POLICJA PAŃSTWOWA II RZECZPOSPOLITEJ
Podstawowym zadaniem każdego państwa jest zapewnienie
porządku i bezpieczeństwa publicznego na swoim terytorium. Jest
to bezsporne, nawet czołowi przedstawiciele doktryny liberalizmu
(jak A. Smith, czy F. A. von Hayek), domagający się daleko idącej
redukcji ingerencji państwa w życie społeczne, podkreślali, że to
właśnie ono musi zapewnić przestrzeganie porządku (państwo jako
"stróż nocny"), jest to zatem dziedzina, której nie można
"sprywatyzować". Podstawową zaś rolę przy wykonywaniu tej
funkcji państwa pełni policja państwowa (organy bezpieczeństwa o
różnych nazwach np.: milicja, straż miejska czy "strażnicy rewolucji"
(1).
W modelu idealnym, wzorcowym, policja powinna znajdować
się niejako w tle - wykonywać swoje zadania, w sposób
"nierzucający się w oczy". Zmiana roli policji następuje w ustrojach
niedemokratycznych (totalitarnych, autorytarnych), gdzie zaczyna
ona odgrywać rolę pierwszoplanową, jako główny instrument
rządzących, służący do utrzymania władzy. Dochodzi wtedy do
znacznego wzmocnienia pozycji policji, rozszerzenia się jej
kompetencji. W Polsce międzywojennej doszło do znamiennej
ewolucji policji od modelu pierwszego, do modelu drugiego.
Oddział policji rowerowej. Obchody Święta Niepodległości
na Placu Piłsudskiego w Warszawie 1932. NAC.
Początki
"Spytaj policjanta,
On ci prawdę powie !!!
Spytaj policjanta
On ci wskaże drogę !!!"
(2)
Problem powołania organu państwowego do nadzorowania
przestrzegania porządku prawnego powstał wraz z odrodzeniem się
państwa polskiego w 1918 r., jednakże za formalną datę powstania
policji państwowej uważało się przed wojną sierpień 1915 r. (dlatego
też oficjalne obchody 10-lecia istnienia policji obchodzono w 1925
r.). Wtedy też w zajętej przez Niemców Warszawie powołano do
życia Straż Obywatelską dla Miasta Stołecznego Warszawy. Jej
zasięg ograniczał się, jak wskazuje sama nazwa tylko do terenu
stolicy, w innych regionach i miastach istniały inne polskie formacje
odpowiedzialne za bezpieczeństwo, powoływane do życia przez
różne ośrodki i organizacje. Z takim stanem rzeczy, ziemie polskie
wkroczyły w niepodległość w listopadzie 1918 r. Dr M. Mączyński (3)
podaje przykład Lublina, gdzie we wskazanym wyżej czasie istniały:
Milicja Ludowa, powołana do życia przez Tymczasowy Rząd Ludowy
Republiki Polskiej (4), Milicja Miejska utworzona przez lubelski
samorząd terytorialny, Straż Bezpieczeństwa Publicznego (związana
z endecją) i śandarmeria Krajowa (wojskowa). W burzliwym okresie
końca wojny światowej, zapewnienie bezpieczeństwa było sprawą
kluczową, w realizacji tego celu jednakże "przesadzono", tworząc
wiele, bardzo różnych, niepowiązanych ze sobą, a czasami wręcz
konkurencyjnych, organizacji (podobnie jak w Lublinie było na
terenie całej RP).
Konieczne
stało
się
skończenie
z
tym
chaosem
organizacyjnym. 5 grudnia 1918 r. wydany został Dekret o
organizacji Milicji Ludowej (nazwa ta była częścią szerszego
procesu, który miał wywoływać społeczne przekonanie o "bliskim
ludowi" charakterze ówczesnych władz, co miało osłabić poparcie
społeczne dla bolszewików), który rozwiązywał wszystkie istniejące
dotychczas służby i straże, powoływał zaś do życia nowy, rządowy
organ odpowiedzialny za porządek i bezpieczeństwo, podlegający
Ministerstwu Spraw Wewnętrznych. Struktura nowej jednostki
przedstawiała
się
następująco:
najniższym
szczeblem
organizacyjnym Milicji Ludowej miały być Komendy Powiatowe
(zasięgiem odpowiadające co do zasady terenowi powiatu), wyżej
stały Komendy Okręgowe (odpowiadające województwu), na jej
czele
zaś
stała
Komenda
Główna
(komendantem
głównym
mianowany został bliski współpracownik Naczelnika Państwa,
kpt.
Ignacy Boerner
).
9 stycznia 1919 r. w drodze dekretu utworzono Policję
Komunalną. Miała ona wykonywać podobne funkcje jak Milicja
Ludowa, tyle że na terenie miast. Była ona podporządkowana
władzom samorządowym, jednakże "zwierzchni nadzór" (5) nad nią
sprawował
minister
spraw
wewnętrznych
(poprzez
Naczelną
Inspekcję Policji Komunalnej). W styczniu 1919 r. mieliśmy zatem
dwie równoległe struktury (działające jednak głównie na terenie
dawnej kongresówki) odpowiedzialne za tą samą dziedzinę. To
jednak nie wszystko, funkcjonowała także żandarmeria wojskowa,
straż rzeczna i kolejowa oraz różne regionalne służby i straże, które
dopiero stopniowo miały ulegać likwidacji.
24 lipca 1919 r. Sejm RP uchwalił ustawę o Policji Państwowej
(pierwotnie przewidywano dla niej nazwę "Straży Bezpieczeństwa",
uległa ona jednak zmianie w toku prac sejmowych). Oznaczało to
powstanie jednolitego dla całego kraju organu bezpieczeństwa
publicznego. Likwidacji uległy Milicja Ludowa i Policja Komunalna,
ich majątek zaś przejęła nowa formacja. To samo dotyczyło
funkcjonariuszy obu służb, tyle że ich przejście do policji
państwowej nie było automatyczne, lecz poprzedzone "weryfikacją"
(6). Początkowo zasięg terytorialny policji obejmował tylko
terytorium b. Królestwa Polskiego, w reszcie kraju istniały nadal
regionalne organizacje. Unifikacja tej dziedziny trwała trzy następne
lata (zakończyła się w 1922 r. po włączeniu do policji państwowej,
policji Litwy Środkowej) i była procesem trudny, pracochłonnym i
długotrwały, co nie dziwi, zważywszy na słabość i liczne problemy
młodego państwa. Przejściowo, w okresie reorganizacji istniały
odrębne Komendy Policji dla b. Galicji i Dzielnicy Pruskiej (na czele z
komendantami policji), również struktura organizacyjna policji na
tych ziemiach wyglądała inaczej niż w dawnym Królestwie. Duże
zasługi w trudnym procesie unifikacji położył minister spraw
wewnętrznych w rządach Paderewskiego i Skulskiego (a później
Prezydent RP) S. Wojciechowski, który przy opracowywaniu
struktury polskiej policji opierał się na wzorcach brytyjskich (7).
Unifikacja nie oznaczała całkowitej jednolitości. Ze względu na
postanowienia
konstytucji
marcowej
przewidujące
autonomię
województwa śląskiego, powołano do życia odrębną dla tego
województwa służbę odpowiedzialną za bezpieczeństwo. Policja
Województwa Śląskiego z Komendą Główną w Katowicach, nie
odbiegała
jednak
od
swojej
ogólnopolskiej
odpowiedniczki,
rozwiązania śląskiej ustawy o policji były wzorowane na ustawie z
lipca 1919 r. powrót do początku.
