Twój portret numerologiczny
W ramach wstępu…
Dawno, dawno temu istniał Wszechświat a w nim istoty, które jego Stwórca bardzo
kochał. Jego miłość do nich była tak wielka, że pragnął im dać wszystko to co najlepsze.
Tak więc cokolwiek zapragnęły, o czymkolwiek zamarzyły dostawały w oka mgnieniu.
Stwórca cały czas myślał o tym czego mogą potrzebować, a że jego mądrość jest
niezmierzona doskonale to odgadywał.
Z czasem istoty tak do tego przywykły, ze jego dary stały się dla nich codziennością i
przestały nie tylko marzyć ale i je doceniać. Nie miało znaczenia co robią, jak bardzo się
starają lub nie, zawsze miały wszystko, absolutnie WSZYSTKO czego mogłyby pragnąć –
gdyby tylko miały taką szansę.
Sielanka? Raj? Ależ nie! Z czasem okazało się, że w takiej sytuacji wcale nie są szczęśliwe.
Jak miały się cieszyć czymś co było naturalne i co stało się zwykłą codziennością. Zaczęły
się skarżyć Stwórcy, że nie chcą tak żyć.
Stwórca w swej ogromnej mądrości i miłości tylko czekał by dojrzały do tej decyzji –
stworzył dla nich Ziemię i dał im materialne ciała, by teraz same poprzez zmaganie się z
trudami życia, dzięki własnym dobrym czynom zapracowały na to, co im się od samego
początku należało – jednak zapracowały osobiście i przez to doceniły tego wartość.
Ta historia to może tylko bajka jednak choć trochę przybliża przyczyny naszych wcieleń na
ziemi i wypracowywania dobrej karmy. Mam nadzieję, że choć trochę tłumaczy sens
przykrych zdarzeń, które nas mogą spotykać i pozwoli Ci utrzymać wiarę, że wszystko co się
dzieje, dzieje się dla Twojego dobra – tak by twoja dusza osiągnęła oświecenie i zasłużyła na
wieczną radość i szczęście.
1
Magdalena Równicka
Liczba losu
∑
LL =
LW
=
1
1
∑'
∑''
∑
Diament
Lata
Rok numerologiczny
Lata
6
4
28
10
10
28
5
+
-4 =
24
10
4
28
14
-12
2
57
7
+
3
=
60
Lat
od
57
Lata
Rok
36
-
1
= 35
2001
35
+
9
= 44
2010
44
+
9
= 53
2019
Dekoracje
2026
Cykl żniwny
Rok
2023
2022
1
2
2023
3
5
15
13
Cykl produktywny
6
9
4
1994
6
4
1994
1990
10
28
1994
10
Rok
Cykl formujący
1
1966
1
1
1
Cykle
28
19
10
10
6
4
10
1
15
22
37
10
6
∑'
∑''
1
DD
MM
RRRR
9
6
1966
2
Magdalena Równicka
Twój los ukryty w liczbach…
Czy zastanawiałaś się kiedyś nad tym, że każdą rzecz we wszechświecie można opisać za
pomocą liczb – tak jak to czynią na przykład komputery. Już wieki temu, gdy nikt nie myślał o
komputerach powstała biblijna Księga Liczb, a Genesis od pierwszych wersów opisuje
powstanie świata pełne numerologicznych symboli. Wielcy magowie i filozofowie starożytności
widzieli liczby we wszystkim co nas otacza.
Jak to jest, że na przykład wszystkie Anie jakie spotykasz to fajne dziewczyny, a prawie każdy
Jerzy jest narwany, Moniki mają dużo energii a Radek zawsze cię rozbawi.
To tylko przykłady, ale Ty sam możesz podać swoje własne – jakoś tak jest, że sporo naszych
znajomych, czy przyjaciół ma podobne imiona, a kobiety w naszej rodzinie spotykają podobne
zdarzenia.
Dzieje się tak ponieważ imiona i nazwiska są niczym zaklęcia, a w istocie to energie w nich
zawarte dające nam określone predyspozycje, opisujące nasz sposób działania i nasze
predyspozycje i problemy.
Połączenie informacji wynikających z Twojej daty urodzenia oraz imion i nazwiska wpisanych
w Twoich dokumentach (z analizą wszelkich zmian) pozwoli określić Twoje talenty i
osobowość, czekające Cię przeznaczenie, predyspozycje zawodowe, a co ważniejsze również
ograniczenia i trudności przed którymi możesz się obronić i w których znaleźć źródło siły i
Twojej wyjątkowości.
