ks. ROMAN PINDEL
Sprawa Medjugorie
W pewnym o
rodku formacji zorganizowano sesję po
więconš Biblii, którš
prowadził wybitny specjalista w tej dziedzinie i doskonały popularyzator
zarazem. Przybyło 10 osób. Sesja po
więcona objawieniom prywatnym i Biblii
zgromadziła ponad 60 uczestników. Spotkania traktujšce o uzdrowieniu
wewnętrznym przycišgajš tysišce. Te fakty stanowiš bardzo ważne tło dla
omówienia zagadnienia objawień prywatnych, a Medjugorie w szczególno
ci.
Fakty
Od 24 czerwca 1981 roku do roku 1991 do małej miejscowo
ci w Chorwacji,
Medjugorie, przybyło około 18 milionów pielgrzymów, za
swoim wpisem w
tych i następnych latach po
wiadczyło swój pobyt 45 tys. księży, ponad 200
. Ogromna większo
ć swój pobyt tam przeżyła
w sposób pozytywny. Wielu przystšpiło do sakramentu pojednania, wielu
uczestniczyło z przejęciem w różnych nabożeństwach i spotkaniach. Wielu
czeka z niecierpliwo
ciš na kolejne publikowanie
orędzia Gospy z Medjugorie
.
Duża czę
ć pielgrzymów trwa w postawie postu i modlitwy. Jeste
my
wiadkami
powstania swoistego
ruchu Medjugorie
, którego widocznym przejawem sš
liczne pielgrzymki oraz periodyki zajmujšce się propagowaniem samego
miejsca oraz orędzi.
Uczestnikami pierwszego
objawienia było sze
cioro Chorwatów, pó
niej
następnych czworo oraz dwoje jeszcze innych. Niektóre z tych osób przestały
mieć widzenia. Oprócz orędzi przekazywanych przez
Gospę
dla wszystkich,
widzšcy
otrzymujš także
tajemnice
. Tre
ci objawień, w formie kolejnych
przesłań
, publikuje się w wielu językach, w periodykach po
więconych samemu
Medjugorie, bšd też w innych czasopismach religijnych. W Krakowie
wychodzš dwa pisma zajmujšce się wyłšcznie rozpowszechnianiem orędzi z
Medjugorie, obronš prawdziwo
ci objawień, propagowaniem wyjazdów oraz
pewnš formacjš w kierunku pobożno
ci Maryjnej. Jest to
Znak Pokoju
,
wydawany przez grupę osób zwišzanych z ks. Stanisławem Kaniš SchP, a
drukowany w Wydawnictwie Zakonu Pijarów, oraz
Echo Maryi Królowej
Pokoju
, będšce polskš wersjš włoskiego pisma, a wydawane przez osobę
prywatnš. Największy wpływ na rozpowszechnianie orędzi, poza
wymienionymi, majš także Radio Maryja
oraz miesięcznik
List
.
Publikowane kolejne
orędzia majš okre
lonš formę literackš, a więc
powtarzajšce się formuły w rodzaju:
Dziękuję, że odpowiedzieli
cie na moje
wezwanie
. Cechuje je także stała tonacja uczuciowa, którš tworzy między
innymi serdeczny zwrot
Drogie dzieci
. Z punktu widzenia teologii tre
ci orędzia
sš proste i koncentrujš się na tematach, takich jak pokój, nawrócenie, pokuta,
modlitwa, post.
Wobec tych faktów obserwuje się w Ko
ciele katolickim trzy typy postaw:
entuzjazm u niemal wszystkich, którzy odwiedzili Medjugorie, kwestionowanie
autentyczno
ci objawień, wyrażone dotšd publicznie przez stosunkowo
niewielkš liczbę biskupów i księży (w tej liczbie sš osoby odpowiedzialne
bezpo
rednio za rozeznanie autentyczno
ci objawień) oraz pow
cišgliwo
ć ze
strony niemal wszystkich liczšcych się teologów. Kontrowersję wywołuje
szereg okoliczno
ci, jak na przykład nie spotykana dotšd długo
ć trwania
objawień (od 24 czerwca 1981 roku do dzi
) i zapowied
ze strony
widzšcych
, że
objawienia trwać będš aż do końca ich życia. Spokojnš ocenę utrudnia także
napięcie między duchownymi franciszkańskimi, sprawujšcymi posługę
duszpasterskš w Medjugorie, a biskupami diecezji, na terenie której to wszystko
się dokonuje.