Pozorowany alarm przeciwlotniczy i przeciwgazowy w Krakowie.
Grupa osób w rozmowie z policjantem. Wrzesień 1936. NAC.
Struktura.
1. Komendant Główny Policji Państwowej.
Podlegał ministrowi spraw wewnętrznych, był mianowany przez
Prezydenta RP, na wniosek tegoż ministra. Był on zwierzchnikiem
służbowym i kierownikiem wszystkich funkcjonariuszy policji
państwowej w kraju (8). Do jego kompetencji należało m.in.:
wykonywanie czynności z zakresu organizacji, administracji,
zaopatrzenia, uzbrojenia, wyszkolenia, nadzór nad wykonywaniem
czynności służbowych przez wszystkich funkcjonariuszy policji
państwowej,
wydawanie
przepisów,
rozkazów,
regulaminów
służbowych itd.
Kolejni Komendanci Główni Policji Państwowej (w nawiasach okres
wykonywania
funkcji):
- W. Henszel (17 lipca 1919 r. - 20 kwietnia 1922 r.)
- Płk W. Hoszowski (20 kwietnia 1922 r. - 16 marca 1923 r.)
- Płk M. Beyer jako pełniący obowiązki (17 marca 1923 r. - 30
czerwca
1923
r.)
- M. Borzęcki (1 lipca 1923 r. - 5 listopada 1926 r)
- Płk J. Jagrym - Maleszewski (5 listopada 1926 r. - 24 styczeń
1935
r.)
- Gen. J. Kordian - Zamorski (24 styczeń 1935 r. - 1939 r.)
Jednostką za pomocą, której Komendant Główny wykonywał swoje
funkcje
była
Komenda
Główna.
Struktura organizacyjna Komendy Głównej (dalej KG) od jej
powstania do maja 1921 r. wyglądała następująco - KG dzieliła się
na
cztery
podstawowe
jednostki
organizacyjne,
wydziały:
a) Wydział I tzw. Administracyjny -odpowiedzialny za szeroko
pojętą
biurokrację,
sprawy
administracyjne
(kadry,
sprawy
personalne,
organizacja).
b) Wydział II tzw. Gospodarczy - odpowiedzialny za wykonanie
budżetu
i
politykę
finansową
policji
państwowej
(księgowość,
zaopatrzenie,
aprowizacja
itd.).
c) Wydział III tzw. Wyszkolenie - odpowiedzialny za policyjne
szkolnictwo
zawodowe.
d) Wydział IV tzw. Rejestracyjno - karny - najważniejszy z punktu
widzenia głównej sfery działalności policji. Odpowiadał za działania
na rzecz utrzymywania porządku i bezpieczeństwa publicznego w
kraju,
ściganie
przestępstw,
współprace
z
innymi
organami
szeroko
pojętego
wymiaru
sprawiedliwości.
Wydział ten, najbardziej rozbudowany ze wszystkich czterech,
dzielił
się
na
następujące
referaty:
-
inwigilacyjno
-
informacyjny
- rozpoznawczy (te dwa referaty odpowiadały za penetrację i
rozbijanie
środowisk
przestępczych)
-
rejestracyjny
-
instrukcyjny
-
hodowli
i
tresury
psów
- drukarni policyjnej
W okresie od maja 1921 r. do grudnia 1922 r. dotychczasową
Komendę Główną włączono bezpośrednio w strukturę Ministerstwa
Spraw Wewnętrznych (jako jednego z departamentów). W grudniu
1922 r. z powrotem wyodrębniono Komendę Główną, nadając jej
nieco inną strukturę.
a) Wydział I tzw. Ogólny - skupiający zadania istniejących
wcześniej
wydziałów
I
i
III
(biurokracja
i
wyszkolenie).
b) Wydział II tzw. Finansowo - gospodarczy - zadania zbliżone
wydziału
II
sprzed
1921
r.
c) Wydział III tzw. Personalno - dyscyplinarny - czuwał nad
kwestiami
kadrowymi
i
egzekwowaniem
odpowiedzialności
dyscyplinarnej
funkcjonariuszy.
d) Wydział IV tzw. Rejestracyjno - pościgowy - odpowiednik
dawnego wydziału rejestracyjno - karnego, wykonywał zadania z
zakresu rejestracji i ewidencji przestępstw, współdziałał przy
ich
wykrywaniu.
e) W 1924 r. powołano do życia Wydział V - o którym niżej w
rozdziale
o
policji
politycznej.
f) Poza strukturą wydziałów funkcjonowała jeszcze Inspekcja
Komendy
Głównej
Policji
Państwowej,
sprawująca
nadzór
nad prawidłowym wykonywaniem zadań przez funkcjonariuszy
(czyli niejako "wydział wewnętrzny", kontrolny) i tzw. Samodzielny
Referat
Wojskowy.
Oprócz tego pod zwierzchnictwem Komendanta Głównego Policji
Państwowej pozostawała redakcja "Gazety Policji Państwowej" i
Główna
Szkoła
Policyjna.
Reorganizacja z 1922 r. nie była bynajmniej końcem reform
strukturalnych w policji. W lipcu 1926 r. zmieniono strukturę
Wydziału IV i jego nazwę na "Śledczo - pościgowy" (a później na
"Centrala Służby Śledczej"). Od tej pory dzielił się on na referaty:
-
ogólny
-
polityczny
(
"referat
do
spraw
specjalnych")
-
kryminalny
-
od
1933
r.
także
rozpoznawczo
-
daktyloskopijny
(daktyloskopia to dziedzina wiedzy zajmująca się badaniem
śladów pozostawianych przez powłoki skórne ciała np.:
odcisków
palców)
- od 1934 r. referat tzw. "policji kobiecej" (tym eufemizmem
określano
jednostkę
odpowiedzialną
za
walkę
z
nierządem
i
sutenerstwem)
- w 1936 r. struktura najważniejszego w KG wydziału ustaliła się
na
7
referatów,
a
mianowicie:
-
ogólny,
-
kryminalny,
-
rozpoznawczy,
-
rejestracyjno
-
pościgowy,
-
"policji
kobiecej",
-
techniki
śledczej,
-
referat
"spraw
specjalnych".
Potem powstał jeszcze osobny referat tresury psów.
Oprócz
tego
w
skład
tego
wydziału
wchodziło:
-
Centralne
Laboratorium
Policji
Państwowej,
-
Centrala
do
Walki
z
Fałszerstwem
Pieniędzy,
- Centrala ds. Zwalczania Nielegalnego Obrotu Narkotykami.
Wydział IV miał również swój własny organ prasowy, a
mianowicie periodyk "Gazeta Śledcza".
W tej samej reformie (z lipca 1926 r.) zlikwidowano dotychczasowy
Wydział V KG, a w jego miejsce powołano nową jednostkę, o tym
samym wprawdzie numerze, ale radykalnie różnym przedmiocie
zainteresowania: Wydział V tzw. Dowodzenia Ogólnego, któremu
jednocześnie podporządkowano wszystkie szkoły policyjne, zarówno
dla oficerów, jak i szeregowych. Podlegała mu także Centralna
Rezerwa Policji Państwowej (o czym mowa niżej), jednakże jedynym
podmiotem władnym do dysponowaniem jednostkami tej rezerwy był
minister spraw wewnętrznych.
