07 Rozdział V Kilka słów chrześcijańskiego średniowiecza o darach duchowych

background image

Rozdział V Kilka słów chrześcijańskiego średniowiecza o darach duchowych

5.1. Teologowie chrześcijańskiego Wschodu

Nauka wielkiego Symeona Nowego Teologa zasłużenie przyćmiła refleksje wielu innych teologów
średniowiecznych na temat działania Ducha Świętego w człowieku oraz na temat darów duchowych. Ale
oczywiście obok Symeona w Kościele wschodnim pojawiło się wiele innych wybitnych postaci poruszających
problem darów duchowych i działania Ducha Świętego w człowieku. Chociaż pod wieloma względami nie
dorównywali Nowemu Teologowi, to jednak warto zapoznać się także z ich obserwacjami i wnioskami.
Przytoczymy więc kolejno krótkie przykłady z pism takich pisarzy średniowiecznego Kościoła bizantyjskiego,
jak Nicetas Stetatos (ok. 1000-1054), Grzegorz Palamas (1296-1359) i Mikołaj Kabasilas (ok. 1320- 1398).

Nicetas Stetatos, żyjący do połowy XI wieku, był mnichem słynnego klasztoru Studion. Osobiście spotkał
Symeona Nowego Teologa, a potem był jego biografem i wydawcą pism. To właśnie on nazwał Symeona
trzecim Teologiem ? po Janie Teologu (Ewangeliście) i Grzegorzu Teologu (z Nazjanzu).

W krótkim dziele Stetatosa zatytułowanym

Raj duchowy

możemy znaleźć taką oto opisową prezentację

charyzmatycznych darów Ducha:

?Duch Święty przez swoje słowo wzbudza moc i poruszenia w tych, w których znajduje się dzięki pokucie i
czystości; oczyszcza ich język i uzdalnia do wypowiedzenia tego wszystkiego, co usłyszeli o Nim; kieruje ich
umysł ku poszukiwaniu rzeczy boskich i ludzkich, ku studiowaniu głębokości Boga; [?.] ku mocy charyzmatów
(

charismaton

)?

[1]

.

Owym tytułowym rajem duchowym jest wnętrze chrześcijanina napełnionego Duchem Bożym: ?kto
ubogacony jest tymi charyzmatami (

charismata

), ten cały stał się Bożym rajem?

[2]

. Nicetas sporządza listę

charyzmatów, przy czym wyraźnie kieruje się tekstem proroka Izajasza (Iz 11,1-2). Tak więc Duch Święty
?udziela im mądrości, która spływa z góry [?]; spokojnego i słodkiego rozumu dla pojęcia głębokości Bożych
[?]; udziela wiedzy [?]; obdarza ich darem rady?. Co ciekawe, dar rady polega na pragnieniu dobra, ?by
wiedzieli, czego potrzeba im samym oraz ich bliźnim?. Dalej lista charyzmatów zawiera dar ?siły do
przestrzegania Jego przykazań i do walki z demonami i zgubnymi pożądaniami?, ?pobożność nienaganną i
prawowierną wobec Boga; wreszcie ? [?] bojaźń świętą, która płynie z wielkiej miłości do Boga?. Cel
udzielenia charyzmatów jest sformułowany następująco: ?człowiek wydoskonalony wspomnianymi
charyzmatami Ducha (

charismaton tou Pneumatos

) posiada doskonałą miłość do Boga i do bliźniego?

[3]

.

Kolejny autor bizantyjski, do którego sięgniemy, to Grzegorz Palamas. Żyjący w latach 1296-1359 mnich,
arcybiskup i wybitny teolog, jest jedną z najważniejszych postaci czternastowiecznego Bizancjum. Jego
największe dzieło,

Triady

, zostało napisane w odpowiedzi kalabryjskiemu filozofowi Barlaamowi na jego

krytykę duchowego doświadczenia chrześcijan praktykujących hezychazm. Palamas z największą gorliwością
bronił tezy, że Bóg jest dostępny w osobistym doświadczeniu chrześcijańskim, ponieważ On sam przecież
zechciał dzielić swoje życie z ludzkością.

Punktem wyjścia było stwierdzenie podstawowej prawdy chrześcijańskiego życia duchowego: poprzez
wcielenie Syna Bożego Bóg zechciał przyjąć naturę człowieka; dlatego człowiek może dostąpić udziału w
darach Bożych. Chrześcijanie, pisał, ?otrzymają tę samą energię, co Słońce Sprawiedliwości?, czyli Jezus; ?to
dlatego następują rozmaite Boże znaki i udziela się Duch Święty. [?] Duch nie tylko napełnia ich wiecznym
światłem, ale udziela im wiedzy i życia właściwego Bogu?

[4]

.

Palamas, wyliczając charyzmaty, odwołuje się też wprost do Nowego Testamentu:

?Każdy roztropny człowiek dobrze wie, że większość charyzmatów Ducha udzielanych jest godnym ich
osobom podczas modlitwy. ?Proście, a będzie wam dane? ? mówi Pan. Odnosi się to nie tylko do ?porwania
do trzeciego nieba?, ale do wszystkich darów Ducha. Dar różnorodności języków i ich tłumaczenia, które
Paweł zaleca zdobywać przez modlitwę, pokazują, że niektóre dary działają przez ciało [?]. To samo odnosi
się do słowa pouczania, daru uzdrawiania, czynienia cudów oraz Pawłowego nakładania rąk, przez które
udzielał on Ducha Świętego?

[5]

.

Jego rozważania na temat warunków działania charyzmatów sprawiają wrażenie, jakby nie mówił o czymś
odległym i znanym tylko z teorii. Wręcz przeciwnie, czytelnik ma poczucie, że Palamas pisze o czymś, z czym

Rozdział V Kilka słów chrześcijańskiego średniowiecza o darach duc...

http://www.tillit.pl/siema.1/index.php?view=article&catid=46:dary-du...

1 z 11

2011-03-06 22:36

background image

można się spotkać osobiście, co stanowi część normalnego i współczesnego mu doświadczenia Kościoła.
Zwróćmy uwagę na przykład na taką wypowiedź: ?W przypadku daru nauczania i języków oraz ich
tłumaczenia, choć nabywa się ich na drodze modlitwy, to jednak mogą działać, nawet kiedy brak jest
modlitwy w duszy; ale uzdrowienia i cuda nigdy nie zachodzą, o ile dusza posługującego się tym darem nie
jest w stanie modlitwy wewnętrznej, a jego ciało w doskonałej harmonii z jego duszą?

[6]

. Wydaje się, że

autor odwołuje się do swojego doświadczenia, a być może także do doświadczenia czytelnika, aby opisać, w
jakich warunkach zdarzają się charyzmatyczne znaki.

Ze wspomnianych trzech autorów bizantyjskiego średniowiecza postacią zdecydowanie najciekawszą dla
naszych zainteresowań na tym miejscu jest związany z Tesaloniką Mikołaj Kabasilas, żyjący mniej więcej w
latach 1320-1398. Jego dzieło

O życiu w Chrystusie

to prawdziwy traktat i poemat teologiczny zarazem,

opiewający wspaniałość nowego narodzenia następującego w sakramencie chrztu, moc życia w Duchu
spływającą w sakramencie bierzmowania oraz przemieniające zamieszkanie Chrystusa w sercu chrześcijanina
dzięki sakramentowi Eucharystii.

?Podobnie jak ze świętej kąpieli otrzymujemy odpuszczenie grzechów, a ze świętego stołu Ciało Chrystusa,
[?] tak samo chrześcijanie biorą ze świętego namaszczenia (

tou myrou

) i uczestniczą w darach Ducha

Świętego (

ton doreon tou Hagiou Pneumatos

)?