W ocenie obiektywnej, nie kwestionujšc szczero
ci przeżyć religijnych
zwišzanych z Medjugorie, od samego poczštku wysuwa się wiele zastrzeżeń,
które poddajš w wštpliwo
ć autentyczno
ć objawień. Wiele niepokoju wzbudziła
odpowied
, jakiej miała udzielić
Gospa
w Medjugorie dwom franciszkanom
wydalonym z zakonu i suspendowanym przez biskupa. Mieli oni usłyszeć, że
wina nie jest po ich stronie, ale biskupa, który zbyt pochopnie wymierzył karę.
Życzliwy wobec Medjugorie Kard. Franjo Franić (arcybiskup Splitu i
Makarskiej) przyznał, że jest to
wielki błšd
, ale ze strony franciszkanów, którzy
powołujšc się na Matkę Bożš, zbagatelizowali decyzję biskupa i sprawujš dalej
sakramenty.
Ten sam biskup w rozmowie, którš przeprowadził z nim ks. A. Strus SDB,
stwierdził:
Trzeba zajšć się poważnie i krytycznie badaniem tre
ci i formy
orędzia. Młodzi
wiadkowie Ťobjawieńť nie zawsze referujš dosłownie orędzie
Matki Bożej, czasem podajš swoje my
li, nieraz powtarzajš orędzia otrzymane
przed rokiem czy trzema laty w sposób nieco odmienny
. W tej sytuacji musi
budzić zastrzeżenie wydawanie, rozpowszechnianie i przyjmowanie orędzi jako
pochodzšcych od Matki Bożej. Wszystko to jest w kontek
cie kolejnych
orzeczeń Ko
cioła, w których powtarza się, że nie można stwierdzić, iż mamy do
czynienia z objawieniem pochodzšcym od Matki Bożej.
Ocena wydarzeń w Medjugorie
Oficjalne stanowisko Ko
cioła wobec Medjugorie otwiera list ówczesnego
biskupa diecezji Mostar (bp Pavao Żanić) z 25 marca 1985 roku do proboszcza
w Medjugorie, w którym stwierdza, iż
w Medjugorie nie chodzi o objawienia
Matki Bożej
. Ocena taka opierała się na rezultatach badań powołanej komisji
diecezjalnej, opublikowanych 24 marca 1984 roku.
Ta piętnastoosobowa komisja dała także wówczas wytyczne odno
nie do
zachowania się duszpasterzy w sytuacji, w której trwać miało dalsze badanie
autentyczno
ci
objawień
:
1. Unikać o
wiadczeń i publikacji niekrytycznych i pochwalnych na temat
objawień
,
2. Nie powinno się organizować pielgrzymek do Medjugorie,
3. Nie wyróżniać w jaki
sposób
wiadków
objawień
i nie pozwalać, by
występowali w ko
ciołach, zanim nie ukaże się oficjalne orzeczenie,
4. Powstrzymywać się od udzielania wyja
Problemem Medjugorie
zajmowała się także Komisja Episkopatu Jugosławii
(od 18 stycznia 1987 do 10 kwietnia 1991 roku). Ostatecznie ogłosiła ona, że w
oparciu o dotychczasowe badania nie można stwierdzić, aby w Medjugorie
miały miejsce zjawiska i objawienia pochodzenia nadprzyrodzonego. Zwrócono
przy tym uwagę na fakt, że Medjugorie stało się miejscem modlitwy, i
przybywajšcy tam z różnych powodów ludzie wymagajš opieki
duszpasterskiej
Kolejne stanowisko Ko
ścioła w sprawie Medjugorie wyraziła Kongregacja
Nauki Wiary w dniu 23 marca 1996. Stanowi jš odpowied
ź na zapytanie w
