ćwiczeń jogi; z pewnością

ci się przydadzą. Zazwyczaj odrobina praktyki daje wspaniałe rezultaty.

Ć

wiczenia te mają jeszcze jedną zaletę - okazuje się, że głęboka relaksacja jest

niezwykle korzystna dla zdrowia, zarówno fizycznego, jak i psychicznego.

Najlepiej oddawać się wizualizacji wieczorem, tuż przed zaśnięciem, albo

rankiem, zaraz po obudzeniu, ponieważ wtedy ciało jest już odprężone i podatne na

wszelkie bodźce. Spróbuj wówczas wykonać pierwsze ćwiczenie. Możesz leżeć w

łóżku, ale jeśli masz tendencję do szybkiego zasypiania, lepiej usiądź na krawędzi łóżka

lub na krześle, w wygodnej pozycji i z wyprostowanymi plecami. Dzięki prostym

plecom przepływ energii jest swobodniejszy i łatwiej osiąga ona częstotliwość właściwą

dla fal mózgowych alfa.

Również w ciągu dnia kilka chwil medytacji i wizualizacji da ci wytchnienie i

pozwoli nabrać nowych sił. Dzień minie bez wstrząsów i przykrości.

background image

Jak wizualizowa

ć

Wiele osób zastanawia się, co dokładnie oznacza termin „wizualizować”.

Niektórzy martwią się, że ich próby wizualizacji kończą się niepowodzeniem, gdyż

zamknąwszy oczy, nic w swojej wyobraźni nie „widzą”.

Niechaj cię nie zrazi określenie „wizualizacja”. Wcale nie trzeba widzieć w

umyśle żadnego obrazu. Niektórzy ludzie utrzymują, że kiedy tylko zamkną oczy i

próbują sobie coś wyobrazić, od razu pojawiają się przed nimi wyraźne, ostre sceny.

Inni odnoszą wrażenie, że tak naprawdę niczego nie „widzą”, tylko przez ich umysł

przelatuje jakby „myśl o czymś” lub wydaje im się, że przez moment na coś patrzą albo

coś odczuwają. I to zupełnie wystarczy. Wszyscy nieprzerwanie korzystamy z

wyobraźni - niepodobna, by było inaczej. A zatem, jeśli posługując się wyobraźnią,

czujesz, że w twoim umyśle zachodzi jakikolwiek proces, to możesz już być

zadowolony.

Jeśli nadal nie jesteś pewien, co to znaczy „wizualizować”, uważnie przeczytaj

każde z podanych dalej ćwiczeń, po czym zamknij oczy i wypróbuj te ćwiczenia na

sobie.

Zamknij oczy i głęboko się odpręż. Przenieś się myślą do znanego ci

pomieszczenia, na przykład do sypialni lub salonu. Przypomnij sobie znane ci szczegóły,

takie jak kolor dywanu, ustawienie mebli, blaski i cienie. Oczyma wyobraźni zobacz

siebie, jak spacerujesz po pokoju, siedzisz w wygodnym fotelu lub leżysz na kanapie.

Następnie przywołaj z pamięci przyjemne wydarzenia sprzed kilku dni; najlepiej

takie, które były źródłem miłych doznań fizycznych, jak na przykład jedzenie smacznego

posiłku, otrzymanie dobrej wiadomości, pływanie w chłodnej wodzie lub uprawianie

miłości. Przypomnij sobie tę scenę jak najdokładniej i ponownie przeżywaj tamte urocze

chwile.

Teraz z kolei wyobraź sobie, że przebywasz w jakiejś sielankowej miejscowości na

łonie natury; leżysz na miękkiej zielonej trawie nad brzegiem orzeźwiającego strumienia

albo wędrujesz przez piękny, bujny las. Może to być miejsce, w którym naprawdę byłeś,

background image

lub też stworzone w wyobraźni, idealne otoczenie, w którym pragnąłbyś się znaleźć.

Zadbaj o szczegóły; stwórz je zgodnie ze swym pragnieniem.

Sposób, jakiego użyłeś, by ukształtować w myślach owe sceny, jest właśnie

„wizualizowaniem”.

Istnieją dwa tryby wizualizowania: bierny i czynny. W trybie biernym jedynie

odpoczywamy i pozwalamy, by wizje i doznania swobodnie napływały do naszego

umysłu; nie wybieramy ich - przyjmujemy to, co nadchodzi. W trybie czynnym

ś

wiadomie dokonujemy wyboru i stwarzamy to, co chcemy ujrzeć. Oba sposoby

stanowią istotny element twórczej wizualizacji i oba można udoskonalić dzięki praktyce.

Trudności w praktykowaniu wizualizacji

Zdarza się, że czasami człowiek nie potrafi na zawołanie niczego sobie

wyobrazić. Tego rodzaju blokada powstaje przeważnie pod wpływem lęków. Można ją

skutecznie usunąć, jeśli tylko bardzo się tego pragnie.

Zazwyczaj ludzie powściągają swoją umiejętność korzystania z wizualizacji z

obawy, że patrząc w głąb siebie, znajdą coś, czego nie chcą - lękają się uświadomionych

uczuć i emocji.

Uczestnik jednego z moich kursów był całkowicie niezdolny do wizualizacji, a

podczas ćwiczeń medytacyjnych stale zapadał w drzemkę. Później okazało się, że

podczas jednej z wcześniejszych sesji doznał ogromnych, przejmujących wzruszeń i nie

chciał przeżyć wstydu, jaki mogłoby mu przynieść obnażanie przed innymi swoich

uczuć.

Prawda jest jednak taka, że nie ma w nas nic, co mogłoby nas zranić. To tylko

nasz strach przed odczuwaniem emocji trzyma nas jak w pułapce.

Jeżeli podczas medytacji poczujesz coś niezwykłego lub niespodziewanego,

przyjrzyj się temu dokładnie, zanurz się w to doznanie i przeżyj je jak najgłębiej, a

przekonasz się, że straci swój negatywny wpływ. Nasze lęki powstają dlatego, że

obawiamy się stawić czemuś czoło. Gdy decydujemy się głęboko wejrzeć w źródło

naszego strachu, znika jego moc.

background image

Na szczęście, tego rodzaju kłopoty z wizualizacją występują rzadko. Z reguły

uczymy się jej w sposób naturalny, a im częściej ją praktykujemy, tym staje się

łatwiejsza* [Osobom szczególnie zainteresowanym praktykowaniem wizualizacji

polecam Kursy Metody Silvy. Zob. również „Zalecana lektura” na końcu książki.].

Cztery warunki skutecznej wizualizacji

1. Wyznacz sobie cel

Zastanów się, co chciałbyś mieć, osiągnąć, zrozumieć lub stworzyć. Może to być

cel związany z jakąkolwiek dziedziną życia - pracą, domem, przyjaźnią, może dotyczyć

zmiany osobowości, zwiększenia dochodów, osiągnięcia pogody ducha, lepszego

zdrowia, urody, kondycji fizycznej itd.

Najpierw wybierz cele, w których osiągnięcie stosunkowo łatwo ci uwierzyć,

takie, do których możesz dotrzeć w najbliższej przyszłości. Dzięki temu nie będziesz

musiał walczyć z tkwiącym w tobie wewnętrznym oporem i podczas nauki wizualizacji

wzmocnisz swoje wyobrażenie o sukcesie. Później, kiedy nabierzesz więcej wprawy,

będziesz mógł podjąć się trudniejszych zadań.

2. Stwórz wyraźny obraz lub wizję

Stwórz mentalny obraz przedmiotu lub sytuacji tak, jak chciałbyś widzieć je w

rzeczywistości. Powinieneś myśleć o tym w czasie teraźniejszym, jakby sytuacja już

istniała, i to w takim kształcie, który ci odpowiada. Zobacz siebie w roli, jaką pragnąłbyś

odegrać. Uwzględnij jak najwięcej szczegółów.

Możesz również ukształtować fizyczny obraz tego wydarzenia, rysując „mapę

skarbów” (opiszę ją później dokładnie). Jest to warunek stanowiący pewną opcję,

niekoniecznie trzeba go spełniać, ale często okazuje się to przydatne (i zabawne!).

3. Często koncentruj myśli na upragnionej wizji

Stworzony obraz mentalny jak najczęściej przywołuj z pamięci, zarówno w

chwilach cichej medytacji, jak i w ciągu dnia, kiedy tylko będziesz miał ku temu okazję.

background image

Dzięki temu stanie się on integralną częścią twojego życia, będziesz nabierał coraz

głębszego przekonania, że wyobrażenie to może stać się rzeczywistością, i owocnie

planował jego realizację.

Skupiaj się na tej wizji wyraźnie, ale nie rób niczego na siłę. Istotne jest, byś nie

czuł się zmuszony do ciężkiej pracy lub ogromnego wysiłku - to bowiem, zamiast

pomagać, mogłoby tylko hamować twoje postępy.

4. Obdarz wizję pozytywną energią

Skupiając myśli na wytyczonym celu, myśl o nim w sposób pozytywny, tchnący

entuzjazmem. Powiedz sobie stanowczo i z przekonaniem: ta sytuacja istnieje, tak się

niebawem stanie, już się staje. Ujrzyj siebie, jak osiągasz ten cel lub coś otrzymujesz.

Takie pozytywne stwierdzenia nazywamy afirmacjami. Gdy je wypowiadasz, staraj się

przynajmniej na jakiś czas odsunąć od siebie wszelkie wątpliwości i niewiarę. Wyrób w

sobie nawyk myślenia, że to, czego pragniesz, jest realne, osiągalne i ze wszech miar

możliwe.

Stosuj tę technikę, aż dotrzesz do upragnionego celu lub do momentu, gdy

przestanie ci zależeć na jego osiągnięciu. Pamiętaj, że cele często się zmieniają. Jest to

całkowicie zgodne z właściwym człowiekowi procesem przemiany i rozwoju. Nie

zmuszaj się zatem do kontynuowania pracy nad nieaktualnym celem, nie trwoń energii -

skoro straciłeś zainteresowanie, może to oznaczać, że nadszedł czas na nowe

poszukiwania.

Jeśli stwierdzisz, że twój pierwotny cel się zmienił, przyjmij ten fakt do

wiadomości. Uznaj bez wahania, że już nie myślisz tak intensywnie o wcześniejszym

zamiarze. Zapomnij o nim i rozpocznij cały cykl od nowa. Dzięki temu unikniesz

zamętu, poczucia, że „coś ci się nie udało”, podczas gdy ty się po prostu zmieniłeś.

Gdy dotrzesz do celu, z całą świadomością przyznaj to przed samym sobą. Często

bywa tak, że osiągamy to, czego pragnęliśmy i co sobie wyobrażaliśmy, i nawet nie

zauważamy, że nam się powiodło! A więc doceń to i pochwal samego siebie. Nie

zapomnij także podziękować wszechświatu za to, że spełniły się twoje marzenia.

background image

Twórcza wizualizacja słu

ż

y tylko dobrym celom

Nie obawiaj się, że moc twórczej wizualizacji można wykorzystać w szkodliwych

celach. Wizualizacja jest metodą usuwania blokad i przełamywania barier, które w sobie

zbudowaliśmy, hamując swobodny, naturalny przepływ harmonii, obfitości i miłości

wypełniającej wszechświat. Naprawdę skuteczna jest ona tylko wtedy, gdy korzystamy z

niej - zgodnie z naszymi najwznioślejszymi celami i pragnieniami - ku pożytkowi

wszelkiego stworzenia.

Jeśli ktoś próbowałby posłużyć się tą potężną techniką w złym, egoistycznym,

destruktywnym zamiarze, wykaże tylko swoją ignorancję, jeśli chodzi o prawo karmy.

Zasada: „co zasiejesz - to zbierzesz”, jest równie elementarna, jak prawo przyciągania i

promieniowania. Wszystko, co uczyniliśmy bliźnim, powraca do nas jak bumerang.

Dotyczy to zarówno miłości, udzielania pomocy, uzdrawiania, jak i działań

negatywnych, niszczących. Stąd oczywisty wniosek, że im częściej człowiek korzysta z

wizualizacji, by darzyć innych miłością i pomagać zarówno im, jak i sobie w osiąganiu

najwyższych celów, tym więcej doświadczy w życiu miłości, szczęścia i sukcesów.

Aby w pełni uświadomić sobie tę prawdę, zawsze po zakończeniu wizualizowania

wypowiadaj następujące słowa:

To, albo nawet coś jeszcze lepszego,

staje się dla mnie rzeczywistością

w całkowicie zadowalający, harmonijny sposób,

ku pożytkowi i najwyższemu dobru wszystkich,

których to dotyczy.

A oto przykład. Jeśli wyobrażasz sobie, że otrzymujesz w pracy awans, nie myśl,

ż

e ktoś mający wyższe niż ty stanowisko zostaje w tym celu zwolniony, lecz że

obejmuje on inną, zaszczytniejszą, intratniejszą posadę albo znajduje lepiej płatną,

bardziej satysfakcjonującą pracę. Wtedy skutki wizualizacji będą korzystne dla

wszystkich. Nie musisz rozumieć, jak to się stanie, ani też szukać najlepszego sposobu,

background image

by tak właśnie się stało; po prostu załóż, że wizualizacja służy dobru wszystkich ludzi, i

pozwól inteligencji wszechświata, by zajęła się szczegółami.

background image

Afirmacja

Afirmacje stanowią najważniejszy element twórczej wizualizacji. Słowo

„afirmować” oznacza: „mocno popierać, aprobować, wyrażać zgodę”. Afirmacja jest

zatem stanowczym, pozytywnym stwierdzeniem, że coś tak ma być, a właściwie już

jest. A więc z całą mocą oświadczamy, że istnieje coś, co sobie wyobrażamy.

Większość osób zdaje sobie sprawę, że w ich umyśle toczy się nieustający

„dialog” wewnętrzny. Umysł bezustannie zajęty jest „rozmową” z samym sobą,

wygłasza komentarze na temat życia, świata, naszych emocji, problemów, zachowania

innych ludzi itp.

Słowa i myśli przebiegające przez nasz umysł są niezwykle istotne. Przez większą

część czasu nie śledzimy świadomie potoku naszych myśli, a przecież „to, co do siebie

mówimy”, stanowi fundament, na którym opieramy nasze postrzeganie rzeczywistości.

Owe wewnętrzne komentarze wpływają na nasze odczucia, ubarwiają je, kształtują

percepcję tego, co dzieje się w naszym życiu. I w rezultacie to właśnie myśli przyciągają

wszystko, co nam się przydarza - one stwarzają rzeczywistość.

Kto uprawiał sztukę medytacji, doskonale wie, jak trudno jest wyciszyć tę

„rozmowę umysłu”, by dotrzeć do głębszej, o wiele rozumniejszej sfery świadomości

intuicyjnej. Jedna z tradycyjnych technik medytacji polega na jak najbardziej

bezstronnym wsłuchiwaniu się w wewnętrzny dialog.

Jest to niezwykle cenne doświadczenie, ponieważ umożliwia nam świadome

poznanie rodzajów myśli, jakie zazwyczaj w nas się rodzą. Wiele z nich przypomina

taśmy magnetofonowe z nagraniami starych schematów myślowych, którymi

posługiwaliśmy się przez całe życie. Są to przedawnione „oprogramowania”, które

wprowadziliśmy do naszego mózgu wiele lat temu i które nadal mają wpływ na to, co

nam się dzisiaj przydarza.

Wygłaszanie afirmacji pozwala stopniowo zastępować przestarzałe, zużyte lub

negatywne przekonania pozytywnymi ideami i koncepcjami. To niezwykle skuteczna

background image

technika, mogąca w krótkim czasie całkowicie zmienić naszą postawę i życiowe

oczekiwania, a tym samym na nowo ukształtować naszą rzeczywistość.

Afirmacje można wypowiadać w myślach lub na głos, można je zapisywać, a

nawet wyśpiewywać. Choćby tylko dziesięciominutowe, codzienne ćwiczenie może

przełamać stare, długoletnie nawyki myślowe. Naturalnie, im częściej śledzisz swój

wewnętrzny dialog i im chętniej wypowiadasz pozytywne, krzepiące słowa i zwroty,

tym bardziej optymistyczną stwarzasz dla siebie rzeczywistość.

Afirmacją może być każde pozytywne stwierdzenie - ogólne lub szczegółowe.

Takich afirmacji jest nieskończenie wiele. A oto kilka przykładów:

Z dnia na dzień we wszystkim, co robię, staję się coraz lepszy i lepszy.

Wszystko przychodzi mi z łatwością i bez wysiłku.

Jestem istotą promieniejącą światłem i wypełnioną miłością.

Moje życie rozkwita w idealnej doskonałości.

Mam wszystko, czego potrzebuję, by być szczęśliwym tu i teraz.

Jestem panem własnego życia.

Wszystko, czego pragnę, jest już we mnie.

W moim sercu istnieje doskonała mądrość.

Jestem w całkowitej zgodzie z samym sobą.

Kocham i akceptuję siebie takim, jaki jestem.

Akceptuję wszystkie moje emocje jako integralną część mojej osobowości.

Chcę kochać i być kochanym.

Im mocniej kocham siebie, tym więcej miłości mogę ofiarować innym.

Bez lęku darzę innych miłością i bez obaw ją przyjmuję.

Zawieram pełne miłości, dające zadowolenie i szczęście związki z bliźnimi.

Moja przyjaźń z... rozwija się z dnia na dzień i daje nam coraz więcej radości.

Mam wspaniałą, satysfakcjonującą, dobrze płatną pracę.

Kocham swoją pracę, jestem za nią solidnie wynagradzany, zarówno pod

względem finansowym, jak i w postaci satysfakcji z dobrze wykonywanego zawodu.

Czuję w sobie przypływ twórczej energii.

background image

Umiem okazywać swoje uczucia.

Zawsze doskonale porozumiewam się z ludźmi, w sposób szczery i otwarty.

Mam wystarczająco dużo czasu, energii, mądrości i pieniędzy, by zrealizować

wszystkie moje pragnienia.

Zawsze jestem we właściwym miejscu i we właściwym czasie, z powodzeniem

angażuję się w słuszne sprawy.

Mam wszystko, czego pragnę!

Ś

wiat jest pełen obfitości i każdy może czerpać z niego do woli.

Dostatek jest dla człowieka naturalnym stanem istnienia. W pełni się z tym

zgadzam!

Niezmierzone bogactwa napływają do mnie szczodrym strumieniem.

Z dnia na dzień jestem coraz zamożniejszy.

Im więcej posiadam, tym więcej mam do ofiarowania innym.

Im więcej daję, tym więcej otrzymuję, i jestem coraz szczęśliwszy.

Cieszę się, że żyję!

Jestem zrelaksowany i czuję wewnętrzną harmonię. Mam mnóstwo czasu na

wszystko!

Szczęściem jest już samo to, że istnieję!

Cieszę się doskonałym zdrowiem! Promieniuję szczęściem!

Jestem otwarty na wszystkie błogosławieństwa, którymi obdarza mnie hojny

wszechświat!

(wypełnij według uznania) przychodzi mi bez trudu i wysiłku.

Mam cudowną pracę i wspaniałe wynagrodzenie. Pracuję świetnie i robię

wszystko jak najlepiej.

Boskie światło we mnie rozjaśnia każdą chwilę mego życia.

Jaśniejące we mnie światło dokonuje w moim życiu cudów tu i teraz.

Składam podziękowania za cudowne odrodzenie mojego umysłu, ciała, sytuacji

finansowej i wszystkich moich przyjaźni.

Wszystko, co dzieje się w moim życiu, służy mojemu dobru.

Akceptuję boski plan dotyczący mojego życia.

background image

Rozumiem i przyjmuję boskie plany. Podążam za nimi, gdy zostają mi objawione.

Jestem wdzięczny losowi za moje zdrowie, dostatek, szczęście i możliwość

samorealizacji.

Przy stosowaniu afirmacji trzeba pamiętać o kilku zasadach.

1. Zawsze formułuj je w czasie teraźniejszym, nie przyszłym. Jest rzeczą

niezwykle istotną, by wyobrażać sobie sytuacje tak, jakby już istniały. Nie mów:

„Dostanę wspaniałą, nową pracę”, lecz: „Mam wspaniałą, nową pracę”. To wcale nie

znaczy, że siebie okłamujesz, lecz rozumiesz, iż wszystko w tobie powstaje na

poziomie intelektualnym, a dopiero później staje się obiektywną rzeczywistością.

2. Zawsze wyrażaj afirmacje w jak najbardziej pozytywny sposób. Mów o tym,

czego pragniesz, a nie o tym, czego nie chcesz. A zatem nie używaj słów: „Już nigdy

rano nie zaśpię”, lecz: „Każdego ranka budzę się w porę i wstaję pełen energii”. Dzięki

temu będziesz pewien, że tworzony przez ciebie obraz mentalny jest całkowicie

pozytywny.

Czasami może ci się wydawać, że korzystniejsze byłoby sformułowanie afirmacji

w sposób negatywny, zwłaszcza gdy pracujesz nad przełamaniem określonych blokad

emocjonalnych lub szkodliwych nawyków; na przykład chciałbyś powiedzieć: „Nie

muszę być aż tak spięty, by załatwić tę sprawę”. W takim przypadku dopełnij ten rodzaj

afirmacji pozytywnym stwierdzeniem wyrażającym to, co życzyłbyś sobie osiągnąć, na

przykład: „Jestem całkowicie odprężony i panuję nad sobą; wszystko przychodzi mi bez

wysiłku”.

3. Ogólnie rzecz biorąc, można powiedzieć, że im prościej sformułowana

afirmacja, tym jest skuteczniejsza. Powinna to być wypowiedź krótka i jednoznaczna,

wsparta silnym uczuciem; im więcej w niej jest uczucia, tym silniejszy wpływ wywiera

na twój sposób myślenia. Afirmacje długie i rozbudowane tracą moc emocjonalnego

oddziaływania i stają się bezużyteczne.

background image

4. Zawsze wybieraj afirmacje, które z całkowitą pewnością możesz uznać za

korzystne dla siebie. To, co dobre dla jednego człowieka, wcale nie musi służyć

drugiemu. Treść afirmacji powinna być pozytywna, doskonaląca, wyzwalająca i

wspierająca. Jeżeli taka nie jest, ułóż inną, czyli tak dobierz słowa, by brzmiały

właściwie.

Oczywiście może się zdarzyć, że ucząc się korzystania z afirmacji, na początku

odczujesz wewnętrzny opór, szczególnie zaś niechęć do wypowiadania afirmacji, która

ma w sobie dużą moc oddziaływania i może radykalnie odmienić twój sposób myślenia.

To po prostu twoje ego protestuje i wzbrania się przed zmianami i rozwojem.

5. Formułując afirmację, nigdy nie zapominaj, że masz stworzyć coś nowego,

ś

wieżego. Nie próbuj powtarzać ani zmieniać tego, co już istnieje. Postępując tak,

dawałbyś świadectwo oporu wobec tego, co jest, a to wzbudziłoby w tobie zamęt i

wewnętrzny konflikt.

Przyjmij postawę świadczącą o tym, że akceptujesz wszystko, co w twoim życiu

istnieje, i że dajesz sobie z tym radę, a jednocześnie wiesz, że w każdej chwili możesz

przystąpić do kształtowania rzeczywistości zgodnie z twoimi pragnieniami i stać się

najszczęśliwszym człowiekiem na Ziemi.

6. Wyrażanie afirmacji wcale nie oznacza, że czemuś zaprzeczasz lub że starasz

się zmienić swoje odczucia czy emocje. Ważne, byś zaakceptował i przeżył wszystkie

emocje - także te zwane negatywnymi - nie próbując na nie wpływać. Tylko wtedy

afirmację pozwolą ci przyjąć nowy sposób postrzegania świata, co z kolei umożliwi ci

doznawanie coraz bardziej porywających wrażeń.

7. Stosując afirmacje, staraj się jak najusilniej wzbudzić w sobie wiarę i mocne

przekonanie, że mogą się one spełnić. Przez jakiś czas (przynajmniej przez kilka minut)

powstrzymaj zwątpienie i wahanie, skupiając całą energię emocjonalną i mentalną na

wypowiadanej treści.

background image

Jeśli twoje afirmacje zakłócane są wątpliwościami czy negatywnymi myślami,

jeżeli rodzi się w tobie wewnętrzny opór, wykonaj jedno z ćwiczeń oczyszczających lub

zastosuj metodę zapisywania afirmacji zaprezentowaną w czwartej części tej książki,

Zamiast wypowiadać afirmacje w sposób mechaniczny, spróbuj wzbudzić w sobie

przekonanie, że naprawdę masz w sobie moc tworzenia rzeczywistości (i tak jest w

istocie!). To dobrze wpłynie na ich skuteczność.