[7]

.

Porywająca wizja chrześcijańskiej duchowości zaprezentowana przez Kabasilasa powinna być dla nas
niedościgłym wzorem łączenia biblijnego nauczania, tradycji ojców Kościoła i praktyki liturgicznej z osobistym
doświadczeniem. Pełna zachwycających szczegółów i śmiałych wniosków wizja ta ma za podstawę trzy fakty:

? ?chrzest jest narodzeniem?, a więc przygoda z Bogiem zaczyna się od Jego daru usprawiedliwienia i
uświęcenia dla bezsilnego człowieka;

? ?namaszczenie (

myron

) daje nam podstawę energii?, zatem bierzmowanie jest źródłem działania w Duchu

Świętym i czynienia dzieł Bożych;

? ?a chleb życia i kielich dziękczynienia są prawdziwym pokarmem i prawdziwym napojem? ? co oznacza
zapewnienie, że nowo narodzony chrześcijanin działający w Duchu Świętym nigdy nie utraci raz otrzymanego
życia, co więcej ? będzie wzrastać

[8]

.

Działanie Bożego Ducha wlewającego w serce człowieka moc i energię Kabasilas opisuje w pierwszym
rzędzie w kategoriach siedmiu darów z Księgi Izajasza: ?Duch Święty jest Duchem mądrości i rozumu, rady i
mocy, pobożności i innych zdolności, które nazywa po imieniu prorok Izajasz (Iz 11,2)?

[9]

. Obdarowania

Ducha Świętego mogą przejawiać się jednak w jeszcze bogatszy sposób, zarówno w tym, co Nowy Testament
nazywa charyzmatami, jak i w tym, co nazywa owocami Ducha. Charyzmaty służą wprost i bezpośrednio
doskonaleniu innych, owoce Ducha ? doskonaleniu siebie: ?Duch Święty dany jest więc jednym, aby czynili
dobro bliźnim, jak pisze Paweł: ?dla budowania Kościoła?, kiedy mówią o życiu przyszłym, uczą tajemnic albo
słowem odsuwają choroby; innym zaś dany jest, aby sami stawali się lepsi, jaśniejąc pobożnością lub
niezwykłością opanowania, swoją miłością czy pokorą?

[10]

.

Niekiedy zaś Kabasilas określał mianem charyzmatu to, co my za św. Pawłem (Ga 5,22) nazwalibyśmy raczej
owocem Ducha:

?Bierzmowanie (

to myron

) udziela chrześcijanom zawsze charyzmatu (

charisma

) pobożności, miłości,

opanowania i innych [?]. Duch udziela owych darów tym, którzy są namaszczeni, ?udzielając każdemu tak,
jak chce? (1 Kor 12,11)?

[11]

.

Kabasilas nie pomija też niezwykłych przejawów mocy Ducha Świętego. Wspominając o skutkach sakramentu
(

mysterion

), pisze wyraźnie: ?we wcześniejszych czasach tajemnica ta udzielała ochrzczonym charyzmatów

uzdrowienia, proroctwa, języków i innych podobnych?. Jak się wydaje, widzi pewien kontrast między
czasami apostolskimi, kiedy to moc Ducha działała często i obficie, a swoją własną epoką, skoro uważa za
potrzebne dodać uwagę, że te cudowne charyzmaty ?były konieczne w tamtym czasie, kiedy chrześcijaństwo
dopiero się zakorzeniało?. Niemniej jednak jest dla niego oczywiste, że podobne rzeczy mogą dziać się także i
dziś:

Rozdział V Kilka słów chrześcijańskiego średniowiecza o darach duc...

http://www.tillit.pl/siema.1/index.php?view=article&catid=46:dary-du...

2 z 11

2011-03-06 22:36

background image

?W naszych czasach, a nawet całkiem niedawno owe dary zostały niektórym dane przez namaszczenie:
mówili o rzeczach przyszłych, wypędzali demony i odsuwali choroby samą siłą swej modlitwy, i to nie tylko
podczas swojego życia, ale także ich groby miały tę samą moc, gdyż energia Ducha nie opuszcza zmarłych
ciał ludzi błogosławionych?

[12]

.

Zauważalne tu rozciągnięcie charyzmatycznej mocy udzielonej człowiekowi także na czas po jego śmierci,
bardzo rozpowszechnione w chrześcijaństwie, ma swój oczywisty pierwowzór w Biblii. W Drugiej Księdze
Królewskiej czytamy, że kiedy Elizeusz umarł i pochowano go, wtedy ?zdarzyło się, że grzebiący [?] wrzucili
człowieka do grobu Elizeusza i oddalili się; człowiek ten dotknął kości Elizeusza, ożył i stanął na nogi? (2 Krl
13,20-21).

Jakkolwiek entuzjastyczne byłyby słowa Kabasilasa dotyczące skutków sakramentalnego działania Boga w
człowieku, to i on także musiał zmierzyć się z problemem: Dlaczego chrzest i bierzmowanie nie zawsze są
owocne? Dlaczego nawet przyjmowanie Ciała i Krwi Pańskiej nie zawsze napełnia człowieka przemieniającą
mocą Bożą? Nasz autor (nazywając we wschodnim stylu sakrament tajemnicą) stawia problem tak:
?Tajemnica (

mysterion

) zawsze przynosi skutek we wszystkich wtajemniczonych, ale nie wszyscy zauważają

dary?. Pytając dalej o przyczyny tego stanu rzeczy, odpowiada: ?jedni z powodu wieku nie są jeszcze do tego
zdolni [?]; inni nie zostali przygotowani lub nie pozwolili rozwinąć się początkowej gotowości?.

Nie pozostaje jednak tylko na płaszczyźnie stwierdzenia negatywnego faktu. Apeluje o usilną modlitwę, by
dar Boży złożony w człowieku, a więc z całą pewnością obecny, uaktywnił się: ?Paweł pisze do Tymoteusza
?nie zaniedbuj charyzmatu, który jest w tobie? (1 Tm 4,14), mając na myśli, że nawet po otrzymaniu daru na
nic się on nam nie przyda, jeśli go zaniedbamy, i że jeśli pragniemy, by owe dary w nas działały, to
powinniśmy pościć i czuwać na modlitwie?

[13]

.

Natomiast błędne byłoby mniemanie, że skoro często wcale się nie obserwuje przemieniających skutków
sakramentalnego namaszczenia, to trzeba zrezygnować z oczekiwań związanych z biblijnymi obietnicami
wylania Ducha i obdarowania charyzmatami. Taką postawę najwięksi teologowie chrześcijańskiego Wschodu
uważaliby za herezję w pełnym tego słowa znaczeniu. Symeon Nowy Teolog przez całe życie zmagał się,
walcząc z podobną herezją, sprawie tej poświęcił wiele wysiłków wielki Grzegorz Palamas i wielu, wielu
innych. Nie inaczej też argumentował Mikołaj Kabasilas:

?Jeśli sakrament [namaszczenia] nie przyniósłby nam tych darów, które obiecuje, na których ten sakrament
polega, o które szafarz prosi i o których poucza się kandydatów do namaszczenia, że w jednym momencie je
otrzymają, to daremne byłoby oczekiwanie czegoś całkiem innego?

[14]

.