sprawie organizowania pielgrzymek do Medjugorie. Ponieważ rozstrzygnięcia
tego typu przynależš do kompetencji miejscowego biskupa lub odpowiedniej
Konferencji Episkopatu, więc Kongregacja wpierw przypomniała stanowisko
biskupów byłej Jugosławii z 10 marca 1991 roku:
Na podstawie przeprowadzonych dotšd badań nie można stwierdzić, że chodzi
o objawienia nadprzyrodzone. Jednak obecno
ć licznych wiernych, którzy z
różnych miejsc przybywajš do Medjugorie, pod wpływem wiary czy innych
racji, wymaga uwagi i troski duszpasterskiej w pierwszym miejscu od biskupa
diecezjalnego, ale też wraz z nim, innych biskupów, tak aby w Medjugorie i w
zwišzku z Medjugorie było krzewione zdrowe nabożeństwo do NMP, według
nauki Ko
cioła. Biskupi podadzš też w tym celu odpowiednie wytyczne
szczegółowe natury liturgiczno
pasterskiej. Jednocze
nie przez swoje Komisje
będš dalej badać, w ich cało
ci, fakty z Medjugorie.
Po tym przypomnieniu Kongregacja dodała:
Z tego, co tu powiedziano, wynika, że nie należy organizować oficjalnych, tak
parafialnych, jak diecezjalnych pielgrzymek do Medjugorie, rozumianego jako
miejsce autentycznych objawień maryjnych, bo byłoby to niezgodne z tym, co
stwierdzili poprzednio biskupi byłej Jugosławii w o
wiadczeniu, które
my tu
Ostatnie stanowisko Pasterza Ko
cioła lokalnego, odno
nie do Medjugorie,
pochodzi z dnia 2 pa
dziernika 1997 roku. Jest to odpowied
miejscowego
biskupa, którym jest obecnie Radko Perić, na zapytanie redaktora naczelnego
Famille Chrétienne
. Po przypomnieniu wcze
niejszego orzeczenia Komisji
Diecezjalnej Deklaracji Konferencji Episkopatu i wypowiedzi Kongregacji
Nauki Wiary pisze on:
Na podstawie poważnych studiów, dotyczšcych tej sprawy, prowadzonych
przez 30 naszych uczonych (3 komisje), w oparciu o moje pięcioletnie
do
wiadczenie biskupie w Diecezji, bioršc pod uwagę gorszšce
nieposłuszeństwo zwišzane z tš sprawš, kłamstwa pojawiajšce się od czasu do
czasu w ustach
Madonny
, niezwykłe powtórzenia
orędzi
od ponad 16 lat,
dziwny sposób, w jaki
kierownicy
duchowi
tak zwanych
widzšcych
prowadzš
ich przez
wiat, czynišc im propagandę, oraz praktykę, że
Madonna
zjawia się
na
fiat
(niech przybędzie!)
widzšcych
moje przekonanie i stanowisko nie jest
tylko
: Non constat de supernaturalitate,
lecz:
Constat de non
supernaturalitate
zjawień
i
objawień
w
Medjugorie
.
Po czym dodaje:
Jestem jednak otwarty na badania, które chciałaby podjšć Stolica
więta jako
najwyższa Instancja Ko
cioła Katolickiego, aby wydać najwyższy i ostateczny
osšd sprawy, i to jak najprędzej, ze względu na dobro dusz oraz ze względu na
cze
ć
Ko
cioła
i
cze
ć
dla
Matki
Bożej.
Tak więc miejscowy biskup zmienił ocenę z
nie jest pewne, że zjawisko ma
charakter nadprzyrodzony
na
jest pewne, że wydarzenie nie ma charakteru
nadprzyrodzonego
jak należałoby rozumieć użyte przez niego sformułowania
łacińskie.