Wibracje liczb – numerologia używa nazwy wibracja dla znaczeń liczb i energii zdarzeń,
miejsc, zachować, jakie się z nimi wiążą. Liczby są bowiem niczym dźwięki, czy określone
częstotliwości lub dawki energii. Każda ma swoje specyficzne działanie i konfrontuje nas z
określonymi zdarzeniami. Niesie tym samym pewną energię, która wpływa na nasze życie
poprzez swoja właśnie „wibrację”.
Znaczenie liczb i ich moc znane były od wieków. Wspomniana już Księga Rodzaju przepięknie,
obrazowo opisuje ich specyfikę – podając „numerologicznie” wydarzenia aktu stworzenia. Cała
moc Kabały jest oparta z kolei naznaczeniu liter, które numerologia zamienia również na
konkretne liczby. W ten sposób niczym najnowocześniejszy, najbardziej skomplikowany
komputer, cały świat można opisać niepowtarzalnymi ciągami liczba. Na nas najbardziej
działają te, które wynikają z naszej daty urodzenia, naszych wpisanych do dokumentów imion i
nazwisk, jak również stosowany przez nas podpis a nawet numer domu w którym mieszkamy,
ważne dla nas daty, ulubione liczby.
Na początku należy wyjaśnić czym są wibracje numerologiczne i jak się realizują.
3
Magdalena Równicka
Każda liczba ma niejako 3 oblicza:
Pozytyw – to umiejętności jakie daje, wyjątkowe talenty, specyficzne tylko dla niej,
poprzez to kieruje nasze życie na określone tory i do konkretnych celów
Negatyw – objawia się gdy ofiarowane nam cechy nadużyjemy lub wypaczymy, wówczas
zamiast działać dobrze rujnują życia nasze lub tych, którzy są wokoło nas
Blokada – dla każdej liczby występuje jakby grupa czynników, która sprawia, że nie
możemy skorzystać z ofiarowanych nam przez nią cech i nie mamy do nich dostępu –
realizujemy więc przeciwieństwo
Zależnie od tego jak wibracje łączą się w naszym portrecie i jak mu korzystamy z ich
potencjału, istnieją analogicznie 3 sposoby wykorzystania energii każdej liczby. Można więc:
w pełni z niej skorzystać, lub przynajmniej brać z niej ile się da, przez całe życie polepszając
jej pozytyw
można wypaczyć jej znaczenie i realizować w życiu negatyw – wykorzystując raczej złe
cechy związane z daną wibracją, czy po prostu ze słabości się im poddając i godząc się na
blokadę, lub
skorzystać zarówno z negatywu i pozytywu, gdzie efekt będzie zależny od tego co przeważy.
Oczywiście najczęstsza jest trzecia sytuacja, gdzie niektóre z cech danej wibracji realizujemy w
pozytywie a inne w negatywie.
Podsumowując możemy więc powiedzieć, że:
Każda wibracja oznacza konfrontacje z określonymi wartościami i predyspozycjami
Może się ona zrealizować pozytywnie, negatywnie lub być zablokowana działając jako
przeciwieństwo
To jak się wibracje zrealizują zależy od harmonii portretu, wibracji dominującej lub ich
grupy oraz naszej dojrzałości
Podam przykład, który pomoże to zrozumieć:
Załóżmy, że ktoś jest numerologiczną „9”. Dla „9” zawsze będą istotne takie kwestię jak
pragnienie zdobywania wiedzy i zaangażowanie społeczne. Osoba z taką wibracją może bardzo
chętnie się uczyć i działać w społecznościach lokalnych. Zdarza się, że będzie realizować jedną
z tych kwestii, drugą się absolutnie nie interesując, albo też ignorować obie.
Za każdym razem jednak stosunek „9” do tych wartości będzie wyraźny – będzie się bardzo
lubić uczyć lub zupełnie tego unikać, traktując naukę jako przykrą konieczność i analogicznie:
będzie bardzo się angażować w działalność społeczną lub będzie od niej wyraźnie stronić.
4
Magdalena Równicka
Wibracją od której zawsze zaczynamy analizę jest Liczba Losu wynikająca z sumy daty
urodzenia. To liczba przez którą zostajemy specjalnie „naznaczeni” w dniu naszych narodzin.