Nie można posługiwać się sakramentalnymi modlitwami odwołującymi się do biblijnych obietnic nowego
wylania Ducha Świętego na lud Nowego Przymierza czy wygłaszać na ten temat homilii zachęcających do
oczekiwania na ten dar, a jednocześnie nauczać, że obietnice te są już właściwie nieaktualne. Nieoczekiwana
zmiana frontu w nauczaniu i głoszenie, że łaska bierzmowania jest absolutnie nieodczuwalna, zaś jej skutki
całkowicie nie do zaobserwowania, byłaby zdradą Tradycji Kościoła wywodzącej się z czasów apostolskich i z
biblijnego zapisu. Dlatego ?wszelką ludzką energię duchową, która należy do kręgu darów łaski, wyprowadzić
należy z tej modlitwy i ze świętego [sakramentalnego] namaszczenia?

[15]

, i w konsekwencji ?o tych, co

potrafią dokładnie rozprawiać o przyszłości albo bez innej pomocy przynoszą uzdrowienie chorób ducha lub
innych niemocy, powiedzieć należy: otrzymali to przez sakrament (

mysterion

)?

[16]

.

5.2. Zachodni świadkowie wiary

W tym samym czasie kiedy na Wschodzie powstawały niezrównane teksty o działaniu Ducha Świętego
autorstwa Symeona Nowego Teologa, Nicetasa Stetatosa, Grzegorza Palamasa i Mikołaja Kabasilasa, również
w chrześcijaństwie zachodnim, łacińskim, spisano wiele świadectw dokumentujących fakt, że o darach Ducha
Bożego nie tylko wiele myślano, ale także wiele w tej materii doświadczano. W naszej krótkiej wycieczce do
średniowiecza zachodniego pomoże nam trzech pisarzy, którzy działali prawie równocześnie w pierwszej
połowie XII wieku: Rupert z Deutz koło Kolonii (ok. 1075-1129), Hugo od św. Wiktora (1096-1141) z Saksonii
oraz Anzelm z Havelbergu (ok. 1100-1158).

Rupert z Deutz rozważa działanie Ducha Świętego w charyzmatycznych obdarowaniach według biblijnego

Rozdział V Kilka słów chrześcijańskiego średniowiecza o darach duc...

http://www.tillit.pl/siema.1/index.php?view=article&catid=46:dary-du...

3 z 11

2011-03-06 22:36

background image

tekstu Księgi Izajasza (Iz 11,1-2). Ciekawa dla nas, choć dzisiaj nadzwyczaj rzadko spotykana jest myśl, że
osoba, w której dary Ducha wystąpiły najobficiej, to Jezus Chrystus. Jest to zresztą zgodne z dosłownym
brzmieniem proroctwa Izajasza, które odnosi się na pierwszym miejscu do charyzmatycznego obdarowania
Mesjasza: ?Wypuści się różdżka z pnia Jessego, wypuści się odrośl z Jego korzenia?. To właśnie na potomku
Dawida ?spocznie Duch Pański: duch mądrości i rozumu, duch rady i męstwa, duch wiedzy i bojaźni
Pańskiej? (Iz 11,1-2). Najwyraźniejsze przykłady obfitości darów Ducha Rupert znalazł w Ewangelii
Łukaszowej opisującej, od rozdziału czwartego począwszy, skutki zstąpienia Ducha na Jezusa, kiedy to Jezus
?pełen Ducha Świętego powrócił znad Jordanu? (Łk 4,1)

[17]

.

Dar mądrości (

sapientia

) objawił się w kuszeniu na pustyni: Jezus nie poddał się podszeptom kusiciela,

uniknął grzechu, a to jest najwyższą mądrością (Łk 4,1-13).

Dar rozumu (

intellectus

) objawił się szczególnie w wyjaśnieniu Księgi Izajasza (Iz 61,1-2) w Ewangelii

Łukasza (4,16-21) jako zapowiedzi ?duchowego uzdrowienia złamanych serc?, ?duchowego uwolnienia
duchowych więźniów?, ?duchowego wzroku dla duchowo ślepych?, ?duchowej wolności dla duchowo
uciemiężonych?.

Dar rady (

consilium

) zajaśniał w objaśnieniu, że historia zbawienia po okresie łaski przewidzianej tylko dla

narodu wybranego rozszerzy się na narody pogańskie: ?deszcz łaski przeniesie się z Żydów na pogan? (por.
Łk 4,25-26).

Dar męstwa (

fortitudo

) uwidocznił się, gdy Jezus ?przeszedłszy pośród nich, oddalił się? (Łk 4,30).

Dar wiedzy (

scientia

) to znajomość Pism widoczna w tak wielu momentach posługi Chrystusa.

Dar pobożności (

pietas

) okazuje się ? co jest dla nas zaskakujące ? na pierwszym miejscu darem

miłosierdzia, gdyż jego najwyraźniejsze przykłady to przypowieść o zagubionej owcy (Łk 15,4-7) lub o synu
marnotrawnym (Łk 15,11-32).

Dar bojaźni Bożej (

timor

) to oczywiście nie lęk czy strach przed Bogiem, ale dogłębne przejęcie się Jego

obecnością i wymaganiami Jego woli. Dlatego ten dar zajaśniał najbardziej w słowach Jezusa w Ogrójcu:
?Ojcze, jeśli chcesz, zabierz ode Mnie ten kielich. Wszakże nie moja wola, lecz Twoja niech się stanie? (Łk
22,42).

W dalszej kolejności można mówić o tych samych darach Ducha Świętego w człowieku, chociaż tutaj
zauważamy kolejny ciekawy szczegół: Rupert ma na myśli, jak się wydaje, bardziej udzielenie pewnego daru
całemu Kościołowi w kolejnym momencie historii zbawienia niż poszukiwanie obecności takiego daru tylko i
wyłącznie w pojedynczym chrześcijaninie

[18]

.

Tak więc w męce Chrystusa i w sakramentach naszego odrodzenia czcimy świętego ducha

mądrości

.

Chrystus przecież ?stał się dla nas mądrością od Boga? (1 Kor 1,30), zwłaszcza w Jego Męce, która przyniosła
nam usprawiedliwienie, i w sakramencie nowego narodzenia, przez który krzyż Chrystusa staje się dla nas
owocny.

Przez jasne rozumienie sensu Pisma udzielany jest nam duch

rozumu

.

Kiedy po zniszczenie starej świątyni jerozolimskiej stało się jasne, że Ewangelia jest dana także dla pogan ?
objawił się duch

rady

.

W duchowej walce, jaką stoczyli męczennicy ? objawił się duch

męstwa

.

W nauczaniu ojców i doktorów Kościoła, którzy wiernie wyłożyli znaczenie Pism, Bóg udzielił Kościołowi
ducha

wiedzy

.

Nawrócenie reszty Izraela przy końcu historii świata objawi ducha

pobożności

.

Natomiast na sądzie Bożym da się w pełni poznać duch

bojaźni Bożej

.

Podobnie głęboko eklezjalną wizję darów Ducha możemy spotkać u kolejnego z naszych dwunastowiecznych
pisarzy, Anzelma z Havelbergu. Po przypomnieniu, że ?według Apostoła ?różne są dary łaski, lecz ten sam
Duch? (1 Kor 12,4)?, cytuje on cały długi fragment z Pierwszego Listu św. Pawła do Koryntian:

?Wszystkim zaś objawia się Duch dla [wspólnego] dobra. Jednemu dany jest przez Ducha dar mądrości
słowa, drugiemu umiejętność poznawania według tego samego Ducha, innemu jeszcze dar wiary w tymże
Duchu, innemu łaska uzdrawiania przez tego samego Ducha, innemu dar czynienia cudów, innemu
proroctwo, innemu rozpoznawanie duchów, innemu dar języków i wreszcie innemu łaska tłumaczenia
języków. Wszystko zaś sprawia jeden i ten sam Duch, udzielając każdemu tak, jak chce? (1 Kor 12,7-11).