Obok wypowiedzi oficjalnych Ko
cioła znane jest także wiele mówišce
zalecenie
dla pasterzy
. Jest to wypowied
sekretarza Kongregacji Nauki
Wiary przy okazji wizyty
ad
limina
polskich biskupów. Zawarta jest w
sze
ciu punktach:
1. Nadal obowišzuje, że nim czego nadprzyrodzonego nie można się w tych
objawieniach dopatrywać,
2. Należy informować wiernych, że Medjugorie jest miejscem modlitwy, a
nie objawień,
3. Nadal obowišzuje zakaz urzšdzania oficjalnych pielgrzymek,
4. To, co
mówi istota objawiajšca się
Gospa
zawiera sprzeczno
ci, jest więc
niepoważne, podobnie postawa i wypowiedzi
widzšcych
,
5. Aktualny ordynariusz Mostaru zajmuje stanowisko negatywne,
6. Wobec rozpowszechnionej szeroko propagandy i popularnych
pielgrzymek sprawa jest poważna i delikatna, i wymaga roztropnego
postępowania.
Ocena więc, jakš należałoby przyjšć na zasadzie posłuszeństwa wobec
autorytetu Ko
cioła, brzmi: w Medjugorie można modlić się, tak jak w wielu
miejscach, które wierzšcy odkryli jako sprzyjajšce modlitwie i nawróceniu.
Dotychczasowe badania, odno
nie samych
Objawień w Medjugorie
, prowadzš
jednak do wniosku, że nie sš one autentyczne. Można przypuszczać, że cała
złożona sprawa będzie jeszcze badana, a być może nigdy nie doczeka się
ostatecznej oceny, co do autentyczno
ci samych objawień i orędzi.
W podsumowaniu stanowiska Ko
cioła trzeba najpierw zauważyć, że w
przypadku wielu wiernych i duchownych bardzo często ma miejsce
pomieszanie dwóch różnych spraw:
dobrych owoców
zwišzanych z Medjugorie
oraz uznanie objawień za autentyczne. Te pierwsze stanowiš jednak tylko jeden
z elementów oceny autentyczno
ci objawień prywatnych. Potrzeba jeszcze
innych kryteriów, by uznać, że rzeczywi
cie Matka Boża ukazuje się w
Medjugorie i że przekazywane orędzia od Niej pochodzš.
Przeciętny wierny winien i
ć za ocenš osób kompetentnych w tej sprawie i
przyjšć postawę posłuszeństwa wobec odpowiednich przełożonych.Tymczasem
wydaje się, że pomimo deklarowanej uległo
ci wobec Ko
cioła tak
widzšcych
,
jak i duszpasterzy z Medjugorie, to posłuszeństwo jest największym
problemem.
Reakcje na ocenę Ko
cioła
Wobec takiej oficjalnej oceny Medjugorie można spotkać różne
postawy.Publikacje powstałe w
rodowisku zafascynowanym Medjugorie starajš
się minimalizować znaczenie orzeczeń miejscowego biskupa, posuwajšc się do
przypisywania mu złej woli. Tak w niewielkiej ksišżeczce, mimo
tytułu
Pasterze Ko
cioła o Medjugorie
, nie zamieszczono pełnego tekstu z
negatywnš ocenš uprawnionych do tego dwóch kolejnych ordynariuszy.
Kluczowa za
dla sprawy wypowied
komisji Episkopatu Jugosławii, na którš
powołuje się Kongregacja Nauki Wiary, znalazła się na końcu i to w formie
aneksu. Na pierwszej stronie tekstu (s. 5)
umieszczono natomiast pierwszš
ocenę Medjugorie biskupa Zanicia (z roku 1981), z której on sam pó
niej się
wycofał. Na następnej stronie (s. 6) w przypisie
ujawniono
przyczynę złego
nastawienia tegoż biskupa. Miał się on poczuć dotknięty tym, że
Gospa
upomniała go przez
widzšcych
.