2. Komendy Okręgowe Policji Państwowej (od grudnia 1924 r.
przemianowane na Komendy Wojewódzkie)
Obejmowały swoim zasięgiem teren jednego województwa (za
wyjątkiem Komendy Stołecznej, obejmującej teren Warszawy,
będącej w II RP miastem wydzielonym, nie wchodzącym w skład
żadnego województwa).
Poszczególne okręgi policji państwowej miały przyporządkowane
numery:
I - warszawski (obejmował województwo warszawskie, bez samej
Warszawy)
II
-
łódzki
III
-
kielecki
IV
-
lubelski
V
-
białostocki
VI
-
Miasta
Stołecznego
Warszawy
VII
-
krakowski
VIII
-
lwowski
IX
-
tarnopolski
X
-
stanisławowski
XI
-
poznański
XII
-
pomorski
XIII
-
wołyński
XIV
-
poleski
XV
-
nowogordzki
XVI
-
wileński
(województwo śląskie miało swoją odrębną policję - patrz wyżej)
Uczestnicy kursu oficerskiego policji województwa śląskiego.
Fotografia ze zbiorów Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie.
W dużym uproszczeniu Komendy Okręgowe (Wojewódzkie) pełniły
analogiczne funkcje jak Komenda Główna, tyle że na odpowiednio
mniejszym obszarze. Posiadały one również zbliżone struktury
organizacyjne, z oddziałami administracyjnymi i gospodarczymi.
Komendanci okręgowi (wojewódzcy) byli powoływani przez ministra
spraw wewnętrznych na wniosek komendanta głównego. Do zakresu
kompetencji
komendanta
okręgowego
należało
wykonywanie
zaleceń władz państwowych i samorządowych w województwie,
organizacja ochrony bezpieczeństwa publicznego na "swoim
terenie", nadzór nad podległymi mu funkcjonariuszami, zaopatrzenie,
uzupełnienie, wyszkolenie funkcjonariuszy w jego okręgu.
3. Komendy Powiatowe Policji Państwowej
Obejmowały swym zasięgiem teren powiatu. O ile jednak Komendy
Okręgowe istniały w każdym województwie, to ich powiatowe
odpowiedniczki nie występowały w każdym powiecie. Ze względu na
trudności finansowe państwa polskiego, dla powiatów o mniejszej
gęstości zaludnienia tworzono jedną komendę powiatową dla dwóch
bądź więcej jednostek samorządu terytorialnego tego typu. W tzw.
powiatach miejskich (więcej na ich temat, patrz link do art. o
administracji II RP) tworzono komendy miejskie (o identycznym
charakterze jak powiatowe). Komendant powiatowy podlegał
bezpośrednio okręgowemu (wojewódzkiemu). Zadania komendanta
powiatowego (miejskiego) były analogiczne do tych powierzonych
komendantowi okręgowemu (patrz wyżej), tyle że na niższym
szczeblu. Podlegały mu komisariaty i posterunki policji państwowej
na terenie jego powiatu.
4.
Komisariaty
Policji
Państwowej
Ulokowane w większych miastach w powiecie, bądź w dzielnicach
dużych
miast
(w
przypadku
Komend
Miejskich).
5.
Posterunku
Policji
Państwowej
Ulokowane w małych miastach, gminach, na większych dworcach
kolejowych.
Tydzień Ligi Obrony Powietrznej i Przeciwgazowej w Krakowie.
Policjant w masce przeciwgazowej na koniu. Maj 1934. NAC.
W powyższej strukturze nie mieści się ważna formacja, jaką były
jednostki rezerwowe policji państwowej. Bezpośredni bodziec do ich
powstania dały wystąpienia niezadowolonych z polityki rządu
robotników, które miały miejsce w Krakowie w listopadzie 1923 r.,
którym zwykłe jednostki policji nie potrafiły zaradzić i dla
"uśmierzenia" niezadowolenia społecznego trzeba było użyć wojska.
Oddziały Rezerwy Policji Państwowej były przeznaczone właśnie do
tłumienia manifestacji, strajków, które wymknęły się spod kontroli,
a
także
wystąpień
o
charakterze
rewolucyjnym.
Jednostki te posiadały całkowity ekwipunek polowy, miały
charakter kompanii szkolnych, w których zasadniczo prowadzono
normalne szkolenie niższych funkcjonariuszy, jednakże były zawsze
gotowe do działania. Były nieliczne, występowały w sile kompanii w
niektórych województwa, w razie potrzeby mogły być jednak użyte w
dowolnym
miejscu
(9).
W latach 20-tych zainteresowanie władz oddziałami rezerwowymi
stopniowo osłabło. Swój renesans przeżyły one znowu w czasie
Wielkiego Kryzysu Gospodarczego. Liczne w tym okresu wystąpienia
społeczne, wywołane coraz bardziej pogarszającymi się warunkami
życia, przerastały możliwości policji państwowej. W wrześniu 1932 r.
na mocy zarządzenia ministra spraw wewnętrznych płk B.
Pierackiego, zreorganizowano oddziały rezerwowe, tworząc Rezerwę
Szeregowych przy Komendzie Głównej Policji Państwowej (później
Centralna Rezerwa). Podobnie jak wcześniejsze oddziały tego typu,
jej użycie pozostawało w wyłącznej dyspozycji ministra spraw
wewnętrznych,
jej
siedzibą
był
śyrardów.
Jednostki
rezerwy
złożone
były
z
tzw.
funkcjonariuszy
kontraktowych, którzy nie byli "pełnoprawnymi" pracownikami
policji (była to niejako służba przejściowa, szkolenie dla kandydatów
na
policjantów).
Wypłacano
im
niższe
wynagrodzenie
(ale
otrzymywali wyżywanie), byli skoszarowani, w każdej chwili musieli
być gotowi do akcji. Początkowo było pięć kompani rezerwowych,
potem powstawały kolejne. W 1938 r. powołano do życia także
szwadrony konnej Rezerwy Policji Państwowej (gdyż oddziały konne
okazały się skuteczniejsze w rozpędzaniu wystąpień i demonstracji).
W praktyce rezerwa została wykorzystana m.in. w "uspokajaniu"
chłopów biorących udział w strajkach, górników protestujących na
Śląsku i w Zagłębiu Dąbrowskim, włókniarzy w Łodzi i okolicach,
robotników krakowskich fabryk itd. (o tych wydarzeniach więcej w
innym miejscu).
Schemat organizacyjny policji państwowej po reorganizacji z lipca
1926 r. (ze szczególnym uwzględnieniem pionu śledczego).
Funkcje, zadania, kompetencje, obowiązki
Nie tylko polska międzywojenna policja państwowa, ale każdy organ
publiczny
odpowiedzialny
za
utrzymywanie
porządku
i
bezpieczeństwa w państwie pełni dwie podstawowe funkcje:
a) prewencyjną - polegającą na zapobieganiu naruszeniom prawa.