Rozdział V Kilka słów chrześcijańskiego średniowiecza o darach duc...

http://www.tillit.pl/siema.1/index.php?view=article&catid=46:dary-du...

4 z 11

2011-03-06 22:36

background image

Anzelm tak komentuje ten tekst: ?Jasno więc widać, że jedno ciało Kościoła ożywiane jest jednym Duchem
Świętym, który jeden jest sam w sobie, wieloraki jednak w rozdzielaniu licznych łask. To prawdziwe ciało
Kościoła ożywiane jest Duchem Świętym i zróżnicowane w rozmaitych swoich członkach w różnych czasach i
epokach?

[19]

.

Wracając jednak do Ruperta z Deutz: można mówić u niego o siedmiu darach Ducha Świętego, a można też
o siedmiu duchach: duchu mądrości, duchu rady itd., zgodnie z sensem księgi Apokalipsy: Baranek ma
siedmioro oczu, ?którymi jest siedem duchów Boga wysłanych na całą ziemię? (Ap 5,6).

Charakterystyczne jest nauczanie Ruperta o dwojakim udzieleniu Ducha Świętego: sakramentalnym, kiedy
usłyszeli: ?Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone? (J 20,22-23), oraz
charyzmatycznym. Co ciekawe, wbrew naszemu współczesnemu oczekiwaniu (chcielibyśmy przecież
charyzmatyczne zesłanie Ducha skojarzyć z tekstem ?zostali napełnieni Duchem Świętym i zaczęli mówić
obcymi językami? ? Dz 2,4) nasz autor stwierdza, że Apostołowie

najpierw

otrzymali dary charyzmatyczne, a

dopiero

potem

dar odpuszczenia grzechów i zbawienia. I rzeczywiście: ?Apostołowie zaczęli od

doświadczenia udzielania szczególnych łask: uzdrawiali chorych, wypędzali duchy nieczyste (por. Mt 10,1), a
po męce Chrystusa otrzymali odpuszczenie grzechów, aby wejść do królestwa niebieskiego?

[20]

. Zresztą już

wcześniej ojcowie Starego Testamentu otrzymali różne dary charyzmatyczne (

diversa dona

charismatum

)

[21]

.

Odwrotnie ma się rzecz z chrześcijanami, którzy najpierw otrzymują chrzest na odpuszczenie grzechów, a
dopiero potem charyzmaty, pisze Rupert, używając tego samego zwrotu ?szczególne łaski?: ?my natomiast
najpierw przyjmujemy chrzest na odpuszczenie grzechów i dopiero wtedy otrzymujemy szczególne łaski?

[22]

.

Rupert jednak wraca do opisu zesłania Ducha Świętego i do związku tego tekstu z charyzmatycznym życiem
współczesnych sobie chrześcijan. Jak Apostołowie ?wieczorem owego pierwszego dnia? otrzymali w
Wieczerniku Ducha odpuszczania i zatrzymywania grzechów (por. J 20,19-22), tak drugi dar (Dz 2,4) uczynił
ich nie tylko silnymi i pałającymi gorliwością oraz pełnymi wiedzy, mądrości i wymownymi, ale także
zdolnymi do czynienia cudów. Dotyczy to jednak nie tylko Apostołów. My również otrzymaliśmy owe dary:

? odpuszczenie grzechów (

remissio peccatorum

) (por. Łk 3,3);

? udzielenie łask (

divisiones gratiarum

) (1 Kor 12,4)

[23]

,

pisze Rupert, odwołując się do sformułowania z dwunastego rozdziału Pierwszego Listu św. Pawła do
Koryntian, a więc do tekstu o charyzmatach nadzwyczajnych. Ten pierwszy dar jest bez porównania
ważniejszy, gdyż ma wartość bezwzględną sam w sobie. Wartość drugiego zaś zależy od tego, czy posiada
się dar pierwszy. Duch Pocieszyciel jest pocieszycielem przede wszystkim z powodu pierwszego daru, czyli
odpuszczenia grzechów; dar drugi, czyli charyzmaty (

charismata

) są powodem do radości względnym,

uzależnionym od tego pierwszego

[24]

.

Oryginalną wizję darów duchowych daje następny dwunastowieczny autor ? Hugo od św. Wiktora. Podobnie
jak widzieliśmy to u Ruperta z Deutz, tak samo i u Hugona dary są jednocześnie duchami: ?dary to duchy, a
duchy to dary? (

dona sunt spiritus et spiritus sunt dona

)

[25]

, co zapewne jest odniesieniem do siedmiu

duchów z księgi Apokalipsy.

?Pierwszy duch to duch bojaźni (

spiritus timoris

),

drugi duch to duch pobożności (

spiritus pietatis

);

trzeci duch to duch wiedzy (

spiritus scientiae

),

czwarty duch to duch męstwa (

spiritus fortitudinis

);

piąty duch to duch rady (

spiritus consilii

);

szósty duch to duch rozumu (

spiritus intellectus

);

siódmy duch to duch mądrości (

spiritus sapientiae

).

?Wszystko zaś sprawia jeden i ten sam Duch? (1 Kor 12,11)?

[26]

? pisze Hugo, łącząc harmonijnie tradycję Izajaszową z terminologią św. Pawła.

Wymienione dary duchowe pełnią niezmiernie ważną rolę w całości teologii duchowości Hugona od św.

Rozdział V Kilka słów chrześcijańskiego średniowiecza o darach duc...

http://www.tillit.pl/siema.1/index.php?view=article&catid=46:dary-du...

5 z 11

2011-03-06 22:36

background image

Wiktora zaprezentowanej w ciekawym, choć krótkim traktacie

O pięciu siódemkach

. Owe tytułowe siódemki

to kolejno:

? siedem grzechów głównych;

? siedem próśb

Modlitwy Pańskiej

;

? siedem darów Ducha Świętego;

? siedem cnót z katalogu wymienionego w Kazaniu na Górze (

paupertas spiritus

;

humilitas

;

mansuetudo

,

czyli

benignitas

;

compunctio

, czyli

dolor

;

esuries iustitiae

, czyli

desiderium bonum

;

misericordia

;

cordis

munditia

;

filiatio Dei

);

? siedem błogosławieństw zaczerpniętych z tego samego miejsca (

regnum coelorum

,

possessio terrae

viventium

,

consolatio

,

iustitiae satietas

,

misericordia

,

visio Dei

,

filiatio Dei

)

[27]

.

W tym spójnym systemie siedem darów Ducha Świętego to siedmiorakie lekarstwo na siedem chorób ducha,
czyli na grzechy główne. W dźwięcznej formule brzmi to tak: ?Twoją chorobą ? twoje grzechy, twoim
zdrowiem ? Boży Duch?

[28]

. Nawiązuje się tu oczywiście do siedmiu grzechów głównych, to one są owymi

chorobami duchowymi. Bóg zsyła swoje dary, aby uleczyć człowieka. Głównym skutkiem darów Ducha
Świętego jest ujrzenie zła grzechu i wydobycie się z niego. Dary duchowe nie są więc jakimś dodatkiem czy
ozdobą chrześcijanina, ale są jedynym sposobem życia zgodnego z Ewangelią.

Oto jak działa grzech w swojej zgubnej dynamice: ?pycha oddziela człowieka od Boga, zazdrość ? od
bliźniego, gniew oddziela człowieka od samego siebie?. Kiedy już człowiek zostanie wyobcowany od
życiodajnej więzi z Bogiem i bliźnim, a nawet stanie się obcy samemu sobie, wtedy rzucają się na niego
pozostałe grzechy główne: ?ogołoconego człowieka biczuje lenistwo (

tristitia

); opanowuje chciwość; uwodzi

nieumiarkowanie; poddaje niewoli nieczystość?