W pozycji tej zamieszczono listę biskupów, którzy odwiedzili Medjugorie (z
polskich wymieniony jest Zbigniew Kraszewski) oraz wypowiedzi biskupów
dostrzegajšcych bšd
dobre owoce Medjugorie (m.in. Prymas Józef Glemp), bšd
wyrażajšcych przekonanie, co do autentyczno
ci objawień. Te dwie ostatnie
grupy wypowiedzi zostały pomieszane ze sobš i robiš wrażenie na czytelniku,
iż spora liczba biskupów publicznie, za
Ojciec
więty prywatnie, kwestionujš
ocenę biskupa miejsca i komisji Episkopatu Jugosławii.
Rzadko kiedy wydawnictwo ko
cielne (a takim jest Wydawnictwo Księży
Marianów) wydaje tak skandalizujšcš pozycję na temat Ko
cioła, bo też
jawi się on jako miejsce intryg między biskupami, które zresztš sš
tuszowane
(s. 6
7, 34
39). Czytelnik dowiaduje się, ze zgrozš, że sam Jan
Paweł II stwierdza, że w Korei i Jugosławii
sš biskupi, którzy nie wierzš
(s.
30). Papież za
na lewo i prawo wypowiada swojš aprobatę w stosunku do
Medjugorie (ale tylko jego zwolennikom!), przy czym jedna z
widzšcych
nie ujawnia jeszcze całej tre
ci rozmowy z Papieżem (s. 29). Zapewne dla
celów propagandowych podkre
la ksišżka fakt, że kard. Franjo Kuharić 15
stycznia 1992 nadał Maryi tytuł
Królowej Pokoju
(s. 26), gdy tymczasem
wierni odmawiajšcy
Litanię loretańskš
już od dawna zwracajš się do Niej,
używajšc tego tytułu. Słusznie też pozycja ta nie ma ko
cielnego
imprimatur
,
bo nie jest to po prostu autentyczne
nauczanie Pasterzy
.
Po ostatniej wypowiedzi biskupa Pericia rozpowszechnia się, dla jego
zneutralizowania
, list sekretarza Kongregacji Nauki Wiary, bpa T. Bertone, z
dnia 26 maja 1998 roku do biskupa Saint
Denis i La Reunion oraz dołšczony do
tego komentarz Daniela Ange
a. Wyja
nienie biskupa Bertone powtarza wcze
niej
przyjęte stanowisko Kongregacji Nauki Wiary z dnia 23 marca 1996 roku.
Najnowsze stanowisko biskupa Pericia zostaje okre
lone jako
osobiste zdanie
biskupa Mostaru, które, jako Ordynariusz miejsca, ma prawo wyrażać, ale jest
ono i pozostaje jego opiniš prywatnš
. Komentarzem jest stwierdzenie, że
pielgrzymki prywatne do Medjugorie sš dozwolone
pod warunkiem, że nie będš
traktowane jako orzekanie o prawdziwo
ci wydarzeń, które wymagajš jeszcze
badań ze strony Ko
cioła
.
W zupełnie innym duchu utrzymany jest obszerny wywiad, jakiego udzielił na
temat objawień maryjnych biskup Henri Brincard (diecezja Puy
en
Velay),
asystent Stowarzyszenia Dzieł Maryjnych. Kilkakrotnie przypomina o zasadzie,
że decydujšcy głos ma biskup diecezji, w której dokonujš się objawienia.
Pytajšcych o Medjugorie odsyła do decyzji biskupa Mostaru oraz do
odpowiedzi Kongregacji Nauki Wiary na zapytanie biskupów Francji odno
nie
pielgrzymek do Medjugorie. Na kolejne pytanie o sposób przeżywania
pielgrzymek do miejsc objawień, wcišż nie uznanych za autentyczne, daje
odpowied
jednoznacznš:
Należy pozostawać w relacji do biskupa miejsca i
postępować według jego wskazań. Jemu przede wszystkim przysługuje
rozeznanie co do tego, jak spożytkować to, co pozytywne i dobre. Według
mnie, byłoby czym
bardzo gro
nym poddać publicznej dyskusji jego intencje,
obiektywno
ć jego badań oraz obowišzywalno
ć posłuszeństwa wobec niego
Wskazuje także dalej biskup Henri Brincard szacunek i uległo
ć wobec decyzji
biskupa miejsca, jako przejaw autentycznej miło
ci do Ko
cioła, której
przeciwieństwem sš próby wywierania nacisku na biskupa Mostaru.