To
działania
uprzednie,
mające
na
celu
nie
dopuszczenie
do
popełnienia
przestępstwa.
b) represyjna - polegająca na podjęciu działań zmierzających do
wykrycia sprawców już popełnionego przestępstwa oraz ich ujęciu
w
celu
zastosowania
wobec
nich
represji
(ujemnych
konsekwencji:
pozbawienia
wolności,
grzywny
itd.)
Poza tym policja pełni również funkcje procesowe, tzn. poszukuje,
ujawnia i utrwala dowody (odciski palców, ślady mechanoskopijne,
traseologiczne itd.) i dokonuje innych czynności procesowych,
niezbędnych dla prawidłowego przebiegu postępowania sądowego.
W ramach wykonywania powyższych funkcji funkcjonariusze policji
państwowej II RP byli podporządkowani trzem różnym kategoriom
podmiotów, w zależności o rodzaju sprawy, którą prowadzili:
a) w zakresie organizacji, zaopatrzenia, wyszkolenie itp.
poszczególni funkcjonariusze byli podporządkowani zwierzchnikom
policyjnym,
poczynając
od
swojego
bezpośredniego
przełożonego, poprzez komendantów powiatowych, okręgowych i
wreszcie komendanta głównego. Zatem o tym jakie mundury
będą nosić policjanci, kiedy i gdzie będą odbywać szkolenie, kto
awansuje, a kto dostanie podwyżkę, decydował sam aparat
policyjny
z
komendantem
głównym
na
czele.
b) w zakresie utrzymywania bezpieczeństwa i porządku oraz
czynności wykonawczych władzy państwowej, funkcjonariusze
policji byli podporządkowani organom administracji ogólnej
(czyli np.: wojewodom, starostom). Czyli w przypadku np.:
zabezpieczania
przebiegu
zgromadzenia
publicznego,
komendant powiatowy policji był zobowiązany wypełniać polecenia
starosty.
c) w zakresie zaś wykonywania czynności procesowych (w ramach
dochodzenia,
śledztwa)
funkcjonariusze
policji
podlegali
właściwym organom procesowym (sędziowie, prokuratorzy).
Policja państwowa była organizacją zhierarchizowaną, opartą na
wzorcach wojskowych. Co do zasady jej funkcjonariusze działali
umundurowani, mieli, w zakresie wykonywania swoich zadań, prawo
do posługiwania się środkami przymusu bezpośredniego i bronią.
Gdy jednostki policji nie były w stanie zapewnić ochrony
bezpieczeństwa i spokoju publicznego, do zadań tych mogło być
użyte wojsko, zwłaszcza gdy chodziło o tłumienie zbiorowych aktów
gwałtu lub zbrojnych wystąpień przeciwko państwu, bezpieczeństwu
życiu lub mienia obywateli (10). Związek między policją a wojskiem
działał też w drugą stronę. Zgodnie z rozporządzeniem o policji
państwowej z 1928 r. w razie mobilizacji policja państwowa stawała
się z mocy prawa częścią polskich sił zbrojnych (11).
O bliskich związkach policji państwowej z wojskiem świadczy też to,
że wielu jej funkcjonariuszu trafiło do niej z sił zbrojnych. Proces ten
nasilił się szczególnie po 1926 r., gdy władzę objęła, opierająca się
przede wszystkim na armii, sanacja. Wielu wysokich oficerów policji
posiadało również wysoki stopień wojskowy, jak chociażby gen.
Ignacy Kordian - Zamorski, "przetransferowany" z wojska do policji
w
1935
roku.
Obowiązki funkcjonariuszy policji państwowej były definiowane
następująco:
-
wierność
wobec
Rzeczpospolitej
-
posłuszeństwo
wobec
przełożonych
-
poszanowanie
prawa
- gorliwość sumienność, bezstronność w wykonywaniu
obowiązków.
Na uwagę zasługuje doprecyzowanie powyższych obowiązków
zawarte w podręczniku dla policjantów. Wg niego policjant "winien
uważać się za sługę oraz opiekuna publiczności i traktować
wszystkich szanujących prawa obywateli, bez względu na ich
stanowisko społeczne i wyznanie, równomiernie i z bezwzględną
uprzejmością " (12).
Policjanci patrolujący ulice. Marzec 1936. NAC
Liczebność,
rekrutacja,
szkolenie
W policji państwowej zatrudnione były dwie kategorie osób:
a)
funkcjonariusze
policji
b) urzędnicy i personel pomocniczy (dozorcy, kierowcy,
sprzątaczki
itd.)
Liczebność funkcjonariuszy i innych pracowników policji w różnych
okresach funkcjonowania Policji Państwowej (w zaokrągleniu):
Rok
Liczba
funkcjonariuszy
Liczba
urzędników
i
pracowników pomocniczych
1922 33 tys. osób
brak danych
1923 49 tys. osób
brak danych
1924 44 tys. osób
brak danych
1926 37 tys. osób
1,2 tys. osób
1930 33 tys. osób
1,1 tys. osób
1933 31 tys. osób
1 tys. osób
1938 32 tys. osób
1 tys. osób
Jak widać z powyższych danych największa liczba funkcjonariuszy
pracowała w policji w 1923 r. Był to zatem okres zaraz po
zakończeniu unifikacji aparatu policyjnego w Polsce (patrz wyżej),
potem następowała stopniowa reorganizacja tej formacji, co
skutkowało ograniczeniem liczby zatrudnionych. Bardziej radykalny
spadek liczby funkcjonariuszy nastąpił w okresie Wielkiego Kryzysu
Gospodarczego, co związane było z ogólną polityką zaciskania pasa,
oszczędności budżetowych. Po jego zakończeniu (co w Polsce
notuje się od roku 1935) nastąpił stopniowy, acz niewielki wzrost
liczby zatrudnionych. Warto zauważyć, że po maju 1926 r. nie doszło
do zwiększenia liczebności policji, a wręcz przeciwnie jej spadek, co
jest o tyle ciekawe, że w ustrojach niedemokratycznych z reguły
zwiększa
się
liczbę
pracowników
wszelkich
organów
odpowiedzialnych za bezpieczeństwo.
Co ciekawe, obecnie liczebność policji w Polsce wynosi ok. 100 tys.
funkcjonariuszy (13), choć terytorium państwa od czasów II RP
zmniejszyło się, a liczba ludności wzrosła z 35 mln w 1939 r. do 38,5
mln w 2008 r. (tymczasem liczba policjantów potroiła się).
W 1930 r. jeden funkcjonariusz policji państwowej przypadał na ok.
800
mieszkańców
(14).
Przy naborze do policji państwowej stosowano dość surowe
wymagania. Rozporządzenie Prezydenta z 1928 r. zawierało
następujące warunki, które musiał spełnić każdy, kto chciał
przywdziać
mundur
policjanta:
-
posiadanie
obywatelstwa
polskiego,
- "nieskazitelna przeszłość" - wymóg ten należało zapewne
łączyć z warunkiem aby przeciwko kandydatowi nie toczyło
się postępowanie karne o przestępstwo ścigane z urzędu. Co
ciekawe osoba już karana mogła zostać funkcjonariuszem, ale tylko
po
uzyskania
zgody
ministra
spraw
wewnętrznych,
-
wiek
w
granicach
21
-
35
lat,
- "odpowiednie uzdolnienie fizyczne" - oceniane przez komisję
rekrutacyjną,
- zdolność do czynności prawnych - czyli zdolność do
nawiązywania, zmiany i rozwiązywania stosunku prawnego mocą
własnego oświadczenia woli (w uproszczeniu - osoba nie mogła
być
ubezwłasnowolniona),
-
biegła
znajomość
języka
polskiego,
- wykształcenie ogólne w zakresie co najmniej 4 klas szkoły
powszechnej
(czyli
podstawowej),
- kandydaci na oficerów musieli posiadać co najmniej
wykształcenie średnie ogólnokształcące (wtedy gimnazjum bądź
liceum), lub zawodowe, tudzież nominację oficerską w wojsku
polskim.