Afirmacje można stosować osobno albo w połączeniu z wizualizowaniem czy

wyobrażaniem. Zawsze powinno się je włączać w zakres regularnych ćwiczeń medytacji

i twórczej wizualizacji. W dalszych rozdziałach podaję wiele innych sposobów

korzystania z afirmacji.

Afirmacje często okazują się najbardziej inspirujące i skuteczne, gdy odnosimy

się w nich do źródeł duchowych. Napomknienie o Bogu, Chrystusie, Buddzie czy

jakimkolwiek wielkim mistrzu dodaje afirmacjom duchowej energii i przypomina o

uniwersalnym źródle wszechrzeczy. Można więc użyć w afirmacjach takich zwrotów

jak: „boska miłość”, „moje wewnętrzne światło”, „najwyższa inteligencja”.

Oto kilka przykładów:

Przepełnia mnie boska miłość tu i teraz, abym mógł tworzyć to, czego pragnę.

Chrystus, który mieszka we mnie, czyni w moim życiu cuda tutaj i teraz.

Jestem jednością z moim wyższym Ja i dysponuję nieograniczoną mocą twórczą.

Moje wyższe Ja prowadzi mnie we wszystkim, co robię.

Bóg mieszka we mnie i objawia się w świecie za moim pośrednictwem.

Otacza mnie boskie światło, chroni mnie boska miłość, przepływa przeze mnie

boska moc. Gdziekolwiek jestem, On jest ze mną i wszędzie panuje dobro!

Duchowy „paradoks”

Czasami ludzie, którzy studiowali filozofię Wschodu bądź weszli na drogę

rozwoju świadomości, z rezerwą podchodzą do korzystania z metody wizualizacji, gdy

spotykają się z nią po raz pierwszy. Źródłem ich wątpliwości jest pozorna sprzeczność,

background image

którą dostrzegają między ideą „bycia tu i teraz”, pozwoleniem na swobodne spełnianie

się marzeń a koncepcją wytyczania celów i tworzenia tego, czego nie pragniemy od

ż

ycia. Jest to paradoks pozorny, ponieważ tak naprawdę nie ma żadnej sprzeczności

między tymi dwiema naukami; można się o tym przekonać, głębiej poznając ich istotę.

Aby osiągnąć pełną świadomość naszego człowieczeństwa, musimy dobrze zrozumieć

te zasady i kierować się nimi w życiu. Chciałabym wyjaśnić, w jaki sposób obie zasady

doskonale się dopełniają; pozwolę sobie podzielić się z wami moimi przemyśleniami na

temat procesu rozwoju wewnętrznego.

Większość ludzi z naszego kręgu kulturowego zatraciła świadomość, kim

właściwie są. Zerwali również świadomy kontakt ze swoim wyższym Ja, a przez to

osłabła ich wiara we własne siły i poczucie odpowiedzialności za własne życie. W głębi

duszy czują się bezradni i całkowicie niezdolni do wprowadzania radykalnych zmian w

swoim życiu i otaczającym świecie. To wewnętrzne poczucie bezsilności skłania ich do

szukania wyjścia: podejmują ciężką walkę, by uzyskać choćby trochę mocy i kontroli

nad światem.

Dlatego też ludzie gorączkowo poszukują celu; emocjonalnie przywiązują się do

przedmiotów lub osób istniejących w świecie zewnętrznym, ponieważ - jak sądzą -

potrzebują ich, by osiągnąć szczęście. Są przekonani, że brak im czegoś wewnątrz nich

samych, stają się nerwowi, zestresowani i bezustannie próbują wypełnić tę wewnętrzną

lukę - manipulują światem zewnętrznym, by otrzymać to, czego pragną.

Będąc właśnie w takim stanie ducha, większość z nas wyznacza sobie cele i

usiłuje stworzyć upragnioną rzeczywistość, ale niestety, ten stan świadomości sprawia,

ż

e nasze wysiłki idą na marne... ponieważ albo wznosimy przed sobą tak wiele

przeszkód, że nie potrafimy odnieść sukcesu, albo osiągamy cel i okazuje się, że wcale

nie stajemy się przez to szczęśliwsi.

W tym krytycznym momencie zaczynamy pojmować, w czym tkwi problem, i

odnajdujemy wejście na ścieżkę rozwoju duchowego. Uświadamiamy sobie wówczas,

ż

e w życiu musi istnieć coś więcej, i wyruszamy na poszukiwanie.

Podczas poszukiwań przeżywamy wiele rozmaitych doświadczeń i przechodzimy

dużo prób życiowych, ale stopniowo odnajdujemy siebie, a to oznacza, że znowu

background image

nawiązujemy kontakt z naszym najgłębszym, najprawdziwszym ja, odczuwamy naszą

boską naturę, poznajemy najwyższą inteligencję, której cząstka tkwi w nas. Dzięki

takiemu doświadczeniu odzyskujemy w końcu pełną duchową moc, wewnętrzna pustka

wypełnia się, nie z zewnątrz, ale od środka, a my stajemy się istotami promiennymi,

dzielącymi się z innymi światłem i miłością, które w nas mają swoje źródło.

Taki stan nazywamy oświeceniem, jestem przekonana, że cały czas w każdym

człowieku trwa ewolucja, która nie zakończy się dopóty, dopóki wszyscy nasi bliźni nie

wezmą w niej udziału. A zatem wszyscy jesteśmy w równym stopniu odpowiedzialni za

oświecenie własnego i każdego człowieka na tej Ziemi...

A teraz powróćmy do naszego rzekomego paradoksu.

Kiedy wydobywasz się z wszechogarniającej cię pustki, przyjmij pierwszą i

najważniejszą zasadę postępowania - po prostu pozwól, by sprawy toczyły się własnym

biegiem. Odpręż się, przestań walczyć, nie pracuj zbyt ciężko, nie staraj się

manipulować ludźmi, obejmować kontroli nad sprawami, by otrzymać to, czego

pragniesz, innymi słowy: przestań tyle robić i przez jakiś czas po prostu bądź.

Gdy się wyciszysz, nagle odkryjesz, że z tobą jest wszystko w absolutnym

porządku, poczujesz, że jest cudownie - tylko pozwól istnieć sobie i światu i nie próbuj

niczego zmienić. Jest to elementarne doświadczenie bycia tu i teraz, które buddyści

nazywają „pozbywaniem się więzów”. To doświadczenie oczyszczające i wyzwalające,

podstawowe na każdej drodze do uzyskania samoświadomości.

Kiedy coraz częściej zaczniesz osiągać taki stan, otworzysz się na kontakt ze

swoim wyższym Ja i prędzej czy później doznasz silnego przypływu naturalnej energii

twórczej. Zrozumiesz, że to ty sam stwarzasz rzeczywistość i każdą sytuację twojego

ż

ycia. Wyzwolisz w sobie chęć kształtowania coraz cenniejszych doświadczeń dla siebie

i innych. Zechcesz skoncentrować swoją energię na osiąganiu najwyższych, najbardziej

upragnionych celów, które nagle staną się bliższe i dostępne. Uświadomisz sobie, że

ż

ycie jest w swej istocie dobre, obfite i radosne i że uzyskiwanie wszystkiego, czego

pragniesz, bez walki i stresów stanowi naturalną część twojego dziedzictwa i wynika po

prostu z faktu, że istniejesz. Od tej chwili wizualizacja stanie się podstawowym,

background image

bezcennym narzędziem.

A oto metafora, która - jak sądzę - rozjaśni istotę zagadnienia:

Wyobraźmy sobie, że życie jest rzeką. Większość ludzi trzyma się blisko brzegu:

nie chcą ryzykować, boją się iść dalej, by nie porwał ich prąd. Ale przychodzi taki

moment, że trzeba zdobyć się na odwagę i po prostu dać się ponieść, ufając, że

bezpiecznie popłyniemy nurtem rzeki. Kto się na to zdecyduje, nauczy się „płynąć z

prądem” i poczuje się wspaniale.

Gdy człowiek opanuje już tę sztukę i swobodnie unosi się na falach, może

podnieść głowę i sam obrać kurs, może wybierać najłatwiejszą drogę, omijać głazy i

wystające korzenie, wpływać w dowolne kanały i zatoki - cały czas „płynąć z prądem”.

Ta analogia ukazuje nam, w jaki sposób można czerpać radość z istnienia tu i

teraz, z płynięcia wyznaczonym nurtem, jednocześnie świadomie kierując się ku

obranym celom i biorąc odpowiedzialność za kształtowanie własnego życia.

Pamiętaj również, że twórcza wizualizacja jest narzędziem, które można

wykorzystać w dowolnym celu, nie wyłączając rozwoju samoświadomości. Często

bardzo dobre skutki przynosi stosowanie jej do wyobrażenia sobie siebie jako osoby

zrelaksowanej, otwartej, poddającej się biegowi wydarzeń, żyjącej tu i teraz i zawsze

połączonej silną więzią ze swoim ja.

Bądź błogosławiony

tym wszystkim,

czego pragnie twoje serce.

Cz

ęść

druga

KORZYSTANIE Z TWÓRCZEJ WIZUALIZACJI

Proście, a będzie wam dane;

szukajcie, a znajdziecie;

kołaczcie, a otworzą wam.

background image

Albowiem każdy, kto prosi, otrzymuje;

kto szuka, znajduje;

a kołaczącemu otworzą.

Mt 7, 7-8

Twórcza wizualizacja elementem twojego życia

Jak mogłeś się na razie przekonać, podstawowa technika twórczej wizualizacji nie

jest skomplikowana.

Teraz najważniejsze jest opanowanie jej w taki sposób, by służyła twoim celom...

by pomagała ci wprowadzać pozytywne zmiany w życiu. Aby jej stosowanie było w

najwyższym stopniu skuteczne, musisz zrozumieć pewne pojęcia oraz nauczyć się kilku

dalszych technik.

Przede wszystkim pamiętaj, by posługiwać się nią jak najczęściej, by stała się

nieodłącznym elementem życia. Większość osób uważa, że najlepiej stosować ją w

małych dawkach, ale codziennie, szczególnie na początku nauki.

Proponuję więc, byś poświęcił na te ćwiczenia piętnaście minut dziennie tuż po

obudzeniu i wieczorem przed zaśnięciem (w tych porach jest najskuteczniejsza) oraz w

ciągu dnia, jeśli znajdziesz trochę wolnego czasu. Medytację zawsze zaczynaj od

głębokiego odprężenia, po czym przechodź do wizualizacji lub wypowiadania afirmacji.

Istnieje kilka metod stosowania wizualizacji, pamiętaj, by w odpowiednim czasie

wypróbować je wszystkie. Twórcza wizualizacja może zmienić sposób myślenia, styl

ż

ycia - dlatego wymaga nieco praktyki.

Wypróbuj ją w rozmaitych sytuacjach i okolicznościach i jak najczęściej korzystaj

z niej przy rozwiązywaniu różnego rodzaju problemów. Jeśli coś cię zmartwi, nie

będziesz mógł czegoś rozwikłać, spotka cię rozczarowanie lub odczujesz frustrację,

zastanów się, czy nie warto byłoby skorzystać z twórczej wizualizacji. Wyrób w sobie

nawyk posługiwania się nią w dowolnej chwili.

background image

Nie zrażaj się, jeśli przy pierwszych próbach nie odniesiesz natychmiast sukcesu.

Pamiętaj, że wiele osób musi przełamać wieloletnie negatywne schematy myślenia.

Wyzwolenie się z niektórych wymaga czasu. Niejeden człowiek nosi w sobie emocje i

postawy, które udaremniają jego wysiłki, by żyć w stanie pełnej świadomości.

Na szczęście wizualizacja jest metodą tak skuteczną, że nawet pięć minut

intensywnej, pozytywnej medytacji może stanowić przeciwwagę dla godzin, dni, a

nawet lat ulegania negatywnym wzorcom.

Bądź zatem cierpliwy. Kształtowanie otaczającego cię świata zajęło ci całe lata.

Teraz niekoniecznie musi się on zmienić natychmiast (aczkolwiek często się tak dzieje).

Jeśli będziesz wytrwały i właściwie zrozumiesz istotę całego procesu, dokonasz w życiu

rzeczy graniczących z cudem.

Gdy ja sama przechodziłam proces rozwojowy, zainicjowany twórczą

wizualizacją, odkryłam dwie istotne zasady działania.

1. Trzeba regularnie czytać inspirujące, podnoszące na duchu książki - to bardzo

pomaga w podtrzymywaniu własnych dążeń i aspiracji. Zazwyczaj trzymam taką

książkę blisko łóżka i codziennie czytam przynajmniej jedną stronę. Wykaz moich

ulubionych lektur znajdziesz na końcu książki.

2. Trzeba znaleźć przyjaciela lub (najlepiej) grono przyjaciół, którzy również

pragną uczyć się w pełni świadomego życia, którzy będą cię wspierać i służyć pomocą.

Uczęszczanie na regularne lub okazjonalne kursy czy warsztaty samodoskonalenia to

ś

wietny sposób zarówno uzyskania tego rodzaju wsparcia, jak i udzielania go innym.

W kolejnych rozdziałach opiszę wiele rozmaitych technik, pomysłów, ćwiczeń i

medytacji. Wybierz te, które ci odpowiadają i wydają się najskuteczniejsze. W procesie

twórczej wizualizacji istnieje kilka pomysłów i różne są sposoby podejścia do tej samej

metody. Starałam się umieścić w tej książce możliwie jak najwięcej ćwiczeń. Zależnie

od sytuacji niektóre z nich mogą być odpowiednie, inne zaś nie. Podążaj zatem

strumieniem własnej energii i wybieraj te, do których najbardziej się skłaniasz.

Na przykład, może się zdarzyć, że w pewnej sytuacji będziesz próbował stosować

afirmacje i stwierdzisz, że ci to po prostu nie wychodzi albo że nic przez to nie osiągasz.

background image

W takim przypadku wypróbuj technikę oczyszczania albo nawiąż kontakt z twoim

wyższym Ja czy duchowym przewodnikiem i poproś go o radę.

To, co skuteczne w jednej sytuacji, może zawieść w drugiej, co dobre dla jednego

człowieka, może być nieprzydatne dla innego. Zawsze ufaj tylko sobie i swoim

wewnętrznym impulsom.

Jeśli odnosisz wrażenie, że jesteś zmuszany, popychany lub że sprawia ci to

trudność i jest źródłem napięcia - zrezygnuj.

Jeżeli natomiast czujesz przypływ pozytywnych emocji, czujesz się uduchowiony

jesteś zrelaksowany, otwarty, silny i zainspirowany - kontynuuj.

By

ć

, działa

ć

i mie

ć

Zycie składa się trzech poziomów: istnienia, działania i posiadania.

Istnienie jest elementarnym doświadczeniem bycia żywym i myślącym. Takiego

rodzaju świadomości można dostąpić podczas głębokiej medytacji, kiedy czujemy, że

jesteśmy absolutną pełnią i jednością z samymi sobą, że w nas jest cały świat.

Działanie to ruch i aktywność: rodzi się z wrodzonej nam mocy twórczej, której

strumień przepływa (przez każdą żywą istotę i jest źródłem jej witalności. Posiadanie

jest stanem istnienia w związkach z innymi ludźmi i rzeczami we wszechświecie. To nic

innego jak zdolność przyzwalania rzeczom i osobom, by stały się częścią naszego życia,

to umiejętność ich akceptacji, zgoda na przebywanie z nimi w tym samym miejscu.

Istnienie, działanie i posiadanie tworzą jakby trójkąt, w którym każdy bok wspiera

pozostałe.

Nie ma między nimi konfliktu.

Wszystkie występują równocześnie.

Często ludzie próbują żyć niejako wstecz: starają się mieć więcej przedmiotów

czy pieniędzy, aby móc więcej działać, czyli osiągać, i dzięki temu być istotami

szczęśliwszymi.

A przecież droga prowadzi akurat w przeciwnym kierunku. Najpierw musisz być

tym, kim naprawdę jesteś, później czynić to, czego pragniesz, by mieć to, o czym

background image

marzysz.

Twórcza wizualizacja ma nam pomóc:

nawiązywać kontakt z naszą najgłębszą istotą;

koncentrować nasze wysiłki na tym, co robimy;

powiększać nasz stan posiadania.

Trzy niezb

ę

dne czynniki

W każdym człowieku występują trzy czynniki, które określają, w jakim stopniu

będzie skuteczna przeprowadzana przez niego wizualizacja.

1. Pragnienie. Trzeba wzbudzić w sobie autentyczne pragnienie, by posiąść lub

stworzyć to, co zostało wybrane jako przedmiot wizualizacji. Nie myślę tu o

uzależniającym, obezwładniającym pożądaniu, lecz o wyrazistym, silnym poczuciu celu

działania. Zapytaj siebie: „Czy naprawdę, całym sercem pragnę osiągnąć ten cel?”.

2. Przekonanie. Im mocniej jesteś przekonany o słuszności wybranego celu i

możliwości jego osiągnięcia, tym większe prawdopodobieństwo, iż twoje wysiłki

zostaną wynagrodzone. Zapytaj siebie: „Czy jestem przekonany, że ten cel jest możliwy

do osiągnięcia?” i: „Czy wierzę w możliwość dotarcia do tego celu?”.

3. Akceptacja. Musisz być gotów na zaakceptowanie i przyjęcie tego, czego

poszukujesz. Czasami podążamy za celem, choć w rzeczywistości wcale nie chcemy do

niego dotrzeć; bardziej odpowiada nam samo dążenie. Zapytaj więc siebie: „Czy

naprawdę pragnę to mieć?”.

Sumę tych trzech składników nazywam intencją. Jeśli masz w sobie intencję

stworzenia czegoś - tj. jeżeli głęboko tego pragniesz, jesteś do końca przekonany, że

możesz to zrobić, i jesteś gotów to zaakceptować - nie może ci się nie udać i przeważnie

w krótkim czasie marzenie staje się rzeczywistością.

Im wyraźniejsza i silniejsza jest twoja intencja, tym szybciej i łatwiej zadziała

przeprowadzona przez ciebie wizualizacja. W każdej sytuacji pytaj siebie o stan swojej

intencji. Jeśli jest słaba i niepewna, często można ją wzmocnić przez kilkakrotne

background image

wypowiedzenie afirmacji:

Mam szczerą intencję stworzyć to tutaj i teraz!

Nawi

ą

zywanie kontaktu z wy

ż

szym Ja

Jednym z najistotniejszych etapów warunkujących skuteczność i powodzenie

twórczej wizualizacji jest uzmysłowienie sobie faktu, że pochodzimy ze „źródła”.

Ź

ródło to istniejące we wszechświecie pokłady nieskończonej miłości, mądrości i

energii. Dla ciebie owym źródłem może być Bóg, powszechna inteligencja, jedność

wszystkiego ze wszechświatem lub twoja najgłębsza istota. Jakkolwiek je określimy i

ujmiemy w słowa, można je znaleźć tutaj i teraz w każdym z nas, w głębi naszego

jestestwa.

Dla mnie kontakt ze źródłem oznacza połączenie się z wyższym Ja, z boską istotę,

która w nas mieszka. Nawiązywanie takiej łączności objawia się głębokim poczuciem

wiedzy i pewności, siły, miłości oraz mądrości. Wówczas wiesz, że tworzysz własny

ś

wiat i dysponujesz nieograniczoną mocą kształtowania go w sposób doskonały.

Wszyscy doświadczyliśmy kontaktu z wyższym Ja, aczkolwiek może nie

określilibyśmy tego w ten sposób. Gdy czujemy się wielcy, silni, „na samym szczycie”

łub „zdolni przenosić góry”, to dowód, że ten kontakt został właśnie nawiązany.

Podobnie gdy jesteśmy zakochani... czujemy się cudownie i cały świat wydaje się

piękny, ponieważ nasza miłość do drugiego człowieka sprawia, że przemawia przez nas

nasze wyższe Ja.

Kiedy po raz pierwszy świadomie nawiążesz ten kontakt, stwierdzisz, że dochodzi

do niego jakby sporadycznie, że pojawia się i znika; w jednej chwili możesz czuć się

człowiekiem silnym, stanowczym oraz twórczym, a w następnej znów popadasz w

zamęt myślowy i zwątpienie. To całkowicie naturalne. Gdy już raz uświadomisz sobie

obecność swojego wyższego Ja, będziesz mógł je przywołać, gdy tylko zechcesz, i

stopniowo odkryjesz, że coraz częściej przebywa blisko ciebie.

Łączność między twoją osobowością a twoim wyższym Ja jest obustronna, warto

więc rozwinąć kontakt w obu kierunkach: receptywnym i aktywnym.

background image

Kontakt receptywny. Gdy podczas medytacji wyciszasz się i wchodzisz na

wyższy poziom istnienia, wówczas otwierasz się ku wyższej mądrości i jej

przewodnictwu, pozwalasz, by przyszła do ciebie za pośrednictwem myślenia

intuicyjnego. Możesz wtedy zadawać pytania i czekać na odpowiedzi, które nadejdą w

słowach, w postaci obrazów mentalnych bądź wrażeń.

Kontakt aktywny. Kiedy czujesz się stwórcą swojego świata, wówczas sam

decydujesz, co chciałbyś powołać do życia, i całą nieskończoną energię, moc i mądrość

swojego wyższego Ja kierujesz ku temu, by to, co wybrałeś, dzięki wizualizacji i

afirmacjom przybrało rzeczywisty kształt.

Gdy istnieje swobodny przepływ myśli w obu kierunkach, wówczas w każdej

sytuacji czujesz oparcie w swoim wyższym Ja; dzięki temu dokonujesz właściwych

wyborów i nadajesz swojemu światu piękny, doskonały kształt. Niemal każda forma

medytacji pozwala nam doświadczyć siebie jako źródła lub wyższego Ja. Jeśli jeszcze

nie doznałeś tego stanu, nie martw się. Po prostu kontynuuj relaksację, wizualizację i

afirmacje. W końcu w jakimś momencie poczujesz w swojej świadomości pewnego

rodzaju „kliknięcie” i odniesiesz wrażenie, że coś zaczyna się dziać; może nawet

doznasz gwałtownego przypływu energii lub rozchodzenia się ciepła w twoim ciele.

Będzie to znak, że zaczynasz się otwierać na kontakt z wyższym Ja.

A oto ćwiczenie z zakresu twórczej wizualizacji, które pomoże ci przygotować się

do tego typu doznań. Być może zechcesz je wykonać na początku każdej sesji

medytacyjnej.

Usiądź albo połóż się w wygodnej pozycji. Całkowicie się zrelaksuj... niech twoje

ciało i umysł uwolnią się od wszelkich napięć... oddychaj głęboko i powoli... rozluźniaj

się... jeszcze bardziej... jeszcze.

Wyobraź sobie, że twoje serce jaśnieje światłem - promienieje ciepłem. Poczuj,

jak światło rozchodzi się na wszystkie strony, ogromnieje, jego promienie wybiegają już

poza twoje ciało, aż stajesz się wielkim złotym słońcem ogrzewającym energią miłości

wszystkich i wszystko wokół ciebie.

Powiedz do siebie w myślach, z mocnym przekonaniem:

background image

„Boskie światło i boska miłość przepływają przeze mnie i promieniują z mojego

ciała na wszystko, co mnie otacza”.

Powtarzaj to ćwiczenie tak długo, aż wyraźnie poczujesz wypełniającą cię

duchową energię. Możesz posłużyć się innymi afirmacjami opisującymi twoją siłę,

ś

wiatłość, moc twórczą, np.:

Bóg działa przeze mnie;

Przepełnia mnie boskie światło i energia twórcza;

Moje światło wewnętrzne czyni cuda w moim życiu tu i teraz;

- lub każdym innym zwrotem, który ma dla ciebie znaczenie i moc.

Płyn

ąć

z pr

ą

dem

Jedynym skutecznym sposobem korzystania z twórczej wizualizacji jest

posługiwanie się nią w duchu taoizmu, czyli poddanie się naturalnemu biegowi rzeczy,

„płynięcie z prądem”. Oznacza to, że nie trzeba czynić „wysiłków”, by dotrzeć tam,

gdzie chcemy, wystarczy powiedzieć wszechświatowi o swoim pragnieniu i cierpliwie,

ze spokojem, podążać nurtem rzeki życia, aż cię tam zaniesie. Ta rzeka, zmierzając do

celu, czasami wije się zakrętami, a nieraz nawet wydaje się, że płynie w odwrotnym

kierunku – mimo to, na dłuższą metę, mniej wysiłku kosztuje poddanie się jej biegowi

niż stawianie oporu i walka.