To jakby posag, który dostajemy ale też ze wskazaniem na to jak mamy go użyć, bo każda
wibracja poza darami w formie talentów daje też i zadanie do zrealizowania.
Kolejna analizowana to wibracja dominująca – to często również liczba losu, ale nie zawsze.
Wibracja dominująca najsilniej wpływa na nasze losy, modyfikuje znaczenia pozostałych liczb i
ich realizacje. Czasami jest ot grupa wibracji, wówczas nasze zadanie polega na ich połączeniu i
wypracowaniu wspólnej wartości.
Twoja wibracja Liczby Losu to wibracja początków każdej rzeczy „1”.
„1” to człowiek, jego JA i każdy czyn, dzięki któremu zmienia się świat i powstaje nowa
wartość. To wibracja dnia stworzenia, gdy ŚWIATŁOŚĆ wyłoniła się z ciemności. Z tego też
względu astrologicznie najbliższa jest Słońcu. Jej energia towarzyszyła Kolumbowi gdy
odkrywał Amerykę, licznym wynalazcom pomaga odnaleźć innowacyjne metody działania,
dobra materialne, ale też i nowe ideę, które mogą zmienić świat.
Jej hasła przewodnie to: inicjatywa, odwaga, impuls, wizja przyszłości, działanie. Pozytywna
„1” dzięki swojej inicjatywie nie zadowala się tym co już jest, lecz szuka nowego, ufa swoim
impulsom, choćby wszyscy wokoło mówili, że to bez sensu i wreszcie działa by osiągnąć swój
cel. Tak ma waśnie być!
W tarocie to Mag, który posiada wszystko co jest potrzebne by odmienić świat i zrealizować
marzenia – wszystko jednak zależy od jego inicjatywy i metod działania oraz wartości, które
uzna za warte tego by o nie walczyć. Otrzymując tę wibrację jako liczbę urodzenia masz zaufać
wewnętrznym podszeptom i pragnieniom serca – one Cię mają prowadzić całe życie, dzięki
nim masz odwagę by zrobić rzeczy, których inni się boją albo unikają, uważając je za zbyt
trudne.
Jednak ta wibracja nie jest jedyną, która ma poważny wpływ na Twój portret.
W idealnym świecie powinniśmy mieć jedną wibrację dominującą i najlepiej by była to liczba
losu. Wówczas sprawa jest prosta – mamy wykorzystać jej potencjał tak by zrealizować jej
zadanie i z czasem ewoluować w kierunku kolejnej wibracji. Niestety nie żyjemy w idealnym
świecie i w praktyce tu pojawiają się schody.
Po pierwsze zazwyczaj już z jedną wibracją mamy problemy i ewolucja w kierunku kolejnej jest
nie lada zadaniem. W praktyce wyraża się to w ten sposób, że wibracje sąsiednie są skrajnie
różne i prezentują diametralnie odmienne wartości.Po drugie jeśli mamy więcej niż jedną
wibrację dominującą to dobrze by było gdyby się „lubiły” – na przykład wszystkie były parzyste
(to ukierunkowanie na innych i materię, konkret) – jednak i tu często jest tak, że mamy wersję
mieszaną, gdzie wibracje mogą się nieco blokować
Najważniejsze jest jednak to, że każde połączenie można wykorzystać pozytywnie
i każde dostajemy w konkretnym celu, który ma działać dla dobra naszego i
innych!
5
Magdalena Równicka
„6” jako pragnienie Twego życia
Liczba Duszy jest wibracją, która informuje o naszych ukrytych pragnieniach. Często są one
tak głęboko ukryte, że nam samym ciężko się do nich przyznać. Wówczas objawiają się w
naszym życiu jako poczucie niedosytu, czy niespełnienia – jakby czegoś było brak. Wyjście im
naprzeciw i realizacja ich w codziennym życiu – choćby metodą małych kroczków, jest
rozwiązaniem tego problemu.
Twoja Liczba duszy to kochające i artystyczne „6”.
„6” to astrologiczna Wenus – symbolizująca miłość do innych, ciepło, opiekuńczość, kobiecość,
dar tworzenia piękna.
Pojawienie się tej wibracji w twojej liczbie duszy już od urodzenia sprawia, że bardzo ważne dla
Ciebie są takie kwestie jak miłość do najbliższych, dobro bliźniego, pomaganie skrzywdzonym
przez los, bycie pomocnym i użytecznym.