Dodatkowym wymogiem był obowiązek wcześniejszego odbycia
służby wojskowej. Szeregowi funkcjonariusze zaczynali od stopnia
szeregowego, oficerowie co do zasady od aspiranta. Wyrazem
silnych związków między policją a wojskiem, była zasada zgodnie z
którą oficer przechodzący armii do policji nie mógł otrzymać
niższego stopnia niż miał wcześniej w wojsku.
Do policji mogły być także przyjęte kobiety (nie dotyczył ich wymóg
odbycia służby wojskowej).
Szkolenie adeptów "sztuki policyjne" odbywało się w szkołach
podoficerskich, mieszczących się w śyrardowie, Piaskach (okolice
Sosnowca) i Mostach Wielkich (obecnie miejscowość ta położona
jest w granicach Ukrainy). Siedziba szkoły oficerskiej (Główna
Szkoła
Policyjna)
znajdowała
się
w
Warszawie.
Szkolenie
policjantów odbywało się również (była o tym mowa wyżej) w
jednostkach rezerwy policji państwowej.
powrót do początku.
Rangi w latach 1936 - 1939
Stopień
w
policji
państwowej
Odpowiednik
w
wojsku
polskim
Generalny Inspektor
Generał dywizji lub Generał
brygady
Nadinspektor
Brak odpowiednika
Inspektor
Pułkownik
Podinspektor
Major
Nadkomisarz
Brak odpowiednika
Komisarz
Kapitan
Podkomisarz
Porucznik
Aspirant
Podporucznik
Starszy przodownik
Starszy sierżant
Przodownik
Sierżant
Starszy posterunkowy
Plutonowy
Posterunkowy
Kapral
Funkcjonariusze w stopniu od posterunkowego do starszego
przodownika byli szeregowymi policji państwowej, od aspiranta w
górę zaś oficerami.
Funkcjonariusze
warszawskiego
oddziału
specjalnego
Policji
Państwowej w strojach szturmowych - kuloodpornych zbrojach
płytowych, hełmach wz.16 z orłami i numerem służbowym, tarczami i
pistoletam: funcjonariusz z lewej z Cebrą, z prawej z Mauserem
M1914. Strzał 4/2007.
Umundurowanie
i
uzbrojenie
Odznaka służbowa funkcjonariusza policji państwowej. Fotografia ze
zbiorów
Wyższej
Szkoły
Policji
w
Szczytnie
Funkcjonariusze policji państwowej, jako członkowie formacji
wzorowanej na wojsku, musieli posiadać odpowiedni uniform.
Zgodnie
z
przepisami
składał
się
nań:
- czapka okrągła z długim okutym daszkiem (w zimie tzw.
czapka
narciarska),
- kurtka typu wojskowego zapinana pod szyję z chabrowymi
patkami na kołnierzu oraz z oznaczeniami szarż policyjnych
i
naszywkami,
-
spodnie
bryczesy,
-
buty
oficerki,
- płaszcz sukienny bądź peleryna nieprzemakalna z kapturem,
-
do
tego
pas
skórzany.
Całość
w
kolorze
ciemnogranatowym
(16).
Na
uzbrojenie
tej
formacji
składało
się:
-
karabin
Mannlicher
wz.
95
(kal.
8
mm)
-
rewolwer
Nagant
wz.
30
(kal.
7,62
mm)
-
pistolet
Suomi
(kal.
9
mm)
- także inne rodzaje broni, pozostałe jeszcze po formacjach
zaborczych.
powrót
do
początku.
Policja śledcza
Szczególną uwagę należy poświęcić pionowi śledczemu policji
państwowej, do którego należała najważniejsza z funkcji tej
formacji, czyli zwalczanie przestępczości. Za koordynację i nadzór
tego rodzaju działalności odpowiadał wydział IV KG (patrz wyżej),
zaś przy Komendach Okręgowych powołano do życia Okręgowe
Urzędy Policyjno - śledcze (od 1922 r. Okręgowe Urzędy Śledcze),
odpowiedzialne za prowadzenie czynności dochodzeniowo-śledczych
pod kierunkiem sądów i prokuratury. Szef powyższego urzędu pełnił
z reguły funkcję zastępcy komendanta okręgowego policji (co
podkreślało rangę tej instytucji). Urzędy te istniały tylko przy
Komendach Okręgowych, nie było ich na niższych szczeblach
(powiaty itd.). W 1924 r. zlikwidowano Okręgowe Urzędy Śledcze, a
w ich miejsce utworzono "referaty kryminalne", działające w każdej
Komendzie Okręgowej.
Taka struktura organizacyjna nie utrzymała się jednak długo. W lipcu
1926 r., drogą rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych,
dokonano bardzo poważnej reorganizacji pionu śledczego. Zmiany
dotknęły wszystkie szczeble organizacyjne policji, od Komendy
Głównej poczynając, gdzie jednak nadal za pion śledczy odpowiadał
Wydział IV. Za naczelne zadania tej jednostki uznano:
- ogólnopaństwowa rejestracja przestępstw i przestępców
- organizacja i kierowanie działaniami zmierzającymi do
zwalczania przestępczości (od politycznej jak zdrady stanu, do
pospolitej jak kradzieże czy rozboje) w skali całego kraju.
-
nadzorowanie
policji
śledczej
w
całym
kraju
- wydawanie instrukcji śledczych dla jednostek śledczych na
niższym szczeblu.
Nadto powołano do życia Urzędy Śledcze, działające przy
Komendach Wojewódzkich, które podlegały bezpośrednio pod
Wydział IV KG i wydziały bezpieczeństwa Urzędów Wojewódzkich.
Naczelnicy tych urzędów, tak jak przed 1924 r. byli jednocześnie
zastępcami komendantów wojewódzkich. Urzędy Śledcze dzieliły się
na dwa działy: polityczny (o czym niżej) i kryminalny, których
szefowie byli zastępcami naczelnika urzędu. Jednostki te nie
zajmował się bezpośrednio prowadzeniem konkretnych śledztw, ale
koordynowały i nadzorowały ich przebieg. Sprawowały także nadzór
nad ogólnym funkcjonowaniem służby śledczej w województwie.
W Komendach Powiatowych/Miejskich na mocy tego samego
rozporządzenia powołano "wydziały śledcze", na których spoczywał
główny ciężar prowadzenia śledztw we współpracy i pod kontrolą
sądów i prokuratury. W praktyce utworzono wydziały śledcze tylko w
niektórych Komendach Powiatowych (32 na terenie całego kraju) i w
9 Komendach Miejskich w największych polskich miastach.
Spowodowane
to
było
głównie
koniecznością
racjonalizacji
wysiłków i nakładów, wymuszoną przez skromne środki jakimi
dysponowała policja. Oprócz tego w ramach pionu śledczego
powoływano specjalne oddziały do walki np.: z ukraińskimi
nacjonalistami, komunistami, czy brygady "policji kobiecej" w
dużych
miastach
(do
walki
z
nierządem).