Płynięcie z prądem oznacza nie nazbyt uporczywe trzymanie się wyznaczonych

celów (choćby wydawały się nam bardzo ważne) oraz gotowość do ich zmiany, jeśli na

horyzoncie pojawi się bardziej odpowiedni i satysfakcjonujący projekt. Oznacza

również, że mając jasną wizję własnego przeznaczenia, równocześnie radujemy się ze

wszystkich pięknych wydarzeń, jakie spotykają nas po drodze do celu, a nawet jesteśmy

gotowi zmienić swój los, jeśli życie popycha nas w innym kierunku. Inaczej mówiąc,

płynąć z prądem - to postępować stanowczo, a mimo to zachowywać elastyczność.

Jeśli dążąc do celu, będziesz przeżywać silne, przytłaczające emocje (tj. jeśli

ogarnie cię przygnębienie lub wpadniesz we frustrację), to zaczniesz działać przeciwko

sobie. Twój lęk, że nie otrzymasz tego, czego pragniesz, wyposaży twoją wizję porażki

background image

w energię równie silną - lub jeszcze silniejszą - jak ta, którą wkładasz w osiągnięcie

celu.

Jeśli poczujesz, że emocjonalnie jesteś bardzo mocno związany z obranym celem,

wskazane, byś najpierw popracował nad swoimi odczuciami. Może trzeba będzie

przyjrzeć się swoim obawom i zastanowić, co jest tak strasznego w tym, że nie osiągasz

celu. Może pomocne okażą się afirmacje, dzięki którym poczujesz się pewniej i

bezpieczniej i będziesz mógł stawić czoło swoim lękom.

Oto kilka przykładów takich afirmacji:

Wszechświat roztacza się przede mną w całej

swej doskonałości.

Nie muszę niczego kurczowo się trzymać.

Mogę się odprężyć i poddać biegowi rzeczy.

Zawsze mam wszystko, co trzeba, by cieszyć się

ż

yciem tu i teraz.

Mam w sercu całą miłość, jakiej mi potrzeba.

Kocham i jestem kochany.

Pozostaję w całkowitej harmonii z samym sobą.

Prowadzi mnie boska miłość i zawsze ku niej się

zwracam.

Wszechświat daje mi wszystko.

W dalszej części książki opisuję ćwiczenia oczyszczające; one również mogą

okazać się wielce pomocne. Poza tym, jeszcze raz odsyłam do podanej na końcu książki

listy pożytecznych lektur*[Szczególnie polecam następujące pozycje: Ken Keyes, Jr.,

Handbook to Higher Consciousness oraz Vernon Howard, Mystic Path to Cosmic

Power.].

Oczywiście, jak najbardziej na miejscu jest twórcze wizualizowanie czegoś, do

czego jesteśmy silnie przywiązani - i często taka wizualizacja odnosi pożądane skutki.

Jeśli jednak jest bezowocna, to znak, że istnieje w nas konflikt wewnętrzny, co sprawia,

background image

ż

e do umysłu przekazywane są sprzeczne sygnały. W takim przypadku należy się

zrelaksować i zaakceptować swoje uczucia; przyjąć do wiadomości, że być może nie od

razu osiągniemy wymarzony cel; zrozumieć, że rozwiązanie konfliktu jest dla nas

najważniejszym wyzwaniem, stwarza okazję do osobistego rozwoju i daje znakomitą

szansę bliższego przyjrzenia się własnej postawie życiowej.

Jeżeli podczas wizualizacji odnosisz wrażenie, że próbujesz na siłę powołać do

istnienia coś, co ci się nie chce przydarzyć, zaniechaj wysiłków i zapytaj swoje wyższe

Ja, czy sytuacja, którą sobie wymarzyłeś, jest naprawdę dla ciebie dobra albo czy

rzeczywiście jej pragniesz. Może wszechświat ukaże ci coś lepszego, czego nawet nie

brałeś pod uwagę.

Programowanie dostatku

Jednym z bardzo istotnych elementów całego procesu twórczej wizualizacji jest

programowanie dostatku. Opiera się ono na zrozumieniu lub na całkowicie świadomym

przekonaniu, że wszechświat jest ze swej natury zasobny i szczodry... że jest niejako

rogiem obfitości, w którym zawarte jest wszystko, czego tylko zapragniesz, zarówno w

sferze materialnej, jak i emocjonalnej, intelektualnej i duchowej. Znajdziesz w nim

wszystko, o czym zamarzysz i o co poprosisz - aby otrzymać to, czego sobie życzysz,

wystarczy po prostu uwierzyć w tę prawdę, gorąco tego pragnąć i być gotowym na

zaakceptowanie tego, co uzyskasz.

Jedną z najczęstszych przyczyn porażki w osiąganiu wybranych celów jest

„programowanie niedostatku”. Wyraża się ono w postawie życiowej lub w systemie

przekonań na temat życia, które znajdują odbicie w takich oto wypowiedziach:

Nie dla wszystkich starczy dóbr tego świata...

ś

ycie jest cierpieniem...

Niemoralnością albo egoizmem jest posiadanie tak

wielu dóbr, podczas gdy innym nie wystarcza na życie...

ś

ycie jest ciężkie, trudne i pełne łez...

background image

Chcąc cokolwiek osiągnąć, trzeba ciężko pracować i bardzo się poświęcać...

Bardziej szlachetnie i po bożemu jest być człowiekiem biednym...

To fałszywe przekonania. Wynikają bowiem z braku zrozumienia, jak

funkcjonuje wszechświat, lub z błędnej interpretacji niektórych ważnych zasad

duchowych. Takie opinie nie służą dobrze ani tobie, ani komukolwiek; po prostu

wszystkich nas ograniczają i nie pozwalają pojąć, że naszym naturalnym stanem jest

czerpanie z obfitości wszechświata na wszystkich poziomach naszego życia.

Obecnie rzeczywistością dla wielu ludzi jest życie w nędzy i borykanie się z

losem, ale przecież nie musimy już dłużej kształtować i tworzyć w naszych wizjach

owej rzeczywistości.

Faktem jest, że na Ziemi istnieje tyle bogactwa, iż wystarczy go dla wszystkich z

nawiązką - jeżeli będziemy tylko gotowi otworzyć nasze umysły na taką możliwość.

Wszechświat jest miejscem wielkiej obfitości i człowiek z natury żyje w dostatku,

zarówno pod względem materialnym, jak i duchowym. Ci, którzy nie postrzegają świata

jako bogatego i szczodrego, na pewnym poziomie swojego życia „programują

niedostatek” zamiast obfitości. Przez ignorancję dali sobie wmówić obiegowe

przekonanie, że nędza i brak są nieuniknione, i nie rozumieją jeszcze, że moc tworzenia

rzeczywistości spoczywa w rękach (lub raczej w umyśle) każdego z nas.

Prawda zaś jest taka, że Ziemia jest miejscem nieskończenie dobrym, pięknym i

bogatym. Jedyne „zło” pochodzi z braku zrozumienia tej prawdy. Zło (ignorancja) jest

jak cień - nie jest żadną rzeczywistą substancją, lecz po prostu brakiem światła. Nie

zmusisz cienia, by zniknął, próbując z nim walczyć, tupiąc nogami, odgradzając się od

niego czy stosując inne metody emocjonalnego lub psychicznego oporu. Jedynym

sposobem jego usunięcia jest zapalenie światła.

Przyjrzyj się swojemu systemowi przekonań i zastanów się, czy nie obezwładnia

się niewiara w teorię o obfitości tego świata. Czy naprawdę i w realistyczny sposób

potrafisz wyobrazić sobie siebie jako człowieka odnoszącego sukcesy, zadowolonego z

ż

ycia? Czy istotnie dostrzegasz otaczające cię dobro, piękno i bogactwo? Czy potrafisz

sobie wyobrazić świat, który przeszedł transformację i stał się szczęśliwym, zasobnym i

background image

ś

wiatłym środowiskiem, w którym każdy z nas może rozkwitać?

Jeśli nie zdołasz stworzyć wizji świata jako wspaniałego miejsca przychylnego

każdemu człowiekowi, będziesz miał trudności z realizowaniem pragnień związanych z

twoim życiem osobistym.

Człowiek z natury jest istotą kochającą i przyjazną, dlatego też większość z nas

dopóty pozbawia się szansy na zaspokojenie swoich potrzeb, dopóki żywi przekonanie,

ż

e aby zdobyć to, czego się pragnie, trzeba odebrać to innym.

Musimy w pełni uświadomić sobie, że odnoszenie osobistych sukcesów idzie w

parze z przyczynianiem się do ogólnego szczęścia ludzkości oraz wspieraniem wysiłków

tych osób, które tworzą szczęśliwszą rzeczywistość dla siebie.

Wypróbuj opisane niżej ćwiczenie - traktując je jako pewnego rodzaju zabawę -

aby pobudzić swoją wyobraźnię, a także poszerzyć zdolność „posiadania wszystkiego,

co jest ci potrzebne”.

Medytacja o świecie jako rogu obfitości

Przyjmij wygodną pozycję i odpręż się całkowicie.

Oczyma wyobraźni ujrzyj siebie w jakiejś pięknej okolicy, na łonie natury - na

przykład leżącego na zielonej, soczystej trawie, na rozległej łące przy szemrzącym

strumyku bądź na złocistej plaży nad morzem. Przez parę chwil wyobrażaj sobie

wszystkie zachwycające szczegóły tej malowniczej sceny oraz siebie - radosnego i

zadowolonego. Wstań i idź na spacer. Wkrótce znajdziesz się w zupełnie innym

otoczeniu, na przykład będziesz się przechadzał wśród falujących złotych łanów zboża

albo pływał w jeziorze. Wędruj myślą dalej, szukaj jeszcze piękniejszych miejsc, których

widok zapiera dech w piersiach - a więc gór, lasów, pustyń i tego, co najlepiej

odpowiada twojej fantazji. Za każdym razem doceniaj oglądane piękno...

Wyobraź sobie, że wpływasz łodzią w gęstwinę tropikalnego raju, gdzie każde

drzewo obsypane jest bogactwem owoców. Wchodzisz do ogromnego zamku, a tam wita

cię muzyka, tańce i wspaniała uczta. Potem prowadzą cię do skarbca, gdzie zostajesz

obdarowany

niewiarygodnie

pięknymi

klejnotami,

szlachetnymi

kamieniami,

kosztownymi ubraniami, a jest tego tyle, że we wszystkim nie zdołasz się nawet pokazać.

background image

Jeszcze bardziej pobudź swoją wyobraźnię i zobacz, jak podróżujesz po całym świecie,

znajdując lub otrzymując wszystko, o czym kiedykolwiek marzyłeś, i to w takich

ilościach, o jakich nie śniłeś.

Przedstaw sobie świat jako cudowny rajski ogród, w którym każdy, kogo spotkasz,

doświadcza takiej samej pełni i obfitości jak ty.

Czerp radość z tego przeżycia. Wyrusz na inne planety i również tam odkryj cuda.

Możliwości są nieograniczone! Wreszcie, szczęśliwy i zadowolony, powróć do domu z

myślą, że wszechświat jest rzeczywiście miejscem zachwycającym i zdumiewająco

dostatnim.

Afirmacje:

Ten świat obfituje w bogactwa i pełen jest dóbr dla nas wszystkich.

ś

ycie w dostatku jest moim naturalnym stanem istnienia. Jestem gotów w pełni i z

radością uznać tę prawdę.

Bóg jest niewyczerpalnym, nieograniczonym źródłem wszelkich dóbr.

Zasługuję na to, by być człowiekiem bogatym oraz szczęśliwym. Już teraz jestem

bogaty i szczęśliwy!

Im lepiej mi się powodzi, tym więcej mogę ofiarować innym.

Wszechświat to niezmierzone bogactwo! Jestem gotów przyjąć całą radość i

bogactwo, jakie życie ma mi do zaoferowania.

Biorę odpowiedzialność za kształtowanie świata jako szczęśliwego i dostatniego

miejsca dla wszystkich ludzi.

Sukces finansowy przychodzi mi z łatwością i bez wysiłku.

Cieszę się świetną sytuacją finansową!

ś

ycie ma być przyjemnością i gotów jestem cieszyć się z niego!

Ogromna rzeka dobrodziejstw wpływa do mojego życia.

Jestem bogaty zarówno w mojej świadomości, jak i w rzeczywistości.

Mam teraz nawet więcej pieniędzy na swoje osobiste wydatki, niż potrzebuję.

Zarabiam zadowalającą sumkę

miesięcznie.

background image

Z dnia na dzień moja sytuacja finansowa staje się coraz lepsza.

Jestem bogaty, zdrowy i szczęśliwy.

Zaakceptuj dobra, jakie masz

Jeśli chcesz stosować twórczą wizualizację do tworzenia upragnionej

rzeczywistości, musisz być gotów na zaakceptowanie tego, co życie ma ci najlepszego

do zaoferowania - twoich „dóbr”.

Rzecz to dziwna, ale wielu z nas z trudnością uznaje możliwość posiadania tego,

czego w życiu pragniemy. Przeważnie wynika to z przekonania o naszej małej wartości,

które zaszczepiamy w sobie już we wczesnych latach dzieciństwa. Wyraża się ono w

słowach: „Tak naprawdę, nie jestem dobrym (godnym miłości, wartościowym)

człowiekiem, a więc nie zasługuję na to, co najlepsze”.

Temu przeświadczeniu zazwyczaj towarzyszą inne, czasami sprzeczne uczucia, na

przykład, że nic ci nie brakuje i zasługujesz na wiele. Ale gdy stwierdzasz, że z

trudnością wyobrażasz sobie siebie we wspaniałych okolicznościach, lub gdy

nawiedzają cię myśli w rodzaju: „Nigdy nie mógłbym tego mieć” albo: „Niemożliwe, by

mnie się to przydarzyło”, musisz lepiej przyjrzeć się swemu wizerunkowi własnemu.

Wizerunek własny to sposób postrzegania siebie, to uczucia, jakie wobec siebie

ż

ywimy. Często jest on bardzo złożony i wielowarstwowy. Jeśli chcesz bliżej poznać

rozmaite aspekty swego wizerunku własnego, kilkakrotnie, w różnych sytuacjach

zadawaj sobie w ciągu dnia następujące pytanie: „Co o sobie teraz myślę, co do siebie

czuję?”. Wkrótce zorientujesz się, jakiego rodzaju myśli i opinie na swój temat hodujesz

w umyśle.

Bardzo interesujące wyniki daje bliższe przyjrzenie się własnym opiniom na

temat swojego wizerunku fizycznego. Zadajmy sobie pytanie: „Jak w tej chwili siebie

oceniam?”. Jeśli stwierdzisz, że jesteś okropny, nieładny, otyły, chudy, za wysoki, za

niski lub coś w tym rodzaju, stanie się jasne, że nie kochasz siebie na tyle mocno, by dać

sobie to, na co naprawdę zasługujesz, czyli to, co najlepsze. Często jestem zaskoczona,

odkrywając, jak wiele pięknych, atrakcyjnych osób myśli o sobie, że są brzydkie,

background image

bezwartościowe, niezasługujące na nic dobrego.

W tworzeniu bardziej pozytywnych i pełnych miłości wizerunków własnych

niezwykle pomocne są afirmacje i wizualizacja. Gdy już się zorientujesz, za co i kiedy

siebie nie kochasz, wykorzystuj każdą sposobność, by mówić sobie same pozytywne,

przyjazne i wyrażające uznanie słowa. Postaraj się zauważyć, w jakich sytuacjach jesteś

wobec siebie nieprzyjemnie krytyczny i surowy, i świadomie zacznij siebie doceniać i

być dla siebie życzliwy. Stwierdzisz wkrótce, że dzięki temu stajesz się bardziej

serdeczny i przyjazny także dla innych.

Zastanów się, jakie swoje cechy mógłbyś u siebie pochwalić. Podobnie jak

kochałbyś dobrego przyjaciela mimo jego oczywistych wad i niedoskonałości, możesz

kochać również siebie za to, kim jesteś, mając jednocześnie świadomość, że są pewne

dziedziny twojego życia wymagające rozwoju i poprawy. Takie podejście do samego

siebie bardzo ci się przyda - może zdziałać cuda w twoim życiu.

Zacznij mówić do siebie tak:

Jestem atrakcyjny i sympatyczny.

Jestem miły i przyjazny i mam mnóstwo do zaoferowania innym.

Jestem utalentowany, inteligentny i twórczy.

Z dnia na dzień staję się przystojniejszy.

Zasługuję w życiu na to, co najlepsze.

Mogę wiele dać innym i wszyscy to widzą.

Kocham świat i on mnie kocha.

Chcę być szczęśliwy i odnosić sukcesy.

Często bardzo skuteczne okazuje się wypowiadanie tego rodzaju afirmacji w

drugiej osobie, podstawiając własne imię, np.:

Susan, jesteś błyskotliwą i interesującą kobietą. Bardzo cię lubię.

John, jesteś taki serdeczny i kochający. Ludzie naprawdę cenią to w tobie.

Ta forma bezpośredniego zwracania się do siebie jest szczególnie skuteczna,

ponieważ większość negatywnych opinii na własny temat wywodzi się stąd, że w

background image

dzieciństwie rozmaitymi metodami inni przekonywali nas o tym, że jesteśmy

niegrzeczni, głupi lub w jakiś sposób nie tacy jak trzeba.

Spróbuj ukształtować w myślach jak najbardziej wyrazisty obraz siebie i

zapewnij, iż darzysz siebie miłością, tak jakbyś wyrażał to uczucie komuś, na kim ci

bardzo zależy. Możesz wyobrazić sobie, że jesteś rodzicem ofiarującym miłość oraz

akceptację dziecku, którym jesteś ty. Powiedz:

Kocham cię. Jesteś pięknym, wspaniałym człowiekiem. Cenię twoją wrażliwość i

uczciwość.

Twórcza wizualizacja jest wspaniałą metodą rozwiązywania problemów

dotyczących wyglądu zewnętrznego. Jeśli na przykład uważasz, że masz nadwagę,

musisz pracować jednocześnie na dwóch płaszczyznach:

1. Stosując afirmacje i wykorzystując moc miłości, naucz się kochać i cenić siebie

takim, jaki jesteś teraz.

2. Dzięki wizualizacji i afirmacjom zacznij tworzyć siebie takim, jaki chciałbyś

być - szczupły, zwinny, zdrowy i szczęśliwy. Owe techniki są nadzwyczaj skuteczne we

wprowadzaniu radykalnych zmian.

Te same dwie metody sprawdzają się doskonale w przypadku każdego

„problemu”, który u siebie dostrzegasz.

Pamiętaj, w każdym kolejnym momencie stajesz się nowym człowiekiem. Każdy

dzień jest nowym dniem, a każdy z nich daje ci okazję, byś uświadomił sobie, że jesteś

cudownym, kochającym i kochanym człowiekiem...

Oprócz doskonalenia wizerunku własnego warto stosować afirmacje wyrażające

otwartość na dobra tego świata i gotowość ich przyjęcia.

Na przykład:

Jestem otwarty na przyjęcie błogosławieństw, którymi obsypuje mnie ten szczodry

wszechświat.

Wszystko, co dobre, przychodzi mi łatwo i bez wysiłku (zwrot „wszystko, co

background image

dobre” możesz zastąpić innymi słowami, jak: miłość, powodzenie, moc twórcza, idealna

przyjaźń).

Przyjmuję dobra, które na mnie spływają tu i teraz.

Zasługuje na najlepsze i to, co najlepsze, właśnie dostaję.

Im więcej otrzymuję, tym więcej mam do zaoferowania.

A oto medytacja, która pomoże ci poprawić twoją samoocenę i zwiększy zdolność

odczuwania miłości oraz energii, jaką wszechświat gotów jest cię obdarzyć i wlać w

twoje serce.

Medytacja wzmagająca szacunek do samego siebie

Oczyma wyobraźni ujrzyj siebie w jakiejś zwyczajnej sytuacji z życia codziennego

oraz kogoś (kogo znasz lub nieznajomego), kto patrzy na ciebie z wielką miłością i

uwielbieniem i mówi ci, co mu się w tobie szczególnie podoba. Następnie wyobraź sobie,

ż

e podchodzi do was więcej osób i wszystkie zgadzają się co do tego, że jesteś

wspaniałym człowiekiem. (Nawet jeśli cię to krępuje, nie zrażaj się i nie przerywaj

ć

wiczenia). Wyobrażaj sobie, że gromadzi się wokół was coraz więcej ludzi; wszyscy

spoglądają na ciebie z wielką miłością i szacunkiem. Ujrzyj siebie na czele pochodu lub

na scenie; tłum wiwatujący na twoją cześć, aplauz i okrzyki uznania. W uszach dźwięczą

ci owacje i komplementy. Wstań, skiń głową na znak podziękowania za ich wsparcie i

uznanie.

Oto kilka afirmacji poprawiających twój wizerunek własny:

Kocham siebie i akceptuję takim, jaki jestem.

Nie muszę się starać, by się komuś przypodobać. Lubię siebie i tylko to się liczy.

W obecności innych jestem dla siebie miły i sympatyczny.

Wyrażam swoje myśli i uczucia swobodnie, z łatwością i niczego nie ukrywając.

Jestem człowiekiem silnym, kochającym i twórczym.

background image

Wypływ

Innym istotnym warunkiem skutecznej wizualizacji jest gotowość do dzielenia się

z innymi ludźmi, czyli stosowanie „zasady wypływu”. Wszechświat zbudowany jest z

czystej formy energii, której naturalną wielkością jest ruch i przepływ. Istotą życia jest

ciągła zmiana, nieustająca transformacja. Kiedy to sobie uświadamiamy, dostrajamy się

do owego rytmu i umiemy dobrowolnie dawać i otrzymywać, wiedząc, że tak naprawdę

niczego nie tracimy, lecz stale zyskujemy.

Gdy zaczęliśmy już akceptować dobra, jakimi obdarza nas wszechświat, w

sposób naturalny chcemy się nimi również dzielić, rozumiejąc, że wydatkując swoją

energię, czynimy w sobie miejsce na jej świeży zapas.

Energia przybiera wiele postaci, takich jak miłość, popęd, uznanie i wiedza, dobra

materialne, pieniądze, przyjaźń itd., a powyższe zasady stosują się jednakowo do nich

wszystkich.

Jeśli rozejrzysz się wokół siebie i przyjrzysz ludziom najbardziej nieszczęśliwym,

stwierdzisz, że często są to osoby mające poczucie „głodu i niedostatku”, o czym

ś

wiadczy ich roszczeniowy stosunek do życia. Uważają, że świat w ogólności oraz

poszczególni ludzie nie zaspokajają ich potrzeb. Zachowują się tak, jakby trzymali życie

za gardło i w desperacji usiłowali mu wyrwać miłość i satysfakcję, za którymi tak

tęsknią - w rzeczywistości jednak dławią ich dopływ. Wielu z nas ma takie skłonności.

Kiedy znajdujemy w sobie tę część osobowości, która pragnie dawać, udrażniamy

kanał przepływu energii. Dawanie nie ma nic wspólnego z poświęcaniem się, obłudną

filantropią czy ideą doskonalenia duchowości, lecz jest czystą przyjemnością - sprawia

radość. Dawanie ma swoje źródło w szczerej miłości.

Wszyscy mamy w sobie niewyczerpalne źródło miłości i szczęścia. Przywykliśmy

uważać, że aby osiągnąć szczęście, musimy otrzymać coś z zewnątrz. W rzeczywistości

jest odwrotnie: musimy dotrzeć do naszego wewnętrznego źródła szczęścia oraz

zadowolenia i sprawić, by wypłynęło ono na zewnątrz, musimy dzielić się nim z innymi

- nie dlatego, że jest to szlachetne, ale że nam z tym dobrze! Jeśli to rozumiemy,

dzielimy się z bliźnimi w sposób naturalny, ponieważ wynika to z natury miłości, a my

background image

wszyscy jesteśmy istotami kochającymi.

Im więcej naszej energii miłości wypływa na zewnątrz, tym większy jest jej

przepływ. Wkrótce odkrywamy, że jest nam z tym tak dobrze, iż pragniemy dawać coraz

więcej. A im więcej z siebie dajemy, tym więcej otrzymujemy od świata, zgodnie z

zasadą przypływu i odpływu. (W przyrodzie nie ma próżni, a zatem jeśli coś skądś

wypływa, tworzy się tam przestrzeń, w którą coś innego musi wpłynąć).

Dawanie innym jest więc w istocie wynagradzaniem siebie.

Gdy w pełni rozumiemy tę zasadę i wprowadzamy ją w życie, ujawniamy naszą

prawdziwą naturę istot kochających.

Tak więc, dzięki twórczej wizualizacji odkryjesz, że im bardziej będziesz w życiu

zorientowany na dawanie, tym łatwiej spełnią się twoje marzenia... ale zawsze pamiętaj,

ż

e nie możesz dawać, nie będąc jednocześnie otwartym na przyjmowanie... i że dawanie

oznacza również dawanie sobie...

Jeśli chodzi o stosowanie zasady „wypływu”, nieodzowna jest praktyka. Aby

doznać wspaniałej przyjemności dawania, trzeba posługiwać się tą zasadą świadomie.

