Prof. Lew-Starowicz: Leczyøem gejów
pr dem. Sami chcieli. Nikt nie wiedziaø, e to
b dzie nieskuteczne
Znany seksuolog prof. Zbigniew Lew-Starowicz w wywiadzie na stronach TVP Info powiedziaø, e leczyø pr dem
gejów, którzy chcieli zmieni swoj orientacj . - To byli ochotnicy, sami tego chcieli. Przecie nikt nie prowadziø
na nich øapanki na ulicach, nie dowoziøa ich nam milicja - tøumaczy seksuolog w rozmowie z "Gazet Wyborcz ".
Dziennikarze portalu TVP Info przeprowadzili
wywiad z prof. Zbigniewem Lwem-Starowiczem
z okazji wydania
autobiografii seksuologa, która w ksi garniach pojawi si w sierpniu. Jednym z w tków rozmowy jest leczenie gejów. O
osobach homoseksualnych prof. Lew-Starowicz mówi: - Wiem, e rodowiska gejowskie mog si skar y na
dyskryminacj , ale gdyby porównali to, co si dziaøo, kiedy ja zaczynaøem
prac
zawodow z tym, co jest teraz - to oni
yj w raju.
Uderzenie pr dem kilka razy w tygodniu
Co si dziaøo, gdy seksuolog zaczynaø prac ? Gejów leczono pr dem, o czym równie mo na przeczyta w wywiadzie.
Jak to wygl daøo? - Je li homoseksualista ogl daø m sk pornografi i wida byøo, e na ni reaguje - dostawaø
uderzenie pr dem. Nie chodziøo o to, by ci ludzie tracili przytomno , ale by odbierali ten bodziec jako przykry. Wszystko
trwaøo par tygodni. Spotkania odbywaøy si kilka razy w tygodniu. To skutkowaøo, ale teraz wiemy, e efekt nie byø
trwaøy. Terapia awersyjna, czyli taka, w czasie, której leczy si bólem, czy strachem - skutkuje na pewien czas. Ucieczka
od bólu jest naturalnym odruchem. Tak to wygl da nie tylko w kontek cie homoseksualistów - opisuje na stronach TVP
Info seksuolog.
O dzisiejszych ofertach leczenia z homoseksualizmu mówi: - Kiedy stuprocentowemu homoseksuali cie w jakim
o rodku obiecuj leczenie z homoseksualizmu, to jest po prostu nieuczciwa obietnica. Bo w nauce jest co takiego jak
metaanalizy. Wynika z nich, e nie mo na zmieni orientacji. I nawet jeden z czoøowych terapeutów, który przez lata
zajmowaø si reorientacj wycofaø si z tego i przeprosiø swoj grup zawodow mówi c, e to byø bø d.
Seksuolog: Nie byøo øapanki, nie dowoziøa ich nam milicja
- Opisane przeze mnie leczenie dotyczyøo osób, które same si do nas zgøaszaøy i chciaøy zmieni swoj orientacj
seksualn . Nie byøo na nie adnej øapanki, nie dowoziøa ich nam milicja. To byli ochotnicy - mówi "Gazecie" prof.
Zbigniew Lew-Starowicz. - To nie byøy takie uderzenia pr dem, jakie mo e pan kojarzy z "Lotu nad kukuøczym
gniazdem". To byø bodziec bólowy, który wywoøywaø dyskomfort, zøe skojarzenie. Jakbym dzi poddaø pana ra eniu
pr dem podczas czytania "Gazety Wyborczej", to przechodz c ulic nie mógøby pan spojrze w stron swojej redakcji.
Ale po 7-8 tygodniach by to panu min øo. Tamta terapia te nie byøa skuteczna - dodaje.
"Gazeta": - Nie mógø pan profesor powiedzie osobom, które ra ono pr dem, e orientacji seksualnej nie mo na
zmieni ?
Prof. Lew-Starowicz: - Wtedy nikt nie wiedziaø, e ta terapia b dzie nieskuteczna. Nie byøo takiej wiedzy w tych czasach.
W historii medycyny jest wiele przypadków nieskutecznego leczenia. Kiedy
wrzody oø dka
leczono zamra aniem, a
kobietom, które cz sto si masturbowaøy wycinano øechtaczk i jajniki. Ale to nie byøy du e dawki pr du, nie
spowodowaøy uszczerbku na zdrowiu ani trwaøych zmian w psychice, nic takiego si nie staøo.
Seksuolog dodaje, e leczyø pr dem "niezbyt wiele osób", a takie zabiegi wykonywaø do lat 70-tych, kiedy to odmienn
orientacj uznawano jeszcze za chorob .
Ameryka skie Towarzystwo Psychiatryczne wykre liøo homoseksualizm z listy chorób w 1973 roku, a wiatowa
Organizacja Zdrowia w 1990 r.
Tekst pochodzi z serwisu Wyborcza.pl -
http://wyborcza.pl/0,0.html
© Agora SA
Strona 1 z 1
Prof. Lew-Starowicz: Leczyøem gejów pr dem. Sami chcieli. Nikt nie wiedziaø, e to b dzie nie...
2013-07-20
http://wyborcza.pl/2029020,75478,14307316.html