Taka struktura pionu śledczego policji utrzymała się aż do 1939 r.
Jeśli chodzi o wykrywalność przestępstw (podstawowy wskaźnik
skuteczności policji), to należy uznać, że była ona "raczej wysoka",
co przyznawano nawet w czasach, gdy raczej niechętnie odnoszono
się do osiągnięć II RP (17). Również w Międzynarodowej Komisji
Policji Kryminalnej ("Interpol") polska policja była oceniania bardzo
wysoko, jako "organ fachowy i sprawnie kierowany" (18).
powrót
do
początku.
Policja polityczna
Pion polityczny w policji państwowej II RP, istniał niemalże od jej
powstania (nie był zatem wytworem sanacji). Pierwszą jednostką
odpowiedzialną za tą formę działalności był tzw. Inspektorat DP
("Defensywy Politycznej", tak bowiem eufemistycznie określano
działania o charakterze politycznym, stąd też skrót "Defa") w
Komendzie Głównej. "W terenie" działał on przez funkcjonariuszy
policji śledczej, gdyż nie posiadała własnych jednostek niższego
rzędu.
Inspektorat przekształcony został następnie w Wydział IVD (będący
częścią Wydziału IV KG), podlegający bezpośrednio komendantowi
głównemu. W poszczególnych Okręgowych Urzędach Śledczych
powołano tzw. Ekspozytury IVD (podporządkowane Wydziałowi IVD
w KG), najniższym zaś szczeblem tej struktury były tzw. "agentury"
rozlokowane w powiatach. Głównym przedmiotem zainteresowania
tych jednostek były osoby i organizacje: "podejrzane politycznie oraz
ruchy polityczno - społeczne o charakterze antypaństwowym i
wywrotowym" (19), a także szpiegostwo. Należy pamiętać, że okres
kiedy tworzono powyższe struktury, początek lat 20-tych, to czas
walki o utrzymanie państwowości polskiej (przede wszystkim z
Rosją Radziecką, silnie wspieraną przez miejscowych bolszewików
(20)).
Formacja powyższa działała w sposób tajny, jej funkcjonariusze byli
nieumundurowani, zajmowali się głównie inwigilacją i śledzeniem
określonych
wyżej
środowisk,
czynności
wykonawcze
(np.:
aresztowania) należały głównie do "mundurowych", policjantów
policji śledczej. Ekspozytury IV D składały się z 3 referatów:
-
informacyjno
-
sprawozdawczy,
-
rejestracyjno
-
śledczy,
-
administracyjno
-
prawny.
Dwa pierwsze nie istniały w społecznej świadomości, ich siedziby
były tajne. Do nich należało prowadzenie działań inwigilacyjnych,
jednakże oficjalnie śledztwa w sprawach politycznych prowadził
referat administracyjno - prawny. Obsada Ekspozytury IV D składała
się
z:
naczelnika,
jego
zastępcy,
sekretarza,
urzędników
kancelaryjnych
i
funkcjonariuszy
"służby
zewnętrznej"
(wywiadowców), współpracujących z konfidentami. Ci ostatni
działali niejawnie w środowiskach interesujących pion polityczny,
pobierali wynagrodzenie od policji (21).
W 1923 r. zlikwidowano Wydział IV D i jego ekspozytury, próbując
podporządkować pion polityczny organom administracji publicznej
(wojewodom, starostom). Powołano wtedy tzw. Służbę Informacyjną,
funkcjonującą w ramach administracji rządowej. Próba ta jednak
okazała się całkowicie nieudana, co spowodowało powrót policji
politycznej
do
struktur
policyjnych.
W
kwietniu
1924
r.
rozporządzeniem ministra spraw wewnętrznych powołano do życia
Wydział V KG, odpowiedzialny właśnie za policję polityczną.
Składał
się
z
następujących
działów:
-
organizacyjno
-
personalnego
-
inspekcyjnego
-
ogólnoinformacyjnego
- przestępczości, w jego obrębie wyróżniona zaś referaty
odpowiadające
za
poszczególne
"obszary
zagrożenia":
a)
komunistyczno
-
wywrotowy
b)
ukraiński
c)
rosyjski
d)
białorusko
-
litewski
e)
niemiecki
f)
żydowski
g)
czeski
h)
zawodowy
i)
prasowy
j)
związków
i
organizacji
legalnych
k)
sekt
religijnych
Przy Komendach Okręgowych powstały wtedy Okręgowe Urzędy
Policji Politycznej, zaś w powiatach i powiatach miejskich
ekspozytury (oddziały) tych urzędów. Cała ta struktura była
utajniona, pracownicy pionu politycznego zaś oficjalnie należeli do
służby śledczej.
W lipcu 1926 r. doszło do kolejnej reorganizacji - zlikwidowano
Wydział V KG, i Okręgowe Urzędy Policji Politycznej oraz ich
ekspozytury. Ich dotychczasowe kompetencje rozdzielono pomiędzy
Wydział IV KG, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i wojewodów.
Należy tu zwrócić uwagę na to, że formalnej likwidacji pionu
politycznego dokonała sanacja, której (jako formacji dążącej do
rozszerzenia kontroli nad życiem publicznym) policja polityczna
mogła być ze wszech miar przydatna. Likwidację odrębnego pionu
policji politycznej, uzasadnia się to tym, że po 1924 r. miała ona zbyt
dużą autonomię w stosunku do "ogólnej" (22). Nowej władzy mogło
też chodzić o to, aby przez takie posunięcie pozbyć się z tego
ważnego obszaru, wrogich jej, bądź "niepewnych" funkcjonariuszy.
Po 1926 r. za sprawy polityczne odpowiadał nowo powołany "referat
do spraw specjalnych" Wydziału IV KG. Jego podstawowym
zadaniem była koordynacja i nadzór nad działaniami policji w
zakresie zwalczania ruchów "antypaństwowych i wywrotowych".
Działania bezpośrednio zwalczające te ruchy prowadziły Urzędy
Śledcze, referat ds. specjalnych tylko je koordynował, mógł jednak
w
"szczególnie
ważnych"
sytuacjach
przejąć
bezpośrednie
kierownictwo nad daną sprawą. Referat ten zajmował się także
ewidencjonowaniem i rejestrowaniem przestępstw politycznych,
gromadzeniem danych na temat organizacji i poszczególnych osób
(kartoteki), wydawaniem "Poufnego Przeglądu Inwigilacyjnego" itd.
Na niższych szczeblach za sprawy polityczne odpowiadały, jak to
było powiedziane już wyżej, Urzędy Śledcze. Nastąpiło zatem
połączenie policji śledczej z polityczną. Taka struktura utrzymała się
do końca istnienia II RP.
Należy podkreślić dużą skuteczność działań w zakresie policji
politycznej
w
okresie
sprawowania
władzy
przez
obóz
J.