Jeśli pragniesz doskonalić się w sferze dzielenia się z bliskimi, wypróbuj kilka

opisanych niżej ćwiczeń „wypływu”:

1. Postanów, że na rozmaite sposoby będziesz obdarzać ludzi większym uznaniem

niż dotychczas. Sporządź listę osób, którym chciałbyś w nadchodzącym tygodniu okazać

miłość i szacunek. Zastanów się, w jaki sposób mógłbyś to wyrazić każdej z nich -

słowami, dotykiem, podarunkiem, w rozmowie telefonicznej lub listownie, pieniędzmi lub

wykorzystując swoje uzdolnienia ku pożytkowi i zadowoleniu innych. Wybierz coś, co

sprawi, że ty również poczujesz się wspaniale, nawet gdyby wiązało się to z pewnymi

trudnościami.

Nie szczędź słów podziękowania, pochwał i komplementów, gdy czujesz, że się

komuś należą. „Bardzo miło z twojej strony, że mi pomogłeś”, „Chcę, żebyś wiedział,

jak bardzo ci jestem za to wdzięczny”, „Kiedy to mówiłaś, twoje oczy były piękne i pełne

blasku, było mi z tobą wspaniale”. (Nie musimy czuć się zażenowani!)

background image

2. Zrób przegląd swoich rzeczy. Te, które są ci już niepotrzebne lub których

rzadko używasz, ofiaruj komuś, komu przyniosą większy pożytek.

3. Jeśli jesteś człowiekiem starającym się wydawać jak najmniej pieniędzy i

zawsze poszukujesz towarów z wyprzedaży, spróbuj codziennie zafundować sobie jakiś

niewielki drobiazg. Kup coś, co kosztuje parę groszy więcej, pozwól sobie na wydatek

ekstra, postaw przyjacielowi kawę, wrzuć datek na jakiś zbożny cel itp.

Choćby najdrobniejszy akt tego rodzaju będzie dla ciebie widocznym znakiem, że

wierzysz w obfitość swoją i wszechświata, o której wspominałeś w afirmacjach. W tym

przypadku czyn przemawia równie głośno jak słowa.

4. Oddaj „dziesięcinę” z twoich dochodów. Polega to na ofiarowywaniu pewnej

części swoich zarobków na kościół, organizacje charytatywne lub na inne zrzeszenia,

które twoim zdaniem działają ku pożytkowi bliźnich. Dzięki temu wzbogacasz w sobie

zapas energii, jednocześnie mając świadomość, że wszystko, co otrzymujesz, pochodzi

od wszechświata (Boga), a ty oddajesz z powrotem to, co zaczerpnąłeś ze wspólnego

ź

ródła.

Nieważne, jakiej wysokości jest owa „dziesięcina” - nawet oddanie innym

jednego procentu da ci trwałe poczucie „przelewającej się” obfitości. Tylko pamiętaj o

tym, by robić to regularnie.

5. Bądź twórczy. Wymyśl inne sposoby przelewania swojej energii na wszechświat

ku pożytkowi własnemu i innych.

Uzdrawianie

Uzdrawianie siebie

Twórcza wizualizacja jest jednym z najważniejszych środków przywracania i

zachowywania dobrego zdrowia.

Jedna z podstawowych zasad teorii holistycznej dotyczącej zdrowia głosi, że nie

można rozpatrywać zdrowia fizycznego w oddzieleniu od stanu emocjonalnego,

intelektualnego oraz duchowego człowieka. Wszystkie te sfery są wzajemnie ze sobą

powiązane i stan „chorobowy” ciała zawsze jest odzwierciedleniem konfliktu, napięcia,

background image

zamętu i dysharmonii występujących w którymś z tych obszarów. Tak więc

dolegliwości fizyczne są sygnałem, żebyśmy bliżej przyjrzeli się naszym emocjom,

doznaniom, myślom i postawom i zastanowili się, co zrobić, by odzyskać naturalną

harmonię i wewnętrzną równowagę. Musimy zatem „wsłuchać się” w swoje procesy

wewnętrzne.

Pomiędzy umysłem i ciałem trwa nieustająca komunikacja. Ciało odbiera

zmysłami świat fizyczny i przesyła spostrzeżenia umysłowi; umysł interpretuje te dane

zgodnie z własnymi indywidualnymi doświadczeniami, nabytymi w przeszłości, oraz z

przyjętym przez siebie systemem przekonań. Następnie sygnalizuje ciału, w jaki sposób

ma ono reagować. Jeśli, opierając się na swoich przekonaniach (świadomie lub

podświadomie), umysł uważa, że właściwym i koniecznym zachowaniem będzie w

danej sytuacji popadniecie w chorobę, to taki sygnał prześle ciału, a ono posłusznie

wykaże objawy chorobowe - i rzeczywiście stanie się chore. Tak więc cały proces

ś

ciśle wiąże się z naszymi najgłębszymi przekonaniami, koncepcjami i opiniami o nas

samych, o życiu, o naturze choroby i zdrowia.

Wizualizacja odwołuje się do sposobu, w jaki nasz umysł porozumiewa się z

ciałem. Polega on na kształtowaniu - świadomym bądź nie - w umyśle obrazów i pojęć,

a następnie na przekazywaniu ich ciału jako sygnałów lub nakazów.

Ś

wiadoma wizualizacja jest procesem tworzenia pozytywnych myśli i obrazów,

przekazywanych ciału zamiast myśli negatywnych, obezwładniających, „wpędzających

w chorobę”.

Ludzie zaczynają niedomagać, ponieważ gdzieś na głębszym poziomie

ś

wiadomości wierzą, że dolegliwości są właściwą czy nieuniknioną reakcją na określoną

sytuację lub okoliczności, i są przekonani, iż choroba w jakiś sposób rozwiąże ich

problem, zaspokoi potrzeby lub zażegna dręczący ich konflikt wewnętrzny.

A oto przykłady takich sytuacji: ktoś wpada w chorobę, ponieważ wmówiono mu,

ż

e coś mu dolega (wierzy, że jest to nieuniknione lub wysoce prawdopodobne); ktoś

umiera na tę samą chorobę co jego rodzic lub inny członek rodziny (podświadomie tak

siebie zaprogramował, by powielić ten sam schemat); ktoś mdleje lub ma wypadek, aby

wyjść wcześniej z pracy (albo chce w pracy uniknąć jakiejś konfrontacji bądź nie może

background image

pozwolić sobie na relaks czy chwilę wytchnienia - chyba że się rozchoruje); ktoś źle się

czuje, by zwrócić na siebie uwagę i zyskać czyjeś współczucie oraz miłość (w ten

sposób otrzymywał miłość od swoich rodziców w dzieciństwie); ktoś tłumi swoje

uczucia przez całe życie i w końcu umiera na raka (nie może rozwiązać konfliktu

między stwarzającymi wewnętrzne napięcie ukrywanymi emocjami a przekonaniem, że

nie jest wskazane ich ujawnienie... w rezultacie zabija siebie, uważając to za jedyne

wyjście).

Nie zamierzam tymi przykładami dowodzić, że każda choroba to po prostu

nieskomplikowany problem dający się wytłumaczyć prosto i „od ręki”. Na każdy

problem składa się wiele złożonych czynników. Chcę tylko zilustrować pogląd, że

choroba jest rezultatem naszych mentalnych koncepcji i przekonań i że stanowi próbę

znalezienia rozwiązania dla problemu, który nosimy w sobie. Jeśli jesteśmy gotowi

poznać i zmienić nasze najgłębsze przekonania, możemy odnaleźć bardziej

konstruktywne wyjście z naszych kłopotów, jednocześnie pozbywając się chorób i

niedomagań.

Najbardziej pozytywną, silną, zdrową i uzdrawiającą świadomość możemy

ukształtować w sobie wówczas, gdy przyjmiemy następujący punkt widzenia:

Wszyscy jesteśmy z natury doskonałymi, duchowymi istotami. Jesteśmy obrazem

powszechnej inteligencji czy boskiej świadomości, której cząstkę nosimy w sobie.

Dlatego też naszym naturalnym dziedzictwem jest idealne zdrowie, piękno,

niewyczerpana energia, młodzieńcza witalność oraz radość towarzysząca nam przez

całe życie.

Tak naprawdę nie ma na świecie zła ani ograniczeń. Jest tylko ignorancja lub

błędne rozumienie powszechnej natury dobra (lub Boga) oraz naszej niezmierzonej

mocy twórczej.

Jedyne ograniczenie dla naszego zdrowia, urody, energii, witalności i radości

pochodzi od nas samych, z utworzonych przez nas blokad, z naszego oporu przeciwko

dobrodziejstwom życia - ze strachu i niewiedzy.

Nasze ciała są fizycznym wyrazem naszej świadomości. Nasze opinie na własny

background image

temat wpływają na nasze zdrowie i urodę. Gdy radykalnie zmieniamy nasze poglądy, w

równym stopniu przekształca się nasza osobowość fizyczna. Ciało przechodzi

nieustającą transformację, mnożą się komórki, trwa ciągła odbudowa organizmu, a

wszystkie te procesy zachodzą wyłącznie pod kierownictwem umysłu.

Im ściślej zwiążemy świadomość z rozwojem duchowym, tym bardziej wyraziście

nasze ciała odzwierciedlą naszą wewnętrzną doskonałość.

Wyjście z takich założeń pozwala przyjąć bardziej konstruktywną postawę wobec

choroby. Zamiast uważać ją za nieuniknione nieszczęście czy zrządzenie złego losu,

widzimy w niej pożyteczne, ważne przesłanie. Jeśli doznajemy cierpień fizycznych, jest

to dla nas sygnał, że w naszej psychice dzieje się coś, czemu trzeba się bliżej przyjrzeć,

coś, co należy rozpoznać, przeanalizować i zmienić.

Często informacja, jaką jest choroba, każe nam się wyciszyć i poświęcić trochę

czasu na nawiązanie kontaktu z naszą najgłębszą jaźnią. Choroba zmusza nas do

odpoczynku, do zwolnienia tempa pracy i wejścia na głęboki, spokojny poziom

ś

wiadomości, gdzie uzyskamy świeży zapas potrzebnej nam energii.

Uzdrowienie zawsze przychodzi od wewnątrz.

Gdy zapewnimy sobie spokój i regularny kontakt z naszą jaźnią, nie będziemy już

musieli popadać w chorobę, by nasze wewnętrzne ja mogło zwrócić na siebie naszą

uwagę.

Choroby i „wypadki” to nic innego jak informacja, że nasze koncepcje i

przekonania wymagają zmiany, a nasze wewnętrzne problemy - rozwiązania. Wycisz się

więc tak bardzo, jak tylko możesz, wsłuchaj się w swój wewnętrzny głos i zapytaj, co

oznacza otrzymana od organizmu wiadomość, czyli co powinieneś zrozumieć w danej

sytuacji. Być może rozwikłasz to samodzielnie, ale w niektórych przypadkach potrzebna

ci będzie pomoc i asysta doradcy, terapeuty, przyjaciele lub uzdrowiciela.

Twórcza wizualizacja jest doskonałą metodą uzdrawiania, ponieważ sięga

bezpośrednio do źródła problemu - ukształtowanych przez ciebie koncepcji i obrazów

wewnętrznych. Zacznij wyobrażać sobie siebie w doskonałym zdrowiu i wypowiadaj

stosowne afirmacje; ujrzyj swój problem jako całkowicie rozwiązany i usunięty. Można

background image

do tego podejść w rozmaity sposób; sam musisz się zorientować, jakiego rodzaju obrazy

mentalne i afirmacje okazują się dla ciebie najbardziej skuteczne. W części trzeciej

książki podaję kilka propozycji, a jeszcze inne sugestie możesz znaleźć w lekturze

spisanej na ostatnich stronach tej pracy*[Szczególnie polecam książki i kasety Joela

Goldsmitha, pracę Jane Roberts The Nature of Personal Reality oraz książki Catherine

Ponder i Silvy Kurs Samokontroli Umysłu.].

Oczywiście „medycyna prewencyjna” zawsze jest wskazana... Jeżeli kłopoty ze

zdrowiem są ci obce, tym lepiej; po prostu wypowiadaj afirmacje i wizualizuj, że na

zawsze zachowujesz zdrowie i witalność, dzięki czemu nigdy nie będziesz musiał się

zajmować uzdrawianiem siebie. Jeśli natomiast masz problemy zdrowotne, z pewnością

podniesie cię na duchu informacja, że dzięki zastosowaniu rozmaitych form twórczej

wizualizacji każdego dnia dochodzi do wielu „cudownych” uleczeń nawet bardzo

poważnych chorób, takich jak rak, artretyzm czy choroba wieńcowa.

Niejednokrotnie wizualizacja okazuje się niezwykle skuteczną i wystarczającą

kuracją. Czasami - ze względu na określony system przekonań pacjenta (tj. kiedy trudno

mu pozbyć się przeświadczenia, że do wyleczenia organizmu niezbędna jest pomoc z

zewnątrz) - konieczne jest wykorzystanie również innych form terapii. Dopóki masz

wewnętrzne przekonanie co do określonej formy terapii, dopóty ją stosuj! Zadziała,

jeśli będziesz tego pragnął i głęboko w to wierzył. Jednakże niezależnie od tego, jakiego

rodzaju leczenie zostanie zastosowane - poczynając od medycyny i chirurgii

konwencjonalnej, a kończąc na terapiach holistycznych, takich jak akupunktura, joga,

masaż, dieta itp. - twórcza wizualizacja zawsze będzie pożytecznym środkiem

wspomagającym, który można wykorzystywać w połączeniu z innymi metodami.

Ś

wiadome jej stosowanie znacznie przyśpieszy i uprości zwykły proces dochodzenia do

zdrowia.

Uzdrawianie innych

Zasady, skuteczne przy leczeniu siebie, dają również świetne rezultaty przy

uzdrawianiu innych. Świadomość istoty zdrowia, o której mówiliśmy wcześniej, jest

niezwykle ważna zarówno w uzdrawianiu bliźnich, jak i własnym (czasami nawet

background image

ważniejsza).

Wynika to z powszechnego umysłu, który jest jednością. Pewna część naszej

ś

wiadomości łączy się bezpośrednio z taką samą cząstką świadomości każdego innego

człowieka. Ponieważ owa część jest ogniwem łączącym nas z boską wszechmocą i

wszechwiedzą, wszyscy dysponujemy niewiarygodną mocą uzdrawiania, którą możemy

czerpać do woli.

Tak jak opinie na temat własnej osoby określają stan naszego zdrowia, tak nasze

zdanie o innych może wpływać na ich kondycję zdrowotną. Jeśli źródłem choroby

przyjaciółki jest jej stosunek do samej siebie, a my przyjmujemy jej opinie za dobrą

monetę i wierzymy w przyczynę jej niedomagań, to wtedy wzmacniamy jej stan

chorobowy, choćbyśmy gorąco pragnęli jej powrotu do zdrowia. Jeśli natomiast

zdecydowanie twierdzimy, że jest zdrowa i w doskonałej kondycji, przyśpieszamy

proces jej leczenia. Wcale nie musi ona o tym wiedzieć, a czasami nawet lepiej, by nie

zdawała sobie z tego sprawy.

Rzecz zadziwiająca, ale prosta zmiana naszych opinii na temat bliźnich oraz

ś

wiadome ukształtowanie obrazu tych osób cieszących się kwitnącym zdrowiem i

dobrym samopoczuciem może w wielu przypadkach natychmiast je uleczyć, a w

innych przyśpieszyć i ułatwić proces dochodzenia do zdrowia.

Byłam wychowana w duchu racjonalizmu i naukowego podejścia do świata,

dlatego też niezwykle trudno było mi zrozumieć i zaakceptować możliwość leczenia

innych na odległość. Jednakże widziałam to i przeżyłam zbyt wiele razy, by wątpić.

Stwierdziłam, że w moim przypadku najlepszą metodą uzdrawiania jest

wyobrażenie sobie, że jestem otwartym kanałem, że energia uzdrawiająca, duchowa

energia wszechświata płynie przeze mnie do osoby, która jej potrzebuje. Myślę o

swoim wyższym Ja przesyłającym energię do wyższej jaźni chorego, by wesprzeć go w

walce z dolegliwościami. Jednocześnie kształtuję w myślach obraz tego człowieka,

jakim jest on naprawdę... a więc odzwierciedleniem boskiej istoty, pięknym i

doskonałym odbiciem Boga... zdrową i szczęśliwą istotą.

W następnej części opisuję metody uzdrawiania, które w moim przypadku

najlepiej zdały egzamin. Wypróbuj je i odkryj inne, własne.

background image

Cz

ęść

trzecia

MEDYTACJE I AFIRMACJE

Wypełnisz swoje śluby, zamiary swoje przeprowadzisz, na drodze twej światło

zabłyśnie.

Hi 22, 28

Wro

ś

ni

ę

cie w ziemi

ę

i przekazywanie energii

Poznamy teraz bardzo prostą technikę wizualizacji, którą dobrze jest stosować

przed rozpoczęciem każdej sesji medytacyjnej. Jej celem jest pobudzenie przepływu

energii, usunięcie blokad i zachowanie ścisłej łączności z fizycznym planem

rzeczywistości, tak by podczas medytacji nie „ulecieć w przestrzeń”.

Usiądź na krześle, wygodnie, z wyprostowanymi plecami, albo na podłodze, ze

skrzyżowanymi nogami, po turecku. Zamknij oczy, oddychaj powoli i głęboko, odliczaj

od 10 do 1, aż poczujesz się w pełni zrelaksowany.

Wyobraź sobie, że u podstawy kręgosłupa masz przymocowany długi sznur

opadający na podłogę, przebijający ją i sięgający dalej, w głąb ziemi. Możesz także

wyobrazić sobie, że przypomina on korzeń drzewa wrastającego głęboko w ziemię.

Nazywamy go „sznurem uziemiającym”.

Teraz oczyma wyobraźni ujrzyj, jak energia ziemi płynie po sznurze (wnika przez

podeszwy twoich stóp, jeśli siedzisz na krześle), wypełnia wszystkie części twojego ciała

i wypływa przez czubek głowy.

Myśl o tym intensywnie, aż rzeczywiście poczujesz ów przepływ. Następnie

przedstaw sobie, że energia z kosmosu wnika przez czubek twojej głowy, przepływa

przez ciało aż do sznura uziemiającego i przez twoje stopy w głąb ziemi. Poczuj, jak te

background image

dwa strumienie energii zmierzają w odwrotnych kierunkach, harmonijnie przenikając się

wzajemnie w twoim ciele.

Ta medytacja pozwoli ci zachować równowagę między kosmiczną energią twoich

wizji, fantazji i wyobrażeń a stabilną, ziemską energią rzeczywistości fizycznej...

równowagę, która poprawi twoje samopoczucie i wzbudzi moc twórczą.

Otwarcie o

ś

rodków energii

Jest to medytacja uzdrawiająca i oczyszczająca ciało oraz wzmagająca przepływ

energii. Doskonale nadaje się do stosowania rankiem, tuż po przebudzeniu, albo na

początku sesji medytacyjnej czy też o dowolnej porze, gdy potrzebny ci relaks lub nowy

zapas sił.

Połóż się na wznak, z ramionami wyciągniętymi wzdłuż tułowia lub dłońmi

splecionymi na brzuchu. Zamknij oczy, rozluźnij mięśnie, oddychaj spokojnie, głęboko i

powoli.

Wyobraź sobie, że nad twoją głową jaśnieje tarcza złocistego światła.

Pięciokrotnie nabierz głęboko powietrza do płuc i powoli je wypuść, cały czas

ogniskując uwagę na złotym świetle i czując rozchodzące się od czubka twojej głowy

promieniowanie.

Teraz skoncentruj się na krtani. Znów wyobraź sobie złote światło emanujące z

okolic gardła. Wykonaj powoli pięć wdechów i wydechów, cały czas skupiając myśli na

ś

wietle.

Przesuwaj uwagę niżej, ku centrum klatki piersiowej. Jeszcze raz wyobraź sobie

złote światło promieniujące z tego miejsca i znowu zrób pięć głębokich oddechów,

czując, jak energia coraz bardziej rozchodzi się po twoim ciele.

Następnie powędruj myślami do splotu słonecznego; wizualizuj tarczę złotego

ś

wiatła jaśniejącą wokół środkowych części ciała. Wykonaj pięć powolnych oddechów.

background image

Teraz ujrzyj światło jaśniejące wewnątrz i wokół miednicy. Znowu zrób pięć

wdechów i wydechów, czując promieniującą i rosnącą energię światła.

Następnie wyobraź sobie świetlistą tarczę wokół swoich stóp i powtórz pięć

oddechów.

Wreszcie ujrzyj oczyma wyobraźni wszystkie sześć sfer naraz, jaśniejących złotym

ś

wiatłem, i całe swoje ciało przypominające sznur klejnotów, emanujące energią.

Oddychaj głęboko, podczas wydechu wyobrażaj sobie energię spływającą od

czubka głowy wzdłuż lewej strony ciała aż stóp. Przy wdechu poczuj, jak płynie ona do

góry wzdłuż prawej strony ciała aż do czubka głowy. Trzykrotnie powtórz tę

energetyczną cyrkulację.

Na koniec oczyma wyobraźni ujrzyj, jak energia gromadzi się u twoich stóp.

Poczuj, jak płynie od stóp, poprzez centrum, do głowy. Niechaj na czubku głowy

promienieje jak fontanna światła, po czym wróci, spływając po bokach ciała, do stóp.

Powtórz to kilka razy według własnego uznania.

Po zakończeniu tej medytacji poczujesz się głęboko zrelaksowany, a jednocześnie

napełniony energią i entuzjazmem.

Tworzenie własnego sanktuarium

Jedną z podstawowych czynności, którą powinieneś wykonać przed

przystąpieniem do twórczej wizualizacji, jest stworzenie w sobie sanktuarium, do

którego będziesz mógł się schronić w każdej chwili. To sanktuarium będzie idealnym

miejscem na odpoczynek, tam poczujesz się bezpiecznie i spokojnie. Możesz stworzyć

to miejsce zgodnie ze swoim życzeniem.

Zamknij oczy, przyjmij wygodną pozycję i odpręż się. Oczyma wyobraźni ujrzyj

siebie w pięknym otoczeniu na łonie przyrody. Może to być miejsce, w którym najlepiej

się czujesz... łąka, górski szczyt, nadmorska plaża, a nawet dno oceanu lub inna planeta.

Gdziekolwiek to jest, powinno ci tam być wygodnie, przyjemnie i spokojnie. Przyjrzyj się

background image

okolicy, zwracając uwagę na szczegóły krajobrazu, na dźwięki i zapachy, na wszystkie

doznania zmysłowe.

Następnie uczyń to miejsce jeszcze bardziej przytulnym i miłym. Możesz na

przykład zbudować tam altankę lub inne zaciszne schronienie albo otoczyć całą okolicę

złocistym światłem ochrony i bezpieczeństwa. Możesz stworzyć tam rzeczy służące twojej

wygodzie i sprawiające ci radość albo odprawić jakiś rytuał ustanawiający to

schronienie miejscem szczególnym.

Od tej chwili będziesz miał własne, osobiste sanktuarium, do którego możesz

powracać w dowolnej chwili, gdy tylko zamkniesz oczy i zapragniesz tam się znaleźć.

Przebywanie tam będzie dla ciebie zawsze uzdrowieniem i wytchnieniem. To miejsce

stanie się również źródłem twojej szczególnej mocy i za każdym razem, uciekając się do

twórczej wizualizacji, staraj się w nim schronić.

Może się okazać, że od czasu do czasu twoje sanktuarium spontanicznie się

zmienia lub też ty sam zechcesz wprowadzić w nim modyfikacje i udogodnienia.

Możesz wykazać pomysłowość i znajdować w tym radość tworzenia... tylko pamiętaj,

by zachować pierwotne cechy tego miejsca, które ma zapewnić ci błogi spokój, ukojenie

i poczucie absolutnego bezpieczeństwa.

Spotkanie ze swoim przewodnikiem

Wszyscy obdarzeni jesteśmy mądrością i wiedzą, o jaką nawet się nie

podejrzewamy. Możemy do niej dotrzeć dzięki myśleniu intuicyjnemu, które łączy nasz

umysł z powszechną inteligencją. Jednak często jest nam niezwykle trudno nawiązać

kontakt z wyższą mądrością. Jedną ze skutecznych metod osiągnięcia tego stanu jest

poznanie swojego wewnętrznego przewodnika.

Wewnętrzny przewodnik znany jest pod wieloma nazwami, takimi jak: doradca,

przewodnik duchowy, wyobrażony przyjaciel lub mistrz. Jest po prostu doskonalszą

częścią naszej jaźni, która może nam się objawić pod wieloma postaciami, ale

background image

zazwyczaj pojawia się pod przybraniem osoby lub istoty, z którą możemy porozmawiać

i zbliżyć się do niej jak do mądrego, kochającego przyjaciela.