W naturalny sposób pochylasz się nad tymi, którym jest ciężko, których los doświadczył i
odebrał „równe szanse”. Lgniesz o przyrody i zwierząt. Kochasz dzieci i nie możesz znieść
bezsilności widząc ich cierpienie. O ile sama „6” mogłaby spowodować „nadrabianie” tylko
przez oddanie najbliższym, to jej połączenie z „1” daje Ci energię do działania. Dzięki ich
połączeniu nie chcesz więcej bezsilnie słuchać i mówić, że Ty nic przecież nie możesz. Widzisz
rozwiązania i chcesz je wprowadzić w swoje życie.
Zaufaj sobie i tym pragnieniom. Liczba duszy to bardzo silna wibracja – jeśli nie
zrobimy nic by ją zrealizować nasze życie będziemy odczuwać jako pozbawione
sensu, takie w którym ciągle czegoś brak.
Nie da się ukryć, że z tą wibracją nie zaznasz spokoju póki nie będziesz „użyteczna”, pomocna,
niejako nawet zbawienna – tak zwłaszcza działała ta wibracja w twoim urodzeniowym
portrecie. To było mesjańskie 33 – sprawiające, że ciężko nam zachować równowagę pomiędzy
własnymi potrzebami a pomocą dla innych.
Ogromnie ważna kwestia dla „6” to uczciwość i szczerość – niejako honorowość, połączona ze
wspomnianą potrzebą polepszania życia innych. To osoby odpowiedzialne, sumienne,
szlachetne – takie, które zawsze zachowają się właściwie i nikogo nie skrzywdzą. W efekcie
dają się czasami wykorzystywać innym, gdyż nie wiedzą jak powiedzieć nie. Potrafią więc nie
nadążać z własnymi obowiązkami bo tyle czasu poświęcają na pomaganie innym, a wręcz
robienie czegoś za innych.
Szóstkom grozi wręcz „kocia miłość” i nadopiekuńczość – nie będą innym stawiać wyzwań i
oczekiwań tak by się rozwijali i tym prawdziwie im pomagać, a tylko robić (nie raz jak
cierpiętnica) wszystko za nich i ulegać cudzym zachciankom.
6
Magdalena Równicka
Kwestią ściśle związaną z „6” jest obszar, szeroko rozumianego piękna – osoby z tą wibracją
lubią się otaczać pięknymi przedmiotami, żyć w ładnym otoczeniu. Cokolwiek robią będą to
robić ładnie – dbając o harmonię całości, dobór kolorów i po prostu to by cieszyło zmysły.
Każda „6” otrzymuje też naturalny dar łagodzenia spraw i wprowadzania harmonii –
przebywanie w jej towarzystwie to niczym balsam dla obolałej duszy i spokojny port dla
rozbieganych myśli.
Uważaj jednak, jeśli nie zrobisz nic by spełnić to o czym marzysz w głębi, co twoja dusza przed
przyjściem na świat wybrała jako swój cel, to możesz skończyć jako czarne, negatywne „6”
obsesyjnie dbające o bliskich, wręcz narzucające swoją wolę, apodyktyczne i dyktatorskie.
Niedobór 6
to lekcja, która wiąże się z kilkoma kwestiami. Po pierwsze wymagać ona
będzie, zrozumienia, że inni ludzie mogą mieć odmienne od Ciebie poglądy i nie chcieć Twojej
pomocy, opieki i wsparcia. Sytuacja taka będzie dotyczyć wszystkich związków z ludźmi, ale
zwłaszcza rodziny. Jej zadanie to nauczenie Ciebie, że nie możesz pomóc wszystkim na siłę
i wbrew ich woli. Tak więc będzie na Twojej drodze stawiać osoby i zdarzenia, które będą Cię
miały właśnie tego nauczyć.
Ta lekcja jest niejako korepetycją wstępną dla każdego kto chce prowadzić innych – to uczeń
musi przyjść do Ciebie sam. Nie możesz mu się narzucać. To inni Cię mają poprosić o pomoc –
musisz zawsze pozostawić im wolność i wybór!
Nawet jeśli będziesz przekonana, że masz rację (i często tak właśnie będzie), ktoś może mieć
inny pogląd na sprawę i nie być gotowy do przyjęcia pomocy, czy też Twoich przekonań.