Piłsudskiego. Przeprowadziła ona liczne aresztowania wśród
ukraińskich nacjonalistów, polskiej skrajnej prawicy spod znaku
Obozu Narodowo - Radykalnego czy komunistów (np.: na skutek jej
działania wielu przywódców powojennej Polski, przed wojną było
"pensjonariuszami" zakładów karnych, dotyczy to m.in.: W. Gomułki,
B. Bieruta czy E. Ochaba). O wzrastającej aktywności policji
politycznej świadczą też liczby. W 1924 r. za przestępstwa
przeciwko państwu (główny przedmiot zainteresowania pionu
politycznego policji) skazano 294 osoby, w roku 1937 już 3755 osób
(23) (a każde skazanie musiało być poprzedzone wykryciem sprawcy
przez policję).
Na uwagę zasługuje także kwestia stosunków pomiędzy pionem
politycznym policji państwowej, a Oddziałem II Sztabu Generalnego
(potem Głównego), gdyż obie te formacje odpowiadały za
kontrwywiad (zwalczanie szpiegostwa). W 1922 r. wydany został
ściśle tajny okólnik ministra spraw wewnętrznych, który rozdzielał
kompetencje tych dwóch jednostek - zgodnie z nim Oddział II miał
zajmować się tylko tymi zagadnieniami w dziedzinie zwalczania
szpiegostwa, które były bezpośrednio związane z wojskiem. Pomimo
tych uzgodnień w latach 1924 - 26 dochodziło do ciągłych sporów
kompetencyjnych między tymi służbami. Po zamachu majowym
całość spraw kontrwywiadowczych powierzono wojsku. W 1934 r.
zostało zaś wydane rozporządzenie Prezydenta RP o niektórych
przestępstwach
przeciwko
bezpieczeństwu
państwa,
które
zobowiązywało policję do ścisłego współdziałania z Oddziałem II
Sztabu Głównego w sprawach o charakterze szpiegowskim.
"Karzące ramię sanacji" - Policja w warunkach dyktatury.
Na zakończenie kilku uwag wymagają procesy, jakie zaszły w policji
państwowej
po
1926
r.
Głównym
postulatem
marszałka
Piłsudskiego, zarówno przed, jak i po maju, było wzmocnienie
państwa, poprzez m.in. wzmocnienie autorytetu aparatu władzy.
Realizacja tego zamierzenia niejako siłą rzeczy musiała doprowadzić
do zwiększenia kompetencji, zakresu zadań i nakładów na policję
państwową jako główny organ odpowiedzialny za bezpieczeństwo
"na froncie wewnętrznym", a co za tym idzie, musiało to
spowodować ogólne umocnienie się pozycji tej formacji. Były to nie
tylko spodziewane, ale wręcz oczekiwane przez funkcjonariuszy
policji24. Osoby te z reguły oczekiwały w związku z tym, również
poprawy swojego losu materialnego, który w borykającej się z liczny
problemami gospodarczymi i innymi, pilniejszymi wydatkami,
"przedmajowej"
Rzeczpospolitej,
nie
był
zbyt
świetlany.
Zamach majowy nie przyniósł od razu dużych zmian personalnych w
policji państwowej, początkowo ograniczyły się one tylko do
najwyższych stanowisk - w listopadzie 1926 r. na stanowisku
komendanta głównego Michała Borzęckiego zastąpił wywodzący się
z armii płk szwolażerów Janusz Jagrym - Maleszewski. "Czystki"
(choć bynajmniej nie w stalinowskim tego słowa znaczeniu)
rozpoczęły się dopiero w 1927 r. wymieniono 13 z 17 komendantów
wojewódzkich
i
około
połowy
komendantów
powiatowych.
W Policji dochodziło również do zmian różnego rodzaju. Władze
sanacyjne wykazały się większą dbałością o wyszkolenie i
wyposażenie policjantów. Wprowadzono system permanentnego
doszkalania i rotacji funkcjonariuszy (byli np.: przenoszeni z pracy
śledczej do ogólnej, z dużych miast do mniejszych i z powrotem, tak
aby mogli poznać i jednocześnie zdobyć doświadczenie w różnych
warunkach). Szkolenia obejmowały również zapoznawanie się z
nowymi metodami śledczymi, technikami ujawniania dowodów
(daktyloskopia itd.). Poprawiono również wyposażenie policji w
środki i urządzenia niezbędne dla poprawnego wykonywania jej
funkcji (broń, specjalistyczne laboratoria, psy policyjne itd.). Nie bez
znaczenia
pozostało
także
polepszenie
sytuacji
materialnej
funkcjonariuszy (wynagrodzeń), choć nadal pozostawało ono dalekie
od oczekiwań. Warto również podkreślić odciążenie policji od zadań,
łączących się z wykonywaniem wielu drobnych, acz uciążliwych i
czasochłonnych czynności (jak utrzymywanie porządków na placach
i targach, doprowadzanie "niepokornych" petentów do urzędów
administracji publicznej itp.), co pozwalało jej skoncentrować się na
głównym obszarze działalności.
Policjanci z uratowanym spod gruzów dzieckiem na ulicy Freta w
Warszawie 31.05.1935. NAC
Trafne okazały się nadzieje na zwiększenie możliwości działania
policji. Nastąpiło bowiem "rozszerzenie zakresu zadań przypisanych
policji państwowej, głównie z zakresu ochrony bezpieczeństwa
publicznego,
zgodnie
z
wymaganiami
podyktowanymi
przez
dokonujące się w państwie przemiany polityczne i ustrojowe"25. Z
czasem przybierało to coraz większy zasięg, w 1934 r. po
zamordowaniu przez ukraińskich nacjonalistów zwierzchnika policji
państwowej, ministra spraw wewnętrznych płk B. Pierackiego,
Prezydent RP wydał rozporządzenie, na mocy którego osoby
"zagrażające bezpieczeństwu i porządkowi publicznemu" miały być
umieszczane
w
obozie
odosobnienia
w
Berezie
Kartuskiej.
Teoretycznie decydujący głos w sprawie umieszczenia danej osoby
w tym obozie miał sędzia śledczy, jednak w praktyce rozstrzygali o
tym funkcjonariusze policji i urzędnicy administracji ogólnej (26).
Zatem kompetencje policji państwowej zostały rozszerzone na
obszar tradycyjnie zastrzeżony dla władzy sądowniczej.
Zwiększyło się również zapotrzebowanie na "usługi" świadczone
przez policję państwową. Brała ona udział w zwalczaniu akcji
organizowanych
przez
ukraińskich
terrorystów
na
kresach,
chłopskich strajków w latach 30., czy komunistów (o tym bardziej
szczegółowo przy innym miejscu). Nie można jednak zapominać, że
tego rodzaju działania policja musiała podejmować także przed 1926
r. (wspomniane już wyżej zajścia w Krakowie w 1923 r., walki z
Ukraińcami i sowieckimi dywersantami na początku lat 20.), tyle że
w okresie rządów sanacji dochodziło do tego częściej.
W tym kontekście warto zająć się problemem apolityczności
międzywojennej policji. Zgodnie z przepisami regulującymi jej
działalność powinna być ona jednostką całkowicie obojętną pod
względem politycznym (np.: funkcjonariusze nie mogli być członkami
stowarzyszeń
i
stronnictw
politycznych,
nie
mogli
również
uczestniczyć w demonstracjach, wiecach itd. o takim charakterze
bez
zgody
przełożonych).