A oto ćwiczenie pomagające dotrzeć do duchowego przewodnika. Możesz

poprosić przyjaciela, by przeczytał ci jego treść, podczas gdy ty oddasz się medytacjom,

albo przeczytać je sam, a potem wykonać.

Zamknij oczy i głęboko się odpręż. Udaj się do swojego wewnętrznego

sanktuarium i spędź tam kilka minut, relaksując się, a zarazem koncentrując myśli.

Teraz wyobraź sobie, że nadal jesteś w sanktuarium i stoisz na ścieżce prowadzącej w

dal. Zacznij iść tą ścieżką. W oddali dostrzegasz zbliżającą się ku tobie postać

promieniującą jasnym, wyraźnym światłem.

Gdy do ciebie podchodzi, widzisz już, czy to kobieta, czy mężczyzna, jak wygląda,

w jakim jest wieku i jak jest ubrana. Im jest bliżej, tym więcej szczegółów dostrzegasz iv

jej twarzy i wyglądzie.

Pozdrów tę postać i zapytaj, jak się nazywa. Przyjmij imię, które pierwsze

przyjdzie ci na myśl, i nie zastanawiaj się nad tym dłużej.

Następnie oprowadź swojego przewodnika po sanktuarium. Może wskaże ci

pewne elementy otoczenia, których przedtem nie dostrzegałeś. Może będziesz się po

prostu cieszył jego obecnością.

Zapytaj go, czy chciałby ci o czymś powiedzieć lub czy ma ochotę udzielić ci

jakiejś rady. Możesz mu zadać kilka konkretnych pytań. Być może odpowie ci od razu;

jeśli nie, nie trać otuchy, odpowiedź w jakiejś formie nadejdzie później.

Jeśli czujesz, że owo doświadczenie przebywania razem z nim już się w tym

momencie dopełniło, podziękuj mu, wyraź swoją wdzięczność i zaproś do ponownych

odwiedzin w twoim sanktuarium.

Otwórz oczy i powróć do zwykłej rzeczywistości.

Podczas spotkania z przewodnikiem doznania mogą być rozmaite, trudno jest

więc przyjąć jakieś ogólne wnioski. Jeśli przeżywając to spotkanie, czujesz się dobrze,

to wszystko w porządku. Jeśli nie, użyj swojej mocy twórczej i zmień to.

background image

Nie martw się, jeśli nie zobaczysz swojego przewodnika jasno i wyraźnie.

Czasami jawi się on w postaci świetlnego obłoku lub odległego, zamazanego kształtu.

Najważniejsze, byś odczuł jego siłę, obecność i miłość.

Jeżeli twój przewodnik pojawi się w postaci kogoś, kogo znasz, wszystko jest w

porządku, chyba że nie czujesz się zbyt dobrze w jego obecności. W takim przypadku

powtórz ćwiczenie i wyraź pragnienie, by przewodnik przyszedł do ciebie pod inną

postacią, taką, z którą kontakt będzie łatwiejszy i przyjemniejszy.

Nie dziw się, gdy przewodnik wyda ci się ekscentryczny bądź pod pewnym

względem niezwykły... postać, pod jaką ukazują się nam przewodnicy, rodzi się w

naszym twórczym umyśle, który jest przecież nieograniczony w swej fantazji. Na

przykład, twój przewodnik może mieć niezwyczajne i zaskakujące poczucie humoru,

egzotyczne imię lub talent aktorski. Niekiedy nie porozumiewa się z tobą słowami, lecz

za pomocą bezpośredniego przekazywania wrażeń lub wiedzy intuicyjnej.

Czasami przewodnik zmienia swoją postać, a nawet imię. Ale może być też

jednakowy przez wiele lat. Zdarza się też, że pojawia się jednocześnie kilku

przewodników.

Twój przewodnik jest zawsze blisko ciebie i czeka na twoje zawołanie, gotowy

służyć dodatkową wskazówką, mądrością, wiedzą, wsparciem, twórczą inspiracją,

miłością i towarzystwem. Wiele osób, połączonych bliską więzią ze swoimi

przewodnikami, spotyka się z nimi codziennie podczas każdej medytacji.

Technika ró

ż

owego balonika

Ta medytacja jest prosta i niezwykle skuteczna.

Usiądź wygodnie lub się połóż, zamknij oczy, oddychaj głęboko, powoli i

swobodnie. Stopniowo rozluźniaj się coraz bardziej.

Wyobraź sobie coś, co chciałbyś, by się zmaterializowało, po czym zobacz to jako

już urzeczywistnione. Stwórz mentalny obraz tej sytuacji jak najwyraźniej.

Teraz oczyma umysłu otocz swoją wyobraźnię różowym balonikiem. Różowy jest

background image

kolorem związanym z sercem, dlatego też, jeśli wibracja takiego koloru otacza

przedmiot twojej wizualizacji, uzyskane rezultaty będą doskonale harmonizować z twoją

istotą.

Trzecim krokiem jest wysłanie balonika iv przestrzeń i wyobrażenie sobie, że

unosi się we wszechświecie, z twoją wizją umieszczoną w środku. Jest to symbol, że

pozwalasz sprawom toczyć się ich własnym biegiem. Teraz balonik swobodnie płynie po

całym wszechświecie, przyciąga do siebie energię, gromadzi ją w sobie, tak aby

wyposażyć wizję w moc urzeczywistnienia się.

Nie musisz robić już nic więcej.

Medytacje uzdrawiaj

ą

ce

Uzdrawianie siebie

Usiądź lub połóż się, oddychaj głęboko i postaraj się odprężyć. Koncentruj myśli

kolejno na każdej części ciała, począwszy od palców u nóg, następnie na stopach,

łydkach, miednicy itd., rozluźniając wszystkie mięśnie. Poczuj, jak znika wszelkie

napięcie.

Jeśli uznasz to za wskazane, wykonaj jeszcze medytację otwierającą ośrodki

energetyczne organizmu w celu wzbudzenia w sobie przepływu energii Następnie

wyobraź sobie złoty świetlisty obłok uzdrawiającej energii, który ogarnia całe twoje

ciało... poczuj go, dotknij zmysłami... czerp z niego radość.

Jeżeli jakaś część twojego ciała była chora lub cierpiąca, zapytaj ją, czy ten ból

był z jej strony jakimś znakiem dla ciebie. Dowiedz się, czy jest coś, co powinieneś

zrozumieć albo zrobić - w tym momencie albo w życiu w ogólności.

Jeśli otrzymasz odpowiedź, zrób wszystko, co jest w twej mocy, by ją zrozumieć, i

postąp zgodnie z nią. Jeżeli takiego wyjaśnienia nie uzyskasz, po prostu kontynuuj

medytację.

Teraz prześlij specjalną, wypełnioną miłością energię uzdrawiającą do tej części

ciała lub do innej, która tego potrzebuje, i patrz lub odczuwaj, jak zaczyna ona

background image

odzyskiwać zdrowie. Może w tym procesie uzdrawiania będziesz potrzebował pomocy

swego przewodnika lub innego mistrza czy uzdrowiciela.

Wyobraź sobie, że problem się rozwiązuje i energia powraca do źródła, albo

kształtuj obraz, jaki ci odpowiada.

Następnie przywołaj obraz siebie w doskonałym, naturalnym stanie zdrowia.

Przedstaw sobie siebie w rozmaitych sytuacjach, cieszącego się doskonałym

samopoczuciem i w wyśmienitej kondycji. Zobacz siebie promieniującego urodą.

Afirmacje:

Oto przełamałem wszystkie schematy choroby. Jestem wolny i zdrowy!

Promieniuję zdrowiem i energią.

Całkowicie akceptuję moje ciało.

Jestem dobry dla mojego ciała, a ono jest dobre dla mnie.

Jestem wypełniony energią i siłą witalną.

Moje ciało jest w doskonałej harmonii z wszechświatem.

Składam podziękowanie za wciąż poprawiające się zdrowie, urodę i witalność.

Jestem promienistym obrazem Boga. Moja dusza i ciało odzwierciedlają boską

doskonałość.

Od tego momentu, za każdym razem, gdy będziesz wykonywać tę medytację,

wyobrażaj sobie siebie w doskonałym zdrowiu, otoczonego złocistym uzdrawiającym

ś

wiatłem. Nie przydawaj więcej mocy czy energii swojemu „problemowi”, chyba że

czujesz, iż jest jeszcze coś, co powinieneś o nim wiedzieć.

Uzdrawianie innych

Tę medytację należy wykonywać w odosobnieniu, nie w obecności innych osób.

Możesz kogoś uprzedzić, że stosujesz w jego imieniu medytację uzdrawiającą, możesz

to zataić - wszystko zależy od tego, w jakim stopniu mógłby on zaakceptować tego

rodzaju praktykę.

background image

Odpręż się głęboko i zrób takie przygotowania do wejścia w głęboki, wyciszony

stan umysłu, jakie uważasz za stosowne. Pomyśl o sobie jako drożnym kanale, przez

który płynie uzdrawiająca energia wszechświata. Ta energia nie wypływa z twojej

osobowości, lecz pochodzi z doskonalszego źródła; ty tylko masz ją w sobie zogniskować

i pokierować nią.

Teraz ukształtuj jak najbardziej wyrazisty obraz osoby, której dotyczy medytacja.

Zapytaj ją, czy jest coś szczególnego, co mógłbyś dla niej uczynić. Zrób wszystko, co w

twojej mocy, by spełnić jej życzenie, jeżeli uznasz je za słuszne.

Jeżeli poczujesz impuls, skłaniający cię do zajęcia się określoną częścią jej ciała

lub konkretnym problemem, nie opieraj mu się. Po prostu wyobraź sobie, że wszystkie

kłopoty zostają rozwiązane, każdy narząd wyleczony i doskonale funkcjonuje.

Następnie ujrzyj tę osobę otoczoną złotym, uzdrawiającym światłem...

promieniującą szczęściem i zdrowiem. Przemów do niej (w myślach); przypomnij, że jest

doskonałą, podobną Bogu istotą oraz że żadna choroba ani utrapienie nie mają nad nią

władzy. Zapewnij, że wspierasz ją w dobrym zdrowiu i szczęściu i że nadal będziesz jej

przesyłać pełną miłości energię i otuchę.

Gdy uznasz, że już zakończyłeś pracę, otwórz oczy i wróć do zwykłej

rzeczywistości, z poczuciem odrodzenia i odnowy sił, zdrowy i pełen wigoru.

Od tego momentu w swoich medytacjach postrzegaj tę osobę jako idealnie

zdrową. Nie dodawaj chorobie więcej monotonnej energii i mocy; po prostu stale myśl o

tym człowieku jako o okazie zdrowia.

Uzdrawianie w grupach

Metoda uzdrawiania jest niezwykle skuteczna, gdy stosuje się ją w grupach.

Jeśli człowiek, który ma być wyleczony, jest obecny, powinien się położyć lub

usiąść na krześle (w zależności od tego, jak mu będzie wygodniej), a pozostali

uczestnicy powinni otoczyć go kręgiem.

Wszyscy zamykają oczy, wyciszają się i głęboko odprężają. Następnie wyobrażają

background image

sobie, że przesyłają uzdrawiającą energię osobie znajdującej się w środku. Pamiętaj, że

jest to uzdrawiająca energia wszechświata, która płynie przez was. Każdy przedstawia

sobie tego człowieka w obłoku złocistego światła, czującego się wspaniale i w

doskonałym zdrowiu.

Możesz poprosić, by - wszyscy podnieśli ręce, z dłońmi zwróconymi wnętrzem do

osoby w środku kręgu, i poczuli, jak energia promieniuje poprzez ich dłonie ku

pacjentowi.

Szczególną siłę oddziaływania ma wspólne, kilkuminutowe śpiewanie „OM”

podczas sesji uzdrawiania (śpiewanie „OM” polega na przeciągłym, rezonującym

wydawaniu określonego dźwięku na sylabie o-o-o-om-m-m, przetrzymywaniu go jak

najdłużej i kilkakrotnym powtarzaniu).

Jeśli pacjent nie jest obecny w pomieszczeniu, po prostu poinformuj wszystkich

zebranych, jak on się nazywa i gdzie mieszka, po czym postępujcie tak, jak gdyby

przebywał z wami. Odległość wcale nie ma wpływu na moc energii uzdrawiającej; sama

byłam świadkiem wielu cudownych uzdrowień doznanych zarówno przez osoby

przebywające daleko, jak i przez te, które osobiście uczestniczyły w sesjach.

Medytacja uzdrawiająca w przypadku bólu

A oto technika medytacji, którą można wykorzystać w przypadku człowieka

cierpiącego na ból głowy lub ból jakiegoś narządu wewnętrznego.

Poproś pacjenta, by się położył, zamknął oczy i głęboko się zrelaksował. Niech

przez chwilę koncentruje uwagę na swoim oddechu, niechaj oddycha głęboko i powoli,

ale w sposób naturalny. Niech odlicza od 10 do 1, z każdym słowem pogrążając się

coraz bardziej w stanie całkowitego odprężenia.

Kiedy jest już całkowicie rozluźniony, poproś, by wyobraził sobie jakiś wyrazisty

kolor (pierwszy kolor, który przyjdzie mu na myśl). Niech pojawi się on w postaci obłoku

jasnego światła o średnicy około 15 centymetrów. Następnie niechaj ten obraz

stopniowo rośnie i ogromnieje, aż w końcu wypełni całą przestrzeń wizji mentalnej. Gdy

background image

twój partner wczuje się już w tę wizję, poleć mu, by zmniejszał widziany obraz, aż z

powrotem przyjmie swój pierwotny wymiar. Niechaj zmniejsza go nadal, dopóki nie

osiągnie tylko 2 centymetry średnicy, potem jeszcze mniej, aż w końcu całkiem zniknie.

Teraz przeprowadź całą tę wizualizację od początku, ale tym razem poproś

partnera, by wyobraził sobie, że ten kolor jest jego bólem.

Inwokacja

„Wygłaszać inwokację” znaczy „wołać”, „wzywać”. Inwokacja występująca w

medytacji wchodzi w zakres techniki, za której pomocą możesz „przywołać” do siebie

dowolnego rodzaju energię lub inną jakość.

Zamknij oczy i rozluźnij się. Wykonaj jedną z medytacji przygotowawczych, takich

jak: „wrośnięcie w ziemię i przekazywanie energii”, „otwieranie ośrodków

energetycznych”, „udanie się do sanktuarium” lub po prostu relaksacja i głębokie

oddechy.

Gdy poczujesz się odprężony i wypełniony energią, powiedz do siebie cicho, ale

stanowczo i wyraźnie: „Wzywam miłość”. Poczuj, jak energia miłości przypływa do

ciebie z zewnątrz lub nadchodzi z głębi twej istoty, wypełniając całe twoje ciało i

promieniując poza nie. Przez kilka minut pogrążaj się w tym doznaniu. Następnie, jeśli

chcesz, skieruj tę energię na obrany przez ciebie cel, stosując przy tym afirmacje i

wizualizację.

Możesz użyć mocy inwokacji do zgromadzenia w sobie energii lub uzyskania

potrzebnych cech czy jakości, takich jak:

siła

ż

yczliwość

mądrość

jasność

myślenia

serdeczność

inteligencja

współodczuwanie moc twórcza łagodność moc uzdrawiania

Wystarczy tylko silnie, stanowczo oświadczyć sobie, że oto nadchodzi ku tobie

wymieniona jakość.

background image

Innym wspaniałym sposobem korzystania z mocy inwokacji jest przywoływanie

do siebie ducha lub istoty konkretnej osoby obdarzonej cechami, które chętnie

widziałbyś u siebie. Jeśli wzywasz jednego z mistrzów, takich jak Budda, Chrystus lub

Maryja, tym samym przywołujesz uniwersalne wartości, symbolizowane przez te

postacie, a zarazem znajdujące się wewnątrz każdego z nas. Na przykład, gdy prosisz

Chrystusa, by działał w tobie i poprzez ciebie, jednocześnie w bardzo sugestywny

sposób wzywasz do siebie tkwiące w tobie miłość, zdolność współczucia, przebaczania

oraz moc uzdrawiania.

Jeśli istnieje jakiś mistrz, nauczyciel czy bohater, do którego chciałbyś się

upodobnić, wezwij go do siebie przez inwokację, kiedy tylko poczujesz potrzebę, by

objawiły się w tobie jego określone cechy.

Tego rodzaju medytacja odnosi wspaniały skutek, gdy pragniesz rozwijać w sobie

pewną sztukę lub talent. Na przykład, jeśli chcesz studiować muzykę lub sztuki piękne,

wezwij do siebie wielkiego mistrza z tej dziedziny, którego najbardziej podziwiasz.

Wyobraź sobie, że udziela ci pomocy i wsparcia w twoich 112 TWÓRCZA

WIZUALIZACJA wysiłkach, i poczuj, jak wypełnia cię jego moc twórcza i geniusz. Nie

musisz przyjmować na siebie żadnych problemów osobistych ani słabości, które mógł

mieć twój mistrz; wzywasz go tylko w jego najdoskonalszym aspekcie. Dzięki tej

medytacji można osiągnąć wiele zdumiewających rezultatów.

Sposoby korzystania z afirmacji

Istnieje wiele sposobów skutecznego posługiwania się afirmacjami w celu

uzyskiwania bardziej twórczej, pozytywnej postawy wobec życia i zrealizowania

wyznaczonych zadań.

Pamiętaj, przy wypowiadaniu afirmacji niezwykle ważne jest odprężenie. Nie

myśl uporczywie o rezultatach, nie uzależniaj się od nich. Nie zapominaj, że jesteś już

wszystkim, czym powinieneś być, a każde udoskonalenie to po prostu dekoracyjny krem

background image

na gotowym cieście.

Afirmacje podczas medytacji

Kiedy medytujesz lub znajdujesz się w stanie głębokiej relaksacji, wypowiadaj je

w myślach do siebie, zwłaszcza przed zaśnięciem albo tuż po obudzeniu.

Afirmacje wypowiadane głośno

1. Mów je do siebie po cichu lub na głos w ciągu dnia, kiedykolwiek o tym

pomyślisz, szczególnie wówczas, gdy prowadzisz samochód, wykonujesz prace

domowe lub inne rutynowe czynności.

2. Wypowiadaj je na głos, gdy patrzysz w lustro. Dotyczy to zwłaszcza afirmacji

stosowanych w celu poprawy wizerunku własnego i akceptacji samego siebie. Popatrz

sobie prosto w oczy i pochwal swoją urodę, wartość i życzliwość dla innych. Jeśli

czujesz się niezręcznie, przez jakiś czas zaniechaj tego sposobu aż do chwili, gdy

przełamiesz bariery, będziesz zdolny spokojnie spojrzeć sobie w oczy i pokochać siebie.

Może odniesiesz wrażenie, że przy tej czynności w pewnej chwili poruszone zostały i

uwolnione twoje emocje.

3. Nagraj swoje afirmacje na magnetofon i odtwarzaj je w domu, podczas jazdy

samochodem itp. Wstaw swoje imię i spróbuj wypowiadać afirmacje w pierwszej

osobie. Na przykład: Ja, Shakti, jestem zawsze głęboko zrelaksowana i skoncentrowana

na swoich myślach. Shakti, jesteś zawsze głęboko zrelaksowana i koncentrujesz się na

swoich myślach. Shakti zawsze jest głęboko zrelaksowana i koncentruje się na swoich

myślach.

Możesz także nagrać niezbyt długie przemówienie, w którym w trzech, czterech

punktach wyłożysz idealną wizję samego siebie lub jakiejś określonej sytuacji. Możesz

w nim występować w pierwszej, drugiej lub trzeciej osobie.

Afirmacje na piśmie

background image

1. Napisz dowolną afirmacje 10 lub 20 razy, w jednym ciągu, naprawdę myśląc

o jej treści. Jeśli podczas pisania dojdziesz do wniosku, że lepiej byłoby ją wyrazić

innymi słowami, wprowadź zmiany. To jedna z najbardziej sugestywnych, znanych mi

technik, i jedna z łatwiejszych. Poświęcam jej dodatkowy rozdział w czwartej części tej

książki.

2. Napisz swoje afirmacje ręcznie lub na maszynie i ponaklejaj je na kartkach w

rozmaitych miejscach w domu lub w pracy. A oto najlepsze miejsca: na lodówce, nad

łóżkiem, na stole w jadalni.

Praca z partnerem

1. Jeśli twój przyjaciel chce również stosować afirmacje, wasza wspólna praca

może się okazać bardzo efektywna. Usiądźcie zwróceni twarzami ku sobie i na przemian

wypowiadajcie afirmacje i potwierdzajcie je.

David: Lindo, jesteś piękną, kochaną i twórczą kobietą.

Linda: Tak, wiem!

Powtórzcie to w ten sam sposób 10-15 razy, po czym zamieńcie się rolami - niech

Linda wygłasza afirmacje do Davida, a on się z nimi zgadza. Następnie wypróbujcie to

samo, ale w pierwsze osobie.

David: Ja, David, jestem uroczym, kochanym i twórczym człowiekiem.

Linda: Tak, z pewnością taki jesteś.

Powtórzcie kilka razy.

Afirmacje powinieneś wypowiadać szczerze i nadając każdemu słowu znaczenie,

nawet jeśli początkowo czujesz się trochę niezręcznie. To cudowna okazja, by okazać

komuś miłość i wsparcie oraz pomóc mu zmienić negatywne opinie na pozytywne.

Gwarantuję, że po takiej wspólnej sesji połączy was głębsze uczucie.

2. W niezobowiązujący sposób poproś swoich przyjaciół, by jak najczęściej

wygłaszali do ciebie afirmacje. Na przykład, jeśli chcesz za pomocą afirmacji nauczyć

się swobodniejszego wyrażania myśli i poglądów, poproś dobrą przyjaciółkę, by co jakiś

background image

czas ci mówiła: Jeannie, ostatnio wypowiadasz się bardzo pewnie i trafnie!

Wprowadź zabawę, polegającą na obdarzaniu takiego rodzaju komplementami

wszystkich osób. Zobaczysz, jak to pomaga. Niejako automatycznie przywiązujemy

wielką wagę do tego - złego czy dobrego - co mówią o nas inni; nasz umysł ma

skłonność do akceptowania tych opinii. Dlatego też otrzymywanie od przyjaciół

pozytywnego odzewu jest formą afirmacji, która naprawdę czyni cuda.

3. Zacznij włączać afirmacje w treść prowadzonych przez siebie rozmów -

wypowiadając zdecydowanie pozytywne opinie o sprawach i ludziach (także o sobie),

których chciałbyś postrzegać lepiej niż dotychczas. To zdumiewające, jak radykalne

zmiany mogą nastąpić w naszym życiu dzięki świadomemu wypowiadaniu

pozytywnych treści w naszych codziennych rozmowach.

Słowo ostrzeżenia: nie posługuj się tą techniką w opisany wyżej sposób, jeśli

odnosisz wrażenie, że przeczysz swoim autentycznym uczuciom. Nie stosuj jej, kiedy

jesteś zdenerwowany, w kiepskim nastroju lub czujesz, że wywierasz na siebie

jakikolwiek nacisk. Ma ona służyć konstruktywnej zmianie zakorzenionych w

podświadomości negatywnych schematów wypowiedzi oraz leżących u ich podstaw

założeń.

Afirmacje śpiewane

1. Postaw sobie za zadanie nauczenie się piosenek, które afirmują rzeczywistość,

jaką chciałbyś dla siebie stworzyć; słuchaj ich i często nuć. Dużą część naszej

ś

wiadomości kształtuje obecnie muzyka pop, kreująca rzeczywistość, w której czujemy

się beznadziejnie uzależnieni od osób przez nas kochanych, w której umieramy, gdy one

nas opuszczają, zastanawiamy się, czy warto dalej żyć, jeśli nie możemy „zdobyć”

ukochanego itd.

2. Ułóż własne piosenki lub proste szanty, zawierające w swojej treści stosowne

afirmacje.

Przykłady różnych afirmacji

background image

Samoakceptacja:

Całkowicie siebie akceptuję tu i teraz.

Kocham siebie takiego, jaki jestem, i cały czas staję się coraz lepszy.

Akceptuję wszystkie moje uczucia jako integralną część mnie samego.

Jakkolwiek się czuję, jestem uroczy i godny miłości.

Jestem gotów w pełni doświadczać wszystkich moich emocji.

To cudownie móc wyrażać własne emocje. Udzielam sobie na to pozwolenia.

Kocham siebie, gdy wyrażam to, co czuję.

Dobre samopoczucie:

Dobrze mi robi, gdy się bawię i jestem z siebie zadowolony!