Pozwól innym żyć ich życiem i dokonywać własnych wyborów! Nawet, gdy to bardzo boli daj
im wzrastać ucząc się na własnych błędach.
Kolejna kwestia wiąże się z faktem, że „6” jest lekcją harmonii i równowagi. Masz pełne prawo
do obrony swojego zdania, ale poznając zdanie drugiej osoby powinnaś dążyć do wspólnych
rozwiązań i porozumienia. To bardzo ważne w każdym związku z innymi ludźmi, a zwłaszcza
raz jeszcze w rodzinie. Twoim zadaniem jest szukanie tego porozumienie i budowanie zgody.
To nie oznacza ciągłych ustępstw, ale odnajdywanie spraw wspólnych i tego, co wiąże, a nie
dzieli.
W przypadku tego wyzwania może się pojawiać ochota do „odpuszczenia”, wycofania i ucieczki
od problemów. Natomiast jego rozwiązaniem jest stawienie im czoła, rozmowa o nich i
szukanie rozwiązań!
7
Magdalena Równicka
Karma w Twoim portrecie
Ezoteryka – więc i numerologia – wierzy, że nie przybywamy na ziemię raz, lecz mamy więcej
szans. Naszym celem jest ciągłe doskonalenie – tak by poznać prawa rządzące wszechświatem,
zdobyć oświecenie i zacząć żyć bezinteresowną miłością i innymi prawdziwymi wartościami –
jak przyjaźń, oddanie, zaufanie, wspieranie się na drodze rozwoju.
Naszymi kolejnymi przyjściami na świat rządzi Prawo karmy. Karma to zbór naszych
wszystkich wcześniejszych działań, decyzji, zaniechań i ich skutków. Naszym zadaniem jest
zdobywać dobre doświadczenia – postępować z miłością do świata i stworzeń, wykorzystywać
posiadane talenty i potencjał, być pomocą i wzorem dla innych – czyli gromadzić dobrą karmę.
Oczywiście na takie czyny są gotowe osoby dojrzałe i silne wewnętrznie.
Normalnym jest, że na początku naszej wędrówki, w pierwszych wcieleniach, przychodzimy na
świat bez doświadczeń i koniecznej mądrości. Nie raz nas zwiodą łatwy zysk, blichtr i pozór.
Postępujemy więc w taki sposób, że gromadzimy „złą karmę” – marnujemy talenty,
wykorzystujemy innych, gardzimy miłością, nie dbamy o otaczających nas ludzi i świat.
Prawo karmy działa w ten sposób, że wymaga niejako „wyrównania rachunków”. Zawsze
mamy możliwość wyboru, jednak nie zawsze jesteśmy gotowi do tego by wybierać. Tak więc
jeśli nie wybierzemy to będzie za nas wybrane. W praktyce wygląda to tak, że dusze
niedoświadczone mają „przypisane” pewne losy w kolejnych wcieleniach, które mają je
prowadzić drogą rozwoju, a te starsze mogą same „wybrać” co chcą w danym wcieleniu
odpracować, udoskonalić, osiągnąć.
W ten sposób w naszych datach urodzenia i imionach z nazwiskiem pojawiają się różne
predyspozycje, skłonności, wyzwania, Lekcje i długi karmiczne. Zapisuje się w nich to co
niesiemy z poprzednich doświadczeń, dary dane nam na obecną drogę i wszelkie zakręty na
niej. Dla numerologa są one informacją o tym co dana osoba przeżyła wcześniej i na czym ma
się skupić w obecnym życiu, a przez to jakich wyzwań i utrudnień może oczekiwać oraz co ją
ma wspomóc w ich wypełnianiu.
Rozważając poprzednie wcielenia i karmę należy pamiętać jednak o bardzo istotnym Prawie
łaski! Wszystkie ścieżki są pisane. Te dotyczące samodzielnej pracy, odpowiedzialności, pracy
z materią, stworzenia własnego JA, budowania związków i inne – jednak to od nas zależy jak je
przejdziemy. Gdy nie jesteśmy świadomi tego, co jest naszym zadaniem w tym życiu, często
spotykają nas przykre wydarzenia, które mają w efekcie dać to „wyrównanie rachunków” lub
przebudzić nas i nakierować na cel.
Stwórca, jakkolwiek go pojmujemy, czy ogólniej prawa wszechświata, nie chcą byśmy cierpieli.
