Instytut Pamięci Narodowej
Oświadczenie Prezesa IPN w sprawie Klaudiusza Wesołka
Oddziałowa Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Gdańsku w 2002 roku prowadziła
postępowanie sprawdzające, dotyczące przekroczenia uprawnień przez byłych funkcjonariuszy WUSW w Gdańsku
poprzez bezprawne wpływanie na Kolegium ds. Wykroczeń w Gdańsku na szkodę Klaudiusza Wesołka. Zawiadomienie
złożył poszkodowany opierając się na materiałach archiwalnych, które wcześniej otrzymał z IPN.
W lutym 2003 roku prokurator OKŚZpNP w Gdańsku Piotr Niesyn wydał postanowienie o odmowie wszczęcia śledztwa.
Z kolei Klaudiusz Wesołek 7 kwietnia 2003 r. złożył odwołanie od tego postanowienia do OKŚZpNP w Gdańsku. W
odwołaniu znalazły się obraźliwe stwierdzenia w stosunku do prokuratora Niesyna, co ten ostatni uznał za zniewagę. W
efekcie przełożony prokuratora Niesyna 11 kwietnia 2003 r. złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia
przestępstwa z art. 226 § kk (tj. znieważenia funkcjonariusza publicznego w związku z pełnieniem obowiązków
służbowych) przez Klaudiusza Wesołka.
W lutym 2005 r. w celu zwrócenia uwagi na całą sprawę Klaudiusz Wesołek przeprowadził w siedzibie Oddziału IPN w
Gdańsku "strajk głodowy".
O stanie sprawy na bieżąco informowane było ówczesne kierownictwo IPN w Warszawie. Po zmianie na stanowisku
Dyrektora Głównej Komisji, prokurator Piotr Niesyn z dniem 19 grudnia 2008 roku przeszedł w stan spoczynku i dziś nie
pracuje w IPN.
Obecnie prokuratorzy GKŚZpNP IPN w Warszawie w trybie nadzoru służbowego ponownie sprawdzają, czy decyzja
prok. Niesyna o odmowie wszczęcie śledztwa z 28 lutego 2003 r. była zasadna i czy śledztwo to może być wszczęte.
Pracownika IPN powinna cechować empatia i zrozumienie emocji ofiar systemu komunistycznego, nawet jeśli
subiektywnie niekiedy czuje się obrażony. Jego zadaniem musi być zrozumienie i rozładowanie tych emocji, bowiem są
one wynikiem autentycznej krzywdy. Z tych względów reakcja prok. Piotra Niesyna jest trudna do zaakceptowania,
nawet jeśli pod względem formalnoprawnym nic jej nie można zarzucić. Oświadczam kategorycznie, iż nie identyfikuję
się z postawą prok. Niesyna z 2003 r. Jej efektem jest obecnie krzywda człowieka już raz skrzywdzonego przez system
komunistyczny.
Zamierzam zwrócić się do Ministra Sprawiedliwości Prokuratora Generalnego, aby w trybie art. 567 § 1 kodeksu
postępowania karnego rozważył wszczęcie z urzędu procedury zmierzającej do ułaskawienia Pana Klaudiusza
Wesołka, skazanego prawomocnym orzeczeniem Sądu Rejonowego w Gdyni.
Janusz Kurtyka, prezes IPN
Strony 1/1