Lubię robić to, co sprawia mi przyjemność.

Zawsze jestem odprężony i w zgodzie z sobą.

Czuję teraz głęboki spokój wewnętrzny i pogodę ducha.

Cieszę się, że przyszedłem na ten świat, i kocham życie.

Związki z ludźmi:

Kocham siebie i w sposób naturalny nawiązuję bliskie, przyjacielskie kontakty z

bliźnimi.

W swoich związkach jestem serdeczny i solidny.

Zasługuję na miłość i przyjemności płynące z seksu.

Jestem w tej chwili gotów nawiązać szczęśliwą, dającą spełnienie przyjaźń.

Jestem gotów udoskonalić wszystkie moje związki z bliźnimi.

Im bardziej kocham siebie, tym bardziej kocham

Kocham, a kocha mnie.

Wszystkie problemy, które powstają między mną a, rozwiązują się. Łączy nas

wspaniała przyjaźń.

Mam duszę przepełnioną miłością, co pozwala mi tworzyć idealny związek między

mną a.

background image

Zawieram teraz dokładnie tego rodzaju przyjaźń, jakiej pragnę.

Jestem pokrewną duszą dla mojego idealnego partnera.

Wzbudzanie mocy twórczej:

Jestem otwarty na płynący ku mnie strumień mocy twórczej.

Każdego dnia napływają ku mnie twórcze pomysły i natchnienie.

Jestem stwórcą własnego życia. Tworzę życie tak, jak tego pragnę.

Boska miłość i przewodnictwo:

Boska miłość w cudowny sposób ogarnia tę sytuację ku pożytkowi wszystkich,

których ta sprawa dotyczy.

Boska miłość i Jego światło wypełniają moją duszę.

Zawsze przyświeca mi boska miłość i prostuje moje ścieżki.

Bóg wskazuje mi drogę.

Moja duchowa mądrość jest moim przewodnikiem. Mój przewodnik prowadzi

mnie do wspaniałego rozwiązania każdego problemu.

Wewnętrzne światło dokonuje cudów w moim ciele, umyśle i wszystkich moich

sprawach, tu i teraz.

Cz

ęść

czwarta

TECHNIKI SPECJALNE

Jeśli chciałbyś poznać sekret dobrych związków, szukaj w ludziach i rzeczach tylko tego,

co boskie, a całą resztę pozostaw Bogu.

J. Allen Boone, Kinship With All Life

Notes do twórczej wizualizacji

Doskonałym pomysłem na rozpoczęcie nauki twórczej wizualizacji jest założenie

notesu, który z czasem będzie pełnił funkcję podręcznika.

background image

W tej części książki znajdziesz omówienie wielu ćwiczeń pisemnych i zadań,

które może zechcesz wykonać i zachować ich opis w swoim notesie. Warto również

zapisywać w nim zasłyszane lub ułożone przez siebie afirmacje - zawsze będziesz mógł

do nich zajrzeć, gdy zajdzie taka potrzeba. Istnieje jeszcze wiele innych twórczych

pomysłów na wykorzystanie notesu, na przykład takie jak: zapisywanie marzeń i

fantazji, prowadzenie dziennika postępów w stosowaniu wizualizacji, notowanie

inspirujących myśli i idei lub znaczących cytatów z książek i piosenek, rysowanie

obrazków lub zapisywanie własnych wierszy bądź melodii wyrażających twoją

rozwijającą się świadomość.

A oto kilka sugestii, co może zawierać taki notes i jak go prowadzić.

1. Afirmacje Wypisz wybrane afirmacje. Możesz umieścić wszystkie na jednej

stronie albo też dla każdej afirmacji przeznacz osobną kartkę i ozdób ją szlaczkiem czy

innym ładnym wzorkiem, tak byś za każdym razem, gdy będziesz ją czytał i robił

przerwę na medytację, miał również przyjemność estetyczną.

2. Lista sposobów dzielenia się energią z innymi ludźmi Sporządź listę

sposobów obdarzania wszechświata i bliźnich nadmiarem własnej energii, zarówno

ogólnie, jak i w konkretnych przypadkach. Niechaj będą to sposoby dzielenia się

pieniędzmi, czasem, miłością i uwielbieniem, szacunkiem, energią fizyczną, przyjaźnią,

dotykiem oraz twoimi szczególnymi talentami i umiejętnościami. Uzupełniaj tę listę,

gdy tylko przyjdą ci do głowy inne dobra, którymi możesz służyć innym.

3. Lista sukcesów. Wypisz wszystkie swoje poczynania, które w twoim poczuciu

stanowiły twój sukces - i to we wszystkich dziedzinach życia, nie tylko w pracy.

Wymień dokonania, które miały dla ciebie znaczenie, choćby nawet nie doceniał tego

nikt poza tobą. Z czasem dodawaj do tej listy kolejne pozycje, jakie jeszcze przyjdą ci

na myśl, bądź też nowe osiągnięcia. Celem tych zapisków jest poznanie siebie i

własnych możliwości, co da ci dodatkową energię do dalszych osiągnięć.

background image

4. Lista podziękowań. Zrób listę wszystkich rzeczy, za które w twoim

przeświadczeniu powinieneś być wdzięczny lub których posiadanie szczególnie cenisz.

Sporządzanie takiej listy i ciągłe jej uzupełnianie otworzy twoje serce i uświadomi ci,

jak wielkim bogactwem dysponuje w życiu każdy człowiek, choć zazwyczaj

przyjmujemy ten fakt za naturalny i oczywisty. Dzięki temu zaczniesz rozumieć, iż w

każdej sferze życia czeka cię powodzenie i obfitość, a tym samym uzyskasz moc

urzeczywistniania tego.

5. Lista samoakceptacji. Wypisz wszystko, co w sobie lubisz, każdą swoją

pozytywną cechę. Wcale nie chodzi o to, by eksponować swoje ego, ale im lepsze

będziesz miał o sobie zdanie i im bardziej uświadomisz sobie swoje cudowne

przymioty, tym będziesz szczęśliwszy, tym więcej znajdziesz w sobie miłości, twórczej

energii i chęci przyczyniania się do ogólnego dobra.

6. Lista wyrazów uznania dla siebie. Wypisz wszystko, co twoim zdaniem

byłoby dla ciebie dobre, jakieś przyjemne czynności, które mógłbyś dla siebie wykonać,

czy sprawy, których załatwienie dałoby ci satysfakcję i radość, Mogą to być rzeczy

drobne lub I też na większą skalę, ale takie, które z łatwością mógłbyś robić codziennie.

Wypisz i zacznij je wprowadzać w czyn! To poprawi twoje samopoczucie i da ci

zadowolenie z życia, co z kolei pomoże ci kształtować życie zgodnie z twoimi

pragnieniami.

7. Lista osób oczekujących na uzdrowienie i pomoc. Zrób listę znanych ci osób,

które potrzebują uzdrowienia, szczególnego wsparcia lub pomocy w jakiejkolwiek

sprawie. Wypisz również afirmacje przeznaczone specjalnie dla nich, Za każdym razem,

gdy zajrzysz do notesu, wlejesz w te afirmacje świeży ładunek energii.

8. Fantazje i twórcze pomysły. Zapisuj wszystkie pomysły, plany, marzenia o

przyszłości lub twórcze myśli, jakie ci przyjdą do głowy, choćby nawet wydawały się

dziwaczne i choćbyś był pewien, że nigdy nie będziesz próbował ich zrealizować.

background image

Pozwoli ci to rozluźnić się wewnętrznie, pobudzi twoją wyobraźnię i wrodzoną moc

twórczą.

Być może z napiętego planu codziennych zajęć trudno ci będzie wygospodarować

czas na prowadzenie tego rodzaju zapisków. Jeśli jednak mimo to poświęcisz tej

czynności kilka minut dziennie lub godzinę czy dwie tygodniowo, przekonasz się, że na

zmiany, jakie zajdą w twojej rzeczywistości wewnętrznej, czasem warto przeznaczyć

tysiąckrotnie więcej czasu i energii niż na pracę nad rzeczywistością zewnętrzną.

Oczyszczanie

Podczas nauki twórczej wizualizacji możesz natknąć się na tkwiące w tobie

blokady, które przeszkadzają ci w osiągnięciu najwyższego dobra.

„Blokada” to miejsce, w którym zostaje zduszona energia - ani nie płynie, ani się

nie rozprasza. Zazwyczaj pierwotną przyczyną powstawania tego typu przeszkód są

stłumione emocje - strach, poczucie winy, skrywane pretensje, gniew - które każą

człowiekowi zamknąć się w sobie pod względem duchowym, emocjonalnym,

mentalnym, a nawet fizycznym.

Jeśli chcemy uporać się z blokadą istniejącą w którejkolwiek z tych sfer, przede

wszystkim musimy sprawić, by uwięziona tam energia zaczęła krążyć. W tym celu

muszą zostać spełnione dwa warunki:

1. Akceptacja intelektualna i emocjonalna (na poziomie fizycznym objawia się

ona jako relaks i rozluźnienie mięśni).

2. Baczna obserwacja, która pozwoli odkryć źródło problemu - jakim przeważnie

jest ograniczająca postawa życiowa lub system przekonań.

A więc zajmując się sferą świadomości, w której tkwi blokada, musimy najpierw

przeżyć (najpełniej jak to tylko możliwe) tę emocję, którą stłumiliśmy w owej sferze.

Musimy jej doświadczyć z akceptacją i wyrozumiałością. Dzięki temu uruchomimy

uwięzioną tam energię i uzyskamy możliwość bliższego przyjrzenia się negatywnym

przekonaniom i postawom, które legły kiedyś u fundamentów problemu. Przeanalizujmy

background image

je i pozwólmy im rozproszyć się w nicości.

Skutki owego procesu wydobywania na wierzch stłumionych, ukrytych przekonań

i zastępowania ich pozytywnymi uczuciami wydają się zdumiewające, wręcz magiczne;

kiedy zrozumiesz i zaakceptujesz samego siebie, bezpowrotnie znikną dotychczasowe

trudności. To o wiele prostsze, niż sądzisz.

Sztuka polega na tym, by kochać siebie i akceptować w chwili, gdy nawiedza

nas tamten stereotyp, a jednocześnie z całą oczywistością uświadamiać sobie, że

jesteśmy gotowi się od niego uwolnić, ponieważ jest ograniczający, destruktywny,

osłabiający i nieprawdziwy.

A oto kilka powszechnie występujących, głęboko zakorzenionych przekonań,

które są źródłem większości naszych problemów:

Ze mną jest coś nie w porządku... coś nie gra... jestem bezwartościowy i na nic nie

zasługuję.

Postąpiłem iv życiu źle i teraz muszę za to odpokutować.

Ludzie (łącznie ze mną) są z natury źli - egoistyczni, okrutni, głupi, niegodni

zaufania itp.

Ś

wiat to niebezpieczne miejsce.

Na świecie nie ma tyle (miłości, pieniędzy, dobrodziejstw itd.), by starczyło dla

wszystkich, a zatem: muszę walczyć, by dostać moją część; lub: to beznadziejne, nigdy

nie będę miał tyle, ile potrzebuję; lub: gdybym miał dużo, ktoś inny musiałby się obejść

bez swojej części.

ś

ycie to ból, cierpienie i ciężka praca... nie daje nam radości.

Miłość jest niebezpieczna... ktoś może mnie zranić.

Władza jest niebezpieczna... mogę kogoś skrzywdzić.

Ź

ródłem całego zła są pieniądze. One są przyczyną korupcji.

Ś

wiat nie funkcjonuje jak należy, i nigdy nie będzie. W rzeczywistości cały czas

staje się coraz gorszy.

Nie mam wpływu na to, co mi się przydarza... jestem bezsilny, jeśli chodzi o moje

ż

ycie i sytuację na świecie.

background image

Przyjrzawszy się tym negatywnym opiniom, zastanów się, czy któraś z nich nie

odzwierciedla założeń leżących u podstaw twojego systemu przekonań lub twoich

schematów emocjonalnych.

Kiedy czyta się je wszystkie po kolei, łatwo popaść w przygnębienie. Faktem jest,

ż

e każdy z nas przyjął niektóre z tych negatywnych poglądów (lub inne) na temat

rzeczywistości, przynajmniej do pewnego stopnia. W przeciwnym razie wszyscy

jawilibyśmy się jako w pełni samorealizujące się istoty - a tak, akceptując tego rodzaju

przekonania, coraz bardziej oddalamy się od zrozumienia naszej boskiej natury.

Nic dziwnego, że nasz stosunek do rzeczywistości opiera się na takich

stereotypach - w naszym świecie zdominowały one bowiem nasze myślenie. Prawdę

mówiąc, współczesny świat rzeczywiście funkcjonuje zgodnie z tymi przekonaniami,

chociaż, na szczęście, to szybko się zmienia.

Najważniejsze, by uświadomić sobie, że są to tylko opinie, nie zaś obiektywna

prawda. Chociaż czasami - gdy rozejrzymy się wokół nas - wydają się prawdziwe, to

tylko dlatego, że wiele osób w nie wierzy i postępuje zgodnie z nimi.

Najbardziej znaczącym posunięciem, jakie możesz uczynić, by zmienić ten świat,

jest przyjęcie pozytywnych przekonań na temat życia, ludzi, rzeczywistości... oraz

działanie zgodnie z nimi.

Ta książka oferuje ci kilka potrzebnych do tego narzędzi.

Ćwiczenia oczyszczające

Jeśli trudno ci znaleźć w życiu cele lub czujesz w sobie opór, by osiągnąć te, które

sobie wyznaczyłeś, wypróbuj następujące ćwiczenie.

1. Napisz na kartce u góry: „Nie mogę mieć tego, czego pragnę, ponieważ...”,

pod spodem wymień - wszystkie powody, które przychodzą ci do głowy. Nie zastanawiaj

się zbyt długo i nie traktuj tego zbyt poważnie; po prostu szybko wypisz 20-30 przyczyn,

choćby nawet wydawały ci się błahe lub niemądre. Lista może zawierać na przykład

background image

takie argumenty:

Nie mogę mieć tego, czego pragnę, ponieważ...

Jestem zbyt leniwy.

Nie mam wystarczająco dużo pieniędzy.

To nie istnieje.

Próbowałem już wcześniej, ale mi się nie udało.

Matka powiedziała, że to niemożliwe.

Nie chcę.

Wymaga to za dużo wysiłku.

Boję się.

Johnowi by się to nie spodobało.

Byłoby to zbyt cudowne. I tak dalej.

2. Wykonaj to ćwiczenie powtórnie, ale tym razem nazwij po imieniu rzecz, której

pragniesz - na przykład: „Nie mogę mieć dobrej pracy, ponieważ...” - a dalej postępuj

jak poprzednio.

Następnie przez kilka minut spokojnie przyjrzyj się zapisowi i zastanów się, czy

któraś z wyrażonych myśli brzmi dla ciebie przekonywająco, w jakim stopniu wierzysz w

jej prawdziwość. Postaraj się poczuć i zrozumieć, jakiego rodzaju ograniczenia

nałożyłeś na siebie i na swój świat.

3. Teraz sporządź listę wszystkich negatywnych opinii, jakie możesz wymyślić na

temat samego siebie, innych osób, stosunków międzyludzkich, świata, życia.

Tak jak poprzednio, spokojnie przyjrzyj się wypisanym treściom i zastanów się,

które z nich - czy sobie to uświadamiasz, czy nie - mają nad tobą władzę emocjonalną.

Jeśli podczas wykonywania ćwiczeń w którymś momencie poczujesz, że emocje

biorą na tobą górę, nie tłum ich w sobie, lecz postaraj się je przeżyć na tyle, na ile to

możliwe - zachowując przy tym postawę całkowitej akceptacji. Może się zdarzyć, że

doznasz przebłysku dawnych przeżyć albo usłyszysz zapomniane słowa rodziców czy

nauczycieli, które w pewnym stopniu ukształtowały twój późniejszy pogląd na świat.

4. Jeśli uznasz, że proces ten dobiegł końca, szczególnie gdy już „dotkniesz”

swoich negatywnych przekonań, po prostu podrzyj kartkę i wyrzuć ją. Będzie to symbol

background image

oznaczający, jak mały wpływ mają teraz na ciebie dawne emocje.

Posiedź chwilkę w spokoju, zrelaksuj się i wypowiedz kilka afirmacji, aby zastąpić

ograniczające cię, krępujące przekonania bardziej otwartymi, konstruktywnymi,

pozytywnymi.

Oto kilka oczyszczających afirmacji:

Uwalniam się od całej krępującej mnie przeszłości. Tamto już minęło i teraz

jestem wolny!

Pozbywam się wszystkich negatywnych, ograniczających mnie przekonań. Nie

mają już nade mną władzy!

Wybaczam każdemu człowiekowi. Wszyscy jesteśmy teraz szczęśliwi i wolni.

Nie muszę starać się przypodobać innym, Zasługuję na miłość i sympatię,

niezależnie od tego, co robię!

Uwalniam się od zgromadzonych we mnie lęków, pretensji, rozczarowań,

poczucia winy i żalu. Jestem wolny i czysty!

Mój negatywny stosunek do samego siebie i mój wypaczony wizerunek własny

odchodzi w niepamięć. Kocham siebie i akceptuję!

Znikają wszystkie bariery, które dotąd nie pozwalały mi w pełni wyrażać siebie i

cieszyć się życiem.

Ś

wiat to cudowne miejsce, w którym warto żyć.

Wszechświat daje mi wszystko.

Inne ćwiczenia oczyszczające

1. Przebaczenie i uwolnienie od win. Wypisz na kartce imiona wszystkich osób,

które w twoim poczuciu kiedykolwiek źle cię potraktowały, zraniły, dopuściły się wobec

ciebie niesprawiedliwości lub w stosunku do których odczuwasz bądź odczuwałeś gniew,

niechęć czy żal. Następnie przy każdym imieniu napisz, jakiej krzywdy zaznałeś od tej

osoby bądź za co masz do niej pretensje.

Zamknij oczy, odpręż się i kolejno kształtuj mentalny obraz każdej z

wymienionych osób. Z każdą przeprowadź w myślach krótką rozmowę i wyjaśnij jej, że

background image

kiedyś czułeś do niej żal lub złość, ale teraz robisz wszystko, co w twojej mocy, by

wybaczyć jej wszelkie przewinienia i uwolnić zahamowany dotąd przepływ energii

między wami. Daj jej swoje błogosławieństwo i powiedz: „Wybaczam ci i uwalniam cię

od win. Idź swoją drogą i bądź szczęśliwy”.

Kiedy już zakończysz tę procedurę, napisz: „Teraz wybaczam wam wszystkim i

wszystkich was uwalniam od win”, po czym wyrzuć kartkę w symbolicznym geście

odsunięcia od siebie wszystkich dawnych przeżyć.

Dla wielu ludzi ta procedura przebaczenia i uwalniania od win ma działanie wręcz

cudowne - niemal natychmiast zrzucają z siebie długotrwałe brzemię nagromadzonych

pretensji i żalów. Wspaniałe jest również to, że ludzie, do których owo przebaczenie jest

kierowane - choćbyś nawet już nigdy ich nie spotkał - odczują je na swoim poziomie

psychicznym i również dzięki temu zdołają uporządkować swoje życie.

Może się zdarzyć, że przy pierwszej próbie stosowania procedury przebaczania

wobec niektórych osób (najczęściej rodziców, współmałżonka czy kogoś, kto odgrywał

ważną rolę w twoim życiu) nie doznasz ulgi ani poczucia wyzwolenia. W takim

przypadku powtarzaj to ćwiczenie od czasu do czasu, nadal obdarzając tę osobę

błogosławieństwem i odpuszczaj jej winy tak szczerze, jak pozwala ci na to twoje serce

- w końcu osiągniesz pożądany rezultat. Pamiętaj, że robisz to dla swojego dobra,

zdrowia oraz szczęścia*[Polecam przeczytanie książki Catherine Ponder The Prospering

Power of Love.].

Wiele osób po zastosowaniu tej techniki doświadcza graniczących z cudem

wyleczeń fizycznych niedomagań, ponieważ bezpośrednią przyczyną dużej części takich

schorzeń jak nowotwory czy artretyzm jest nagromadzona złość bądź zadawnione

pretensje.

2. Teraz wynotuj na kartce nazwiska wszystkich osób, które kiedykolwiek w swoim

przeświadczeniu skrzywdziłeś czy dopuściłeś się wobec nich niesprawiedliwości. Napisz

pokrótce, jaką im wyrządziłeś krzywdę.

Znowu zamknij oczy, odpręż się i wyobraź sobie kolejno każdą z tych osób.

Informuj je o wyrządzonej im przez ciebie krzywdzie i proś o przebaczenie oraz

background image

błogosławieństwo. Następnie oczyma wyobraźni ujrzyj, jak ci go udzielają.

Gdy zakończysz tę procedurę, napisz na dole kartki lub na ukos przez całą jej

długość: „Przebaczam sobie i uwalniam się od poczucia winy, tu i teraz, i na zawsze!”.

Podrzyj kartkę i wyrzuć ją.

Końcowa technika oczyszczania

Przejrzyj wszystkie szuflady, regały, piwnice, garaż, biurko - miejsca, gdzie

zgromadziłeś „graty”, które nie są ci już potrzebne - po czym wyrzuć zbędne rzeczy na

ś

mietnik albo oddaj.

Ta żywiołowa, konkretna czynność wykonana w rzeczywistości fizycznej

symbolizuje twoje działania przedsięwzięte w sferze intelektualnej, emocjonalnej i

psychicznej - a więc wyrzucanie starych, bezużytecznych wzorców, pobudzanie

przepływu energii, a także „utrzymanie w domu porządku”. Dzięki temu poczujesz się

wspaniale, zwłaszcza gdy podczas tej pracy będziesz wypowiadał afirmacje, na przykład

takie:

Im więcej wyrzucam, tym więcej powstaje miejsca dla dobrych rzeczy, które do

mnie napływają.

Uwielbiam dawać i uwielbiam otrzymywać.

Podczas porządków w mojej przestrzeni fizycznej oczyszczam również i

porządkuję moje życie w każdej jego dziedzinie.

Wprowadzam do mojego życia ład, przygotowuję się na przyjęcie wszelkich

dobrodziejstw, które właśnie ku mnie przybywają.

Wdzięczny jestem za wszystkie dobra, które już posiadam, i za te, które mają

nadejść.

Afirmacje na pi

ś

mie

Zastosowanie techniki, którą zamierzam teraz opisać, przyniosło w moim życiu

szybkie i radykalne zmiany w rozmaitych okolicznościach. Technika ta jest połączeniem

background image

wyrażenia afirmacji na piśmie oraz ćwiczeń oczyszczających. Bardzo ją lubię, ponieważ

jest prosta, łatwa do wykonania, a mimo to dociera do głębokich poziomów

ś

wiadomości.

Zapisywanie afirmacji jest metodą niezwykle skuteczną, ponieważ słowo pisane

ma dużą siłę oddziaływania na nasz umysł. Równocześnie piszemy je i czytamy, a więc

tym samym dajemy im zdwojoną dawkę energii.

Wybierz dowolną afirmacje i napisz ją na kartce 1O-20 razy. Użyj swego imienia

i formułuj afirmacje w pierwszej, drugiej, a także trzeciej osobie. (Na przykład: „Ja,

John, jestem utalentowanym piosenkarzem i autorem tekstów. John, jesteś

utalentowanym piosenkarzem... John jest utalentowanym piosenkarzem...”).

Nie pisz tych afirmacji w sposób mechaniczny; intensywnie myśl o znaczeniu

zapisywanych słów. Zwracaj uwagę, czy odczuwasz przy tym jakiś wewnętrzny opór,

wątpliwości, czy nachodzą cię negatywne myśli związane z formułowaną treścią. Jeśli

tak (choćby były to najsłabsze doznania), na odwrocie kartki zapisz tę negatywną opinię

czy powód, dla którego afirmacja nie może być prawdziwa, nie zadziała itp. (Na

przykład: „Nie jestem wystarczający dobry”, „Jestem za stary”, „To nie może się

sprawdzić”). Następnie powróć do dalszego zapisywania afirmacji.

Gdy skończysz ćwiczenie zobacz, co napisałeś na odwrocie kartki. Jeśli byłeś

uczciwy, uzyskasz wgląd w powody, które powstrzymują się od osiągnięcia tego, czego

pragniesz, w tym określonym przypadku.

Mając na względzie owe negatywne treści, postaraj się wymyślić kilka afirmacji,

które mogłyby ci pomóc w przezwyciężeniu zadawnionych lęków i przekonań, i zacznij je

zapisywać. Możesz również pozostać przy pierwotnych afirmacjach, jeśli wydają ci się

skuteczne, albo zmodyfikować je nieco, by stały się bardziej adekwatne.