Tu działa prawo przyczyny i skutku oraz równowagi. Nie pójdziemy do przodu, gdy ciąży na
nas dług z przeszłości. To my sami go na siebie wzięliśmy swoimi wyborami i działaniami i tak
my sami możemy podjąć trud odpracowania zła.
8
Magdalena Równicka
Długi karmiczne nie zaciągamy tylko wobec tych, których krzywdzimy, ale głównie wobec
siebie samych – to nas blokują w drodze do szczęścia. Możemy sami, na własny sposób
odpracować „złą karmę” tworząc tę dobrą. Znając nasze zdania możemy wyjść losowi
”naprzeciw”.
Mogą się w naszym życiu pojawić „przeczucia”, że na przykład, praca lub pomaganie innym są
dla nas bardzo ważne lub ciągłe zdobywanie pieniędzy tak naprawdę nie ma sensu i nie
potrzebne nam są do niczego zaszczyty. Czasami jednak nie potrafimy znaleźć w sobie takiego
drogowskazu. Wówczas pomocą może być właśnie numerologia, która wskaże nam nasze długi
i sposób ich odpracowania.
Co masz przerobić w aktualnym wcieleniu a co już cię spotkało
wcześniej?
Wyzwania występują w każdym portrecie i zależą od daty urodzenia. Z kolei lekcje i długi
karmiczne to już sprawa indywidualna i zależna od tego jakie imiona i nazwiska nosimy.
Wyzwanie wskazują jakie złe przyzwyczajenia przynieśliśmy z poprzednich wcieleń lub
wibrację jakich liczb mamy doskonalić.
Karma działa w ten sposób, że słania nas do zerwania z dawnymi, a zwłaszcza niewłaściwymi
sposobami działania. Głęboko w podświadomości chowamy pamięć wszystkich poprzednich
wcieleń. Możemy do nich wrócić na przykład dzięki regresji hipnotycznej. Jednak nawet nie
pamiętane świadomie, podświadomie mają wpływ na nasze życie i tak jeśli kiedyś zawiedliśmy
się na związku to teraz będziemy również nadmiernie ostrożni, gdy kiedyś nie musieliśmy
pracować, to będziemy oczekiwać, że inni zadbają o nasz byt a wszystko inne uznamy za
rozwiązanie niesprawiedliwe.
Im starsza dusza tym ma mniejsze wymagania a lepiej rozumie, że to od niej zależy to co ją
spotyka. Stąd dla młodych dusz typowa jest postawa roszczeniowa – należy mi się, dlaczego los
jest dla mnie zły, kiedy dojrzałe biorą sprawy we własne ręce.
Wyzwanie mają nam wskazać jakie sprawy powinny być przez nas potraktowane jako główne
zadania w kolejnych etapach życia. Nie zdziw się, że żadne z nich nie wyraża się wielkością
zarobków, zgromadzonym majątkiem i sławą – nie z tego będziemy rozliczani, ale z tego jak
wykorzystaliśmy dane nam talenty i jak bardzo kochaliśmy.
9
Magdalena Równicka
W Twoim portrecie występują następujące wyzwania: „3”do 45 roku życia „5” po
tym czasie i „2” na całe życie – omówione wcześniej.
Wyzwanie „3”
Twoje obecne wyzwanie to wibracja „3” właściwa dla osób żywiołowych,
radosnych, obdarzonych wewnętrznym urokiem, takich, którym nikt nie potrafi się oprzeć a
one świadome swego magnetycznego wręcz wpływu na innych śmiało z niego korzystają.
Będąc przekonane o swej sile są osobami pewnymi siebie i odważnie mówiącymi o swoich
potrzebach, poglądach, pragnieniach. Natomiast wyzwanie „3” oznacza sytuację w której
energia ta jest zablokowana lub trudniej dostępna albo wykorzystywane niewłaściwie. W
efekcie ciężko jest skorzystać z tego potencjału.
To wyzwanie, które ma nas nauczyć życie chwilą, tu i teraz – tak jednak by mieć ciągle na
horyzoncie cel i iść swoją ścieżką! Zadanie osoby z takim wyzwaniem to pielęgnowanie w sobie
energii „3”. Ile razy pojawia się zwątpienie, brak pewności Twoją rolą jest wyobrażenie sobie
jak zachowałaby się w tej sytuacji „3” lub spontaniczne, radosne dziecko i podobne
postępowanie.