W powodzi literatury pochwalnej, niekiedy z poważnymi błędami językowymi
i teologicznymi, rzadko zdarza się publikacja krytyczna wobec wydarzeń w
Medjugorie. W języku polskim pierwszš
znanš mi pozycjš było opracowanie,
autorstwa ks. Jana Wójtowicza, pt.
Problem: Medjugorie
(Przemy
l 1996).
Tezš
tej ksišżki jest stwierdzenie, iż rzekome objawienia w Medjugorie sš
kontynuacjš fałszywych objawień z Garabandal, tyle że w formie bardziej
wyrafinowanej. W jednym i drugim wypadku chodzi o odcišgnięcie uwagi
wiernych od autentycznych objawień w Fatimie i Lourdes
Swoistym
wydarzeniem
było o
wiadczenie
grupy księży profesorów
z
Przemy
la, które opublikowano w
Biuletynie KAI
z dnia 7 kwietnia 1998
roku. Przesłali je podpisani pod o
wiadczeniem autorzy w zwišzku z
pobytem w Polsce w styczniu 1998 o. Slavko Barbaricia OFM,
duszpasterza z Medjugorie,. Upatrujš oni w jego 30 wystšpieniach w całej
Polsce próbę
montowania opinii wiernych za objawieniami
wła
nie w
sytuacji najbardziej krytycznej wypowiedzi biskupa miejsca pod adresem
Medjugorie. Poruszyła ich szczególnie wypowied
o. Barbaricia, iż
Ojciec
więty prywatnie stwierdził, że wierzy w autentyczno
ć objawień w
Medjugorie
(Kraków, 13 styczeń 1998), co też zostało nagło
nione przez
rodki masowego przekazu, a faktycznie nie odpowiada to prawdzie.
Po numerze
W drodze
(z czerwca 1998), w którym umieszczono różne opinie
na temat Medjugorie, na uwagę zasługuje opracowanie autorstwa o. Cypriana
Klahsa OP, zatytułowane Medjugorie
. Prostuje ono
wiele błędnych, a bardzo rozpowszechnionych opinii lub uproszczeń i warte
jest szerszej publikacji, jako że Biuletyn KAI dociera do wšskiego grona
odbiorców.
Perspektywy
W kręgach osób zaangażowanych w Medjugorie wysuwa się sugestie, że
przecież wobec wszystkich uznanych objawień prywatnych były na poczštku
zastrzeżenia. Wobec tego
wycišgajš one wniosek
objawienia w Medjugorie
sš
autentyczne, bo
biskup miejscowy im się sprzeciwia (dodajmy, że jest to już
drugi biskup diecezjalny). Jest to rozumowanie co najmniej karkołomne.
Tymczasem po prostu, biskupowi, który pozostajšc w jedno
ci z Papieżem
posiada charyzmat rozeznawania tego, co nowe w Ko
ciele, należy się
posłuszeństwo. Za
historie kolejnych autentycznych objawień pokazujš, jak
błogosławione owoce przynosi to posłuszeństwo. Do biskupa Ko
cioła
lokalnego odnoszš się bowiem w pierwszym rzędzie słowa
w. Pawła:
Ducha nie
ga
cie, proroctwa nie lekceważcie! Wszystko badajcie, a co szlachetne
zachowujcie! Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła
(1 Tes 5,19
22).