Zapisuj swoje afirmacje raz lub dwa razy dziennie przez kilka dni. Gdy poczujesz,

ż

e zdołałeś już ustalić swoje negatywne zaprogramowanie, przerwij zapisywanie

negatywnych myśli i pozostań tylko przy pisaniu afirmacji.

background image

Moje doświadczenie związane z tą techniką wykazuje, że jakiekolwiek pragnienia

zwieram w swoich afirmacjach, przeważnie spełniają się na planie rzeczywistości w

ciągu kilku dni, a nawet kilku godzin. Poza tym dzięki tej metodzie uzyskałam cenny

wgląd w wiele moich wzorców zachowań.

Wytyczanie celów

Prawdopodobnie najtrudniejszą sztuką w uzyskiwaniu od życia tego, czego się

pragnie, jest uświadomienie sobie swoich pragnień! A przecież to jest tutaj

najistotniejsze.

Stwierdziłam, że w moim życiu całkowicie sprawdza się następująca zasada:

kiedy tylko pojawia się w mojej psychice jednoznaczny, wyraźny zamiar stworzenia

określonej sytuacji, jawi się ona w sferze rzeczywistości (nieraz w ciągu kilku godzin

lub dni od chwili, gdy o niej pomyślałam) bez większego wysiłku z mojej strony.

Odczuwam to jako swego rodzaju „kliknięcie” w świadomość, kiedy nagle z całą mocą

zdaję sobie sprawę, czego pragnę, i z równą mocą wiem, że będę do tego dążyć... Zanim

jednak osiągnę taki stan jasności umysłu, poświęcam trochę czasu i energii na

zaprogramowanie. Bardzo często owo „kliknięcie jasności umysłu” bywa poprzedzone

poczuciem zamętu myślowego, desperacji, beznadziejności itp., które muszę

przezwyciężyć, by iść dalej. Tak więc, nie martw się... najciemniejsza godzina jest

zawsze tuż przed świtem.

Odkrywanie, czego w życiu pragniesz, może stać się łatwiejsze dzięki technice

wytyczania celów. Często niezwykle pomocne okazywało się dla mnie wykonywanie

kilku ćwiczeń pisemnych, które zaraz przedstawię. Ważne, byś podczas pracy nad

wyznaczaniem celów stosował się do kilku zasad.

Pamiętaj, że określenie celów wcale nie oznacza, że zawsze musisz się ich

trzymać. Wolno ci je zmienić, kiedy tylko uznasz to za wskazane.

Pamiętaj również, że nie musisz podążać za wyznaczonymi celami, wkładając w

to wielki wysiłek, walcząc czy borykając się z przeszkodami. Nie musisz być od nich

emocjonalnie uzależniony. Przeciwnie, ich określenie ma sprawić, że twoja droga przez

background image

ż

ycie będzie łatwiejsza, przyjemniejsza i lżejsza. Istotą życia jest ciągły ruch i

tworzenie. Jeśli znamy swój cel, możemy łatwiej się skoncentrować i ukierunkować

naturalną moc twórczą, a tym samym się dzielić swymi dobrami z innymi ludźmi i brać

udział w doskonaleniu świata. To zaś zapewnia nam dobre samopoczucie i zadowolenie

z życia. Cele mają stanowić dla nas pomoc i wsparcie w dążeniu do prawdziwego

przeznaczenia.

Cele można wyznaczyć w przeświadczeniu, że życie jest przyjemną grą, w której

na zwycięzców czekają cenne nagrody. Nie trzeba traktować celów zbyt serio, ale

jednocześnie należy nadać im wystarczająco dużo znaczenia i wagi, tak by ich

osiągnięcie stanowiło dla ciebie prawdziwą wartość.

Może się okazać, że sama procedura wytyczania celów wzbudza w tobie opór

emocjonalny. Doświadczysz go na wiele różnych sposobów, takich jak: chwilowe

przygnębienie, poczucie bezsensu lub przemęczenie na myśl o próbie ich wyznaczenia.

Może się zdarzyć, że będziesz chciał oderwać się od tego zadania - jedząc, śpiąc czy

zajmując się czymś innym. Tego typu reakcje emocjonalne są świetną wskazówką, w

jaki sposób unikasz w życiu spełniania swoich pragnień. Ważne jest, byś nie

rezygnował, byś doświadczył owych reakcji, przebrnął przez nie i szedł dalej. Wtedy

poznasz wartość tej metody.

Ale może też się zdarzyć, że przez cały czas będziesz czuć się wspaniale, że to

ć

wiczenie da ci radość, jasność rozumowania i możliwość poznania samego siebie.

Mam taką nadzieję!

Nie komplikuj więc zanadto i nie wyolbrzymiaj procedury wytyczania celów.

Rozpocznij od rzeczy prostych i oczywistych. Pamiętaj, że cele zawsze możesz

zmodyfikować lub zastąpić je innymi.

Ćwiczenia

1. Zapisz na kartce następujące kategorie:

Praca/kariera

Pieniądze

background image

Styl życia/stan posiadania

Stosunki międzyludzkie

Twórcze wyrażanie siebie

Czas wolny/podróże

Rozwój osobisty/nauka

Teraz, pamiętając o swojej obecnej sytuacji życiowej, napisz przy każdej

kategorii, co w związku z nią chciałbyś mieć, zmienić lub udoskonalić w najbliższej

przyszłości. Nie myśl nad tym zbyt intensywnie, po prostu wszystkie pomysły, jakie

przychodzą ci do głowy, zapisz jako otwarte możliwości.

Celem tego ćwiczenia jest rozluźnienie się i zastanowienie nad tym, czego

pragniesz w rozmaitych dziedzinach swojego życia.

2. Na drugiej kartce zanotuj iv nagłówku: „Gdybym tylko był, zrobił i miał to

wszystko, czego pragnę, życie byłoby idealne”.

Następnie wypisz te same siedem kategorii i pod każdą z nich w jednym lub dwóch

akapitach (w ilu ci się podoba!) scharakteryzuj idealną sytuację życiową - puść wodze

fantazji.

Celem tego ćwiczenia jest „wyprostowanie się” i wyjście poza obecne

ograniczenia, tak więc pozwól swojej wyobraźni przejąć inicjatywę i naprawdę miej

wszystko, o czym kiedykolwiek marzyłeś.

Gdy skończysz, dodaj do listy kategorii jeszcze jedną pozycję: sytuacja na

ś

wiecie/środowisko. Opisz wszelkiego rodzaju zmiany, które chciałbyś wprowadzić na

ś

wiecie iv ciągu swego życia, jeślibyś miał taką władzę - pokój międzynarodowy,

likwidacja nędzy, powszechne zrozumienie potrzeb drugiego człowieka i naszej planety,

przekształcenie szkół w ośrodki ekscytującego zdobywania wiedzy, uczynienie szpitali

prawdziwymi ośrodkami leczenia itd. Przy opisywaniu każdej kategorii możesz być tak

twórczy, jak dusza zapragnie. Może się okazać, że wpadniesz na różnego rodzaju

ciekawe pomysły, które przedtem iv ogóle nie przychodziły ci do głowy.

Na koniec przeczyta] jeszcze raz wszystko, co napisałeś, i przemyśl to. Stwórz

mentalny obraz siebie żyjącego cudownym życiem we wspaniałym świecie.

background image

3. Weź następną kartkę. Opierając się na tym, co przed chwilą stworzyłeś jako

idealną sytuację życiową i co uznałeś za najbardziej dla ciebie wartościowe, sporządź

listę 10-12 celów, których osiągnięcie teraz uważasz za najważniejsze w życiu. Pamiętaj,

ż

e w każdej chwili możesz tę listę zmienić i zweryfikować (i powinieneś to robić od czasu

do czasu!).

4. Napisz: „Moich pięć rocznych celów” i wymień najważniejsze zadania, które

chciałbyś zrealizować w ciągu przyszłych pięciu lat.

Dobrze jest wyrażać cele w postaci afirmacji, w takiej formie, jak gdyby już

zostały osiągnięte. Pomaga to uzyskać silniejszy, wyraźniejszy efekt. Na przykład:

Posiadam teraz 20 akrów ziemi rolnej, piękny dom, sady, górską dolinę i mnóstwo

zwierząt.

Zarabiam na utrzymanie bez wysiłku i całkiem nieźle, śpiewając i grając utwory

przed entuzjastyczną, doceniającą mnie widownią.

Wymieniając swoje cele, bądź pewny, że piszesz o tym, co naprawdę ma dla

ciebie znaczenie, czego naprawdę pragniesz, a nie co uważasz, że powinieneś pragnąć.

Nikt inny nie musi o tym wiedzieć, chyba że ty mu o tym powiesz. To ćwiczenie

wymaga absolutnej uczciwości wobec samego siebie.

5. Powtórz poprzednie ćwiczenie, ale tym razem wypisz cele, które chcesz

osiągnąć w ciągu roku. Nie wymieniaj ich za dużo; jeśli zrazu wytyczyłeś ich zbyt wiele,

pozostaw 5-6 najważniejszych, a resztę wykreśl. Sprawdź, czy mają jakieś powiązanie z

celami, które masz osiągnąć za pięć lat, to znaczy upewnij się, że jedne i drugie

zmierzają w tym samym ogólnym kierunku - wówczas docierając do jednego z celów

rocznych, zbliżysz się do celów długoterminowych. Na przykład, jeśli celem pięcioletnim

jest otwarcie własnego biznesu, to celem rocznym może być zaoszczędzenie określonej

sumy pieniędzy na to przeznaczonej lub znalezienie pracy w podobnej branży, gdzie

uzyskasz potrzebne doświadczenie.

Teraz wyszczególnij cele, które zamierzasz osiągnąć w ciągu pół roku, miesiąca i

background image

tygodnia od chwili obecnej. I znów, niech to będą proste zadania i wybierz 3-4

najważniejsze. W swoich ocenach możliwości realizacji tych planów w tak krótkim

czasie bądź realistyczny. Poza tym, tak jak poprzednio, upewnij się, czy między nimi a

celami długoterminowymi istnieje jakiś związek.

Być może sprawi ci trudności szczegółowe wyobrażenie sobie wydarzeń

wybiegających aż tak daleko w przyszłość i może, planując swoje życie, będziesz miał

wrażenie, że to chybiony pomysł. Pamiętaj jednak, że taki plan wcale nie zobowiązuje

cię do tego, byś za nim podążał; w rzeczywistości wraz z upływem czasu powinieneś go

rozważnie modyfikować. Opisane ćwiczenie ma na celu:

a) wyrobić w tobie praktyczną umiejętność wytyczania celów;

b) uświadomić ci fakt, że niektóre z twoich fantazji mogą się urzeczywistnić, jeśli

tego zapragniesz;

c) skłonić się do zastanowienia się nad ważnymi zadaniami, które się czekają w

ż

yciu, oraz nad kierunkiem twoich dążeń.

Proponuję ci zapisywanie celów z notesie. Od czasu do czasu, może raz w

miesiącu albo kiedy tylko uznasz, że będzie ci to pomocne, przewertuj notes, przemyśl

swoje życiowe cele i jeśli jest to konieczne, zweryfikuj je. Pamiętaj, by za każdym

razem podczas tych zabiegów zapisywać w notesie datę i utrzymywać w nim porządek

chronologiczny - śledzenie własnych postępów jest niezwykle interesujące i dostarcza

wielu informacji.

Kilka ogólnych zasad:

1. Zastanawiając się nad celami krótkoterminowymi (do osiągnięcia w ciągu

tygodnia lub miesiąca), wybiera) takie zadania, co do których masz pewność, że zdołasz

je zrealizować - chyba że czujesz się na siłach podjąć poważniejsze wyzwanie. Jeśli

chodzi o cele długoterminowe, to im dalszy wyznaczysz sobie termin ich osiągnięcia,

tym bardziej możesz być twórczy w swoich pomysłach - dzięki temu twoje horyzonty

myślowe stale będą się poszerzać.

background image

2. Jeśli okaże się, że nie udało ci się dotrzeć do niektórych celów (a tak z

pewnością się zdarzy), nie krytykuj siebie i nie twierdź, iż poniosłeś klęskę. Po prostu

przyjmij ten fakt do wiadomości i zastanów się, czy nadal powinieneś dążyć do tego

celu; jednym słowem, czy wciąż chcesz go mieć przez sobą, czy wolisz z niego

zrezygnować. Najważniejsze, że w ten sposób uświadamiasz sobie, które cele są dla

ciebie nieosiągalne. W przeciwnym razie myśli o nich mogłyby gromadzić się w

zakamarkach twojego umysłu i podświadomie czułbyś się „przegrany”, a to z kolei

kazałoby ci unikać wytyczania celów.

3. Kiedy stwierdzisz, że osiągnąłeś już dany cel, choćby najmniejszej wagi, w

pełni uświadom sobie ten fakt. Uściśnij sobie rękę i przynajmniej przez chwilę

przeżywaj satysfakcję. My wszyscy zbyt często osiągamy cele, nawet tego nie

zauważając, nie ciesząc się, że nam się udało!

4. Nie bierz na siebie zbyt dużo na raz. Obierz cele, których osiąganie będzie dla

ciebie przyjemnością. Jeśli czujesz się przeciążony, nie wiesz, za co się zabrać lub

tracisz entuzjazm... po prostu ułatw sobie zadane. Zajmij się realizacją przedsięwzięć

tylko w jednej dziedzinie swojego życia, na przykład w karierze zawodowej albo w

stosunkach z ludźmi. Te poczynania mają w końcu pomóc ci cieszyć się życiem!

Jeśli wytyczasz sobie wiele celów i ich nie osiągasz, to prawdopodobnie albo są

one nierealistyczne (mierzysz zbyt wysoko), albo tak naprawdę wcale nie pragniesz do

nich dotrzeć i dlatego nie masz wewnętrznego impulsu, by za nimi podążać. Wybieraj

zatem takie cele, których spełnienia rzeczywiście pragniesz.

Twoje cele powinny wprawiać cię w dobry nastrój - podnosić na duchu,

pobudzać do działania, dawać ci przyjemność i stanowić wyzwanie. Jeśli tak nie jest,

znajdź sobie inne!

Idealna sytuacja

Twórcza wizualizacja może przybrać formę tworzenia w wyobraźni obrazów

background image

mentalnych, formę słowną - słów (afirmacji) wypowiadanych na głos lub pisanych -

bądź formę rysowania ilustracji czy wyobrażeń (mapa skarbów). Wszystkie narzędzia i

zabiegi pozwalające ci stworzyć wyraźną „kopię”, służącą jako wzór do kształtowania

rzeczywistości, są środkiem pomocniczym w procesie twórczej wizualizacji.

Niżej opisane ćwiczenie pomoże ci ukształtować wyraźny obraz upragnionej

rzeczywistości za pomocą słowa pisanego. Dzięki stosowaniu tej metody zapoznasz się

bliżej z własnymi pragnieniami i łatwiej je zrealizujesz. Ja sama korzystałam z niej,

dążąc do wszystkich ważniejszych celów życiowych.

Ćwiczenie

Pomyśl o celu, którego osiągnięcie ma dla ciebie szczególne znaczenie. Może to

być cel krótko - lub długoterminowy.

Sformułuj ten cel na piśmie w jednym zdaniu, w słowach jak najprostszych i

najbardziej dobitnych.

W następnym wierszu napisz: „Idealna sytuacja” i opisz ją dokładnie tak, jak byś

chciał ją widzieć w sferze rzeczywistości, kiedy twój cel zostanie już w pełni osiągnięty.

Układaj zdania w czasie teraźniejszym, jak gdyby opisywana sytuacja już istniała,

i nie szczędź szczegółów.

Gdy skończysz, napisz na dole: „To, albo nawet coś jeszcze lepszego, staje się dla

mnie rzeczywistością w całkowicie zadowalający, harmonijny sposób” i dodaj kilka

wybranych afirmacji, po czym podpisz się swoim imieniem i nazwiskiem.

Następnie usiądź, wycisz się wewnętrznie, odpręż i wprawiwszy swój umysł w stan

medytacji, wizualizuj swoją idealną sytuację i wypowiadaj afirmacje.

Zachowaj opis tej modelowej sytuacji w notesie, umieść na biurku, blisko łóżka

lub powieś go na ścianie. Czytaj go często i w razie potrzeby wprowadzaj odpowiednie

zmiany. Jego treść przywołuj podczas swoich sesji medytacyjnych.

Uwaga: jeśli ten opis odłożysz gdzieś do szuflady i zapomnisz o nim, bardzo

prawdopodobne, że mimo to któregoś dnia opisana sytuacja stanie się rzeczywistością...

background image

bez świadomego wkładania wysiłku i energii z twojej strony.

Często spoglądałam wstecz na swoje dawne cele, idealne sytuacje oraz mapy

skarbów i z zaskoczeniem stwierdzałam, że sprawy, o których całkowicie zapomniałam,

w magiczny sposób powracały do mojego życia, a wymarzone kiedyś sytuacje były

niemal dokładnie takie, jak w tamtych wyobrażeniach.

Mapy skarbów

Sporządzanie „mapy skarbów” jest niezwykle skuteczną i przyjemną techniką.

Mapa skarbów to prawdziwa, fizyczna ilustracja wymarzonej rzeczywistości. Jest

niezwykle cenna, ponieważ stanowi formę szczególnie wyrazistego, ostrego

wyobrażenia, dzięki któremu skoncentrujesz uwagę i wzbudzisz w sobie energię w

dążeniu do wyznaczonego celu. Funkcjonuje w podobny sposób i według tych samych

zasad, co wykonany na kalce projekt architektoniczny.

Taką mapę można narysować, namalować lub posłużyć się techniką kolażu,

wycinając obrazki oraz słowa z czasopism, książek, widokówek, fotografii, listów,

rysunków itp. Nie przejmuj się, jeśli nie uzyskasz efektów na wysokim poziomie

artystycznym. Dziecinnie wykonane mapy są równie skuteczne, jak wielkie dzieła

sztuki!

Przede wszystkim mapa skarbów powinna ukazywać ciebie w idealnej sytuacji,

kiedy to wszystkie twoje cele zostały już w pełni osiągnięte.

A oto kilka wskazówek, które pomogą ci sporządzić najefektywniejszą mapę

skarbów:

1. Wykonaj mapę dotyczącą pojedynczego celu bądź jednej sfery twojego życia i

upewnij się, że zawarłeś w niej wszystkie szczegóły, a jednocześnie że nie jest zbyt

skomplikowana. To znacznie bardziej ułatwia umysłowi koncentrację na owym celu, niż

gdybyś na jednej mapie skarbów umieścił wszystkie swoje cele. Możesz sporządzić

jedną mapę dla stosunków z bliźnimi, drugą dla pracy zawodowej, trzecią dla rozwoju

duchowego itd.

2. Możesz ją zrobić w dowolnych, najbardziej odpowiadających ci wymiarach.

background image

Możesz trzymać ją w notesie, powiesić na ścianie, włożyć do portfela lub portmonetki.

Ja zazwyczaj wykonuję ją na brystolu, znacznie trwalszym niż papier.

3. Nie zapomnij przedstawić na obrazku siebie. W celu uzyskania bardziej

realistycznego efektu, zamieść swoje zdjęcie. Albo narysuj siebie - jak coś robisz, gdzieś

lub z kimś jesteś, masz wymarzony przedmiot lub obiekt, podróżujesz po świecie,

paradujesz w nowym stroju, jesteś dumnym autorem swojej nowej książki itd.

4. Przedstaw sytuację w jej idealnej, kompletnej postaci, tak jak gdyby już

istniała. Nie musisz sugerować, w jaki sposób ma dojść do jej realizacji. Ukaż ją jako

gotowy, dopracowany produkt. Nie pokazuj nic negatywnego ani niepożądanego.

5. Do wykonania mapy użyj wielu barw, aby zwiększyć jej siłę oddziaływania na

twoją świadomość.

6. Ukaż siebie w realistycznej inscenizacji - tak byś sam mógł w to uwierzyć.

Umieść na mapie jakiś symbol nieskończoności, mający dla ciebie znaczenie i

silnie na ciebie wpływający. Może to być matematyczny znak nieskończoności, krzyż,

Chrystus, Budda, promieniujące słońce lub coś, co symbolizuje powszechną inteligencję

lub Boga. Będzie ci to uświadamiać i przypominać, że wszystko pochodzi z jednego

nieskończonego źródła.

8. Umieść na mapie afirmacje. Oto ja prowadzący mojego nowego datsuna z

rozkładanymi siedzeniami i komfortową przyczepą. Strasznie mi się podoba i mam dość

pieniędzy, by go kupić.

Nie zapominaj dodać także tzw. afirmacji kosmicznej: To, albo nawet coś jeszcze

lepszego, staje się dla mnie rzeczywistością w całkowicie zadowalający, harmonijny

sposób, ku pożytkowi i najwyższemu dobru wszystkich, których to dotyczy.

Procedura tworzenia mapy skarbów jest zasadniczym krokiem zbliżającym cię do

osiągnięcia wytyczonego celu. Gdy mapa jest gotowa, poświęć kilka minut dziennie na

spokojne przyglądanie się jej i często o niej myśl. Nie musisz już robić nic więcej.

Kilka przykładowych map skarbów

W celu pobudzenia twojej wyobraźni zamieszczam poniżej kilka pomysłów na

background image

mapy skarbów.

Zdrowie. Ukaż siebie promieniującego zdrowiem, aktywnego, przystojnego,

biorącego udział w czynnościach wymagających doskonałej kondycji.

Waga i warunki fizyczne. Przedstaw siebie chlubiącego się wspaniałym ciałem

(wytnij z czasopisma zdjęcie kogoś, kto wygląda tak, jak ty wyglądałbyś w wymarzonej

sytuacji, i przyklej do tej postaci fotografię swojej głowy!), mającego o sobie świetną

opinię.

Możesz narysować „dymki” wychodzące z ust - tak jak w komiksach - i umieścić

w nich treści wskazujące na twoje dobre samopoczucie, np.: Czuję się cudownie i

wyglądam fantastycznie teraz, gdy ważę 70 kilo i jestem w świetnej formie.

Wizerunek własny i uroda. Pokaż, jak chciałbyś myśleć o sobie samym...

atrakcyjny, zrelaksowany, cieszący się życiem, serdeczny i kochający. Użyj słów i

symboli przedstawiających te cechy.

Związki z ludźmi. Umieść na mapie zdjęcia własne oraz swojego przyjaciela,

męża, żony, dziecka wraz z rysunkami, symbolami i afirmacjami ukazującymi, że jesteś

szczęśliwy, kochający, komunikatywny, że cieszysz się głębokim, wspaniałym

związkiem z partnerem lub inną bliską osobą.

Jeśli rozglądasz się za nowym związkiem, znajdź ilustracje i słowa obrazujące

cechy, jakich poszukujesz u przyszłego partnera lub przyjaciela; przedstaw siebie u jego

boku.

Praca lub kariera. Zaprezentuj siebie, gdy robisz coś, co naprawdę lubisz,

otoczony interesującymi, zgodnymi współpracownikami, zarabiasz mnóstwo pieniędzy

(podaj konkretną sumę), znajdujesz się w wymarzonym miejscu itd.

Moc twórcza. Użyj symboli, kolorów i ilustracji wskazujących, iż twoja moc

twórcza znajduje ujście w sferze rzeczywistości. Zilustruj, jak wykonujesz twórcze,

interesujące zadania i czujesz się z tym wspaniale.

Rodzina i przyjaciele. Ukaż członków rodziny oraz przyjaciół żyjących w

harmonijnej, pełnej miłości atmosferze.

Podróże. Osadź siebie w dowolnym, wymarzonym miejscu, gdzie masz mnóstwo

czasu i pieniędzy, by cieszyć się zwiedzaniem okolicy.

background image

I tak dalej. Masz pole do popisu! Dobrej zabawy!

background image

Zdrowie i uroda

Istnieje wiele sposobów wykorzystywania twórczej wizualizacji do poprawy i

zachowania zdrowia, tężyzny fizycznej i urody. Jak wszystko inne, nasze zdrowie i

atrakcyjność zewnętrzna są rezultatem postawy wewnętrznej, tak więc zmieniając

własne przekonania i nasz stosunek do samych siebie i świata, kształtujemy swój

fizyczny wizerunek.

Wspomniałam wcześniej, jak cenną pomocą jest sporządzanie map skarbów

dotyczących tej sfery życia. Oto kilka technik, którymi lubię się posługiwać. Jestem

pewna, że opracujesz wiele własnych.

Gimnastyka

Niezależnie od rodzaju wykonywanych ćwiczeń możesz korzystać z twórczej

wizualizacji i afirmacji, by wyciągnąć z tej metody maksimum pożytku i zadowolenia.

Możesz ją stosować zarówno w czasie gimnastyki, jak i w przerwach poświęconych

medytacjom czy relaksacji.