Wyzwanie dodatkowo „3” charakteryzuje często osoby bardzo utalentowane, ale też trwoniące
lub marnujące swój talent i energię oraz nie wierzące w swoje możliwości. Trudno im się
skupić na jednym działaniu i często mogą się miotać pomiędzy zmiennymi nastrojami.
Z drugiej strony swoje talenty uważają za niepoważne i wolą się zajmować bardziej
przyziemnymi rzeczami. Jest to przekonanie tak silne, że potrafią wręcz twierdzić, że brak i m
jakichkolwiek talentów!
Rozwiązaniem dla osoby z tym wyzwaniem jest praca lub co najmniej hobby, które dałoby
wyraz ogromnym potencjałom twórczym, które posiadamy. Ich tłumienie będzie powodowało
kolejne zmienne nastroje i problemy ze skupieniem. Może zając się pisaniem,
krasomówstwem, śpiewem lub tańcem. Jednak podejmując się któregoś z tych zadań powinna
je potraktować poważnie – nawet jeśli to ma być tylko hobby. Należy temu działaniu poświęcić
się całym sercem i z całą energią.
Pojawienie się tego wyzwania sugeruje, że już w którymś z poprzednich wcieleń jego posiadacz
został obdarzony dużym talentem twórczym, który został zmarnowany! Z drugiej strony może
oznaczać również życie utracjusza. Marnuje on swoje talenty i zdolności, które dostał w
konkretnym celu!
Kolejna bardzo ważna kwestia przy tym wyzwaniu to skupienie i właściwe zarządzanie
posiadaną energią. Wyzwanie to może nieść skłonności do nadwyrężania się i
przepracowywania. Należy z nim więc właściwie planować działanie, tak by starczyło sił na
wszystko, oraz nie robić rzeczy niepotrzebnych – tylko pochłaniających naszą energię.
Osoba z tym wyzwaniem może mieć chwilami przekonanie, że da radę, ale to może być tylko
„mierzenie sił na zamiary” stąd numerologia sugeruje rozsądek i uważność na potrzeby
własnego ciała – zwłaszcza w zakresie odpowiedniego wypoczynku i organizacji pracy!
10
Magdalena Równicka
Lekcje karmiczne
– to nadmiary i niedobory wibracji w postaci przyporządkowanych im
liter, w naszych imionach i nazwisku. Świadczą one o tym, że jakaś sprawa została przez nas w
poprzednich wcieleniach zaniedbana lub niewłaściwie potraktowana. O ile wyzwania dotyczą
różnych okresów życia, to lekcje karmiczne przerabiamy tak długo, aż osiągniemy pożądany
efekt.
W Twoim portrecie występują aktualnie trzy lekcje karmiczne w formie
niedoboru „4”, „6” i „7”.
Niedobór „4”
często prowadzi nasze losy tak, że zmusza nas do założenia własnej
działalności, lub co najmniej pracy wymagającej zarządzania większą liczbą osób lub
organizacją. W ten sposób mamy udowodnić, że potrafimy podejmować własny trud,
organizować pracę własną i innych bez nadużyć i osiągać założone cele.
Masz poważnie podejść w swoim życiu do planowania i układania spraw – to
główny cel tego zadania. Nic nie powinno się dziać pochopnie i bez planowania!
Twoim zadaniem jest wybór, w pracy, jednej, czy dwóch najważniejszych spraw i poświęcenie
im pełnej uwagi. Nie można robić wszystkiego naraz i tylko snuć tysiące planów, żyć
marzeniami. Masz zaplanować konkretne działania i podjąć ich realizację!
Niedobór „4” – świadczy o tym, że w poprzednich wcieleniach nie musiałaś sama martwić się o
swój los i zabezpieczanie spraw codziennych, czy organizację pracy. Poświęciłaś się wyłącznie
jakiemuś zainteresowaniu i nie traktowałaś go nawet jako zajęcia życiowego, ale miałaś
komfort wykonywania go jedynie dla przyjemności!
Brak wibracji „4” jest ogromną pomocą, w obecnym wcieleniu, dla osób które mają jakiś
„pomysł na własne życie”- wiedzą co chcą robić i dokąd zmierzać! Uczy ona nas jednak, że nie
mamy ani przez chwilę myśleć o porzuceniu pracy i życiu z „dnia na dzień”. NIC Z TEGO. Tym
razem masz nie tylko pracować, ale dodatkowo robić coś co będzie służyć pomocą innym!
11
Magdalena Równicka