Jak
jednak
ta
"zadekretowana"
apolityczność miała się do rzeczywistości (w szczególności w
okresie rządów sanacji)? Wg cytowanego już dr M. Maczyńskiego
(27) Komenda Główna policji państwowej zarówno w okresie przed
jak i po maju 1926 r. starała się trzymać daleko od bieżącej walki
politycznej.
Przejawem tego miał być m.in. to że prowadziła inwigilację
(śledzenie, zbieranie materiałów itd.) wszystkich partii politycznych
niezależnie od prezentowanej przez nie ideologii, a wiec nie tylko
partie opozycyjne, ale też prorządowe (jak BBWR) (28).
Należy jednak podkreślić, że zgodnie z prawem policja państwowa
była zobowiązana do wykonywania poleceń administracji publicznej
(po 1926 r. kontrolowanej przez piłsudczyków), co powodowało, że
musiała brać udział w zwalczaniu "przestępczości" politycznej, czyli
przede wszystkim nielegalnych organizacji politycznych (komuniści,
ukraińscy i polscy nacjonaliści itd.). Jak już zaznaczyłem wyżej
policja uczestniczyła także w tłumieniu objawów niezadowolenia
społecznego (strajki, manifestacje). We wszystkich tych działaniach
policja wykazywała się dużą aktywnością i zdecydowaniem (29).
Można bronić tezy, iż polska policja państwowa znalazła się w
sytuacji
podobnej
do
niemieckich
sił
zbrojnych
okresu
międzywojennego. "Ojciec" Reichswehry (30) gen. H. von Seeckta,
próbował zorganizować ją jako formację apolityczną, nie ingerującą,
"nie mieszającą się" w życie polityczne. W późniejszym okresie
dyktatury i wojny wojsko (wtedy już pod nazwą Wehrmacht)
realizowało zadania powierzone mu przez władze (zadania o
charakterze politycznym, jak np.: osławiony rozkaz Kommissarbefehl
(31)).
Podobne zjawisko (chociaż na pewno nie tak drastyczne w
skutkach) zaszło w przypadku polskiej policji państwowej. Założona
przez prawo apolityczność w rzeczywistości ustąpiła konieczności
podporządkowania
się
rozkazom
władz
politycznych.
Następcą policji państwowej była tzw. "granatowa policja" (czyli
złożona z Polaków formacja współodpowiedzialna za utrzymywanie
porządku
na
terenie
Generalnego
Gubernatorstwa,
podporządkowana Niemcom), omówienie jej jednak wykracza poza
zakres
przedmiotowy
tego
serwisu.
Źródła:
Podstawową pozycją, jaka posłużyła mi do opracowania tego
artykułu, była książka dr Marka Mączyńskiego z Katedry Prawa
Samorządu
Terytorialnego
UJ
pt.
"Policja
Państwowa
II
Rzeczpospolitej. Organizacyjno prawne podstawy funkcjonowania",
Wyższa Szkoła Biznesu National Loius University, Kraków 1997.
Osoby zainteresowane historią tej szlachetnej instytucji, odsyłam
właśnie
do
niej.
Pozostała
literatura:
1. J. Bardach, B. Leśniodorski, M. Pietrzak "Historia państwa i prawa
polskiego"
wyd.
PWN,
Warszawa
2004.
2. S. Włodyka w: F. Ryszka (red.) "Historia Państwa i prawa Polski"
1918-1939 cz. 2, Państwowe Wydawnictwo Naukowe Warszawa
1986.
3.
D.
Malec,
J.
Malec
"Historia
administracji
i
myśli
administracyjnej"
Wyd.
UJ,
Kraków
2003.
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
Przypisy:
1.Tego typu formacja występuje obecnie w Iranie.
2.Nieco tylko przekształcone słowa piosenki "Spytaj milicjanta"
zespołu
Dezerter.
3.M.
Mączyński
"Policja
Państwowa
II
Rzeczpospolitej.
Organizacyjno prawne podstawy funkcjonowania", Wyższa Szkoła
Biznesu
National
Loius
University,
Kraków
1997,
s.
15.
4.Więcej na ten temat patrz - link do artykułu "Jaka Polska"")
5.M.
Mączyński
"Policja
Państwowa
II
Rzeczpospolitej.
Organizacyjno prawne podstawy funkcjonowania", Wyższa Szkoła
Biznesu
National
Loius
University,
Kraków
1997,
s.
20.
6.tamże,
s.
22.
7.P. Wieczorkiewicz w "Kto rządził Polską" wyd. Świat Książki,
Warszawa
2007
s.
644.
8.M.
Mączyński
"Policja
...",
s.
45.
9.tamże,
s.
94.
10.J. Bardach, B. Leśniodorski, M. Pietrzak "Historia państwa i
prawa
polskiego"
wyd.
PWN,
Warszawa
2004
r.
s.524.
11.M.
Mączyński
"Policja
...",
s.
130.
12."Podręcznik dla policji państwowej" cytowane za: M. Mączyński
"Policja
..."
s.
182.
13.Za wikipedia, hasło policja (http://pl.wikipedia.org/wiki/Policja)
14.J. Bardach, B. Leśniodorski, M. Pietrzak "Historia państwa i
prawa
polskiego",
s.
523.
15.M.
Mączyński
"Policja
...",
s.
133.
16.tamże
"Policja
...",
s.
183.
17.F. Ryszka (red.) "Historia Państwa i prawa Polski" 1918-1939 cz.
2, Państwowe Wydawnictwo Naukowe Warszawa 1986, s. 94.
Książka ta zgodnie z duchem ówczesnych czasów pełna jest
krytycyzmu
wobec
Polski
przedwojennej.
18.M.
Mączyński
"Policja
...",
s.
257.
19.tamże
"Policja
...",
s.
55.
20.Należy przypomnieć, że Komunistyczna Partia Polski, główny
przedmiot zainteresowania Wydziału IV D, nie przebierał w środkach
w walce z państwem - wystarczy przypomnieć zamach dokonany
przez
tzw.
"wojskówkę"
w
warszawskiej
Cytadeli.
21.M.
Mączyński
"Policja
...",
s.
55.
22.tamże
s.
60.
23.S. Włodyka w: F. Ryszka (red.) "Historia Państwa i prawa Polski"
1918-1939 cz. 2, Państwowe Wydawnictwo Naukowe Warszawa
1986,
s.
104.
24.tak
M.
Mączyński
"Policja
...",
s.
72.
25.M.
Mączyński
"Policja
...",
s.
74.
26.J. Bardach, B. Leśniodorski, M. Pietrzak "Historia państwa i
prawa
polskiego",
s.524.
27.M.
Mączyński
"Policja
...",
s.
188.
28.tamże,
s.
188.
29.tamże,
s.
257
i
259.
30.Siły
zbrojne
Republiki
Weimarskiej.
31.W największym uproszczeniu nakazywał on natychmiastowe
rozstrzeliwanie pojmanych radzieckich komisarzy politycznych przez
jednostki Wehrmachtu, bez jakiejkolwiek formy procesu, czy
udowadniania przestępstw.
Adam Pązik
Materiał pochodzi ze strony
http://www.dws-xip.pl
. Dziękujemy
Redakcji dws-xip.pl za zgodę na jego udostępnienie.