Na przykład, jeśli lubisz biegać, stwórz w myślach obraz siebie biegnącego

szybko, płynnie i bez wysiłku. Podczas biegu wyobrażaj sobie, że każdy twój krok jest

ogromnym skokiem i lekko jak ptak pokonujesz szerokie połacie ziemi. W przerwie

przeznaczonej na odpoczynek wypowiadaj afirmacje zapewniające, iż z każdym dniem

stajesz się szybszy, silniejszy i lepiej ukształtowany fizycznie. Wyobrażaj sobie siebie

jako zwycięzcę wyścigów - jeśli oczywiście taki jest jeden z twoich celów.

Jeżeli lubisz tańczyć lub uprawiać jogę, podczas tych czynności skoncentruj się

ś

wiadomie na swoim ciele, na jego mięśniach, wyobraź sobie, że są zrelaksowane i

elastyczne, a ty stajesz się coraz prężniejszy i zwinniejszy.

Stosuj twórczą wizualizację, żeby udoskonalić umiejętności w ulubionej

dziedzinie sportu; wyobrażaj sobie, że uzyskujesz coraz lepsze wyniki, aż rzeczywiście

staną się celujące.

background image

Dbałość o urodę

Regularnie rób dla siebie rzeczy, które dadzą ci poczucie, że się o siebie

troszczysz i sprawiasz swojemu ciału przyjemność. Zastosowanie przy tym twórczej

wizualizacji może przemienić rutynę w miły obrządek pielęgnacyjny.

Na przykład, biorąc gorącą kąpiel lub prysznic, wizualizuj sobie, że ciepła woda

całkowicie odpręża i wygładza twoje ciało i ma na ciebie wpływ uzdrawiający. Wyobraź

sobie, że problemy i troski zostają z ciebie starte i zmyte i nie pozostaje nic poza

bijącym z ciebie naturalnym promieniowaniem i światłem.

Nakładając na twarz lub ciało balsam czy oliwkę, gestem tym wyrażaj swoją

miłość do siebie, ujawniając troskliwość, afirmując jednocześnie, że twoja skóra staje

się coraz gładsza i piękniejsza. Gdy myjesz włosy, wkładaj w tę czynność wiele uwagi i

wypowiadaj afirmacje zapewniające, iż twoje włosy są mocniejsze, gęstsze, bardziej

jedwabiste i zdrowsze niż kiedykolwiek przedtem. Kiedy czyścisz zęby, w myślach

wypowiadaj afirmację, że są one mocne, zdrowe i piękne. I tak dalej.

Rytuał spożywania posiłków

Wiele osób żywi negatywne przekonania związane z jedzeniem. Obawiamy się,

ż

e spożywając posiłki, staniemy się otyli łub chorzy. Mimo to nie możemy się oprzeć

jedzeniu tych potraw, których się lękamy; stąd rodzi się w nas napięcie i konflikt, aż w

końcu sami doprowadzamy do skutków, jakich się obawialiśmy - nadwagi i chorób.

Poza tym, wielu ludzi je w sposób mechaniczny, bez udziału świadomości.

Jesteśmy tak zajęci rozmową i rozmyślaniem o rozmaitych sprawach, że nie zwracamy

uwagi na delikatny, przyjemny smak i świeżość potraw.

Jedzenie jest wręcz magicznym rytuałem, zadziwiającym procesem, w którym

rozmaite formy energii wszechświata przekształcane są w energię konstytuującą nasze

ciało. O czymkolwiek myślimy i cokolwiek czujemy podczas jedzenia - staje się częścią

alchemii.

A oto rytuał, który powinieneś odprawiać przynajmniej raz dziennie, niezależnie

od tego, co jesz:

background image

Usiądź i postaw przed sobą talerz z jedzeniem. Zamknij na chwilę oczy, zrelaksuj

się i weź kilka głębokich oddechów. W myślach podziękuj za ten pokarm wszechświatu i

wszystkim istotom, które przyczyniły się do jego zaistnienia, a więc roślinom i

zwierzętom, a także ludziom, którzy je wyhodowali oraz przygotowali.

Otwórz oczy i spójrz na jedzenie; przypatrz się, jak wygląda. Poczuj jego zapach

Powoli zacznij jeść, z uwagą i zadowoleniem je smakując. Jedząc, rozmawiaj w myślach

z samym sobą; uświadom sobie, że ten pokarm ku twojemu pożytkowi przeradza się w

ż

yciową energię, oświadcz także, iż twoje ciało korzysta ze wszystkich potrzebnych mu

składników, a eliminuje to, co zbędne. Wyobraź sobie, że w rezultacie zjedzenia owego

posiłku stajesz się zdrowszy i atrakcyjniejszy. Zrób to, nie bacząc na swoje

dotychczasowe opinie na temat tego, jak dobry czy zły jest dla ciebie dany pokarm.

Jeśli to możliwe, jedz powoli, a po skończeniu posiłku przez kilka chwil ciesz się

przyjemnym ciepłem emanującym z twojego żołądka i ogarniającym całe ciało.

Im częściej będziesz pamiętać o tym, by spożywać potrawy w sposób świadomy,

tym doskonalszy osiągniesz stan zdrowia.

A oto inny rytuał, jeszcze łatwiejszy:

Przed udaniem się spać, rankiem po wstaniu z łóżka czy kiedy indziej w ciągu

dnia nalej sobie szklankę chłodnej wody. Usiądź, rozluźnij się i pij powoli.

Równocześnie powiedz sobie, że ta woda jest eliksirem życia i pochodzi ze źródła

młodości. Wyobraź sobie, że zmywa z ciebie wszystkie nieczystości i napełnia cię

energią, wlewa witalność, piękno i zdrowie.

A teraz kilka pożytecznych afirmacji dotyczących zdrowia i urody:

Z każdym dniem jestem coraz atrakcyjniejszy i coraz bardziej promieniuję

zdrowiem!

Wszystko, co robię, przysparza mi zdrowia i urody.

Wszystko, co jem, służy mojemu zdrowiu, urodzie i atrakcyjności.

Jestem dobry dla mojego ciała, a ono jest dobre dla mnie.

background image

Niezależnie od tego, co robię, jestem szczupły, krzepki i w doskonałej kondycji.

Z każdym dniem jestem coraz silniejszy i coraz lepiej zbudowany.

Mam ochotę jeść tylko to, co jest dla mnie najlepsze w danej chwili.

Im bardziej siebie kocham i doceniam, tym staję się przystojniejszy (ładniejsza).

Jestem nieodparcie atrakcyjny dla kobiet (mężczyzn).;

Twórcza wizualizacja w grupach

Wiele technik opisanych w tej książce można z powodzeniem stosować podczas

sesji grupowych. Twórcza wizualizacja przeprowadzana w grupie ma o wiele większą

moc oddziaływania. Energia każdego człowieka wspiera pozostałych; całość staje się

czymś więcej niż sumą części.

Niezależnie od tego, jakiej grupy jesteście członkami - czy jest to rodzina, grono

przyjaciół, współpracowników, organizacja społeczna, kościelna lub duchowa, czy też

klasa szkolna - przekonacie się, że twórcza wizualizacja dostarcza narzędzi do osiągania

celów grupowych lub po prostu do pogłębienia wzajemnego zrozumienia między

ludźmi.

Oto kilka sposobów stosowania twórczej wizualizacji w grupach.

Śpiew. Wybierzcie pieśń lub kanony wyrażające uczucie, ideę lub postawę, jaką

chcielibyście wytworzyć u siebie i w otaczającym świecie. Muzyka ma niezwykle silne

oddziaływanie sprawcze.

Medytacje i tworzenie obrazów mentalnych. Wybierzcie cel lub obraz

upragnionej sytuacji. Niechaj wszyscy zasiądą do cichej medytacji, wspólnie 160

TWÓRCZA WIZUALIZACJA wizualizując i afirmując tę sytuację. Będziecie

zaskoczeni rezultatem.

Sporządzanie map skarbów. Niech każdy uczestnik stworzy własną mapę

skarbów ukazującą cel grupowy albo niechaj grupa wykona taką mapę wspólnie. Można

nawet powołać komitet do jej opracowania!

Afirmacje. Wypowiadajcie afirmacje w parach, tak jak opisałam to w rozdziale

na temat stosowania afirmacji, albo też wszyscy członkowie grupy mogą razem

background image

wypowiadać je na głos.

Uzdrawianie. Uzdrawianie w grupach jest wspaniałym, cudownym przeżyciem.

Zajrzyj do rozdziału o medytacjach uzdrawiających.

Twórcza wizualizacja w zwi

ą

zkach

Jednym z ważniejszych celów twórczej wizualizacji jest poprawa naszych

stosunków z bliskimi. Ponieważ bardzo łatwo ulegamy wzajemnym wpływom na

różnych poziomach naszego życia, jesteśmy szczególnie podejrzliwi i wyczuleni, gdy

chodzi o stereotypowe opinie na nasz temat. Te właśnie zdania czy schematy myślowe

oraz leżące u ich źródeł postawy kształtują nasze związki i decydują o tym, czy są one

udane.

W kontaktach z bliskimi, tak jak i w innych sferach życia, otrzymujemy dokładnie

to, w co wierzymy, czego się spodziewamy i o co prosimy w głębi duszy. Nasi bliscy

zawsze są lustrem odbijającym nasze własne przekonania, a jednocześnie my jesteśmy

lustrami, w których oni widzą siebie. Dlatego też związek z drugim człowiekiem jest

niejako środkiem - i to najpotężniejszym z tych, które mamy do dyspozycji - naszego

rozwoju osobistego; jeśli uczciwie przyjrzymy się naszym stosunkom z ludźmi, wiele

dowiemy się o tym, w jaki sposób je ukształtowaliśmy.

Weź całkowitą odpowiedzialność za swój związek. Przyjmij na jakiś czas

założenie, że ty sam ponosisz odpowiedzialność za jego obecną jakość, niezależnie od

tego, w jak dużym stopniu jest on - twoim zdaniem - dziełem drugiej strony. Jeśli w tym

związku są jakieś sprawy budzące twoje niezadowolenie, zapytaj siebie, dlaczego i w

jaki sposób do tego dopuściłeś. Przekonaj się, czy potrafisz odsłonić zakorzenione w

sobie przekonania, które sprawiły, że wasza znajomość nie jest tak satysfakcjonująca,

szczęśliwa i pełna serdeczności, jak być powinna. Jaki masz z tego pożytek, że jesteś nie

całkiem szczęśliwy? (Zawsze jest jakaś korzyść z tego, co robimy, inaczej byśmy tak nie

postępowali).

Jeżeli rzeczywiście pragniesz mieć w życiu bliskie, dające spełnienie i szczęście

stosunki z ludźmi, jeśli wierzysz, że jest to możliwe, i jesteś gotów przyjąć do siebie to

background image

szczęście i zadowolenie - z pewnością potrafisz stworzyć i stworzysz udane związki.

Oto kilka zasad, których zastosowanie w praktyce pomoże ci ukształtować dobre

stosunki z ludźmi.

1. Zastanów się nad celami, jakie wiążesz ze swoją przyjaźnią czy innym bliskim

związkiem. Czego naprawdę oczekujesz? Rozważ wszystkie poziomy - fizyczny,

emocjonalny, intelektualny i duchowy. Opisz idealną sytuację lub sporządź mapę

skarbów, w której wyrazisz swoją wizję doskonałego związku.

2. Otwarcie i uczciwie przyjrzyj się swoim przekonaniom oraz postawie życiowej

powstrzymującej cię od stworzenia tego, czego pragniesz. Możesz też wykonać

ć

wiczenia oczyszczające, co pomoże ci uświadomić sobie ograniczające cię schematy

myślowe. Na przykład napisz tak: „Nie mogę utrzymywać idealnych stosunków z,

ponieważ „

lub: „Nie mogę osiągnąć w przyjaźni tego, czego pragnę, gdyż „. Następnie

wypisz wszystkie powody, które przychodzą ci na myśl.

3. Użyj afirmacji i wyobraźni, by zmienić swoje negatywne przekonania i

rozpocząć wizualizowanie i tworzenie pięknych, udanych, dających spełnienie

związków z ludźmi.

4. Technika naprzemiennego, głośnego wypowiadania afirmacji między

partnerami często radykalnie poprawia wzajemne relacje. Oczywiście bardzo istotnymi

elementami jest szczere poinformowanie partnera o swoich uczuciach - co lubisz, co

budzi w tobie niechęć, czego pragniesz. Ale zamiast zgłaszać pretensje i wytykać sobie

nawzajem rozmaite słabości i błędy, umówcie się, że będziecie wypowiadać afirmacje

zapewniające, iż wasz związek jest coraz lepszy, że następuje w nim rozwój i postęp.

Tak więc zamiast słów: „George, dlaczego mi zawsze przerywasz, kiedy coś mówię?”,

możesz w odpowiednim momencie stwierdzić: „Doceniam, że stajesz się uważnym

słuchaczem”. W ten sposób nie tylko po przyjacielsku przypominasz mu, by cię uważnie

słuchał, lecz także budujesz w sobie inny niż dotąd wizerunek George’a, a on sam też

zaczyna widzieć siebie inaczej.

Pamiętaj, że w każdym związku tkwi możliwość doskonalenia się, tak zresztą jak

w każdym człowieku. Ona już tam się znajduje - my musimy ją odkryć, usuwając z niej

background image

pokłady „kurzu”.

W naszych kontaktach z bliskimi wszyscy zbyt często ograniczamy się do

odgrywania wobec siebie określonych ról i postępujemy według wyobrażeń, które

trudno nam zmienić. Zachowujemy się tak, jakbyśmy zamknęli siebie i innych w

pudełkach oznaczonych odpowiednimi etykietami. Czujemy, że nas to krępuje i

ogranicza, ale nie zawsze wiemy, jak się z nich wydostać.

Twórcza wizualizacja dostarcza nam wspaniałych narzędzi pozwalających nam

wyjść poza przyjęte role i stereotypy. Zacznij więc wizualizować i afirmować nową

wizję siebie i innych; w każdym człowieku, każdej sytuacji dostrzegaj możliwość

pozytywnej zmiany, podziel się swoją energią i wsparciem, by dzięki twórczej

wizualizacji zmiana ta nastąpiła.

Cz

ęść

pi

ą

ta

ś

YCIE TWÓRCZE

Jedynym prawdziwym objawieniem jest to,

które przynosi zmianę i rozwój świadomości;

to, które ukazało nam Boga

lub pozwoliło Go poznać bliżej,

a zarazem przybrało rzeczywistą formę...

David Spangler, Manifestation

Twórcza

ś

wiadomo

ść

Twórcza wizualizacja nie jest tylko techniką, lecz stanem świadomości. To po prostu

ś

wiadomość pozwalająca nam dogłębnie zrozumieć, iż jesteśmy nieustającymi twórcami

naszego wszechświata i w każdej chwili bierzemy na siebie odpowiedzialność za jego

kształt.

Nie ma żadnego odgraniczenia między nami a Bogiem; jesteśmy doskonałym

odzwierciedleniem zasady tworzenia na tym poziomie egzystencji, Nie występują tu

background image

ż

adne rzeczywiste braki ani niedostatek, nie ma nic, co powinniśmy starać się osiągnąć

lub zdobyć; cały potencjał zawiera się w nas.

Objawienie wynikające z twórczej wizualizacji jest procesem urzeczywistniania i

uwidaczniania w sferze materialnej naszego boskiego potencjału.

Odkrywanie naszego najwy

ż

szego celu

Podstawową potrzebą wszystkich ludzi jest pozytywne przyczynienie się do dobra

wszechświata i dobra naszych bliźnich, a także udoskonalenie własnego życia i

czerpanie z niego zadowolenia. Wszyscy mamy wiele do zaoferowania, a każdy z nas

może dzielić się ze światem we właściwy sobie, wyjątkowy sposób. W bardzo dużym

stopniu nasze dobre samopoczucie i odczuwanie sensu istnienia jest pochodną tego, ile z

siebie dajemy.

Każdy człowiek może w ciągu swego życia znacznie przyczynić się do tworzenia

rzeczywistości. Może pozostawić po sobie wielkie dzieła, ale też i dokonania całkiem

proste i zwyczajne. Ten nasz osobisty wkład nazywamy najwyższym celem. Dążenie do

niego zawsze wymaga od nas równowagi psychicznej, naturalności, spójności

wewnętrznej i robienia tego, co rzeczywiście lubimy robić i co przychodzi nam z

łatwością.

Wszyscy w głębi duszy wiemy, co jest naszym najwyższym celem, ale często nie

przyznajemy się do tego, nawet przed samymi sobą. W rzeczywistości, większość osób

posuwa się nawet do tego, że ukrywa się przed sobą i resztą świata. Odczuwają lęk i za

wszelką cenę chcą uniknąć odpowiedzialności, władzy i światła, które pojawiają się

wraz z odkryciem naszego prawdziwego życiowego celu i wyrażeniem tej wiedzy w

praktyce.

Gdy będziesz stosować twórczą wizualizację, poczujesz, iż stajesz się coraz

bardziej świadomy swojego ostatecznego - najważniejszego celu. Zwracaj uwagę na

elementy stale pojawiające się w twoich snach, marzeniach, fantazjach, na specyficzne

cechy wykonywanych przez ciebie czynności. To ważne wskazówki mówiące o tym, co

ma dla ciebie w życiu znaczenie i do czego dążysz.

background image

Dzięki twórczej wizualizacji stwierdzisz, że twoja umiejętność urzeczywistniania

pragnień jest skuteczna dopóty, dopóki działasz zgodnie ze swoim najwyższym celem.

Jeśli próbujesz stworzyć coś w sferze rzeczywistości, lecz twoje próby są daremne,

oznacza to, że twój zamiar nie odpowiada temu, co nadaje twojemu życiu sens i

znaczenie. Bądź cierpliwy i wsłuchaj się w głos swojego wewnętrznego przewodnika.

Później, patrząc na obecne sprawy z perspektywy czasu, stwierdzisz, że wszystko

rozwija się pomyślnie.

Nadszedł czas wielkiej transformacji naszej planety. Wszyscy mamy w tym swoją

rolę do odegrania - wystarczy, że będziemy gotowi stać się doskonałymi, prawymi

ludźmi.

Twoje

ż

ycie to twoje dzieło sztuki

Lubię myśleć o sobie jak o artystce, a moje życie jest moim największym dziełem

sztuki. Każda chwila jest twórcza, a każdy moment stwórczy zawiera nieskończenie

wiele możliwości. Mogę postępować jak dotąd, ale mogę również przyjrzeć się innym

rozwiązaniom, spróbować czegoś nowego, odmiennego i w rezultacie korzystniejszego.

Każdy moment daje mi nową sposobność i nowy wybór.

W jakże cudowną grę gramy i jak wspaniałe tworzymy dzieło...

Tej samej autorki

Książki

Creative Vizualization (wyd. polskie: Twórcza wizualizacja, wyd. MEDIUM)

Creative Vizualization Workbook Living in the Light (wyd. polskie: Za głosem intuicji,

wyd. MEDIUM)

Living in the Light Workbook Rejections in the Light - Daily Thoughts and

Affirmations Return to the Garden Meditations

Kasety magnetofonowe

Creative Visualization Living in the Light Developing Intuitions Meditations with

background image

Shakti Gawain Relationship As Mirrors Czteroczęściowy cykl kaset: Contacting Your

Inner Guide, The Male and Female Withing, Discovering Your Inner Child, Expressing

Your Creative Being

Kasety wideo

Creative Visualization Workshop Video

background image

Zalecana lektura

Allen Marc, Friends and Lovers - How to Create the Relationships You Want,

New World Library, 1985. Opisuje sześcioetapowy proces, którego przejście gwarantuje

znajdowanie argumentów w dyskusji w domu i w pracy.

Anderson Nancy, Work With Passion - How To Do What You Love For A Living,

New World Library/Caroll & Graf, 1984. Doradca do spraw zawodowych prowadzi nas

dziewięcioma etapami wiodącymi do zrozumienia, w jaki sposób zarabiać na życie

pracą, którą się lubi i która jest dobrze płatna.

Boone J. Allen, Kinship With AR Life, Harper and Row, 1976. Wyjątkowa i

piękna książka. Aczkolwiek przede wszystkim poświęcona jest relacjom między ludźmi

i zwierzętami, zawiera głęboką mądrość i wiedzę dotyczącą stosowania twórczej

wizualizacji i afirmacji we wszystkich związkach.

Gawain Shakti i King Laurel, Za głosem intuicji, wyd. Medium, Warszawa 1995.

Autorka ukazuje nowy sposób życia - jako „kanał twórczej mocy wszechświata” - który

można osiągnąć, rozwijając własną intuicję. Jest to praktyczny podręcznik uczący

rozszerzenia horyzontów myślowych i nowego spojrzenia na samego siebie - kim jestem

i kim mogę się stać.

Gawain Shakti, The Creative Visualization Workbook, New World Library, 1982.

Książka, przeznaczona głównie do użytku wraz z książką Za głosem intuicji, krok po

kroku prowadzi czytelnika ku wytyczaniu życiowych celów.

Goldsmith Joel, The Art of Spiritual Healing, Harper and Row, 1957. A także

wiele innych pozycji tego autora, takie jak: The Art oj Meditation, The Infinite Way,

Practicing the Presence. Napisane przez wielkiego uzdrowiciela, dają wyraz głębokiego

zrozumienia omawianego zagadnienia. Dla mnie okazały się niezwykle inspirujące i

pomocne.

Howard Vernon, Mystic Path to Cosmic Power, Prentice Hall, 1967. Przekazuje

mądrość płynącą z wyższej, jaśniejszej perspektywy.

Keyes Ken jr. Handbook to Higer Consciousness, Living Love Publishing, 1975.

background image

Bardzo jasne wytłumaczenie, w jaki sposób nasze „zaprogramowanie” kształtuje nasze

postrzeganie rzeczywistości. Książka szczególnie pomocna w nauce łatwiejszego

poruszania się na drodze życia.

Orr Leonard i Ray Sondra, Rebirthing in the New Age, Celestial Arts, 1977.

Wyjaśnienie, w jaki sposób nasze podstawowe przekonania często przyjmujemy w

momencie narodzin.

Ponder Catherine, Prag and Grow Rich, Parker Publishing Co., 1968. A także

inne książki tej autorki, m.in.: The Prospering Power of Love, The Dynamic Laws of

Prosperity, The Dynamic Laws of Healing. Wszystkie te książki mają chrześcijańską

orientację, co może niektórym nie odpowiadać, ale moim zdaniem prezentują głębokie

zrozumienie zagadnienia oraz różnorodność technik i afirmacji.

Ray Sondra, I Deserwe Love, Les Fammes, 1976. Książka zawiera wiele

skutecznych afirmacji dotyczących naszej postawy wobec miłości i seksu.

Roberts Jane, The Nature of Personal Reality, Prentice Hall, 1974. Autorka

znakomicie wyjaśnia, w jaki sposób wszyscy jesteśmy całkowicie odpowiedzialni za

jakość stworzonej przez nas rzeczywistości. Bardzo polecam tę lekturę.

Ross Ruth, Bogata i szczęśliwa, wyd. Medium, Warszawa 1996. Ta zajmująca

książka uczy kobiety całkowicie nowego spojrzenia na siebie i skuteczniejszego

kierowania własnym życiem. Korzyści z tej lektury mogą czerpać zarówno kobiety, jak i

mężczyźni.

Silva Jose i Miele Philip, Samokontrola umysłu metodą Silvy, wyd. Ravi, Łódź

1994. Książka zawiera wiele wyjaśnień i ćwiczeń z zakresu twórczej wizualizacji

opracowanych przez jednego ze współczesnych pionierów w tej dziedzinie.

The Findhorn Community, The Findhorn Garden, Harper and Row, 1975. Jedna z

najbardziej inspirujących i pięknych książek, jakie przeczytałam. Podpowiada, jak

możemy się porozumiewać i współpracować ze wszystkimi żywymi istotami i całą

przyrodą.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Gawain Shakti Tworcza wizualizacja
Gawain Shakti Tworcza wizualizacja [5] Gawain Shakti Tworcza wizualizacja
Gawain Shakti - Twórcza wizualizacja, Rozwój osobisty
Gawain Shakti Twórcza wizualizacja by adam xyz
Gawain S Twórcza wizualizacja
Day J Tworcza wizualizacja dla dzieci
Day - Twórcza wizualizacja dla dzieci, RÓŻNE PEDAGOGIKA
Twórcza wizualizacja Etap 1, Wszystko o wizualizacji, Techniki
Scenariusz zajęcia z zakresu terapii pedagogicznej z wykorzystaniem twórczej wizualizacji pt, OLIGOF
J Day Twórcza wizualizacja dla dzieci
twórcza wizualizacja

więcej podobnych podstron