Przyjmujšc nawet za autentyczne i trwałe pozytywne zmiany w życiu wielu
osób pod wpływem pobytu w Medjugorie (
dobre owoce
), trzeba jednak
zapytać, czy nie ma w nich nadmiernego i szkodliwego przywišzania do tego
miejsca i
orędzi
, co przeszkadza im w przyjęciu w uległo
ci i spokoju decyzji
biskupa miejsca, a także utrudnia im samym dalszy postęp duchowy.
w. Jan od
Krzyża w wielu miejscach wskazuje na wiarę jako jedyny
rodek do
zjednoczenia z Bogiem, a wszelkie przywišzania do nawet autentycznych
natchnień pochodzšcych od Boga uważa za szkodliwe. Dla niego najpewniejszš
drogš do Boga jest ignorowanie nawet autentycznych
objawień, wizji i mów
nadprzyrodzonych
Wielu pasterzy Ko
cioła, uznajšc istnienie dobrych owoców u wielu wiernych
pod wpływem pobytu w Medjugorie, dostrzega równocze
nie poważne
niebezpieczeństwo powstania
Ko
cioła Medjugorie
, w którym podstawowym
kryterium prawdy byłoby uznanie lub nieuznanie autentyczno
ci
objawień.Bardzo pouczajšce dla mnie były wydarzenia, jakie miały miejsce po
ogłoszeniu noty Kongregacji Nauki Wiary odno
nie do
objawień
Vassuli Ryden.
Na wiadomo
ć o ich zakwestionowaniu wielu
nawróconym
zawalił się ich
wiat
wiary
. Usłyszałem:
Teraz to już w nic nie wierzę
. Inni usiłowali podważać
autentyczno
ć samego dokumentu, domagajšc się, by
gazety publikowały go
wraz z faksymile kardynała Ratzingera.
Wiele zamętu spowodowało bardzo
nielojalne zachowanie się znanego
zwolennika Medjugorie
, ks. R.
Laurentina. Kto
inny domagał się, by to sam kard. Ratzinger osobi
cie
przeczytał
całš Vassulę
i
przekonał się
, gdy w jakiej
publikacji wyczytał, że sam
prefekt Kongregacji nie czytał tego
dzieła
. Majšc w pamięci to do
wiadczenie,
niekiedy pytam: A co zrobisz, jeżeli Ko
ciół zakwestionuje ostatecznie
autentyczno
ć Medjugorie?
W zwišzku z tym wszystkim, co zostało dotšd napisane, pojawia się
niezmiernie ważne pytanie: co z osobami, które przeżyły duchowe dobro i
zaangażowały się w pobożno
ć zwišzanš z Medjugorie? Kolejne orzeczenia
Ko
cioła, które przytaczali
my, jeżeli się je czyta spokojnie i bez uprzedzeń,
wskazujš także pewnš perspektywę. Jeżeli kto
poruszony czy to orędziami, czy
samym pobytem w Medjugorie, przeżył autentyczne nawrócenie, winien
zmierzać drogš rozwoju życia duchowego, jaka jest wspólna wszystkim
chrze
cijanom, a opisana przez uznanych autorów teologii życia wewnętrznego.
Od zawsze proponuje się w Ko
ciele tradycyjne
rodki wzrostu: Eucharystia,
czytanie Pisma
więtego, kierownictwo duchowe. Nie można też mówić o
autentycznym wzro
cie bez coraz większego umiłowania Ko
ciołazałożonego
przez Chrystusa, a kierowanego przez pasterzy.
Tymczasem w niektórych publikacjach z kręgu
pobożno
ci Medjugorie
znale
ć można błędy natury teologicznej, które rzutujš pó
niej na formację
ludzi je czytajšcych. Tak np.
Gospa
miała powiedzieć Jelenie:
chciałabym
poprowadzić cię drogš u
więcenia
. O. Tomislav Vla
ić widzi spełnienie tej
zapowiedzi
, kiedy pisze:
Rzeczywiś
cie, można stwierdzić u tej dziewczynki
silny rozwój duchowy, który charakteryzuje się mnogo
ciš do
wiadczeń
Tymczasem autentyczny rozwój duchowy nie mierzy się ilo
ciš do
wiadczeń, ale
wzrostem wiary, nadziei i miło
ci. Jeżeli jednak osoby nawrócone pod wpływem
przeżyć w Medjugorie otrzymujš tego typu
formację
, nie dziwi ani fakt
poszukiwania przez wiele z nich jedynie kolejnych wrażeń duchowych, ani ich
duchowy zastój i fanatyzm na tle objawień.