[29]

. Wyobcowanie znajduje więc swoje smutne dopełnienie

w całkowitej ruinie duchowej, w ostatecznej niewoli grzechu.

Właśnie dlatego absolutną koniecznością jest wyzwolenie poprzez wlanie w serce człowieka Ducha Świętego
wraz z Jego darami. O te dary prosimy w kolejnych wezwaniach

Modlitwy Pańskiej

, która wobec tego staje

się niezastąpionym środkiem codziennego duchowego wzrostu. Działanie Bożego Ducha stopniowo
przemienia zniewoloną duszę grzesznika w pole działania cnót i błogosławieństw.

Współczesnemu czytelnikowi styl prezentacji darów Ducha Świętego przez Hugona od św. Wiktora wyda się
zapewne niekiedy sztuczny i nazbyt skomplikowany, czasem po prostu mało przejrzysty. A jednak czy nie
warto częściej przypomnieć sobie o interpretacji modlitwy

Ojcze nasz

jako modlitwy o dary Ducha Świętego?

Zapewne pożyteczne byłoby zawrzeć w

Modlitwie Pańskiej

i takie intencje modlitewne:

Lekarstwem na pychę jest dar bojaźni Bożej, o który prosimy w pierwszej prośbie

Ojcze nasz

.

Na zawiść ? dar pobożności (

pietas

obejmuje także miłosierdzie), wspomniany w drugiej prośbie

Modlitwy

Pańskiej

.

Na gniew ? duch wiedzy, o którym traktuje prośba trzecia.

Na lenistwo duchowym lekarstwem jest duch męstwa, o czym mówi czwarta prośba

Ojcze nasz

.

Na chciwość ? duch rady, o który prosimy w prośbie piątej.

Na nieumiarkowanie

?

lekarstwem jest

duch rozumu, o który wołamy w szóstej prośbie

Modlitwy Pańskiej

.

Lekarstwem na nieczystość wreszcie jest dar mądrości (

sapientiae

), o który prosimy w ostatniej, siódmej

prośbie

Ojcze nasz

[30]

.

Ma się rozumieć, że nauczania o charyzmatach i darach Ducha nie mogło zabraknąć u największego
średniowiecznego teologa Zachodu, św. Tomasza z Akwinu (1225-1274). Jego wykład o darach Ducha
(bojaźni, pobożności, wiedzy, męstwa, rady, rozumu, mądrości) zamieszczony w

Sumie teologicznej

jest

bardziej znany, mniej natomiast rozpowszechnione są refleksje Tomasza na temat charyzmatów
nadzwyczajnych takich, jak dar proroctwa, dar języków, dar słowa mądrości i poznania czy dar czynienia
cudów. Warto więc o nich choć pokrótce wspomnieć.

Św. Tomasz w swojej

Sumie teologicznej

nie poświęcił wprawdzie tym charyzmatom zbyt wiele miejsca, ale

możemy z niej odczytać główne idee tego wielkiego teologa średniowiecza na temat nadzwyczajnych Bożych
obdarowań. Starał się zebrać i uzgodnić wszystkie możliwe dane pochodzące z całej Biblii, zarówno ze
Starego, jak i Nowego Testamentu.

O

proroctwie

napisał, co nas dziś zaskakuje, że jest przekazywane ludziom za pośrednictwem aniołów.

Czasem może być przekazywane przez aniołów złych, wtedy o takich prorokach Pismo Święte mówi ?fałszywi

Rozdział V Kilka słów chrześcijańskiego średniowiecza o darach duc...

http://www.tillit.pl/siema.1/index.php?view=article&catid=46:dary-du...

6 z 11

2011-03-06 22:36

background image

prorocy?

[31]

.

Dary słowa

odnoszą się natomiast do sytuacji, kiedy mówca nie tylko przemawia tak, aby jego słowa zostały

zrozumiane, ale również w taki sposób, by odniosły oczekiwany skutek. Nazwane jest to wtedy słowem wiary,
wiedzy albo słowem mądrości, gdyż mówca wie, w jaki sposób wiara przyniesie pożytek pobożnemu
słuchaczowi, a jak winno się jej bronić przed słuchaczami bezbożnymi. Co do kobiet, to mogą one otrzymać
proroctwo na równi z mężczyznami, ale słowo wiary lub wiedzy tylko o tyle, o ile posłuży im to do nauczania
w prywatnym gronie, to znaczy albo w kręgu kilku osób, albo w kręgu rodzinnym. Nauczanie publiczne, za
biblijnymi tekstami św. Pawła, Tomasz uważał oczywiście za zarezerwowane dla mężczyzn

[32]

.

Podsumować można to nauczanie słowami samego Tomasza, że wiedza otrzymana od Boga miała być
przekazywana innym za pośrednictwem daru języków i łaski słowa, a cuda miały rolę wspomagającą
głoszenie Dobrej Nowiny, aby udzielić słowom przekonującej wiarygodności

[33]

.

5.3. Przykłady darów duchowych w późnośredniowiecznej mistyce kobiet

Warto zatrzymać się teraz nieco dłużej nad kilkoma przykładami pochodzącymi z późnośredniowiecznych
dzieł i świadectw mistyczek zachodnioeuropejskich czy też z ich żywotów, gdzie często podejmowano aspekt
nadzwyczajnych, charyzmatycznych doznań modlitewnych. Wśród osób, które zasłynęły z niezwykle
uczuciowej i wizyjnej mistyki na przełomie XII i XIII wieku, wybierzemy cztery: żyjącą w Belgii Krystynę,
zwaną Cudowną (Christina Mirabilis, 1150-1224), Marię d?Oignies (1177-1213), Lutgardę z Tongern
(1182-1246) oraz najsłynniejszą zapewne spośród mniszek z Helfty w Turyngii ? Gertrudę (1256-1302).

Kiedy szuka się w żywotach średniowiecznych mistyczek dowodów udzielania im darów duchowych, trzeba
pamiętać o tym, co było absolutnie najważniejsze i centralne dla ich duchowości. Na pewno było to osobiste
spotkanie z Jezusem Chrystusem, którego łaska przynosiła obmycie z wszelkiego grzechu, uwolnienie od
mocy zła i zbawienie. Wszystkie inne dary, w tym dary charyzmatyczne, stały zdecydowanie na drugim
miejscu. Były cenione, to prawda, ale tylko jako drugorzędny znak realnego, egzystencjalnego spotkania z
Panem.

W czasie lektury trzeba też być świadomym istnienia pewnego elementu utrudniającego niekiedy lokalizację
darów duchowych w interesujących nas tekstach średniowiecznych, mianowicie problemu terminologicznego.
Nie będzie się tam więc mówić wprost o ?wylaniu Ducha Świętego?, ale raczej o celu tego wylania, jakim
jest zjednoczenie z Jezusem. Jest to zresztą zupełnie zgodne z tym, co mówi Apostoł: ?Kto się łączy z Panem,
jest z Nim jednym duchem? (1 Kor 6,17), i dlatego pragnienia modlących się mistyczek kierują się wprost ku
zjednoczeniu serca ludzkiego z Sercem Jezusa. W takiej właśnie terminologii ujmowane jest napełnienie
Duchem Świętym ? często jako wizja gorącej miłości Serca Jezusa.

Podobnie ma się sprawa z darami duchowymi. Raczej nie spotkamy się tutaj z wyliczaniem wprost darów
duchowych według ich nowotestamentowego, Pawłowego nazewnictwa. Zdecydowanie częściej będziemy
mieli do czynienia z dłuższym opisem, z którego wyniknie dopiero, o jakim darze mowa. Pamiętając o tym
wszystkim, sięgnijmy teraz po kilka przykładów bogactwa mistycznych przeżyć średniowiecznego
chrześcijaństwa. Nie zapominajmy przy tym o istniejącej zawsze potrzebie oddzielania ziarna autentycznego
działania Ducha Świętego od plew naturalnej emocjonalności pobożnościowej (a czasem nawet zwykłego
dziwactwa religijnego).

