Korea - Konflikt koreański (1950) - przyczyny,
przebieg, skutki
Po klęsce Japonii w II wojnie światowej Półwysep Koreański został
zajęty przez wojska amerykańskie, na południu, oraz armię radziecką –
na północy. Zaostrzające się stosunki między USA i ZSRR nie pozwoliły
na zrealizowanie idei stworzenia jednego państwa koreańskiego.
Sytuacja stała się jeszcze bardziej napięta, gdy w maju 1948 roku w
południowej Korei odbyły się wybory, a następnie ogłoszono (15
sierpnia 1948 roku) utworzenie Republiki Korei ze stolicą w Seulu.
Głową państwa obrano Li Syngmana Rhee’ego.
Nie trzeba było długo czekać na reakcję północy – miesiąc później
proklamowała powstanie Koreańskiej Republiki
Ludowo-Demokratycznej (KRL-D) ze stolicą w Phenian. Na czele
KRL-D stanął Kim Ir Sen. Podział Korei na dwa oddzielne i
jednocześnie zwalczające się państwa stał się faktem. W niedługim
czasie doszło do potyczek na granicy oddzielającej dwa państwa.
Dążenia ekspansyjne Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej
ujawniły się 25 czerwca 1950 roku, kiedy to jej wojska rozpoczęły atak
na Republikę Korei. Data ta wyznacza początek wojny koreańskiej,
która toczyła się do 1953 roku.
Agresja zmierzająca do szybkiego opanowania całego półwyspu od
początku była aprobowana przez władze Związku Radzieckiego i
Chińskiej Republiki Ludowej. Zaatakowane południe zwróciło się o
pomoc do Organizacji Narodów Zjednoczonych. Na specjalnie
zorganizowanej sesji Rady Bezpieczeństwa zapadła decyzja o wsparciu
wojskowym Korei Południowej. Spośród około 380 tysięcy wysłanych
do Korei przez siły ONZ, największy kontyngent stanowili Amerykanie.
Wojskami oenzetowskimi dowodził gen. Douglas MacArthur, który
podczas II wojny światowej wsławił się w walkach z Japończykami. W
momencie wysłania wsparcia sytuacja Republiki Korei była krytyczna –
komunistyczne wojska zdołały bowiem już opanować niemal cały
półwysep.
Wobec ciężkiej sytuacji na lądzie starano się zdominować przeciwnika
w walce powietrznej. Lotnictwo amerykańskie szybko zdobyło przewagę
nad północnokoreańskim. 15 września 1950 roku głównodowodzący
wojsk oenzetowskich przeprowadził desant pod Inczon, zachodząc
armię przeciwnika od tyłu. Akcja przyniosła pełne zwycięstwo. Wkrótce
wojska amerykańskie znalazły się za 38 równoleżnikiem, który
wyznaczał granicę między państwami. Decyzja ta została skrytykowana
przez ONZ i prezydenta Stanów Zjednoczonych. Ofensywa zakończyła
się rozgromieniem armii północnokoreańskiej. W tej sytuacji wsparcia
zbrojnego Koreańskiej Republice Ludowo-Demokratycznej w
listopadzie 1950 roku udzieliły Chiny, które wysłały 400 tysięcy
„żołnierzy-ochotników”.
Szanse wojsk amerykańskich znacznie zmniejszyły się, wobec czego
MacArthur zaproponował przeprowadzenie ataku nuklearnego na
Chiny. Pomysł ten został zdecydowanie odrzucony przez prezydenta
Trumana, który jednocześnie pozbawił stanowiska autora tej koncepcji.
Na linii Seulu front zatrzymał się na wiele miesięcy.
Ostatecznie zdecydowano się podpisać rozejm w Panmundżon w lipcu
1953 roku. Rezultatem porozumienia było utrzymanie podziału Korei na
dwie strefy. Granicą nadal pozostawał 38 równoleżnik. Po dziś dzień
Korea Północna pozostaje państwem totalitarnym. Konflikt koreański
wywołał poważne zawirowania nie tylko w Korei, ale przyczynił się
także do kryzysu na arenie międzynarodowej i stworzył zagrożenie
wojną nuklearną.