We wła
ciwym kierunku zdaje się zmierzać publikacja typu Adorujcie sercem
mojego Syna (jej autorem jest o. Slavko Barbarić), w której znale
ć można
krótkš szkołę modlitwy oraz szereg wzorcowych adoracji Naj
więtszego
Sakramentu w oparciu przede wszystkim o słowo Boże. Uważny i otwarty
czytelnik takiej ksišżki ma szansę odkrycia mocy Ewangelii i zobaczenia jej
bogactwa. Być może nawet zacznie czytać Pismo
więte, a z czasem odkryje, że
orędzia, które go poruszyły, stanowiš okruchy pięknej cało
ci, jakš jest Biblia.
Będzie też wspominał orędzia jako
mleko duchowe
, cieszšc się z mocy, jakš
daje
pokarm stały
, a którym może być tylko słowo Boże (por. 1 Kor 3,2).
Dla dobra całego
ruchu Medjugorie
koniecznym jest także, by wszelkie jego
publikacje były sprawdzane pod względem teologicznym. Trzeba, by osoby
zapewne szczerze szukajšce Boga, a zwišzane z Medjugorie, poznawały
zdrowš, współczesnš mariologię, a więc Maryję w Biblii, w historii zbawienia,
pokornš Służebnicę Pana po
ród pielgrzymujšcego ludu Bożego. Mnożenie
samych orędzi i koncentrowanie się na nich jest jakim
echem dawnej,
przedsoborowej teologii, w której zastanawiano się bardziej nad przywilejami i
tytułami Naj
więtszej Maryi Panny, a zapominano o Jej ewangelicznym obrazie i
wzorze dla wierzšcych. Nie może wreszcie w pełnej i zdrowej formacji
zabraknšć takich tematów, jak Chrystus, Ko
ciół, sakramenty, teologia życia
duchowego.
Ks. Roman Pindel
Niniejszy tekst stanowi przeredagowany fragment ksišżki pt. Ducha nie
ga
cie, proroctwa nie lekceważcie, która ukazała się nakładem Wydawnictwa
M. Powstała ona na bazie sesji
Słowo Boże a objawienia prywatne
, która
odbyła się w Centrum Formacji w Krakowie w maju 1997 roku. Tak sesja,
jak i ksišżka ukazujš
problem Medjugorie
w kontek
cie słowa Bożego i
innych objawień.
Podaję dane za: Siostra Emmanuel, D. Nodan, Pasterze Ko
cioła o
Medjugorie, Warszawa 1997, 8. 18.
Por. A. Strus, Czy Medjugorie jest znakiem Boga dla współczesnego
wiata?,
Tygodnik Powszechny
nr 24/1985 (z dnia 16.06).
Słowo Powszechne
z dnia 26.05.1991. Tekst deklaracji przytacza
Znak
Pokoju
nr 111 (z dnia 25.04.1997), 15.
Rycerz Niepokalanej
483 (1996) 9, 281n. Stanowisko to referuje
także
Znak Pokoju
nr 111 (z dnia 25.04.1997), 11n.
Biuletyn KAI
, nr 14(317) z dnia 7 kwietnia 1998, 15.
Biuletyn KAI
, nr 14 (317) z dnia 7 kwietnia 1998, 15.
Por. J. Wójtowicz, Problem: Medjugorie, dz. cyt., 41.
Biuletyn KAI
, 45 (346) z dnia 10 listopada 1998, 27
30.
Por. Droga na Górę Karmel, Księgi druga (zwłaszcza II, 21,11).
Otwórzcie swoje serca Maryi Królowej Pokoju. Kazania Ojców
Franciszkanów: Tomislava Vla
icia i Slavka Barbaricia, Kraków 1989, 18.
W Drodze nr 1/99
http://www.mateusz.pl/wdrodze/nr305/305-08.htm
strona główna