Gertruda z Helfty, zwana też Gertrudą Wielką, być może porusza temat modlitwy o doświadczenie

nowego

wylania Ducha Świętego

, choć zrozumienie terminologii przez nią stosowanej wymaga przywołania wielu

głębokich skojarzeń biblijnych:

?O Miłości, zanurz moje zmysły w głębiach swojego miłosierdzia, abym dzięki Tobie stała się bystrym
dzieckiem i żebyś Ty sam prawdziwie był moim ojcem, nauczycielem i przewodnikiem. Oby dzięki Twojemu
ojcowskiemu błogosławieństwu mój duch został całkowicie oczyszczony i uwolniony z brudu wszelkiego
grzechu. Niech stanie się także całkowicie zdatny i odpowiedni do zrozumienia Twoich ognistych słów i niech
mnie całą, o Miłości, zamieszkuje Twój święty, prawy i najwyższy Duch?

[34]

.

Skutkiem wysłuchania tej modlitwy jest najgłębsze przemienienie mocą Ducha Świętego serca mniszki. Oto
co zapisał świadek życia Gertrudy, przedstawiając objawienie udzielone jej przez samego Jezusa:

Rozdział V Kilka słów chrześcijańskiego średniowiecza o darach duc...

http://www.tillit.pl/siema.1/index.php?view=article&catid=46:dary-du...

7 z 11

2011-03-06 22:36

background image

?Ja łaskawie złączyłem Serce moje z jej duszą tak nierozerwalnie, że stała się ze Mną jednym duchem we
wszystkim i tak doskonale zgadza się z moją wolą, jak członki ciała zgadzają się z sercem. Oto człowiek myśli
w swym sercu: zrób to, i zaraz ręka posłusznie unosi się, aby to wykonać [?]. Ja bowiem w taki sposób
wybrałem ją sobie na mieszkanie, że jej wola ? a w rezultacie i jej dobrowolne czyny ? mocno zespoliły się z
moim Sercem i jest ona jak moja prawa ręka, która czyni, co Ja chcę.

Jej rozum jest dla Mnie jak oko, gdyż dostrzega to, co sprawia mi radość.

A porywy jej ducha są dla Mnie niby język, bo z nakazu Ducha mówi to, czego pragnę.

A jej zamiary są jak moje stopy, bo ona zmierza ku temu, ku czemu i Mnie zdążać wypada. Dlatego właśnie
musi się ona zawsze spieszyć zgodnie z natchnieniem mojego Ducha?

[35]

.

Niekiedy opisy napełnienia Duchem przybierały postać w naszym odczuciu raczej dziwną, jak na przykład
kiedy nowe wylanie Ducha na Lutgardę z Tongern opisano jako literalne uniesienie jej ciała nad ziemię.
Niekoniecznie podzielając wiarę w tego typu zjawiska, zwróćmy uwagę na arcyciekawe wyjaśnienie, jaki jest
najgłębszy teologiczny sens tego opisu pochodzącego z jej

Żywota

. Oto kiedy w dzień Pięćdziesiątnicy siostry

śpiewały

O Stworzycielu, Duchu, przyjdź

, ?te, które były na chórze, widziały wyraźnie, jak Lutgarda uniosła

się w powietrze na dwa łokcie?. Autor

Żywota

zinterpretował to tak (powołując się na słowa z Joz 1,3):

?Skoro Bóg obiecał, że każde miejsce, gdzie stanie wasza stopa, będzie wasze, to nic dziwnego, że dusza
Lutgardy, która wznosiła się duchowo ponad ziemię do nieba, porwała za sobą i ciało?

[36]

.

Opis zewnętrznych szczegółów zjawisk tego typu jest czymś drugorzędnym. Istotnym przekazem jest
natomiast coś innego: udzielona przez Boga mistyczna ?wymiana serc? z Jezusem Chrystusem. Podczas
modlitwy Krystyna Cudowna usłyszała pytanie samego Jezusa: ?Czego pragniesz??. Odpowiedziała na to:
?Pragnę serca Twego, Panie?. A Pan jej na to: ?A ja bardziej jeszcze pragnę serca twego!?. Kulminacja tego
dialogu ujęta została w słowach Krystyny: ?Niech będzie więc tak, Panie: Napełnij moje serce miłością
Twego Serca, a w ten sposób będę posiadała moje serce w Tobie, zawsze pewna Twej obrony?

[37]

.

Uważny czytelnik odkryje w tych tekstach opis działania Ducha Świętego, jedynie pamiętając o wielu
biblijnych cytatach, podtekstach i skojarzeniach, które przepełniają tego typu literaturę. Kiedy na przykład
czytamy o zachęcie, z jaką zwrócił się do Gertrudy Jezus: ?Wróć do Mnie, a Ja napoję cię potokiem mojej
boskiej rozkoszy?

[38]

, trzeba wspomnieć tekst św. Pawła: ?miłość Boża rozlana jest w sercach naszych przez

Ducha Świętego, który został nam dany? (Rz 5,5). Podobnie przy lekturze słów: ?Daj więc, Dawco łask, daj
mi złożyć ofiarę wesela na ołtarzu mego serca (

hostiam jubilationis in ara cordis

)?

[39]

, trzeba odwołać się do

słów: ?proszę was, bracia, przez miłosierdzie Boże, abyście dali ciała swoje na ofiarę żywą, świętą, Bogu
przyjemną, jako wyraz waszej rozumnej służby Bożej? (Rz 12,1); oraz jeszcze innych, np. ?ciało wasze jest
przybytkiem Ducha Świętego? (1 Kor 6,19).

Podobnie udzielana przez Ducha Świętego radość duchowa nie bywa wyodrębniana w tych tekstach jako
wartość sama w sobie, ale zawsze jest radością spotkania z Osobą Zbawiciela. Gertruda zachwycona wołała:
?ukojona nową duchową radością, zaczęłam podążać ku miłej woni olejków Twoich?

[40]

, a Krystyna

wyznawała, że w sakramencie Ciała Pańskiego przyjmowała zarówno moc dla swojego własnego ciała, jak i
ogromną radość ducha

[41]

.

Jednym ze skutków tak rozumianego napełnienia Duchem Świętym, czyli miłością Serca Jezusowego, jest
udzielanie także konkretnych darów duchowych. W relacjach i świadectwach omawianych osób możemy
często rozpoznać

dar proroctwa

. W ewidentnym nawiązaniu do biblijnych opisów powołania wielkich

proroków Izraela czytamy o Gertrudzie z Helfty: ?[Pan] dotknął jej języka (

tangens linguam ejus

), mówiąc:

?Oto włożyłem Moje słowa w twoje usta (

dedi verba mea in ore tuo

) i potwierdzam mocą Mej prawdy

wszystkie słowa, które powiesz innym w Moim imieniu przynaglona przez Ducha mojego (

instigante spiritu

meo

); a jeśli coś komuś obiecasz na ziemi w imię mojej dobroci, to zostanie potwierdzone w niebie??

[42]

.

Krystyna Belgijska, jak odnotował kronikarz, ?w duchu proroczym (

spiritu prophetiae

) poznawała nawet

skryte i tajemne zbrodnie i w ten sposób skłaniała grzeszników do pokuty?

[43]

. Ku zadziwieniu

współczesnych przepowiedziała na wiele lat wcześniej, że Ziemia Święta na nowo wpadnie w ręce
muzułmańskie, a kiedy Saladyn faktycznie zdobył Jerozolimę, to mimo wielkiej odległości odczuła to
natychmiast w duchu

[44]

. Przepowiedziała też na lata wcześniej wielki głód w roku 1170

[45]

. Podobnie

Lutgarda, o której ?wielu stwierdzało, że była oświecona duchem proroczym (

spiritu prophetiae

)?

[46]

, w

czasie najazdu Tatarów na wschodnią i południową Europę przepowiedziała, że Tatarzy jednak nie zajmą
całych Niemiec

[47]

.

Rozdział V Kilka słów chrześcijańskiego średniowiecza o darach duc...

http://www.tillit.pl/siema.1/index.php?view=article&catid=46:dary-du...

8 z 11

2011-03-06 22:36

background image

Niezwykłe słowa zapisano też o Marii z Oignies, nazywając ją ?błogosławioną niewiastą, prorokinią
nieomylną?

[48]

. Również w jej

Żywocie

możemy znaleźć odniesienie do biblijnej terminologii profetycznej, na

przykład kiedy po cudownym uzdrowieniu chorego pouczyła go, napełniona duchem proroczym (

spiritu

prophetiae

)

[49]

.

Jeśli szukać kolejnych darów charyzmatycznych zgodnie z terminologią Pierwszego Listu św. Pawła do
Koryntian, to na pewno rozpoznamy

dar rady

, nienazwany wprawdzie po imieniu, ale z całą oczywistością

opisany:

?[Gertruda] uciekła się do Pana, prosząc pokornie, by raczył tak rozjaśnić jej umysł światłem boskiego
poznania, aby nigdy nie udzielała rady w Jego sprawie niezgodnie z Bożą wolą. Pan rzekł jej: ?[?] Obdarzam
cię szczególnym przywilejem, że gdy ktokolwiek z ufnością i wiarą zwróci się do ciebie w jakiejkolwiek
sprawie, ty w świetle mojej boskiej prawdy rozsądzisz tę sprawę tak, jak Ja ją osądzam??

[50]

.

Przykładów działania darów duchowych jest w tych opisach znacznie więcej, na przykład daru

poznania

duchowego

. Kiedy Gertruda wyrażała swoje wątpliwości, czy zbyt ostrym słowem nie pozbawi bliźniego

nadziei, wtedy usłyszała: ?Ilekroć sprawiedliwość czy też gorliwość o zbawienie dusz skłonią cię, byś wyrzekła
takie [surowe] słowa, Ja otoczę tę osobę swą miłością, pobudzając ją do skruchy?

[51]

. Inna z owych

niezwykłych mistyczek, Krystyna Belgijska, odczuwała w swym sercu stan duchowy osób odchodzących z
tego świata. Kiedy umarł w mieście ktoś, o kim wiedziała w duchu, że został potępiony, wówczas pośród
niezwykłych ruchów miotanego na wszystkie strony ciała opłakiwała jego nędzny los. Kiedy zaś poznawała w
duchu, że zmarły został zbawiony, wówczas tańcząc, radowała się w Panu

[52]

. Lutgarda zaś doświadczyła

daru poznania w postaci zrozumienia słowa Bożego:

??Tego pragnę, rzecze, abym dla większej pobożności rozumiała psalmy, którymi się modlę?. I tak się stało.
Od tego czasu psalmy stały się dla niej tak jasne, jakby zostały oświetlone jaśniejącym promieniem?

[53]

.

Możemy stwierdzić też przekonanie o udzieleniu

daru wiary

, kiedy na przykład Bóg zapewnił Gertrudę:

?Gdym cię tak łaskawie wybrał na moje mieszkanie, ktokolwiek powierzy się z ufnością twoim modlitwom,
zostanie uratowany dzięki mojej łasce?

[54]

.

Oczywiście bardzo liczne są, zgodnie z literacką manierą średniowiecza, opisy działania

daru uzdrawiania

i

daru czynienia cudów

, zwykle stylizowane na cuda znane z Biblii: uzdrowienia, wskrzeszenia, skuteczna

modlitwa o zmianę pogody, a nawet chodzenie po wodzie lub ? z drugiej strony ? Boża pomoc w trywialnych
sprawach codziennych, jak znajdowanie drobnych przedmiotów. To właśnie Gertruda modliła się skutecznie
o ustanie mrozu, deszczu, burzy albo o znalezienie potrzebnej jej igły

[55]

. Lutgardzie zaś ?dał Pan

powszechną łaskę uzdrawiania, czy była to plama na oku, czy choroba jakaś w ręce, stopie, czy w innej
części ciała, za dotknięciem jej śliny albo jej ręki natychmiast podlegała uzdrowieniu?

[56]

.

Nie zabrakło

daru rozeznawania duchów

, na którego opis natkniemy się, czytając o zapewnieniu udzielonym

Gertrudzie przez Jezusa: ?Cóż w tym wielkiego, że pozwalam ci rozpoznać przyczyny mej surowości, skoro
nieraz już dałem ci zgłębić tajemnice mojej przyjaźni? [?] Ja pragnę przez ciebie świadczyć dobro wielu
ludziom. A radość, którą odczuwa z tego powodu twoje serce, czerpiesz prawdziwie z obfitości Mego
boskiego Serca?

[57]

.

Podsumowując, stwierdzić należy, że także w tym okresie przeżywano i opisywano działanie Ducha Świętego,
w tym również w postaci udzielania Jego darów. Zwykle nie używano wprawdzie biblijnych nazw
charyzmatów w relacjach z doświadczeń mistycznych i w żywotach świętych, ale po wczytaniu się w
szczegóły opisu zwykle nietrudno zidentyfikować pełną gamę darów Ducha.

Nie można jednak przy tym nigdy zapominać, że stosując powyższą metodę lektury średniowiecznych tekstów
kobiecej mistyki średniowiecza, czyli zwracając uwagę tylko na dary Ducha Świętego, pozostawiliśmy na
uboczu to, co było w przeżyciu wspomnianych mistyczek najważniejsze. Centralne było zawsze i bez wyjątku
spotkania z Osobami Trójcy, a zwłaszcza najbardziej emocjonalnie przeżywane spotkanie z Jezusem
Ukrzyżowanym i Zmartwychwstałym. Drogą do tego spotkania był gorliwy udział w codziennej liturgii, w
Eucharystii oraz modlitwy psalmami. Przeżycia średniowiecznych mistyczek są nie do pomyślenia poza
rytmem roku liturgicznego, poza słowami psalmów i chwil przygotowania lub dziękczynienia w codziennej

Rozdział V Kilka słów chrześcijańskiego średniowiecza o darach duc...

http://www.tillit.pl/siema.1/index.php?view=article&catid=46:dary-du...

9 z 11

2011-03-06 22:36

background image

liturgii.

Kiedy mijała już nawet najbardziej zadziwiająca (a czasem nawet wprost niepokojąca dziwactwem) ekstaza
modlitewna, wtedy wracano do najsolidniejszej i niezawodnej podstawy ? liturgicznej modlitwy Kościoła.
Najbardziej ekstrawagancka ze wspomnianych na tym miejscu postaci, Krystyna Belgijska, czasem po
nadzwyczajnej modlitwie wyrażanej gwałtownymi ruchami ciała popadała w podobny do uśpienia
odpoczynek. ?Po czym jakby upojona wołała głośno: ?Wychwalajmy niezrównaną dobroć Jezusa w jego
wielkich cudach!?. Kiedy zaś zbiegały się współsiostry z klasztoru, zaczynała śpiew

Ciebie, Boże,

wychwalamy

, co wszystkie siostry, śpiewając, kończyły?

[58]

. Jak widzimy, wracano do tradycyjnego

łacińskiego hymnu liturgicznego, mając pewność, że fundamentem doświadczenia chrześcijańskiego jest
obiektywna obecność Pana w

Jego

słowie i w

Jego

misteriach, a nie subiektywna pewność

naszych

przeżyć.

Ostatecznym sprawdzianem, czy rzeczywiście ma się do czynienia z autentycznymi darami Ducha, czy też z
fikcją egzaltacji i niepoważną ucieczką od rzeczywistości, była ? jak w Biblii ? miłość bliźniego. Dlatego nie
omieszkał dodać autor

Żywota

Krystyny: ?Nie tylko umierających chrześcijan, ale także Żydów, których wielka

wspólnota była w mieście, pocieszała z niezrównanym współczuciem?

[59]

.

[1]

Nicetas Stetatos,

Raj duchowy

, 26.

[2]

Nicetas Stetatos,

Raj duchowy

, 30.

[3]

Nicetas Stetatos,

Raj duchowy

, 27-28.

[4]

Grzegorz Palamas,

Triady

, III, I, 35.

[5]

Grzegorz Palamas,

Triady

, II, II, 13.

[6]

Grzegorz Palamas,

Triady

, II, II, 13.

[7]

Mikołaj Kabasilas,

O życiu w Chrystusie

, III, 11.

[8]

Mikołaj Kabasilas,

O życiu w Chrystusie

, II.

[9]

Mikołaj Kabasilas,

O życiu w Chrystusie

, III.

[10]

Mikołaj Kabasilas,

O życiu w Chrystusie

, III, 12.

[11]

Mikołaj Kabasilas,

O życiu w Chrystusie

, III, 10.

[12]

Mikołaj Kabasilas,

O życiu w Chrystusie

, III, 9.

[13]

Mikołaj Kabasilas,

O życiu w Chrystusie

, III, 14.

[14]

Mikołaj Kabasilas,

O życiu w Chrystusie

, III.

[15]

Mikołaj Kabasilas,

O życiu w Chrystusie

, III.

[16]

Mikołaj Kabasilas,

O życiu w Chrystusie

, III.

[17]

Rupert z Deutz,

O Trójcy

, I, 21.

[18]

Rupert z Deutz,

O Trójcy

, I, 31.

[19]

Anzelm z Havelbergu,

Dialogi

, II, 1144 B.

[20]

Rupert z Deutz,

O Trójcy

, I, 27.

[21]

Rupert z Deutz,

O Trójcy

, I, 28.

[22]

Rupert z Deutz,

O Trójcy

, I, 27.

[23]

Rupert z Deutz,

O Trójcy

, I, 27.

[24]

Rupert z Deutz,

O Trójcy

, III, 10.

[25]

Hugo od św. Wiktora,

O siedmiu darach Ducha Świętego

, II.

[26]

Hugo od św. Wiktora,

O siedmiu darach Ducha Świętego

, II.

[27]

Hugo od św. Wiktora,

O pięciu siódemkach

, I.

[28]

Hugo od św. Wiktora,

O siedmiu darach Ducha Świętego

, I.

[29]

Hugo od św. Wiktora,

O pięciu siódemkach

, II.

[30]

Hugo od św. Wiktora,

O pięciu siódemkach

, III.

Rozdział V Kilka słów chrześcijańskiego średniowiecza o darach duc...

http://www.tillit.pl/siema.1/index.php?view=article&catid=46:dary-du...

10 z 11

2011-03-06 22:36

background image

[31]

Tomasz z Akwinu,

Suma teologiczna

,

II, II-ae, 172,2-5.

[32]

Tomasz z Akwinu,

Suma teologiczna

, II, II-ae, 177,1-2.

[33]

Tomasz z Akwinu,

Suma teologiczna

,

II, II-ae, 178,1.

[34]

Gertruda z Helfty,

Ćwiczenia

, V.

[35]

Gertruda z Helfty,

Zwiastun Bożej miłości

, I, 16,2.

[36]

Thomas Cantipratanus,

Vita Lutgardis Virgine

, I, I, 10.

[37]

Thomas Cantipratanus,

Vita Lutgardis Virgine

, I, I, 12.

[38]

Gertruda z Helfty,

Zwiastun Bożej miłości

, II, 1,2.

[39]

Gertruda z Helfty,

Zwiastun Bożej miłości

, II, 2,2.

[40]

Gertruda z Helfty,

Zwiastun Bożej miłości

, II, 1,2.

[41]

Thomas Cantipratanus,

Vita de S. Christina Mirabili Virgine

, II, 22.

[42]

Gertruda z Helfty,

Zwiastun Bożej miłości

, I, 14,4.

[43]

Thomas Cantipratanus,

Vita de S. Christina Mirabili Virgine

, III, 29.

[44]

Thomas Cantipratanus,

Vita de S. Christina Mirabili Virgine

, III, 32.

[45]

Thomas Cantipratanus,

Vita de S. Christina Mirabili Virgine

, III, 34.

[46]

Thomas Cantipratanus,

Vita Lutgardis Virgine

, II, III, 34.

[47]

Thomas Cantipratanus,

Vita Lutgardis Virgine

, III, I, 7.

[48]

Jacques de Vitry,

Vita Maria Oigniacensi

, IV, 26.

[49]

Jacques de Vitry,

Vita Maria Oigniacensi

, II, 6.

[50]

Gertruda z Helfty,

Zwiastun Bożej miłości

, I, 14,5.

[51]

Gertruda z Helfty,

Zwiastun Bożej miłości

, I, 14,4.

[52]

Thomas Cantipratanus,

Vita de S. Christina Mirabili Virgine

, III, 26.

[53]

Thomas Cantipratanus,

Vita Lutgardis Virgine

, I, I, 12.

[54]

Gertruda z Helfty,

Zwiastun Bożej miłości

, I, 14,6.

[55]

Gertruda z Helfty,

Zwiastun Bożej miłości

, I, 13,1-5.

[56]

Thomas Cantipratanus,

Vita Lutgardis Virgine

, I, I, 12.

[57]

Gertruda z Helfty,

Zwiastun Bożej miłości

, I, 14,5.

[58]

Thomas Cantipratanus,

Vita de S. Christina Mirabili Virgine

, III, 36.

[59]

Thomas Cantipratanus,

Vita de S. Christina Mirabili Virgine

, III, 27.

Copyright by ks. Bp Andrzej Siemieniewski

Rozdział V Kilka słów chrześcijańskiego średniowiecza o darach duc...

http://www.tillit.pl/siema.1/index.php?view=article&catid=46:dary-du...

11 z 11

2011-03-06 22:36


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Kilka słów o nerwicy języka
07 Rozdział III Kwaterniony jako macierze
Kilka słów o Różańcu świętym
Historia doktryn politycznych i prawnych, doktryny,  Kilka słów o przedmiocie:
Kilka słów o niebie, CIEKAWOSTKI,SWIADECTWA ####################
Kilka słów o pracy, S E N T E N C J E
Kilka słów o Edisonie
Kilka slow o Wspolnym Slowniku Nieznany
Kilka słów o dawniejszych bożnicach drewnianych w Polsce Z 1 1900
Kilka słów o sepsie
07 Rozdziaę 06
07 rozdział 3 Kto zyskiwałby na nowym systemie monetarnym
Kilka słów w kwestii Chińskiego Pokoju
sprawozdanie 10, Kilka słów wstępu
Nitoglia Curzio, Kilka słów o mordach rytualnych
07 rozdzial3
Kilka słów
07 rozdzial 123str

więcej podobnych podstron